makijaż w szkole tak czy nie?

Rena - 2009-01-10 19:37
Dot.: makijaż w szkole tak czy nie?
Cytat:
Napisane przez maryola (Wiadomość 9898339) mieszkam z mlodszą siostra, która miala ostatnio niefajna przygode. chodzi do tzw. "dobrego" liceum i jedna jej nauczycielka jakas pomylona. mała maluje tak dosyc, no, wyraznie, ale tez bez przesady - czarna kreska na oczach to nie jest chyba jakies przegiecie. i ostatnio tapani nauczcielka mowila, ze nie moźe juz na nia patrzec no i, ze szkola to nie dom publiczny czy costam . i ja za fraki do kibla zaciagnela, zmoczyła jakss oblesna chusteczkę i jej kazala zmyc ten makijaz. siostra starla, ale potem sie zdenerwowala ze dala sie tak podporzadkowac. najgorsze jest to, ze zbliza sie wywiadowka i wychowawczyni powiedziala siostrze, ze ktos ma isc porozmawiac o jej makiajzu (czasem, kiedy nasza mama nie moze, chodze ja, kiedy sa gorsze sprawy i kaska boi sie powiedziec mamie). nie wiem jak sie zachowac, z jednej strony nie uwazam zeby nauczycielka miala racje, no bo bez przesady, ale z drugiej strony jesli dziewczyna bedzie miala problemy w szkole? jak rozmawiac z taka pania na wywiadowce? mam nadzieje ze poradzicie jako te bardzej obyte :) No zgadzam sie, ze makijaz nie jest przesadzony. Sama chodzilam do elitarnego liceum i sie wtedy nie malowalam, obowiazywal stroj raczej w stonowanych kolorach.

Tylko wiesz nikt Ci nie obieca, ze pozniej Ci sie tez cos takiego nie zdarzy. Pracowalam dla firmy, gdzie pierwszego dnia po szkoleniach bph przyszla pani i czyta obowiazujacy stroj do pracy: buty nie moga odslaniac palcow, spodniczka za kolana, panowie krawat etc. etc.

Buntowac sie nie ma co - mozna podkreslac swoje walory i inwidualnosc w inny sposob.

Aska87 - 2009-01-10 19:58
Dot.: makijaż w szkole tak czy nie?
Cytat:
Napisane przez euforia112 (Wiadomość 10414349) Uważam, że zakaz malowania się w liceum to głupota. Gimnazjum to zupełnie inna bajka. Ja będąc w drugiej klasie zaczęłam dość mocno obrysowywać oczy czarną kredką. Taki miałam wtedy styl, słuchałam Black Sabbath, Pink Floyd i byłam pewna, że taki makijaż podkreśla moją osobowość:D Byłam jedyna dziewczyną klasie, która się malowała. I tak jak w pierwszym roku nauki miałam same bardzo dobre stopnie, tak w drugim nauczycielki zaczęły się czepiać. Dostawałam gorsze oceny. Jakoś trzeba zbuntowanej nastolatce pokazać,gdzie jej miejsce(pomimio tego, że w mojej szkole nie było nigdzie zapisane, że nie wolno się malować). Jedyna satysfackcję miałam, że pomimo ich nieprzyjemnych uwag i gorszych stopni jakie mi dawali, dostałam się na 2 bardzo dobre kierunki. Takze niestety wielu nauczycieli ocenia po wyglądzie. Uważam, ze to nie nauczyciele powinni dawać zakaz malowania się, tylko rodzice. Nie jestem zwolenniczną noszenia uniformów w szkołach, krótkich włosów u chłopców, i braku makijażu u dziewczyn. Każdy powinien nosić to co mu się podoba, i na co pozwalają mu rodzice. W liceum nie jest się już dzieckiem. Dziś mój styl ubierania się bardzo zmienił, ale za każdym razem jak oglądam zdjęcia z liceum, to o buźka mi się cieszy:D zapominasz, że szkoła to instytucja i obowiązuje schludny wygląd zarówno uczniów i nauczycieli. widzialas kiedys nauczycielke w mocnym makijazu i miniówie? bo ja nie. Na dobitne wyrazanie swojej osobowosci moze byc czas po lekcjach. ;)

Oczywiscie nie chodzi o to aby nie uzywac ani grama kosmetyków i nosic sie na biało - czarno, ale czarne krechy zdecydowanie rzucaja sie w oczy. Jako juz bardzo niedługo nauczycielka :jupi: uważam, że nie ma nic złego w tym ze licealistka uzyje podkładu, pociągnie rzesy tuszem, a powieki zaznaczy delikatnym cieniem. Grubaśne czarne krechy to jednak już za wiele. Tak samo ubieranie mikro spódniczek, mega obcasów i dekoltów do pępka.

karusss - 2009-01-10 20:01
Dot.: makijaż w szkole tak czy nie?
Cytat:
Napisane przez Aska87 (Wiadomość 10431123) zapominasz, że szkoła to instytucja i obowiązuje schludny wygląd zarówno uczniów i nauczycieli. widzialas kiedys nauczycielke w mocnym makijazu i miniówie? bo ja nie. Na dobitne wyrazanie swojej osobowosci moze byc czas po lekcjach. ;)

Oczywiscie nie chodzi o to aby nie uzywac ani grama kosmetyków i nosic sie na biało - czarno, ale czarne krechy zdecydowanie rzucaja sie w oczy. Jako juz bardzo niedługo nauczycielka :jupi: uważam, że nie ma nic złego w tym ze licealistka uzyje podkładu, pociągnie rzesy tuszem, a powieki zaznaczy delikatnym cieniem. Grubaśne czarne krechy to jednak już za wiele. Tak samo ubieranie mikro spódniczek, mega obcasów i dekoltów do pępka. Popieram!

women101 - 2009-01-10 21:14
Dot.: makijaż w szkole tak czy nie?
Bogu dzięki nie jest mi potrzebny.
I nie mam nic przeciwko delikatnemu makijażowi ,który skorygował by drobne mankamenty.

FeelingGood - 2009-01-11 09:59
Dot.: makijaż w szkole tak czy nie?
Cytat:
widzialas kiedys nauczycielke w mocnym makijazu i miniówie? Tak. I to w mocnym makijażu te "starsze" które maja zawsze najwięcej do powiedzenia.
Moim zdaniem nauczyciele często przesadzają, mają jakieś widzimisię, nie wiem tylko po co? Aby pokazać jacy to niby są "mocni"? Np. sytuacja u koleżanki, że nauczycielka w liceum każe jej zmyć lakier z paznokci na lekcji (nie był czarny, a nawet gdyby?), miała w szafeczce cały asortyment: chusteczki, zmywacz .., a innej zdejmować na jej lekcje pierścionki z palców. No sorry czy to jest normalne?

Oczywiście, że makijaż rodem z dyskoteki nie jest odpowiedni do szkoły, tak samo jak goły brzuch, wielki dekolt. Każdy sam powinien znać umiar, uczniowie jak i nauczyciele.

Wenress - 2009-01-11 12:58
Dot.: makijaż w szkole tak czy nie?
Ja jeszcze nie widziałam nauczycielki nieodpowiednio ubranej czy umalowanej. I zawsze może sie zdarzyć jakaś hm.. wredna czy nienormalna, to oczywiste, ale nie zmienia faktu, że szkoła to nie dyskoteka i nie chodzi sie po to, żeby wyglądać. Co innego tusz czy błyszczyk, a co innego krechy wokół oczu czy jakieś mocne lakiery na paznokciach.

szajajaba - 2009-01-11 13:49
Dot.: makijaż w szkole tak czy nie?
Cytat:
Napisane przez Wenress (Wiadomość 10438703) Ja jeszcze nie widziałam nauczycielki nieodpowiednio ubranej czy umalowanej. I zawsze może sie zdarzyć jakaś hm.. wredna czy nienormalna, to oczywiste, ale nie zmienia faktu, że szkoła to nie dyskoteka i nie chodzi sie po to, żeby wyglądać. Co innego tusz czy błyszczyk, a co innego krechy wokół oczu czy jakieś mocne lakiery na paznokciach. Oj są takie. Nauczycielki też ludzie, nikt nie powiedział, że idealni i są i takie, które mają klasę, i takie, które mają jej mniej lub wcale ;) Ale - nie uczniowie są od zwracania im uwagi, tylko dyrekcja - ich zwierzchnik.

Evellka - 2009-01-11 15:19
Dot.: makijaż w szkole tak czy nie?
Cytat:
Napisane przez JeanHarlow (Wiadomość 10413310) chyba sobie zartujesz teraz :confused:
nie przyszloby ci do glowy? a juz sama nazwa tej 'glupiej chustki' nic ci nie mowi?

moze za jakis czas ludzie zaczna chodzic w pasiakach dla zabawy i beda sie dziwic o co wlasciwie chodzi, przeciez to tylko moda
troche wiedzy na dany temat nie zaszkodzi, mnie by wstyd bylo jeszcze sie pytac ale ok.
pytam bo nie wiem, i nie sądzę, że niewiedza to powód do czucia wstydu... raczej ludzka i normalna rzecz. nie wiesz??? - powinnas to wiedziec. wstydz sie.

Ata77 - 2009-01-11 15:36
Dot.: makijaż w szkole tak czy nie?
delikatny dlaczego by nie?

Wyrak - 2009-01-11 23:15
Dot.: makijaż w szkole tak czy nie?
Cytat:
Napisane przez szajajaba (Wiadomość 10430100) Wyrak, ale raczej 11-12 latki mają gdzieś, co dzieje się na Bliskich Wschodzie, i stąd też - nie znając sytuacji - nie myślą.

Szczerze mówiąc, wolę by nosiły chustki, niż dekolty do pępka :-p Szajajaba, a czy to ze ktos ma gdzies historie jest powodem wyskoczenia w koszulce ze swastyka :>? Wiem ze sie uparlem z tym,ale co zrobic :p:

Cytat:
Napisane przez Rena (Wiadomość 10430815) No zgadzam sie, ze makijaz nie jest przesadzony. Sama chodzilam do elitarnego liceum i sie wtedy nie malowalam, obowiazywal stroj raczej w stonowanych kolorach.

Tylko wiesz nikt Ci nie obieca, ze pozniej Ci sie tez cos takiego nie zdarzy. Pracowalam dla firmy, gdzie pierwszego dnia po szkoleniach bph przyszla pani i czyta obowiazujacy stroj do pracy: buty nie moga odslaniac palcow, spodniczka za kolana, panowie krawat etc. etc.

Buntowac sie nie ma co - mozna podkreslac swoje walory i inwidualnosc w inny sposob. O wlasnie, mozna sobie mowic o okazywaniu/podkreslaniu indywidulanosci, samoeksperesji itd., ale jak co do czego przychodzi, to w pracy Ci powiedza - mozesz robic to i to, tego nie... nie podoba sie? To do widzenia...

ewelcat - 2009-01-12 10:52
Dot.: makijaż w szkole tak czy nie?
W wielu regulaminach jest coś takiego jak schludny wygląd.. tylko nikt nie zwraca uwagi osobom z przetłuszczonymi włosami, czy w podartych brudnych ubraniach:rolleyes:

Aska87 - 2009-01-12 15:03
Dot.: makijaż w szkole tak czy nie?
zwraca sie na to uwage rodzicom na wywiadówkach. :ehem: jesli przypadków jest wiecej organizuje sie specjalne spotkanie dla rodziców i uczniów (oddzielnie). zazwyczaj pomaga.
ponadto wychowawca powinien takiej osobie zwrócić uwage np. zatrzymujac po lekcji.
zazwyczaj pomaga.

euforia112 - 2009-01-12 23:41
Dot.: makijaż w szkole tak czy nie?
Cytat:
Napisane przez Aska87 (Wiadomość 10431123) zapominasz, że szkoła to instytucja i obowiązuje schludny wygląd zarówno uczniów i nauczycieli. widzialas kiedys nauczycielke w mocnym makijazu i miniówie? bo ja nie. Na dobitne wyrazanie swojej osobowosci moze byc czas po lekcjach. ;)

Oczywiscie nie chodzi o to aby nie uzywac ani grama kosmetyków i nosic sie na biało - czarno, ale czarne krechy zdecydowanie rzucaja sie w oczy. Jako juz bardzo niedługo nauczycielka :jupi: uważam, że nie ma nic złego w tym ze licealistka uzyje podkładu, pociągnie rzesy tuszem, a powieki zaznaczy delikatnym cieniem. Grubaśne czarne krechy to jednak już za wiele. Tak samo ubieranie mikro spódniczek, mega obcasów i dekoltów do pępka. Oj nie zgodzę się z Tobą, będąc krótko po studiach zostałam zaproszona do pewnego liceum, aby przeprowadzić zajęcia z zakresu etyki;). Wpadłam na szybką kawę do pokoju nauczycielskiego, siedziała tam grupa młodych nauczycielek. Zauważyłam mocny makijaż u większości z nich. I ascetycznie ubrane tez nie były:rolleyes: Oczywiście sa dorosłe mają do tego prawo.Mimo wszystko ja jestem zdania, że jeżeli w statucie szkoły nie ma wyraźnego zakazu malowania się i rodzice na to pozwalają, to nauczyciele nie powinni robić problemów. Jak chcesz wyznaczyć granicę malowania się??? Puder tak a kredka już nie? Granicę ma wyznaczyć Twoja estetyka, moja, czy większości? Poza tym Ja nie znoszę jak mnie obcy ludzie dotkają i nie życzyłabym sobie żeby jakaś kobieta mnie szarpała i próbowała zmusić do czegoś tylko i wyłącznie na podstawie jej widzimisię. Nigdy nie miałam problemów z zaakceptowaniem zasad, wręcz przeciwnie uważam je za podstawy do współżycia w grupie, ale one powinny działac w obie strony. Każda szkoła ma swój statut. Jako ze nie chodziłam do najlepszego Liceum w mieście, w naszej szkole taki zakaz nie obowiązywał. Każdy ubierał się po swojemu i nie było dziewczyn, które wyglądały wulgarnie( może to inne pokolenie)Jeżeli Tobie jako przyszłej nauczycielce przeszkadza makijaż, dredy, trampki,czy tłuste włosy, musisz wybrać taką szkołe w ktorej będzie zakaz malowania się i wtedy prosze bardzo nakazuj, zakazuj ile chcesz;)Dla mnie uczeń w Liceum to prawie dorosły człowiek, niech sobie wybiera taki styl jaki mu się podoba. Zmieni swoje podejście jak pójdzie do pracy.

TmargoT - 2009-01-13 07:13
Dot.: makijaż w szkole tak czy nie?
Cytat:
Napisane przez ewelcat (Wiadomość 10451645) W wielu regulaminach jest coś takiego jak schludny wygląd.. tylko nikt nie zwraca uwagi osobom z przetłuszczonymi włosami, czy w podartych brudnych ubraniach:rolleyes: zwracają uwagę,zwracają.

Evellka - 2009-01-13 16:51
Dot.: makijaż w szkole tak czy nie?
no i mi się wydaje, że zwracają... jak byłam w podstawówce, miałam w klasie chłopaka, który się nie mył i nie obcinał włosów...;/ wkońcu wychowawczyni się wkurzyła powiedziała mu że ma obciac te przetłuszczone włosy i jak sam tego nie zrobi to ona na siłe go zaprowadzi... wkońcu to zrobił, bo nie miał wyjścia :) a jeśli chodzi o brud i smród, to aż dyrektorka musiała interweniowac....

zresztą teraz w wielu gimnazjach jest ostry regulamin - zero malowania, odkrywających ciało ubrań... chłopcy w dłg włosach muszą je myc i o nie dbac, bo w innym wypadku będą zmuszeni je obciac...;/ bynajmniej u mnie tak było... gdy byłam w 3 gim....

Titane - 2009-01-13 17:55
Dot.: makijaż w szkole tak czy nie?
Cytat:
Napisane przez Wenress (Wiadomość 10438703) Ja jeszcze nie widziałam nauczycielki nieodpowiednio ubranej czy umalowanej. I zawsze może sie zdarzyć jakaś hm.. wredna czy nienormalna, to oczywiste, ale nie zmienia faktu, że szkoła to nie dyskoteka i nie chodzi sie po to, żeby wyglądać. Co innego tusz czy błyszczyk, a co innego krechy wokół oczu czy jakieś mocne lakiery na paznokciach. Ja widziałam nie jedną ;)

Jedna z moich ulubionych nauczycielek ubierała się w garsonki w papuzich kolorach, miała płomiennie rude włosy i rzęsy kapiące od tuszu, że o czarnej grubaśnej kresce i czerwonej szmince nie wspomnę ;) Ale wspaniała kobieta to była :ehem:

xxizusiaxx - 2009-02-23 22:44
Dot.: makijaż w szkole tak czy nie?
Mysle ze makijaz do szkoly jasne ale tylko delikatny i w miare naturalny
najwyzej jak ktos uparty to niech sobie troche oczy pomaluje ale w miare lekko
nie ladnie wygladaj dziewczyny z kilogramami tapety na twarzy:P

aguss1988 - 2009-02-23 23:04
Dot.: makijaż w szkole tak czy nie?
Jak chodziłam do gimnazjum ( o matko kiedy to było) miałam z natury bardzo czerwone usta kiedyś nauczycielka przy całej klasie powiedziała ze mam wstać i natychmiast zmys pomadke z ust powiedzialam ze ja na ustach nic na mam ale ona oczywiscie mi nie uwiezyla tylko swoje dalej i przy calej klasie troche mi nawrzucala w koncu jak jej udowodnilam ze nic na ustach nie mam to mnie przeprosila i powiedziala za zazdrosci ust... to taka mała anegdotka a apropo malowania sie do szkoly to powiem tak wszystko zalezy od tego jak makijaz jest wykonany bo jezeli jest delikaty i naturalny to nie mam nic przeciwko, wszystko w granicach zdrowego rozsadku...

lejdi - 2009-02-27 21:13
Dot.: makijaż w szkole tak czy nie?
Moja koleżanka uczęszcza do liceum,w którym panują regorystyczne zasady.
Wszyscy uczniowie ubrani w takie same stroje, które naprawdę prezentują sie bardzo ładnie.
W tym liceum nawet nie ma mowy o jakimkolwiek makijażu.
Każdy sie tam dostosowuje i nie ma żadnych protestów.
Szkoła jest szkołą. I już.

Strona 6 z 6 • Znaleziono 458 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6