Ciąża i poród w Irlandii

DobraDusza - 2009-12-19 15:13
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Glam młody układa sie na żabke, fałdki tez ma równe, ale kur....tka modna na innym forum dziewczyna ma synka i z nim wszystko oki było, jak twierdził lekarz a potem okazało sie inaczej i mały wyladował w szynie, no i sama zaczęłam sie zastanwiac, wiecie jak to jest, nie chce wyjść na przewrazliwioną ale z drugiej strony nie chciałabym czegoś zaniedbac ..... w polsce usg jest robione rutynowo u niemowląt i zadko lekarz nie zaleca tego badania, a tutaj nie, stąd mój niepokoj!!

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:09 ----------

Paula jestem pod wrazeniem jakiego ty masz już"dorosłego" sykna:)
jak fajnie sobie stoi, chociaz dopiero zaczyna raczować:D super no i faktyczne pulpecik z niego:), mojemu też poliki rosną, oh ja go uwielbiam tarmosić:brzydal:

Glam taka juz chba uroda twojej panienki że szczuplusia jest, skoro miesci sie w siatce to ok, zreszta tymi centylami to tez nie ma co tak sie sugerować!

no tak Kellys dziś ma swój wielki dzień, :cmok: mam nadzieje ze jakieś fotki będą:)

Heksa - 2009-12-19 15:56
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Kellys wszystkiego najlepszego kochana :*

Glam co do przyrostu wagi, przed wyjazdem ważyliśmy Iguśka (przy okazji szczepienia 4 miesiąc) i ważył 6,5. Po powrocie (ponad 2 miesiące) przybrał kilogram. Więc wychodzi ok 0,5kg miesięcznie. Nie masz się czym przejmować!
A teraz zrobię prywatę i pokażę Wam jakiego mam rozgadanego synka (pozazdrościłam Pauli że na jej Kubę tyle komplementów spłynęło :D) http://picasaweb.google.com/ignacy.w...51751410245074

elcia0787 - 2009-12-19 16:55
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
dobra duszyczko dokladnie ja to sie mam z tymi przejezyczeniami :)
pakusiu oby Kubusiowi sie poprawilo jak najszybciej zeby biedak nie musial sie dlugo meczyc,a maly jaka slodziutka buziulke ma :)
glam no mozliwe ze to ta sama no ja bylam w szoku bo pzrez cale usg kompletnie sie do mnie nie odezwala i tez zastanawiam sie czy jest ok skoro milczy jak zakleta,no a co do jedzenia Soni to niestety ja sie jeszcze nie znam no ale skoro masz taka zdolna corcie to na pewno szybko dojdzie do wprawy z jedzeniem :)
no i jak tam pogoda w elblagu jest snieg? :)
katia no to gratuluje potwierdzenia chlopczyka :) ja to jak sie dowiedzialm ze chlopczyk to normalnie nie moglam sie przestac cieszyc :) moj tato byl zaskoczony i dumny :) bo ma same corki i liczyl po cichu na wnuka :)
kellys impezuje dzisiaj :) ech ja tez bym chciala jeszcze raz przezyc swoje wesele :)
no i musze wam sie pochwalic ze TZ dzisiaj przywozl nowe lozko :) tydzien temu jechali po nie i mieli stluczke samochodem sluzbowym no i szef sie wkurzyl bo to juz nie pierwsza stluczka w tym roku i jzu myslalam ze moge pomarzyc o lozku a tu szef w pitaek powiedzial ze jak moj TZ chce to moze sobie przewiesc lozko az w szoku bylam ze sie zgodzil bo raczej nie slynie z takiego dobrego serca no i o dziwo na swieta dostali po 250 euro bonusu z czego tez sie ciesze :) bo kaska sie przyda :)
no i mojego TZ brata laska miala termin na 17 no i od czwartku jest w szpitalu dali jej na wywolanie ale jeszcze nic jej nie ruszylo wie czekam na wiesci od szwagra jak tam :)
bylam dzisiaj na zakupach i zaszalalam nakupowalm ozdob swiatecznych i nasz pokoj wyglada bardzo swietecznie :) od razu sie humorek poprawil :)

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------

heksa nie no slodziak z igusia no i z komora :) biznesmenem chyba bedzie :)

glamourous - 2009-12-19 20:32
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
2 załącznik(i/ów) Cytat:
Napisane przez DobraDusza (Wiadomość 15948287) Glam młody układa sie na żabke, fałdki tez ma równe, ale kur....tka modna na innym forum dziewczyna ma synka i z nim wszystko oki było, jak twierdził lekarz a potem okazało sie inaczej i mały wyladował w szynie, no i sama zaczęłam sie zastanwiac, wiecie jak to jest, nie chce wyjść na przewrazliwioną ale z drugiej strony nie chciałabym czegoś zaniedbac ..... w polsce usg jest robione rutynowo u niemowląt i zadko lekarz nie zaleca tego badania, a tutaj nie, stąd mój niepokoj!!

Glam taka juz chba uroda twojej panienki że szczuplusia jest, skoro miesci sie w siatce to ok, zreszta tymi centylami to tez nie ma co tak sie sugerować!

no tak Kellys dziś ma swój wielki dzień, :cmok: mam nadzieje ze jakieś fotki będą:)
wiesz co mam wrazenie ze w polsce mimo wszystko niekiedy przesadzaja jesli chodzi o te badania- tak w ciazy jak i pozniej z maluszkami...a my tak narzekamy na irlandie ale jak np sie porowna szczepienia obowiazkowe to okazuje sie ze w irlandii nie jest jednak tak najgorzej- np wykonuje sie standardowo szczepienia przedciw meningokokom i pneumokokom za ktore w polsce trzeba placic bo nie sa objete programem szczepien obowiazkowych i nieodplatnych. no i podobno rzeczy ktore w irlandii w ciazy sa bezplatne to w polsce wielki luksus za ktory dodatkowo kasuja (jak porod rodzinny i znieczulenie zewnatrzoponoew) ja tam nie wychwalam tego ichniego systemu - no ale fakt, u soni stwierdzili irlandzcy lekarze ze bioderka sa w porzadku- no i w sumie to mieli racje bo same bioderka byly wlasciwie uksztaltowane - uszlo ich uwadze natomiast to ze ma przykurcz czy tez nadmierne napiecie jednej nozki.
ale wiesz ona miala nierowne faldy plus jedna nozka sprawiala wrazenie krotszej no i nigdy nie zabkowala tylko nozki zawsze proste. jesli nic ci nie podpada to wyluzuj, moze w najblizszym polroczu bedziesz w polsce to sobie to badanie zrobicie.

Cytat:
Napisane przez Heksa (Wiadomość 15949040) Kellys wszystkiego najlepszego kochana :*

Glam co do przyrostu wagi, przed wyjazdem ważyliśmy Iguśka (przy okazji szczepienia 4 miesiąc) i ważył 6,5. Po powrocie (ponad 2 miesiące) przybrał kilogram. Więc wychodzi ok 0,5kg miesięcznie. Nie masz się czym przejmować!
A teraz zrobię prywatę i pokażę Wam jakiego mam rozgadanego synka (pozazdrościłam Pauli że na jej Kubę tyle komplementów spłynęło :D) http://picasaweb.google.com/ignacy.w...51751410245074 Ignas jest super- a mi ostatnio cos sie net mulil i pokazywal blad na stronie jak dodawalam do waszych zdjec komentarze a teraz widze ze po 2 razy pododawalo i wyszlam na glupia...
a to mnie troche pocieszylas- bo my na szczepieniu 4miesiecznym wazylysmy prawie 6 kilo (bez jakis 50 gramow), no wiec jesli te pol kilo na miesiac jest w porzadku to juz dam sobie spokoj.

aha kobiety a podawalyscie maluchom kaszki glutenowe (tzn chyba manna?) bo mi jeden pediatra tak kazal w malej ilosci - albo do zupki albo jako kaszke. ponoc podawanie niewielkiej ilosci glutenu juz od 4go miesiaca chroni przed cekalia? mysmy dzis mialy probe z ta mleczna manna ale soniabyla juz zmeczona i glodna wiec na butelke byl krzyk i odwracanie sie do cycka... probowalam tez za wasza rada zmienic smak zupki i dzis jej dalam papke z dynia i ziemniakiem- ale smak to mialo tak paskudny ze mala nawet 2 lyzeczek nie chciala. za to zjadla nawet wygladalo na to ze z przyjemnoscia deserek z jabluszka i marchewki. jutr sprobujemy z jagodkami ;) ale to jest ekscytujace podawanie nowych smakow maluszkowi, nawet nie myslalam ze bede to az tak przezywac...

Elcia tak mamy snieg juz gdzies od zeszlej soboty, wprawdzie nie za wiele ale lezy i sie nie topi ani nie babrze (nic dziwnego w sumie, teraz jest -15). mam nadzieje ze sie utrzyma do swiat. o prosze zdjecie dla was :) nie wiem dlaczego zdjecia z aparatu mojej siostry sie laduja a z mojego nie chca.... no dobra to na mnie chyba juz pora, dobranoc wszystkim

glamourous - 2009-12-20 11:18
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Skandal, to z was takie leniuchy zeby cala noc i poranek nic nie napisac????? wtydzcie sie kobity!

no wlasnie a ja jeszcze powroce do wypadajacych wlosow - czy to tak z dnia na dzien przestaja wypadac czy moze najpierw powoli coraz mniej wypada i stopniowo wszystko wraca do normy? mi sie teraz zachcialo dlugich wlosow ale sie boje ze przez to wypadanie to wkrotce zostane lysa jak kolano

Heksa - 2009-12-20 11:37
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Dziękujemy :)

My podajemy kaszkę manną w zupce, ale od 6 miesiąca (dzieci cyckowe chyba miesiąc wcześniej). Pediatra zalecił pół łyżeczki kaszki do zupki.
Co do włosów to bardzo mądrze że zachciało ci się długich. Zawsze można związać itd, a nie oszukujmy się - czeka nas ciężki okres, gdy te włosy co wypadły zaczną odrastać. Fryzura a'la szopa na głowie. Długie zawsze można związać itd. Mi poprostu przestały pewnego dnia wychodzić. Nie stosowałam żadnych odżywek, ani witamin. Wyszły te wszystkie które miały wyjść i już :)
Jaka piękna choinka. Tęsknię za śniegiem i lekkim mrozem. A najbardziej za wyjściem z domu. Nie mogę z małym na spacerki chodzić (zalecenie pediatry) i szczerze mówiąc dostaję już lekkiego kota.

Aaa, Igul na dynię i ziemniaka miał odruch wymiotny :)

DobraDusza - 2009-12-20 11:42
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Melduje sie syn marnotrawny (a raczej córka)
ja sama nie wiem jak smiałam w nocy spac , zamiast pisać:D:D
a zresztą z tym spanie to też.... młody co chwila w łózeczku stękał i jeczał więc budziłam sie za kazdym razem jak zaczynał sie wiercić, no ale na szczęscie dopiero o 6 zaządał jedzenia:)
no troche mnie uspokoiłas glamo, może faktycznie przesadzam, nic nie wzbuza moich podejzen ze cos mogłoby być nie tak z biodrami piotrka no ale wiesz jak to łatwo mozna przyschizować, prawda??:brzydal:;)

Heksa Ignacy zaiste jest rozgadany:) śliczny ten twoj synek, i te nogi w górze:D rozbrajające, mój synuś póki co przebiera swoimi w poziome:)

Smsowałam d Patrycji tj do Cider:) Jula siedzi uparcie w brzuszku!!
we wtorek idzie do szpitala na wizyte i ma dać znać co i jak:)

glamourous - 2009-12-20 11:45
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
o w koncu moja ulubiona Heksa sie odezwala ;)
tak u cyckowych kaszke glutenowa sie szybciej podaje. kupilam taka mleczna manne i nawet dzis mala ze smakiem zjadla oczywiscie zapluwajac przy tym cale otoczenie ku wielkiej radosci dziadkow :)
my tez dzis na spacer nie idziemy- jest -18 ( w samo poludnie brrr) musialam wyskoczyc do sklepu i myslalam ze uswierkne...

a co do wlosow no to fakt- jak sonia tylko ma mozliwisc to mnie lapie za wlosy (a chwyt tej malej raczki mozna porownac do imadla) no i uzywa ich do podciagania sie do siadu ;) co zapewne przyspiesza wypadanie... ale serio mam dosc tego zze wszystko wkolo jest w moich klakach... juz sie nie moge doczekac kiedy to sie skonczy :(

a z brokulami to sa jakies gotowe zupki- bo nie widzialam? czy sama gotujesz?

Dobra Duszo no tak, latwo sobie roznych rzeczy nawkrcac ale ja mysle ze jakby cos bylo nie tak to na pewno bys na to zwrocila uwage. ja patrzylam na te zdjecia dziewczyn i widzialam ze ich maluchy zazwyczaj leza na zabke a moja mala nigdy tak nie robila (no a teraz juz taka z niej profesjonalna zaba az milo). ja mysle ze jak bedziesz z maluszkiem w polsce to mozesz jak najbardziej usg wykonac- bo to na pewno nie zaszkodzi, ale poki co stresowac na zapas tez sie nie musisz

Heksa - 2009-12-20 12:18
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Glam gerber ma takie maciupkie słoiczki z samymi brokułami. Chociaż ja szczerze mówiąc gotuję (Iguś woli moje zupki od tych słoiczkowych, nie wiem czemu. Podobno częściej zdarza się, że dzieci preferują słoiczki od domowych zupek). Podzieliłam brokuła na mniejsze części, zblanszowałam i zamroziłam :)

Duszyczko witaj! No własnie nie wiem, jak mogłaś spać a nie pisać :P Coś ostatnio wątek taki cichutki się stał. Wcześniej trzeba było głośno krzyczeć żeby przekrzyczeć resztę baboli, a teraz i szeptem można mówić a i tak do wszystkich dotrze :)

Cholerka, zobaczcie jak to jest. Najpierw my z Pakusią panikowałyśmy o wszystko. Potem Glam, a my uspokajałyśmy. Teraz przyszła kolej Duszyczki, potem pewnie Ciderka :) Te pierwsze tygodnie, miesiące to był taki pokręcony czas - zamieniłyśmy się w psycholki i wariatki i każda rzecz chociaż trochę odbiegająca od normy budziła w nas milion różnych niepokojów. A teraz proszę ;)

DobraDusza - 2009-12-20 12:41
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
No teraz to z was stare wyjadaczki:D no i dobrze bo przynajmniej jest kogo pytać:)
Nie bede szukala tutaj usg tylko faktycznie jak bede w posce to wybiore sie pediatry:) i w razie czego zrobie.
Heksa do mnie teraz dotarło że my rodzina jestesmy.....
obydwie ptactwo, ty wrona ja sikora:o

sylwiatkoo1 - 2009-12-20 14:22
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
hej dziewczyny... ja tylko na chwileczke... mama z braciszkiem juz dolecieli... teraz juz w kuchni rzadzi i gotuje obiadek.. jak ja to lubie :ehem: a braciszek ub iera choinke...
katia- gtaruluje synusia ( osobiscie to podobaja mi sie obydwa imiona, ciekawe na jakie sie zdecyujecie... a moze jeszcze jakies inne ci przyjda do glowy)
pakusia i heksa- synkow macie uroczych!!!! no i oby Kubusiowi sie poprawilo (my w marcu wybieramy sie do polski na 7 tyg. maly pije teraz aptamil no i juz sie zastanawialam czy w pl jest jakis odpowiednik tego mleka czy bede musiala zabrac cala torbe zapasow??!!!
przy okazji przypomniala mi sie taka historia... dziewczyna tez lecac do polski nabrala mleka no i zeby zaoszczedzic miejsca w torbie powkladala mleko w woreczki foliowe heehe.... jakie bylo zdziwienie gdy celnik sprawdzajacy torbe zobaczyl w niej same paczuszki z bialym proszkiem w srodku hehehehe.... przyprowadzili nawet psy, ale wiadomo wszystko bylo ok.
glam- wiem ze bardzo wazne jest zaczecie jak najszybciej kuracji, my juz podajemy lekarstwo od kilku dni, ale niestety zauwazylismy ze maly ma bole brzuszka i jest silnie pobudzony po tych lekach, bedziemy rozmawiac z lekarzem na ten temat, no bo tak byc nie moze ze dziecko 7 tyg. spi w dzien zliczajac jakies 2 lub 3 godz ( a od kilku dni wlasnie tak sypia) ciekawe co powie.
kellysss- udanej imprezki zycze!!!
no to milego dzionka!!!!

Heksa - 2009-12-20 14:27
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Sylwiatko skoro maly jest na aptamilu to w Polsce jest odpowiednik - Bebilon :)

elcia0787 - 2009-12-20 16:09
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
witam my wczoraj wrocilismy z lotniska o 1 w nocy wiec bylam padnieta korki przy lonisku straszne pol godziny wyjezdzalismy z parkingu taki kocial dzisiaj zrobilam obiad i teraz sobie siedze a TZ spi z bratem bo wczoraj zabalowali

glamourous - 2009-12-20 16:42
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
widze ze wszystkie chyba swieta szykujecie bo tak cicho sie zrobilo...

ja odczekam kilka dni - zeby mala dobrze ta manne przetrawila i zeby si do niej przezwyczaila i moze tez sprobuje brokulka. dzis zupke mama ugotowala rzadsza i kaszka zreszta tez byla rzadsza i malej calkiem przyzwoicie szlo lyzeczka. zreszta nie wiem czy to kwestia plynnosci czy moze mala powoli sie przezwyczaja do nowych smakow i konsystencji

a wlasnie tu mi sie nasuwa pytanie o kupy- myslalam ze jak zaczne podawac owocki i warzywa to kup bedzieznow wiecej, a tu nie dosc ze sie zrobily gestsze to jeszcze rzadziej wystepuja.wczesniej byly regulsarnie coo 24 godz, a teraz tak co 36...u was tez tak bylo? czy znow wyjde na wariatke co kupy zegarkiem odmierza?

sylwiatkoo1 - 2009-12-20 16:47
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez Heksa (Wiadomość 15964239) Sylwiatko skoro maly jest na aptamilu to w Polsce jest odpowiednik - Bebilon :) dzieki za podpowiedz!!! juz myslalam ze bede musiala targac te puchy do polski.

glamourous - 2009-12-20 16:52
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Sylwiatko a jak maly w nocy spi? nadal tak kiepsko? bo u nas kolo 2giego miesiaca mala tez zaczela mniej spac w dzien- w sumie okolo 3 godzin i do tego 12godzinny nieprzerwany sen nocny ( a wczesniej to roznie bywalo) i taki uklad jest z tego co wiem calkiem normalny. moze Nikodem mniej spi w dzien ale zacznie przez to lepiej sypiac w nocy? a lekarz uprzedezal was ze moga byc takie skutki uboczne jak np z tym brzuszkiem? ty karmisz piersia czy butelka? bo sie zastanawiam czy ten brzuszek to moze byctez od czegos innego czy raczej nie?

Heksa - 2009-12-20 18:09
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Przy zupkach i deserkach u Igula zmieniał się tylko kolor kup - były czerwone, zielone, brązowe itd. Czasami gdy podałam deserek z suszoną śliwką to były częstsze kupki, ale suszona śliwka tak działa nawet na dorosłych.
Natomiast po kaszce mannej Ignaś robił rzadziej kupki. Normalnie pierwsza kupa szła o 7 rano, potem ok 10, 15, 17 tak po kaszce robił pierwszą o 18. Po pewnym czasie to się unormowało i wróciło do starego schematu.

A ja mam pytanie do Pauli i Ewy - dajecie chrupki maluchom, prawda? Wysłałam męża, kupił jakieś ciastka hippa i heinza, ale na nich pisze żeby podawać z mlekiem. Spróbowałam, są bardzo "ciężkie" i nie przypominają chrupki ani nawet mięciutkiego biszkopcika. Jakich firm i gdzie wy kupujecie?

sylwiatkoo1 - 2009-12-20 19:50
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez glamourous (Wiadomość 15966445) Sylwiatko a jak maly w nocy spi? nadal tak kiepsko? bo u nas kolo 2giego miesiaca mala tez zaczela mniej spac w dzien- w sumie okolo 3 godzin i do tego 12godzinny nieprzerwany sen nocny ( a wczesniej to roznie bywalo) i taki uklad jest z tego co wiem calkiem normalny. moze Nikodem mniej spi w dzien ale zacznie przez to lepiej sypiac w nocy? a lekarz uprzedezal was ze moga byc takie skutki uboczne jak np z tym brzuszkiem? ty karmisz piersia czy butelka? bo sie zastanawiam czy ten brzuszek to moze byctez od czegos innego czy raczej nie? no wiec jesli chodzi o spanie w nocy to mamy jakis przelom, bo od kilku dni (odpukac) Nikodem spi od 23 do 7-8 i pozniej mleczko i znowu spanko do 10 wiec jestem bardzo zadowolona, moze wlasnie masz racje ze wydluza juz mu sie czas czuwania, fakt mozna zauwazyc ze jest juz o wiele bardziej kumaty, no i interesuje go wszystko dookola. lekarz nic nie mowil ze tabletki moga dzialac pobudzajaco, musimy sie go o to zapytac, a co do karmienia to karmie butelka. narazie to chcemy jeszcze go tak przez tydzien poobserwowac no i zobaczymy czy cos sie bedzie zmieniac, moze poprostu musi sie przyzwyczaic do lekarstwa i niedlugo mu sie wszystko unormuje, narazie nie siejemy paniki.

Katia25 - 2009-12-20 19:51
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez pakusia86 (Wiadomość 15942105) o slicznie!!! kolejny chlopczyk :D Dylan do mnie nie przemawia... Alan jak najbardziej :D
super ze wszystko okej...
mowisz ze w tkmaxxie bylas.... hmmmm no nie wiem.... czemu cie nie widzialam na kawce u mnie ??? :D Dylan to pomysl mojego Tz ja wybralam Alana :-)
No nie wiem wlasnie czemu nie wpadalm na kawke :brzydal: next time ;)
Ale twoj synus juz duzy !!!!
Cytat:
Napisane przez elcia0787 (Wiadomość 15949995) katia no to gratuluje potwierdzenia chlopczyka :) ja to jak sie dowiedzialm ze chlopczyk to normalnie nie moglam sie przestac cieszyc :) moj tato byl zaskoczony i dumny :) bo ma same corki i liczyl po cichu na wnuka :) dziekuje :* a rowniez sie ciesze mimo iz marzylam o dziewczynce!A teraz jestem przeszczesliwa ze to chlopczyk!!!Maz rowniez sie strasznie cieszy!!

Cytat:
Napisane przez sylwiatkoo1 (Wiadomość 15964163) hej dziewczyny... ja tylko na chwileczke... mama z braciszkiem juz dolecieli... teraz juz w kuchni rzadzi i gotuje obiadek.. jak ja to lubie :ehem: a braciszek ub iera choinke... Fajnie jest miec rodzinke przy sobie ;) moi rodzice przylatuja dis w nocy!Oj juz doczekac sie nie moge!!!Szkoda tylko ze rano musze isc do pracy wiec bede padnieta ale co tam ;)
katia- gtaruluje synusia ( osobiscie to podobaja mi sie obydwa imiona, ciekawe na jakie sie zdecyujecie... a moze jeszcze jakies inne ci przyjda do glowy)[/QUOTE]Dziekuje ;*
Ciezko jest sie zdecydowac na imie dal malenstwa ,podejrzewam ze Alan wygra chyba ze cos innego wymyslimy ;)
Glam ale pieknie bialo!!!Uwielbiam snieg!!ale ci go zazdroszcze!!!

Pamietacie jak wam pisalam ze pralka mi brudzi ubrania?
No wiec byl gosciu z serwisu ...wymienil ta gume ze srodka i powiedzial ze powinno byc juz ok ...skasowal za wizyte 140 euro ,bo czesci za darmo tylko servis platny...cale szczescie landlordka zaplacila...No wiec odwazylam sie i wypralam biale rzeczy i....znowu to samo!!!Mowie nie mozliwe...TZ siedzi mysli i nagle wyskakuje ze to moze susarka a nie pralka?Obejrzal suszarke i stwierdzil ze to suszarka!!!!Masakra!Ale jestem w sciekla mam tyle rzeczy do wysuszenia !!!Cale szczescie kumpela nie uzywa swojej wiec Tz po nia pojechal...ale szlak by to wszystko trafil i to przed swietami....

Kellysss wsystkiego najlepszego na "nowej drodze";)

no nic uciekam mam tyle do zrobienia..
buziolki :*

elcia0787 - 2009-12-20 20:21
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
weszlam wam napisac ze dziewczyna mojego szwagra urodzila maly wazy 4500 teraz czekam az wroci do domu i opowie jak bylo :)

glamourous - 2009-12-20 20:29
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez sylwiatkoo1 (Wiadomość 15970024) no wiec jesli chodzi o spanie w nocy to mamy jakis przelom, bo od kilku dni (odpukac) Nikodem spi od 23 do 7-8 i pozniej mleczko i znowu spanko do 10 wiec jestem bardzo zadowolona, moze wlasnie masz racje ze wydluza juz mu sie czas czuwania, fakt mozna zauwazyc ze jest juz o wiele bardziej kumaty, no i interesuje go wszystko dookola. lekarz nic nie mowil ze tabletki moga dzialac pobudzajaco, musimy sie go o to zapytac, a co do karmienia to karmie butelka. narazie to chcemy jeszcze go tak przez tydzien poobserwowac no i zobaczymy czy cos sie bedzie zmieniac, moze poprostu musi sie przyzwyczaic do lekarstwa i niedlugo mu sie wszystko unormuje, narazie nie siejemy paniki. no to kochana to moze byc wlasnie to ze maly wychodzi z tego pierwszego okresu noworodkowego i przestawia sie na tryb dzienny- chociaz raczej z niego sowa niz skowronek ;) pamietam ja tez najpierw sie skarzylam ze moja mala na okraglo spi a pozniej zaczelam panikowac bo nagle niemal z dnia na dzien prezestala spac w dzien tak duzo- i mialam wrazenie ze dla niej samej to bylo bardzo meczace, to byl taki okres troszke marudny zanim sie przezwyczaila do tego i wypracowala sobie czas drzemek. teraz funkcjonuje w trybie dwugodzinnym - tzn po uplywie 2 godzin ma przerwe na okolo polgodzinna drzemke- czasem dobija do godziny snu jesli sie ja wezmie na spacer. i to sie powtarza zazwyczaj 4 razy w ciagu dnia a potem idzie na sen nocny. wiec w sumie jest mi latwo przewidziec kiedy usnie ;)
no ale obserwujcie maluszka, bo moze to byc jednak efekt uboczny, a moze potrzebuje troche czasu zeby sie do leku przezwyczaic. pytalam o karmienie bo jesli piers to wiesz ze brzuszek mogl byc spowdowany czyms co mama zjadla ;) ale skoro to butelka i nie zmienialiscie mleczka to kto wie...

a pierwsze usmiechy macie juz za soba Sylwiatko?

Heksa a u nas z ta kupa to do tej pory byla jedna dziennie, czasem 2, a teraz jest np jedna z wiczora, pozniej caly dzien nic i nastepna na drugi dzien rano :( czyli jest jakby caly dzien bez kupy. i tak sie zrobilo ju przed manna czyli od mrchewek i takich tam... ale nic mysle ze male brzuszki sie przestawiaja na nowe jedzenia a kazde dziecko jest inne wiec nie bede panikowac

Katia nie zazdraszczaj sniegu bo juz od jutra lekkie ocieplenie a na swieta odwilz wiecze sniegu dupa. w wigilie ma byc chlapa a na swieta temp dodatnie i mrozik nie powroci do konca roku.... no i szkoda bo tak mi sie marzyly biale swieta a tu masz babo placek....

a my jutro idziemy do ortopedy - bo w zeszlym tyg ju facet nie mial terminow. zobaczymy co nam powie na te nasze faldki i zabki ;) ale jestem juz dosc spokojna bo na moije niefachowe oko to wygladacalkiem dobrze

Elcia to gratulujemy- dziewczyna szwagra? a nie tzta?????? ;)ale kurcze 4.500 to niezly klocuszek, miala cc czy urodzila sn? bo taki kawal malucha wypchnac to pewnie strasznie ciezko...

elcia0787 - 2009-12-20 20:40
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
glam hehe szwagra dziewczyna :) kurcze kilka dni temu miala usg i mowil lekarz ze maly wazy 3700 a po porodzie okazalo sie ze 4500 :) a nawet nie wiem jak urodzila bo moj TZ dzwonil do brata i akurat ten malego trzymal na rekach i bylo slychac jak placze :) byl w szoku wiec tylko powiedzial ile maly wazy :)

Eve1603 - 2009-12-20 21:19
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Heksa
Mamy te same ciasteczka - mozeesz je podawac moczone w mleku lub wkruszone do mleka albo kaszki, albo po prostu do gryzienia jak juz zabki beda, Sa swietne, bo w przeciwienstwie do polskich biszkoptow nie maja cukru i w zwiazku z tym 5000 kcal - nie widze powodu zeby zrobic z Olka mala swinke, wiec staram sie unikac niepotrzebnych kalorii.
A chrupki to zwykle chrupki kukurydziane (fllipsy) z pl sklepu.

Heksa - 2009-12-20 21:39
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Dzięki Ewa :)
A jak podajesz je moczone w mleku to Oluś sobie z nimi bez problemu radzi? Czy jednak kruszysz i podajesz łyżeczką?

pakusia86 - 2009-12-20 21:45
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Jakos weny nie mam... wczoraj mialam znowu horror z Kuba :( myslalam ze umre normalnie... dzieki Bogu mam nianie wiec zareagowalam w pore... Kuba poszedl spac po poludniu ok 16 i nagle slysze ze kaszle... no spoko, kaszle od czasu do czasu nagle jakis dziwny dzwiek slysze... wbiegam do pokoju a moje kochanie wymiotuje... caly zerzygany, fontanna leci w gore i cofa sie do gardla... szybko go laplam glowa w dol i tak wymiotowal kilkanascie sekund... cala podloga zerzygana, lozko, lozeczko.... tak tryskalo, on caly blady, odechu nie mogl zlapac i wogole masakra :( ja ryk, kamil krzyk.... zadzwonilam do lekarza i kazal mi odstawic wszystkie lekarstwa, bo mial jakies krople na kaszel (sinecod) i mozliwe ze jest na cos uczulony ze skladu... kazal przyjsc jak sie nie poprawi...
no wiec wywalilam je do kosza i dzis o niebo lepiej... 2 razy rzygnal, ale to bardziej ulanie bylo... bo 1 razem odrazu po jedzeniu razem z beknieciem odrobinka wyleciala, a pozniej jak wstal (30 min po jedzeniu) robilam mu samolot :mur: i polecialo troszke... wiec jestem dobrej mysli... cala noc nie spalam bo czuwalam czy nie zacznie wymiotowac.... jutro lece do lekarza i niech go oslucha bo juz tydzien kaszle i troszke moze mniej, ale nadal mi sie to nie podoba :(

Cytat:
Napisane przez Heksa (Wiadomość 15967940)
A ja mam pytanie do Pauli i Ewy - dajecie chrupki maluchom, prawda? Wysłałam męża, kupił jakieś ciastka hippa i heinza, ale na nich pisze żeby podawać z mlekiem. Spróbowałam, są bardzo "ciężkie" i nie przypominają chrupki ani nawet mięciutkiego biszkopcika. Jakich firm i gdzie wy kupujecie?
ja daje biszkopciki... mam tez te ciasteczka i jak dalam Kubie to sie zaksztusil! ugryzl kawalek a z racji tego ze to strasznie takie twardawe i strasznie kruche to mu wlecialo tam gdzie trzeba... daje mu wiec biszkopciki bo sa mieciutkie a ze maja troszke kalorii to trudno.... nie bede mu diet zadnych nisko kalorycznych robic... dziecko to dziecko i troszke cialka musi miec :D kalorie to ja sobie moge liczyc a nie dziecku :) jeszcze na to za maly jest... od dawien dawna sie daje dzieciom biszkopciki i jeszcze nie slyszalam zeby jakies dziecko po biszkopcikach bylo jakas otyla swinka :D :cojest:

pozatym moje biszkopty maja w 100g 380 kal... a w jednym biszkopciku jest icg AZ!!! 18 :D nie wiem skad Eve bierze biszkopty ktore maja 5000 kal :D
pozatym daje mu pietke z chlebka albo skorke :D

Cytat:
Napisane przez Katia25 (Wiadomość 15970046) Dylan to pomysl mojego Tz ja wybralam Alana :-)
No nie wiem wlasnie czemu nie wpadalm na kawke :brzydal: next time ;)
Ale twoj synus juz duzy !!!! no mam nadzieje :D to tylko 3 min piechota !! :D

Cytat:
Napisane przez elcia0787 (Wiadomość 15970797) weszlam wam napisac ze dziewczyna mojego szwagra urodzila maly wazy 4500 teraz czekam az wroci do domu i opowie jak bylo :) no to gratulacje :D duzy chlop!!!

Eve1603 - 2009-12-20 21:47
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Heksa
Krusze i mieszam z kaszka bo jak podalam mu pomoczone, to wiecej bylo sprzatania niz jedzenia :D W sumie z suchym tez sobie daje rade, memla, memla i zje, ale upacka sie strasznie. Kukurydziane za to znikaja - dzisiaj myslalam, ze mu upadl bo w raczce nie ma, a on juz zjadl :oklaski:

Paula, ja z Toba na temat zywienia nie bede dyskutowala bo jeszcze nigdy sie w tej kwestii nie zgodzlysmy... Jak chcesz to mozesz Kube wylacznie cukrem zywic, ja nie stosuje diet, po prostu uwazam, ze na bialy cukier przyjdzie czas pozniej, a to co kiedys bylo zdrowe, dzisiaj niekoniecznie jest... I ja nie wyznaje zasady, ze pulchne dziecko to zdrowe dziecko... Nabyte w dziecinstwie komorki tluszczowe juz nigdy nie zgina - niestety... A pozniejsza otylosc napewno Olusiowi nie pomoze.

pakusia86 - 2009-12-20 22:10
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez Eve1603 (Wiadomość 15972942)

Paula, ja z Toba na temat zywienia nie bede dyskutowala bo jeszcze nigdy sie w tej kwestii nie zgodzlysmy... Jak chcesz to mozesz Kube wylacznie cukrem zywic, ja nie stosuje diet, po prostu uwazam, ze na bialy cukier przyjdzie czas pozniej, a to co kiedys bylo zdrowe, dzisiaj niekoniecznie jest... I ja nie wyznaje zasady, ze pulchne dziecko to zdrowe dziecko... Nabyte w dziecinstwie komorki tluszczowe juz nigdy nie zgina - niestety... A pozniejsza otylosc napewno Olusiowi nie pomoze.
tak wlasnie... chce Kube zywic wylacznie cukrem! :cojest:
tylko powiedz mi jeszcze gdzie kupic biszkopciki ktore maja 5000 kal?? bo jeszcze sie nie spotkalam...

kazda z nas zywi swoje dziecko wedlug wlasnego uznania... zwrocilam uwage ze to co piszesz nie jest prawda... fakt biszkopty zawieraja bialy cukier ale nie maja 5000 kalorii i dajac dziecku 1 biszkopcika dziennie nie z robisz z niego "swinki" ... nie dajmy sie zwariowac... z reszta i tak na tym polu do porozumienia nie dojdziemy wiec szkoda czasu

Eve1603 - 2009-12-20 22:21
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez pakusia86 (Wiadomość 15973350) tak wlasnie... chce Kube zywic wylacznie cukrem! :cojest:
tylko powiedz mi jeszcze gdzie kupic biszkopciki ktore maja 5000 kal?? bo jeszcze sie nie spotkalam... Jezu jak Ty doslowna jestes... rownie dobrze moglam napisac MILION kalorii - nie chodzi o dokladna wartosc, ale o fakt ze sa kaloryczne, a ile maja kalorii to sobie sprawdz bo ja nie jadam biszkoptow, wiec nie wiem :confused: Tak wlasnie myslalam, ze chcesz zywic Kube wylacznie cukrem - prochnica i otylosc murowana.

KONIEC TEMATU , Dobranoc :cmok:

Katia25 - 2009-12-21 00:40
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Oj pakusiu biedny ten twoj synus :( mam nadzieje ze mu to chorubsko szybko przejdzie !Duzo zdrowka mu zycze :*

a ja siedze wsciekla bo moi rodzice mieli samolot opozniony o ponad 3 godziny i dopiero nie dawno wystartowali!a zanim doleca znim ich odbierzemy i przywieziemy do domku ...to juz mi sie nie bedzie oplacalo klasc spac :( oj ciezki mnie jutro dzien czeka w dodatku poniedzialek,a ja nie cierpie poniedzialku ;(

Heksa - 2009-12-21 07:26
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Eve to my chyba o innych ciasteczkach mówimy, bo te moje Hippa zawierają cukier (440kal w 100g) i te z Heinza też(411m w 100g). Mogłabyś mi podać nazwę tych swoich? Nie chcę przesadnie liczyć dziecku kalorii ani nic, ale moja teściowa wielką krzywdę zrobiła Wojtkowi dając mu np po 2 obiadki itd gdy był dzieckiem i do dziś z tym walczy. Jak mnie poznał to zrzucił ładnie wagę, ale rzucił później palenie i zaraz nadrobił to co zrzucił.

A Wy baby proszę się nie kłócic! :*

Paula, współczuję przeżyć z Kubą. My jutro idziemy na wizytę, bo też kaszelek nie znika, trochę lepiej ale ciągle jest. Więc nie ma co czekać aż samo przejdzie

pakusia86 - 2009-12-21 08:23
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez Katia25 (Wiadomość 15974584) Oj pakusiu biedny ten twoj synus :( mam nadzieje ze mu to chorubsko szybko przejdzie !Duzo zdrowka mu zycze :*

a ja siedze wsciekla bo moi rodzice mieli samolot opozniony o ponad 3 godziny i dopiero nie dawno wystartowali!a zanim doleca znim ich odbierzemy i przywieziemy do domku ...to juz mi sie nie bedzie oplacalo klasc spac :( oj ciezki mnie jutro dzien czeka w dodatku poniedzialek,a ja nie cierpie poniedzialku ;( oj to z jednej strony wspolczuje opoznienia lotu a z drugiej zazdroszcze przyjazdu rodzicow :D na swieta beda? pewnie tak :D ale fajnie :*

Cytat:
Napisane przez Heksa (Wiadomość 15974932) Eve to my chyba o innych ciasteczkach mówimy, bo te moje Hippa zawierają cukier (440kal w 100g) i te z Heinza też(411m w 100g). Mogłabyś mi podać nazwę tych swoich? Nie chcę przesadnie liczyć dziecku kalorii ani nic, ale moja teściowa wielką krzywdę zrobiła Wojtkowi dając mu np po 2 obiadki itd gdy był dzieckiem i do dziś z tym walczy. Jak mnie poznał to zrzucił ładnie wagę, ale rzucił później palenie i zaraz nadrobił to co zrzucił.

A Wy baby proszę się nie kłócic! :*

Paula, współczuję przeżyć z Kubą. My jutro idziemy na wizytę, bo też kaszelek nie znika, trochę lepiej ale ciągle jest. Więc nie ma co czekać aż samo przejdzie no wybieramy sie tez dzisiaj, niech go oslucha i powie co i jak... swieta chce przezyc spokojnie i bez chorowitka w domku :D

pewnie ze trzeba uwazac z kaloriami przy dziecku, ale nie przesadnie.... ja toczylam w pl wojne bo chcieli Kubie dac juz czekoladki!!! oj ciezko bylo bo wszyscy mnie atakowali, ale jestem zdania ze "taki cukier" jest mu wogole nie potrzebny, ma na to jeszcze czas... a jesli chodzi o cukier w biszkoptach to nie jest go niewyobrazalnie duzo i jak jednego od czasu do czasu sie da to tragedii nie bedzie, takie moje zdanie.

Heksa - 2009-12-21 09:24
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Amen :D

pakusia86 - 2009-12-21 12:59
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez Heksa (Wiadomość 15976176) Amen :D :cojest:

my po lekarzu :D uspokoil mnie... nic zlego sie nie dzieje... wymioty sa spowodowane kaszlem, wylumaczyl mi dlaczego tak sie dzieje ... osuchowo wszystko pieknie i wogole "zdrowy" powiedzial ze kaszel minie lada dzien i zeby sie nie martwic bo wszystko jest okej... powiedzialam mu o mleku i stwierdzil ze dobrze zrobilam zmieniajac mu na inne... no wiec humor mi sie poprawil :D

Kamilos pojechal po choinke i do tescia po nasze ozdoby bo wzial sobie wszystkie :pala: no wiec dzis w planach ubieranie choineczki i musze wkoncu siasc nad lista co kupic... wiekszosc rzeczy przyjdzie z pl sklepu po poludniu wiec zaczne juz cos myslec.... wigilijne potrawy mam zamrozone, rybki tesc przyniesie wiec w sumie wigilie mam przygotowana teraz tylko 1 i 2 dzien swiat...

no i wlasnie... macie jakies pomysly na obiadek??? rosolek napewno bedzie ale zastanawiam sie nad drugim daniem... ziemniaczki z koperkiem i co do tego??? nie chce zwyklych kotletow, chcialam cos ekstra zrobic ale nie mam pomyslow.... zwlaszcza ze bedzie kuzynka Kamilosa i w 2 dzien swiat leci do pl wiec tesciowa sie wypyta czym ja nakarmilam :D wiec musi byc cos ekstra....

aha jeszcze jakies przepisy na surowki macie??? bo tez cos by sie zdalo zrobic :D

DobraDusza - 2009-12-21 13:19
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Dzień dobry..... ja już po burzy widze:)
ale dziś fajna pogoda mogłoby popadac i przymrozić troszke na święta, bo jakoś klimatu nie czuje wcale, może odrobina śniegu by to zmieniła, myślałam że jak choinke ubiore to mnie :magia: otoczy a tu :upa:, jenak święta "nie" w polsce to żadne święta, przynajmniej dla mnie....dziś jedziemy kupić małemu ciepł kombinezon, bo mrożno już jest a my dalej w takim miśku niezbyt grubym śmigamy:o

Jezuniu Paula aż mnie zmroziło jak przeczyałam twoją historie z Kubą:(
dzieki Bogu szybko zareagowałaś!!
mnie sie dwa razy zdazyło ze mały lezał na wznak i mu sie wróciło i tez gdyby mnie wtedy nie było to niewiem.... a położna ****a mówiła zeby nie kłaść na boku tylko na wznak a jak pytałam co bedzie jak mu sie uleje albo zwymiotuje to mówiła ze sam sobie głowe odwróci na bok:confused: no to se odwrócił.....
wogóle dziwna była, jak pytałam dlaczego tak płacze to zamiast wymienić jaki mogą być powody płaczu to kazała smoczek kupić:mur: załamka
dobrze ze była tylko raz .....:D

dziewczyny a co sie dzieje z Anke, Anią, Pani z herbatą już sto lat ich nie było , no i dawno nie pisały Sweet i Mama Wojtusia... baby wzywam Was:D

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:09 ----------

przepisów na obiad brak, bo ja z tych niepomysłowych:)
może jakiegoś devolaja (nie wiem jak sie pisze) fiet z kurczaka z szynką, serem i ogórem konserwowym, opanierowac i usmazyć, albo ooo to moge polecić bo uwielbiam isadze ze nadaje sie na obiad we święta : schab ze śliwkami:)
zwykłe pork chopsy albo lepiej sie nadają te podłuzne kawałki wieprza (pewnie wiesz o co chodzi, takie długie polędwice jakby), do tego śliwki suszone bez pestek, polędwie nacinasz (chopsy rozbijasz nieco) i ładujesz śliwki do środka, podsmarzasz, obsypujesz ziołami i do pieca na 30 mi, do tego można zrobić sos ze śliwką Winiary:), ziemniaki i surówka np z pekińskiej! oto moja propozycja, więcej nie mam!
przepisy na dobre surówki sama chętnie poznam bo uwielbiam!!

Heksa - 2009-12-21 13:20
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Paulina ja na drugi dzień świąt zamierzam zrobić schab ze śliwką. Na ciepło do obiadu w sam raz, a to co zostanie będzie służyło jako wędlina na kanapki :)
I weż mi powiedz, pierogi masz już zrobione i tak zamrożone? Nigdy nie mroziłam pierogów, jedynie farsz przygotowałam do nich wcześniej i wsadziłam do zamrażalnika. Potem tylko odmrozić i doprawić. Szczerze mówiąc moje menu na wigilię będzie dość ubogie, przewiduje pierogi, zupe grzybowa lub barszcz z uszkami, kapuste z grochem, kompot i jakąś rybę (nie lubimy z wojtkiem karpia). Do tego może rybę po grecku, jakąś sałatkę, ale to tak raczej na drugi dzień świąt.

NO I SUPER ŻE Z KUBUSIEM WSZYSTKO DOBRZE :* Bardzo się cieszę!

Duszyczko to udanych zakupów! My też musimy się rozejrzeć za jakimś ubraniem wierzchnim, ale raczej za kurteczką. Z jednego kombinezonika wyrósł, drugi troszkę za duży, a przydałaby się kurtka na takie "średnie" dni :)

pakusia86 - 2009-12-21 15:28
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez DobraDusza (Wiadomość 15980017) Dzień dobry..... ja już po burzy widze:)
ale dziś fajna pogoda mogłoby popadac i przymrozić troszke na święta, bo jakoś klimatu nie czuje wcale, może odrobina śniegu by to zmieniła, myślałam że jak choinke ubiore to mnie :magia: otoczy a tu :upa:, jenak święta "nie" w polsce to żadne święta, przynajmniej dla mnie....dziś jedziemy kupić małemu ciepł kombinezon, bo mrożno już jest a my dalej w takim miśku niezbyt grubym śmigamy:o

Jezuniu Paula aż mnie zmroziło jak przeczyałam twoją historie z Kubą:(
dzieki Bogu szybko zareagowałaś!!
mnie sie dwa razy zdazyło ze mały lezał na wznak i mu sie wróciło i tez gdyby mnie wtedy nie było to niewiem.... a położna ****a mówiła zeby nie kłaść na boku tylko na wznak a jak pytałam co bedzie jak mu sie uleje albo zwymiotuje to mówiła ze sam sobie głowe odwróci na bok:confused: no to se odwrócił.....
wogóle dziwna była, jak pytałam dlaczego tak płacze to zamiast wymienić jaki mogą być powody płaczu to kazała smoczek kupić:mur: załamka
dobrze ze była tylko raz .....:D

dziewczyny a co sie dzieje z Anke, Anią, Pani z herbatą już sto lat ich nie było , no i dawno nie pisały Sweet i Mama Wojtusia... baby wzywam Was:D

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:09 ----------

przepisów na obiad brak, bo ja z tych niepomysłowych:)
może jakiegoś devolaja (nie wiem jak sie pisze) fiet z kurczaka z szynką, serem i ogórem konserwowym, opanierowac i usmazyć, albo ooo to moge polecić bo uwielbiam isadze ze nadaje sie na obiad we święta : schab ze śliwkami:)
zwykłe pork chopsy albo lepiej sie nadają te podłuzne kawałki wieprza (pewnie wiesz o co chodzi, takie długie polędwice jakby), do tego śliwki suszone bez pestek, polędwie nacinasz (chopsy rozbijasz nieco) i ładujesz śliwki do środka, podsmarzasz, obsypujesz ziołami i do pieca na 30 mi, do tego można zrobić sos ze śliwką Winiary:), ziemniaki i surówka np z pekińskiej! oto moja propozycja, więcej nie mam!
przepisy na dobre surówki sama chętnie poznam bo uwielbiam!! polozna rzeczywiscie jakas nie ten tego... no ale dobrze ze sie dobrze skonczylo :)

oj zrobilabym schabik ze sliwakami i dzieki za ang nazwe :D bo zakupy robi Kamilos... ze wzgledu na to ze Kubulek i ja chorzy to wole nie wychodzic nigdzie :)

devolay... tez spoko :D chyba zrobie i to i to :D bedzie w czym wybierac... na 2 dzien swiat jestesmy sami wiec akurat zjemy to co zostanie :D :cojest:

Cytat:
Napisane przez Heksa (Wiadomość 15980233) Paulina ja na drugi dzień świąt zamierzam zrobić schab ze śliwką. Na ciepło do obiadu w sam raz, a to co zostanie będzie służyło jako wędlina na kanapki :)
I weż mi powiedz, pierogi masz już zrobione i tak zamrożone? Nigdy nie mroziłam pierogów, jedynie farsz przygotowałam do nich wcześniej i wsadziłam do zamrażalnika. Potem tylko odmrozić i doprawić. Szczerze mówiąc moje menu na wigilię będzie dość ubogie, przewiduje pierogi, zupe grzybowa lub barszcz z uszkami, kapuste z grochem, kompot i jakąś rybę (nie lubimy z wojtkiem karpia). Do tego może rybę po grecku, jakąś sałatkę, ale to tak raczej na drugi dzień świąt.

NO I SUPER ŻE Z KUBUSIEM WSZYSTKO DOBRZE :* Bardzo się cieszę!

Duszyczko to udanych zakupów! My też musimy się rozejrzeć za jakimś ubraniem wierzchnim, ale raczej za kurteczką. Z jednego kombinezonika wyrósł, drugi troszkę za duży, a przydałaby się kurtka na takie "średnie" dni :) ja robie pierozki i je mroze... wiem ze niektorzy je wczesniej gotuja a ja nie... takie surowe ukladam na tecce, przesypuje maka zeby sie nie posklejaly i do zamrazalki jak sie zamroza to wsypuje do woreczka :D pozniej tylko wystarczy ugotowac troszkeczke dluzej niz normalnie.... ale minimalnie moze z 1-2 min :D i sa rewelacyjne... zawsze tak robie... w ciagu roku robie tak z innymi nadzieniami i jak nie mam czasu na zrobienie obiadku albo pomyslu brak to chwila i mam obiadek :D

ja kurtki mam 3 :) kupilam 1 a 2 dostal Kubek od chrzestnego i od mojej przyjaciolki po jej Filipku :) wiec przetrwamy ta zime :D

moje wigilijne menu to tez ubogie
pierogi z kap i grzyb
pierogi z cebulka
krokiety z kap i grzyb
barsz czerwony zfasola (mial byc z uszkami ale Kamil zjadl uszka :cojest:) a juz sily nie mam robic
rybapo grecku
karp
lazanki

i chyba tyle no moze jeszcze zur :D

a ciacha jakie robicie???

bo ja strucje makowa i kakaowa, sernik krolewski i krowke

Heksa - 2009-12-21 16:15
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
ja robie piernik i krajankę marcepanową :) Później, pewnie na nowy rok sernik, bo mój mąż jest sernikożercą :)

elcia0787 - 2009-12-21 16:37
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
widze ze przez moment sytuacja byla napieta ale dobrze ze juz ok,ja dzisiaj posprzatalam juz na swieta tylko zostawialm sobie na jutro okna i spizarnie no i dywan musze wyprac i wsio,aaaa i szwagra dziewczyna urodzila sama masakra ze dala rade takiego kluska sama urodzic :) zaczela od 12 do 19 maly byl juz na swiecie szwagier jak z nim rozmawialam w szoku jeszcze byl :) wzruszony i szczesliwy :) ale dal rade i byl z nia przy porodzie :) na co moj TZ do niego ze musi opowiedziec mu wszystko ze szczegolami bo za miesiac go to czeka :) i chce wiedziec jak to jest :) maly sliczniutki jest bo od razu zdjecie przyslal nam ale jej zazdroszcze ze ma juz malego przy sobie :)

sylwiatkoo1 - 2009-12-21 17:30
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
pakusia- biedulko, ale przezylas, no i Kubus biedulek tez, musialo to byc straszne, oby to kaszlisko przeszlo mu jak najszybciej!!!!
glam- tak, pierwsze usmieszki mamy juz za soba, cudny widok!

a tak poza tym to podziwiam was dziewczyny, bo gdyby nie moja mama to na wigilii byla by chinszczyzna!!! hihihih... nie no cos bym dala rade zrobic, ale napewno nie tyle co wy macie w planach!

cos czuje ze po tym pobycie mojej mamy Nikodem bedzie rozpuszczony jak dziadowski bicz, od rana mamuska uzadza mu wycieczki po domu, a moje tlumaczenia to jak grochem o sciane :mur: no alw dobra nie gadam jej juz nic, niech sie kobita nacieszy wnukiem, bo pozniej zobaczy go w marcu.

Heksa - 2009-12-21 19:05
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cholera, napisałam długiego posta i mi go w całości pożarło. Nie chce mi się drugi raz :(

Strona 101 z 107 • Znaleziono 9755 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107