Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"

Anusiaczek10 - 2009-03-27 14:26
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Cytat:
Napisane przez adela83 (Wiadomość 11648849) witam, jestem nowo zarejesrtowana. Postanowiłam wziąść się za siebie i wrócić do wagi sprzed ciąży i schudnąć ok 20 kg. Mam nadzieje, że podołam. Pozdrawiam

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------

ten zbedny balast chcialbym zrzucic do konca2009 roku Witamy i zapraszamy:ehem:
Stosujesz jakąś konkretną dietę?
ja chciałabym pozbyć się jakiś min 10 kg do lata, a z resztą będę walczyć później:D

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ----------

Cytat:
Napisane przez julianda5 (Wiadomość 11648956) witaj.ja tez chciałabym zrzucic ze 20 kilo.i nawet tak myslałam o baloniku do zołądka.tylko drogie cholerstwo. Serio? ile?? myślałam, że na taki zabieg kieruje lekarz i jest on refundowany:eek: tzn zabieg nie lekarz;)

Kreskaaa - 2009-03-27 15:42
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Cytat:
Napisane przez Anusiaczek10 (Wiadomość 11648677) Mnie wczoraj zebrało na taki domowy aerobik, pościągałam sobie tych filmików tyle, że postAnowiłam coś w końcu wybrać i poskakać. I musze przyznać, że od razu lepiej mi się spało i wogóle dzisiaj taka pełna energii wstałam:-p
dziś oczywiście planuję powtórkę, obym nie dostała zawału w trakcie :D
Nie wiem czy któraś z Was widziała 8 min arms z tej serii z "panem w getrach".....nowy "kostiumik", w gustowne paski, zwala bardziej z nóg niż poprzedni :hahaha: Ooo to ja znam tylko ten niebieski i w biało czarne paski :D ah ten nasz przystojniak. A czy do arms trzeba mieć jakieś ciężarki, bo zastanawiam się czy warto ściągać??

Anusiaczek10 - 2009-03-27 16:41
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Cytat:
Napisane przez Kreskaaa (Wiadomość 11652403) Ooo to ja znam tylko ten niebieski i w biało czarne paski :D ah ten nasz przystojniak. A czy do arms trzeba mieć jakieś ciężarki, bo zastanawiam się czy warto ściągać?? "Pan Getra" mówi, że jeśli jesteś początkująca to najlepiej zacząć bez ciężarków, potem jak już się przyzwyczaisz i rozćwiczysz to możesz sobie zwiększyć obciążenie - np małe puszki z coca colą lub wodą 0,5l, a jak już jesteś zaawansowana to możesz wystartować z obciążeniem. Ja przyznam, że ćwiczę z obciążeniem i jest ok - dobre tempo, tylko jak dla mnie ćwiczenia powinny trwać dłużej. tu jest mix kilku ćwiczeń na różne partie mięśni, każda seria po 30 sek.
Ja ćwiczyłam w tamtym roku inny zestaw, który w krótkim czasie zdziałał cuda- ładnie wyrzeźbiły mi się łapki, choć u mnie te mięśnie były chyba ukryte (analogicznie do mięśni brzucha:D), ze względu na to, ze kiedyś dużo grałam w ręczną i siatkówkę. Niestety nigdzie nie mogę znaleźć ani całego DVD ani poszczególnych filmików. Kobieta która to prowadziła, nazywała się Meghan White i jej zestawy były dal mnie naprawdę ekstra!

Anusiaczek10 - 2009-03-27 18:48
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Dziewczyny, potrzebuję porady! jetem już po okrsie, ale przez to, że będąc w trakcie pozwoliłam sobie na słodycze, chyba znów wpadłam w taki ciąg słodyczowy:mur: rano wstaję, jem zdrowe śniadanko, potem 2 śniadanko, wszystko jest super ale ok 13-14 zaczynam obsesyjnie myśleć o czymś słodkim i nie mogę wytrzymać! najgorsze jest to, że jak już zjem jakieś słodycze, to mi przechodzi i do wieczora czuję się już ok, a wręcz na myśl o czymś słodkim robi mi się niedobrze!:eek:jestem jakaś nienormalna, lae męczy mnie to strasznie.
Brała z Was któraś może chrom organiczny? ja wolałabym nie faszerować się jakimiś wspomagaczami, ale w tej jednej kwestii potrzebuję pomocy, przynajmniej dotąd dopóki mi znów nie przejdzie:(

Kother - 2009-03-27 23:04
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Cytat:
Napisane przez Anusiaczek10 (Wiadomość 11655240) ....ale ok 13-14 zaczynam obsesyjnie myśleć o czymś słodkim i nie mogę wytrzymać! najgorsze jest to, że jak już zjem jakieś słodycze, to mi przechodzi i do wieczora czuję się już ok, a wręcz na myśl o czymś słodkim robi mi się niedobrze!:eek:( hejka, mi pomaga pół banana rano i później nie ciągnie mnie do słodkiego, przez cały dzień.
Z tego co piszesz to Twój organizm bardzo domaga się węglowodanów i napewno to nie jest kwestia tego, że lubisz słodycze.

Cytat:
Napisane przez ~~Cinderella~~ (Wiadomość 11646986)
A czemu chcesz zwiekszyc ilosc kcal? chcę zwiększyc do 1200, bo wyczytałam sugestie, że 1000kcal to za mało i efekt jojo może nastąpić.....a może zaczynam sie łamać w diecie... ale jutro kolejne 1,5 h na orbiterku i steperze:)

pozdrawiam

Axaxax - 2009-03-27 23:13
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Przez Was, dziewczyny zjadlam dzisiaj 1200 kcal... :D

Anusiaczek10 - 2009-03-28 07:57
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Cytat:
Napisane przez Kother (Wiadomość 11659259) hejka, mi pomaga pół banana rano i później nie ciągnie mnie do słodkiego, przez cały dzień.
Z tego co piszesz to Twój organizm bardzo domaga się węglowodanów i napewno to nie jest kwestia tego, że lubisz słodycze.

pozdrawiam Myślisz?! Ale ja staram się urozmaicać swoje posiłki, i to tak, zeby w nich węglowodanów nie zabrakło:( sama już nie wiem:confused: ale zauważyłam u siebie coś takiego, że jak już uda mi się przez kilka dni odstawić słodycze, to mimo, że czuję taką bardziej psychiczną potrzebę zjedzenia czegoś słodkiego, to uświadamiam sobie, że ja ich wcale jeść nie muszę, bo to same zło itd i nie jem!
Ale teraz nie mogę zrobić sobie takiego "detoksu", bo mnie dosłownie skręca, drżą mi ręce i normalnie czuję się chora:eek: (brzmi jak odwyk alkoholowy albo narkotykowy;))
No nic, spróbuję z tym chromem, zaraz zwlokę się z łóżka i ruszę się w końcu troszkę:D
Miłej sobotki:cmok:

---------- Dopisano o 08:57 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ----------

Cytat:
Napisane przez Axaxax (Wiadomość 11659315) Przez Was, dziewczyny zjadlam dzisiaj 1200 kcal... :D My niedobre:bunia:!
Do złego namawiamy:D

lexie - 2009-03-28 11:18
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Od cukru można się uzależnić... Tak mi się zdaje. Więc może to właśnie takie uzależnienie od słodkiego...?

Kreskaaa - 2009-03-28 17:36
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Oj ze słodyczami to mam podobnie :( moge nie jeść parę dni, kiedyś wytrzymałam nawet 90 parę ale jak sięgnę po ciastko to potrafię zjeść pół kilograma naraz :( jak choćby wczoraj :( a chrom jest chyba powyżej 18??

Ale za to jaka piękna pogoda :) teraz juz nie mamy wymowki "pada wiec nie chce mi sie cwiczyc"!

Anusiaczek10 - 2009-03-28 18:21
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Cytat:
Napisane przez Kreskaaa (Wiadomość 11667176) Oj ze słodyczami to mam podobnie :( moge nie jeść parę dni, kiedyś wytrzymałam nawet 90 parę ale jak sięgnę po ciastko to potrafię zjeść pół kilograma naraz :( jak choćby wczoraj :( a chrom jest chyba powyżej 18??
że ja niby niepełnoletnia jestem?!?!:hahaha: kochana, chciałabym, ale niestety za miesiąc to już 24 wiosna mi stuknie:cool: więc chyba już moge brać chrom (bez zgody mamy:D).
Byłam dziś w aptece i zakupiłam, farmaceutka mówiła, że działanie zależy od organizmu. ale faktycznie przyznam, że udało mi się ten głod opanować - chciało mi się słodkiego, ale wzięłam tabl i dodatkowo znalazłam sobie zajęcie, zeby sie rozproszyć i jakoś się udalo. widzę światło w tunelu...;)

Ale za to jaka piękna pogoda :) teraz juz nie mamy wymowki "pada wiec nie chce mi sie cwiczyc"! Jeśli taka pogoda będzie codziennie, to ja obiecuję sumiennie ćwiczyć!:D

kuba2904 - 2009-03-29 13:13
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
spam

Anusiaczek10 - 2009-03-29 13:30
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Witajcie dziewczyny! :jupi:
jak Wam mija weekend? ja wczoraj troszkę pogrzeszyłam alkoholem i słodkościami, ale nie żałuję, a co!
dziś już grzecznie, i dietetycznie i ćwiczeniowo:ehem:

---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------

:eek: ktoś nam się zakradł i zostawił spam na pamiątke:confused:

lexie - 2009-03-29 14:05
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
U mnie kiepsko... tzn wciąż jestem chora, kaszlę, leżę w łóżku, gardło mnie boli i mam już DOŚĆ. :baba:

adela83 - 2009-03-29 18:38
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Witaj, ja od jutra dołanczam do was. Ja chciałabym zrzucić 20 kg do końca tego roku i mam nadziję , że stosując taka dietę i ćwiczenia regularne uda mi się spełnić swój zamiar.

Anusiaczek10 - 2009-03-29 19:13
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Cytat:
Napisane przez lexie (Wiadomość 11676401) U mnie kiepsko... tzn wciąż jestem chora, kaszlę, leżę w łóżku, gardło mnie boli i mam już DOŚĆ. :baba: Zdrowiej szybko! :glasiu:

---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ----------

Cytat:
Napisane przez adela83 (Wiadomość 11680330) Witaj, ja od jutra dołanczam do was. Ja chciałabym zrzucić 20 kg do końca tego roku i mam nadziję , że stosując taka dietę i ćwiczenia regularne uda mi się spełnić swój zamiar. Witaj!
Do końca roku mnóstwo czasu, jeśli będziesz konsekwentna w swoich postanowieniach, wymarzoną wagę uda Ci się osiągnąć wcześniej niż do końca roku. Przy zdrowym, racjonalnym odchudzaniu, tempo utraty masy ciała wynosi ok 0,5 - 1kg/tydz, więc powinnaś się z tym spokojnie uporać w jakieś pół roku max:o

lexie - 2009-03-29 21:35
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Dziękuję, Anusiaczku :cmok: Chyba zaczyna mi się trochę poprawiać, jestem za to osłabiona. Ciekawe jak to będzie jak wrócę na siłownię.

Mierzyłam dziś sukienki, w których chodziłam jeszcze w zeszłe wakacje. Są przyciasne :cool:
A tak na marginesie, czy uważacie, że można założyć sukienkę z bawełny na drugi dzień wesela? Jakoś ten materiał nie wydaje mi się szczególnie elegancki, ale z drugiej strony - nie będę kupowała dwóch eleganckich kiecek na jedno wesele :rolleyes:
Może dałabym radę wybrać coś z mojej szafy (w której mam sukienki które można założyć na randkę w parku czy restauracji, ale czy na wesele? nie wiem.), spróbowałabym ją poprawić dodatkami i tyle?
Kieckę na ślub i pierwszy dzień wesela na pewno kupię, na drugą-poprawinową mnie już nie stać :cool:

adela83 - 2009-03-30 16:40
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Zamierzam wytrwać konsekwentniewolałam dłuższy czas sobie określic bo gdybym krótszy określiła i bym nie spełniała założen jakie mam to by chyba zrezygnowała z diety a tak do konca roku mam wiecej czasu i wiecej szans na zrzucenie tego zbednego balastu. Trzymam kciuki za wszystkie odchudzajace sie.pozdrawiam

Kreskaaa - 2009-03-30 17:30
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
lexie-myślę, że na poprawiny byłaby z zupełności ok! :) z tego co wiem nawet jeansy+jakas elegantsza bluzka to normalny strój w takim przypadku.

Ja musze do maja kupic sobie dwie ładniejsze sukienki, straszne :( w ogóle znów jest tak nieładnie, a ja mam świetny przepis na bezy i nie mogę się doczekać aż go wypróbuję. Ale muszę być twarda bo waga znów pokazała 0,5 kg mniej i szkoda to zaprzepaścić :)

witaj adela! zgadzam się z tym dłuższym terminem-lepiej przewidziec wszelkie udogodnienia i krok po kroku dojść do celu. Trzymam kciuki :*
Co tak pusto, piszcie jak Wam idzie!!

lexie - 2009-03-30 17:41
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
A najlepiej to w ogóle nie ustalać sobie terminu tylko docelową wagę i konsekwentnie do niej dążyć :) Moim pierwszym "dużym" celem jest 70 kg, do których niestety brakuje mi jeszcze ok 10 kg... :rolleyes: To jest absolutne minimum, które chcę osiągnąć.
Kolejne progi to 65 kg i 60 kg, gdybym doszła do 60 to bym chyba padła ze szczęścia :D i zrobiła wielkie ciuchowe zakupy ;) Ale nie wiem czy mogę na to liczyć.
Czasem mam wrażenie, że "mogę wszystko", a czasem - że to zupełnie nierealne...

Wesele będzie 30 maja, więc liczę na to, że będzie cieplutko i będę miała okazję paradować w sukienkach :) W sumie to nic pewnego czy zostaniemy na tych poprawinach bo to nie jest żadna bliska rodzina, ale przygotować się trzeba.

~~Cinderella~~ - 2009-03-30 19:04
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
1 załącznik(i/ów) Cytat:
Napisane przez Kreskaaa (Wiadomość 11693343) lexie-myślę, że na poprawiny byłaby z zupełności ok! :) z tego co wiem nawet jeansy+jakas elegantsza bluzka to normalny strój w takim przypadku.

Ja musze do maja kupic sobie dwie ładniejsze sukienki, straszne :( w ogóle znów jest tak nieładnie, a ja mam świetny przepis na bezy i nie mogę się doczekać aż go wypróbuję. Ale muszę być twarda bo waga znów pokazała 0,5 kg mniej i szkoda to zaprzepaścić :)

Co tak pusto, piszcie jak Wam idzie!! Nie idzie to nie piszemy :bunia:
Kreska wez na razie ,,zgub" ten przepis :D Żartuje! Mysle, ze jak zjesz raz na jakis czas cos slodkiego to nic sie nie stanie. Nie mozna sobie wszystkiego odmawiac i czuc sie jak skazaniec na diecie :-p
Najwazniejsze to we wszystkim zachowac umiar: nie mozna sie obzerac albo glodzic, lezec caly dzien na kanapie albo byc 5 godz. na silowni - trzeba znalezc zloty srodek.
Taka moja nowa filozofia! Zmienilam zdanie i juz nie rezygnuje ze slodyczy podczas odchudzania :-p
A co do kiecek to super miec 2 nowe ale wydac tyle pieniazkow to ... :(
Chyba, ze mowiac ze to straszne masz cos innego na mysli?

a co do poprawin to sie zgadzam! Moga byc tez spodnie na kant i elegancka bluzeczka, albo spodniczka i bluzeczka!
Na poprawiny malo kto przychodzi bardzo wystrojony!
Mozna mi wierzyc - wciagu ostatnich 2 lat bylam na 7 weselach :crazy:

Cytat:
Napisane przez lexie (Wiadomość 11693562) Wesele będzie 30 maja, więc liczę na to, że będzie cieplutko i będę miała okazję paradować w sukienkach :) W sumie to nic pewnego czy zostaniemy na tych poprawinach bo to nie jest żadna bliska rodzina, ale przygotować się trzeba. A to ma jakies znaczenie? Moze zalezy jaki obyczaj panuje w danej miejscowosci (rodzinie). Jak zaobserwowalam do tej pory to praktycznie wszyscy, ktorzy sa zaproszeni na wesele przychodza tez na poprawiny.
Zalezy od checi gosci :-) Myle, ze jak towarzystwo bedzie fajne i zabawa tez to mozna smialo isc na poprawiny!
Chyba, ze nikt o tym nie wspomni i poczujecie sie niezaproszeni :rolleyes:
Ale poki co lepiej naszykopwac stroj! :D

lexie - 2009-03-30 19:17
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Cytat:
Napisane przez ~~Cinderella~~ (Wiadomość 11695311)
a co do poprawin to sie zgadzam! Moga byc tez spodnie na kant i elegancka bluzeczka, albo spodniczka i bluzeczka!
Na poprawiny malo kto przychodzi bardzo wystrojony!
Mozna mi wierzyc - wciagu ostatnich 2 lat bylam na 7 weselach :crazy: Ok, od teraz uważam Cię za weselową wyrocznię :D

Cytat:
A to ma jakies znaczenie? Moze zalezy jaki obyczaj panuje w danej miejscowosci (rodzinie). Jak zaobserwowalam do tej pory to praktycznie wszyscy, ktorzy sa zaproszeni na wesele przychodza tez na poprawiny.
Zalezy od checi gosci :-) Myle, ze jak towarzystwo bedzie fajne i zabawa tez to mozna smialo isc na poprawiny!
Chyba, ze nikt o tym nie wspomni i poczujecie sie niezaproszeni :rolleyes:
Ale poki co lepiej naszykopwac stroj! :D No właśnie, to zależy od chęci, a jak ja ostatnio coś o tych poprawinach wspomniałam to TŻ powiedział że nie wiadomo czy pójdziemy, tzn czy będzie się nam chciało, a obowiązku nie ma więc nie musimy.
Ja ogólnie nie jestem wielką fanką wesel ;) - więc nie wiem czy mi się będzie chciało.

Ufff, właśnie odrobiłam pracę domową z ohydnej statystyki. Bleh bleh, nie znoszę tego przedmiotu, w ogóle go nie rozumiem. Zapisałam się właśnie z przyjaciółką wstępnie na korepetycje...

~~Cinderella~~ - 2009-03-30 19:52
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Cytat:
Napisane przez lexie (Wiadomość 11695578) Ok, od teraz uważam Cię za weselową wyrocznię :D :hahaha: w tym roku tez mam 2 wesela i w nastepnym juz ustalone 2 :-p

Cytat:
Napisane przez lexie (Wiadomość 11695578) No właśnie, to zależy od chęci, a jak ja ostatnio coś o tych poprawinach wspomniałam to TŻ powiedział że nie wiadomo czy pójdziemy, tzn czy będzie się nam chciało, a obowiązku nie ma więc nie musimy.
Ja ogólnie nie jestem wielką fanką wesel ;) - więc nie wiem czy mi się będzie chciało.

Ufff, właśnie odrobiłam pracę domową z ohydnej statystyki. Bleh bleh, nie znoszę tego przedmiotu, w ogóle go nie rozumiem. Zapisałam się właśnie z przyjaciółką wstępnie na korepetycje... He he ja tez nie! Zazwyczaj wytrzymuje do 2 godziny! :cool:

Statystyka... znam to! Na szczescie jest juz za mna. Ale da sie nauczyc - bylam nawet zwolniona z egzaminu :D moze temu, ze byly to podstawy :-P a na jakim kierunku jestes?

lexie - 2009-03-30 20:04
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Na psychologii... Uczy nas pani która jest po matematyce i ma bzika na punkcie tej statystyki. Niestety wiek już nie ten i pani powinna chyba iść na emeryturę, a nie studentów męczyć - bo tłumaczenie to już jej nie idzie, oj nie idzie :cool: Ta statystyka z nią to jakaś męczarnia, egzamin będzie ustny... Więc muszę się tego naprawdę wyuczyć, bo się zestresuję i zgłupieję do reszty.

Anusiaczek10 - 2009-03-30 21:19
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Dobry wieczór dziewczęta! :jupi:
widzę, ze zeszłyście na uczelniany topic:-p Lexie, ja też kiedyś myślałam o psychologii, strasznie fascynują mnie tematy ludzkiej psychiki, z chęcią dowiedziałabym się więcej na ten temat, i kto wie, może kiedyś jeszcze się zdecyduję. w końcu na naukę nigdy nie jest za późno:ehem:
Co do poprawin, to moim zdaniem nie musisz już jakoś specjalnie się stroić- nawet nie musisz być jakoś szalenie elegancka, bo to już jest to "afterparty" - wszyscy odpoczywają po głównej imprezie i są na luzie.
ja dziś jakaś niedospana, cały dzień snułam się jak cień, na dodatek pogoda taka ponura i deszczowa i normalnie mogłabym usnąć byle gdzie:eek:
jakoś na ćwiczenia nie miałam dziś natchnienia, zrobiłam raptem kilka wymachów na pośladki i kilka brzuszków.
swoją drogą, żeby mi się brzuch udało tak szybko wymodelować jak pupę, to byłabym wniebowzięta:D

~~Cinderella~~ - 2009-03-31 12:10
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Cytat:
Napisane przez lexie (Wiadomość 11696652) Na psychologii... Uczy nas pani która jest po matematyce i ma bzika na punkcie tej statystyki. Niestety wiek już nie ten i pani powinna chyba iść na emeryturę, a nie studentów męczyć - bo tłumaczenie to już jej nie idzie, oj nie idzie :cool: Ta statystyka z nią to jakaś męczarnia, egzamin będzie ustny... Więc muszę się tego naprawdę wyuczyć, bo się zestresuję i zgłupieję do reszty. Ciekawy kierunek! Kiedyś marzyła mi się praca psychologa - wyobrażałam sobie jak to wysłuchuje i pomagam innym ludziom z problemami. Ale potem miałam jeszcze inne marzenia i ... wyszło inaczej.

ustny ze statystyki ze staruszką? Współczuje :glasiu:
naprawde musisz sie przylozyc! A ona poprawki uznaje? :o

Cytat:
Napisane przez Anusiaczek10 (Wiadomość 11698325) Dobry wieczór dziewczęta! :jupi:

jakoś na ćwiczenia nie miałam dziś natchnienia, zrobiłam raptem kilka wymachów na pośladki i kilka brzuszków.
swoją drogą, żeby mi się brzuch udało tak szybko wymodelować jak pupę, to byłabym wniebowzięta:D To ja dzisiaj powiem dzień dobry dziewczyny!
Pogoda jest superrr! Az chce sie zyc! :happy:

Lepiej zrobic pare wymachow nozka niz nic :D

Ja wlasnie szybko chudne z brzuszka - w ciagu 3 tyg. chodzenia na silownie ,,zrzucilam" 5 cm :crazy: - dzisiaj sie zmierzylam (musialam, bo czulam ze troche mi ubylo i bylam ciekwawa ile :-p) i mam 89 cm w talii :D
Ale to dziwne, bo pozostałe wymiary sie nie zmienily i waga tez nie, tzn. widzę tez ze nie mam juz tak duzych waleczkow na plecach :o takze wizualna zmiana calej sylwetki jest!

Miłego dzionka! :cmok:

julitaw - 2009-03-31 12:39
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Kurcze blade, widze ze nie tylko ja sie siluje z ta dieta i cwiczeniami.
Fakt, z cwiczeniami mniej, bo nie mam sily wstac rano. Chyba zapadlam na przesilenie wiosenne, na nic nie mam sily.:mad:
Ale diete stosuje, piguly lykam juz trzeci tydzien, a waga ani drgnie.
A data wesela zbliza sie nieuchronnie. Kiecki nie moge kupic, bo czekam az troche schudne, ale chyba predzej mi kaktus na dloni wyrosnie...:mur:
Jako swiadek, chyba nie bardzo moge sie pokazac w dresach - jakis wor pokutny by mi sie przydal.
Jakby ktoras z was jakies czary mary znala, to niech da znac.
Pogoda tez nie rozpieszcza. Ciagle mi sie przez nia spac chce, albo lepetyna boli. Ach, do licha z tym wszystkim.
Mam nadzieje, ze chociaz niektorym z Was idzie lepiej.

lexie - 2009-03-31 15:25
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Cytat:
Napisane przez ~~Cinderella~~ (Wiadomość 11703564) Ciekawy kierunek! Kiedyś marzyła mi się praca psychologa - wyobrażałam sobie jak to wysłuchuje i pomagam innym ludziom z problemami. Ale potem miałam jeszcze inne marzenia i ... wyszło inaczej.

ustny ze statystyki ze staruszką? Współczuje :glasiu:
naprawde musisz sie przylozyc! A ona poprawki uznaje? :o Mam nadzieję, że uznaje. Ale mam też nadzieję, że nie będę musiała tej poprawki mieć ;)
Specjalnie się zapisałam do ćwiczeniowej grupy tej pani, a ona prowadzi tylko jedną. Może jak będzie miała ze mną do czynienia na tych ćwiczeniach to mnie zapamięta i będzie mi łatwiej na egzaminie. Innych będzie "znała" tylko z wykładów.

Cytat:
To ja dzisiaj powiem dzień dobry dziewczyny!
Pogoda jest superrr! Az chce sie zyc! :happy: Fakt, pogoda dziś dopisuje :D Aż mi wróciło trochę ochoty na ćwiczenia, ale jeszcze nie mogę bo kaszlę. Mam takie ataki kaszlu, że się nie mogę uspokoić :rolleyes: Ale już jest lepiej, jutro jak się będę lepiej czuła to się wybiorę na siłownię.

I muszę jutro pojechać na uczelnię odebrać zaproszenie na wykład pana Zimbardo, nie wiem czy kojarzycie ale to światowej sławy psycholog, przyjeżdża do Polski w przyszłym tygodniu i wygłosi dwa wykłady, jeden ogólnodostępny i drugi u nas na psychologii i właśnie na ten trzeba odebrać zaproszenie :) Wiadomo, ilość miejsc ograniczona ;)

Tak więc mam na jutro sporo spraw do załatwienia. Podjechać na uczelnię, iść po zaproszenie, przedłużyć legitymację bo mi się jutro kończy, odwiedzić bibliotekę, pojechać po bilet miesięczny, iść do h&m rzucić okiem na pewną sukienkę, kupić szkła kontaktowe, wrócić do domu, wybrać się na siłownię.

Cytat:
Ja wlasnie szybko chudne z brzuszka - w ciagu 3 tyg. chodzenia na silownie ,,zrzucilam" 5 cm :crazy: - dzisiaj sie zmierzylam (musialam, bo czulam ze troche mi ubylo i bylam ciekwawa ile :-p) i mam 89 cm w talii :D
Ale to dziwne, bo pozostałe wymiary sie nie zmienily i waga tez nie, tzn. widzę tez ze nie mam juz tak duzych waleczkow na plecach :o takze wizualna zmiana calej sylwetki jest! Gratulacje :D
A co ćwiczysz, że akurat talia spada? :)

Cytat:
Napisane przez julitaw (Wiadomość 11703921) Fakt, z cwiczeniami mniej, bo nie mam sily wstac rano. Chyba zapadlam na przesilenie wiosenne, na nic nie mam sily.:mad:

Pogoda tez nie rozpieszcza. Ciagle mi sie przez nia spac chce, albo lepetyna boli. Ach, do licha z tym wszystkim. Mnie też zmiany pogody i przesilenie wiosenne dają w kość :( Na zmianę albo się czuję fajnie (kiedy jest taka pogoda jak teraz) albo beznadziejnie.

Kreskaaa - 2009-03-31 17:32
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Cześć :)

psychologia- super, bardzo ciekawy kierunek!! Życzę powodzenia na egzaminie ...!
mi się marzy-kiedyś, może- romanistyka. I chociaż nie wiem, czy mam wystarczające uzdolnienia, to bym chciała.

Pogoda prześliczna, nie mogę się doczekać basenu ale biorąc pod uwage liczbe prac domowych (wiem, wiem, idiotyczna wymówka), spotkań różnych itp to nieprędko się spełni. Ale dobrze, że wreszcie mamy wiosne :D hehe czujecie 'magie tych świąt'?

Co do diety to zjadłam 3 kulki lodów, ale były PYSZNE. Wkurza mnie jak zjadam zbędne kalorie np. w białej bułce bo nie mam dostępu do czegos razowego, ale paru gałek od grycana.... to nie żal :)

lexie - 2009-03-31 23:18
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Lody nie mają aż tak wiele kalorii, szczególnie jeśli je zjeść bez wafelka. :)

A co do świąt to w ogóle ich nie "czuję" i nawet wolałabym żeby ich nie było, bo te wszystkie smakołyki i dieta nie za bardzo do siebie pasują ;)

Anusiaczek10 - 2009-04-01 14:34
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Cytat:
Napisane przez lexie (Wiadomość 11713744) Lody nie mają aż tak wiele kalorii, szczególnie jeśli je zjeść bez wafelka. :)

A co do świąt to w ogóle ich nie "czuję" i nawet wolałabym żeby ich nie było, bo te wszystkie smakołyki i dieta nie za bardzo do siebie pasują ;) Też uwielbiam lody, a z grycana są najlepsze na świecie:rolleyes:
Ja też jakoś nie mam świątecznego nastroju, w sumie to wolałabym, żeby bylo już po, bo zawsze święta wybijąją mnie z rytmu nawet jesli trwają tak krótko.
U mnie od wczoraj przepiękne słońce, normalnie aż się nie chce siedzieć w domu! ale mam tyle nauki na weekend, ze nie mam innego wyjścia i muszę siedzieć plackiem :mad:

lexie - 2009-04-01 15:52
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Dziś wróciłam na siłownię :) Pierwszy raz po 12-dniowej przerwie. Jakoś tak ciężko mi było, chyba jeszcze jestem osłabiona. Ale plan to plan, trzeba się ruszyć wreszcie, bo chcę w ciągu najbliższych 2 miesięcy schudnąć jak najwięcej.

lexie - 2009-04-01 21:21
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Powiem Wam, że na tej dzisiejszej imprezie na którą nie bardzo chciałam iść wreszcie ktoś zauważył moje schudnięcie :D Rodzeństwo mojego chłopaka spytało czy przypadkiem nie schudłam ;)

Jeśli chodzi o imprezowe grzeszki to tylko półsłodkie wino, jestem przy drugim kieliszku :) Całej reszcie się opieram ;)

Anusiaczek10 - 2009-04-01 21:38
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Cytat:
Napisane przez lexie (Wiadomość 11726366) Powiem Wam, że na tej dzisiejszej imprezie na którą nie bardzo chciałam iść wreszcie ktoś zauważył moje schudnięcie :D Rodzeństwo mojego chłopaka spytało czy przypadkiem nie schudłam ;)

Jeśli chodzi o imprezowe grzeszki to tylko półsłodkie wino, jestem przy drugim kieliszku :) Całej reszcie się opieram ;) Nie dawaj się LEXIE!!! Nie dziwię się że w końcu ktoś zauważył że schudłaś - w koncu jest Ciebie mniej już o 8kg! GRATKI!!!:jupi:

~~Cinderella~~ - 2009-04-02 16:46
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Hmmm ... czegos mi tu brakuje ...
Przypominam! Dzisiaj dzien wazenia!

Ja nic nie schudlam jesli chodzi o kg ale jak juz pisalam wczesniej mam troche cm mniej :-)

Jesli nie chcecie, zeby prowadzic dalej tabelke to napiszcie.

Mam wrazenie, ze i tak nikt juz o niej nie pamieta (chociaz przypominam), byly glosy, ze i tak nie motywuje i co najwazniejsze malo kto juz podaje swoje wymiarki.

Ufff... wyrzucilam to z siebie!

Teraz czekam na reakcje kolezanek ....

Anusiaczek10 - 2009-04-02 18:55
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Cytat:
Napisane przez ~~Cinderella~~ (Wiadomość 11735221) Hmmm ... czegos mi tu brakuje ...
Przypominam! Dzisiaj dzien wazenia!

Ja nic nie schudlam jesli chodzi o kg ale jak juz pisalam wczesniej mam troche cm mniej :-)

Jesli nie chcecie, zeby prowadzic dalej tabelke to napiszcie.

Mam wrazenie, ze i tak nikt juz o niej nie pamieta (chociaz przypominam), byly glosy, ze i tak nie motywuje i co najwazniejsze malo kto juz podaje swoje wymiarki.

Ufff... wyrzucilam to z siebie!
Cinderella, przepraszam ze swojej strony...:o problem w tym, że ja przestałam się mierzyć i zresztą wolę widzieć ewentualną różnicę po ubraniach.
u mnie do tej pory z dietą bywało różnie - 2 dni grzecznie, potem grzesznie, i potem znów przykładnie- taka ciągła huśtawka.
Jednak ćwiczę regularnie i widzę jak moje ciałko robi się coraz jędrniejsze i cellulit znika (bth, 1 raz w życiu mam cellulit:eek:)
Teraz czekam na reakcje kolezanek .... Ja też!

~~Cinderella~~ - 2009-04-03 12:04
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Cytat:
Napisane przez Anusiaczek10 (Wiadomość 11736979) Ja też! Anusiaczek ta wypowiedz wklejona w moja zacytowana wypowiedz to twoja? :confused:

i co znaczy ja tez?

Kother - 2009-04-03 12:24
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Hejka,
staję dzisiaj na wagę i ubyło od 26 marca 3 kg mimo kilku wpadek żywieniowych (ciasteczka francuskie, spagetti bolonaise i wczorajsza kolacja po 22. :/ ) Nie mam pojęcia jak z moimi wymiarami, bo nie mierzyłam się.

Lexie widzę, że waga spadła o kolejny kilogram -gratki

Anusiaczek10 - 2009-04-03 13:17
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Cytat:
Napisane przez ~~Cinderella~~ (Wiadomość 11744308) Anusiaczek ta wypowiedz wklejona w moja zacytowana wypowiedz to twoja? :confused:

i co znaczy ja tez? Tak, to moja wypowiedź:D nie wiem jak ja to zrobilam, spieszyłam się wczoraj jak to pisałam i mi wyszedł jakiś taki dziwoląg:bunia:
a z tym "ja też" to jestem ciekawa jak pozostałym dziewczynom idzie odchudzanie.
Wiecie co, zrobilo się ciepło i od razu mam większą motywację! zawsze tak mam, że albo wczesną wiosną albo wczesną jesienią najłatwij mi wytrwać w moim dietowych postanowieniach, z ta jednak rózńicą, że nigdy do tej pory nie wytyczałam sobie żadnego jasnego celu, który chcę osiągnąć i myślę że to właśnie byl mój błąd.
teraz na szczęście jest inaczej - oby zapał i motywacja zawze były takie!!:jupi:

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

Cytat:
Napisane przez Kother (Wiadomość 11744547) Hejka,
staję dzisiaj na wagę i ubyło od 26 marca 3 kg mimo kilku wpadek żywieniowych (ciasteczka francuskie, spagetti bolonaise i wczorajsza kolacja po 22. :/ ) Nie mam pojęcia jak z moimi wymiarami, bo nie mierzyłam się.

Lexie widzę, że waga spadła o kolejny kilogram -gratki Gratuluję spadku!
myślę, ze to może być woda, słyszałam ostatnio, ze tłuszczyk zaczyna się spalać po 14 dniu diety... no, ale ładny i obiecujący początek!:jupi:

Kother - 2009-04-03 13:17
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Cytat:
Napisane przez Anusiaczek10 (Wiadomość 11745133) ...
teraz na szczęście jest inaczej - oby zapał i motywacja zawze były takie!!:jupi: Tak trzymać ! :))
pogoda rzeczywiście dopisuje :)

Też tak myślę, że ta różnica w wadze to woda a tłuszczyk dopiero teraz zacznie się spalać -chociaz mam trochę nadzieję, ze na silowni troche go spaliłam.

lexie - 2009-04-03 13:36
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Cytat:
Napisane przez Kother (Wiadomość 11744547) Hejka,

Lexie widzę, że waga spadła o kolejny kilogram -gratki Taaak, spadł a potem wrócił :lol:
Ale mam nadzieję, że to przejściowy skok w górę z powodu jedzenia nadmiaru węgli w ciągu ostatnich paru dni ;) Bo niemożliwe żeby utyć kilogram w 1 dzień ;)

Cinderella, mnie i tak nie ma w tabelce, więc chyba nie mam prawa głosu? ;) Ja mogę podać wagę ale błagam, nie dziś :D Bo ten kilogram więcej wpędza mnie w depresję ;)

Właśnie wróciłam sobie z siłowni, postanowiłam chodzić rano zamiast wieczorem, ewentualnie chodzić rano sama i wieczorem z TŻtem jak jeszcze będę miała ochotę. Trzeba sobie jakiś reżim narzucić.
Zrobiłam 65 minut na crosstrainerze, spaliłam 600 kcal, teraz powinnam myć okna... Ale taaak mi się nie chce... :rolleyes:

Anusiaczek10 - 2009-04-03 14:07
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Cytat:
Napisane przez Kother (Wiadomość 11745191) Tak trzymać ! :))
pogoda rzeczywiście dopisuje :)

Też tak myślę, że ta różnica w wadze to woda a tłuszczyk dopiero teraz zacznie się spalać -chociaz mam trochę nadzieję, ze na silowni troche go spaliłam. Wydaje mi się, że powinnaś widzieć różnicę w swoim ciele- ja zauważyłam, że moje stało się jędrniejsze, wałeczki na plecach jakby się zmiejszyły, brzuch jest twardszy, a pośladki to wogole- jakby mnie ktoś klepnął, to by zapiekło :D:cool:
kurcze, normalnie aż mi się chce iść biegać ( czego normalnie szczerze nienawidzę:p:)

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ----------

Cytat:
Napisane przez lexie (Wiadomość 11745430) Taaak, spadł a potem wrócił :lol:
Ale mam nadzieję, że to przejściowy skok w górę z powodu jedzenia nadmiaru węgli w ciągu ostatnich paru dni ;) Bo niemożliwe żeby utyć kilogram w 1 dzień ;)
:rolleyes: Cóż, jak to mówią -nie ma rzeczy niemożliwych:D
:czytaj: kiedyś z koleżanką (jeszcze w liceum-na wakacjach w domku nad jeziorem- padało non stop) urządziłyśmy sobie taką mega wyżerkę - jadłyśmy cały dzień same grzeszne i kompletnie niedietetyczne rzeczy: tony lodów, ciastek, czekolady itp.
Następnego dnia czułam się jakbym przytyła z 10 kg:eek: a na wadze pokazało 1,5 więcej - po jednym dniu!!!:eek:

lexie - 2009-04-03 14:18
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Tak, ale te 1.5 kg to raczej masa jedzenia które jeszcze nie zostało strawione, a nie tłuszczu, bo on nie daje rady się tak szybko odkładać ;) Ewentualnie woda, bo węgle "wspomagają" zatrzymywanie się wody.

aneta9a1 - 2009-04-03 18:23
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Taaaa być zadowoloną z własnego ciała, fajnie brzmi :rolleyes: w wakacje wyjść na plażę bez kompleksów i bez obaw, że Twój mężczyzna będzie spoglądał na "te wredne, chude wieszaki na ubrania" :-p dziś zaczęłam i zamierzam wytrwać [!] :cool: z 57 do 51/52 [176cm] :pliz:

Anusiaczek10 - 2009-04-03 18:34
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Cytat:
Napisane przez aneta9a1 (Wiadomość 11748662) Taaaa być zadowoloną z własnego ciała, fajnie brzmi :rolleyes: w wakacje wyjść na plażę bez kompleksów i bez obaw, że Twój mężczyzna będzie spoglądał na "te wredne, chude wieszaki na ubrania" :-p dziś zaczęłam i zamierzam wytrwać [!] :cool: z 57 do 51/52 [176cm] :pliz: Szczerze mówiąc, faceci (a przynajmniej ci których znam) wcale w "wieszakach" nie gustują. Lubią za to kobiety o "kobiecych" kształtach- pełniejsze biodra i biust.
Przy Twoim wzroście postawiłabym raczej na modelowanie ciała a nie na odchudzanie - w ten sposób będziesz wyglądała o niebo lepiej od tych chudych wieszaków.

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------

Cytat:
Napisane przez lexie (Wiadomość 11745993) Tak, ale te 1.5 kg to raczej masa jedzenia które jeszcze nie zostało strawione, a nie tłuszczu, bo on nie daje rady się tak szybko odkładać ;) Ewentualnie woda, bo węgle "wspomagają" zatrzymywanie się wody. Wiem, że to jeszcze w tłuszczyk nie zdąrzyło się wtedy zamienić, ale i tak byłam w szoku:eek:

hysia - 2009-04-03 18:47
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Ja Wam powiem dziewczyny,że też podjęłam kroki żeby zrzucic co nieco na wiosnę i już są rezultaty.Jako,że nie jem mięsa jestem na diecie sojowej,którą dostałam od koleżanki ze schudnijmy.pl . Jestem mniejsza o 2 kilo.Co prawda to nie wiele,ale dopiero zaczynam i licze na więcej :) . Biorę udział w konkursie na tym portalu i może wygram upragnioną sesję zdjęciową. Jak coś to się pochwalę :P

Anusiaczek10 - 2009-04-03 19:45
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Cytat:
Napisane przez hysia (Wiadomość 11748979) Ja Wam powiem dziewczyny,że też podjęłam kroki żeby zrzucic co nieco na wiosnę i już są rezultaty.Jako,że nie jem mięsa jestem na diecie sojowej,którą dostałam od koleżanki ze schudnijmy.pl . Jestem mniejsza o 2 kilo.Co prawda to nie wiele,ale dopiero zaczynam i licze na więcej :) . Biorę udział w konkursie na tym portalu i może wygram upragnioną sesję zdjęciową. Jak coś to się pochwalę :P Brawo za odwagę i życzę wytrwałości! Cel myślę jest wart zachodu, poza tym to dodatkowa motywacja:-p Powodzenia w zrzucaniu zbędnych kg i zapraszamy od czasu do czasu :ehem::o

~~Cinderella~~ - 2009-04-04 10:31
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Cytat:
Napisane przez lexie (Wiadomość 11745430) Taaak, spadł a potem wrócił :lol:
Ale mam nadzieję, że to przejściowy skok w górę z powodu jedzenia nadmiaru węgli w ciągu ostatnich paru dni ;) Bo niemożliwe żeby utyć kilogram w 1 dzień ;)

Cinderella, mnie i tak nie ma w tabelce, więc chyba nie mam prawa głosu? ;) Ja mogę podać wagę ale błagam, nie dziś :D Bo ten kilogram więcej wpędza mnie w depresję ;)

WłaśnieTrzeba sobie jakiś reżim narzucić.
Zrobiłam 65 minut na crosstrainerze, spaliłam 600 kcal, teraz powinnam myć okna... Ale taaak mi się nie chce... :rolleyes: I jak twoja waga? spadl juz ten kg czy dalej cie dreczy? :-)
Jasne, ze mozesz sie wypowiadac!
Ja dalej bede prowadzila tabelke, moze w koncu uda sie wpiac jakis moj stracony kg :o
Juz wypucowalas okna? U mnie juz blyszcza :D
Macie racje, trzeba od siebie zaczac wymagac troche wiecej! W koncu stac nas na wypracowanie wymarzonej sylwetki!

U mnie jesli chodzi o cw to wszystko super ( bylam przez ostatnie 4 tyg. 3 razy/ tydz. po godz. na silowni) tylko efekty nie sa piorunujace, bo diety to u mnie praktycznie nie ma :o

Cytat:
Napisane przez aneta9a1 (Wiadomość 11748662) Taaaa być zadowoloną z własnego ciała, fajnie brzmi :rolleyes: w wakacje wyjść na plażę bez kompleksów i bez obaw, że Twój mężczyzna będzie spoglądał na "te wredne, chude wieszaki na ubrania" :-p dziś zaczęłam i zamierzam wytrwać [!] :cool: z 57 do 51/52 [176cm] :pliz: Patrzac tylko na wage i wzrost to nie wydaje mi sie zebys musiala chudnac. Tak jak pisaly dziewczyny lepiej moze popracowac nad ujedrnieniem ciala i bedzie sie o wiele lepiej prezentowalo!
Ja chodze od miesiaca na silownie, moze i nie stracilam zadnego kg ale cialo wyglada o niebo lepiej :D

Cytat:
Napisane przez hysia (Wiadomość 11748979) Ja Wam powiem dziewczyny,że też podjęłam kroki żeby zrzucic co nieco na wiosnę i już są rezultaty.Jako,że nie jem mięsa jestem na diecie sojowej,którą dostałam od koleżanki ze schudnijmy.pl . Jestem mniejsza o 2 kilo.Co prawda to nie wiele,ale dopiero zaczynam i licze na więcej :) . Biorę udział w konkursie na tym portalu i może wygram upragnioną sesję zdjęciową. Jak coś to się pochwalę :P Koniecznie napisz jak ci poszlo! Fajna sprawa taki konkurs, na pewno mobilizuje. A jeszcze ta sesja... ciekawe doswiadczenie i nagroda!
Ale najlepsza nagroda za poswiecony czas i wysilek to chyba jednak satysfakcja z tego, ze sie osiagnelo swoj cel i zadowolenie z wlasnego wygladu! :jupi:

Jest dzisiaj taaak pieknie... szybko skoncze sprzatanie w domu i uciekam na spacerek! I zajme sie dzisiaj doprowadzaniem do swietnosci mojego roweru! Nie daruje sobie jak jutro nie wybiore sie z TŻ na przejazdzke rowerowa! Oby tylko pogoda sie utrzymala!

lexie - 2009-04-04 13:50
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Kilogram (no, właściwie 700 gramów) dalej mnie dręczy :( :baba: Nie wiem skąd on się wziął, a może po prostu ja wcześniej nie schudłam tylko się odwodniłam przez chorobę? Nie wiem.
W każdym razie postanowiłam się ostrzej za siebie zabrać, pilnować jedzenia i ćwiczyć 5 razy w tygodniu, może to coś da :rolleyes:

Kreskaaa - 2009-04-04 18:29
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
No właśnie, pogoda jest cudna :D Ja wczoraj sobie pohulałam (przyjecie urodzinowo-imieninowe) ale za to dziś wręcz wzorowo. Planują kupić rower-zwykłą damkę, znalazłam taki za 200zł. Zastanawiam się, dlaczego jedne rowery kosztują 1000zł a inne 200? Pomijajac jakas znaną markę, no to czy ten tanszy musi być do niczego..? Nie chcę żeby popsuł się po tygodniu :]

aneta9a1 - 2009-04-05 06:11
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Dziś trzeci dzień walki z boczkami :cool: i mimo, że wszystko sprzysięgło się przeciwko mnie (gorączka, okres, nadchodzące święta z pełnym stołem) to nie rezygnuję [!]:ehem: przecież czekają upragnione 52 kg :rolleyes: tylko ta cholerna choroba :baba:

lexie - 2009-04-05 10:14
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Moja waga robi coś dziwnego, wcześniej sobie stabilnie spadała a teraz ten kilogram w górę, który prawie zniknął - dziś zostało z niego 300 g. Może do jutra zniknie ;) No ale dziwne to.

Kreskaaa - 2009-04-05 12:57
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
aneta zaintrygowala mnie mieta w Twoim podpisie.. :> pomaga na odchudzanie?

a ja polecam zieloną herbatę mrożoną (czyli zaparzyc zieloną liściastą, chłodną włożyć do lodówki, potem zasypać kilkoma kostkami lodu). Pycha :D

aneta9a1 - 2009-04-05 13:15
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Cytat:
Napisane przez Kreskaaa (Wiadomość 11765714) aneta zaintrygowala mnie mieta w Twoim podpisie.. :> pomaga na odchudzanie?

a ja polecam zieloną herbatę mrożoną (czyli zaparzyc zieloną liściastą, chłodną włożyć do lodówki, potem zasypać kilkoma kostkami lodu). Pycha :D
Podobno pita po każdym posiłku wpływa bardzo dobrze na trawienie :) ale dopiero zaczynam to sprawdzać, tak czy inaczej nie zaszkodzi napewno ;)

~~Cinderella~~ - 2009-04-06 17:06
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Cytat:
Napisane przez lexie (Wiadomość 11706017) Gratulacje :D
A co ćwiczysz, że akurat talia spada? Dziękuje :D
Nie odp wczesniej bo sie zagapilam!:o
Akurat na talie nic specjanlego oprocz brzuszkow, ja po prostu tak mam, ze zaczynam chudnac (lub tyc) od brzucha :D

Cytat:
Napisane przez Kreskaaa (Wiadomość 11758918) No właśnie, pogoda jest cudna :D Ja wczoraj sobie pohulałam (przyjecie urodzinowo-imieninowe) ale za to dziś wręcz wzorowo. Planują kupić rower-zwykłą damkę, znalazłam taki za 200zł. Zastanawiam się, dlaczego jedne rowery kosztują 1000zł a inne 200? Pomijajac jakas znaną markę, no to czy ten tanszy musi być do niczego..? Nie chcę żeby popsuł się po tygodniu :] Hmmm.... pewnie ten drozszy ma wiecej bajerow i moze wykonany jest z jakichs lepszych materialow... no nie wiem, trzeba by poczytac na jakims forum dla sportowcow czyichs madrych wypowiedzi :cool:
kiedys kupili mi taki za 200 - 300 zl i dalej dziala (juz 5 lat) :D

Cytat:
Napisane przez lexie (Wiadomość 11763777) Moja waga robi coś dziwnego, wcześniej sobie stabilnie spadała a teraz ten kilogram w górę, który prawie zniknął - dziś zostało z niego 300 g. Może do jutra zniknie ;) No ale dziwne to. :bacik:nie przejmuj sie tymi gramami az tak bardzo! na pewno grzecznie same spadna, jak widzisz juz ich mniej ;) a moze to ,,te" dni? przeciez przed okresem waga moze podskoczyc do 2kg?

Cytat:
Napisane przez Kreskaaa (Wiadomość 11765714) a ja polecam zieloną herbatę mrożoną (czyli zaparzyc zieloną liściastą, chłodną włożyć do lodówki, potem zasypać kilkoma kostkami lodu). Pycha :D oj, kusisz :-p teraz tak cieplutko przyda sie cos dobrego dla ochlody!

Cytat:
Napisane przez aneta9a1 (Wiadomość 11765914) Podobno pita po każdym posiłku wpływa bardzo dobrze na trawienie :) ale dopiero zaczynam to sprawdzać, tak czy inaczej nie zaszkodzi napewno ;) daj znac jak to dziala w praktyce :-) na pewno mieta pomaga na zoladek jak boli, kiedy jakis lakomczuch za duzo podje ale zeby to pomagalo w chudnieciu? :confused: ciekawa jestem...

---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ----------

Jeszcze tak a propo ciekawosci... gdzie sie podzialy nasze kolezanki?
andziunka i desire?
dziewczyny, no co wy, pogadajcie ze mna :D
zwlaszcza nasza droga zalozycielko watku? pisz szybciutko jak ci idzie?! :ehem:

lexie - 2009-04-06 17:44
Dot.: Gubimy kilogramy:) akcja: "Ja też mogę być zadowolona ze swojego ciała!!"
Cinderella, te gramy to na bank nie "te" dni, bo jestem akurat w połowie cyklu ;) Nie wiem co to, ale postanowiłam nie ważyć się kilka dni bo mnie to stresuje... Dziś znów było więcej niż wczoraj, i jak tu się nie złościć ;) Możliwe że to kwestia jakiegoś zatrzymania wody czy czegoś w tym stylu... Postanowiłam pilnować diety, ćwiczyć i sprawdzić efekty za jakiś czas :cool:

Strona 10 z 12 • Znaleziono 1111 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12