Menu
menu      Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część III
menu      Pogaduchy zawsze "początkujący wizażanek" - część III :)
menu      ZBIORCZY:Składy kosmetyków - pomoc w ich rozszyfrowywaniu cz.III
menu      Tak lub nie cz III
menu      WESELE-w co się ubrać?????
menu      Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
menu      Na wymianę :) PERFUMY, ODLEWKI, pielęgnacja, kolorówka! ZAPRASZAM!!! :)
menu      Mikołajki klasowe/pracownicze - prezenty
menu      Znane sieciówki! Rozmiary: 34-38:) Zapraszam!
menu      Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • lidka.xlx.pl
  • Suknia marzeń cz. III





    Katunia:) - 2009-02-06 12:41
    Dot.: Suknia marzeń cz. III
      Cytat:
    Napisane przez Weronika09 (Wiadomość 10850989) Dodatkowo wydaje mi się, że jest to ochrona przed rozprzestrzenianiem się zdjęć w internecie- czyli uniknięcie tzw. złej reklamy. Na stronie www wszyscy widzą to samo, na modelkach. A załóżmy, że dziewczyna zrobi sobie zdjęcie w 8 sukienkach, a w 3 wygląda fatalnie, to dla salonu jest to wówczas zła reklama. Myślę, że to też jest argument, za nie robieniem zdjęć. Tak to też jest argument

    Cytat:
    Napisane przez maria28 (Wiadomość 10850934) jasne, ale przecież dobra krawcowa może i tak uszyć suknie ze zdjęcia, które sobie skopiuję z oryginalnej strony producenta, co z tego, że na modelce, jeśli potrafi szyć to uszyje.

    Namierzyłam się trochę i wiem, że pasuje mi litera A, rybka (ale niestety jak dla mnie niewygodna), a także hiszpanki. Mam 168 cm wzrostu, rozmiar 38 i proporcjonalna budowę ciała, biust 75B, biodra ciut węższe od linii ramion, talia zaznaczona.
    To masz taka sama figure jak ja :d wiec literka A jak najbardziej. Mi tez mowili ze rybka mi pasuje, ale ja sie w niej po prostu zle czuje. Tak wiec postaw na literke A - i tego kroju sie trzymaj :ehem: teraz tylko kwestia czy hiszpanka, koronki, plisy czy falbanki. Działaj na zasadzie eliminacji tego co Ci sie napewno nie podoba a w koncu zostanie ta najladniejsza dla Ciebie ;)
    Ja tez sie namoerzylam duzo, chyba za duzo ;p ale udalo mi sie stwierdzic jaki styl chce!
    Powodzenia w szukaniu i dziel sie z nami swoimi wyborami ;)




    maria28 - 2009-02-06 13:19
    Dot.: Suknia marzeń cz. III
      Cytat:
    Napisane przez Weronika09 (Wiadomość 10851004) Maria28- dla mnie sukienka 1 bez szelek rządzi :) ale wszystko kwestia Twojego samopoczucia i jak wyglądasz na żywo :) wiem,wiem, dzięki. W tej pierwszej tylko bez szelki wyglądam ponoć posągowo, poważnie, klasycznie.



    Vishnja - 2009-02-06 13:25
    Dot.: Suknia marzeń cz. III
      Cytat:
    Napisane przez madziadominik (Wiadomość 10836369) mnie sie podobają te rękawki. są świetnie. tylko że nie pasują mi akurat do tej sukni którą wstawiłaś. myśle że suknia może stracić dużo ze swej elegancji i dostojności :)

    natomiast bolerko które pokazałam jest świetnie właśnie przez te rękawy i dobrze bedzie grało z tą sukienka.

    po prostu musisz szukać wzoru który juz ma takie rękawki a nie doszywać do innych wzorów bo suknia może dużo stracić.
    poza tym co sie przejmujesz opiniami najwązniejsze żeby tobie się podobało i zebyś czuła sie w takiej sukni wyjątkowo
    Eh, żebym ja tylko znalazła podobną z takimi rękawkami i gorsetem.... i nie za 5 tysiecy. Jednie Danubio z pronoviasa ma gorę w podobnym stylu - ladny dekolt i bufiaste rekawki, ale w danubio mi sie nie podoba dól.

    Jesli suknia straci elegancje i dostojność, to nie będę rozpaczać :), bo chciałabym dodać jej odrobinę "nonszalancji" i jakąś górę. Zastanawiam się tylko bardziej nie nad tym, jak to będzie wyglądało po doszyciu, tylko czy da się technicznie to zrobić...

    No a bolerko chyba rzeczywiście będzie idelanie pasowało, problem w tym tylko że w madonnie nie wypożyczają go bez sukni. Ale mowią, że moga uszyć podobne.

    Cytat:
    Napisane przez Katunia:) (Wiadomość 10845757) Moja droga
    do Agnes jak dla mnie te ramiaczka nie pasuja..., ona wlasnie jest sliczna przez swoja prostote. Moze do innego modelu sprobuj dopasowac te ramiaczka jak tak Ci sie podobaja.
    A moja mysl jest jeszcze taka: chcesz miec i ramiaczka i bolerko bufiaste? Nie bedzie to troche za duzo... ? Moze albo ramiaczka albo bolerko. Bo mysle ze polaczenie tych dwoch moze dac efekt pewnej przesady!

    A czy bedziesz miec takie koronkowe wykonczenie jak na zdjeciu nr 2?
    Bo jesli tak to bolerko tu jest mysle zbędne.
    A tak w ogóle to suknia sliczna :) romantyczna :D
    No na agnes się nie da chyba takiej koronki dodać :( Ani takich falbanek, jedynie wlasnie o rękawkach myślałam, po to żeby jak pisalam wyzej zakłócić trochę prostote i elegancje Agnes :)

    Oczywiście nie chce mieć i bufiastych rrekawów i bolerka. Albo jedno albo drugie.

    Cytat:
    Napisane przez sabcia-myszka (Wiadomość 10835518) mi to bolerko sie strasznie podoba widzialam podobne w Jmpresji nawet kilka wzorow w tym stylu i moim zdaniem bedzie ladnie pasowalo do twojej sukienki tzmn do tej 1! a jaka jest cena tego bolerka ? tez chyba sie zdecyduje na cos w tym stylu bo inne bolerka sa takie oklepane ze az ni chce mi sie ich mierzyc, ale do KOsciola trzeba! musze je jeszcze tylko przymierzyc :) Cena bolerka w madonnie od 600 do 1000 zł. Zastanawiam się czy nie uszyc u krawcowej, tylko nie wiem czy to nie jest jakis zbyt skomplikowany fason i materiał, chciałabym żeby kopia podczas układania się nie odbiegała od oryginału.



    sabcia-myszka - 2009-02-06 13:36
    Dot.: Suknia marzeń cz. III
      Cytat:
    Napisane przez Vishnja (Wiadomość 10851935) Cena bolerka w madonnie od 600 do 1000 zł. Zastanawiam się czy nie uszyc u krawcowej, tylko nie wiem czy to nie jest jakis zbyt skomplikowany fason i materiał, chciałabym żeby kopia podczas układania się nie odbiegała od oryginału. ojej to duzo skoro moja suknia kosztowala 900zl to cena bolerka by ja przewyzszyla:lol: sprawdze ile kosztuja w impresji, mysle ze krawcowa by uszyla takie bez problemu a material to chyba organtyna ale nie jestem pewna:)




    Katunia:) - 2009-02-06 13:53
    Dot.: Suknia marzeń cz. III
      Cytat:
    Napisane przez Vishnja (Wiadomość 10851935) Cena bolerka w madonnie od 600 do 1000 zł. Zastanawiam się czy nie uszyc u krawcowej, tylko nie wiem czy to nie jest jakis zbyt skomplikowany fason i materiał, chciałabym żeby kopia podczas układania się nie odbiegała od oryginału. :eek: niezla ta cena bolerka!
    Zdecydowanie szyc u krawcowej, wydrukuj fotke i pokaz ze tak ma wygladac i tak sie ukladac. Tez mysle ze to bedzie organtyna, ona jest sztywniejsza od np. szyfonu czy muslinu i tak moze sie ulozyc w bufki.



    alusiak89 - 2009-02-06 15:01
    Dot.: Suknia marzeń cz. III
      dzieki wogole ze zauwazyliscie ze jestem nowa i cos napisalam dzieki za pomoc ;/



    Katunia:) - 2009-02-06 15:35
    Dot.: Suknia marzeń cz. III
      Cytat:
    Napisane przez alusiak89 (Wiadomość 10837332) hej dziewczynki ja tu jestem nowa i potrzebuje pomocy wiecie moze gdzie znajde suknie chodzi mi o nie te waskie ino te ksiezniczkowate oprocz demetrios i tam paru innych prosze przeslijcie mi jakies linki poszukuje pilnie dolem bardzo szerokich sukien dzieki Witam :)
    kilka linkow do stron z sukniami :
    http://www.modaslubna.pl/salon/kolekcja.htm
    http://www.suknieagnes.pl/pl/agnes.html
    http://www.sukniemariaz.pl/kolekcje/sincerity/index.php
    http://www.justinalexanderbridal.com...=0&totlines=-1
    http://www.sposabella.com.pl/sposabella_black.html

    Myślę, że prawie każdy producent sukni ma coś z takich księżniczkowatych, trzeba szukac i ogladać, a najlepiej jednak iść do salonów i mierzyć :D na żywo najlepiej się ocenia suknie.

    A skąd jesteś ?
    Może doradzimy jakies konkretne salony mody ślubnej w Twojej okolicy.



    muron - 2009-02-06 20:00
    Dot.: Suknia marzeń cz. III
      Cytat:
    Napisane przez sabcia-myszka (Wiadomość 10852163) ojej to duzo skoro moja suknia kosztowala 900zl to cena bolerka by ja przewyzszyla:lol: sprawdze ile kosztuja w impresji, mysle ze krawcowa by uszyla takie bez problemu a material to chyba organtyna ale nie jestem pewna:) nno to Madonna. Kupiłam używaną Lornę za 700 a do niej bolerko za za 600:-) ( ze sklepu 1000, a ja mam z drugiej ręki, choć nowe:-)



    mylady21 - 2009-02-07 06:48
    Dot.: Suknia marzeń cz. III
      Jak mnie śmieszą te manewry z "szyciem u krawcowej".Bo taniej.Jak można oszczędzać na własnym wyglądzie w dniu slubu toż to wstyd.
    I NA PEWNO krawcowa zrobi bolerko z koronki takiej samej jak w hiszpańskiej sukni.Na pewno.Suknia z innej koronki i bolerko z innej to szczyt elegancji.
    Poza tym dobra koronka to kosztuje w sklepie od 500zł za metr,więc z czego ona to uszyje jak niby ma być taniej?Z firanki?



    kokoszanel123 - 2009-02-07 08:03
    Dot.: Suknia marzeń cz. III
      Cytat:
    Napisane przez mylady21 (Wiadomość 10863325) Jak mnie śmieszą te manewry z "szyciem u krawcowej".Bo taniej.Jak można oszczędzać na własnym wyglądzie w dniu slubu toż to wstyd.
    I NA PEWNO krawcowa zrobi bolerko z koronki takiej samej jak w hiszpańskiej sukni.Na pewno.Suknia z innej koronki i bolerko z innej to szczyt elegancji.
    Poza tym dobra koronka to kosztuje w sklepie od 500zł za metr,więc z czego ona to uszyje jak niby ma być taniej?Z firanki?

    nie zgodze sie z toba:)
    mam juz suknie wybrana,szyje u krawcowej gdybym chciala kupic w salonie kosztowala by mnie 3200zl a tak place 1300!!koronke sobie sama wybralam jest piekna!!niczym praktycznie sie nie rozni, poprostu mnie nie stac na suknie za 3200zl...,co do innych pan co szyja to one tez zle robia?a moze je tez poprostu nie stac zeby kupic suknie za 3000zl rozumie jeszcze w granicach do 2000 bo takie tez w salonie widzialam??poza tym jezeli szyje ktos suknie z koronki to bolerko z tej samej koronki krawcowa tez moze uszyc...gorzej jezeli sie osobno do kupuje..i wcale nie uwazam ze skapie sobie kase i bede gorzej wygladac w tym jednym dniu w zyciu:D...wrecz odwrotnie..a na sukni nie bede miala przywieszonej metki z cena:P takie moje zdanie:) pozdrawiam serdecznie :*



    bananarepublic - 2009-02-07 08:18
    Dot.: Suknia marzeń cz. III
      Cytat:
    Napisane przez alusiak89 (Wiadomość 10837332) hej dziewczynki ja tu jestem nowa i potrzebuje pomocy wiecie moze gdzie znajde suknie chodzi mi o nie te waskie ino te ksiezniczkowate oprocz demetrios i tam paru innych prosze przeslijcie mi jakies linki poszukuje pilnie dolem bardzo szerokich sukien dzieki wczoraj mierzyłam kilka sukien w salonie desirer i widziałam na stojakach sporo ładnych księżniczkowatych, chociaż ja w zupełnie innym stylu szukałam :)
    http://www.desirer.pl/
    ja wybrałam taką http://www.desirer.pl/index.php/perla-2009?start=2
    model 3905. Zdjęcie niestety nie oddaje jej całego uroku. Ale na zywo jest boska :D



    daget - 2009-02-07 08:49
    Dot.: Suknia marzeń cz. III
      Cytat:
    Napisane przez mylady21 (Wiadomość 10863325) Jak mnie śmieszą te manewry z "szyciem u krawcowej".Bo taniej.Jak można oszczędzać na własnym wyglądzie w dniu slubu toż to wstyd.
    I NA PEWNO krawcowa zrobi bolerko z koronki takiej samej jak w hiszpańskiej sukni.Na pewno.Suknia z innej koronki i bolerko z innej to szczyt elegancji.
    Poza tym dobra koronka to kosztuje w sklepie od 500zł za metr,więc z czego ona to uszyje jak niby ma być taniej?Z firanki?
    Wiesz nie kazdy chce płacic tyle kasy tylko za nazwe "ślubna". Nie wiem dlaczego, ale na kazdym watku gdzie sie pojawisz stwierdzasz ze wizazanki uskuteczniaja smieszne manewry chcac oszczedzic i nie kupujac oryginalow. Nie kazda z nas musi miec sukienke z renomowana metka, to nie metka i cena swiadczy o sukni. I nikt tu sie nie musi wstydzic, dlatego ze chce zaoszczedzic i nie placic 150% marzy za sukienke z salonu .



    Kukunia23 - 2009-02-07 08:53
    Dot.: Suknia marzeń cz. III
      3 załącznik(i/ów) Ja przeglądając setki zdjęć sukien na necie ciągle zapisuję sobie te, które są w stylu jak na tych fotkach. Nie wiem chyba tylko takie mi sie podobają. To chyba znaczy, że taka powinna być kiedyś i moja...Co sądzicie?



    madziadominik - 2009-02-07 09:26
    Dot.: Suknia marzeń cz. III
      widać mylady21 próbuje zasłynąć na wątkach w sposób zupełnie inny niż większość z nas. czyli "krzycząć, oburzając się i czasami obrażając".
    no cóż widać taki typ.

    a ja gdybym zbyt późno nie zaczęła szukać sukni to też bym szyła u krawcowej. bo po co wydawać 3000zł jak dobra krawcowa moze uszyć to samo za połowe ceny.albo zamówiłabym na allegro.
    i wcale bym sie nie wstydziła że nie mam paragonu ze skelpu madonna.

    no ale widać niektórym zależy tylko na tym aby się pokazać przed rodzina i zajomymi. pewnie mają prawo



    agunia82 - 2009-02-07 10:34
    Dot.: Suknia marzeń cz. III
      Cytat:
    Napisane przez Kukunia23 (Wiadomość 10864000) Ja przeglądając setki zdjęć sukien na necie ciągle zapisuję sobie te, które są w stylu jak na tych fotkach. Nie wiem chyba tylko takie mi sie podobają. To chyba znaczy, że taka powinna być kiedyś i moja...Co sądzicie? To niekoniecznie znaczy, że taka powinna być. Podstawą jest mierzenie, i ono z reguły weryfikuje naszą wizję "wymarzonej sukni ślubnej". Często też te suknie są takie śliczne na zdjęciach, a w rzeczywistości już nie koniecznie. i odwrotnie, to, co na zdjęciach się w ogóle nie podoba, na danej osobie może wyglądać obłędnie.
    Niemniej jednak warto mieć przynajmniej wstępną wizje swojego wyglądu :ehem:

    Cytat:
    Napisane przez madziadominik (Wiadomość 10864318) widać mylady21 próbuje zasłynąć na wątkach w sposób zupełnie inny niż większość z nas. czyli "krzycząć, oburzając się i czasami obrażając".
    no cóż widać taki typ.

    a ja gdybym zbyt późno nie zaczęła szukać sukni to też bym szyła u krawcowej. bo po co wydawać 3000zł jak dobra krawcowa moze uszyć to samo za połowe ceny.albo zamówiłabym na allegro.
    i wcale bym sie nie wstydziła że nie mam paragonu ze skelpu madonna.

    no ale widać niektórym zależy tylko na tym aby się pokazać przed rodzina i zajomymi. pewnie mają prawo
    popieram w 100% A poza tym w dniu ślubu i tak nie widać, gdzie suknia kupiona. No chyba że się metkę ostentacyjnie przeszyje na wierzch sukni :rolleyes:
    Ja moją suknię kupowałam w małym saloniku w małym mieście. Od żadnego znanego projektanta. Cena była taka w sam raz, ani bardzo wysoka, ani bardzo niska. A do tego suknia miała dość sporo koronki. Efekt był taki, że każdy do mnie podchodził i pytał, gdzie ja tą suknię wytrzasnęłam, bo jest piękna i "inna niż wszystkie". Nawet moja siostra się suknią zachwycała, którą pod względem ubraniowym nie łatwo zaspokoić.
    I nie musiałam wydawać 3000 na suknię tylko dlatego, że ma metkę jakiegoś bajecznie drogiego projektanta. Oszczędziłam trochę na własnym wyglądzie, a jakoś nie było tego widać. Wstyd? Po tym co napisałam, to raczej powód do dumy :p: Da się? pewnie, trzeba tylko chcieć i nie słuchać takich osób jak mylady, dla których jedynym wyznacznikiem dobrego wyglądu jest metka i cena ciucha...



    ladyinred85 - 2009-02-07 10:50
    Dot.: Suknia marzeń cz. III
      A ja wlasnie jestem w takiej sytuacji, że bede musiała uszyć bolerko koronkowe u krawcowej. Zamówiłam suknie z kolekcji Sweetheart, pani w salonie dała mi do zmierzenia takie zwykłe, taftowe bolerko, okropne, wiec zamówiłam bez. Jakis czas pozniej widziałam aukcje na allegro z moja suknia i tam dziewczyna miała śliczne, koronkowe bolerko z krótkim rękawkiem. Wiec poleciałam do salonu zamawiać :D I dowiedziałam się, że producent w ogóle nie szyje bolerek do swoich sukni i że ta dziewczyna musiała szyc gdzie indziej.

    I rzeczywiście, bolerko jest z innej koronki niż suknia, jednak moim zdaniem wygląda ładnie, może dlatego, że moja suknia ma tylko dół z koronki, góra jest gładka. I całosc daje ładny "pełny" efekt. Dodatkowo salon w ktorym zamówiłam rzcej nie szyje nic na zamowienia, zajmuje sie sprowadzaniem i dopasowywaniem sukni z zagranicy, pomijajac fakt, ze wszelkie dodatki są tam w masakrycznych cenach. Więc planuje przejsc się po salonach ze zdjęciem bolerka i poszukac jakiejś ładnej koronki, tylko nie wiem jak z kolorem, bo suknia jest ecru :( Ale moze uda mi sie pozyczyć próbki i porównać odcień w salonie. Albo zostawie szycie na ostatnia chwile, bo suknie mam miec do odbioru na miesiąc przed ślubem. Sama juz nie wiem.

    Co do szycia sukni przez krawcową, np ze zdjęcia, to powiem szczerze ze jestem sceptycznie nastawiona i bałabym się. Tym bardziej, że to w sumie loteria jak bedziemy w tym modelu wyglądać, jak się bedzie układał.



    kokoszanel123 - 2009-02-07 11:05
    Dot.: Suknia marzeń cz. III
      Cytat:
    Napisane przez ladyinred85 (Wiadomość 10865356) A ja wlasnie jestem w takiej sytuacji, że bede musiała uszyć bolerko koronkowe u krawcowej. Zamówiłam suknie z kolekcji Sweetheart, pani w salonie dała mi do zmierzenia takie zwykłe, taftowe bolerko, okropne, wiec zamówiłam bez. Jakis czas pozniej widziałam aukcje na allegro z moja suknia i tam dziewczyna miała śliczne, koronkowe bolerko z krótkim rękawkiem. Wiec poleciałam do salonu zamawiać :D I dowiedziałam się, że producent w ogóle nie szyje bolerek do swoich sukni i że ta dziewczyna musiała szyc gdzie indziej.

    I rzeczywiście, bolerko jest z innej koronki niż suknia, jednak moim zdaniem wygląda ładnie, może dlatego, że moja suknia ma tylko dół z koronki, góra jest gładka. I całosc daje ładny "pełny" efekt. Dodatkowo salon w ktorym zamówiłam rzcej nie szyje nic na zamowienia, zajmuje sie sprowadzaniem i dopasowywaniem sukni z zagranicy, pomijajac fakt, ze wszelkie dodatki są tam w masakrycznych cenach. Więc planuje przejsc się po salonach ze zdjęciem bolerka i poszukac jakiejś ładnej koronki, tylko nie wiem jak z kolorem, bo suknia jest ecru :( Ale moze uda mi sie pozyczyć próbki i porównać odcień w salonie. Albo zostawie szycie na ostatnia chwile, bo suknie mam miec do odbioru na miesiąc przed ślubem. Sama juz nie wiem.

    Co do szycia sukni przez krawcową, np ze zdjęcia, to powiem szczerze ze jestem sceptycznie nastawiona i bałabym się. Tym bardziej, że to w sumie loteria jak bedziemy w tym modelu wyglądać, jak się bedzie układał.


    jak sie idzie do obcej krawcowej ..hmm tez bym sie bała, ja mam sprawdzona co super mi doradzila a przyznam szczerze ze co do sukni to duzo wymyslalam...super mi doradzila co i jak figura itp..i jestem w 100% pewna ze bedzie piekna,zreszta ja innego wyboru nie mialam bo na 155 cm sukienek nie sprzedaja :P takze moja bedzie szyta na miare...wazne jest to ze jak sie szyje to zeby miec sprawdzona krawcowa:D moja szyje 20 lat suknie slubne...bylam na slubach kolezanek co tam szyly i bylam zachwycona:D...kochane najwaznejsze jest zeby miec piekna suknie taka jak sobie wymarzylyscie a nie za ile i jaka metka:D bo na to nikt nie bedzie patrzyl:)



    Weronika09 - 2009-02-07 18:58
    Cytat:
    Napisane przez bananarepublic (Wiadomość 10863729) wczoraj mierzyłam kilka sukien w salonie desirer i widziałam na stojakach sporo ładnych księżniczkowatych, chociaż ja w zupełnie innym stylu szukałam :)
    http://www.desirer.pl/
    ja wybrałam taką http://www.desirer.pl/index.php/perla-2009?start=2
    model 3905. Zdjęcie niestety nie oddaje jej całego uroku. Ale na zywo jest boska :D

    PIĘKNĄ suknię wybrałaś!!!! Gratuluję!!!!!!

    Cytat:
    Napisane przez Kukunia23 (Wiadomość 10864000) Ja przeglądając setki zdjęć sukien na necie ciągle zapisuję sobie te, które są w stylu jak na tych fotkach. Nie wiem chyba tylko takie mi sie podobają. To chyba znaczy, że taka powinna być kiedyś i moja...Co sądzicie? Popieram swoją poprzedniczkę - mierzenie to podstawa:)) Ja miałam w folderze "suknia ślubna" same rybki lub dzwoneczki wykonane z koronki ;) W rzeczywistości wyglądałam kiepściutko w koronce i źle się czułam w takim kroju. Ale nie płakałam zbyt długo, bo szybko odnalazłam fason, w którym od pierwszej chwili czułam się wyjątkowo :)

    Ważne by nie nastawiać się zbytnio na konkretny model lub krój i dać trochę wolnej ręki osobom pracującym w salonie - one znają się na rzeczy i na pewno pomogą dobrać odpowiedni fason, by ukryć nasze niedoskonałości ale i wydobyć piękno każdej z nas :)



    bananarepublic - 2009-02-07 20:13
    Dot.: Suknia marzeń cz. III
      Cytat:
    Napisane przez Weronika09 (Wiadomość 10872142) PIĘKNĄ suknię wybrałaś!!!! Gratuluję!!!!!! dzięki :D fajnie ze jeszcze komuś się podoba



    muron - 2009-02-08 10:08
    Dot.: Suknia marzeń cz. III
      Cytat:
    Napisane przez kokoszanel123 (Wiadomość 10863609) nie zgodze sie z tobą:)
    mam już suknie wybrana,szyje u krawcowej gdybym chciała kupić w salonie kosztowała by mnie 3200zl a tak place 1300!!koronkę sobie sama wybralam jest piękna!!niczym praktycznie się nie rożni, po prostu mnie nie stac na suknie za 3200zl...,co do innych pan co szyja to one tez zle robia?a moze je tez poprostu nie stac żeby kupić suknie za 3000zl rozumie jeszcze w granicach do 2000 bo takie tez w salonie widziałam??poza tym jezeli szyje ktos suknie z koronki to bolerko z tej samej koronki krawcowa tez moze uszyc...gorzej jezeli sie osobno do kupuje..i wcale nie uwazam ze skapie sobie kase i bede gorzej wygladac w tym jednym dniu w zyciu:D...wrecz odwrotnie..a na sukni nie bede miala przywieszonej metki z cena:P takie moje zdanie:) pozdrawiam serdecznie :*
    zgadzam się się, ze drogie koronki sa nieporównywalnie ładniejsze od tych tańszych. Pronovias ma piękniejsze niż Classa. Ale cena 3tys za kieckę na 1 wyjście jest chora. A czasem nawet hasło "ślub" nie pozwala przestać liczyć pieniądze. Dlatego kupiłam z drugiej rękiJesli chodzi o tafty to mała róznica między tą za 2000 a tą za 4000. Wiec po co przepłacać. Choc nie dotyczy to wszystkich modeli. Fait nigdy nie będzie mercedesem



    Lustereczko - 2009-02-08 10:11
    Dot.: Suknia marzeń cz. III
      1 załącznik(i/ów) hej :cmok: moja suknia juz gotowa :D :cmok: jest boska, lekka, wygodna super sie uklada, bardzo jestem zadowolona :) Wklejam zdjecie, ale na zdjeciu nie ma takiego efektu jak na zywo, bo nie widac dokladnie warst dolu, bo na dole jest najpierw jedna warstwa organtyny potem jest warstwa tiulu potem podszewka blyszczacza, a pod spodem tiulowa halka.



    annfas - 2009-02-08 10:35
    Dot.: Suknia marzeń cz. III
      3 załącznik(i/ów) moja chyba będzie ostatecznie taka



    mylady21 - 2009-02-08 13:52
    Dot.: Suknia marzeń cz. III
      Cytat:
    Napisane przez madziadominik (Wiadomość 10864318) widać mylady21 próbuje zasłynąć na wątkach w sposób zupełnie inny niż większość z nas. czyli "krzycząć, oburzając się i czasami obrażając".
    no cóż widać taki typ.

    a ja gdybym zbyt późno nie zaczęła szukać sukni to też bym szyła u krawcowej. bo po co wydawać 3000zł jak dobra krawcowa moze uszyć to samo za połowe ceny.albo zamówiłabym na allegro.
    i wcale bym sie nie wstydziła że nie mam paragonu ze skelpu madonna.

    no ale widać niektórym zależy tylko na tym aby się pokazać przed rodzina i zajomymi. pewnie mają prawo

    Tak.Krzyczę i obrażam pisząc że suknia szyta u krawcowej jest gorszej jakości.Jest.I koniec. Gdzie ty ten krzyk widzisz?Niektóre wizażanki cierpią na jakąś nadmierną wrażliwość.
    Cena 3 tys za kieckę na jedno wyjscie jest chora?
    Właśnie dlatego ,ze jest to jedyna w życiu okazja nie warto na tym oszczedzać.
    Ja rozumiem ,że ktoś może nie mieć pieniędzy, ale zwykle szyją osoby które stać na trzy razy droższą suknię , ale są skąpe.
    Zreszta większość "szyć" to uskutecznianie podróbek znanych firm , co mnie mierzi, jak piractwo, plagiat, itd itp.



    oshinek - 2009-02-08 14:45
    Dot.: Suknia marzeń cz. III
      Cytat:
    Napisane przez mylady21 (Wiadomość 10879901) Tak.Krzyczę i obrażam pisząc że suknia szyta u krawcowej jest gorszej jakości.Jest.I koniec. Gdzie ty ten krzyk widzisz?Niektóre wizażanki cierpią na jakąś nadmierną wrażliwość.
    Cena 3 tys za kieckę na jedno wyjscie jest chora?
    Właśnie dlatego ,ze jest to jedyna w życiu okazja nie warto na tym oszczedzać.
    Ja rozumiem ,że ktoś może nie mieć pieniędzy, ale zwykle szyją osoby które stać na trzy razy droższą suknię , ale są skąpe.
    Zreszta większość "szyć" to uskutecznianie podróbek znanych firm , co mnie mierzi, jak piractwo, plagiat, itd itp.
    W takim razie wszyscy weźmy kredyt:pijemy:, wspomóżmy sprzedaż ORYGINALNYCH KOLEKCJI salonów ślubnych - wyprujmy sobie flaki tylko po to żeby wszystko było naj, bo przecież tooooooo jeeeeeeessssttt naaszzzzz DZIEŃŃŃŃŃŃŃ:jupi::bounce:- faktycznie to NAJLEPSZY czas na rozrzutność:] w momencie, gdy ludzie masowo tracą pracę, są redukcje lub ograniczenia czasu pracy.
    Gratuluję:oklaski:



    Katunia:) - 2009-02-08 15:13
    Dot.: Suknia marzeń cz. III
      Cytat:
    Napisane przez mylady21 (Wiadomość 10863325) Jak mnie śmieszą te manewry z "szyciem u krawcowej".Bo taniej.Jak można oszczędzać na własnym wyglądzie w dniu slubu toż to wstyd.
    I NA PEWNO krawcowa zrobi bolerko z koronki takiej samej jak w hiszpańskiej sukni.Na pewno.Suknia z innej koronki i bolerko z innej to szczyt elegancji.
    Poza tym dobra koronka to kosztuje w sklepie od 500zł za metr,więc z czego ona to uszyje jak niby ma być taniej?Z firanki?
    W OGÓLE SIE Z TOBĄ NIE ZGADZAM!!
    Nie wiem po co wydawać tyyyyle kasy na suknie, która de facto założy się raz w zyciu! szczerze to szkoda mi pieniędzy tylko po to żeby była gdzieś głeboko w niej wszyta metka producenta. A jak to bywa z firmowymi sukniami połowa ceny to płacenie za nazwe! A po co to jak goście weselni i tak najczęściej nie znają sie na firmach produkujacych suknie! a podziwiają ją bo jest po prostu ładna! To tylko my, panny młode które namietnie przeszkują strony z sukniami oreintujemy się kt→ra suknia to agnes, morii lee, madonna czy pronovias, justin alexander. Nikomu poza nami ta nazwa nic nie powie! A najwazniejsze zeby suknia sie nam podobała i oczywiście olśniła pana młodego i gości. Metka jest to zbędna!
    A po co przepłacać, jak można uszyć u krawcowej i wprowadzić swoje ewentualne zmiany, a w firmowych sukniach jest to najczesciej nie mozliwe!
    I krawcowa uszyje DOKŁADNIE ztakiej samej koronki bolerko co suknia, ba jeszcze welon moze taka tasma koronkowa obszyc jak w sukni i jest piekny komplet!!

    To znaczy Twoim zdaniem zapożczyć sie i kupic ta suknie za ponad 3tys niż poszukac dobrej krawcowej i uszyc taniej? Bo dla mnie do głupota!!!

    Myślę, że każde może mieć swoje zdanie i się wypowiedzieć, ale Twojego stanowiska tu na wizazu nie rozumiem...

    Cytat:
    Napisane przez kokoszanel123 (Wiadomość 10863609) nie zgodze sie z toba:)
    mam juz suknie wybrana,szyje u krawcowej gdybym chciala kupic w salonie kosztowala by mnie 3200zl a tak place 1300!!koronke sobie sama wybralam jest piekna!!niczym praktycznie sie nie rozni, poprostu mnie nie stac na suknie za 3200zl...,co do innych pan co szyja to one tez zle robia?a moze je tez poprostu nie stac zeby kupic suknie za 3000zl rozumie jeszcze w granicach do 2000 bo takie tez w salonie widzialam??poza tym jezeli szyje ktos suknie z koronki to bolerko z tej samej koronki krawcowa tez moze uszyc...gorzej jezeli sie osobno do kupuje..i wcale nie uwazam ze skapie sobie kase i bede gorzej wygladac w tym jednym dniu w zyciu:D...wrecz odwrotnie..a na sukni nie bede miala przywieszonej metki z cena:P takie moje zdanie:) pozdrawiam serdecznie :*
    Tu się z Toba zgadzam moja droiga w 100%

    Cytat:
    Napisane przez Lustereczko (Wiadomość 10877600) hej :cmok: moja suknia juz gotowa :D :cmok: jest boska, lekka, wygodna super sie uklada, bardzo jestem zadowolona :) Wklejam zdjecie, ale na zdjeciu nie ma takiego efektu jak na zywo, bo nie widac dokladnie warst dolu, bo na dole jest najpierw jedna warstwa organtyny potem jest warstwa tiulu potem podszewka blyszczacza, a pod spodem tiulowa halka. Lustereczko - sliczna ta Twoja suknia!!!:D

    strasznie podoba mi sie jej dół, bardzo ładnie się rozkłada i prezentują się ślicznir te warstwy materiału. Mi akurat taki golfik nie pasuje, ale u Ciebie wyglada prześlicznie !!:D



    madziadominik - 2009-02-08 15:40
    Dot.: Suknia marzeń cz. III
      Cytat:
    Napisane przez Lustereczko (Wiadomość 10877600) hej :cmok: moja suknia juz gotowa :D :cmok: jest boska, lekka, wygodna super sie uklada, bardzo jestem zadowolona :) Wklejam zdjecie, ale na zdjeciu nie ma takiego efektu jak na zywo, bo nie widac dokladnie warst dolu, bo na dole jest najpierw jedna warstwa organtyny potem jest warstwa tiulu potem podszewka blyszczacza, a pod spodem tiulowa halka. świetny wybór. wyglądasz bosko

    a jaka fryzurka do niej



    kokoszanel123 - 2009-02-08 16:09
    Dot.: Suknia marzeń cz. III
      Cytat:
    Napisane przez mylady21 (Wiadomość 10879901) Tak.Krzyczę i obrażam pisząc że suknia szyta u krawcowej jest gorszej jakości.Jest.I koniec. Gdzie ty ten krzyk widzisz?Niektóre wizażanki cierpią na jakąś nadmierną wrażliwość.
    Cena 3 tys za kieckę na jedno wyjscie jest chora?
    Właśnie dlatego ,ze jest to jedyna w życiu okazja nie warto na tym oszczedzać.
    Ja rozumiem ,że ktoś może nie mieć pieniędzy, ale zwykle szyją osoby które stać na trzy razy droższą suknię , ale są skąpe.
    Zreszta większość "szyć" to uskutecznianie podróbek znanych firm , co mnie mierzi, jak piractwo, plagiat, itd itp.


    zastanawiam sie czy prowokujesz czy myslisz tak naprawde??niestety nie jestem snobką co szyje suknie u krawcowej,prawda jest taka ze szyje bo mnie poprostu nie stac na model ktory jest w salonie,ale powiem ci ze jestem pewna w 100% ze bede wygladac lepiej niez w tej z salonu bo takiej nikt inny nie bedzie mial bo to bedzie moj wzor.nie zalezy mi na metce bo to tylko moja swiadomosc nikt z gosci raczej nie podchodzi i nie pyta z czego masz sukienke tylko mowi ze pieknie wygladasz...mnie nie cieszy firma a efekt...i zapewne inne kolezanki uwazaja tak samo.



    Lustereczko - 2009-02-08 16:09
    Dot.: Suknia marzeń cz. III
      3 załącznik(i/ów) Cytat:
    Napisane przez madziadominik (Wiadomość 10881859) świetny wybór. wyglądasz bosko

    a jaka fryzurka do niej
    Dziekuje :)
    Fryzura bedzie taka, tylko oczywiscie bez tych kwiatow. Zalaczam tez zdjecie makijazu i bukietu :)



    Katunia:) - 2009-02-08 16:27
    Dot.: Suknia marzeń cz. III
      Lustereczko - Twój różowy bukiet mam już zapisany w moim folderze WESELE na kompie jako ulubiony hiiii Na razie zastanawiam sie pomiędzy takim mocnym różem a bladym różem z zielonymi płatkami zewnętrznymi :) oglądam sobie w moim katalogu - BUKIETY hii ale na razie nie umiem podjąc decyzji :D
    Makijaż takie bardzo mi się podoba - te mocniejsze kąciki zewnętrzne oczy mocniej pomalowane bardzo ładnie się prezentuja.



    kokoszanel123 - 2009-02-08 17:14
    Dot.: Suknia marzeń cz. III
      4 załącznik(i/ów) Cytat:
    Napisane przez Lustereczko (Wiadomość 10882292) Dziekuje :)
    Fryzura bedzie taka, tylko oczywiscie bez tych kwiatow. Zalaczam tez zdjecie makijazu i bukietu :)

    bukiet piekny!!!mi samej wpadł w oko moze tez pomysle nad czyms podobnym :D:D....poza tym suknia boska!

    a ja na kwiaty mam takie propozycje



    madziadominik - 2009-02-08 17:38
    Dot.: Suknia marzeń cz. III
      Cytat:
    Tak.Krzyczę i obrażam pisząc że suknia szyta u krawcowej jest gorszej jakości.Jest.I koniec. Gdzie ty ten krzyk widzisz?Niektóre wizażanki cierpią na jakąś nadmierną wrażliwość.
    Cena 3 tys za kieckę na jedno wyjscie jest chora?
    Właśnie dlatego ,ze jest to jedyna w życiu okazja nie warto na tym oszczedzać.
    Ja rozumiem ,że ktoś może nie mieć pieniędzy, ale zwykle szyją osoby które stać na trzy razy droższą suknię , ale są skąpe.
    Zreszta większość "szyć" to uskutecznianie podróbek znanych firm , co mnie mierzi, jak piractwo, plagiat, itd itp.
    ja zupełnie nie jestem wrażliwa tylko wkurza mnie podejście zastaw się a postaw się. a ty po prostu strasznie chcesz prowokować. masz prawo
    na szczęscie 100% dziewczyn na wizażu myśli zupełnie inczej i choć z nimi można normalnie pogadać

    Cytat:
    Napisane przez Lustereczko (Wiadomość 10882292) Dziekuje :)
    Fryzura bedzie taka, tylko oczywiscie bez tych kwiatow. Zalaczam tez zdjecie makijazu i bukietu :)
    super wszystko pasuje. zdecydowanie ten bukiet ożywi suknie.
    czekam na efekt końcowy.



    agunia82 - 2009-02-08 19:02
    Dot.: Suknia marzeń cz. III
      Cytat:
    Napisane przez mylady21 (Wiadomość 10879901) Zreszta większość "szyć" to uskutecznianie podróbek znanych firm , co mnie mierzi, jak piractwo, plagiat, itd itp. no to się teraz zapędziłaś... Radzę kilka głębszych wdechów i wydechów i więcej luzu.
    Ja rozumiem, jakby ktoś szył ileś tam sukni według czyjegoś projektu i je potem sprzedawał jako swoje albo wmawiał, że są to "firmówki". Ale szycie tylko i wyłącznie na swój użytek :confused: Chyba nieco pomyliłaś pojęcia. Przypominasz mi tych krzykaczy, co usilnie próbują wmówić że jak ktoś ściągnął z netu jakiś plik, to jest piratem. Nie jest, byłby, jakby go udostępnił komuś innemu dopiero. Nie popadajmy w paranoje... Szycie czegoś na własny użytek nie równa się podrabianiu i nie jest czymś nagannym



    alusiak89 - 2009-02-08 19:14
    Cytat:
    Napisane przez Katunia:) (Wiadomość 10854332) Witam :)
    kilka linkow do stron z sukniami :
    http://www.modaslubna.pl/salon/kolekcja.htm
    http://www.suknieagnes.pl/pl/agnes.html
    http://www.sukniemariaz.pl/kolekcje/sincerity/index.php
    http://www.justinalexanderbridal.com...=0&totlines=-1
    http://www.sposabella.com.pl/sposabella_black.html

    Myślę, że prawie każdy producent sukni ma coś z takich księżniczkowatych, trzeba szukac i ogladać, a najlepiej jednak iść do salonów i mierzyć :D na żywo najlepiej się ocenia suknie.

    A skąd jesteś ?
    Może doradzimy jakies konkretne salony mody ślubnej w Twojej okolicy.

    jestem z chrzanowa kolo krakowa

    Cytat:
    Napisane przez bananarepublic (Wiadomość 10863729) wczoraj mierzyłam kilka sukien w salonie desirer i widziałam na stojakach sporo ładnych księżniczkowatych, chociaż ja w zupełnie innym stylu szukałam :)
    http://www.desirer.pl/
    ja wybrałam taką http://www.desirer.pl/index.php/perla-2009?start=2
    model 3905. Zdjęcie niestety nie oddaje jej całego uroku. Ale na zywo jest boska :D

    dzieki za pomoc moze cos wybiore hehe ino cos wybredna jestem szukam czegos ... muaaa zeby mnie serce zakulo jak ja zobacze:)



    Katunia:) - 2009-02-08 19:40
    Dot.: Suknia marzeń cz. III
      Cytat:
    Napisane przez alusiak89 (Wiadomość 10885459) jestem z chrzanowa kolo krakowa No to jeśli są jakieś dziewczyny z okolicy to podpowiadać :D

    Ja jestem ze śląska więc troche daleko. Ale myślę że w Krakowie salonów jest mnóstwo!
    Wybieraj sie więc na przymiarki i szukaj po salonach najlepiej sukni i dziel sie wrażeniami :)



    madziadominik - 2009-02-08 22:01
    Dot.: Suknia marzeń cz. III
      w krakowie - cała długa to jeden wielki salon sukien ślubnych :). wybierz się tam :D



    arm - 2009-02-08 22:04
    Dot.: Suknia marzeń cz. III
      Cytat:
    Napisane przez annfas (Wiadomość 10877994) moja chyba będzie ostatecznie taka No w koncu jest ktos kto tez zwrocil na nia uwage!
    Ja w niej wystapie 06.06.2009 :) Choc nie ukrywam ze czasem przechodza mi przez głowe mysli czy to dobry wybór, ale ja tak chyba juz mam :-p

    A moze wrzucisz fotki z przymierzania jej???? ;)



    Katunia:) - 2009-02-08 22:20
    Dot.: Suknia marzeń cz. III
      Cytat:
    Napisane przez annfas (Wiadomość 10877994) moja chyba będzie ostatecznie taka Suknia bardzo ładna - ja uwielbiam koronki :D

    arm - a Ty masz zdjecia z przymiarki ? Moze sie pochwalisz ?:)



    olinkaaa - 2009-02-09 07:28
    Dot.: Suknia marzeń cz. III
      mam pytanko do dziewczyn, które szyją sobie suknie u krawcowych :) Czy Wy im dajecie zdjęcia z netu i one już wiedzą co i jak, czy np wybieracie się z nimi do salonu gdzie krawcowa wszystko podpatrzy? Bo mnie to zastanawia, gdyż możliwe, że też będę miała szytą sukienkę ( dziś wybieram się na obchód :rolleyes:) Na pewno w salonach bym znalazł coś dla siebie tylko gorzej z ceną :cool: Zastanawia mnie też to czy jak upatrzę sobie jakąś sukienkę, ale okaże się, że ten model nie jest dla mnie i jak to sprawdzić :noniewiem: Pewnie te pytania mogą wydawać się śmieszne, ale ja jestem bardzo niezdecydowana i wiem, ze mi to wcale nie pomoże :(



    mylady21 - 2009-02-09 07:51
    Madziu.Jeśli uważasz że zamówienie bolerka z koronki pasującego do sukni i uszytego z tej samej koronki co suknia, zamiast zamawiania u krawcowej czegoś co nie pasuje a kilka złotych tańszego nazywasz "zastaw się a postaw się" to tak, jestem wyznawczynią tej zasady.A serio jestem wyznawczynią innej " wszystko co robisz rób porządnie"
    Trzeba zaprosić na wesele 10 osób mniej , a problem drogiej sukni rozwiązuje się sam.Zastaw się a postaw się to zapraszanie na wesele 150 osób z czego połowy się nie zna a potem "skrobanie" zeby oszczędzić kilkaset złotych na sukni,na makijażu , na dodatkach.Odmawianie sobie czegoś w imie czego?Żeby 50 obcych osób się najadło :D?

    Cytat:
    Napisane przez olinkaaa (Wiadomość 10890358) mam pytanko do dziewczyn, które szyją sobie suknie u krawcowych :) Czy Wy im dajecie zdjęcia z netu i one już wiedzą co i jak, czy np wybieracie się z nimi do salonu gdzie krawcowa wszystko podpatrzy? Bo mnie to zastanawia, gdyż możliwe, że też będę miała szytą sukienkę ( dziś wybieram się na obchód :rolleyes:) Na pewno w salonach bym znalazł coś dla siebie tylko gorzej z ceną :cool: Zastanawia mnie też to czy jak upatrzę sobie jakąś sukienkę, ale okaże się, że ten model nie jest dla mnie i jak to sprawdzić :noniewiem: Pewnie te pytania mogą wydawać się śmieszne, ale ja jestem bardzo niezdecydowana i wiem, ze mi to wcale nie pomoże :( Jak pójdziesz do salonu z krawcową i ona zacznie ogladać suknię w te i wewte to panie z salonu wezwą ochronę :>To raczej nie jest dobry pomysł.



    Weronika09 - 2009-02-09 08:54
    Dot.: Suknia marzeń cz. III
      2 załącznik(i/ów) Dziewczyny pomóżcie. Z bolerkiem czy bez? co w ogóle sądzicie o tym bolerku?

    Na pewno będę miała długi welon mgiełkę. Suknia jest oczywiście o 2 numery za duża, więc proszę przymrużyć na to oko :)



    madziadominik - 2009-02-09 09:15
    Dot.: Suknia marzeń cz. III
      Cytat:
    Napisane przez Weronika09 (Wiadomość 10891056) Dziewczyny pomóżcie. Z bolerkiem czy bez? co w ogóle sądzicie o tym bolerku?

    Na pewno będę miała długi welon mgiełkę. Suknia jest oczywiście o 2 numery za duża, więc proszę przymrużyć na to oko :)
    ja ogólnie mówie nie wszelkim bolerką bo po prostu nie lubie

    ale to wyglada bardzo dobrze w zestawieniu z tą suknią

    malydy nie bede wiecej z tobą duskutować bo w dalszym ciagu nie rozumiesz o co chodzi dziewczyną które chcą szyc suknie u krawcowej albo kupować je z drugiej ręki.



    paanti - 2009-02-09 09:51
    Cytat:
    Napisane przez Weronika09 (Wiadomość 10891056) Dziewczyny pomóżcie. Z bolerkiem czy bez? co w ogóle sądzicie o tym bolerku?

    Na pewno będę miała długi welon mgiełkę. Suknia jest oczywiście o 2 numery za duża, więc proszę przymrużyć na to oko :)
    ja mysle ze z bolerkiem wyglada duzo ladniej :)

    Cytat:
    Napisane przez Lustereczko (Wiadomość 10877600) hej :cmok: moja suknia juz gotowa :D :cmok: jest boska, lekka, wygodna super sie uklada, bardzo jestem zadowolona :) Wklejam zdjecie, ale na zdjeciu nie ma takiego efektu jak na zywo, bo nie widac dokladnie warst dolu, bo na dole jest najpierw jedna warstwa organtyny potem jest warstwa tiulu potem podszewka blyszczacza, a pod spodem tiulowa halka. :) sliczna suknia i z dokladnie takim polaczeniem warstw jakich ja szukam a wszedzie slucham "kolo prosze pania". Powiedz mi Lustereczko gdzie ci sie udalo taka uszyc ??? :)



    kokoszanel123 - 2009-02-09 10:12
    Dot.: Suknia marzeń cz. III
      Cytat:
    Napisane przez mylady21 (Wiadomość 10890516) Madziu.Jeśli uważasz że zamówienie bolerka z koronki pasującego do sukni i uszytego z tej samej koronki co suknia, zamiast zamawiania u krawcowej czegoś co nie pasuje a kilka złotych tańszego nazywasz "zastaw się a postaw się" to tak, jestem wyznawczynią tej zasady.A serio jestem wyznawczynią innej " wszystko co robisz rób porządnie"
    Trzeba zaprosić na wesele 10 osób mniej , a problem drogiej sukni rozwiązuje się sam.Zastaw się a postaw się to zapraszanie na wesele 150 osób z czego połowy się nie zna a potem "skrobanie" zeby oszczędzić kilkaset złotych na sukni,na makijażu , na dodatkach.Odmawianie sobie czegoś w imie czego?Żeby 50 obcych osób się najadło :D?

    no faktycznie strasznie madrze mowisz odwolam 10 osob i kupie sobie droga suknie bo w tej od krawcowej bede wygladac jak klasa nizsza biedaczka prostaczka bo ma suknie za 1300:D....widac ze dla ciebie liczy sie tylko kasa i zadna przyjemnosc z slubu, wiesz jakos wole 10 osob wiecej i ta suknie za 1300 bo metka sie dla mnie nie liczy....bardziej liczy sie dla mnie przysiega Bogu cale to slubowanie .....niz jak najwyzszy koszt slubu.



    madziadominik - 2009-02-09 10:24
    Dot.: Suknia marzeń cz. III
      Cytat:
    Napisane przez kokoszanel123 (Wiadomość 10891896) no faktycznie strasznie madrze mowisz odwolam 10 osob i kupie sobie droga suknie bo w tej od krawcowej bede wygladac jak klasa nizsza biedaczka prostaczka bo ma suknie za 1300:D....widac ze dla ciebie liczy sie tylko kasa i zadna przyjemnosc z slubu, wiesz jakos wole 10 osob wiecej i ta suknie za 1300 bo metka sie dla mnie nie liczy....bardziej liczy sie dla mnie przysiega Bogu cale to slubowanie .....niz jak najwyzszy koszt slubu. brawo brawo brawo :)



    agunia82 - 2009-02-09 10:32
    Dot.: Suknia marzeń cz. III
      Po prostu widać, że dla niektórych bardziej jak rodzina (nawet dalsza) czy znajomi liczy się to, żeby na suknię wydać kupę kasy. Czy naprawdę mylady uważasz że bycie takim materialistą to powód do dumy? Naprawdę uważasz że lepiej jest oszczędzać na ludziach niż na ubraniach? To jest dopiero ten WSTYD o którym pisałaś, a nie oszczędzanie na kiecce.



    jeanne8 - 2009-02-09 10:39
    Dot.: Suknia marzeń cz. III
      3 załącznik(i/ów) moja sukieneczka:

    szyta według wzoru Orfila

    :-p



    madziadominik - 2009-02-09 10:41
    Dot.: Suknia marzeń cz. III
      Cytat:
    Napisane przez jeanne8 (Wiadomość 10892254) moja sukieneczka:

    szyta według wzoru Orfila

    :-p
    ciekawa koronka :)
    i dobrze dobrane bolerko.

    suknia nie w moim stylu ale i tak mi sie strasznie podoba. one mają cos w sobie
    a masz może jakieś zdjecia siebie w niej :)



    Katunia:) - 2009-02-09 13:04
    Dot.: Suknia marzeń cz. III
      Cytat:
    Napisane przez Weronika09 (Wiadomość 10891056) Dziewczyny pomóżcie. Z bolerkiem czy bez? co w ogóle sądzicie o tym bolerku?

    Na pewno będę miała długi welon mgiełkę. Suknia jest oczywiście o 2 numery za duża, więc proszę przymrużyć na to oko :)
    A ja bym powiedziała tak:
    bolerko do kościoła
    po kościela na sali ściagnąc bolerko.
    Mi sie bolerka podobaja a te jest wyjatkowe!

    Cytat:
    Napisane przez olinkaaa (Wiadomość 10890358) mam pytanko do dziewczyn, które szyją sobie suknie u krawcowych :) Czy Wy im dajecie zdjęcia z netu i one już wiedzą co i jak, czy np wybieracie się z nimi do salonu gdzie krawcowa wszystko podpatrzy? Bo mnie to zastanawia, gdyż możliwe, że też będę miała szytą sukienkę ( dziś wybieram się na obchód :rolleyes:) Na pewno w salonach bym znalazł coś dla siebie tylko gorzej z ceną :cool: Zastanawia mnie też to czy jak upatrzę sobie jakąś sukienkę, ale okaże się, że ten model nie jest dla mnie i jak to sprawdzić :noniewiem: Pewnie te pytania mogą wydawać się śmieszne, ale ja jestem bardzo niezdecydowana i wiem, ze mi to wcale nie pomoże :( Najlepiej najpierw suknie ktora chcesz uszyc w krawcowej na wzor jakiejs z katalogu po prostu zmierzyc w salonie gdzie takie maja. Wtedy bedziesz wiedziec jak w niej wygladasz i czy Ci pasuje taki a taki fason. Potem idziesz do krawcowej ze zdjeciem w katalogu, zdjeciem wygrukowanym z neta (w dobrekj jakosci) najlepiej przodu i tylu sukni. Lepiej pokazac o jaks suknie Ci chodzi a nie tlumaczyc szczegolu! bo jak krawcowa zobaczy to juz bedzie wiedziec o co chodzi.
    Moja rada jueszcze taka:
    Ja chyba tez bede szyc w krawcowej. Ale ja sobie rozrózniłam kwa rodzaje salonów gdzie szyja suknie krawcowe.
    nr.1 salon gdzie jest pani sprzedawczyni i jej tlumaczysz jak ma byc uszyta suknia, ona to pozniej przekazuje krawcowej.
    nr.2 salon gdzie bezposrednie rozmiawiasz z krawcowa ktora bedzie szyc Twoja suknie.
    Dla mnie nr 2 jest lepszy! Bo rozmiawiam od razu z osoba odpowiedzialan za uszycie sukni. JUa wlasnie taka pracownie znalazlam i sie tam zdecyduje szyc.
    A model wg ktorego ma byc uszyta juz przymierzylam w firmowym salonie ;p



    daget - 2009-02-09 13:27
    Dot.: Suknia marzeń cz. III
      Cytat:
    Napisane przez olinkaaa (Wiadomość 10890358) mam pytanko do dziewczyn, które szyją sobie suknie u krawcowych :) Czy Wy im dajecie zdjęcia z netu i one już wiedzą co i jak, czy np wybieracie się z nimi do salonu gdzie krawcowa wszystko podpatrzy? Bo mnie to zastanawia, gdyż możliwe, że też będę miała szytą sukienkę ( dziś wybieram się na obchód :rolleyes:) Na pewno w salonach bym znalazł coś dla siebie tylko gorzej z ceną :cool: Zastanawia mnie też to czy jak upatrzę sobie jakąś sukienkę, ale okaże się, że ten model nie jest dla mnie i jak to sprawdzić :noniewiem: Pewnie te pytania mogą wydawać się śmieszne, ale ja jestem bardzo niezdecydowana i wiem, ze mi to wcale nie pomoże :( Ja swoja sukienke szylam u krawcowej ktora ma zaklad i zatrudnia tzw. szwaczki pojechalam do niej z wydrukowanymi wzorami sukienek mialam tego mase lacznie z wlasnymi szkicami. Wytlumaczylam jej co i jak i co miesiac jezdzilam na przymiarke, gdyz razem tworzylysmy sukienke. Prawde powiedziawszy nie mialam jednego konkretnego modelu na ktorym sie opieralysmy, ale widzialam u niej mnostwo sukienek z przyczepionymi wydrukami i wygladaly identycznie jak na wzorze. Wiec wcale nie musisz jej ciagnac ze soba. A to zebys poprzymierzala najpierw to jest doskonaly pomsl inaczej nie zobaczysz w czym sie dobrze czujesz.
    Cytat:
    Napisane przez kokoszanel123 (Wiadomość 10891896) no faktycznie strasznie madrze mowisz odwolam 10 osob i kupie sobie droga suknie bo w tej od krawcowej bede wygladac jak klasa nizsza biedaczka prostaczka bo ma suknie za 1300:D....widac ze dla ciebie liczy sie tylko kasa i zadna przyjemnosc z slubu, wiesz jakos wole 10 osob wiecej i ta suknie za 1300 bo metka sie dla mnie nie liczy....bardziej liczy sie dla mnie przysiega Bogu cale to slubowanie .....niz jak najwyzszy koszt slubu. Zgadzam sie z Toba. Na naszym weselu byli wszyscy ktorych chcielismy zobaczyc, i nie wyobrazam sobie aby redukowac listy gosci tylko daltego zeby miec drozsza kiecke. Wszyscy byli oczarowni sukienka ktora na sobie mialam, a nawet dziewczyny na wizazu prosily mnie o podanie projektanta sukienki. I tu jest ZONK bo moja sukienka jest made by daget. Byla taka jaka chcialam miec bo miala moje pomysly, zmiany, przemyslenia i tez o dziwo jest oryginalna. Bo na tym polega szycie u krawcowej ze sukienka jest oryginalna i nie powtarzalna a nie sztampowa z salonu za x tysiecy zlotych. I co najwazniejsze nie dostajesz zawalu wchodzac do kosciola i spotykajac tam wychodzaca PM w TWOJEJ sukience. :p: Ale to moje zdanie
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • czterowers.keep.pl



  • Strona 17 z 63 • Znaleziono 5696 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63

    Design by flankerds.com