Menu
menu      Programy do obróbki zdjeć - wątek zbiorczy
menu      Wybieramy tusz do rzęs - porady. Zbiorczy.
menu      Jaki makijaż do sukienki? Wątek zbiorczy. Tu zadaj swoje pytanie.
menu      Znane sieciówki! Rozmiary: 34-38:) Zapraszam!
menu      kosmetyki firmy Dax Cosmetics- WĄTEK ZBIORCZY
menu      Pogaduchy zawsze "początkujący wizażanek" - część III :)
menu      Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
menu      STRAGANIK OD MENULI^^ totalny misz-masz^^
menu      cera naczynkowa/zamykanie, tuszowanie popękanych naczynek, pajączki. WĄTEK ZBIORCZY.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • lidka.xlx.pl
  • Ciąża i poród w Irlandii





    Heksa - 2009-06-14 16:17
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Co do prasowania ciuszków teraz. Zależy jak z czasem stoję. Gdy jestem sama z dzieckiem to w ciągu dnia nie daje rady prasować. A w nocy szkoda mi czasu. Gdy jest tydzień gdy mąż ma więcej wolnego to wtedy prasuje. Na początku miałam taką ambicję, że wszystkie ciuszki były pięknie wyprasowane w równiutką kosteczkę. Ale cholera, nie mam czasami czasu aby herbatkę zalać a co tu mówić o staniu z żelazkiem w ręce. Wrzuciłam na luz, co prawda prawdziwa matka polka w życiu by tak nie zrobiła, ale ja już nie mam aspiracji do bycia matką polką :)

    My używamy mleka SMA Gold i jesteśmy bardzo zadowoleni.

    Co do Pampersów dla Newbornów to są 3 rodzaje. Jedynka od 2-5kg, Dwójki od 3-6kg no i trójki od 4-7kg.
    Niby niewielkie różnice, ale jednak znaczące. Bo nie powinno przykrywać się pieluszką pępka (najpierw kikutka, a potem samego pępuszka gdy się goi, wtedy szybciej wysycha ponoć). My i tak tą pieluszkę 2-5kg zawijaliśmy, bo była trochę za duża. Więc 3-6kg to byłby kosmos.
    Mały w piątek skończył miesiąc, a my ciągle jedziemy na jedynce. Co prawda stwierdziliśmy, że to ostatnia paczka i zaczynamy dwójeczkę. Więc mamy do zużycia 54 pieluszek tych najmniejszych, a potem już te o oczko wyżej.
    A ile pieluszek dziennie? Wczoraj od 7 rano do 7 wieczorem przewijałam małego 12 razy, robił kupki po każdym karmieniu i nawet pomiędzy. Dzisiaj zrobił tylko 1 kupkę, więc liczba pieluch zużytych-3. Wszystko zależy jaki Ignaś ma dzień :)
    Na Waszym miejscu nie kupowałabym dużych paczek pieluch - mi podpasowały Pampersy, a Pakusi Huggiesy. Lepiej kupić po 2 paczki takich i takich a potem zdecydować, które są dla Was i dla waszego dziecka lepsze




    pani z herbata - 2009-06-14 17:22
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      najmniejszy rozmiar maja tylko pampki i huggisy z tego co sie orientuje (u nas w shannon aw kazdym razie) wolalam hugisy, mala robila kupki po kazdym karmieniu czyli co 2h czyli 12 na dobe
    parsowalam wszystko ale tych ciuszkow bylo sporo wiec nie musialam tego zrobic w blyskawicznym tempie, prasowalam tylko na wierzchniej stronie nie chcialo mi sie z 2 stron

    uzywalismy aptamila ale potem przeszlismy na sma dla glodniejszych dzieci a potem na sma Gold - tansze



    pakusia86 - 2009-06-14 19:00
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Ja uzywam i pampersow i haggisow... ale wole haggisy :) musze kupowac obydwa rodzaje bo zbieram punkty z tesco i dostaje ekstra bonusy raz na 3 miesiace i mam taloniki i na te i na te... co do rozmiarow to ja uzywam 2... jedynki mialam przez pierwsze 2 tygodnie, ale pozniej staly sie za ciasne... obciskaly malego wiec przezyculismy sie na 2 :)

    pieluszek idzie roznie... przewaznie przebieram malego przed kazdyk karmieniem czyli co 3h... oczywiscie zdarza sie czesciej... zalezy wszystko od kupeczki :D i ilosci wypitej herbatki :D
    ale tak min. dziennie idzie mi 8 pampersow

    co do ciuszkow to ja prasuje wszystkie, na jeden stronie tylko bo nie chce mi sie dokladac roboty... z racji ze mnie mamuska obdarowala ciuszkami po siostrze to mam troche tych ciuszkow wiec pranko robie raz na tydzien a jak wyschnie to mam jeszcze kilka dni na spokojne prasowanko... jak ma sie czas to lepiej poprasowac, nie dlatego zeby byly rowniotkie tylko dlatego zeby zabic bakterie :) a z reszta ja uwielbiam prasowac bo mnie to odpreza wiec dla mnie to nie problem... jak maly spi to wyciagam zelasko, wlaczam ulubiony filmek albo MTV i jazda :D

    mleczko uzywamy teraz SMA i uwazam ze jest rewelacyjne... mielismy najpier winne ale maly mial problemy z brzuszkiem i kupkami... strasznie sie prezyl i nie mogl nic zrobic.... zmienilismy na SMA gold i jest znacznie lepiej... a i nie jest takie drogie :)



    Heksa - 2009-06-14 20:27
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez pakusia86 (Wiadomość 12757410) co do ciuszkow to ja prasuje wszystkie, na jeden stronie tylko bo nie chce mi sie dokladac roboty... z racji ze mnie mamuska obdarowala ciuszkami po siostrze to mam troche tych ciuszkow wiec pranko robie raz na tydzien a jak wyschnie to mam jeszcze kilka dni na spokojne prasowanko... jak ma sie czas to lepiej poprasowac, nie dlatego zeby byly rowniotkie tylko dlatego zeby zabic bakterie :) a z reszta ja uwielbiam prasowac bo mnie to odpreza wiec dla mnie to nie problem... jak maly spi to wyciagam zelasko, wlaczam ulubiony filmek albo MTV i jazda :D
    A to jest trend, z którym tak do końca to się nie zgadzam. Bakterie są praktycznie wszędzie. Nie ma co przesadzać i chować dziecka w sterylnych warunkach, bo jak to powiedział mój mąż "wyrośnie Michael Jackson, który umrze po powąchaniu kwiatka" :) Kiedyś była taka teoria, że dzieci z takich właśnie sterylnych domów częściej mają alergie, są bardziej chorowite. Nie wiem na ile to prawda, ale do mnie częściowo przemawia.
    Większość ciuszków prasuje, ale nie wszystkie. Nie idę oczywiście też w drugą stronę -nie jestem zwolenniczką hartowania dziecka - zostawiania w brudnych ciuchach, olewania sterylizacji butelek, smoczków itd.
    Uważam, że trzeba mieć zdrowy stosunek do wszystkiego. Jeśli w domu panuje porządek, a rodzice przestrzegają podstawowych zasad higieny to wszystko powinno być ok. Wychodzę z założenia, że bardziej dziecku zaszkodziłaby urobiona po pachy, wykończona i skrzywiona matka latająca z żelazkiem w ręce niż nieuprasowany pajac ;)




    pakusia86 - 2009-06-14 21:04
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez Heksa (Wiadomość 12759085) A to jest trend, z którym tak do końca to się nie zgadzam. Bakterie są praktycznie wszędzie. Nie ma co przesadzać i chować dziecka w sterylnych warunkach, bo jak to powiedział mój mąż "wyrośnie Michael Jackson, który umrze po powąchaniu kwiatka" :) Kiedyś była taka teoria, że dzieci z takich właśnie sterylnych domów częściej mają alergie, są bardziej chorowite. Nie wiem na ile to prawda, ale do mnie częściowo przemawia.
    Większość ciuszków prasuje, ale nie wszystkie. Nie idę oczywiście też w drugą stronę -nie jestem zwolenniczką hartowania dziecka - zostawiania w brudnych ciuchach, olewania sterylizacji butelek, smoczków itd.
    Uważam, że trzeba mieć zdrowy stosunek do wszystkiego. Jeśli w domu panuje porządek, a rodzice przestrzegają podstawowych zasad higieny to wszystko powinno być ok. Wychodzę z założenia, że bardziej dziecku zaszkodziłaby urobiona po pachy, wykończona i skrzywiona matka latająca z żelazkiem w ręce niż nieuprasowany pajac ;)
    nie no bez przesady :) ja nie latam z zelazkiem w reku :D
    mozliwe ze to taki trend, poprostu czytalam ze nalezy prasowac ciuszki dziecka, zwlaszcza takiego malego... ja nie mam w domu jakis sterylnych warunkow i tez jestem zdania ze dziecko musi miec kontakt z bakteriami ... oczywiscie w miare rozsadku :D nie czyszcze wszystkiego na okolo jak maniaczka :) sprzatam mysle jak kazda kobietka :) czyli normalnie

    nie prasuje wszystkiego na glanc (w ciazy tak robilam :D) teraz na ile mi czas pozwala.... ale lubie prasowac, bo jak napisalam strasznie mnie to odpreza... wiec to robie... ale nie jestem jakas manaczka ze dziecku nie ubiore nie uprasowanego pajacyka :) o nie... chyba bym na glowe upadla... poprostu lubie miec uprasowane swoje rzeczy to tym bardziej prasuje rzeczy malego :) pozatym takie malutkie rzeczy prasuje mi sie rewelacyjnie :D z usmiechem na twarzy...



    anek13 - 2009-06-15 03:09
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Czesc Dziewczyny.pozdrawiam wszystkie mamy obecne i przyszle:-) w koncu zamiast sie tylko przygladac i podczytywac uradkiem postanowilam do Was dolaczyc.Dzisiaj moj synek skonczyl 4 tygodnie:-),i choc jest malym aniolkiem,nie placze duzo,wymaga nieustannej uwagi(uwielbia byc na rekach,)nie umiem sie jeszcze ogarnac z tym wszystkim,zorganizowac i jakas przybita coraz bardziej jestem.Brakuje mi rodziny,przyjaciol,maz ciagle zajety,albo w pracy albo spi,nie powiem zajmuje sie synem,ale czuje jak buduje sie przepasc miedzy nami,nie mamy czasu dla nas,i to ciagle siedzenie w domu,nie umiem sie z tym oswoic..przepraszam nie bede tak narzekac na poczatek,powinnam tryskac radoscia,porod bez komplikacji,powoli juz wrocilam do siebie,eh tyko te kg,dziecko zdrowe,rosnie jak na drozdzach,a ja marudze...
    to moze jako mama juz z krotkim stazem podlacze sie do ostatniego watku i podziele sie naszymi doswiadczeniami,co do pieluszek podpasowaly nam pampersy,schodzi ich dosc sporo,a jak synem zajmuje sie tatus to jeszcze wiecej,srednio paczka na 2 dni...Do prania uzywam Fairy non bio,niczego innego jeszcze nie probowalam,tylko z prasowaniem ubranek jest problem,brakuje czasu,ciagle jeszcze walcze z mlekiem i jak tylko maly usnie,a ja sie ogarne,odciagam mleko,choc mam go niewiele zajmuje mi to troche czasu.synek przyzwyczail sie do butelki i z cyca nie chce pic,i sama nie wiem co robic czy sie poddac i ciagnac tylko na mieszance,czy odciagac,nie umiem pozbyc sie tego wyrzutu ze dziecko karmie z butelki w dodatku ponad 50% mieszanka,niektorzy to mam wrazenie zlinczowali by mnie za to najchetniej.odpowiedniej mieszanki ciagle jeszcze szukamy,zaczelismy od aptamil,ale od klku dni jestesmy na cow and gate comfort first,lekarz kazal zmienic bo maluszka bolal brzuszek i sie prezyl i to przez mieszanke najprawdopodobniej..synek sie obudzil,koncze,dobranoc:-)



    glamourous - 2009-06-15 03:33
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Anek wiaj w naszym gronie :cmok: fajnie ze do nas dolaczylas :) no i gratuluje maluszka, wyglada slodko na twoim avtarku.

    wszystkim Wam dziekuje za informacje :) naprawde jestescie pomoca nieoceniona dla niedoswiadczonej oczekujacej mamy. no wlasnie z tymi pieluszkami o to mi chodzilo- ze tam tez sa jakies rozmiary no i pewnie bez waszej pomocy bysmy sie wladowali w jeden rozmiar i potem zostali z kupa pieluch za malych. Ja glupia w sklepie kupilam poki co 2 paczki pampersikow tych zoltych i wiecie ze nawet nie zauwazylam ze tam sa rozne rozmiary? po prostu zobaczylam ze newnborn to wzielam bez wdawania sie w szczegoly. pozniej sprawdze czy dobry rozmiar.
    a z prasowaniem wlasnie o to mi chodzilo- zdrowe normalne podejscie... ja tam prasowac moge, ale tylko przez jakies 15 minut, potem mnie strasznie to nudzi ;) ale przypuszczam ze jak juz mnie czas zacznie gonic i zmeczenie dopadnie to bede mial ciekawsze rzeczy do roboty. i chcialam sie utwierdzic ze dzieciuka nie skrzywdze nie majac wszystego uprasowanego rowniutenko

    Anek a ze ciezko - witaj w klubie ;) znaczy ja jeszcze az tak ciezko nie mam bo malutka poki co siedzi grzecznie, nie placze i jesc nie wola...ale chyba wszystkie mamy podobnie z siedzeniem samotnie w domu, niekiedy Tztami, brakiem rodziny itd. dodatkowo wiekszosc sie skarzy na zmeczenie,brak czasu nawet na podrapanie sie po ..., konflikty malzenskie no i wage. wiec niech cie pocieszy swiadomosc ze nie jestes sama jedna na tym swiecie :cmok:

    a co do karmienia butelka to pogadaj z dziewczynami ;) Pakusia zdaje sie tez miala depresje na tle karmienia piersia czy tez raczej braku takiej mozliwosci... nie wiem co tam zdecydujesz, ale nie ogladaj sie na wspollokatorow, kurcze ludziom sie wydaje ze wiedza wszystko najlepiej ale zrozumienia i niekiedy dyskrecji to za grosik nie maja...popatrz na to z tej strony- 4 tygodnie karmilas jak zrozumialam wlasnym mlekiem- niewazne czy z butelki czy bezposrednio, ponoc liczy sie kazdy dzien, kazdy dzien daje maluchowi odpornosc itd...czyli dalas mu ladny poczatek juz tak czy inaczej. nie namawiam do zaprzestania - zwlaszca ze w tej kwestii to wlasnego doswiadczenia za grosz nie mam, ale jesli masz z tym problem i dodatkowo cie to wykancza psychicznie to pomysl ze na mleku mieszankowym maluchy tez rosna, a poprzytulac maluszka mozesz tak czy inaczej zeby mial poczucie bliskosci. maluchowi lepiej zrobi zrelaksowana i bardziej wypoczeta mama niz zaszkodzi butla wiec rozwaz na spokojnie za i przeciw i nie daj sie zeswirowac innym co im sie wydaje ze wiedza wszystko ;)



    Heksa - 2009-06-15 08:57
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez pakusia86 (Wiadomość 12759827) nie no bez przesady :) ja nie latam z zelazkiem w reku :D
    mozliwe ze to taki trend, poprostu czytalam ze nalezy prasowac ciuszki dziecka, zwlaszcza takiego malego... ja nie mam w domu jakis sterylnych warunkow i tez jestem zdania ze dziecko musi miec kontakt z bakteriami ... oczywiscie w miare rozsadku :D nie czyszcze wszystkiego na okolo jak maniaczka :) sprzatam mysle jak kazda kobietka :) czyli normalnie

    nie prasuje wszystkiego na glanc (w ciazy tak robilam :D) teraz na ile mi czas pozwala.... ale lubie prasowac, bo jak napisalam strasznie mnie to odpreza... wiec to robie... ale nie jestem jakas manaczka ze dziecku nie ubiore nie uprasowanego pajacyka :) o nie... chyba bym na glowe upadla... poprostu lubie miec uprasowane swoje rzeczy to tym bardziej prasuje rzeczy malego :) pozatym takie malutkie rzeczy prasuje mi sie rewelacyjnie :D z usmiechem na twarzy...
    Mój poprzedni post nie był skierowany tak konkretnie do Ciebie - nigdy nie posądzałabym Cię o bycie maniaczką :). Przepraszam, jeśli tak to zabrzmiało. Komentowałam raczej pewien typ kobiet. Czytam wątek majowo-czerwcowy i widzę jak dziewczyny piszą, że np kolejny dzień z rzędu mają gości, że są padnięte, że marzą aby się położyć, a tu nie wypada. Inne natomiast mówią, że mały poszedł spać, one też najchętniej by się położyły bo ledwo co na oczy widzą, ale nie mogą bo trzeba prasować, podłogi umyć, zetrzeć kurze itd. I szczerze mówiąc nóż mi się w kieszeni otwiera. Bo zwykle piszą tak te, które są kilka-kilkanaście dni po porodzie i które ledwo na tyłku siedzą bo ciągle czują ból poporodowy. Ja się pytam: po co samej sobie narzucać taki rytm? Świat się nie zawali jeśli na pytanie daaalekiej kuzynki: kiedy mogę wpaść obejrzeć dziecko? odpowiemy: za 2 miesiące jak dojdę do siebie.

    Anek witaj! Im więcej Nas tym weselej :)



    pani z herbata - 2009-06-15 10:19
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez Heksa (Wiadomość 12763706) widzę jak dziewczyny piszą, że np kolejny dzień z rzędu mają gości, że są padnięte, że marzą aby się położyć, a tu nie wypada. Inne natomiast mówią, że mały poszedł spać, one też najchętniej by się położyły bo ledwo co na oczy widzą, ale nie mogą bo trzeba prasować, podłogi umyć, zetrzeć kurze itd. I szczerze mówiąc nóż mi się w kieszeni otwiera. Bo zwykle piszą tak te, które są kilka-kilkanaście dni po porodzie i które ledwo na tyłku siedzą bo ciągle czują ból poporodowy. Ja się pytam: po co samej sobie narzucać taki rytm? Świat się nie zawali jeśli na pytanie daaalekiej kuzynki: kiedy mogę wpaść obejrzeć dziecko? odpowiemy: za 2 miesiące jak dojdę do siebie.

    Anek witaj! Im więcej Nas tym weselej :)
    zgadzam sie, do tego panikujace mamy (ja tez tak mialam) ze to juz 4tyg po porodzie a ja jeszcze nie schudlam a do tego myslalam ze swiat sie zawali jezlei bedzixe syf w chacie

    ja tez uwielbiam prasowac

    ja karmilam 3 tyg, moja mam minie karmila 10dni
    nie nakrecaj sie kochana (witamy na watku tak w ogole) robisz krzywde sobie i dziecku, malemu nie potrzebna zestresowana mama, on to wyczuje i sam bedzie zdenerwowany i marudny
    nie daj sobie wmowic ze jestes zla mama bo czegos tam nie robisz



    glamourous - 2009-06-15 10:28
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      no bardzo podoba mi sie wasze zdroworozsadkowe podejscie :) tez tak sobie mysle ze jak maz sie pare razy dozywi za domem i nie bedzie wszystko wypucowane na blysk to swiat sie nie zawali... byle w pokoiku u dziecka nie lezaly poklady kurzu i podloga sie nie lepila...

    baby zauwazylam dzis rano ze juz nie moge w sklonie dotknac rekoma do podlogi i sie zastanawiam czy to przez ten brzuszek czy tez tak mi sie miesnie zastaly bo dawno oprocz spacerkow nic nie cwiczylam... anyway wybralam sie wcoraj na basen i powiem wam ze czuje ze zrobilam sie taka powolna i opor wody wiekszy... a jak sobie plywam na plecach to to smiesznie wyglada jak z wody taki wielki brzuchol sie wynurza ;) dzisiaj chyba tez pojde, bo jakos spadek formy obserwuje a tu maraton coraz blizej....

    wiecie co tak w ogole to zaczelo mnie przerazac jak latwo mozn a dac sie zwariowac jak sie jest w ciazy i potem mloda mamusia- zwlaszcza z pierwszym dzieckiem...naprawde w przychodniach powinni dawac obowiazkowe zatyczki do uszu zebysmy nie sluchaly "dobrych rad" i roznych komentarzy- w ciazy a ze brzuszek za maly, za duzy, za niski, za wysoki, waga rosnie za bardzo lub nie, ze powinnysmy odzywiac sie inaczej itd... wszyscy wiedza najlepiej... a wyglada na to ze po porodzie jeszcze gorzej- poczynajac od tego nieszczesnego karmienia piersia ktore jak widze wielu z was tak dogryzlo przez to jak maluchy karmic, ubierac, kapac, przewijac, ukladac spac itd... i jeszcze do tego zapewne dochodzi porownywanie dzieciackow - jak rosna, przybieraja na wadze, w ogole rozwijaja sie no naprawde mozna sobie dac zrobic wode z mozgu jak sie tego wszystkiego slucha. do licha my i tak jestesmy tym wszystkim oglupiale z lekka bo jak czlowiek nie ma doswiadczenia to pewnych rzeczy po prostu nie wie- ale takie osoby co sie wtracaja i wymadrzaja to bym w rzadeczku ustawila i wystrzelala... mimo ze pewnie chca dobrze....



    cider - 2009-06-15 11:27
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez glamourous (Wiadomość 12764978) no bardzo podoba mi sie wasze zdroworozsadkowe podejscie :) tez tak sobie mysle ze jak maz sie pare razy dozywi za domem i nie bedzie wszystko wypucowane na blysk to swiat sie nie zawali... byle w pokoiku u dziecka nie lezaly poklady kurzu i podloga sie nie lepila...

    baby zauwazylam dzis rano ze juz nie moge w sklonie dotknac rekoma do podlogi i sie zastanawiam czy to przez ten brzuszek czy tez tak mi sie miesnie zastaly bo dawno oprocz spacerkow nic nie cwiczylam... anyway wybralam sie wcoraj na basen i powiem wam ze czuje ze zrobilam sie taka powolna i opor wody wiekszy... a jak sobie plywam na plecach to to smiesznie wyglada jak z wody taki wielki brzuchol sie wynurza ;) dzisiaj chyba tez pojde, bo jakos spadek formy obserwuje a tu maraton coraz blizej....

    wiecie co tak w ogole to zaczelo mnie przerazac jak latwo mozn a dac sie zwariowac jak sie jest w ciazy i potem mloda mamusia- zwlaszcza z pierwszym dzieckiem...naprawde w przychodniach powinni dawac obowiazkowe zatyczki do uszu zebysmy nie sluchaly "dobrych rad" i roznych komentarzy- w ciazy a ze brzuszek za maly, za duzy, za niski, za wysoki, waga rosnie za bardzo lub nie, ze powinnysmy odzywiac sie inaczej itd... wszyscy wiedza najlepiej... a wyglada na to ze po porodzie jeszcze gorzej- poczynajac od tego nieszczesnego karmienia piersia ktore jak widze wielu z was tak dogryzlo przez to jak maluchy karmic, ubierac, kapac, przewijac, ukladac spac itd... i jeszcze do tego zapewne dochodzi porownywanie dzieciackow - jak rosna, przybieraja na wadze, w ogole rozwijaja sie no naprawde mozna sobie dac zrobic wode z mozgu jak sie tego wszystkiego slucha. do licha my i tak jestesmy tym wszystkim oglupiale z lekka bo jak czlowiek nie ma doswiadczenia to pewnych rzeczy po prostu nie wie- ale takie osoby co sie wtracaja i wymadrzaja to bym w rzadeczku ustawila i wystrzelala... mimo ze pewnie chca dobrze....
    Zgadzam sie z Tobą !!!!!!!
    Kochane nie dajcie sie zwariowac zaufajcie swojej intuicji ,przeciez nie jestescie jakies głupie!!!!! Owszem mozna sie cos doradzic ,czy zapytac ale słuchanie wszystkich do okoła to mozna zwariowac!!!!!Kazda mamusia ma swoja intuicje i wie co dla jej szkraba jest najleprze inapewnogo nie skrzywdzi ;). Jesli chodzi o odwiedziny to nie miejcie skrupułów zeby odmnówic ,to jest rodzina i powinna to zrozumiec do jasnej cholery!!! Ja przynajmniej nie dam sie tak wrobic o nie!!!! juz teraz z moim nastawilismy wszystkich ze jak cos to maja sie nie zwalac od razu i koniec kropka !!! Powiedziałam mojemu mezusiowi ze ma tego dopilnowac jak cos bo jak nie to jemu sie oberwie hihih.

    Pisałam ostatnio ze czekam długo na list ze szpitala z terminem 1 wizyty.Dzisiaj dzwoniłam do mojego GP i on powiedział ,ze mam sie nie martwic tylko czekac, ze wysłali dane do szpitala i jesli nic z niego nie przyjdzie w ciagu 3 tyg < bo wizyte mam miec gdzies za 6 > to mam do niego zadzwonic i on sie tym zajmie ,wiec troszku sie uspokoiłam.
    Kochane mam pytano czy którąs tez męczyły bóle głowy,mnie co jakis czas bardzo mecza bóle głowy i to cały dzien nie wiem czego to moze byc przyczyna?moze niedobór magnezu?



    DobraDusza - 2009-06-15 11:59
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Hej dziewczynki!
    Ale poleciałyscie z tematem:), zostawić was tu same na chwile......:p:
    Dzieki za wszystkie linki, rollercoaster przegladam raz na jakiś czas, najbardziej chodzi mi właśnie o łóżeczko, najchętniej już teraz jechałabm kupować do ikei bo mają spory wybor, ale racja, zaczekam az otworzą w Dublinie bo jest jeszcze czas:)
    chociaż dopiero co test robiłam a tu za 2 tyg zaczynam 3 trymestr :eek:
    w każdym razie część zakupow zamierzam zrobic wasnie w ikei, ładne są spiworki iniedrogie, tak samo posciel... no i są prześcieradełka na gumce:) a ja głupia myślałam że tu nie dostane i już marudziłam mamie i siostrze zeby z pl słały:)

    Co do prasowania i sterylnosci tez wydaje mi że bez przesady, nie ma co cudować i prasować stojąc na rzęsach:D, ale jak ktoś lubi i czas mu pozwala to jak najbardziej:)

    Z pampersami też jestem za tym żeby nie obkupić sie na poczatek w hurtowe ilości , tak samo wyczytałam np z chusteczkami bo może sie okazać ze te które kupimy mogą uczulać, lepiej kupic dwa rodzaje, a zresztą jak pisałscie i ja też mam plan taki że w domku lepiej dupsko ciepłą wodą umyć:) przynajmniej oszczedniej

    widziałam ostatnio w polskim sklepie proszek do prania Jelp ale cena mnie powaliła, opak 2-3kg e11, to chyba drogo troche??
    nie wiem ile kosztuje fairy non bio :yyyy: ??

    Anek witaj, gratuluje śliczego Oliwerka :)



    pakusia86 - 2009-06-15 13:28
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez anek13 (Wiadomość 12762323) Czesc Dziewczyny.pozdrawiam wszystkie mamy obecne i przyszle:-) w koncu zamiast sie tylko przygladac i podczytywac uradkiem postanowilam do Was dolaczyc.Dzisiaj moj synek skonczyl 4 tygodnie:-) Witaj :) Olivierek sliczny na avatarku i w wieku mojego syncia :D
    co do karmienia, mialam podobnie... chcialam karmic bardzo, ale pokarmu mialam sladowe ilosci ... musialam dokarmiac Kube mieszanka (nie dokarmiac tylko karmic)... chodzilam jak cma.... nie mialam czasu nawet na siku bo najpierw cyc pozniej butla i od nowa... w przychodni mi poradzili ze nie ma sensu sie meczyc i zostac tylko przy butli... no i sie zaczelo... wielkie wyrzuty sumienia, do tego ciagle gadanie tescia ze "najlepsze mleko z cyca a nie butelka" no dola mialam jak z tad do chin!!!! nie wychodzilam z pokoju bo jak sie natknelam na tescia to tylko slyszalam "i co masz juz mleko? dobrze by bylo dal Kuby jakbys juz miala bo to dla niego najlepsze" ehhhhh... jakbym czarodziejka byla ... po tygoniu meczarni z cycem i butla i dzieki wsparciu tz i dzewczynek z wizazu ... przemyslalam i odstawilam piers... i nie zaluje... nakarmie malego, zasnie i ja moge cos zrobic!! kolo siebie czy w domu... jestem bardziej wypoczeta i sie nie stresuje... tesc sie do mnie tydzien nie odzywal ale wkoncu sie przyzwyczail a i ja zdalam sobie sprawe ze nie krzywdze dziecka bo teraz mam czas zeby isc na spacer z nim czy polezec i "pogadac" :D

    decyzja oczywiscie nalezy do ciebie... kochana usiadz i przemysl to spokojnie, pomysl czy warto sie meczyc i wiecznie stersowac... nie zaleznie jaka decyzje podejmiesz to jestesmy z toba... nie ogladaj sie na innych... ty jestes mama swojego synka i sama wiesz co dla nieo najlepsze :*

    Cytat:
    Napisane przez Heksa (Wiadomość 12763706) Mój poprzedni post nie był skierowany tak konkretnie do Ciebie - nigdy nie posądzałabym Cię o bycie maniaczką :). Przepraszam, jeśli tak to zabrzmiało. Komentowałam raczej pewien typ kobiet. Czytam wątek majowo-czerwcowy i widzę jak dziewczyny piszą, że np kolejny dzień z rzędu mają gości, że są padnięte, że marzą aby się położyć, a tu nie wypada. Inne natomiast mówią, że mały poszedł spać, one też najchętniej by się położyły bo ledwo co na oczy widzą, ale nie mogą bo trzeba prasować, podłogi umyć, zetrzeć kurze itd. I szczerze mówiąc nóż mi się w kieszeni otwiera. Bo zwykle piszą tak te, które są kilka-kilkanaście dni po porodzie i które ledwo na tyłku siedzą bo ciągle czują ból poporodowy. Ja się pytam: po co samej sobie narzucać taki rytm? Świat się nie zawali jeśli na pytanie daaalekiej kuzynki: kiedy mogę wpaść obejrzeć dziecko? odpowiemy: za 2 miesiące jak dojdę do siebie.

    Anek witaj! Im więcej Nas tym weselej :)
    ja wcale zle tego nie odebralam :) juz wyroslam z wieku gdzie bierze sie wszystko do siebie :)
    doskonale cie rozumiem o czym piszesz i myle tak samo...
    co do gosci, ja mialam nawal po 5 dniach od porodu... zapraszal wszystkich moj tesc, wiec mu powiedzialam ze ja latac nie bede kolo gosci itp. i bylo tak ze przyszli goscie, "pokazalam malego" posiedzialam z nimi moze godzinke i przeprosilam i poszlam do sypialni z Kuba... poszlam spac... wstalismy to znowu na chwilke zagladlismy i nikt sie nie obrazil... wszyscy rozumieli ze jestemy zmeczeni i nie mieli nam za zle (albo o tym nie wiem) z reszta mnie to nie interesowalo... nie czulam sie zoobowiazana siedziec z nimi i opowiadac jak to super bylo i tak dalej... towarzystwo mamy troszke starsze, tez juz z dziecmi i to rozumieli... ze nie bede tryskac energia bo to moje 1 dziecko i wszystko dla mnie nowe i meczace :)
    dlatego tez nie rozumiem jak mozna samemu przygotowywac sie na przyjscie gosci... robic kolo nich i siedziec z nimi kilka dni "po"... latac po domu z odkurzaczem i scieraczkami... ehhh tez tego nie rozumiem... ja 2 pierwsze tygodnie NIC nie robilam... sprzatal tz.. a wiadmo jak chlopy sprzataja... wcale mi to nie przeszkadzalo, oczywiscie myslalam sobie czasem ze ze mnie kobieta beznadziejna bo na nic nie ma czasu... ale mamuska mnie wspierala telefonicznie i mowila ze mam nic nie robic tylko odpoczywac bo jeszcze sie narobie :D jak maly zacznie chodzic to juz sobie nie poleze kolo niego tylko bede musiala pilnowac malego diabelka :D

    jesli jestem zmeczona a maly zasnie to ja tez ide polulac chwilke i nie interesuje mnie ze nie mam obiadu, mam nieposprzatane itd. moje prawo :D jak sie wyspie to co innego :) jak gotuje to gotuje juz na 2-3 dni... bo nie wiem jak jutro Kuba bedzie sie zachowywal.. jak znowu bedzie mial dzien placzka to poprostu sobie podgrzeje w mikrofali zarelko :D

    z jednej strony sie ciesze ze nie ma tu rodzinki mojej... bo mam ja duza i widze co by to bylo... te odwiedziny a znajac moja rodzinke to niezapowiedziane :o a tak to pojade do Pl i wszystko pod katrola :D

    Cytat:
    Napisane przez cider (Wiadomość 12765761) Kochane mam pytano czy którąs tez męczyły bóle głowy,mnie co jakis czas bardzo mecza bóle głowy i to cały dzien nie wiem czego to moze byc przyczyna?moze niedobór magnezu? ja mialam dzisiaj... masakra!!!! od 5 do 10 mnie tak bolalo ze szok... ale glupia jestem i dopiero o 10 sobie przypomnialam ze nie jestem juz w ciazy i nie karmie piersia wiec moge cos wziac silnego na ten bol.... :hahaha::mur:
    Cytat:
    Napisane przez DobraDusza (Wiadomość 12766175) widziałam ostatnio w polskim sklepie proszek do prania Jelp ale cena mnie powaliła, opak 2-3kg e11, to chyba drogo troche??
    nie wiem ile kosztuje fairy non bio :yyyy: ??

    Anek witaj, gratuluje śliczego Oliwerka :)
    fairy chyba tanszy... ja szczerze powiedziawszy nie pamietam ile kosztuje bo kupowalam go w lutym chyba... ale mam go jeszcze... ja uzywam kapsulek wiec jest na jakies 20 pran i chyba za 10 euro... cos kolo tego... ja ogolnie proszku sypkiego nie lubie bo nie raz mi sie nie rozpuscil dobrze w wodzie... dla mnie to tam rybka bo przeplukam sobie ale dla dziecka bym sie bala ze gdzies zostanie jakas drobinka proszku i bedzie go gryzla :D



    pani z herbata - 2009-06-15 14:32
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      ja kupuje fairy non bio w pynie, ale ceny nie pamietam 3-4jurki



    Eve1603 - 2009-06-15 14:48
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Pani z herbata tekst o 4 tyg po porodzie i braku spadku wagi, to do mnie jak rozumiem ? ;) No, ja prawie 6 tyg po i waga ani drgnie, powiem Wam, ze poplakuje sobie na ten temat i czasami mam ochote zjesc tort i kubel lodow, no bo i tak nie chudne, wiec juz mi to wisi jak bede wygladac, teraz jest zle, wiec najwyzej bedzie troche gorzej:( Nie wiem o co tu chodzi, prawie nie jem, karmie, latam po domu i nic, nawet pol cm w obwodzie i nawet pol kg...
    Anek witaj, ja mieszkam w Killarney, rodzilas zapewne w Tralee, jak bylo ? Ja cieplo wspominam pobyt w szpitalu, cudowni lekarze (mialam emergency CC) i swietne polozne, troche za nimi tesknie :p:
    Heksa czy masz dla mnie jakies paszportowe newsy ?



    glamourous - 2009-06-15 15:59
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      a propos proszkow to wlasnie dzis mi wrzucili ulotke z Superquinn i maja obnizke na ten Fairy ale proszek nie kapsulki- wielkie opakowanie niby na 80 pran- 19 euro, normalna cena 32.90

    sa tez jakies pampersy obnizone ale wygladaja na wieksze- opakowanie morsko- zielone i mleko Aptamil i Cow and Gate- ale tego chyba zadna z Was nie polecala. w kazdym razie oferta wazna do 23 czerwca.

    tak sobie mysle ze to musi byc okropne jak w tym pierwszym tygodniu nie dosc ze zmeczenie poporodowe, z maluszkiem nie wiadomo co i jak sie zajmowac a tu sie jeszcze zwali kupa gosci- to tylko pociac sie idzie...

    wiadomo- mowia ze karmienie piersia najlepsze ale odnioslam wrazenie ze kazda z was chciala- ale nie zawsze wychodzi tak jak chcemy co nie? no i wtedy komentarze takie jak Pakusi tescka to w ogole sa nie na miejscu. w ogole wkurza mnie jak faceci sie wymadrzaja, jestem pewna ze jakby oni mieli przechodzic ciaze porod polog i trudy macierzynstwa to w ogole by gatunek ludzki zaginal... moj maz- no chlop jak dab ale jak 3 razy kichnie to juz sie zachowuje jakby jedna noga stal w grobie....to jakby mial mdlosci przez pierwsze 3 miesiace to by chyba nie byl w stanie tego przezyc....no wiec Anek sluchaj lepiej doswiadczonych mamus z forum :) bo one znaja rzeczywistosc a nie rzucaja sloganami "ze najlepsze mleko matki"... te mieszanki to przeciez tez jest wynik lat badan w wielu laboratoriach i sa tak opracowywane zeby dzieciom zapewnic optymalna ilosc skladnikow ktorych one potrzebuja. i jesli dziennie masz zaoszczedzic nie wiem powiedzmy godzine- dwie na sciaganiu pokarmu to zawsze pomysl ze to jest czas w ktorym mozesz sobie wypoczac lub poprzytulac sie z maluszkiem :) wiec na zmarnowanie nie pojdzie!



    pakusia86 - 2009-06-15 16:12
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez glamourous (Wiadomość 12769801) a propos proszkow to wlasnie dzis mi wrzucili ulotke z Superquinn i maja obnizke na ten Fairy ale proszek nie kapsulki- wielkie opakowanie niby na 80 pran- 19 euro, normalna cena 32.90

    sa tez jakies pampersy obnizone ale wygladaja na wieksze- opakowanie morsko- zielone i mleko Aptamil i Cow and Gate- ale tego chyba zadna z Was nie polecala. w kazdym razie oferta wazna do 23 czerwca.

    tak sobie mysle ze to musi byc okropne jak w tym pierwszym tygodniu nie dosc ze zmeczenie poporodowe, z maluszkiem nie wiadomo co i jak sie zajmowac a tu sie jeszcze zwali kupa gosci- to tylko pociac sie idzie...

    wiadomo- mowia ze karmienie piersia najlepsze ale odnioslam wrazenie ze kazda z was chciala- ale nie zawsze wychodzi tak jak chcemy co nie? no i wtedy komentarze takie jak Pakusi tescka to w ogole sa nie na miejscu. w ogole wkurza mnie jak faceci sie wymadrzaja, jestem pewna ze jakby oni mieli przechodzic ciaze porod polog i trudy macierzynstwa to w ogole by gatunek ludzki zaginal... moj maz- no chlop jak dab ale jak 3 razy kichnie to juz sie zachowuje jakby jedna noga stal w grobie....to jakby mial mdlosci przez pierwsze 3 miesiace to by chyba nie byl w stanie tego przezyc....no wiec Anek sluchaj lepiej doswiadczonych mamus z forum :) bo one znaja rzeczywistosc a nie rzucaja sloganami "ze najlepsze mleko matki"... te mieszanki to przeciez tez jest wynik lat badan w wielu laboratoriach i sa tak opracowywane zeby dzieciom zapewnic optymalna ilosc skladnikow ktorych one potrzebuja. i jesli dziennie masz zaoszczedzic nie wiem powiedzmy godzine- dwie na sciaganiu pokarmu to zawsze pomysl ze to jest czas w ktorym mozesz sobie wypoczac lub poprzytulac sie z maluszkiem :) wiec na zmarnowanie nie pojdzie!
    pewnie... mowil mi tesc "ze jakby kobiety nie maly pokarmu tak jak tu to by ludzkosc wyginela" taaa... a nie pomysli ze kiedys jak kobieta pokarmu nie miala to dawala mleko od krowy i dziecko tez sie chowalo... a wiadmo ze mleko od krowy znacznie gorsze niz mieszanka... ja tam bylam na krowie chowana i zyje :D

    DOSTALAM CHILD BENEFIT!!!!! wlasnie mi przyszedl list :jupi::jupi::jupi: dostane w lipcu wyrownanie za czerwiec plus za lipiec :D wiec troszke grosza wpadnie :jupi::jupi::jupi: i kupie Kubie bujaczek :D:D az sie przejde na zwiady bujaczkow jak bedzie ladna pogoda :D



    SALMA81 - 2009-06-15 16:38
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Witam wszystkie forumowiczki! Mam na imię Kaśka i jestem w 39 tc, bardzo byłabym wdzięczna za przygarnięcie mnie do waszego grona. Może troszkę późno ale wreszcie zdecydowałam się dołączyć, choć dużo wcześniej podczytywałam wasze wypowiedzi, łącząc się z wami w waszych lepszych i gorszych chwilach. Serdecznie was pozdrawiam i dziękuję, za to, że jesteście, bo kto inny zrozumie to co w nas zachodzi w tak ciężkim dla nas okresie jakim jest ciąża i macierzyństwo jak nie wy przyszłe i obecne mamusie! :cmok:



    pani z herbata - 2009-06-15 16:48
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Eve wcale nie pilam do Ciebie :)
    podstawowy blad to niejedzenie, organizm kobiety karmiacej gromadzi zapasy, dopiero po dlugim czasie karmienia jakies pol roku zaczynasz chudnac od wlasnie karmienia, do tego czasu organizm zbiera zapasy a jezeli nie dostarczasz energii w postaci jedzenia to oszczedza jeszce bardziej dlatego nie chudniesz
    podstawa to jesc malo i czesto 4-5posilkow dziennie
    weglowodany racej rano bo mas caly dzien na spalenie tego i daja ci energie na caly dzien, po poludniu juz tylko bialko, do jego spalenia organizm uzywa wiecej energii
    zajrzyj na watek odchudzaniowy na odchowalni
    http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=86981

    ja sie schizowalam ze miesiac po porodze a tu jeszcze 12 kg a co mam teraz powiedziec?5mcy po a waga w miejscu stoi, tylko sie zaryczec



    glamourous - 2009-06-15 17:13
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Salma witaj w klubie :) czemu tak pozno sie dolaczylas, w kupie zawsze razniej ;) mow nam zaraz co i jak, na kiedy masz termin, jak sie czujesz fizycznie i psychicznie.



    pakusia86 - 2009-06-15 17:48
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez SALMA81 (Wiadomość 12770461) Witam wszystkie forumowiczki! Mam na imię Kaśka i jestem w 39 tc, bardzo byłabym wdzięczna za przygarnięcie mnie do waszego grona. Może troszkę późno ale wreszcie zdecydowałam się dołączyć, choć dużo wcześniej podczytywałam wasze wypowiedzi, łącząc się z wami w waszych lepszych i gorszych chwilach. Serdecznie was pozdrawiam i dziękuję, za to, że jesteście, bo kto inny zrozumie to co w nas zachodzi w tak ciężkim dla nas okresie jakim jest ciąża i macierzyństwo jak nie wy przyszłe i obecne mamusie! :cmok: witam :) fajnie ze jest nas coraz wiecej :jupi::jupi:
    ja nadal czekam na jakas mamuske z moich okolic (najlepiej osiedla :D) do wspolnych spacerkow :D



    Sweet_21 - 2009-06-15 18:10
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Po pierwsze witam nową mamusię na forum :cmok: Pisz co tam u Ciebie słychać, 39 tc- to już niedługo maluszka będziesz tuliła do piersi:)

    Cytat:
    Napisane przez glamourous (Wiadomość 12769801)
    wiadomo- mowia ze karmienie piersia najlepsze ale odnioslam wrazenie ze kazda z was chciala- ale nie zawsze wychodzi tak jak chcemy co nie? no i wtedy komentarze takie jak Pakusi tescka to w ogole sa nie na miejscu. w ogole wkurza mnie jak faceci sie wymadrzaja, jestem pewna ze jakby oni mieli przechodzic ciaze porod polog i trudy macierzynstwa to w ogole by gatunek ludzki zaginal... moj maz- no chlop jak dab ale jak 3 razy kichnie to juz sie zachowuje jakby jedna noga stal w grobie....to jakby mial mdlosci przez pierwsze 3 miesiace to by chyba nie byl w stanie tego przezyc....
    Dokładnie!Denerwują mnie takie teksty wszystkowiedzących. Szczególnie mężczyźni w tej kwestii mają najwięcej do powiedzenia:rolleyes: A co do teścia Pakusi -jak taki mądry to sam się mógł o mleko postarać, w końcu mężczyźni też po coś sutki mają:hahaha: Nie no, przepraszam Pakusiu:o Zagalopowałam się:cool:

    Co do wytłuszczonego, Glamourous - to jakbym o swoim mężu czytała.Kiedyś tak mnie wystraszył..no myślałam, że serce mi wyskoczy! Śpię sobie w najlepsze, a ten się nagle budzi i krzyczy:"Arleta!Chyba mam zawał, mam zawał!!" i się łapie za serce.Podnoszę, patrzę się a ten się nagle odwrócił i poszedł spać:hahaha: No myślałam, że go uduszę.

    O prasowaniu, wątpie, że będę myśleć jak maluszek będzie w domu.Tzn teraz ciuszki popiorę i poprasuję, ale potem to mogę się założyć, że będę wolała głowę do poduszki przyłożyć w czasie drzemki małego niż z żelazkiem paradować z zamglonymi oczami:D Uwielbiam prasować, ale w tym temacie myślę realistycznie.
    Poza tym maluszkowi to wszystko jedno czy uprasowane czy też nie, ważniejsze żeby mama miała siłę na nogach stać;)
    Widzę, że chwalicie ten Fairy Bio, właśnie w Superquinnie jest promocja chyba 40% na produkty dla dzieciaczków:confused: Tak jak radzicie kupię po dwa rodzaje pampersów, czy gotowego mleczka.Zastanawiam się nad chusteczkami:confused: W większości przypadków to albo uczulają albo są nie dość dobre.

    A jak zmieniacie pieluszkę gdzieś na mieście to czego używacie do przetarcia pupki?:oChusteczek nawilżanych właśnie?



    Heksa - 2009-06-15 18:12
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Pakusia przeprowadzajcie się gdzieś bliżej Nas :D

    Na mieście jak jestem to używam tych nawilżających chusteczek Pampersa do wrażliwej skóry - nic nie uczula. Sorki, że nie odpisuje na wasze wszystkie posty, ale mały marudkuje i nie mam jak :)



    Sweet_21 - 2009-06-15 18:18
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Dzięki Heksa za tak szybką odpowiedź:D Tak właśnie myślę, że na wyjścia to chusteczki się przydadzą.A w domu to wiadomo, woda i mydełko.



    pakusia86 - 2009-06-15 18:55
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez Sweet_21 (Wiadomość 12771991) A jak zmieniacie pieluszkę gdzieś na mieście to czego używacie do przetarcia pupki?:oChusteczek nawilżanych właśnie? Pampers sensitiv... bezzapachowe, nie uczulaja... na szczescie nie zdarzylo mi sie jeszcze przebierac malego na spacerku.... ale kiedys pewnie sie zdarzy :D

    Cytat:
    Napisane przez Heksa (Wiadomość 12772019) Pakusia przeprowadzajcie się gdzieś bliżej Nas :D

    Na mieście jak jestem to używam tych nawilżających chusteczek Pampersa do wrażliwej skóry - nic nie uczula. Sorki, że nie odpisuje na wasze wszystkie posty, ale mały marudkuje i nie mam jak :)
    bardzo chetnie bym sie blizej was przeprowadzila :)
    ty sie nic nie boj bo ja zaczynam od przyszlego tygodnia wsiadac do autka, bo w czasie ciazy nie prowadzilam a i samochod zmienilismy wiec pocwiczyc musze... a jak tylko dojde do wprawy to biore Kube i odwiedze Ciebie i Ignasia :p::p:



    glamourous - 2009-06-15 19:42
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Heksa, a w jakiej czesci Dublina ty mieszkasz? Bo Pakusia zdaje sie w Balbriggan tak?

    a ja tu wlasnie zalamuje rece nad swoja glupota... zraz po tym jak sie dowiedzialam ze jestem w ciazy bylismy po stronie Irlandii polnocnej no i trafilismy na promocje tych tkz. travel systemow czyli rozkladana spacerowka z dolaczonym car seatem. za rada znajomej- mamusi dwukrotnej zdecydowalismy sie na zakup. ja w swojej glupocie i niewiedzy myslalam ze ten car seat daje sie rozlozyc calkiem na plasko w cos w rodzaju gondoli, nie dopytalam i teraz sie obudzilam ze tak powiem z reka w nocniku- gondoli brak. niby ta spacerowke mozna rozlozyc na plasko i sie nadaje od urodzenia- ale jakos tak to niestabilnie wyglada ze nie wiem sama co o tym myslec.... myslalam o dokupieniu oddzielnej gondoli ale do tego modelu nie produkuja. no i sie zastanawiam co teraz, inwestowac w nowy wozek w ogole czy jak? macie jakies doswiadczenia w tym wzgledzie?



    pakusia86 - 2009-06-15 20:22
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez glamourous (Wiadomość 12773860) Heksa, a w jakiej czesci Dublina ty mieszkasz? Bo Pakusia zdaje sie w Balbriggan tak?

    a ja tu wlasnie zalamuje rece nad swoja glupota... zraz po tym jak sie dowiedzialam ze jestem w ciazy bylismy po stronie Irlandii polnocnej no i trafilismy na promocje tych tkz. travel systemow czyli rozkladana spacerowka z dolaczonym car seatem. za rada znajomej- mamusi dwukrotnej zdecydowalismy sie na zakup. ja w swojej glupocie i niewiedzy myslalam ze ten car seat daje sie rozlozyc calkiem na plasko w cos w rodzaju gondoli, nie dopytalam i teraz sie obudzilam ze tak powiem z reka w nocniku- gondoli brak. niby ta spacerowke mozna rozlozyc na plasko i sie nadaje od urodzenia- ale jakos tak to niestabilnie wyglada ze nie wiem sama co o tym myslec.... myslalam o dokupieniu oddzielnej gondoli ale do tego modelu nie produkuja. no i sie zastanawiam co teraz, inwestowac w nowy wozek w ogole czy jak? macie jakies doswiadczenia w tym wzgledzie?
    tez mam podobny wozek i normalnie nerowo z nim nie wytrzymuje... Kubie w foteliku jest nie wygodnie... no chyba ze w aucie bo moge ustawic tak ze lezy ... ale w wozku nie chce siedziec... wiec woze go na plasko... ale nie mam przekladanej raczki i mi nie wygodnie bo nie widze dobrze dziecka....
    na szczescie jest to wozek darowany wiec nie bede na niego zbytnio psioczyc :D darowanemu koniowi nie zaglada sie w zeby :)

    ale bardzo brakuje mi gondolki... myslalam o kupnie... ale nie mialabym jej gdzie dac... mieszkanie nie jest za duze... i nie ma miejsca na wozek



    Heksa - 2009-06-15 20:47
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      A ja narzekam w drugą stronę. Kupiliśmy wózek spacerówka + gondolka (Maxi Cosi Mura 4 - baaardzo polecam wszystkim ten wózeczek). Do tego można oczywiście wmontować fotelik samochodowy Maxi Cosi. Ale w miesiącu w którym kupowaliśmy wózek to zabrakło nam kasy na fotelik. Mieliśmy kupić w następnym. W międzyczasie dostaliśmy fotelik po dziecku znajomych, które wyrosło z niego. No i tak już zostało. Jeszcze nie byłam na zakupach z małym, ale tak sobie myślę jaka to wygoda... wysiadasz z samochodu, bierzesz fotelik ze śpiącym maluszkiem, wpinasz do wózka i fruuuu.... wszystkie sklepy stoją przed Wami otworem :)

    Pakusia nie mogę się doczekać! Zapraszamy z moim łobuziakiem :) Jeszcze może nam się kiedyś uda spotkać we 3, jak Boszenka z córeczką przyjedzie do męża na wakacje :)



    pakusia86 - 2009-06-15 21:14
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez Heksa (Wiadomość 12775216) Pakusia nie mogę się doczekać! Zapraszamy z moim łobuziakiem :) Jeszcze może nam się kiedyś uda spotkać we 3, jak Boszenka z córeczką przyjedzie do męża na wakacje :) no bylo by rewelacyjnie :D

    ide lulnac bo moj drab spi caly dzien wiec w nocy znowu sie bede z nim bawic :mur:



    niki11 - 2009-06-16 09:00
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Czesc dziewczyny, jestem nowa na waszym watku. Mieszkam w Dublinie i bede rodzic w Rotundzie. Za miesiac ide tam pierwszy raz na badania i mysle, ze powinni mi zrobic usg, bo to bedzie 21 tydzien. I tak chodze prywatnie do polskiej ginekolog, ale tak sobie mysle ze jak mi zrobia w szpitalu, to juz nie ma sensu drugi raz robic usg, bo wole maluszka nie niepokoic za czesto. Mam pytanko, czy w Rotundzie na prosbe mozna dostac filnik z badania ? Czy raczej ne ma szans? Pozdrawiam was serdecznie i zycze milego dnia, ktory zapowiada sie bardzo slonecznie.:jupi:



    ania168 - 2009-06-16 09:30
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez niki11 (Wiadomość 12779253) Czesc dziewczyny, jestem nowa na waszym watku. Mieszkam w Dublinie i bede rodzic w Rotundzie. Za miesiac ide tam pierwszy raz na badania i mysle, ze powinni mi zrobic usg, bo to bedzie 21 tydzien. I tak chodze prywatnie do polskiej ginekolog, ale tak sobie mysle ze jak mi zrobia w szpitalu, to juz nie ma sensu drugi raz robic usg, bo wole maluszka nie niepokoic za czesto. Mam pytanko, czy w Rotundzie na prosbe mozna dostac filnik z badania ? Czy raczej ne ma szans? Pozdrawiam was serdecznie i zycze milego dnia, ktory zapowiada sie bardzo slonecznie.:jupi:
    Witamy Niki w naszym gronie: ) Ja pierwsza wizyte w Rotundzie rowniez mialam dosc pozno i od razu zrobili mi usg. Niestety plyty nie dostalam jedynie zdjecia z USG. Druga wizyta odbyla sie bardzo szybko, tylko pobranie krwi, zmierza ci cisnienia i krotka rozmowa z polozna - to tyle co mialam podczas drugiej wizyty. Mi zostalo 2.5 miesiaca do porodu - jestem w 29 tygodniu i juz nie moge sie doczekac.
    Powodzenia



    niki11 - 2009-06-16 09:51
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Dziekuje serdecznie za szybka odpowiedz, zdjecia tez sa ok, to dla mojego meza. Zawsze chodzi ze mna na badanie, i chcialby tez zobaczyc maluszka. Nie wiem czy uda mu sie wyrwac z pracy, zeby pojsc ze mna do szpitala, skoro tam sie czeka nawet 3 godziny, a wizyte mam na 12ta. Do szpitala zglosilam sie dosyc pozno, bo w 15 tygodniu, z tego wzgledu, ze i tak bardzo zadko robia usg w public system wczesniej niz po 20 tygodniu. List z terminem wizyty dostalam po tygodniu. Zastanawiam sie jeszcze tylko nad Gp, czy isc do polskiego czy chodzic do szpitala. Czy ktoras z was korzystala z kompleksowej opieki w szpitalu, tzn ginekolog i Gp ? Ciekawa jestem czy na wizyte Gp tez sie tak dlugo czeka w kolejce.



    pakusia86 - 2009-06-16 13:41
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez niki11 (Wiadomość 12780097) Dziekuje serdecznie za szybka odpowiedz, zdjecia tez sa ok, to dla mojego meza. Zawsze chodzi ze mna na badanie, i chcialby tez zobaczyc maluszka. Nie wiem czy uda mu sie wyrwac z pracy, zeby pojsc ze mna do szpitala, skoro tam sie czeka nawet 3 godziny, a wizyte mam na 12ta. Do szpitala zglosilam sie dosyc pozno, bo w 15 tygodniu, z tego wzgledu, ze i tak bardzo zadko robia usg w public system wczesniej niz po 20 tygodniu. List z terminem wizyty dostalam po tygodniu. Zastanawiam sie jeszcze tylko nad Gp, czy isc do polskiego czy chodzic do szpitala. Czy ktoras z was korzystala z kompleksowej opieki w szpitalu, tzn ginekolog i Gp ? Ciekawa jestem czy na wizyte Gp tez sie tak dlugo czeka w kolejce. nie wiem jak w szpitalu Gp przyjmuje... ale to juz wedlug twojej woli... mozesz chodzic do polskiego... w szpitalu uslug ginekologicznych nie wykonuja... to znaczy wykonuja ale bardzo zadko :) mnie zbadali dopiero w ostatnim tygodniu ciazy i bylo to pierwsze badanie ginekologiczne... wczesniej nawet nie zapytali czy tam cos mam wogole :D
    jak dlugo sie w kolejce do GP czeka to zalez od twojego GP... ja do swojego mam 5 min autkiem i pierwsyzm razem czekalam godzinke... czasem moze 2 ... pozniej umawialam sie na popoludnie i czekac nie musze bo zawsze pustki :ehem:

    tak pozatym witam serdecznie :D



    pani z herbata - 2009-06-16 13:57
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      witamy nowa mamsuie

    ja na uzywam mokrych chusteczek zarowno w domu ja ki na spacerze
    jak Polina byla malutka (hehe jak to brzmi, czyli jak miala z miesiac dwa) to uzywalam wacikow i wody
    teraz kupuje najtansze mokre chusteczki z dunnsa
    na spacer mam mala paczek pampers sensitiv- chyba w prezencie w szpitalu dostalam



    DobraDusza - 2009-06-16 15:31
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Witam nowe przyszłe mamusie na forum :) i zapraszam do dyskusji :)

    Wczoraj sprawdzałam ceny fairy non bio w tesco, i co sie okazuje..... niecałe 3 kg e12 :D także róznicy do jelpa zbytniej ne ma:), ale sa też te kapsulki o których pisze Pakusia i one kosztują ok e6 .
    Tak czytam sobie jak o wózeczkach piszecie..... i sobie myśle jak sie mój sprawdzi bo musze sie pochwalić ze wczoraj zakupilismy:) Graco quattro tour deluxe, z wkładem dla dzidziusia, potem trzeba będzie dzieciaczka chyba w tej spacerówce na płasko wozić, nie mamy fotelika i ja myślałam że to wszystko jedno jaki, ale z tego co piszecie dobrze jest mieć fotelik dopinany do wózka mój mąż tez sie przy takim upiera, faktycznie na zakupy to duza wygoda,nie trzeba dzieciaka przekładać , tylko rachu ciachu i już:D
    Zakupilismy też łóżeczko, najzwyklejsze, uzywane w dobrym stanie wraz z materacem ale materacyk mam zamiar kupić nowy dla bobasa! do tego jest przewijak i napewno sie przyda, przynajmniej plecko odciąze:)



    glamourous - 2009-06-16 15:54
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      witam nowo ciezaroweczke :) ale fajnie ze nam sie grono powieksza :)

    ja wam powiem ze dzis chodzilam chyba z 2 godziny po miescie i ogladalam ludzim wozki no i wyglada na to ze takich z gondolami to malo kto uzywa...nawet najmniejsze dzieciaczki w tych travel systemach jezdza czyli w pozycji polsiedzacej sobie spia...potem napadlam kobitke w mothercare zeby mi wytlumaczyla z punktu widzenia bezpieczenstwa -powiedziala ze te wszystkie wozki maja atesty itd i ze dzieciom wcale nie jest az tak niewygodnie w takiej pozycji polsiedzacej bo sa przezwyczajone do bycia zgietym wpol podczas okresu plodowego. nadal nie jestem do konca przekonana. bo tak sobie mialam piekna wizje jak to mala bedzie spala a ja ja wystawie w wozeczku do ogrodeczka na sloneczny cien ;) a w takiej dziwnej pozycji to jakos mi sie nie usmiecha.

    no i w ogole lozeczko bede miala w pokoiku na gorze, ale caly dzien zazwyczaj spedzam na dole w livingu/ kuchni/ ogrodku, wiec sobie myslalam ze fajnie by bylo miec gondolke w ktorej mozna malucha wygodnie ulozyc i miec caly czas na oku jak jestem na dole... w zwiazku z tym zastanawiam sie nad tymi moses basketami- kupujecie/ kupilyscie cos takiego? bo tak mysle ze na pierwsze pol roku to by chyba rozwiazalo problem. no ale z drugiej strony jesli to chala to szkoda tych 50-60 euro wydac...wiec nie wiem i prosze o porade jesli macie w tej dziedzinie jakies doswiadczenie
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • czterowers.keep.pl



  • Strona 19 z 107 • Znaleziono 5891 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107

    Design by flankerds.com