Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008'

Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)

dudipopka - 2008-11-16 19:17
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Cytat:
Napisane przez Ania P10 (Wiadomość 9742914) Dudi dlaczego mieliście chrzest na zachrysti, tak chcieliście?
Tak wogóle mam pytanko, moja Julcia skończyła 3 miesiące i przymierzam sie do wprowadzenia jej jabłuszka i marchewki, tylko czy to trochę nie zawcześnie. Dziasiaj nawet z teściowa dałysmy jej trochę soczku wyciściętego z marchewki na łyzeczce. Jeszcze jedno od kiedy zaczełyście wprowadzać kleiki do mleka, bo mi się wydaje że Julka samym mlekiem już sie nie najada i szybko robi sie głodna. po pierwsze Julka miała chrzest sama bo tu jest tak przekichane ze terminy są na chrzest co 2 tygodnie:( poza tym upatrzona sala na ten termin co oni wyznaczali była zajęta( tu sie chrzci w soboty:mad:) 3 sprawa w tym dniu był jakiś zjazd księży czy cuś i ze chrzes tu jest tylko godzine od 15-16 a dopiero msza o 16 kościół był pusty praktycznie a nas była tylko garstka (10 osób) poza tym przy tak małej liczbie osób na zachrystii było tak jakoś bardziej rodzinnie... no i udzielał chrztu mój ulubiony ksiądz były uśmiechy rozmawiał z małą w czasie ceremonii podszedł do niej pogłaskał po główce... fajnie było mimo ze nie w kościele.........

chyba czeka mnie ciężka noc bo niunka zamiast spać odkryła nagle szczebelki w łóżeczku leży gada i głąszcze je rączką:eek: heheh z 3 godziny to jej pewnie zajmie to usypianie:eek: no i ciągle"gada":eek:

aha ja zaczełam dokarmiać Julkę tak na 2 tyg przed 4 miesiącem --- testowałam czy ma alergie na coś i czy lubi jeść z łyżeczki a kleik i kaszkę wprowadziłam dopiero niedawno

anita00079 - 2008-11-16 19:25
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Witam po przerwie wrocilam jednak dzis do berlina, a tak nie chcialo mi sie wracac:cool:Czas w szczecinie wykorzysralam na maksa, pozałatawialam w koncu wszytsko co trzeba no oprocz becikowego bo musze poczekac tydzien na polskie akty urodzen i dopiero mimo ze mam miedzynarodowe i sa tez w jezyku polskim to uparli sie tylko na nasze...tja jestesmy w Uni:cool:
A dzis koleine porzadki zimowe w koleinej chalupie chyba powinam za sprzataczke robic:D A chlopaki wykapane najedzone i bajeruja karuzele, dzis wytrabili po 200ml kaszki bananowej a jak daje im 160 mleka to idzie z oporem.
Aha wiecie co, dzis przy okazji generalnych porzadkow cos jakos odsunelam łozko w sypialni by poszykac gumek do wlosow..zawsze gdziej je posieje i doznalam szoku zamiast gu,ek znalazlam grzyna na scianie i potem zaczelam cala sciane ogladac i nie moglam uwierzyc wszedzie malutykie kropeczki na pierwszy rzut oka ciezko dojrzec ale potem jak zaczelam ogladac to az tz zbudzilam z popoludniowej drzemki.Dopiero co rok minol jak sie tu wprowadzilismy..dom byl super pieknie wyremontowany itd i jak sie okazalo sasiad z tego samego domu długo walczyl ze społdzielnia i nie placil za to czynszu przez pol roku bo nic nie chieli z tym zrobic, w koncu wyprowadzil sie do mieszkania oobok i dzis mowi ze znow cos wylazi sa zalamani.A mieszkania te nie naleza do tanich i podjelismy z tz decyzje ze szukamy innego domu, i znalezlismy taki fajowy z wielgachnym ogrodem i 4 pokojami i 2 garazami i nawet ciut tanszy jutro bedziemy dzwonic.Przeraza mnie tylko wyprowadza w srodku zimy:(:(
Dobra ide skrobac sciane z tz bleeeh ale wpierw zrobilismy foty tego grzyba.Ale jestem dzis przez to zła:mad:

taka sobie - 2008-11-16 19:29
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
ja tez psotanowiłam nie wariowac i nadal uzywamy TT i lovi, i sterylizator parowy, nie chce o tym myslec bo zgłupieje.

wlazłam dzis z małą do wanny.........i nie spodobało jej sie :( taka spięta była, myśle ze bała sie nowego miejsca, bo jak ją potem smarowałam w kuchni to tez była niezadowolona, zawsze wszystko robimy w sypialni. Tak wiec myslalam ze bedzie kupa radochy a tylko dzieciaka zestresowałam :(

taka sobie - 2008-11-16 19:33
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Anita przeprowadzaj sie jak tylko macie mozliwosc, grzyby są bardzo grozne dla zdrowia!!!! fajnie wyremontowali, czyzby w Niemczech tez potrafią partolić robotę?

Marticia zapomniałam! chrzest musiał byc cudny, wklejaj fotki. Wiki była sama chrzczona po mszy, wiec byli tylko nasi goscie,w sumie 20 minut, jak dla mnie to i takdługo, myslalam ze bedzie tylko polanie głowki wodą i ta jedna formułka ;)

anita00079 - 2008-11-16 19:40
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Taka sobie powiem jedno tu niemcy maja dwie lewe rece do wszystkiego i mowie to glosno, nie mowie o tych co potrafia rzeczywiscie sami cos robic w domu. Ale przezylam tu dwie ekipy remontowe i az sie gotowalam jak widzialam wczesniej ze nawet nie umieja gupiej sciany pomalowac na bialo a jak podklejali listwy przypodlogowe to wzielam je odkleilam i zrobilam jak powinno, normalnie rece opadaja, a do tego sasiada poslali malarza by zamalalowal grzyba zamiast go wytepic!!tu si enei mysli tu sie robi to co kaza..moza akurat ja mam tylko takie zle doswiadczenie z niem .pracownikami ale mam tu 2 sasiadki ktore mysla tak samo:cool:A decyzja zapadla szukamy chalupy, przeciez nie bede myla ciagle scian..

Ah Marti chcialam powiedziec ze opowiesc chrzestu chwycila az za serce:-p

dudipopka - 2008-11-16 20:03
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
moje dziecko od godziny leży w łóżeczku i gada do karulelki i do smoczka i nie śpi:mdleje:

dudipopka - 2008-11-16 20:19
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Anita boszszs ależ ty sie rozpisała na nk:eek:

dzięki za komplementa:jap:

hmm a co do sukni to nie jest typowa ślubna tylko wieczorowa:rolleyes: dałam za nią aż....................... ..320 zet:rolleyes:

a cały koszt mojego ubrania wyniósł z kwiatami fryzjerem bajerami...700 zet;)

Anisia25 - 2008-11-16 20:27
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
a moj wyjec spi 5min potem 5min wyje i tak w kolko od godziny. Msci sie brak jednej 2h drzemki w ciagu dnia. Walcze z nim od godziny.. Oczy podzelowane jak u pijaka ze zmeczenia.. Teraz niby spi, ciekawe jak dlugo kurza twarz no! :>

Kasiulka22 - 2008-11-16 20:28
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Hej kobietki

Ja też dziś miałam problemy z uśpieniem małej, na szczęście już padła! choć nie powiem, było ciężko.

Wiecie co... teściowa przyjechała, Ola spała, potem się obudziła więc wzięła mi Olcię, a ta w płacz. I co się na nią spojrzała to zaczynała płakać. Sama teściowa powiedziała że widzi, iż Ola poznaje... ale słuchajcie wyraziła to tak "płaczesz bo widzisz, że to nie tata"... a ja to co? najlepsze, że potem do mojej mamy powiedziala, że Ola wykrzywiała buzię w podkówkę jak ją zobaczyła... a tak naprawdę Ola plakała, a nie tylko się wykrzywiała... aż mnie zatkało i czekałam w pokoju aż się uspokoi, a mialam iść robić herbatę. Teściowa niewzruszona, pognala z Olą w kierunku łóżka pokazywać jej misie... po chwili Oli przeszło, ale jestem przekonana że to dopiero początek takiego zachowania u małej, bo będzie rozpoznawać znajome twarze coraz lepiej. I już się boję, że któregoś razu ona będzie plakać w niebogłosy, a teściowa ją odwróci ode mnie jak dzisiaj i pobiegnie coś pokazywać, tyle że to nie zadziała. Hmmmm no nic, po prostu wtedy coś powiem... :gun:

Judi a gdzie kupujesz tę wodę mama i ja? ja jej nigdzie nie widziałam, u nas chyba nie ma.

dudipopka - 2008-11-16 20:34
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Melduje ze mała gaduła zasneła wreszcie.........chociaż sie wierci skubana..... to nie wiem czy już mogę sie ruszyć i zacząć oddychać czy jeszcze poczekać

jak to skończyłam pisać sie obudziła:mad:

fuck padne z głodu:mad:

leleth - 2008-11-16 20:58
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Cytat:
Napisane przez Kasiulka22 (Wiadomość 9744822) Hej kobietki

Ja też dziś miałam problemy z uśpieniem małej, na szczęście już padła! choć nie powiem, było ciężko.

Wiecie co... teściowa przyjechała, Ola spała, potem się obudziła więc wzięła mi Olcię, a ta w płacz. I co się na nią spojrzała to zaczynała płakać. Sama teściowa powiedziała że widzi, iż Ola poznaje... ale słuchajcie wyraziła to tak "płaczesz bo widzisz, że to nie tata"... a ja to co? najlepsze, że potem do mojej mamy powiedziala, że Ola wykrzywiała buzię w podkówkę jak ją zobaczyła... a tak naprawdę Ola plakała, a nie tylko się wykrzywiała... aż mnie zatkało i czekałam w pokoju aż się uspokoi, a mialam iść robić herbatę. Teściowa niewzruszona, pognala z Olą w kierunku łóżka pokazywać jej misie... po chwili Oli przeszło, ale jestem przekonana że to dopiero początek takiego zachowania u małej, bo będzie rozpoznawać znajome twarze coraz lepiej. I już się boję, że któregoś razu ona będzie plakać w niebogłosy, a teściowa ją odwróci ode mnie jak dzisiaj i pobiegnie coś pokazywać, tyle że to nie zadziała. Hmmmm no nic, po prostu wtedy coś powiem... :gun:

Judi a gdzie kupujesz tę wodę mama i ja? ja jej nigdzie nie widziałam, u nas chyba nie ma. moj taka reakcje na tesciowa mial ostatnio.... hihi ... a dzis dostarczyla mi znowu tematu na rozpisywanie sie bo w zeszlym tygodniu gdy byla chora poszla sie opiekowac swoim trzyletnim siostrzencem (opisywalam ze chciala nas odwiedzic mimo ze byla chora...) no i okazalo sie ze mlody sie rozchorowal i od kilu dni bierze antybiotyki.... dobrze, ze do nas nie dojechala haha....

a poza tym to z ta reakcja bobasow to moj idzie krok dalej... tatus juz nie jest wystarczajaco dobry....tzn wystarczy ze jestem w zasiegu wzroku a on chce byc ze mna i odpycha tzta.... nawet na niego nie spojrzy cokolwiek on by ze soba wyrabial....

Judi21_84 - 2008-11-16 21:08
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Cytat:
Napisane przez Kasiulka22 (Wiadomość 9744822) Hej kobietki

Ja też dziś miałam problemy z uśpieniem małej, na szczęście już padła! choć nie powiem, było ciężko.

Wiecie co... teściowa przyjechała, Ola spała, potem się obudziła więc wzięła mi Olcię, a ta w płacz. I co się na nią spojrzała to zaczynała płakać. Sama teściowa powiedziała że widzi, iż Ola poznaje... ale słuchajcie wyraziła to tak "płaczesz bo widzisz, że to nie tata"... a ja to co? najlepsze, że potem do mojej mamy powiedziala, że Ola wykrzywiała buzię w podkówkę jak ją zobaczyła... a tak naprawdę Ola plakała, a nie tylko się wykrzywiała... aż mnie zatkało i czekałam w pokoju aż się uspokoi, a mialam iść robić herbatę. Teściowa niewzruszona, pognala z Olą w kierunku łóżka pokazywać jej misie... po chwili Oli przeszło, ale jestem przekonana że to dopiero początek takiego zachowania u małej, bo będzie rozpoznawać znajome twarze coraz lepiej. I już się boję, że któregoś razu ona będzie plakać w niebogłosy, a teściowa ją odwróci ode mnie jak dzisiaj i pobiegnie coś pokazywać, tyle że to nie zadziała. Hmmmm no nic, po prostu wtedy coś powiem... :gun:

Judi a gdzie kupujesz tę wodę mama i ja? ja jej nigdzie nie widziałam, u nas chyba nie ma. Kasiulko współczuję takiego zachowania teściówki... Jakby Ciebie niezauważała...:confused: ah te baby, ja będę super teściową:p: hehe
Moja napisała wczoraj eska do tz że dobrze ze wnnuka może zobaczyć w komputerze-NK. Nie żeby coś sugerowała:cool: a sprawa wygląda tak, ze rzeczywiscie my tam wcale nie jeździmy bo oni nas nie zapraszają, tz jeździ w tygodniu czasem. Ale nie ma czegoś takiego ze teściowie zapraszają nas na obiad w niedzielę. Więc ja ich też nie zapraszam:cool:

Kasiulko ja tą wodę kupuję w Kauflandzie, albo w sklepach "społem" w kauflandzie kosztuje 1,70 w społem 2,24:rolleyes: wiem ze w makro też sa:ehem:

marticia - 2008-11-16 21:12
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
6 załącznik(i/ów) dziekuje kochane za zyzenia i za gratulacje i juz wklejam foty..
niestety duzo jest niewyraznych bo byl kiepski aparat za to iphonem wyszly lepiej ale musmy je sciagnac:).

Sosnowa - 2008-11-16 21:13
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Cytat:
Napisane przez Anisia25 (Wiadomość 9740279) przed chwila czytalam raport o tym, ze ilosc tego skladnika w butelkach jednak nie zagraza dziecku i alarm w USA i Europie zostal odwolany... wiec nie wiem czy to czasem nie nagonka jakas.. a z drugiej strony zawsze moga napisac ze jest BPA free a sie okazac moze ze tak czy siak tez tam jest.. wiec dla mnie to jest grubymi nicmi szyte, w sumie jakby tak spojrzec to wiele rzeczy szkodzi i przed tym nieuciekniemy. :cmok:

ja też używam aventa... miałam spanikować ale opierdziel od tż i mamy postawił mnie do pionu.... jak to Mama moja mawia: wiesz, co jest niezdrowe? Życie jest niezdrowe i stres.

Łucja Anna ochrzczona, :-pbyła jedynym dzieckiem, które walczyło.:rolleyes: Dostała wściekłości przed samym obrzędem chrztu. dopiero jak została polana, to się zdziwiła, uciszyła i zasnęła. Babcie były dumne, że "nie poddała się bez walki" ;)

a ja łażę chora od 3 dni :mad:

marticia - 2008-11-16 21:17
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
6 załącznik(i/ów) 1 - harcerze nam przyspiewywali, Mario patrzyl na nich z rozdziawiona geba i podskakiwal do rytmu:)
2- ksiadz porywa nam malego
3,4,5 - znak krzyza malym Mario
6 - biala szatka

marticia - 2008-11-16 21:22
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
3 załącznik(i/ów) Sosnowa gratulacje dla khanej Lucji i rodzicow! dzielna mala:)
1 - juz po chrzcie
2 - antyczna czasc kosciolka, tzw. kosciol otwarty (w lato chrzst odbywa sie w tej czesci w chrzecielnicy z kamienia - cos niesamowitego)
3 - torcik dla solenizanta:)

Sosnowa - 2008-11-16 21:30
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Hehe, ksiądz wygląda jakby miał problemy z uniesieniem małego;) Pewnie Łuśką byłby większy kłopot. Ale zwyczaj bardzo ładny :)
Pozdrowienia dla małego chrześcijanina od małej chrześcijanki :)

Łuśka miała taką samą białą szatkę pozyczoną, ale chrzestna kupiła jej inną i ma teraz swoją własną :)

dudipopka - 2008-11-16 21:35
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
marticia ale bosskie foty:eek: a wy to już REWELACJA..... gratuluje jescio raz:*

sosnowa hmmm jakoś nie dotarło do mnie wcześniej ze twoja mała na imie ma Łucja myślałam ze Ania..... też GRATULUJE:*

Julka wkońcu usneła pochłoneła jeszcze 90 mleka pierła bekła pogadała z 5 minut sama do siebie przekręciła główkę i usneła...sama...bez smoka...jezdem w szoku.....:mdleje:

obżarłam sie skrzydełkami gotowymi z biedrony mniammm rewelacyjne są polecam(pożarłam całe opakowanie) bo ktoś mi miał podać przepis na skrzydła:>i nie podał:>

Anisia25 - 2008-11-16 21:42
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Marti, bosssko wygladalas i faaajowy taki chrzest :D a Mario widac ze szczesliwy no i ten dumny tata przystojniak :D:D:D cudne focie kochana!! :cmok:

marticia - 2008-11-16 21:43
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Hehehe Sosnowa tez tak sobie pomyslalam, Mario wazy 7100:). Nie pomyslalam jednak ze ten moment jest taki wzruszajacy:). A maly byl wnibowziety bo ludziska podchodzili do niego i mu gratulowali:). Nier wiemdzialam ze on taki towarzyski.

Chrzescijanin przesyla buziaki chrzescijance:):cmok:

Anisiu, Dudi, dzieki za complimenti:)

dudipopka - 2008-11-16 21:47
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
jaka ja jestem zakręcona jak tampon w......... normalnie szok

czy któraś z was wysłała mi niedawno zaproszenie na nk?:>

anita00079 - 2008-11-16 21:50
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Marti pieknie :-paz tz jak pokazalam to zauwazylam ze mu sie spodobalo:-pciekawe kiedy ja zaczne myslec o chrzcie, mielismy takiego plana moze kolo wielkanocy ale nei wiem jak z organizacja mysle ze zrobimy w Polsce bo ja tak chce, no i rodzina byla by tam na miejscy tylko ze ojca chrzestnego mam jednego znaczy kandydat no i on z chorwacji i nei wiem czy to nie problem ehh dlatego jeszce odloze:-p
A co do tych trujacych butelek wiecie gadalam z tez bo tez zaczelam sie nie pokoic chociaz mnie ciezko czyms zniechecic, bo popierwsze to co w USA sie mowi to ja zawsze biore 10 poprawek..i zawsze chodzi przy takich akcjach o kase wiecie -by jakas inna firma mogla by przy okazji zarobic, po drugie tam normy w wiekszosci rzeczy sa inne jak w europie i ich raporty roznia sie od raportow w europie, wiec tz sprowadzil mnie troche na ziemie ale jakos mam taki nie smak jak im wpycham smoka do buzi:cool:
Dudi a ty to gigantka z tymi fotami, mialam obejrzec do konca ale sasiadka wyciagnela mnie na spacer z psem i zapomnialam przy jakij focie sie zatrztmalam, i jeszce nei zdazylam po ogladac nawet reszty lasek bo dopiero nie dawni dorwalam internet w sumie:o

dorbar - 2008-11-16 21:53
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Hello.
My dzisiaj miałyśmy dość dziwny dzień, tzn innyy - Ala zrobiła dzisiajk 3 razy kupke, a jakie śmierdzące były, tak dziwnie jak by jakimś kwasem. Po za tym byłysy na 3 godzinnym spacerze. Dzisiaj z tata byłam i powiem Wam, że było bardzo miło.
Chlera miałam w planie napisac big posta, ale moj wyjec się obudził. Własnie dzisiaj jest dzwny dzień bo ona od 15 godziny ciagle marudzi.
Nic zmykam do niej.

taka sobie - 2008-11-16 22:12
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
ja wysłałam do Ciebie Dudi i do Anity :) któras dziekowała, nie wiem juz która, wiec moze o mnie Ci chodzi :)

fotki fajne, ale te z księdzem robiącym krzyż dzieciaczkiem jakies nawiedzone, przepraszam , pewnie mnie zlinczujecie, ale ja sie zrobiłam uczulona na księży, mnie to strasznie wkurzył ksiądz jak powiedział ze nieochrzczone dziecko nie moze wejsc do koscioła tylko czeka w tym przedsionku, dopiero po chrzcie mu mozna, bo to niby taki grzesznik, brrrrrrrrrr az mnie ciary przeszły, dla mnie to wszystko za bardzo na pokaz. No ale kazdy lubi to co lubi, widze ze dla Was ma to znaczenie wiec fajnie ze jestescie zadowoleni :) nie bijcie!!!

Wiktorynka tez ostatnio ma problemy ze spaniem, bardzo lekko spi i trzeba chodzic na palcach, bo sie budzi. A co do płaczu, to ona tak reaguje na tescia, a szczególnie u nich w domu, bylismy u tesciowej na urodzinach i taka marudna była i płakała jak tesc ją wziął na ręce, a wrócilismy do domu i ledwo próg przekroczylismy a ona banan na buzce :) a tesc załamany, on by jej nieba przychylił a ona tak reaguje :(

dudipopka - 2008-11-16 22:26
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Cytat:
Napisane przez taka sobie (Wiadomość 9746679) ja wysłałam do Ciebie Dudi i do Anity :) któras dziekowała, nie wiem juz która, wiec moze o mnie Ci chodzi :)

fotki fajne, ale te z księdzem robiącym krzyż dzieciaczkiem jakies nawiedzone, przepraszam , pewnie mnie zlinczujecie, ale ja sie zrobiłam uczulona na księży, mnie to strasznie wkurzył ksiądz jak powiedział ze nieochrzczone dziecko nie moze wejsc do koscioła tylko czeka w tym przedsionku, dopiero po chrzcie mu mozna, bo to niby taki grzesznik, brrrrrrrrrr az mnie ciary przeszły, dla mnie to wszystko za bardzo na pokaz. No ale kazdy lubi to co lubi, widze ze dla Was ma to znaczenie wiec fajnie ze jestescie zadowoleni :) nie bijcie!!!

Wiktorynka tez ostatnio ma problemy ze spaniem, bardzo lekko spi i trzeba chodzic na palcach, bo sie budzi. A co do płaczu, to ona tak reaguje na tescia, a szczególnie u nich w domu, bylismy u tesciowej na urodzinach i taka marudna była i płakała jak tesc ją wziął na ręce, a wrócilismy do domu i ledwo próg przekroczylismy a ona banan na buzce :) a tesc załamany, on by jej nieba przychylił a ona tak reaguje :( taka sobie niee mi chodziło o zaproszenie z dziś i z jakiejs godziny temu...jakaś Jolanta w pierwszym odruchu przyjełam bo myslałam ze to któraś z wizażówek potem wlazłam na jej profil iiii.....nie wiem kto to jest nie znam:eek:

siedze na pzrepisach na boże narodzenie mam jeszcze 26 stron do przejrzenia na każdej ze 100 przepisów:eek:

do świąt mi zejdzie:hahaha:

marticia - 2008-11-16 22:39
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Taka sobie ja Cie nie zlinczuje, bo sama mialam niemile wspomnienia odnosnie ksiezy. Poczawszy od super spowiedzi, gdzie ksiadz traktowal mnie jakbym zabila co najmnije kogos..a ja tylko mieszkalam z moim Tz. Powiedzial mi zebym go zostawila i ze to straszny grzech itd.
A ten ksiadz sprawia tylko takie wrazenie..to wlasnie dzieki niemu przetrwalam "trudne" czasy. Ma totalnie inne podejscie..cos na ksztalt naszego papeza Jana Pawla II. Nikogo nigdy nie potepia, nie chce oferty. A to co zrobil z malym bylo totalnie spontaniczne i dlatego tak mi sie podobalo. Nie wiem, bylo po prostu wzruszajace. Wydaje mi sie, ze to prostu zalezy jak przezywamy to wszystko w naszych sercach:)

dorbar - 2008-11-16 22:46
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Ala niby zasneła.
Marticio super, że chrzets sie udal i zdjecia sliczne.
Leleth ja kiedyś miałam tez problem ze szczenka tylko mi sie nie mogła otowrzyć. Długi czas miałam problem z jedzeniem bo ona się tak otwierała, że nie mogłam nawet skipki chleba wcisnąć.

Nie pamietam co chciałam napisać.

Dodam tylko, ze na spacerze z tata było bardzo miło, spacerowalismy w bardzo ekstremalnych wrunkach, raz to musielismy wozek pzrenies bo nie mozna bylo przejechac.

Ja jak byłam w ciązy i poszłam do spowiedzi to ksiądz mi powiedzial, że nie powinnam dostac rozgrzeszenia bo bylam w ciazy, ale bez slubu. Powiedzial, ze da mi rozgrzeszenie pod warunkiem ,ze sie pobierzemy. Co za głupota.

dudipopka - 2008-11-16 23:12
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
ide babki spać!!

dobranoc:jap:
słodkich snów i ciepłego...łóżeczka;)
pa

Kasiulka22 - 2008-11-17 06:06
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Dziękuję Wam kobietki za zdanie w sprawie teściowej, czyli widzę że nie jestem jakaś nawiedzona i szukam dziury w całym, ona robi po prostu dziwne akcje, a ja ich kompletnie nie kumam... no zobaczymy co to będzie dalej. Może niedługo będę Wam pisała przebojowe historie jak Leleth :D

Dudi kochana obiecuję, że dziś na pewno napiszę przepis, choćby wieczorkiem jak mała zakimie, bo teraz już mnie wzywa, a siedzi przy mnie na leżaczku :D

Judi dziękuję Ci ogromnie zerknę sobie w sklepie społemowskim i jak nie będzie a ktoś z mojej rodzinki będzie kiedyś w makro to też dam mu zadanie :D bo właśnie wodę muszę kupić bo dobrawa mi się kończy.

wersta - 2008-11-17 08:28
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Judi może Twoja teściowa wychodzi z założenia takiego jak moja mama, że do rodziców nie trzeba zaproszenia, bo tam zawsze drzwi otwarte i oni zawsze na dzieci czekają :ehem: ja nie lubię sztucznego zapraszania na wydumane obiadki :nie: u tż trzeba czekać na zaproszenie i jeszcze się zapowiedzieć, żeby jasnie państwo byli przygotowani :rolleyes: dlatego nigdy tam nie jeździmy - sztucznie jest.

i znowu miałam potopową @ :mdleje: cały weekend do bani :mur: byłam sama bez tż na urodzinach u siostry ciotecznej i jak wychodziłam to w przedpokoju lunęło mi na podłogę :eek: na szczęście nikt nie zauważył i siostra mi pomogła. ale siara :cool:

Sofijka nie lubi ciemnowłosych kobiet :eek: za każdym razem jak jakaś się do niej zbliży najpierw marszczy brwi, a później robi podkówkę :rolleyes: a przecież antonina to brunetka :noniewiem:

wybywam z dziewuchami do rodziców :D wrócili z wycieczki i wczoraj nas odwiedzili, mama przerażona moim wyglądem kazała mi przyjechać na tuczenie :-p

piekło - 2008-11-17 09:07
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Witajcie
Marticia gratuluje udanego chrztu.Bardzo fajne zdięcia.
Sosnowa ja też ostatnio schizowałam na temat tego że używam butelek z aventu.I podobnie chciałam je zmienić ale mąż wybił mi to z głowy.Tyle matek je używa i nic się nie dzieje.Podobnie u mnie z wodą-Maciuś od początku pije przegotowaną ranówę i nic mu nie ma.
Lekarka kiedyś mi powiedziała że nie wolno tak sterylnie chować dziecka bo potem nie będzie na nic odporny.Jeszcze jak byłam w ciąży to też tak świrowałam-prałam dosłownie wszystko:)A teraz?Macino wszystko bierze do buzi-bynajmniej niekoniecznie są to rzeczy wysterylizowane:)

dudipopka - 2008-11-17 09:10
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
hejka ...

ja mam jakieś niskie ciśnienie czy jak na dworze słońce zero chmurki a ja ledwo nogami powłucze:confused: Julka spała do 8 jak zwykle ale od 22 to sie dosypia...tż tyż kima ale wkońcu koniec z nockami dziś i jutro wolne ale za to od środy popołudniówki...... znowu sama będę:(

dziś chyba przyjdzie z wizytą gościu który remontował pokoik(2m na 2m)dla Julci... mam nadzieje że przyjdzie bo strasznie go z tż lubimy super facet wesoły zawsze mnie tak rośmieszał ze tylko mi brzuch ze śmiechu podskakiwał hihi..

kurde zaraz sie do rosołu rozbiore tak tż nachajcował uffffffffffffffffffffffff fffff...

co dziś robicie babeczki?:cool:

jowisz - 2008-11-17 09:18
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
bry,
Igulec wstał dopiero co, z 15 min. temu. zaraz ją zabieram z łóżeczka i karmię, ubieram, będzie kupsko na bank, dzień jak codzień ;)
zdążyłam rano przelewy porobić, zjeść, kawę spić, umyć głowę więc jest git.

Wersta ale masz fajnie :D ja jadę dopiero tydzień przed świętami.

Kasiulka22 - 2008-11-17 09:21
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Do mnie przychodzi dziś rodziciel... mam nadzieję, że dzień mi szybko zleci ;) strasznie jest zimno i zastanawiam się czy mam wychodzić na spacerek, ale chyba na chwilę trzeba będzie. Niesamowicie się już zrobiło brrrrrrrrrrrrrrr.

dudipopka - 2008-11-17 09:24
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Cytat:
Napisane przez Kasiulka22 (Wiadomość 9748846) Do mnie przychodzi dziś rodziciel... mam nadzieję, że dzień mi szybko zleci ;) strasznie jest zimno i zastanawiam się czy mam wychodzić na spacerek, ale chyba na chwilę trzeba będzie. Niesamowicie się już zrobiło brrrrrrrrrrrrrrr. Kasia jak ja ci zazdroszcze mieszkania tak blisko bieszczadów..... ja chce w bieszczady!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!:cool:

Anisia25 - 2008-11-17 09:28
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
witajta :)

Ja tez juz na nogach :) Piotrek oglada ulice sezamkowa :D dziabnelam go przez przypadek paznokciem w skrzydelko noska ale jestem na siebie zla :atyaty: :baba:

wczoraj jak zasypialam to tak wialo za oknem ze betonowa latarnia sie chwiala :eek: myslalam ze jeszcze chwila i beda samochody latac..

a rano niesmialo wystawalo slonko zza okna, tyle ze jak patrzylam wczoraj na prognoze to sie okazuje ze ten tydzien beznadziejny bedzie.. w sobote ma byc na slasku ok 0 a tam gdzie kasiulka mieszka to -1 :eek: w sumie jakby spadl sniezek to poczulabym magie swietego mikolaja :D uwielbiam wszelkie filmy zwiazane z duchem swiat bozego narodzenia, tylko nie kevina samego w domu bo tego to mam serdecznie dosc :) ale scroodge uwielbiam ogladac :D

Wersta, masakra z tym okresem, to chyba nie jest normalne :eek: :eek: strach sie bac.. ja jeszcze nie mialam okresu od porodu i sie chyba na niego na zanosi, ale za to uwaga uwaga!! po 13 miesiacach wstrzemiezliwosci maz zaprosil mnie wczoraj o 9 rano na randke :dziekuje: :love: :love: fajnie bylo :D choc deko ciasno jak to okreslil :p:

dudipopka - 2008-11-17 09:32
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
deko ciasno hihi niezłe określenie.....
:D
mnie raczej niech tż nie zaprasza na żadne randki:mad: mam dość na ten tydzień:eek:;):rolleyes:

Anisia25 - 2008-11-17 09:36
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Cytat:
Napisane przez dudipopka (Wiadomość 9748979) deko ciasno hihi niezłe określenie.....
:D
mnie raczej niech tż nie zaprasza na żadne randki:mad: mam dość na ten tydzień:eek:;):rolleyes: zartowal sobie ze zszyli mnie na dziewice :hahaha: to mu odpowiedzialam ze organ nieuzywany zanika :p: ale mial mine :D:D:D:D bo rzucilam aluzje co do mnie i do niego :p:

Cestia - 2008-11-17 09:36
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Dobry :)

Jakiś walnięty dzień dzisiaj :cool: Jak wyglądam przez okno z tego pokoju to szaro buro i nieba przez chmury nie widać... a jak byłam w pokoju u młodej to niebo niebieściutkie. Poza tym Mati jakaś dziwna dziś. Nie śpi od godziny 8 rano... a ostatni raz domagała się jedzenia o godzinie 5 :eek:... o 10 sama jej dałam cyca bo sobie kawke chciałam leciutką zrobić... a ona pociumkała tylko z 10 sekund. Poza tym powinna już spać a leży w łóżeczku i bajeruje zabawki.

Poza tym wczoraj udowodniła jaki z niej "cycuś mamusi". Wybraliśmy się z TŻ do Katowic bo musiał coś na uczelni załatwić, małą zawieźliśmy do moich rodziców. No i co się okazało? Mati jak nie spała ( a spała bardzo krótko) to wyła w niebogłosy :mad: Nawet jeść nie chciała. Podobno patrzyła to na babcię, to na dziadka, to na ciotkę i się darła. Jak mama do mnie dzwoniła to słyszałam jak mała wyje ( a to podobno było jeszcze nic). Oczywiście wsjo się skończyło jak zobaczyła rodziców, od razu bananek na buźce i błogi spokój. Masakra jakaś :rolleyes: Przecież nie mogę wszędzie jej ze sobą zabierać... czasem też chce mieć chwilę wolnego poza domem.

Kasiulko, współczuję zachowania teściowej. Moja niby nie zachowuje się aż tak jak Twoja, ale już parę razy musiałam jej Matyldę wyrwać z rąk bo teściówka się uparła, że ją uśpi (a dziecko się prężyło tak, że się bałam że zaraz jej z rąk wyleci i płakało strasznie). Po ostatnim razie powiedziałam TŻtowi żeby w takiej sytuacji matce zwrócił uwagę bo inaczej ja to zrobię mniej grzecznie i będzie dym :cool: Może Twój mąż mógłby coś zdziałać?

Judi21_84 - 2008-11-17 09:37
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Cytat:
Napisane przez wersta (Wiadomość 9748335) Judi może Twoja teściowa wychodzi z założenia takiego jak moja mama, że do rodziców nie trzeba zaproszenia, bo tam zawsze drzwi otwarte i oni zawsze na dzieci czekają :ehem: ja nie lubię sztucznego zapraszania na wydumane obiadki :nie: u tż trzeba czekać na zaproszenie i jeszcze się zapowiedzieć, żeby jasnie państwo byli przygotowani :rolleyes: dlatego nigdy tam nie jeździmy - sztucznie jest. wiesz co pewnie masz rację, ale ja nie lubię bez zaproszenia do kogos się wbijać, taka już jestem. Pryzjedziemy w porze obiadowej i co przecież nie będą mieli o tyle wiecej przygotowane:rolleyes: Pozatym jeśli mam byc szczera to ja nie lubię bardzo gości bez zaproszenia:p: szlag mnie trafia jak mi ktoś wpada a ja mam np burdel i nic do poczęstunku. Właśnie tesciowa lubi tak wpadać a mnie normalnie nerwica bierze:mad: Ja lubię wiedzieć co mnie czeka. Siostry wpadają często (do mojej mamy) ale nimi sie nie przejmuję ale jakaś rodzina tz czy moja dalsza to ja wiedzieć chcę i tyle:ehem:

a tak w ogóle to hejka:)

My mamy noce coraz lepsze:jupi: jedzenie po 19, potem kilka przebudzeń do 24, ale to mi nie przeszkadza bo i tak nie śpimy, potem szamanie po 24 potem jedna płacząca pobudka, daję ciepłej herbatki i szamanie nad ranem koło 5-6. Także jest super :D:D

Marticio zdjęcia... śliczne...........

dudipopka - 2008-11-17 09:41
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Cytat:
Napisane przez Anisia25 (Wiadomość 9749019) zartowal sobie ze zszyli mnie na dziewice :hahaha: to mu odpowiedzialam ze organ nieuzywany zanika :p: ale mial mine :D:D:D:D bo rzucilam aluzje co do mnie i do niego :p: ty to szatan jesteś nie kobita:diabelek::mdleje:

Anisia25 - 2008-11-17 09:43
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Cytat:
Napisane przez dudipopka (Wiadomość 9749083) ty to szatan jesteś nie kobita:diabelek::mdleje: zdarza mi sie nim byc :jap:

:p: :p:

ale jak sie moj TZ po tym uspokoil no facet do rany przyloz :D:D:D:D chyba musze go czesciej przelatywac :D:D:D:D

Cestia - 2008-11-17 09:51
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Cytat:
Napisane przez Anisia25 (Wiadomość 9749110) ale jak sie moj TZ po tym uspokoil no facet do rany przyloz :D:D:D:D chyba musze go czesciej przelatywac :D:D:D:D Buhahahaha :hahaha:

No widzisz Anisia, a kiedyś narzekałaś że nerwowy... wystarczyło przelecieć :rotfl:

dudipopka - 2008-11-17 09:58
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Cytat:
Napisane przez Anisia25 (Wiadomość 9749110) zdarza mi sie nim byc :jap:

:p: :p:

ale jak sie moj TZ po tym uspokoil no facet do rany przyloz :D:D:D:D chyba musze go czesciej przelatywac :D:D:D:D :hahaha: :hahaha:

Mijalea - 2008-11-17 09:58
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Bylismy dzis na pierwszym szczepieniu, ale z tego co widze z ksiazeczki, to te szczepienie sie powtarza co miesiac - razem 4 razy :confused:

Jak to wyglada w Polsce?? Robilismy to 6w1 maly dostal 2 zastrzyki

Anisia25 - 2008-11-17 10:07
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
http://bi.gazeta.pl/im/9/5274/m5274889.jpg

tak to u nas wyglada Mija, do 7 miesiaca robi sie je co miesiac a potem nastepna w 13 miesiacu

Mijalea - 2008-11-17 10:32
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Cytat:
Napisane przez Anisia25 (Wiadomość 9749389) http://bi.gazeta.pl/im/9/5274/m5274889.jpg

tak to u nas wyglada Mija, do 7 miesiaca robi sie je co miesiac a potem nastepna w 13 miesiacu senkju :jap:

Wlasnie kupilam wode Volvic i wyglada na dobra.
Malo sodu i wapnia, czysiutka po gotowaniu i info ze nadaje sie do przyrzaddzania posilkow ubogich w sod.
Tylko nie wiem czy w Pl jest to samo :rolleyes:

jowisz - 2008-11-17 11:09
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
dziewczyny ile wasze dzieci w nocy śpią ? Iga w sumie jakieś 11-13 godzin z krótkimi przerwami w nocy, w tym jedną 20 min. na karmienie (czasem są dwie jak dziś bo o 6 rano się obudziła i był wrzask o cycka).
i drugie pytanie - po jakim czasie aktywności bezwzględnie potrzebują drzemki w dzień ? u nas to 2 godziny a przed snem wieczornym lekko ponad 3.

dudipopka - 2008-11-17 11:17
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
6 załącznik(i/ów) w ramach walki z nudą zrobiłam zestawienie jak sie Julcia rozwija:] foty:
1- szpital
2-1 miesiąc
3-2 miesiąc
4-3 miesiąc
5-4 miesiąc
6-obecnie

:D

dudipopka - 2008-11-17 11:22
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Cytat:
Napisane przez jowisz (Wiadomość 9750098) dziewczyny ile wasze dzieci w nocy śpią ? Iga w sumie jakieś 11-13 godzin z krótkimi przerwami w nocy, w tym jedną 20 min. na karmienie (czasem są dwie jak dziś bo o 6 rano się obudziła i był wrzask o cycka).
i drugie pytanie - po jakim czasie aktywności bezwzględnie potrzebują drzemki w dzień ? u nas to 2 godziny a przed snem wieczornym lekko ponad 3. moja Julka przeważnie spi ok 10-12 godzin ztym ze nie budzi sie w nocy wogóle na jedzenie jak już to sie wierci bo chce smoka wstaje jak w morde strzelił o 7.45:D codziennie niezależnie o której zaśnie (wczoraj to była 22 zazwyczaj o 8 już spi na amen jak ja to mówie)

a drzemie tak właśnie po 2-2,5 h ale tak z 15 min góra to godzina a jak godzina to jestem w szoku:D

wersta - 2008-11-17 11:27
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
zocha śpi (odkąd wprowadziliśmy męczące kąpiele) 12 godzin bez przerwy :D zasypia po 19 i wstaje po 7 :ehem: bardzo mi się to podoba :jupi: za to w dzień ma 2 półgodzinne drzemki :rolleyes:

jowisz - 2008-11-17 11:28
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
a to podobnie ze snem nocnym. tyle, że Iga usypia dopiero po 21 na amen, czasem i 21.30 i dlatego wstaje 9-10 rano :ehem:
w dzień ma 2 drzemki, jedna ok. południa 20-25 min (właśnie trwa)
druga na spacerze (od ok. 14.30-15stej) i tu jest nawet 2,5 godz. jak się nie wybudzi.
potem 3h aktywności i znowu noc.

edit. i po drzemce. 20 min. jak w mordę strzelił :D

Mijalea - 2008-11-17 11:30
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Cytat:
Napisane przez wersta (Wiadomość 9750288) zocha śpi (odkąd wprowadziliśmy męczące kąpiele) 12 godzin bez przerwy :D zasypia po 19 i wstaje po 7 :ehem: bardzo mi się to podoba :jupi: za to w dzień ma 2 półgodzinne drzemki :rolleyes: Cytat:
Napisane przez jowisz (Wiadomość 9750299) a to podobnie ze snem nocnym. tyle, że Iga usypia dopiero po 21 na amen, czasem i 21.30 i dlatego wstaje 9-10 rano :ehem:
w dzień ma 2 drzemki, jedna ok. południa 20-25 min (właśnie trwa)
druga na spacerze (od ok. 14.30-15stej) i tu jest nawet 2,5 godz. jak się nie wybudzi.
potem 3h aktywności i znowu noc. Paradise!!!

Moj nadal w nocy sie budzi 2 razy, a potem od 6 urzeduje, tyle ze zazwyczaj tz zabiera go do drugiej sypialni i tam drzemia albo sie bawia.
A to i tak jest luksus, bo zanim wprowadzlam butle pobudki w nocy byly po 4 razy :eek:

jowisz - 2008-11-17 11:34
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Mija ja czasem w nocy wstaje i 5 razy, dziś np. 3. tylko uspokajam w łóżeczku, na szczęście usypia. karmię raz lub dwa.

edit. no i moja tylko na cycku. zdecydowałam, że wprowadzę nowości po 5 tym miesiącu od grudnia.
w tym tylko przyzwyczajam ją do łyżeczki - raz dziennie tak pije herbatę.

kristi75 - 2008-11-17 11:57
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
cześć kobitki

nas całą sobotę i niedzielę nie było zrobiliśmy sobie wycieczkę do gór pod zakopane do szwagra było fajnie pogoda też dopisała jak wróciliśmy wczoraj to jeszcze zdążyłam nadrobić zaległości na wizażu ale pisać to mi się już nie chciało

Marticia gratuluję udanego chrztu zdjęcia są super i podoba mi się ten obrzęd mogli by też u nas to wprowadzić ale u nas księża są wygodni i robią tylko tyle co muszą
i nic od siebie

dorbarku ja jem wszystko na co mam ochotę i Karolek nie mam problemów z kupkami
no ale to może i przez to że w ciąży to też wszystko jadłam jedynie co sobie odmawiam to alkochol

zapomniałam co miałam jeszcze napisać

muszę jeszcze poczytać co tam na produkowałyście od rana

piekło - 2008-11-17 12:05
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Dubipopka piękna jest ta twoja Julcia.Cudo:)
Z twoim nickiem to ostatnio mam ubaw bo mój syn wprost uwielbia jak mówie Dubipopka:)Kiedyś Tż się pytał dlaczego taki nick?Ja zapytałam:jaki?dubipopka a mój krzykacz jak to usłyszał to w śmiech:)
wersta uświadom mnie ile twoje dziecie już ma?Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak ja marze o przespanej całej nocy-czekam na tą chwile z utęskinieniem.Szczęściara :D
Powiedzcie mi co robicie z ubrankami z których dzieciaki wyrastają?
Bo mi się tego zbiera i zbiera i mam problem.Chętnie bym dała komuś ale żadna znajoma nie ma małego dziecka ani na razie się na to nie zanosi.W mieszkaniu mało miejsca a ja mam już tych ciuszków dwie nabite reklamówki.Sporo rzeczy kupiłam,sporo dostałam i teraz widze że niektórych Maciuś nawet nie miał ubranych.Tak szybko rośnie:)

dudipopka - 2008-11-17 12:11
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Cytat:
Napisane przez piekło (Wiadomość 9750727) Dubipopka piękna jest ta twoja Julcia.Cudo:)
Z twoim nickiem to ostatnio mam ubaw bo mój syn wprost uwielbia jak mówie Dubipopka:)Kiedyś Tż się pytał dlaczego taki nick?Ja zapytałam:jaki?dubipopka a mój krzykacz jak to usłyszał to w śmiech:)
wersta uświadom mnie ile twoje dziecie już ma?Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak ja marze o przespanej całej nocy-czekam na tą chwile z utęskinieniem.Szczęściara :D
Powiedzcie mi co robicie z ubrankami z których dzieciaki wyrastają?
Bo mi się tego zbiera i zbiera i mam problem.Chętnie bym dała komuś ale żadna znajoma nie ma małego dziecka ani na razie się na to nie zanosi.W mieszkaniu mało miejsca a ja mam już tych ciuszków dwie nabite reklamówki.Sporo rzeczy kupiłam,sporo dostałam i teraz widze że niektórych Maciuś nawet nie miał ubranych.Tak szybko rośnie:) kochana ja jestemDUDI POPKA:p: milo mi ze rozbawiam Maciusia:D

ja zawsze taki jaś fasola jestem:D:cool:

nawet nieświadomie a rozbawiam:D:cool:

fenkju za komplemencik:jap::-p

ja też nie mam co robić z ubrankami nie mam gdzie ich chować ani komu dać ---powinnam zbierać dla 2 dzieciaczka ale kompletnie nie wiem gdzie je upchać:D moje dziecko ma wiecej ubrań niż ja i tż plus teściowa razem wzięci:D

Ania P10 - 2008-11-17 12:28
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Wiecie cos chyba z tymi teściowymi jest nie tak, moja jest w sumie fajna kobita i nawet ją lubię, ale gdy przychodzi zabrac Julkę na spacer lub ją nosi na rekach to mam jakieś dziwne uczucia niechęci. Dziaj zadzwoniła żeby zabrać Julke na spacer, a ja jej odmówiłam, bo że zimno i może padać, chociaz na upartego mogła by isć na spacer. Noi juz mysle że jutro może znowu chcieć Julkę wziąśc na spacer, tylko że ja też bym chciała z własnym dzieckiem iśc pospacerować i jak jej tu odmówić.Mam chyba problemy z asertywnością.......
Poza tym nasza Julka też wczoraj u teściów odstawił 10 minutowy koncert wycia, onac juz chyba poznaje ludzi i otoczenie i się boi. W piątek tylko zobaczyła moją koleżanke i podkówka na buzi i ryk. Już myślę jak to będzie jak bąde miała wrócić do pracy i ją zostawić z babciami, zwłaszcza z teściową.......chyba niemam do niej zaufania jako opiekunki mojego dziecka....

kristi75 - 2008-11-17 13:03
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
KAROLEK ŚPI W NOCY 8-9 GODZ. BEZ NAJMNIEJSZEGO MIAUKNIĘCIA POTEM PIJE MLECZKO Z CYCUSIA I ZASYPIA PRZY PICIU ODKŁADAM DO ŁÓŻECZKA I ŚPI JESZCZE 2 GODZINKI CZASEM NAWET 3 POTEM MA CZAS NA ZABAWĘ ZE 2 GODZ. DOSTAJE MLECZKA PRZY KTÓRYM ZASYPIA I ŚPI W CIĄGU DNIA NAJDŁUŻEJ ZE 3-4 GODZINKI A POTEM TO JUŻ DO KOŃCA DNIA MNIEJ WIĘCEJ OK 1-1,5 ZABAWY I Z 1GODZINKE DRZEMKI A KARMIĘ GO CO 2 GODZINKI I JAK NARAZIE PIJE TYLKO MLECZKO

DUDI JULCIA ŚLICZNOŚCI I W OGÓLE SIĘ NIE ZMIENIŁA OD URODZENIA TYLE ŻE UROSŁA :ehem:

AHA JESZCZE MI SIE PRZYPOMNIAŁO ŻE MUSZĘ ZŁOŻYĆ SOLENIZANTOM Z ZESZŁEGO TYGODNIA WSZYSTKIEGO NAJ NAJLEPSZEGO I DUŻO ZDRÓWKA :cmok::cmok::cmok:
LEPIEJ PÓŹNO NIŻ WCALE :-p

dudipopka - 2008-11-17 13:10
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Cytat:
Napisane przez kristi75 (Wiadomość 9751567) KAROLEK ŚPI W NOCY 8-9 GODZ. BEZ NAJMNIEJSZEGO MIAUKNIĘCIA POTEM PIJE MLECZKO Z CYCUSIA I ZASYPIA PRZY PICIU ODKŁADAM DO ŁÓŻECZKA I ŚPI JESZCZE 2 GODZINKI CZASEM NAWET 3 POTEM MA CZAS NA ZABAWĘ ZE 2 GODZ. DOSTAJE MLECZKA PRZY KTÓRYM ZASYPIA I ŚPI W CIĄGU DNIA NAJDŁUŻEJ ZE 3-4 GODZINKI A POTEM TO JUŻ DO KOŃCA DNIA MNIEJ WIĘCEJ OK 1-1,5 ZABAWY I Z 1GODZINKE DRZEMKI A KARMIĘ GO CO 2 GODZINKI I JAK NARAZIE PIJE TYLKO MLECZKO

DUDI JULCIA ŚLICZNOŚCI I W OGÓLE SIĘ NIE ZMIENIŁA OD URODZENIA TYLE ŻE UROSŁA :ehem:

AHA JESZCZE MI SIE PRZYPOMNIAŁO ŻE MUSZĘ ZŁOŻYĆ SOLENIZANTOM Z ZESZŁEGO TYGODNIA WSZYSTKIEGO NAJ NAJLEPSZEGO I DUŻO ZDRÓWKA :cmok::cmok::cmok:
LEPIEJ PÓŹNO NIŻ WCALE :-p wow to Karolek spioch bo Julcia w ciągu dnia to razem z 2 godziny może śpi:ehem:

posłałam mamie foty dostała od ery dvd to sobie obejrzy:jupi: o ile już umie włączyć;)

Cestia - 2008-11-17 13:12
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Mati śpi w nocy średnio 12/13h, w tym dwie lub trzy pobudki (jeżeli to można nazwać pobudkami... tzn ja się budzę jak ona zaczyna się wiercić, a ona je przez sen :rolleyes:), czasem walnie o 5 rano kupę po jedzeniu i trzeba przebrać, ale nie zawsze się to zdarza. Zasypia po kąpieli, sama w łóżeczku, zwykle bez marudzenia (chyba że ma skok). W dzień hmmm... różnie to bywa, czasem śpi pół godziny, czasem dwie/trzy... nie wiem od czego to zależy. A bezwzględnej drzemki potrzebuje po 2 godzinach aktywności.

Aniu, skoro możesz i masz ochotę wychodzić z małą na spacer to teściowa powinna to uszanować :ehem: Przecież to Twoje dziecko i chcesz z nim spędzać jak najwięcej czasu (zwłaszcza tak fajnego jak spacer) zanim pójdziesz do pracy. Nie daj się :cool:

Aha, jowisz pytałaś kiedyś o zabawkę-sorter, żeby miała więcej klocków. Ślimak z Fishera jest fajny (moja podopieczna takiego miała) i ma sporo tych klocków :ehem:
http://www.allegro.pl/item480903483_...kow_71922.html

jowisz - 2008-11-17 13:13
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
właśnie kupiłam prezent dla psióły na 30echę i gwiazdkę jednocześnie. mam nadzieję, że kolory jej podpasują:
http://allegro.pl/item483357973_lanc...eta_cieni.html

poza tym za niedługo spacer, piękne słońce za oknem.

Ela - 2008-11-17 13:33
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
dudi a w nocy jak Julcia spi? bo Maks w dzien spi 3 razy po pol godziny, ale w nocy całkiem calkiem: 20:30 zasypia i pierwsza pobudka nie wczesniej niz o 2. Dzis 3:26. A zdarza się tez 5.

dudipopka - 2008-11-17 13:37
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Cytat:
Napisane przez Ela (Wiadomość 9752062) dudi a w nocy jak Julcia spi? bo Maks w dzien spi 3 razy po pol godziny, ale w nocy całkiem calkiem: 20:30 zasypia i pierwsza pobudka nie wczesniej niz o 2. Dzis 3:26. A zdarza się tez 5. no Julka jak już zaśnie o tej 19-20 to śpi do rana do 7.45 zazwyczaj wierci sie tylko jak se przypomnie ze smoka nie ma i trzeba jej dać ale oczka ma zamkniete wiec to przez sen więc gdzieś od 3 miesiecy nawet nie wiem co to nieprzespana noc... tfutfu oby tak dalej:-p

Kasiulka22 - 2008-11-17 14:03
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Cytat:
Napisane przez dudipopka (Wiadomość 9748888) Kasia jak ja ci zazdroszcze mieszkania tak blisko bieszczadów..... ja chce w bieszczady!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!:cool: :D

Dudi zapraszam do mnie :D u nas miejsca pod dostatkiem i w Bieszczady można kiedy bądź się kopsnąć :D

Jejuś... zaczęłam pisać jakieś 4 godziny temu i dopiero teraz dokańczam, tato mnie odwiedził. Teraz zaliczyłam sklep kupiłam parę pierdółek, ale oczywiście oliwki Hippa w L'eclerku nie mieli muszę się bujnąć do Tesco. Wody też nie kupiłam bo stwierdziłam, że nie będę się z nią szarpać z wózkiem w jednej ręce i koszykiem w drugiej, pójdę z małżonem to kupię.

Za to Anisiowym przykładem, zakupiłam buły na hamburgery, mięsko, kukurydzę, a resztę dodatków mam w domu :D będę działać.

Ola dostała jeszcze kilka deserków. Dobrze, że nam teściowie kupili szafę na butelki i takie różności dla Oli bo bym stół zawaliła, jak słowo daję.

Strona 48 z 69 • Znaleziono 8464 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69