Ciąża i poród w Irlandii

glamourous - 2009-12-17 16:16
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Elcia ja pilke wszystkim przyszlym mamom polecam- przydala sie po porodzie tez bo zamiast lulac sonke na rekach to siadamy i delikatnie podskakujemy- jako noworodka bardzo ja to uspokajalo, teraz usypia- jak przychodzi pora spania to siadamy na pilce i sie kolyszemy. poza tym jak sie okazalo ze mala musi cwiczyc te bioderka to tez sie pilka przydala- no i nadal jak ja klade na brzuszku na pilce i bujam w przod i w tyl to jest radosc ogromna

a 13 kilo nie jest zle, przeciez ty juz jestes na finiszu- ile ci zostalo, miesiac? ja w calej ciazy przytylam 13 kilo, ale w ostatnim miesiacu juz niewiele...

a siku juz 4 razy poszlo do nocnika, normalnie jestem z nas dumna, news of the day i zaznacze ten dzien na czerwono w kalendarzu- oplacalo sie bawic z tymi pieluchami szmaciankami. jeszcze tylko opraCUJEMY METODE KOUNIKOWANIA ZE CHCE SIE SIUSIU- bo teraz to wysadzam na czuja - tak mniej wiecej znjac jej czestotliwosc lania w pieluche- no i juz jestesmy w domu...a mala jakby wiedziala do czego sluzy nocniczek- bo posadzona i pozbawiona pieluchy od razu leje jak stara, madry dzieciaczek

elcia0787 - 2009-12-17 16:46
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
glam no ja jestem w 35 tyg i 6 dni wiec juz malo mi zostalo :) jutro mam usg wiec zobacz ile wazy moj robaczek :) ostatnio bylam w 29 tyg i wazyl 1,6 kg ciekawe ile teraz :) mi ogolnie waga to wszytko poszlo w tylek :) ale i tak uwazam ze nie jest zle :)

cider - 2009-12-17 17:11
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Witam kochane !!!!!

Ja tylko na chwilke sie zameldowac ze nadal w dwupaku własnie wróciłam ze szpitala i lekarz cos kombinował wkładajac mi cos do srodka ,troszku to bolało ale niech robia co chca byle moja dzidzia wkoncu wylazła, jak sie nic nie zmieni we wtorek zas mam sie zgłosic !!!! Uparte to moje dziecko jak nie wiem ,juz płakac mi sie chce swięta ida i co w tedy bede po szpitalach łazic ehh. No nic uciekam cos zjesc.paa

elcia0787 - 2009-12-17 17:17
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
ciderku a juz myslalam ze sie rozpakowalas :) no szkoda ze na swieta moze wypasc ci ze bedziesz w szpitalu,no i faktycznie cos tej twojeje dzidzi sie nie spieszy :)

Heksa - 2009-12-17 17:23
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Ciderku to chyba był masaż szyjki :)

Katia25 - 2009-12-17 18:27
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez glamourous (Wiadomość 15906527) Katia a co ci dolega? ja pamietam ze w ciazy chyba z mesiac sie meczylam z kaszlem, zarlam czosnek i syrop z cebuli na potege i nic mi nie pomagalo, az w pewnym momencie mnie od tego kaszlu tak zebra bolaly ( a jeszcze mnie kolezanka nastraszyla ze od gwaltownego kaszlu mozna sobie zebro zlamac- to juz w ogole mialam jazdy...) w koncu lekarz mi przepisal syrop homeopatyczny i jakos powoli przeszlo...
a czy to juz jest to USG na ktorym mozesz zobaczyc plec? i czy chcesz wiedziec wczesniej? to ty niedawno swietowalas "polowinki" ciazowe, tak? Przeziebienie mnie dopadlo :( mega katar i bol gardla polaczony z kaszlem ,najgorsze ze zle mi sie oddycha i zle spie :mad: Tz mi kupil ta wode morska do nosa w sprayu pomaga niby ale slabo .A czosnku i cebuli nie cierpie !!!ale jak tak dalej bede sie czuc to chyba bede musiala sie zmusic ...

Tak ide jutro na to USG i mam nadzieje ze uda nam sie dowiedziec plec na 100% bo kilka tyg.temu w medicusie powiedzieli mi ze chlopczyk ,ciekawe czy to sie potwierdzi;)

A dzis nam sie zaczal 21 tydzien i brzuch zaczyna mi coraz szybciej rosnac:-)

Ciderku mam nadzieje ze nie przyjdzie ci swiat spedzic w szpitalu ...

Acha Glam wczoraj przeczytalam o tej dziewczynie co pisalas co dziecko sie owinelo pepowina i od tamtej pory nie moge przestac o tym myslec ...Boze co za tragedia ...

sylwiatkoo1 - 2009-12-17 18:34
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
czesc dziewczyny, ja tylko na chwilke...
Glam- brawa dla Sonii :oklaski::oklaski::oklask i: za siusianie do nocniczka i szczerze mowiac jestem w szoku ze tak mala dziewczynka potrafila to zrobic!!! to chyba bedzie nasza rekordzistka, wszystkie dzieciaczki moich znajomych zaliczyly nocniczki po roczku, a Sonia juz teraz!!!!!

elcia- jutro napisz jak tam ma sie twoj Szymek (dobrze pamietam??)

ciderku- oj robi sie goraco, no bo tak jak piszesz swieta za pasem, fajnie by bylo dostac taki prezent, ale z drugiej strony spedzic je np w szpitalu to nie za fajnie, no ale Julka sama wybierze sobie termin i ty juz na to nic nie poradzisz :)

no i krociutko o nas... wczoraj bylismy w tym szpitalu... co moj anioleczek musial przezyc.... wycierpial sie biedulek, ja cierpialam razem z nim, no ale to dla jego dobra... najpierw pobierali mu krewke dwa razy z raczki, pozniej wbijali wenflon, mial tez rentgen i usg no i wczoraj stwierdzono ze tarczyca nie produkuje tylko jednego hormonu w dobrej ilosci, ze jest go minimalnie za malo i musi brac tabletki, w szpitalu nam powiedzieli ze do konca 2 roku zycia no i pozniej beda probowac je odstawic i sprawdzic czy juz jest ok, ale dzisiaj dostalismy bardzo dobre wiesci, bo mi tez pobierali krew i dopiero dzisiaj byly wyniki no i okazalo sie ze ja mam to samo z ta tarczyca!!! o czym nie mielsimy pojecia!!! ale to znaczy ze ja sie nigdy na nia nie leczylam, nie bralam zadnych lekarst i jest ze mna wszystko ok, takze mozliwe ze nasz Nikos bedzie mial krotka kuracje tymi tabletkami :)

katia- herbata z miodem i cytryna, ja sie tym leczylam do tego mleko z miodem i czosnkiem, wiem wiem straszne, ale czego sie nie robi...

glam- jakos mi umknela ta historia o twojej kolezance, ale przed chwila doczytalam i poprostu brak mi slow, nie potrafie nawet sobie wyobrazic przez co ta dziewczyna przechodzi teraz i to ze musi urodzic swojego synka na ktorego czekala... boze.... brak mi slow....

elcia0787 - 2009-12-17 18:43
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
sylwiatko Szymek :) kurcze to sie maly nacierpial no ale to dla jego dobra
katia a usg masz w szpitalu?a i ktory szpital wybralas bo nie pamietam

pakusia86 - 2009-12-17 21:55
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez DobraDusza (Wiadomość 15904383) Pakusia witam zpowrotem kochana:)
ciesze się że teść w koncu sie wyprowadził, macie nareszcie świety spokoj!!

Jezuuu, jest 24 a mój mały dalej nie spi, za cholere nie idzie go uspić, a zmeczony jak cholera, zasypia i po chwili budzi sie z pałczem....porażka :( moj dzis usnal o 16 i wtal po 20 :mur::mur: to jego przeziebienie mnie wykonczy, a bylo juz tak pieknie

Cytat:
Napisane przez Katia25 (Wiadomość 15904764) Dzien dobry dziewczynki !!!
ledwo zwleklam sie z lozka ,a tu trzeba do pracy sie szykowac ;( dobrze ze jutro off:)
I USG !!!Nie moge sie doczekac!!!
Milego dnia wam zycze kochane ;* oj wspolczoje przezeibienia! i trzymam mocno kciuki za usg :D :cmok: napisz co i jak i czy wiadmo juz co sie szykuje :D

Cytat:
Napisane przez glamourous (Wiadomość 15906527) doswiadczone mamy- pytanko o diete waszych maluszkow- cos mi sie kojarzy zze Paula albo Asia pisaly ze rano kaszka, pozniej obiadek a po poludniu owocki? tak to dziala? czy moze kaszka na noc?
a moje dziecko nadal niechetnie podchodzi do nowych smakow, przedwczoraj zjadla troche kaszki i wypila soczek, wczroaj sie udalo troche zupy (jakies 60 ml- to chyba nie jest za wiele co?)wcisnac ale za to kaszki i soczku nie chciala. w ogole w jakich ilosciach wy to podajecie i czy pamietacie moze jak bylo z 2 miesiace temu? ile zjadaly Kubule Olki i Ignaski? bo mi z cycka to trudno ocenic nawet ile ona tego mleczka wypija. ale pochwale sie ze ostatnio moja chudzinka nabrala troszke cialka i zrobila sie pulchniejsza- ma teraz takie urocze lapki i doleczki przy lokciach i te faldki na nozkach tez takie konkretniejsze sie zrobily. chociaz nadal mam wrazenie ze w porownaniu z innymi dziecmi w jej wieku to drobinka jest. w samolocie lecialysmy z taka kobitka- spojrzalalm na jej malucha i stwierdzilam ze ten to ma z pol roku- a okazalo sie ze jest miesiac od sonki mlodszy...
u nas ostatnio wszystko wzielo w leb :( Kuba przeziebiony i robi jakies takie kupsztale rzadkie :( no i jestesmy na kleiku, meczymy sie strasznie bo mu nie smakuje... ale kazala przez 5 dni dac... a owoce i warzywa i wszystko inne wprowadzic dopiero za 2 tygodnie :(

ale dodalismy nowe rzeczy i nasz jadlospis (przed choroba)
6-7:00 grysik
10:00 jogurcik (2 danonki vaniliowe)
12:00 zupka
14:00 deserek
16:00 grysik
20:00 grysik

w polsce przez prawie rowne 3 tygodnie Kuba spal od 20 do 7 rano bez pobudki :d wiec sie wyspalam a teraz na nowo pobudki co 3-4h :mur:

Cytat:
Napisane przez glamourous (Wiadomość 15910295) ale musze moja panne pochwalic- jestesmy wlasnie po pierwszym siusiu do nocniczka :) poszlo bezproblemowo bo mala na pieluchach tetrowych sie nauczyla ze zdejmujemy pieluche i wtedy sie robi siusiu (czescia dnia sa zabawy na przewijaku- sonia hasa z gola pupa zeby nam spioszki nie zamokly- np po drzemce). i dzis tez po powrocie ze spaceru posadzilam na nocniczek i siusiu momentalnie polecialo :) uwazam to za nasz wielki sukces :) :oklaski::oklaski::oklask i::oklaski: WIELKIE BRAWA DLA SONIASTY!!!!! :cmok::cmok:

Cytat:
Napisane przez cider (Wiadomość 15915153) Witam kochane !!!!!

Ja tylko na chwilke sie zameldowac ze nadal w dwupaku własnie wróciłam ze szpitala i lekarz cos kombinował wkładajac mi cos do srodka ,troszku to bolało ale niech robia co chca byle moja dzidzia wkoncu wylazła, jak sie nic nie zmieni we wtorek zas mam sie zgłosic !!!! Uparte to moje dziecko jak nie wiem ,juz płakac mi sie chce swięta ida i co w tedy bede po szpitalach łazic ehh. No nic uciekam cos zjesc.paa OJ KOCHANA .... ale sie udenerwujesz... jestes po masazu jak sadze wiec powinno sie cos rozkrecic!!! trzymam mocno kciuki i czekam na kolejnego pieknego bobaska na forum :*****

Katia25 - 2009-12-17 23:09
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
sylwiatkoo Ja wlasnie pije herbatke z cytryna i mleko z miodem ale bez tego okropnego czosnku jak na razie ...
elcia tak ide na usg do szpitala ,a wybralam Rotunde :)
pakusiu jutro jak tylko wroce to dam znac co i jak ;)A wogole to welcome back ;)
Glam no z Sonci to zdolniacha jak nie wiem!!!

Heksa - 2009-12-18 09:54
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Paulino witaj w klubie matek walczących z przeziębieniem u malucha. Z noska się leje, katarek, poddenerwowany jest. Co do rzadkiej kupki - może to ma związek z przebijaniem ząbka? No i sto lat dla Kubuśka!!!!! Cholera z tego wszystkie straciłam rachubę czasu, przecież wczoraj był 17! Ucałuj swojego słodziaka od Nas!!!! Zresztą w najbliższym czasie mam zamiar zrobić to osobiście ;)

No i Glamuś! Gratulacje dla Soniastej! Ale masz mądrą panienkę :) Warto było walczyć z tetrą, oj warto. My, wszystkie mamuśki pampersowe będziemy pewnie musiały się nieźle namęczyć z nocnikowaniem.

Ciderku trzymamy kciuki za Ciebie! Już niedługo, lada moment i będziemy zachwycały się Twoim maleństwem!

Katia trzymaj się dzielnie i walcz z choróbskiem! I daj koniecznie znać co tam po usg :) Co do czosnku - polecam kupić czosnek w tabletkach. Jest bezzapachowy, ja teraz zażywam profilaktycznie żeby odporność budować :)

pcynesia - 2009-12-18 10:54
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez elcia0787 (Wiadomość 15913964) poki co mam na plusie 13 kg :D kurcze powiem wam ze cwiczenia na tej pilce pomagaja o wiele mniej mnie krocze boli :jupi: Ja jeszcze przed dwoma tygodniami nie za bardzo wiedzialam o co chodzi jak mowilyscie o bolu krocza, no ale sie zaczelo :rolleyes: szczegolnie jak siedze a potem wstaje to jest masakra przez pierwszych pare minut, pozniej juz jest OK. Ale co jak co, ale spacer bardzo pomaga, wiec w sumie ciesze sie, ze na te ostatnie tygodnie przed odejsciem z pracy na macierzynski przesiadlam sie na pociag (chociaz za autkiem zdarza mi sie tesknic :rolleyes:).
Elcia, daj znac jak tam po wizycie u lekarza (bo to chyba dzis, prawda?).

Cytat:
Napisane przez cider (Wiadomość 15915153) Witam kochane !!!!!

Ja tylko na chwilke sie zameldowac ze nadal w dwupaku własnie wróciłam ze szpitala i lekarz cos kombinował wkładajac mi cos do srodka ,troszku to bolało ale niech robia co chca byle moja dzidzia wkoncu wylazła, jak sie nic nie zmieni we wtorek zas mam sie zgłosic !!!! Uparte to moje dziecko jak nie wiem ,juz płakac mi sie chce swięta ida i co w tedy bede po szpitalach łazic ehh. No nic uciekam cos zjesc.paa Nie martw sie Ciderku, bedzie dobrze :ehem: najwazniejsze, ze z dzidzia wszystko w porzasiu jest. Juz niedlugo bedziesz ja do siebie przytulac :ehem:

Glam, jestem pwlna podziwu dla Soniulki i Ciebie przede wszystkim! Serio! Malo ktorej mamie chce sie sadzac dziecko na nocniku tak wczesnie, a to naprawde dziala :ehem: Moja szwagierka tez zaczela sadzac dzieci na nocniku dosc wczesnie i efekt jest taki, ze jej 2-letni synek zawsze wola za kazdym razem kiedy chce siusiu i czy kupke.
Wiem, ze podobno dopiero 2-letnie dzieci w pelni swiadomie zaczynaja panowac nad zwieraczami, ale moze im wczesniej zacznie sie je oswajac z nocniczkiem tym lepiej. :rolleyes:

A ja wczoraj wieczorem bylam w Medicusie u ginekologa. Chcialam sprawdzic czy wszystko ok ze mna i dzidziorkiem. Od razu zastrzeglam lekarzowi, zeby mi nie mowil plci, bo nie chce ;), a zostalo nieco ponad 6 tygodni do porodu wiec szkoda by bylo psuc niespodziewanke :D
Wszystko jest OK, malenstwo ulozone prawidlowo, wymiary tez wiec pozostaje nam tylko czekac spokojnie te 6 tygodni :-)

DobraDusza - 2009-12-18 11:22
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Katia kuruj się babo:)

Glam jestem w szoku :eek: że twój okruszek już na nocnik siusia, gratulacje !!!
heksa ma racje, u nas pewnie troche zejdzie zanim sie nasze dzidziochy do nocnika przekonają:o

heksa i pakusia :cmok::cmok: dla waszych chłopaków za szybki powrot do zdrowia!!

A my przedwczoraj bylismy sie dopytać o chrzest, cosmy sie zeszukali tego parish office,najpierw w kościele (myslałam ze to cos w rodzaju zachrystii) nie ma,już prawie zaszliśmy na plebanie hehe,a tu okazało sie że przed bramą do koscioła w osobnym budynku..... tak to jest jak sie do kościoła "chodzi" :D:>
wybralismy termin na 23 stycznia, kazali podac tylko swoje dane a do chrztu potrzebny bedzie tylko akt urodzenia Piotrka, pytałam o chrzestnych , bo z pl nie przyjadą ale najprawdopodobniej bedze mozna wziac kogoś w zastępstwo:) ojciec Joe ma do mnie dzwonić ale w miedzy czasie ja zadzwonie do niego zeby sie dopytać o tych chrzestnych..... mam nadzieje ze on mi wszystko powie co i jak i ze jeszcze sie spotkamy przed chrztem, no bo co ja tak ni z gruszki ni z petruszki przyjde w sobote do kościoła ochrzcić dziecko, ja nawet nie wiem co i jak:o wstyd ale tak jest, wiec mam nadzieje ze mi ten father Joe wytłumaczy hihi
aaa a gdzie kupowałyscie te ładne ubanke na chrzciny? chyba nie w pl? ja tu nie widziałam nic ładnego:(
a mój tz był zdziwiony ze małemu trzeba ubranie kupić :D:D myślał ze normalnie w pajac sie ubiera hehe dramat:o

---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

Ciderku Kochana bo juz sie niepokoiłam co u was:)
trzymam kciuki za was i czekam na wiesci ....
no tez myslałam o tym ze kochana Świeta za pasem a tu maluszek w drodze, ale jestem dobre myśli:) wigilie juz spędzicie we trojke :)trzyma sie ciepło !!!

pcynesia - 2009-12-18 12:08
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Duszyczko, z tego co wiem od znajomych to ksiadz przyszedl do nich jakos na tydzien czy poltora przez chrztem ich corki (wczesniej oczywiscie uprzedzil o wizycie). O wiele bardziej przypominalo to wizyte na herbatke i niz zalatwianie jakichs formalnosci :D
A co do ubranek to widzialam kiedys fajne w Debenhams, ale nie wiem czy jeszcze sa. Poza tym sklepem to nigdzie mi nic nadajacego sie do chrztu nie wpadlo w oko.

Katia, zdrowiej szybciutko!

Heksa - 2009-12-18 12:17
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Duszyczko ja kupowałam w Polsce. Ale całkiem fajne ubranka na chrzest widziałam w tym sklepie o którym mówiła Glam. Koszt np małego garniturka lub smokinga to ok 50e, czyli podobnie co w Polsce. Sklep znajduje się w samym centrum Dublina. W sumie szkoda, że nie przywiozłam do Irlandii Naszego bo mogłabym Ci pożyczyć (oczywiście gdybyś chciała).

Ubranka na chrzest są jeszcze w Mamas and Papas, ale bardzo drogie. Mamy dziewczynek mogą także poszperać w TKMAxxach, wielokrotnie widziałam tam słodkie, białe sukieneczki, które spokojnie nadają się na chrzciny

elcia0787 - 2009-12-18 13:08
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
1 załącznik(i/ów) witam witam ja juz po wizycie w szpitalu :) maluszek zdrowy serduszko bije ladnie babka puscila na glos jakos nie moge sie powstrzymac jak slysze bicie serduszka malego i sie wzruszam :) maly wazy 2602 i mierzy 64,2 wiec ladny z niego pulpecik :) zdziwilam sie bo jak wychodzilam to lekarka powiedziala ze mam sie umowic na nastepne usg za 3 tygodnie bylam w szoku bo na ostatnim usg maly byl glowka w dol a dzisiaj poziomo wiec sie pytam babki a ona ze maly sie bedzie przekrecal no ale wiercil sie niesamowicie bo po chwili lezal juz nie poziomo tylko glowke mial z prawej strony na dole brzucha a nozki z lewej u gory brzucha :)
no to sie pochwale zdjeciem twarzyczki lekarka zrobila dla TZ bo niestety nie mogl isc ze mna bo wolnego nie dostal

Eve1603 - 2009-12-18 13:37
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Elcia :-) 64cm i 2602g to nie pulpecik, tylko dluuuuga tyczka :D Mam nadzieje, ze nie kupilas zbyt wielu "newbornow" bo beda za krotkie :D Moj Olek mial "tylko" 54cm i 3980g wiec wygladal zupelnie inaczej.

Glam oto nasz jadlospis:

7 - mleczko (210ml)
10- kaszka (ok 150ml - robie "na oko") i pojemniczek owocow (Hipp lub cow&gate)
14- obiad (sloiczek) i Jogurcik dla dzieciorow (cow&gate) lub owoce
18 - mleczko (210)
20.30 - 21 - mleczko zageszczone kaszka "na dobranoc"

W miedzyczasie chrupki kukurydziane (ok 5 dziennie), zadnych sokow, tylko woda.

elcia0787 - 2009-12-18 13:45
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
jaka ze mnie sierota :) to dlugosc kosci udowej 64,2 mm przeczytalam szybko ze dlugosc a nie doczytalam ze kosci udowej :)

Eve1603 - 2009-12-18 14:04
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez elcia0787 (Wiadomość 15929603) jaka ze mnie sierota :) to dlugosc kosci udowej 64,2 mm przeczytalam szybko ze dlugosc a nie doczytalam ze kosci udowej :)
:-)

elcia0787 - 2009-12-18 14:09
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
powiem wam ze dzisiaj mi sie podobalo na badaniu bo babka fajna byla wszystko mi pokazywala i mowila co i jak nozki,lapki doslownie wszystko a na ostatniej inna babka kompletnie nic nie powiedziala przez cale usg sie nie odezwala i nawet sama musialam zapytac czy z malym ok jest bo nawet tego nie powiedziala,a ta dodatkowo mi wydrukowala kartke ta ktora wsadza do teczki szpitalnej i zdjecia malego wiec jestem zadowolona :)

pcynesia - 2009-12-18 14:12
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez elcia0787 (Wiadomość 15929603) jaka ze mnie sierota :) to dlugosc kosci udowej 64,2 mm przeczytalam szybko ze dlugosc a nie doczytalam ze kosci udowej :) :-)
Fajnie, ze wszystko OK. To najwazniejsze :-)
Mnie wczoraj lekarz powiedzial, ze patrzac na usg i wymiary przewiduje wage urodzeniowa na 3270g, ale zeby sie tym zbytnio nie sugerowac, bo roznie malenstwa rosna pod koniec ciazy i moze byc rownie dobrze mniej a moze byc wiecej, wiec zobaczymy.

DobraDusza - 2009-12-18 18:28
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Heksiu pewnie jakbys miała ten ubiór to chetnie bym pozyczyła:) no ale skoro został w pl to msze sobie jakoś poradzić:)
dzieki za info no i mam nadzieje że coś tu znajde:)

Pcynesiu dzięki za informacje co do chrztu:) chętnie równiez ksiedza ugoszcze, wole to niz iść w ciemno i nie wiedzieć czego sie spodziewać:D

no i tak sobie mysle czy sprzedaą jakieś kubraki:D do tych garniturków hihi bo przecie zimno będzie!

Mój Piotrek był sprawdzany na usg w poniedziałek i według badania miał 3.170 a urodził sie we czwartek i miał 3.560 , usg może ponoć ok 0,5kg w obie strony przekłamywać, ale ja tobie rzycze zeby dzidzia urodziła sie nieduza bo zawsze to łatwiejszy poród:)

Elcia ty babo to masz z tymi przejęzyczeniami:D:D jak nie dziewczyna tz to dziecko miezące 64 cm na miesiąc przed porodem, aż sie zlekłam:D:D :o

pakusia86 - 2009-12-18 19:43
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez Heksa (Wiadomość 15925459) Paulino witaj w klubie matek walczących z przeziębieniem u malucha. Z noska się leje, katarek, poddenerwowany jest. Co do rzadkiej kupki - może to ma związek z przebijaniem ząbka? No i sto lat dla Kubuśka!!!!! Cholera z tego wszystkie straciłam rachubę czasu, przecież wczoraj był 17! Ucałuj swojego słodziaka od Nas!!!! Zresztą w najbliższym czasie mam zamiar zrobić to osobiście ;) Ja juz poprostu sil nie mam... Kuba tak kaszle ze az wymiotuje przy tym :( :mur::mur: nie wiem czy to przez to czy przez mleko... kurde normalnie sie zarabie... wstanie o 3 i tak go "chyrla" ze wymiotuje, ksztusi sie, oczy ma takie czerwone a caly bialy... a ja juz nie spie dalej... ale lekarstwa daje dalej...

nie wiem jak to u takich maluszkow ale mam nadzieje ze sie poprawia... bo mial suchy strasznie kaszel, teraz ma mokry, tak jakby mu sie wszystko odrywalo... katar ma juz lekki... jeszcze wczoraj to po kolana lecialy gluciki... a teraz juz rzadko ktory sie pokaze... ale zapchany nosior... wysmarroowalam go vickvaporubem czy jakos tak i poszedl spac...

to wymiotowanie to chyba przez mleko bo zmienilam mu na aptamil.... z oszczednosci... bo 350g nan kosztuje 7,60 e a 900 g aptamila jakies 10 e ... a tu trza oszczedzac... ale nic... podam mu jutro sma gold (byl odpowiedni) i zobacze co sie bedzie dzialo... kiedys po aptamilu sie duzil i zbieralo go na wymioty, wlasnie podobnie jak teraz... ale nie wiem czy teraz ma tak przez to przezeiebienie czy przez mleko :mur:

czekamy z niecierpliwoscia na spotkanie, i tez mam ochote wycalowac Igusia na zywo :) no i ciebie tez!!! :* napiszcie kiedy by wam pasowalo to cos znajdziemy :D pokoj mamy juz wolny :brzydal: lozeczko dodatkowe jest juz rozlozone :D wiec bez problemu :D :*

Cytat:
Napisane przez elcia0787 (Wiadomość 15928934) witam witam ja juz po wizycie w szpitalu :) maluszek zdrowy serduszko bije ladnie babka puscila na glos jakos nie moge sie powstrzymac jak slysze bicie serduszka malego i sie wzruszam :) maly wazy 2602 i mierzy 64,2 wiec ladny z niego pulpecik :) zdziwilam sie bo jak wychodzilam to lekarka powiedziala ze mam sie umowic na nastepne usg za 3 tygodnie bylam w szoku bo na ostatnim usg maly byl glowka w dol a dzisiaj poziomo wiec sie pytam babki a ona ze maly sie bedzie przekrecal no ale wiercil sie niesamowicie bo po chwili lezal juz nie poziomo tylko glowke mial z prawej strony na dole brzucha a nozki z lewej u gory brzucha :)
no to sie pochwale zdjeciem twarzyczki lekarka zrobila dla TZ bo niestety nie mogl isc ze mna bo wolnego nie dostal
piekne zdjecie!!! pierwszy raz widze taka wyrazna buzke na usg :ehem: duzo zdrowka!! :*

glamourous - 2009-12-18 19:50
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez elcia0787 (Wiadomość 15930080) powiem wam ze dzisiaj mi sie podobalo na badaniu bo babka fajna byla wszystko mi pokazywala i mowila co i jak nozki,lapki doslownie wszystko a na ostatniej inna babka kompletnie nic nie powiedziala przez cale usg sie nie odezwala i nawet sama musialam zapytac czy z malym ok jest bo nawet tego nie powiedziala,a ta dodatkowo mi wydrukowala kartke ta ktora wsadza do teczki szpitalnej i zdjecia malego wiec jestem zadowolona :) ha to pewnie ta sama na ktora ja trafialam w szpitalu na Holles str.- nic nie mowila tylko robila miny takie az sie zaczelam niepokoic czy cos nie tak i ja nawet pytalam czy cos nie w porzadku a ona mi na to ze nie, ona sie tylko tak koncentruje
no ale gratulujemy- wprawdzie ja na tych zdjeciach z usg niewiele widze ae jak Pakusia mowi ze sliczna buzka to pewnie tak jest

Cytat:
Napisane przez Eve1603 (Wiadomość 15929463) Elcia :-) 64cm i 2602g to nie pulpecik, tylko dluuuuga tyczka :D Mam nadzieje, ze nie kupilas zbyt wielu "newbornow" bo beda za krotkie :D Moj Olek mial "tylko" 54cm i 3980g wiec wygladal zupelnie inaczej.

Glam oto nasz jadlospis:

7 - mleczko (210ml)
10- kaszka (ok 150ml - robie "na oko") i pojemniczek owocow (Hipp lub cow&gate)
14- obiad (sloiczek) i Jogurcik dla dzieciorow (cow&gate) lub owoce
18 - mleczko (210)
20.30 - 21 - mleczko zageszczone kaszka "na dobranoc"

W miedzyczasie chrupki kukurydziane (ok 5 dziennie), zadnych sokow, tylko woda. o ja kobity to ja jakos szczerze mowiac nie widze tego zeby moaj mala za 2 moiesiace miala taki ladnie ustalony grafik jedzen jak wasze chlopaki- poki co ona ciamka mleko co 2-3 godziny, zaleznie od humorkow, owszem zupki i soczki probuje podawac o tej samej porze, no ale poki co nasze proby nie ida za dobrze- dzis poszlo okolo 8 lyzeczek zupy i 15 ml soczu :(

a co do jogurtow mam pytanie- bo wszedzie czytalam zeby podawac po roku jesli to jogurciki na zwyklym mleku- czy moze te dzieciowe sa na modyfikowanym????

Cytat:
Napisane przez DobraDusza (Wiadomość 15934889) Mój Piotrek był sprawdzany na usg w poniedziałek i według badania miał 3.170 a urodził sie we czwartek i miał 3.560 , usg może ponoć ok 0,5kg w obie strony przekłamywać, ale ja tobie rzycze zeby dzidzia urodziła sie nieduza bo zawsze to łatwiejszy poród:)

Elcia ty babo to masz z tymi przejęzyczeniami:D:D jak nie dziewczyna tz to dziecko miezące 64 cm na miesiąc przed porodem, aż sie zlekłam:D:D :o no ja tez sie przestraszylam, bo waga wygladala na dosc prawdopodobna, ale ta dlugosc- hmmmmm...
no i trzeba zakladac jakies 10-20 proc bledu w pmiarze wagi, zazwyczaj na korzysc malucha (tzn rodzi sie ciezszy niz wykazuje usg)

co do nocniczka moje kochane to dziekujemy za gratulacje. dzis ciag dalszy naszej wspolpracy- efekt- tylko 5 pieluch do prania ( a normalnie to kolo 15+), tylko musze pamietac zeby ja co jakies pol godzinki sadzac i wtedy od razu leci co trzeba.
problem tylko z samym nocniczkiem- chcialam w sklepie najprostszy- no bo jest to sprzecior ktory trzeba czesto myc, dezynfekowac itd wiec wychodze z zalozenia ze im prostszy tym lepiej. no i kupilam najtanszy, okazalo sie ze ma pozytywke ktora uruchamia sie jak czujniczek na dnie poczuje wilgoc ;) no i wszystko fajnie tylko ze juz dzis cos sie uszkodzilo z tym czujniczkiem no i sie gowno nie wylacza- obejrzelismy komisyjnie ze wszystkich stron czy nie da sie baterii wyjac ale niestety trzeba by na sile rozwalic ten plastik no i boimy sie ze to przedziurawi nocnik. no wiec nocnik wyladowal na balkonie a jesli jutro nadal bedzie brzeczal to zaniose go pani w sklepie zeby jej caly dzen przygrywal ;)

Sylwiatko - czyli ta tarczyca to jest cos dziedziczone genetycznie jesli ty to masz i Nikus teraz tez? no ale mysle ze to bardzo wazne zebyscie zadbali o szybkie podanie lekow i rozpoczecie terapii, bo jak sie nie myle to tarczyca produkuje min hormony wzrostu- wiec zeby to rozwoju nie utrudnilo. no i w sumie dobrze ze to tak szybko wykryte- miejmy nadzieje ze leczenie zaraz zacznie skutkowac.
ale biedny maluszek z tymi pobieraniami, wenflonami itd... strasznie mi was zal...

Katia potwierdzam co mowi Heksa- kup czosnek w tabletkach. moja mama w ciazy miala jakas infekcje po leczeniu zeba a ze nie mogla brac antybiotykow to lekarz jej kazal brac czossnek w tabletkach i przeszlo jak reka odjal.
a ja sama jeszcze polecam miod manuka- mozna go kupic w tych health shopach i w niektorych tesco itp. zawiera naturalne antybiotyki, warto dodawac do mleka czy cus

Ciderku moze Julcia chce sie urodzic w wigilie ;) nie chce nic mowic ale u Ani co tu kiedys zagladala wywolywanie trwalo 2 dni, wiec nawet jak pojdziesz we wtorek moze sie zdarzyc ze to potrwa do 24go ;) zartuje oczywiscie, trzymam kciukasy zeby akcjasie jak najszybciej zaczela i to najlepiej sama z siebie

Paula biedni jestescie z Kubciem, trzymamy kciuki za szybki powrot do zdrowia no i calujemy was serdecznie. no i gratulujemy z okazji ukonczenia kolejnego miesiaca- a przy okazji to wiesz ze dawno nie bylo zadnych nowych zdjec na miniblogu? miesiac caly juz ... no i co moze Kubola tez nie poznam- bo z Asiowym Ignaskiem to mialam powazne watpliwosci czy to na pewno on, tak chlopak wydoroslal... a moze go podmienili? no wiec nie obijaj sie kochana i dawaj zdjecia tych zebolkow- oczywiscie jak maly wyzdrowieje i bedziesz miala wolniejsza chwilke

Heksa - 2009-12-18 20:02
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
My też mamy wymioty po mleku. Ale myślę, że u nas to przez ten kaszel i odkrztuszanie.
Co do zmiany mleka, jak przechodziliśmy na aptamil to na początku były bardzo rzadkie kupy, ale w przeciągu dwóch dni się unormowało. Ja robiłam tak, że najpierw jedno karmienie w ciągu dnia zastępowałam nowym mlekiem i tak przez 2-3dni. Potem 2 karmienia nowym mlekiem. Podobno organizm malucha najpierw może się buntować, a jeśli po tygodniu niepokojące objawy nie ustąpią to jednak tego mleka nie toleruje.
Miałam Ci właśnie pisać o maści rozgrzewającej, ale widzę że sama stosujesz. My jedziemy jedynie na paracetamolu, witaminie C. Z nosa leje się praktycznie woda - takie rzadkie i tak dużo ma tych smarków. Mam nadzieję, że Nasi panowie jak najszybciej wyzdrowieją :)

Paulinko powiedź mi tylko jak Kamil pracuje i jakoś zgramy to tak, żeby i Wojtek i Kamil mieli wolne :) I daj mi znać czy wolałabyś się umówić po świętach, sylwestrze bo chcecie ten okres spędzić sami i się sobą nacieszyć czy niekoniecznie :)

glamourous - 2009-12-18 20:12
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
wiecie co to jest okropienstwo jak tkie maluchy choruja... duzo zdrowka dla Ignaska tez :) a my wszystkie bedziemy zazdrosne jak bedzieice mialy takie mile spotkanko- no i ja jestem ogromnie ciekawa jak panowie Ignacy i Jakub beda sie razem bawic i w ogole na siebie reagowac. dobra chyba sobie pojde spac bo moja panienka juz dawno w lozeczku

Katia25 - 2009-12-18 21:00
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
pisalam wczesniej posta ale cos mi internet siadl....

Zycze duzo zdrowka waszym aniolkom ,bidulki musza sie meczyc :(

Chyba macie racje ,kupie ten czosnek w tabletkach jutro ,dziekuje za rade ;*

Elciu super ze z malenstwem wszystko dobrze!!!I jaki sliczny jest!Super go widac!!!!

Ja tez dzis podgladalam malenstwo ,ale jakos nie bardzo chcialo sie nam pokazac wiec pani mnie troszke dluzej przetrzymala.Ale wkoncu powiedziala ze wszystko wyglada ok!Ulga jak nie wiem ,bo same wiecie jak to jest ,zawsze jakies mysli sie w glowie klebia...No i potwierdzila ze to CHLOPCZYK!!!!!Wiec bedzie Alanek albo Dylanek ,co myslicie o takich imionkach?????
No i kupilam malenstwu pierwszy ciuszek!Z tej radosci chyba ;)
Acha i zaszlam wieczorkiem do Tkmaxxa z zamiarem kupienia jakis moze drobiazgow dla familii ,a wrocilam z niania elektryczna dla malego ;) Ale byla akurat taka jaka chcialam ta z ta mata z czujnikime ruchu maluszka ;)

Eve1603 - 2009-12-18 22:06
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
GLAM ja Cie nie chce dolowac, ale Olek to nie od dzisiaj ma taki rozklad posilkow :D Juz tak od dluzszego czasu :ehem:
Nie martw sie, Sonia tez sie "ustawi". Gratuluje siusiania, ja nawet nie myslalam o nocniku i jeszcze dugo nie bede myslala, poczekam az Olek bedzie troche bardziej kumaty, poza tym nie mam az tyle czasu zeby co po godziny probowac - Ty jestes troche jak na wakacjach, ja musze normalnie prowadzic dom :rolleyes:
Jogurciki dla dzieci sa z krowim mlekiem - cow&gate, bo akurat te kupuje, sa od 4 miesiaca... Sprawdzilam, nic sie nie dzialo i teraz juz wcinamy :D

Moja kolezanka urodzila corke o dlugosci 64cm wlasnie, w zadne spiochy sie nie miescila i na gwalt kupowali wieksze :D do tego wazyla prawie 5kg ... A mamusia malutka, szczuplutka...

Mysle, ze rekord wywolywania nalezy jednak do mnie :rolleyes: Od poniedziaku do czwartku wieczorem - 4 pelne dni !!!

Dobra, ide... obiad gotowac ... Tz ostatnio wraca nawet o 1 w nocy, wiec gotuje wieczorami.

Zdrowia dla Igunia i Kuby :cmok:

Dobranoc Babole :brzydal:

syla2311 - 2009-12-19 01:53
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Hej:roza::roza::roza::roz a:

Oczywiscie tylko ja nie spie:mur::mur::mur:
Glam - jestem w szoku, ze Twoja Sonia juz nocniczkuje:oklaski::okla ski:w:oklaski:ielkie gratullacje dla małej i oczywiscie dla Ciebie za wytrwalosc - powiedz jak Ty to robisz??:confused::confus ed:

Dziewczyny tak czytm o Waszych chorych pociechach i cos sie robi, ile takie malenstwo sie wycierpi a Wy razem z nimi. Ale wiecie co przyszlo mi na mysl z tym kaszelkiem i wymiotami.
Pisalyscie ze dajecie syropki, a moze podajcie syropek gdy niuniu sie obudzi a nie dajcie przed spanim, bo czasem tez tak bywa, ze syropek jest wykrztusny i malec gdy spi to sie odrywa gdy kaszle, to samo jest udoroslych. Glupi przyklad z flegamina - taki syrop napewno kojarzycie, tez nie powinno sie stosowac przed snem. Moze nie mam racji nie chce sie wymadrzac, ale mysle ze warto zobaczyc.

Ok, spadam chyba juz do lozka, moze uda mi sie zasnac.
Do jutra:roza:tzn do rana:D:D

pakusia86 - 2009-12-19 07:53
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
3 załącznik(i/ów) Cytat:
Napisane przez Heksa (Wiadomość 15937131) My też mamy wymioty po mleku. Ale myślę, że u nas to przez ten kaszel i odkrztuszanie.
Co do zmiany mleka, jak przechodziliśmy na aptamil to na początku były bardzo rzadkie kupy, ale w przeciągu dwóch dni się unormowało. Ja robiłam tak, że najpierw jedno karmienie w ciągu dnia zastępowałam nowym mlekiem i tak przez 2-3dni. Potem 2 karmienia nowym mlekiem. Podobno organizm malucha najpierw może się buntować, a jeśli po tygodniu niepokojące objawy nie ustąpią to jednak tego mleka nie toleruje.
Miałam Ci właśnie pisać o maści rozgrzewającej, ale widzę że sama stosujesz. My jedziemy jedynie na paracetamolu, witaminie C. Z nosa leje się praktycznie woda - takie rzadkie i tak dużo ma tych smarków. Mam nadzieję, że Nasi panowie jak najszybciej wyzdrowieją :)

Paulinko powiedź mi tylko jak Kamil pracuje i jakoś zgramy to tak, żeby i Wojtek i Kamil mieli wolne :) I daj mi znać czy wolałabyś się umówić po świętach, sylwestrze bo chcecie ten okres spędzić sami i się sobą nacieszyć czy niekoniecznie :) no Kuba juz na aptamilu jest od wtrotku i kurcze nic nie przechodzi... kupsztale ma strasznie rzadkie, takie jak kiedys... nie wiem sprobojemu jeszcze raz z tym sma... nie bylo zle... sama nie wiem co robic i do czego rece wlozyc :(

co do spotkania to wiesz... wstepnie jak "rozmawialam" z Wojtkiem to mowilismy o tym okresie wlasnie po swietach :) i nam pasuje... ja myslalam tez troszke o sylwestrze bo fajnie by bylo go spedzic razem, ale nie wiem czy Kamil bedzie mial wolne :( pewnie nie, bo w tamtym roku mial... jak Kamil pracuje to jeszcze nie wiem bo nie ma rostera... ale napisz mi jak Wam pasuje, to ewentualnie sie wbijemy w termin i Kamil postara sie ewentualnie zamienic z kims i miec wolne :)

Cytat:
Napisane przez Katia25 (Wiadomość 15938712) Ja tez dzis podgladalam malenstwo ,ale jakos nie bardzo chcialo sie nam pokazac wiec pani mnie troszke dluzej przetrzymala.Ale wkoncu powiedziala ze wszystko wyglada ok!Ulga jak nie wiem ,bo same wiecie jak to jest ,zawsze jakies mysli sie w glowie klebia...No i potwierdzila ze to CHLOPCZYK!!!!!Wiec bedzie Alanek albo Dylanek ,co myslicie o takich imionkach?????
No i kupilam malenstwu pierwszy ciuszek!Z tej radosci chyba ;)
Acha i zaszlam wieczorkiem do Tkmaxxa z zamiarem kupienia jakis moze drobiazgow dla familii ,a wrocilam z niania elektryczna dla malego ;) Ale byla akurat taka jaka chcialam ta z ta mata z czujnikime ruchu maluszka ;) o slicznie!!! kolejny chlopczyk :D Dylan do mnie nie przemawia... Alan jak najbardziej :D
super ze wszystko okej...
mowisz ze w tkmaxxie bylas.... hmmmm no nie wiem.... czemu cie nie widzialam na kawce u mnie ??? :D

Cytat:
Napisane przez glamourous (Wiadomość 15937384) wiecie co to jest okropienstwo jak tkie maluchy choruja... duzo zdrowka dla Ignaska tez :) a my wszystkie bedziemy zazdrosne jak bedzieice mialy takie mile spotkanko- no i ja jestem ogromnie ciekawa jak panowie Ignacy i Jakub beda sie razem bawic i w ogole na siebie reagowac. dobra chyba sobie pojde spac bo moja panienka juz dawno w lozeczku ej no nie badz zazdrosna :D
wiesz my z Heksia mamy "obowiazek" sie spotkac.... bo od dawna juz piszemy ze soba i znamy sie "wirtualnie" i jeszcze sie nam nie udalo spotkac... a nasi panowie sie juz poznali, chociaz wczesniej o swoim istnieniu ledwo co wiedzieli :cojest:
wiec jak to wyglada.... oni sie znaja osobiscie (dzieki nam) a my jeszcze nie :( :)

tez jestem ciekawa reakcji Kuby na Igusia i Igusia na Kube :D

Cytat:
Napisane przez Eve1603 (Wiadomość 15940164)

Zdrowia dla Igunia i Kuby :cmok:

Dobranoc Babole :brzydal:
dziekujemy :*

Cytat:
Napisane przez syla2311 (Wiadomość 15941724) Hej:roza::roza::roza::roz a:

Dziewczyny tak czytm o Waszych chorych pociechach i cos sie robi, ile takie malenstwo sie wycierpi a Wy razem z nimi. Ale wiecie co przyszlo mi na mysl z tym kaszelkiem i wymiotami.
Pisalyscie ze dajecie syropki, a moze podajcie syropek gdy niuniu sie obudzi a nie dajcie przed spanim, bo czasem tez tak bywa, ze syropek jest wykrztusny i malec gdy spi to sie odrywa gdy kaszle, to samo jest udoroslych. Glupi przyklad z flegamina - taki syrop napewno kojarzycie, tez nie powinno sie stosowac przed snem. Moze nie mam racji nie chce sie wymadrzac, ale mysle ze warto zobaczyc.

Ok, spadam chyba juz do lozka, moze uda mi sie zasnac.
Do jutra:roza:tzn do rana:D:D jakies syropki mam... ale mam przepisane kropelki na kaszel i mam je dawac 3 razy dziennie wiec jakby nie patrzec przed snem tez... jeszcze tylko dzis i jutro i mam koniec kropel .... wtedy przejdziemy jak cos na syropek.... ale mam inny nie flegamine bo ona jest chyba dla starszych dzieci... ja mam syrop od pierwszego roku zycia ale taki mi polecili w aptece z racji tego ze moj smyk wazy juz 9,8 kg :D jednym slowem klocek jak sie patrzy....

co do fotek... kurcze nie wiem kiedy sie odrobie i zaczne zamieszczac foty... zaraz wrzuce tu jakas z Polski... ale tylko tak przy okaazji bo na bloga nie mam czasu :(

1i 2 na spacerku
3. raczkujemy :D powoli ale do przodu :D

Eve1603 - 2009-12-19 11:50
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Pakusia

Aaaaaa :D Kuba rzeczywiscie klocuszek :D Wazy 2 kg wiecej od Olka :eek:

Nie obraz sie, ale czy Ty nie za bardzo cudujesz z tymi mlekami? To juz kolejna zmiana... Nie dziwi mnie, z zoladeczek sie buntuje.
Ja od poczatku trzymam sie SMA i nie widze powodu zeby to zmieniac.

Glam - wrzuce cos nowego, moze dzisiaj wieczorem, ale nie obiecuje :D

Milego dnia Mamuski :D

Kellysss - dla Ciebie to bedzie napewno mily dzien :cmok:

pakusia86 - 2009-12-19 12:42
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez Eve1603 (Wiadomość 15944942) Pakusia

Aaaaaa :D Kuba rzeczywiscie klocuszek :D Wazy 2 kg wiecej od Olka :eek:

Nie obraz sie, ale czy Ty nie za bardzo cudujesz z tymi mlekami? To juz kolejna zmiana... Nie dziwi mnie, z zoladeczek sie buntuje.
Ja od poczatku trzymam sie SMA i nie widze powodu zeby to zmieniac.

gdybym nie musiala to bym nie cudowala, nie robie tego bo chce mu zniszczyc zoladeczek.... sama dobrze wiem ze tak nie wolno i nie robie tego ze wzgledu na moje "widzi mi sie" .... wiem ze to wyglada na chore z mojej strony, i moze uwazacie ze jestem jakas glupia matka ale sie staram jak najlepiej moge ... Kuba zaakceptowal NAN, ale na to idzie kupa kasy, trzeba czekac na przesylke, zamawiac, wydziwiac... ostatnio mieli opoznienie i przyjechali tydzien pozniej, to kupilismy w pl sklepie... ale nie stac mnie zeby wydawac 7,6 za 300 g mleka... a z reszta nie wazne... nie obrazam sie bo wiem co chcesz powiedziec i sama sie z tym glupio czuje... ale nie mam wyjscia jesli nie podchodzi mu aptamil to nie bede meczyc jego zoladka trzymajac go na sile przy aptamilu bo tym mu wyrzadzam wieksza szkode...

pozatym jesli dziecku nie podchodzi jakies mleko to sie zmienia mleko, czasami noworodki maja zmieniane jedzienie dosc czesto az wkoncu ktores "podpasuje" ... wazne zeby dobrac odpowiednie a nie meczyc dziecko przy jednym...

a ja widze jakie rewolucje ma kuba po aptamilu wiec co... mam go trzymac na nim i czekac az mu samo przejdzie? albo wkoncu sie udusi w nocy jak ja mocniej zasne?

Heksa - 2009-12-19 13:17
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
A ja muszę stanąć "w obronie" :) Pauli. Aż chciałoby się powiedzieć, że adwokat diabła się znalazł, ale Paulina ma tyle wspólnego z diabłem co.. (dokończcie same, macie pole do popisu :) )
Ewa my zmieniłyśmy w wakacje SMA bo nasze dzieci miały po nim zielone, nieładne kupki (co nie jest normalne). Nam Aptamil podpasował i kupki stały się ładne, żółte. Paulinie podpasował NAN, gdy była w Polsce. Faktycznie, ceny mieszanek w polskich sklepach w Irl są kosmiczne. Zwróć uwagę, że Paulinę wyrzucili z pracy gdy powiedziała, że jest w ciąży, brakowało jej 2 tygodni przepracowanych żeby móc mieć macierzyński. Tak więc od ponad roku żyją tylko z pensji Kamila. A okres ciąży był okresem pełnym wydatków, kupienie wyprawki itd. Teraz zdecydowali się na samodzielne mieszkanie co też wiąże się z dodatkowymi kosztami. Sama pamiętam jak my wyprowadziliśmy się do samodzielnego mieszkania to poziom życia się zmienił, trzeba było zacząć uważać przy planowaniu większych zakupów itd. Paula nie robi tego, bo jest wyrodną matką, która chce na dziecku zaoszczędzić, tylko dlatego że musi. Amen :)

Paulinko faktycznie spory Kubuś. A na fotkach (zwłaszcza na tej na której stoi) zupełnie nie wygląda na 7miesięcznego bobasa! Oj dorośleje Ci synek, dorośleje :) Pomysł z sylwestrem podoba się Nam :) Poczekamy jak Kamil będzie pracował i dogadamy szczegóły :)

A Ty Glamuś nie bądź zazdrosna. Chętnie przyjmiemy Cię do Naszego grona czarownic :) Musimy to z Paulą przegłosować na tajnej naradzie, ale myślę że nie będzie problemu :) W sumie nie wpadłam na to, że jesteś obok i można by się było spotkać. To pewnie dlatego, że masz tutaj sporo znajomych i jakoś tak zakodowałam sobie, że spotkanie z babami wizażowymi nie jest Ci niezbędne do szczęścia.

pakusia86 - 2009-12-19 13:27
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez Heksa (Wiadomość 15946303) A ja muszę stanąć "w obronie" :) Pauli. Aż chciałoby się powiedzieć, że adwokat diabła się znalazł, ale Paulina ma tyle wspólnego z diabłem co.. (dokończcie same, macie pole do popisu :) )
Ewa my zmieniłyśmy w wakacje SMA bo nasze dzieci miały po nim zielone, nieładne kupki (co nie jest normalne). Nam Aptamil podpasował i kupki stały się ładne, żółte. Paulinie podpasował NAN, gdy była w Polsce. Faktycznie, ceny mieszanek w polskich sklepach w Irl są kosmiczne. Zwróć uwagę, że Paulinę wyrzucili z pracy gdy powiedziała, że jest w ciąży, brakowało jej 2 tygodni przepracowanych żeby móc mieć macierzyński. Tak więc od ponad roku żyją tylko z pensji Kamila. A okres ciąży był okresem pełnym wydatków, kupienie wyprawki itd. Teraz zdecydowali się na samodzielne mieszkanie co też wiąże się z dodatkowymi kosztami. Sama pamiętam jak my wyprowadziliśmy się do samodzielnego mieszkania to poziom życia się zmienił, trzeba było zacząć uważać przy planowaniu większych zakupów itd. Paula nie robi tego, bo jest wyrodną matką, która chce na dziecku zaoszczędzić, tylko dlatego że musi. Amen :)

Paulinko faktycznie spory Kubuś. A na fotkach (zwłaszcza na tej na której stoi) zupełnie nie wygląda na 7miesięcznego bobasa! Oj dorośleje Ci synek, dorośleje :) Pomysł z sylwestrem podoba się Nam :) Poczekamy jak Kamil będzie pracował i dogadamy szczegóły :)

A Ty Glamuś nie bądź zazdrosna. Chętnie przyjmiemy Cię do Naszego grona czarownic :) Musimy to z Paulą przegłosować na tajnej naradzie, ale myślę że nie będzie problemu :) W sumie nie wpadłam na to, że jesteś obok i można by się było spotkać. To pewnie dlatego, że masz tutaj sporo znajomych i jakoś tak zakodowałam sobie, że spotkanie z babami wizażowymi nie jest Ci niezbędne do szczęścia. dziekuje moj obronco :D :*
lepiej sama bym tego nie napisala i nie napisalam :D

no Kuba rosnie w oczach... nosi juz rozmiar 9-12 :cojest: i niestety wydatki duze z tym zwiazane bo wszystko juz male... a jak na zlosc babcia kamila znowu pokupila ubranka w rozu i z kucykami pony :mur::pala:
normalnie zawodowa babka... ale jak jej zwrocic uwage? no przeciez nie wypada :)

z Kuby mamy teraz ubaw bo lata w chodziku po calym domu, radochy ma tyle co niemiara :D a i my przy tym sie smiejemy i latamy za nim :D

a co do sylwestra to Kamil dzis pogada z szefem i moze zalawi wolne :D wiec troszke zabalujemy :D

DobraDusza - 2009-12-19 13:46
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
dziewczyny wybaczcie ze odbiegne nieco od tematu...
czy któras z was robiła może dziecku usg bioderek w ie? czy wszystkie robiłyscie w pl jak glam czy moze nie robiłyście wcale??

Eve1603 - 2009-12-19 13:58
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Heksa i Pakusia :pala: :D

Ja nikomu tu nie mowie, ze jest zla matka... Na moje to mozecie zmieniac mleko co posilek - Paula napisala, ze Kuba ma problem bo wymiotuje, sama stwierdzila, ze moze to mleko, a ja sobie przypomnialam, ze juz kiedys z mlekiem miala przeboje - o ile dobrze pamietam to zmieniala wyjezdzajac do Polski, nie pamietam czy SMA bylo niedobre, czy co, pamietam, ze Kuba nie najlepiej to znosil, dlatego tez zdziwilam sie nieco, ze znowu zmienila i juz.

Drazliwe jestescie, ale to widocznie przedswiateczna goraczka.

Na temat finansow nic nie napisze bo... znowu zostane wykopana :cool:

glamourous - 2009-12-19 14:27
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez Heksa (Wiadomość 15946303)
Paulinko faktycznie spory Kubuś. A na fotkach (zwłaszcza na tej na której stoi) zupełnie nie wygląda na 7miesięcznego bobasa! Oj dorośleje Ci synek, dorośleje :) Pomysł z sylwestrem podoba się Nam :) Poczekamy jak Kamil będzie pracował i dogadamy szczegóły :)

A Ty Glamuś nie bądź zazdrosna. Chętnie przyjmiemy Cię do Naszego grona czarownic :) Musimy to z Paulą przegłosować na tajnej naradzie, ale myślę że nie będzie problemu :) W sumie nie wpadłam na to, że jesteś obok i można by się było spotkać. To pewnie dlatego, że masz tutaj sporo znajomych i jakoś tak zakodowałam sobie, że spotkanie z babami wizażowymi nie jest Ci niezbędne do szczęścia.
no wlasnie duze te wasze chlopaki a Kubus to rzeczywiscie wyglada jak roczniak. zreszta Ignas tez tak wyrosl przez ten czas jak go nie widzialam (na zdjeciach oczywiscie), no ale prawda ze maluchy to rosna jak na drozdzach
a powiedzcie mi bo ja znow sie zamartwiam i cuduje- jak wyglada ten przyrost wagi w drugim w 5-6 miesiacu? bo mi mama mowi ze niepotrzebnie znow wymyslam bo jak niemowle podwoi swoja wage to to tempo przyrostu spada... od ostatniego pomiaru miesiac temu wg naszej wagi Sonce przyroslo 400 gram- biore poprawke na niedokladnosc ze moze z 500. ja sie juz cieszylam bo wizualnie wyglada na pulchniejsza- a tu znow mi wychodzi ze wg siatek to chudziakiem jest...

no a co do glosowania to plissss przglosujcie mnie- ja wprawdzie mam tu znajomych i nawet przyjaciolki ale tak calkiem szczerze to od urodzin malej mam wrazenie ze z przyjaciolkami coraz mniej sie rozumiemy- np ich w ogole nie podnieca gadanie o kupkach niemowlecych ;( a mi sie ich problemy z faceami i takie podchody wydaja niekiedy smieszne i przesadzone i bardzo bardzo chetie bym pogadala z kims kto nadaje na moich falach
od stycznia wracam i mieszkam w Clonsilla - moze nam sie uda rzeczywiscie jakies wieksze spotkanko zorganizowac? takie mama- caffee z bobasami ;)
Cytat:
Napisane przez DobraDusza (Wiadomość 15946726) dziewczyny wybaczcie ze odbiegne nieco od tematu...
czy któras z was robiła może dziecku usg bioderek w ie? czy wszystkie robiłyscie w pl jak glam czy moze nie robiłyście wcale?? Dobra Duszo a czemu chcesz usg bioderek? cos budzi Twoj niepokoj? maly ssie uklada na zabke czy tez ma nozki w ciagly,m wyproscie? bo u nas to tak bylo ze na poczatku malej trudno bylo za przeproszeniem pupe podetrzec bo w ogole nozek nie odwodzila... jesli to cie pocieszy to u chlopcow dysplazje sa naprawde rzadkoscia- 6 razy czesciej dotykaja dziewczynki (ma to zwiazek z dzialaniem hormonow relaksyna i czyms tam jeszcze) wiecjesli wszystko wyglada OK to nie musisz sie tym stresowac

a w ogole to nasza Kellyss dzis bierze slub :) zyczymy polamania obcasow na weselu i upojnej nocy poslubnej hihi:) bo szczescia na staro- nowej drodze zycia juz zyczylismy...

a my dzis lepimy uszka z grzybami. na dworze -12 stopni a ja gupia wyciagnelam mala na prawie godzinny spacer bo mi tata powiedzial ze nie jest zbyt zimno ( a na termometr spojrzalam dopiero jak wrocilam)

Strona 100 z 107 • Znaleziono 9715 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107