Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008'

Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)

ver_ona - 2008-10-04 20:29
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Cytat:
Napisane przez agnieszkaanka (Wiadomość 9226860) Cytat:
Napisane przez ver_ona http://www.wizaz.pl/forum/images/buttons_n/viewpost.gif
Ja mam chustę i z niej korzystam., Wg mnie to super wynalazek, tylko trzeba dokladnie dociągać ją przy zakładaniu, wtedy będzie wygodnie dzieciaczkowi i Twoim plecom.
Wkładając dziecko do chusty rób to powoli, ja np. jak go wkładam to w momencie jak chusta jeszcze nie jest dociągnięta, ale maluszek jest już w środku chwilkę czekam i go ze 2-3 razy bujam albo gadam do niego.

Veronko właśnie wszędzie czytam, że wszyscy użytkownicy są zadowoleni, ale ja mam pytanko - ile ma tygodni/miesiący Twój synek i ile waży no i w jakiej pozycji go nosisz? Nie wiem, gdzie kupiłaś chustę, ale jeśli na chusta.pl to tam przysyłają płytę z instruktażem jak to wiązać (ja mam tą 5 metrową, wiązaną, elastyczną) i pokazują 5 pozycji. Dwie pierwsze to dla noworodków / wczesnych niemowlaków no i ja liczyłam na nie bardzo. Pierwsza leżąca, druga w pionie, ale nóżki nie zwisają tylko są w kieszonce, zwężającej się ku dołowi jak lejek. No i moja Małgosia - jako że waży prawie 6 kg w 7 tygodniu życia - jest po prostu do nich za duża / za ciężka. Tam pokazują te pozycje na noworodku, który jest mały i lekki. Gosia w pierwszej pozycji wkurza się, że nie widzi świata i ogólnie jej ciasno, a w drugiej podoba jej się tylko 5 minut, później zsuwa się w ten lejek pod własnym cieżarem i w nóżkach robi jej się ciasno. W ogóle wydaje mi się, że w tej drugiej pozycji coś jest nie tak z nóżkami. No i jestem w kropce, bo na typowe nosidło, czyli nóżki w zwisie to jest za mała, nie trzyma główki jeszcze stabilnie i kręgosłupik też jeszcze wiotki.
Co robić? Na stronie Klubu Kangura mówią o warsztatach, gdzie można się nauczyć od innych, ale najbliższe warsztaty mam we Wrocławiu. Borys obecnie ma 12 tyg.i wazy 7kg. Noszę go w chuście od jakiegoś 4 tyg. życia. Od początku w pozycji kieszonki, dwa razy leżaczek, ale on jest za duży. Ja mam chustę Nati- tkana. Poszukaj może dziewczyn z Twojego miasta, które noszą chustę na pewno chętnie Ci pomogą. U nas były targi mother&baby i się na nie wybrałam i tam pokazano mi 2 wiązania i strasznie mi to pomogło, teraz nie boję się jej wiązać i wiem jak to robić.

LeoNa86 - 2008-10-04 20:37
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Jolu zapomniałam tam napisac ze pomimo wszystko ja i tak sadze ze Tymuś jest bardziej podobny do Ciebie:D

nowaken - 2008-10-04 20:43
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Cytat:
Napisane przez dorbar (Wiadomość 9225047) witajcie kochane.
jeden dzien mnie nie było a tutaj juz druga czesc. wczoraj mialam problemy z wejsciem na wizaz a pozniej nie mialam czasu bo byłam mozna powiedziec na randce, ktora trwala 2 godziny bo do malej sie spieszylam. bylo sympatycznie, ale chyba troszke za grzeczny jak dla mnie :)
no i bylam w smyku. kupilam troszke rzczeczy dla maludy.
kupilam spiwor, ale jeszcze malr=ej w go nie wkladalam bo dopiero wypralam
musze konczyc bo mala sie wkurza :)
Życzę Ci więcej randek:D :jupi:

poulette - 2008-10-04 20:45
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Widze, ze mowicie o wadze maluchow. Ja mojego tez w srode u lekarza zwazylam i on na 11 tygodni wazy 6 i pol kg. Wiec chyba OK jak porownuje z waszymi, to widze ze calkiem w normie.
Ja tez smarkam, ale na szczescie Gino na razie ode mnie nic nie zalapal.

poulette - 2008-10-04 20:46
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Cytat:
Napisane przez LeoNa86 (Wiadomość 9239096) A tutaj wstawiam mojego czochrańca:D Jejku, ona jest boska !

LeoNa86 - 2008-10-04 20:48
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Cytat:
Napisane przez poulette (Wiadomość 9239409) Jejku, ona jest boska ! A dziękujemy....fryzury niestety ujażmic sie nie da juz próbowalam na wiele sposobów a tu nic:D

ver_ona - 2008-10-04 20:51
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Cytat:
Napisane przez anka1900 (Wiadomość 9237418) Anisiu wlasnie buszuje po allegro w poszukiwaniu bujaczka powyzej 10 kg i w przedziale cenowym do 100;) bo ja mam bardziej ostre ustawienia niz Kasiulka;)
jak mu sie nie spodoba to opyle i tyle
moze cos takiego tylko zastanawiam czy luk ze zwierzakami Tinylove da sie przyczepic:
http://www.allegro.pl/item449750174_...lna_grati.html Tak da się mam podoby lezaczek i na pewno się uda.

anka1900 - 2008-10-04 20:51
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
i ja zycze wiecej i wiecej fajnych spotkan dorbarku warto otwierac sie na nowych ludzi

poulette - 2008-10-04 20:51
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Cytat:
Napisane przez LeoNa86 (Wiadomość 9239420) A dziękujemy....fryzury niestety ujażmic sie nie da juz próbowalam na wiele sposobów a tu nic:D No to tak jak u nas..... skad ja to znam.... :D

nowaken - 2008-10-04 20:54
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Cytat:
Napisane przez jowisz (Wiadomość 9226661) Mąż uśpił dziecko w końcu.
z tą ostatnią dzienną drzemką ok. 17 u nas najgorzej, ledwo patrzy a usnąć nie chce. dziś jeszcze ją rozumiem, bo po południu nagle nosek mocniej jej się zatkał :o mam nadzieję, że to już ost. faza tego kataru i do końca weekendu minie.
niech pośpi teraz i godzinę, najwyżej wykąpiemy ją później.

Iga śpi pod kołdrą, ale wiadomo rączki i klata na wierzchu. myślę nad śpiworem tylko ona jest taka ruchliwa w nocy i nie wiem czy się w nim nie zaplącze. tak wierzga nogami, że jak jej podłożyłam śliski koc pod tyłek to przesuwa się przez 3-4 godz. o minimum 40cm w górę. łóżeczko ją ogranicza, wciska głowę w ścianę normalnie, dobrze że tu szczebli nie ma. dlatego chcę zdjąć przewijak i kłaść ją bliżej środka. dopóki będzie walczyć z powietrzem to tak będzie wierzgać niestety.
Antoś śpi po kocem, nie powiem bo potrafi się rozkopać ale ostatnio nakrywa się po samą głowę. A jakbym go w coś zapięła chyba dostałby szału;).

Kasiulka22 - 2008-10-04 20:55
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Hej kochane

Właśnie oglądam mam talent i stęskniłam się za Wami więc stwierdziłam że zaglądnę :D bo jutro to się chyba zapłaczę bez Was :ehem:

Kochane z nalogu allegrowego się nie wyspowiadałam, bo ja grzeszna kobieta jestem ;) a bank... :D hihi czasem jak mnie tak weźmie to maltretuje konto, ale już sie uspokajam naprawdę :ehem: a przynajmniej postaram się i nie będę wlazić na Allegro na dzial z ciuszkami, bo inaczej umarł w butach ;) i mąż mnie z domu wywali ;)

A szafy to może Werstunia mi pożyczy :D

Leoncia padłam, Twoja Lilianka wciąż pięknieje, ja nie wiem co to sie będzie dzialo jak tak jej 18-tka stuknie... Modelka jak nic! Cudowna jest :cmok:

Judi mój zięciuniu boski, a jak ślicznie go ubrałaś, mały mężczyzna :love:

Co do ilości jedzonka to moja Olcia od dawien dawna wcina po 90 ml i coraz częsciej po 120 ale jeszcze i tak stosunkowo rzadko. Także Leleth jestem pod wrażeniem ilości wypijanego mleczka przez Twojego synusia :D

Olcia już dwie nocki pod rzad przesypia po 7 godzin, jak dla mnie sukces :D 7 godzin, potem pierwsza pobudka, pije mlesio i potem następne budzenie rodzicieli za jakieś 3 godzinki i ostateczna pobudka ok 7 :ehem:

poulette - 2008-10-04 20:59
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
No to fakt, ze synek Leleth zajada jak moalo kto... moj Gino 120ml jak z butli, a z cycka jak czasami odciagne, to i 150 wypija. Ale jak pije bezposrednio z cycusia to nie wiem ile.

nowaken - 2008-10-04 21:11
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Cytat:
Napisane przez poulette (Wiadomość 9239396) Widze, ze mowicie o wadze maluchow. Ja mojego tez w srode u lekarza zwazylam i on na 11 tygodni wazy 6 i pol kg. Wiec chyba OK jak porownuje z waszymi, to widze ze calkiem w normie.
Ja tez smarkam, ale na szczescie Gino na razie ode mnie nic nie zalapal. Antek w 8 tygodniu 5880 troszke ma na plusie:D. Tż mam chorego i nie wiem jak dam radę przez ten zbliżający się tydzień. :D. Idę laseczki bo mi się zachciało skimnąć:D

Judi21_84 - 2008-10-04 21:26
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
lilianka jak zawsze wymiata fryzurą :love: jest boska:)
moje dziecię śpi od dwóch godzin a ja relakcuję się pijąc winko z tz :D mrrrrrr:-p

Ela - 2008-10-04 21:34
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Leżaczek...
Od kilku dni mamy taki http://www.allegro.pl/item443725910_...l0539_hit.html
oczekiwałam ze te wibracje bedą przyjemniejsze i bedą w stanie uspokoic/ukoic dziecko... a tu nie bardzo. Wibruje tylko część pod pupą. Można doszukiwać się podobienstwa do jazdy samochodem...ale jak mówię : doszukiwać ;) Wibracja jest tylko jedna oraz jedena melodyjka tylko przy pałąku i bardzo krótko wydaje dzwięk. Także wibrowanie i melodyjnośc oceniam na 3. Aaaa i bateria po jednym dniu = kilka razy włączana, siada :rolleyes:
Wykonanie: solidne. Dla starszego dziecka moze posłuzyc tez do karmienia. Ma kilka pozycji ustawień.

jowisz - 2008-10-04 21:50
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
siedzę sama w dużym, reszta śpi, ja dziś tu nockę kibluję bo przez mój katar by nie pospali.
w ogóle to wykąpaliśmy młodą po 21, był cyc i się skubana rozbudziła potem :eek: pogadała do siebie, a jak zaczęła kwękać to posłałam szanownego małżonka by ją uśpił bo mnie z nosa ciurkiem leci. 30 min. mu kwękała, z wyjątkiem 2 kiedy na przewijaku sprawdzał czy nie ma kupska - wtedy do niego gadała śmiała się w głos. w końcu 22.25 nie wytrzymałam i polazłam, wzięłam na ręce, poślimtała mi w szyję trochę skarg przez 15 sekund i usnęła w 3 minuty :rolleyes: uzależniła się od mojego zapachu czy co :eek: ja się łudzę, że jak na butlę przejdziemy to na zmianę z mężem ją będę usypiać, a tu się coś cienko zapowiada :confused:

Anisia25 - 2008-10-04 22:24
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
a ja walcze z moim dzieckiem od 20.30 by zasnal, a on do tej pory wiatrak rekami udaje, marudzi kweka gada beka pierdzi tylko nie spi. Szlag mnie zaraz trafi jasny i nagly. Wlaczyl mi sie ignor bo ilez mozna stac na rzesach i kombinowac ze snem dziecka. Do tego wpieprza mnie tz, lazi i marudzi ze piter chory bo nie umie zasnac. Nakopie mu do tylka zaraz wrrr :baba:

marticia - 2008-10-04 22:38
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Anisia a ja pierwszy raz Cie widze taka zdenerwowana:). No zycze powodzenia z usyianiem, ja swojego oddalam tesciowej- tak sie palila to niech sobie nosi wnuka a ja odpoczne:).
W rezultacie moj malec mial dzis gosci i nie wiedzialam ze taki jest towarzyski, ogladal wszystkich z zainteresowaniem a potem - padl:). W halasie spal jak zabity..hmmm

Cytat:
Napisane przez anka1900 (Wiadomość 9237765) ciekawe czy sie Kasiulka wyspowiadala z takiego nalogu allegrowego ;) Kasiunia wlasnie moze dlatego ksiadz sie tak na Ciebie zdenerwowal:). A teraz obiecaj nam, ze wstawisz po jednym zdjeciu w kazdym zakupionym ciuszku:)

Judi Tymus przystojniak i ubierasz go tak jak lubie:)
Leonko a Twoja Lilia regularnie jest prezentwana mojej rodzince bo jest niesamowita:). Normalnie wymiekam jak na nia patrze i zawsze poprawiam sobie humor..cudowne dziciatko:)

Elciu u mnie to samo, te wibracje to jakies nie teges, moj Mario wrecz ich nie znosi, ale bujac sie jak najbardziej:)

Chorowite dzici i ich mateczki - wracajcie szybko do zdrowia!!!

A ja tak narzekalam, ze Mario nic nie gada a tu dzis tak sie rozgadal, ze powiedzial... DU...PAAAA...
No ladnie zaczynamy:).
A potem mamusia wyciagala gilki z noska i mowila "syneczku juz jesczez chwilka tylko gilaska ci wyciagne" a on na to GIIIILLLL. Maz malo sie nie psikal ze smiechu:)

Sosnowa - 2008-10-04 23:01
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Cytat:
Napisane przez marticia (Wiadomość 9240522) Anisia a ja pierwszy raz Cie widze taka zdenerwowana:). Toż dokładnie to samo pomyślałam :hahaha:

Ja siedzę sama w domu i czekam na męża: musiał coś w Niemczech załatwić i ma wrócić w nocy. Brrrrrrrr... jak ja nie lubię jak on tak daleko jeździ.

Judi, dla mnie byłyby najlepsze poniedziałek i wtorek, ale tak ok. 17:30 najwcześniej, bo Piotrek wraca do domu koło 17. Środa odpada. A powiedz mi, jak jest z płatnością. Wykupuje sią abonament z góry, czy za pojedyncze wejścia też można zapłacić?

natoha - 2008-10-04 23:14
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Ania łączę się z Tobą:ehem:.
Nasza Hanka przed północą nie zaśnie. Właśnie się buja w foteliku, tatuś buja.
Pojadła, pobekała, minki porobiła, kilka uśmiechów strzeliła, a o spaniu nie ma mowy.
A rodzice padają na pysk:mad:
Na szczęście dziś tak nie wyje jak wczoraj. Chyba Infakol działa.

ELu, Matrcia, dzięki za odpowiedź o wibratorach:D trochę się napaliłam na taki leżaczek, już widziałam jak dziecię błogo odpływa w objęcia morfeusza, a mamusia ma czas dla siebie... i tatusia też:D

Leonko Lili boska, a te jej włoski
Judi Tymuś niezłe ciacho

mała w końcu zamknęła oczka, jeszcze chwila i będzie próba przełożenia do łóżeczka, ciekawe na której się skończy

dobranoc, zdrowiejcie choruski:cmok:, mówią że jutro pogoda będzie lepsza:jupi:

Anisia25 - 2008-10-04 23:25
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
usnal w koncu.. o O0.10 zdazylam pozrec sie z Tz, takie to glupie ze to poezja :baba: teoria na problemy z zasnieciem to Choroba! Zrabalam go i sie obrazil, a ja to mam gdzies. Wkurza mnie takie krakanie i szukanie dziury w calym. No juz mi lepiej! Tylko mnie leb boli od kataru

natoha - 2008-10-04 23:36
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Anisia uszy do góry:cmok:
w nocy wszystkie koty są czarne.......
jutro będzie nowy dzień, Piter będzie aniołkiem, a Rafałowi przejdzie:ehem:
naszprycuj się lekami

Hanka znów oczka otwarła:(, już nie bujam, może zaśnie sama w łóżeczku

Sosnowa Ania trzymaj się ciepło, ciepły kocyk i kakałko dobre na czekanie

Sosnowa - 2008-10-04 23:52
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Natoha, dzięki :*

leleth - 2008-10-05 02:04
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
A ja wlasnie nakrzyczalam na swoja babcie.... bo wpadlam do nie tylko na chwile sie przywitac - maly spal w samochodzie (tz go pilnowal) i chcialam tylko powiedziec czesc... no i weszlam do srodka a tam babcia i dwie siostry mojej mamy mocno wstawione siedza nad pelnymi kieliszkami wodki.... i zaproponowaly mi jednego ...ja ogolnie alkoholu ( z wyjatkiem niektorych piw albo win) nie pije wiec odmowilam .... i zapytaly czy jeszcze karmie... ja odpowiedzalam zgodnie z prawda ze juz nie bo nie chcialam sciemniac.... i sie zaczelo.... jedna ciotka i babka na mnie naskoczyly a ja bylam w bojowym nastroju i zaczelam na nie wrzeszczec ze to moje dziecko i moja sprawa...... :D i odwrocilam sie na piecie i wyszlam....

a poza tym bylam dzis w szoku bo moja kuzynka przyprowadzila dzis ze oba swojego piecioletniego synka ... no a on mial warkoczyki na glowie (mial wlosy dlugosci ok 10 cm) i lalke w rece.... no i okazalo sie ze szczeniak sie ta lalka bawi od miesiecy...kupuje jej ciuszki czesze wlosy itd.... najlepsze bylo to ze wybralismy sie do ikei i ludzie sie na niego gapili caly czas..... bo jak tu sie nie gapic na takiego dziwolaga..... ;) tz kazal mi obiecac ze nigdy nie kupimy malemu lalki chocby nie wiem jak prosil....

Anisia25 - 2008-10-05 08:06
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
helol :) noc taka se, mlody spal troche kwekal, ciumkal cyca itd. Ja zas prawie nie spalam bo kichol zapchany glutami, leb mnie napitala dalej wiec jest miedzy pieknie a cudownie. Ladna pogoda za oknem sie zastanawiam czy nie wyjsc mimo mojego przeziebienia na spacer :> Piter nadal zdrowy.. Ja i tz juz nie pratkujemy wiec chyba go ominie. Taka mam zreszta nadzieje, heh

Kurzoslawa - 2008-10-05 09:28
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Cytat:
Napisane przez Anisia25 (Wiadomość 9240427) a ja walcze z moim dzieckiem od 20.30 by zasnal, a on do tej pory wiatrak rekami udaje, marudzi kweka gada beka pierdzi tylko nie spi. Szlag mnie zaraz trafi jasny i nagly. Wlaczyl mi sie ignor bo ilez mozna stac na rzesach i kombinowac ze snem dziecka. Do tego wpieprza mnie tz, lazi i marudzi ze piter chory bo nie umie zasnac. Nakopie mu do tylka zaraz wrrr :baba: Aniusiu normalnie nie poznaje Ciebie;)
Ty zawsze taka oaza spokoju,a tu cosik nerwy ci pusciły:D

A jak poznałaś że juz nie prątkujecie??

Tż dalej chory,ale juz jset z nim niecolepiej,a mnie boli to gardło i troche z nosa leci.
Nastka swój katarek ma slabszy.
Dzisiaj pogoda słoneczna to wyciagnę moje dziecie na spacerek,a co.

Leonko Lili jak zwykle boska:DFryzurka rewelacyjna.
Jolu widac że Tymus nie głoduje;)Z tym podobienstwem to cieżko...jak dla mnie to teraz jest zdecydowanie mieszany,ma cos z ciebie i coś z tatusia:ehem:

Elu ja mam taki lezaczek http://www.allegro.pl/item446760703_...ty_purple.html tylko w innym kolorze i jestem bardzo zadowolona z tych wibracji:ehem: Po włączeniu rozchodzą sie pięknie na cały lezaczek:ehem: Nastka lubi w nim zasypiac,zwłaszcza na wlaczonych wibracjach:ehem:
Minusem jest tylko brak regulowanaego oparcia...

Leleth nie zadroszcze przejsc z babcią i ciotką:D Co oni wszyscy sie tak rzucają jak sie dowiaduje że dziecko nie jest karmione piersią:confused:Na butelce miliony dzieci sie wychowały i jakoś zyją:rolleyes:

M wczoraj mielismy nawet niezły wieczór.Mała byla grzeczna po kąpieli leżała miedzy nami w łózku i gadała na całego.Staralismy sie oglądac film ale jakoś nam to nie wychodziło:Dod 21 juz miala zemkniete oczka i sie wiercila...o 22 usnęła.
O 1.30 zaczeła sie znowu wiercić przez sen,zmieniłam pieluszke i kimała dalej.O 5 kolejna pobudka na zmiane pampersiocha i jedzono,po czym spala juz z nami w łózku do 8.30 i od 9.40 znowu tnie komara w łóżeczku

Judi21_84 - 2008-10-05 09:56
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Cytat:
Napisane przez Sosnowa (Wiadomość 9240648) Toż dokładnie to samo pomyślałam :hahaha:

Ja siedzę sama w domu i czekam na męża: musiał coś w Niemczech załatwić i ma wrócić w nocy. Brrrrrrrr... jak ja nie lubię jak on tak daleko jeździ.

Judi, dla mnie byłyby najlepsze poniedziałek i wtorek, ale tak ok. 17:30 najwcześniej, bo Piotrek wraca do domu koło 17. Środa odpada. A powiedz mi, jak jest z płatnością. Wykupuje sią abonament z góry, czy za pojedyncze wejścia też można zapłacić? wiesz co napewno można płacic za każde zajecia, przynajmniej tak kojarzę z ich strony internetowej. a co do terminu to sprawzę wieczorem jak to wygląda w poniedziałek i wtorek i się zgadamy

Cytat:
Napisane przez Kurzoslawa (Wiadomość 9241763) Jolu widac że Tymus nie głoduje;)Z tym podobienstwem to cieżko...jak dla mnie to teraz jest zdecydowanie mieszany,ma cos z ciebie i coś z tatusia:ehem: wiesz co sama zastanawiam sie z czego on taki gruby:rolleyes: bo jak słysze ile wasze dzieci jedzą to on je mniej a taki pączek z niego... aż trochęę się martwię czy wszystko ok... bo on już będzie z 7,5 kilo ważył... zważę go przed kąpielą dzisiaij jak będzie golasek to się okaże...

jowisz - 2008-10-05 10:35
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
dziś moje dziecię kończy 3 miesiące :jupi::D

Aniu jak ja cię rozumiem. u mnie też każdy problem z zaśnięciem Igi to albo wynik choroby albo głodu wg mojego męża :p: 3ci miesiąc minął i dalej nie potrafi pojąć, że dzieci tak mają, że marudzą, że jak za długo to trwa to się nakręcają, i naprawdę nic nie musi wtedy boleć.

Anisia25 - 2008-10-05 11:14
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Cytat:
Napisane przez jowisz (Wiadomość 9242455) dziś moje dziecię kończy 3 miesiące :jupi::D

Aniu jak ja cię rozumiem. u mnie też każdy problem z zaśnięciem Igi to albo wynik choroby albo głodu wg mojego męża :p: 3ci miesiąc minął i dalej nie potrafi pojąć, że dzieci tak mają, że marudzą, że jak za długo to trwa to się nakręcają, i naprawdę nic nie musi wtedy boleć. heh dzieki Madziu za zrozumienie.. :cmok: przynajmniej tutaj mnie kumaja :D

Pytanko mam, bo jak wiecie ja i TZ smaramy, kichamy itd, Piterowi nic nie jest, ale dzisiaj po 2,5h chcialam mu dac piers pociumkal 3 min i nie chcial dalej ssac, chcialam sprobowac za 5 min to sie zloscil, poza tym dzisiaj jest bardzo spokojny.. zasypia prawie bezszelestnie sam.. i teraz:
a) albo walczy jego cialko z infekcja (tak poczytalam na madrych stronach)
b) odsypia w sumie srednio przespana nocke
c) mniejszy apetyt MOZE byc objawem infekcji? (jak u was zaczynala sie infekcja u niemowlakow??)

zachowanie piterka niczym sie nie rozni od tego co zwykle, tylko zaczyna mnie martwic ten slabnacy apetyt, nosek czysty, brak goraczki, nie marudzi, usmiecha sie, mniej gaworzy (dlatego ze sami do niego nie mowimy)

Gosiu, echhh czasem i mnie nerwy puszcza choc zdarza sie to rzadko :) a to ze nie pratkuje to fakt ze przestalam kichac, nie mam uczucia ciezkosci na czole, nie bola mnie wezly chlonne na szyi, bo worcily do normalnych wymiarow :) no i wczorajszy zolty katar dzis jest zastapiony ponownie przezroczystym, wiec to w sumie slabsze przeziebienie.

Kurzoslawa - 2008-10-05 11:32
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
A ja sie musze pochwalić:D
Moja Nastka już pięknie bez pomocy obraca sie z brzuszka na plecki,a jak uda jej sie tak przewrócić to śmieje sie tak radośnie,aż robi mi sie ciepło na sercu:D

Kurzoslawa - 2008-10-05 11:38
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Cytat:
Napisane przez Anisia25 (Wiadomość 9242930) heh dzieki Madziu za zrozumienie.. :cmok: przynajmniej tutaj mnie kumaja :D

Pytanko mam, bo jak wiecie ja i TZ smaramy, kichamy itd, Piterowi nic nie jest, ale dzisiaj po 2,5h chcialam mu dac piers pociumkal 3 min i nie chcial dalej ssac, chcialam sprobowac za 5 min to sie zloscil, poza tym dzisiaj jest bardzo spokojny.. zasypia prawie bezszelestnie sam.. i teraz:
a) albo walczy jego cialko z infekcja (tak poczytalam na madrych stronach)
b) odsypia w sumie srednio przespana nocke
c) mniejszy apetyt MOZE byc objawem infekcji? (jak u was zaczynala sie infekcja u niemowlakow??)

zachowanie piterka niczym sie nie rozni od tego co zwykle, tylko zaczyna mnie martwic ten slabnacy apetyt, nosek czysty, brak goraczki, nie marudzi, usmiecha sie, mniej gaworzy (dlatego ze sami do niego nie mowimy)

Gosiu, echhh czasem i mnie nerwy puszcza choc zdarza sie to rzadko :) a to ze nie pratkuje to fakt ze przestalam kichac, nie mam uczucia ciezkosci na czole, nie bola mnie wezly chlonne na szyi, bo worcily do normalnych wymiarow :) no i wczorajszy zolty katar dzis jest zastapiony ponownie przezroczystym, wiec to w sumie slabsze przeziebienie.
Anisiu u Nastki zaczęło sie od czestego kichania i czasem jak mówila było widać że przytyka jej sie nosek.Zadnej wzmożonej senności nie zanotowałam,ani braku apetytu czy spadku nastroju:nie:Na chwile obecną katarek jest mniejszy i smarki dają sie łatwiej wyciągać z noska:ehem:

A jesli (tfu tfu) coś sie do Piterka przypałetało to sen wyjdzie mu na zdrowie,wiec niech jak najwiecej kima.Zresztą do puki nie zauwazysz wzmożonego kichania,kaszlu,kataru czy goraczki(oby nie) to i tak nie można nic wiecej zrobic.
Chociaz można profilaktycznie nasmarowac mu plecki i stópki mascia majerankową,co by go troszke rozgrzało.

wersta - 2008-10-05 12:34
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
cześć Baby :)
byłam wczoraj wreszcie u dentysty na wizycie pociążowej i mam leczenie kanałowe. zapalenie miazgi w górnej 6tce :kwasny: pani zdziwiona, że nic nie czułam wcześniej :-p wsadziła mi antybiotyk i za 2 tyg reszta :rolleyes: na szczęście reszta zębów ok. wypiaskowała mi tylko.
nareszcie piękna pogoda i byliśmy na dłuugim spacerze w lesie. teraz tż poszedł sobie na motor, a ja kibluję z dziewuchami w domu :cool:

Igusiu wsio dobrego :cmok:

Anisia25 - 2008-10-05 13:46
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Dziekuje Gosiu za info, bede obserwowac Pierworodnego :cmok: :)

Piter po 1,5h od tamtego ciumkania najadl sie juz normalnie, wypierdzial sie ze az mi zawialo w nogi :D zagadywany i prowokowany smieje sie pelna "gębą" pozniej pomietolil pieluszke i teraz znow spi.
Chyba przesadzam, albo TZ wbil mi do dyńki ze jemu cos dolega i szukam niewiadomo czego... :>

My juz po obiadku, popoludnie spedzimy w lozku, obejrzymy zalegle seriale :) skonczylam juz sezon czwarty zdesperowanych bab, bo w USA pojawil sie piaty wiec szykuja mi sie kolejne :D

Obrazalstwo TZ rozeszlo sie po kosciach, jemu sie nie oplaca dlugo gniewac bo ja jestem uparciuch do kwadratu i nadepnieta na odcisk oddaje z nawiazka dlugo, coz Strzelce tak maja :) a meza mam spod znaku Barana wiec spotkaly sie dwa takie same zywioly i w naszym przypadku sztuka bycia razem to wzajemne uczenie sie kompromisow :)

Anisia25 - 2008-10-05 13:48
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Iga! Wszystkiego Najlepsiejsiego!!! :cmok: :winko: :roza:

Jutro swietuje Piterek 3 miechy :D o 14.20 skonczyl 13 tydzien! :)

Anisia25 - 2008-10-05 13:50
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Cytat:
Napisane przez Kurzoslawa (Wiadomość 9243129) A ja sie musze pochwalić:D
Moja Nastka już pięknie bez pomocy obraca sie z brzuszka na plecki,a jak uda jej sie tak przewrócić to śmieje sie tak radośnie,aż robi mi sie ciepło na sercu:D moj Piterek tez sie obraca, ale chyba niezbyt swiadomie.. bo reke schowa pod siebie i sila rzeczy sie przetoczy na plecki ;) wtedy bardziej jest zdziwiony niz uradowany, no ale wszystko przed nim! :)

Anisia25 - 2008-10-05 16:01
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Matko, ale tu cisza....

Marticia, widze cie w pasku, powiedz mi kochana czy widzialas fotki Piterka w lezaczku jak lezy na boczku? specjalnie dla ciebie je robilam :> i wklejalam w watek

Kasiulka22 - 2008-10-05 16:52
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
6 załącznik(i/ów) Hej piękne

Już po chrzcinach. Konaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaam :D Ręce nie moje od trzymania Oli, która teraz słodko śpi wykończona najazdem gości! Coś niesamowitego. Na szczęście praktycznie całą mszę przespała. Bóg jej w dzieciach wynagrodzi :D No to teraz relejszyn pochrzcielna :D

Kasiulka22 - 2008-10-05 16:53
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
3 załącznik(i/ów) I jeszcze ;)

Łozio mi się marzy... jak dobrze, że następna będzie komunia :D

Anisia25 - 2008-10-05 16:57
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Kasiula, slicznie Olcia wygladala :love:, a na tym srodkowym ten Pan kolo ciebie to szanowny małzon? :>

Kasiulka22 - 2008-10-05 17:06
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Cytat:
Napisane przez Anisia25 (Wiadomość 9246787) Kasiula, slicznie Olcia wygladala :love:, a na tym srodkowym ten Pan kolo ciebie to szanowny małzon? :> Nie, nie to mój brat, szanowny małżon to ten duuuuuuuuuuży Pan obok teściowej czyli mojej mamci :D

Anisia25 - 2008-10-05 17:12
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Cytat:
Napisane przez Kasiulka22 (Wiadomość 9246885) Nie, nie to mój brat, szanowny małżon to ten duuuuuuuuuuży Pan obok teściowej czyli mojej mamci :D aaaa :))) matko, ale twoja mamcia-tesciowa mlodo wyglada, poczatkowo myslalam ze to jakas twoja kolezanka :eek: :rotfl:

ver_ona - 2008-10-05 17:20
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Cytat:
Napisane przez Anisia25 (Wiadomość 9246936) aaaa :))) matko, ale twoja mamcia-tesciowa mlodo wyglada, poczatkowo myslalam ze to jakas twoja kolezanka :eek: :rotfl: Ja to samo;p

Kasiulka22 - 2008-10-05 17:28
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Mojej mamuska to piękna kobitka ;) Teraz jeszcze (od dwóch lat) zaczęła się malować, stroić itp. i wygląda super :D

poulette - 2008-10-05 18:00
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Sorry, ze tak ni z gruszki ni z pietruszki, ale mam takie pytanie dotyczace chrztu.
Jakie warunki powinni spelniac rodzice chrzestni ? Oprocz tego ze musza byc katolikami oczywiscie. Czy sa jakies zaswiadczenia czy dokumenty do pokazania ksiedzu ? Ja w ogole nic nie wiem, a chrzest chcemy w grudniu. Ide w czwartek sie zapytac do kosciola, ale wolalabym wiedziec wczesniej co mnie czeka.

PS Kasiu, Ola wygladala pieknie !

wersta - 2008-10-05 18:06
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
no Olutek się odstawiła :D piękności :ehem:

poszukuję chętnych do umycia butelek :cool:

Judi21_84 - 2008-10-05 18:10
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Kasiulko moja synowa to cudo !!!!!!! :love: po prostu laleczka, a ubrana była tak że całować tylko... po prostu śliczne jej to ubranko kupiłaś:ehem: i piękna z Ciebie kobietka:ehem: a mamusia to tak jak dziewczyny mówią, wygląda jak Twoja kumpela :D szok !!!!!!!!!

Tymcio umyty śpi :D pierwszy raz dzisiaj (oprócz chrztu) był w kościele, to znaczy przed:) ruchałam wózkiem i grzecznie spał :D także co niedzielę można chodzić:):jupi:

Tymkowi pod sisiakiem i jajkami zrobiła się taka wysypka taka wyczuwalna pod palcami tareczka, szorstkie takie cuś:cool: odstawiłam penaten na odparzenia bo to jedyne co nowe mam a to dalej nie znika:nie: póki nie robi się jakieś brzydkie to nie idę do lekarza, ale jak nie rpzejdzie do piatku to pójdę bo może to nie uczulenie
paulette nam potrzebne było tylko zaświadczenie że chrzestny jest praktykujący i nic więcej:ehem:

Kasiulka22 - 2008-10-05 19:32
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Poulette, Werstunia, Judi dziekujemy ogromniaście za komplmenty :cmok: Jesteście kochane :cmok:

Ja zaraz mykam spać bo taka jestem padnieta, że sama się sobie dziwię. :D

LeoNa86 - 2008-10-05 19:46
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Cytat:
Napisane przez leleth (Wiadomość 9241003) A ja wlasnie nakrzyczalam na swoja babcie.... bo wpadlam do nie tylko na chwile sie przywitac - maly spal w samochodzie (tz go pilnowal) i chcialam tylko powiedziec czesc... no i weszlam do srodka a tam babcia i dwie siostry mojej mamy mocno wstawione siedza nad pelnymi kieliszkami wodki.... i zaproponowaly mi jednego ...ja ogolnie alkoholu ( z wyjatkiem niektorych piw albo win) nie pije wiec odmowilam .... i zapytaly czy jeszcze karmie... ja odpowiedzalam zgodnie z prawda ze juz nie bo nie chcialam sciemniac.... i sie zaczelo.... jedna ciotka i babka na mnie naskoczyly a ja bylam w bojowym nastroju i zaczelam na nie wrzeszczec ze to moje dziecko i moja sprawa...... :D i odwrocilam sie na piecie i wyszlam....

. Twoja ciotka tydziem przed wyjazdem do Stanów również mnie zaatakowala ze nie karmie małej...bylam mila i smialam sie pod nosem co pewnie zauwazyla haha...ale mam to gdzies....A najlepsze jest z tego wszystkiego to ze u mnie w rodzinie nikt mi o to uwagi nie zwrócil :rolleyes:
Cytat:
Napisane przez jowisz (Wiadomość 9242455) dziś moje dziecię kończy 3 miesiące :jupi::D

Aniu jak ja cię rozumiem. u mnie też każdy problem z zaśnięciem Igi to albo wynik choroby albo głodu wg mojego męża :p: 3ci miesiąc minął i dalej nie potrafi pojąć, że dzieci tak mają, że marudzą, że jak za długo to trwa to się nakręcają, i naprawdę nic nie musi wtedy boleć. Wszystkiego naj dla Igi:roza:alez ten czas leci:ehem:
Cytat:
Napisane przez Kasiulka22 (Wiadomość 9246737) Hej piękne

Już po chrzcinach. Konaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaam :D Ręce nie moje od trzymania Oli, która teraz słodko śpi wykończona najazdem gości! Coś niesamowitego. Na szczęście praktycznie całą mszę przespała. Bóg jej w dzieciach wynagrodzi :D No to teraz relejszyn pochrzcielna :D Oleńka boska...I mamusia jak slicznie wygladala:rolleyes:mmmmm. ...super zdjecia

Cytat:
Napisane przez poulette (Wiadomość 9247460) Sorry, ze tak ni z gruszki ni z pietruszki, ale mam takie pytanie dotyczace chrztu.
Jakie warunki powinni spelniac rodzice chrzestni ? Oprocz tego ze musza byc katolikami oczywiscie. Czy sa jakies zaswiadczenia czy dokumenty do pokazania ksiedzu ? Ja w ogole nic nie wiem, a chrzest chcemy w grudniu. Ide w czwartek sie zapytac do kosciola, ale wolalabym wiedziec wczesniej co mnie czeka.

PS Kasiu, Ola wygladala pieknie ! Nam byly potrzebne zaswiadczenia od chrzestnych ze byli bierzmowani....

A ja jestem wściekla na maksa....:baba: Żalić sie nie bede bo znowu sie naslucham,ze sie zale...
ale drugi dzien mam tak okropny ze cos....Wyzabijalabym wszystkich co staną mi na drodze(Poza moja kochana Lilianka oczywiscie)

Ale was oczywiscie kocham :Di zawsze humor jakis lepszy jak Was poczytam

Judi21_84 - 2008-10-05 19:55
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
wszystkiego naj dla Igi :D:cmok: i od razu dla Piotrusia na jutro:D oj leci ten czas:ehem:

ale ja jakoś nie tęsknię do tego jak ledwo wróciłam z Tymciem do domu, oj było ciężko... Dopiero od niedawna macierzyństwo sprawia mi radość, wcześniej to wszyscy się tylko męczyli- a najbardziej mały:cool:

Anisia25 - 2008-10-05 19:55
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
no kochaniutkie, piter wykąpany i nakarmiony, padł jak kawka.. wiec ciiiiiiii niech sobie słodko śpi :D

wczoraj tez niby spal, a po 30 min sie wybudzil i jazda byla do 24.00..

oby zdrowo spal do ranka z dwoma maks przebudzeniami na papu :kciuki: jak to Gosia powiedziala, sen to zdrowie :) bo nam choroba niepotrzebna :)

Anisia25 - 2008-10-05 20:10
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
1 załącznik(i/ów) Judi, dziekujemy za 3h odbierz sobie kusika z zalacznika od Piterka za zyczonka

Ania P10 - 2008-10-05 21:48
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Leonko Twoj córcia ma niespotykanie fantastyczne włosy, to po tobie czy mężu, wogóle śliczniusia dziewczynka.
Ile tu dzieci na wątku tak każde oczywiscie inne i każde na swój sposób sliczne........

Ania P10 - 2008-10-05 21:54
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Moja lalka jak zwykle po jedzonku zasnęła, ja wogóle odpukać nie mam problemu z jej zasypianiem wieczorem. Ona, jak do tej pory, wieczorem jest wykapana potem butle wypije i kłade ją do łużeczka i sama usupia, troche sie porozglada, ostanio juz nawet pogaworzy i usypia. Tak więc oby tak dalej było........... Kłade się spac i ja dobraoc..........

marticia - 2008-10-05 22:00
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Kasiulko pozwol ze tez sie pozachwycam Wami:). Olcia ksiezniczka na calego, nie pogadasz, chyba moj Mario zacznie konkurowac z Tymkiem o reke Olenki:). Ty wygladasz przecudnie, kwitnaco a mamuska..no no no:D

Anisiu ja bylam na pasku i mezulek zabiera mi caly czas kompa...mecze oczywiscie oglada, a ja tak w doskoku:). Juz Ci mowie, widzialam fotki dziekuje kochana za nie. Probowalam mlego tak ulozyc i..d..pa:) przekreca sie i nie znosi na boczku lezec, jego ulubiona pozycja to na wznak z rekoma podniesionymi :). No i chrapie normalnie..:)

Dziewczynki, ja jestem przesczezsliwa, bo zauwazylam, ze mojego malgo zoladeczek i jelitka zaczely pracowac nalezycie i wszystko zaczelo wracac do normy. Nie chcialabym zapeszac ale porzucilam diete i jem znowu wszystkiego po trochu i maly ma sie lepiej niz podczas diety:). Przestal ulewac i usmeicha sie szeroko i czesto..oj jak cudnie widziec dzieciatko takie radosne!

Najlepszego dla Igi!!!
I dla Piterka za godzinke:)
O matulk to juz 3 miechy!!

A zapomnialam dodac, ze pierwsyz raz bylismy w kosciele z malym mario i przespal kochany msze, az uwierzyc w to nie moge:)

Anisia25 - 2008-10-05 22:29
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Marti, dziekuje w imieniu Piterka :D oj tak to juz 3 miechy, a ja pamietam dzien porodu i nasze 1 spotkanie, hehehe :D

co do spanka to widac, ze kazdy malec ma swoja wlasna recepte na sen :) Jak moj Sisiek spi ze mna to po cycusiu zazwyczaj zasypia na wznak a w rekach trzyma moja koszulke, on koniecznie musi miec cos w lapce jak spi, najlepiej pieluszke i pod policzkiem i w lapciach :)

p.s spi juz prawie 3h... ciekawe do ktorej pociagnie :>

marticia - 2008-10-05 22:46
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Anisia moj tez spi od 3 h i chyba nie laca klasc mi sie spac, bo za jakies pol h powinien sie obudzic na papu:). Robimy konkurs ktory dluzej pospi?:)

No a Piterek bedzie swietowal za 15 min..hihihi.
Mezulek laskawie nie zabiera mi neta..hahaha

Anisia25 - 2008-10-05 22:50
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Cytat:
Napisane przez marticia (Wiadomość 9251224) Anisia moj tez spi od 3 h i chyba nie laca klasc mi sie spac, bo za jakies pol h powinien sie obudzic na papu:). Robimy konkurs ktory dluzej pospi?:)

No a Piterek bedzie swietowal za 15 min..hihihi.
Mezulek laskawie nie zabiera mi neta..hahaha hahaha :) ja tez czekam az sie obudzi, ostatnio spal ciagiem od 20.30 do 1.10 i obudzilam go bo cyc mialam przepelniony mlekiem i juz bolal :p:

Anisia25 - 2008-10-05 23:03
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
przelozylam go z lezaczka do lozka i spi nadal, nawet nie zakwekal :eek: obawiam sie ze moge tu kiblowac i do 2 :>

Kurzoslawa - 2008-10-06 07:29
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Spóźnione zyczonka dla Igusi i aktualne dla Piterka:roza::roza::roza:
Niech sie maluchy zdrowo chowają:cmok:

I oczywiscie bry wszystkim:D

Kurcze mala tak pieknie spała w nocy a ja i tak zmeczona i niewyspana jestem:-pParanoja jakaś:rolleyes:
Usnęłao 21.30 i pierwszy raz obudziła sie o 4 na jedzonko(a wczesniej jadła o 19:eek:)

Czekam na męzula aż z pracy wroci...troche mi sie nudzi

Kasiu zdjęcia super.Pieknie wyglądałaś, a Oleńka jak zwykle śliczna:ehem:

Anisia25 - 2008-10-06 07:49
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
bry! Chyba moj aniolek ma lekki katarek bo cos mi charczal jak chwile pakusial :(

LeoNa86 - 2008-10-06 08:09
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Wszytkiego najlepszego dla Piotrusia :roza:3 miesiace to powazny wiek :D:ehem:

wersta - 2008-10-06 08:57
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
pomyślności dla Pietruchy :cmok: :roza:

sofijka spała od 2.40 do 8 rano, a my z tż mieliśmy baardzo udany wieczór :love:
dziś skoczymy sobie na babskie zakupy, bo mamusi skończyła się pianka do włosów i tusz do rzęs :ehem: :D
jak wasze brzuchy? ja ważę 1kg mniej niż przed ciążą, ale jeszcze trochę oponki mi zostało :o co prawda wygląda coraz lepiej, ale ile jeszcze to potrwa :confused:
a najgorsza jest ta kreska, jeszcze ją widać :cool: zjaśniała ale jeszcze jest :mur:

jowisz - 2008-10-06 08:59
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Piotruś :cmok:

u nas cięższa noc, tylko jedna pobudka ale 2-godzinna. Iga się po żarciu wybudziła, kwękała, w końcu zdesperowana dałam jej cycka drugi raz, kimnęła i dała się przełożyć do łóżeczka.
u nas z zasypianiem cienko, musi pokwękać w łóżeczku, ja siedzę obok i wciskam smoka by się wyciszyła bo wciąż nim pluje. czasem wystarczy 5 min. a czasem 40 zanim padnie. teraz ma dzień dziecka bo jak mocniej zaczyna płakać w łóżeczku to jednak biorę na ręce i tak usypia, to przez katar. nie chcę jej odciągać co chwilę a wiadomo, że jak ryczy to się to od razu nasila razy trzy.

Anisia25 - 2008-10-06 09:20
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Piotrus dziekuje ciociom za zyczonka :D:D:D

matkooo ale ten czas leci... :eek:

zaaplikowałam mu disne mar do nosa, wykichal pozniej to czym charczal.. teraz usnal, mam nadzieje, ze to nie infekcja..

Pogoda u nas ladna zastanawialam sie czy wziasc malego na spacer, no ale teraz to juz sama nie wiem? czy isc czy nie.. a w czwartek mamy szczepienie, a jak sie okaze ze mlody ma katar to ze szczepienia nici

Anisia25 - 2008-10-06 09:26
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Cytat:
Napisane przez wersta (Wiadomość 9252468) pomyślności dla Pietruchy :cmok: :roza:

sofijka spała od 2.40 do 8 rano, a my z tż mieliśmy baardzo udany wieczór :love:
dziś skoczymy sobie na babskie zakupy, bo mamusi skończyła się pianka do włosów i tusz do rzęs :ehem: :D
jak wasze brzuchy? ja ważę 1kg mniej niż przed ciążą, ale jeszcze trochę oponki mi zostało :o co prawda wygląda coraz lepiej, ale ile jeszcze to potrwa :confused:
a najgorsza jest ta kreska, jeszcze ją widać :cool: zjaśniała ale jeszcze jest :mur: wersta jakie brzuchy??? :D:D:D:D u mnie nie ma brzucha, a kreska tez zniknela i pepolek zrobil sie taki jak kiedys :) waga 50kg, czyli tyle ile przed ciaza :D skora jednak nadal jest powiedzmy srednio jedrna na tym brzuchu, ale to tez sie wyklaruje w najblizszej przyszlosci :)

Kasiulka22 - 2008-10-06 09:42
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
MArticia, Leonka i Kurzoslawko, jesteście kochane, ogromnie dziękujemy za uznanie :D:D:D :cmok:

Właśnie wcinam śniadanie i ciekawa jestem czy zdążę zjeść zanim Olutek się obudzi ;)

Dziś zrobiłam porządki w szafie Oli, żeby zrobić miejsce na nowe ciuszki i kurcze tyle maleńkich łaszków dałam do odłożenia, część na PCK. Dopiero w nich chodziła, ma w nich zdjęcia... normalnie aż sentymentalnie się zrobiło ;)

Kochane ja jak się okazało kilka dni temu ważę 1 kg mniej niż przed ciążą, ale oponę mam całkiem sporą i będę musiała pomyśleć nad jej zlikwidowaniem :D

Igusiu i Piotrusiu 200 lat w zdrowiu, szczęściu i miłości z okazji 3 miesięcznicy :cmok:

Kurzoslawa - 2008-10-06 09:57
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Cytat:
Napisane przez Anisia25 (Wiadomość 9251987) bry! Chyba moj aniolek ma lekki katarek bo cos mi charczal jak chwile pakusial :( Anisiu a moze zebrało mu sie troche wydzielinki w nosku przez to płakanie wlasnie?

Cytat:
Napisane przez wersta (Wiadomość 9252468) sofijka spała od 2.40 do 8 rano, a my z tż mieliśmy baardzo udany wieczór :love:
dziś skoczymy sobie na babskie zakupy, bo mamusi skończyła się pianka do włosów i tusz do rzęs :ehem: :D
jak wasze brzuchy? ja ważę 1kg mniej niż przed ciążą, ale jeszcze trochę oponki mi zostało :o co prawda wygląda coraz lepiej, ale ile jeszcze to potrwa :confused:
a najgorsza jest ta kreska, jeszcze ją widać :cool: zjaśniała ale jeszcze jest :mur: Ja waże 7 kilo wiecej niz przed ciazą(wazłam 51 teraz 58) i nie zamierzam tego tracić bo wkońcu wygladam jak kobieta a nie sztacheta od płotu;)
Oponki mam troszke jak sieze ale nie duzo wiec troche poćwicze i mam nadzieje że zniknie;)Kreche jeszcze mam taka bladawa ale jest,co najlepsze wyskoczyła mi pare tygodni przed porodem dopiero.za to pępek wreszcie mam normalny bo wczesniej długo miałam ciemny jak noc:-p

Cytat:
Napisane przez jowisz (Wiadomość 9252486) Piotruś :cmok:

u nas cięższa noc, tylko jedna pobudka ale 2-godzinna. Iga się po żarciu wybudziła, kwękała, w końcu zdesperowana dałam jej cycka drugi raz, kimnęła i dała się przełożyć do łóżeczka.
u nas z zasypianiem cienko, musi pokwękać w łóżeczku, ja siedzę obok i wciskam smoka by się wyciszyła bo wciąż nim pluje. czasem wystarczy 5 min. a czasem 40 zanim padnie. teraz ma dzień dziecka bo jak mocniej zaczyna płakać w łóżeczku to jednak biorę na ręce i tak usypia, to przez katar. nie chcę jej odciągać co chwilę a wiadomo, że jak ryczy to się to od razu nasila razy trzy. Jowiszku moja też tak usypia:ehem:Wierci sie,kwęka,wymachuje łapkami...czasem zajmuje to 5-10 min a rekord to bita godzina

Cytat:
Napisane przez Anisia25 (Wiadomość 9252632)
Pogoda u nas ladna zastanawialam sie czy wziasc malego na spacer, no ale teraz to juz sama nie wiem? czy isc czy nie.. a w czwartek mamy szczepienie, a jak sie okaze ze mlody ma katar to ze szczepienia nici

Anisiu katarek nie jest przeciwskazaniem do spaceru.Nawet zalecaja żeby nie kisic z tego powodu dzieci w domu,tylko jak pogoda dopisuje to ubrać ciepło,zapakowac do wózka i śmigać na zewnątrz:ehem:Dziecia lepiej sie oddycha na dworze takim rzeskim powietrzem:ehem:

Nastce odksztalcila sie głowka z lprawej strony ma taka bardziej wypukłą,jakos strasznie tego nie widac ale jednak...mam nadzieje ze to od spania na tym boczku,bo swojego czasu tylko na tym jednym spała chociaz wyłaiłam z siebie zmieniajac jej ułozenie główki na snie.Oby to było to a nie coś poważnego:(

Sosnowa - 2008-10-06 10:03
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Kurzosława! NA pewno to od leżęnia na jedym boczku.... Moja też tak ma..

100 lat dla Igi i Piterka!

afro_dyta85 - 2008-10-06 10:12
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
Hej Kochane! Co tu się dzieje szok normalnie! Człowiek na chwilę zniknie w czeluściach wizażu, porobi coś innego niż mamuśkowanie a tu co?!? Drugi wątek się rozwija! I to w jakim tępie :eek:

Chwalę wszystkie Dzieciaczki! Cudne są!!! Kasiulka jak na kobietę w szponach nałogu wyglądasz naprawdę ślicznie!

wersta - 2008-10-06 10:14
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
no moja opona też ujawnia się jak siedzę :ehem: ważę teraz 53,5 (175wzrostu):rolleyes: więc teoretycznie znów mam sporą niedowagę, szkoda tylko, że opona o tym nie wie :cool:

Ania P10 - 2008-10-06 10:18
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
U mnie zostało 5 kg i opona nie oponka, krecha ciemna i po porodzie wyszły roztępy rózowe na posladkach czego wcześniej nie widziałam...
Kurzosławo mówisz że przy katarku można wychodzić na spacer, w tamty tygodniu moja niunia miała katarek, dzisiaj jeszcze wyciągnełam jej z nosa lekko zielonego glutka z jedne dziurki, więc chyba jest jeszcze nie doleczona. Czy myslicie że mogłabym ją zabrać na mały spacer dzisiaj, czy poczeczekać jeszcze. Troche sie obawiam, bo jeszcze nie była szczepiona przez ta infekcje, a juz bym chciała ją zaszczepić. Taka sliczna pogoda aż mi szkoda w domu siedzieć, cały tamten tydzień siedziałyśmy w domu....

Judi21_84 - 2008-10-06 10:20
Dot.: Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
ależ się pożarłam z tz :cry: ogólnie o wszystko, a najbardziej o to że g...robi:cool: w sumie coś robi-burdel:( wszystkow domu na mojej głowie, nieważne czy jest w domu czy nie, zawsze wszystko robię ja. ah dużo by pisać. wczoraj robiłam obiad, deser a on miał ubrać siebie i Tymka. Rezultat taki, że on w pizamie, tymek zesrany po pachy niemal płakał bo go gówno w dupe parzyło. WIęc ja mieszając mięso w międzyczasie przebierałam małego, ubierałam na spacer, szkoda ze tz-ta nie musiałam ubrać.... ależ jestem wściekła:mad::baba:

Strona 5 z 69 • Znaleziono 5367 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69