Menu
menu      Programy do obróbki zdjeć - wątek zbiorczy
menu      Wybieramy tusz do rzęs - porady. Zbiorczy.
menu      Jaki makijaż do sukienki? Wątek zbiorczy. Tu zadaj swoje pytanie.
menu      Znane sieciówki! Rozmiary: 34-38:) Zapraszam!
menu      kosmetyki firmy Dax Cosmetics- WĄTEK ZBIORCZY
menu      Pogaduchy zawsze "początkujący wizażanek" - część III :)
menu      Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
menu      STRAGANIK OD MENULI^^ totalny misz-masz^^
menu      cera naczynkowa/zamykanie, tuszowanie popękanych naczynek, pajączki. WĄTEK ZBIORCZY.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • lidka.xlx.pl
  • Ciąża i poród w Irlandii





    Sweet_21 - 2009-08-17 18:36
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez anek13 (Wiadomość 13764874) Sweet,spoznione ale z serca plynace najlepsze zyczenia,niech dzeciatko bedzie zdrowe i radosne,a Tobie tez nic nie dokucza przez caly kolejny rok:) Dziękuje bardzo:cmok:

    Hekso, synka to masz przystojniaczka, ale to już wiesz/wiecie.:-p
    W ogóle dzieciaczki z naszego wątku są naprawdę śliczniachne:D

    O kupnie chusty też myślałam, ale zobaczę jak już maluch na świecie będzie, wtedy ocenię sytuejszyn:ehem:




    Heksa - 2009-08-17 18:55
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez Eve1603 (Wiadomość 13774704) A do nas jutro w koncu przybedzie spozniona polozna :jupi:

    W tym irlandzkim sklepie nie ma takich ladnych chust jak bebelulu....:(, no i nie zauwazylam zeby byly rozne rodzaje, a ja chcialabym rapalu :confused: Chyba przyjdzie mi ja sciagac z Polski :mur:
    ja mam rapalu, i wydaje mi się że te w tym sklepie irl to są odpowiedniki właśnie rapalu. myślałam jeszcze nad zakupem tego slinga: http://www.thebabasling.co.uk/ ale stwierdziłam że rapalu jest bardziej uniwersalny :)

    I zgadzam się w 100% że dzieciaczki na naszym wątku są piękne! Udały się nam :ehem:

    Aaaa, KAsiu pisałaś coś o fotce do polskiegopaszportu. Gdybyś potrzebowała pomocy przy obcięciu, zmniejszeniu itd to pisz - Wojtek ma już wprawę, przycinał i dla Igusia i dla Kubusia :)



    glamourous - 2009-08-17 20:18
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      dzieki bardzo Heksia :) zobacze jak nam pojdzie, moja mama tez jest cwana w te klocki- ja np do tej pory nie umiem zamieszczac zdjec na naszej klasie i wszystkie co mam to mi mama zamieszczala

    wlasnie te babaslingi sa w mothercare i bootsach. moze mi sie uda jutro wybrac do liffey jesli mala bedzie grzeczna, to zobacze i zdam relacje.

    Sweet a jak tam, cos zwiastuje poczatek akcji?



    DobraDusza - 2009-08-17 22:44
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Dziewczynki ja takie chusty widziałam jeszcze w smyths, byrne i ken black jakby któras miała blisko:)

    Glam ty pisałas coś o tej herbatce z liści malin, gdzie moge ja dostać i od którego tyg można zacząć ją popijac? wolałabym urodzić wcześniej niz pózniej ( najlepiej 15 września...moje urodzinki:)) a skoro to moze pomóc....:o
    czytam też te twoje opowieści o obolałych i zmęczonych cycuchach i aż drze jak to bedzie u mnie.....
    :( nie moge cie odnalezc na nk... moze ty znajziesz mnie :)

    Eve i Heksa ale urocze te wasze chłopaczki (pisze o tych najmłodszych:), choc starsi też niczego sobie :D), oblukałam sobie galerie, miodzio :)

    Sweet ja myslałam że ty już w akcji ...;):D




    Eve1603 - 2009-08-17 22:54
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez DobraDusza (Wiadomość 13780195)
    Eve i Heksa ale urocze te wasze chłopaczki (pisze o tych najmłodszych:), choc starsi też niczego sobie :D), oblukałam sobie galerie, miodzio :)
    :D ale sie starszy ucieszyl :D



    Judy_21 - 2009-08-17 22:58
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez anek13 (Wiadomość 13764874) ale czasem powie mi cos milego,jak bardzo mnie kocha i jr,i jak jest szczesliwy z nami,wiec daje mu czas-2 lata wg Judy,a pozniej szukam 2 meza:D
    dobranoc wszystkim:)
    :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: żeby nie było że ja coś mówiłam :> :> :> :>
    Cytat:
    Napisane przez glamourous (Wiadomość 13764981) pozdrawiam wszystkie mamy karmiace nocami- mi mala znow obzera piersi wiec jedna reke mam wolna. i pisze bo oczy mi sie zamykaja a jakos trzeba przetrwac karmienie A dziękujemy, tyle, że moja to juz ciumknie 5 minutek i się najada, więc nawet nie opłaca mi się nic włączać :)
    Cytat:
    Napisane przez Heksa (Wiadomość 13765407) Faktycznie to zdjęcie się nie załączyło. Jeszcze raz próbuje ;) Jaki superaśny :D a jak ciekawie wygląda zza chusty :)
    Prawda, że wygodna??? Ja tez uwielbiam, zwłascza kiedy mała jest bardzo marudna, albo jedziemy połazić po terenach dla wózka niedostepnych, typu, plaża, las, etc... albo nawet po domu, kiedy marudzi,czy po podwórku...
    Cytat:
    Napisane przez glamourous (Wiadomość 13767705) dzis poranna fontanna z kupa trafila w nia, ledwo sie przebrala i sonie podniosla to jej mala w dekolt ulala tak zdrwow ;) :hahaha: wie co dobre i dobrych manier od małego się uczy, bo trzeba się dzielić, prawda??? :hahaha:
    Cytat:
    Napisane przez Eve1603 (Wiadomość 13768384) Zastanawiam sie czy w tej chuscie nie jest ciezko ? Mnie sie wydaje, ze dlugo to sie nie da nosic takiego 6kilowego bobasa... nie mowiac o ciezszym. Właśnie taka chusta jest o wiele wygodniejsza niż noszenie na rękach, czy nosidełkach, odpowienio zawiązana odciąża kręgosłup... cięzar jest równomiernie rozłozony :ehem:
    Cytat:
    Napisane przez Eve1603 (Wiadomość 13768384) ale za to nie moge go zmusic do "brzuszkowania" :( od razu jest ryk, a ja chcialabym zeby cwiczyl i kark i raczki ... Jak go nosze pionowo, to glowe trzyma pieknie, czasami przypomina mi pieska preriowego Podam teraz niepedagogiczny przykład, jednak dający skuteczne efekty... połóz dziecko na macie, kanapie, czymkolwiek co masz na brzuchu, ale uwaga, na przeciw głowy musi byc telewizor :D będzie zadzierał głowę aż miło :D

    Cytat:
    Napisane przez Eve1603 (Wiadomość 13768384) Judy chcialabym sie przylaczyc do Twojego klubu :pliz: ale nie wiem jak to zrobic... :help: A skąd wiesz :> :> :> podobno jest utajniony dla wszystkich spoza :> :>
    Cytat:
    Napisane przez Eve1603 (Wiadomość 13769934) Teraz to i ja chce chuste :D Nie wiecie gdzie w Irl mozna je kupic ? Ja sama zrobiłam :D :D
    Cytat:
    Napisane przez glamourous (Wiadomość 13772831) dzoewczyny jedno pytnie- bo rece mam zajete karmieniem- POTOWKI???????????? co robic jak traktowac? straszliwe nam sie porobily Jest zasypka taka niebiesko-różowa caldesine, jezeli się nie mylę... i moze mniej ciuszków?? żeby nie przegrzewać???



    smerfetka781 - 2009-08-17 23:40
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Podczytuje Was codziennie, ale jakos brak mi motywacji do pisania. Chcialam sie wlaczyc do tematu wprowadzania nowych rzeczy do jadlospisu ale nie zdazylam:( Co do ''brzuszkowania'', to prawie wcale niekladlam Oli na brzuszku, az wkoncu sama sie przewrocila z pleckow na brzuszek i teraz to jej ulubiona pozycja:) Co prawda nie umie obrocic sie spowrotem, ale za to zaczela podnosic dupke do gory i wyglada w tej pozycji jak kotek:) Wszyscy mowia ze to oznaka zblizajacego sie raczkowania...ale na to chyba trzeba jeszcze poczekac:)



    Sweet_21 - 2009-08-18 00:50
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez glamourous (Wiadomość 13777097) Sweet a jak tam, cos zwiastuje poczatek akcji? Cytat:
    Napisane przez DobraDusza (Wiadomość 13780195) Sweet ja myslałam że ty już w akcji ...;):D Ech, no co ja mogę powiedzieć?:-p
    Czasem mnie coś w :upa: (albo raczej obok :upa: ) zakuje i na tym się kończy 'akcja'.Chociaż nie, sorensor, dzisiaj mnie ból złapał dość ostry, brzuch stwardniał na kamień, po czym oddychłam:) sobie głęboko pare razy i po zawodach.:D
    Kurcze, ja kompletnie zapomniałam o tej herbatce z liści malin.No, ale teraz to już chyba i tak za późno.

    Cytat:
    Napisane przez smerfetka781 (Wiadomość 13780741) Podczytuje Was codziennie, ale jakos brak mi motywacji do pisania. Chcialam sie wlaczyc do tematu wprowadzania nowych rzeczy do jadlospisu ale nie zdazylam:( Co do ''brzuszkowania'', to prawie wcale niekladlam Oli na brzuszku, az wkoncu sama sie przewrocila z pleckow na brzuszek i teraz to jej ulubiona pozycja:) Co prawda nie umie obrocic sie spowrotem, ale za to zaczela podnosic dupke do gory i wyglada w tej pozycji jak kotek:) Wszyscy mowia ze to oznaka zblizajacego sie raczkowania...ale na to chyba trzeba jeszcze poczekac:) Ja czasem też mam takie 'ciche' dni na forum.Czytam, ale jakoś nie mam weny, żeby coś napisać, ale staram się być na bieżąco.:)



    Eve1603 - 2009-08-18 09:47
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Dzien dobry wszystkim mamusiom - przyszlym tez :D
    No, ja wlasnie troche zaniedbalam brzuszkowanie, jakos zapomnialam zeby malego klasc na brzuszku :( , nic dziwnego ze teraz on nie chce, ale, ale... dzisiaj rano go ubieralam i przerzucilam go na brzuszek zeby spiochy mu z tylu podciagnac, a Olus sie slicznie podparl raczkami i zaczal sie rozgladac :jupi: Zaraz oczywiscie byl krzyk, ale jednak sie udalo. Judy pomysl z tv z pewnoscia zadziala, bo Olek uwielbia gapic sie w tv, choc nie powinien oczywiscie.
    Milego dnia i piszcie duzo :D



    ita83 - 2009-08-18 09:49
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Dziewczyny sorki ze wam glowe zawracam, ale mam teraz 100 pytan do a nie wiem kto by mi mogl doradzic wiec tak
    1) DOstalam list ze szpitala na pierwsza wizyte na 24 listopada - 22 tydzien czy mam do nich dzwonic zeby mi przelozyli na wczesniej bo przeciez pierwsza wizyta ma byc przed 20 tygodniem ciazy??
    2) nie dostalam jeszcze listu z HSE a niedlugo planujemy przeprowadzke co z tym fantem zrobic?? Isc do osrodka i zglosic czy gdzies listownie napisac?
    3)Czy ktoras z was kupowala rzeczy dla dziecka przez polski sklep internetowy? Jesli tak to jaki bo widze ze w Polsce duzo taniej a przydala by sie wysylka wprost do IRL zeby innym glowy nie zawracac

    Nio dobra nie bylo 100 a jedynie 3:) ale do 9 miesiaca spokojnie do 100 dojde :D:D



    glamourous - 2009-08-18 10:29
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Ita z tymi tegodniami to jest orientacyjnie- ja tez mialam pierwsza kolo 22go tyg. raczej slabe szanse ze ci przeloza.
    nie mam pojecia co z HSE, a kiedy bylas u GP? moze lada dzien przyjdzie?
    co do rzeczy w Polsce to mi wszystko mama przywozila. ale powiem ci ze duzo taniej niz w irl jest tez po stronie irl polnocnej- moze rozwazysz przejechanie sie po zakupy?

    Herbatka z malin w zielarskich typu holland and barrett lub healthstore- raspberry leaf tea
    musze spadac, mala placze



    ita83 - 2009-08-18 10:47
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Dzieki glamourous, tak wlasnie sie zastanawialam czy te wizyty to musza byc tak dokladnie wyliczone. co do wizyty u GP jeszcze nie bylam tylko u ginekologa - GP mi inna przyznali - ale i tak od razu wysylali list a to bylo 11 dni temu. Oby doszlo przed przeprowadzka.



    Heksa - 2009-08-18 10:58
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Najlepiej zadzwoń do HSE. Ja czekałam bardzo długo na ten list, za miesiąc mieliśmy się przeprowadzać... zadzwoniliśmy i okazało się, że moje zgłoszenie do programu HSE zostało gdzieś zapodziane :) Babeczka obiecała, że poszuka. Tego samego dnia zadzwoniła, odnalazła mój formularz, a za kilka dni dostałam list. Najlepiej zadzwonić ;)

    Co do rzeczy dla dziecka - chodzi ci o ubranka czy różne gadżety? Jeśli o ubranka to mi najlepiej się sprawdziły body i pajace typu tescowe, z penisa, z dunnes. Ceny małe, dobrej jakości bawełna. Nie ma co przepłacać, dzieciak i tak szybko z tego wyrośnie.

    ---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

    Aaa widzę, że list był wysłany 11 dni temu, więc jeszcze jest czas aby przyszedł (do miesiąca nawet). najlepeij zadzwoń do hse i tam zmień adres :)



    ita83 - 2009-08-18 11:13
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Wiedzialam gdzie napisac. Dzieki Heksa jak tylko sie przeprowadzimy do nich zadzwonie.:)
    Jesli chodzi o zakupy to najbardziej mi chodzi o lozeczko. W ostatecznosci zamowie do moich rodzicow i wysle kurierem jak bede na swieta w Polsce.



    glamourous - 2009-08-18 11:19
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Ita- osobiscie polecam Ikee jesli chodzi o lozeczka :) ja swoje kupilam w belfascie za jakies 70 funtow, materacyk za chyba 35 - i ani lozeczko ani materacyk nie byly z tych najtanszych- i jestem bardzo zadowolona. nie widzialam jeszcze ikei tu w dublinie, ale moze sprawdz online?

    tak pajace z dunnesa sa the best- ja mam tez kilka z nexta, byly 4 razy drozsze ale sie nie sprawdzja- tzn rekawki ak ciasne ze trudno ubrac, za to nogawy i w pupie zbyt obszerne... pennies rzadzi ;)



    ita83 - 2009-08-18 11:25
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      hehehehe ja znalazlam lozeczko z materacykiem i posciela razem z wkladem za 300zl wiec nawet jesli przesylka by wyszla 100zl to i tak sie oplaca....ale do Ikei tez zajgladne - jest przy N2 w Dublinie



    Eve1603 - 2009-08-18 11:50
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Ja sporo rzeczy kupilam od znajomych, ktorzy maja starsze dzieci, w ten sposob mam 4 lozeczka :eek::D, 2 turystyczne i 2 drewniane, 1 kupilam za 50e - calkiem nowe, 3 pozostale dostalam z innymi rzeczami np. hustawka, bujaczkiem. Osobiscie uwazam, ze warto poszukac kogos kto chcialby sie pozbyc roznych rzeczy.



    Heksa - 2009-08-18 11:58
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Miałam coś jeszcze napisać i wyleciało mi z głowy, cholerka.
    Judy chrzciłaś maleństwo tutaj prawda, gdzie kupiłaś ubranko na chrzest?
    Eve, a Ty w jakim sklepie kupujesz ubranka dla Olusia (jak oglądałam Twoją galerię to pare razy miałam ochotę zabrać ci niektóre ciuszki :D)
    Glam niedobra! Ty mnie czarownicą nazwałaś, a wczoraj rozbieram Ignaśka do kąpieli - patrzę a cały torsik w potóweczkach! Wystarczyło, że napisałaś jedno słowo i proszę jaki efekt :D

    Muszę sie z Wami podzielic wyczynem mojego mężula. Poprosiłam go aby wyciął mi okrąg z papieru do pieczenia tak aby pasował do tortownicy. Wyciął, ale dwa - jeden z papieru a drugi z .... obrusu :D także mam dziurę w obrusie w kształcie koła. To tylko Wojtek jest w stanie dokonać



    ita83 - 2009-08-18 12:10
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Ja przegladam serwis gazeta.ie - zawsze cos sie moze trafic- tylko ze na razie to ogladam a nie kupuje bo juz mi kilka osob powiedzialo ze do 5 miesiaca nic sie nie kupuje - ponoc taki przesad a wozek to dopiero po porodzie bo inaczej wyjedzie pusty - Ja przesadna nie jestem w sumie ale jak to sie mowi lepiej dmuchac na zimne:D:D



    pani z herbata - 2009-08-18 12:11
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Heksa to Ci sie Dobromir znalazl :D

    DobraDusza masz urodzinki dzien po mnie:D

    a wino Liebfraumilch znacei?? znaczy mleko matki :D biale polslodkie niemieckie i tanie



    Eve1603 - 2009-08-18 17:02
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Heksa ciuszki kupuje w tesco, dunnesie i pennysie, no i kilka mam z Polski i kilka z tk maxx, pewnie zachwycily Cie spiochy w kwiatki - te sa z Polski (smyk)

    Byla u nas polozna, Olek ma 64cm i wazy 6,3kg, czyli tyle, ile przewidywalam. Zasugerowala kleik ryzowy jak skonczy 4,5 m-ca.... zobaczymy. Olus chcial sie popisac i pieknie 'brzuszkowal" :D Ogolnie rzecz biorac rozwija sie doskonale :jupi:

    Znowu byl nasz uroczy landlord...:mad: kosi trawe co 5 dni... niestety nie moge tu uzyc slow, ktore cisna mi sie na usta :mur: a najgorsze jest to, ze akurat nie ma fajnych domow do wynajecia...



    glamourous - 2009-08-18 17:27
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      no nawet na gazeta.ie sie pojawiaja ogloszenia, albo na gumtree- wtedy tylko dokupic materacyk zobaczcie ta ikee, fajne rzeczy.http://www.ikea.com/ie/en/catalog/ca...ns_ikea/10392/

    ha ale ze mnie d.. wolowa. podczytywalam z mala na reku i oczywiscie ominelam pol strony postow ;)
    Heksa nie przyznaje sie do ignasiowych potowek- bo sonia ma na twarzy glownie, zaogniaja sie po karmieniu- jak sie od cycka nagrzeje. och znow placze i chyba chce do mamy...a mialam 5 minut przerwy...

    a sonia po wazniu na naszej wadze domowej- tzn najpierw wazymy sie razem a potem ja sama- wyszlo ze wazy 4.1 w ubranku wiec sadze ze tak z 4 sama.
    kleik ryzowy ponoc jest dobry- cos to ma do czynienia z reakcja na gluten zdaje sie tak czytalam ale dokladnie nie pamietam bo z braku snu jestem lekko odmozdzona

    aha no i mialam dzis z 8 podejsc do zrobinia zdjecia do paszportu- w roznych miejscach, no i ciagle albo mala sie wydrze albo lapke wsadzi albo oczy zamknie, zdjec zrobionych ze 20 a zadne sie nie nadaje...



    Heksa - 2009-08-18 19:51
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Skąd ja to znam :P Pamiętam ile my się umęczyliśmy ze zrobieniem odpowiedniej fotki :)



    glamourous - 2009-08-18 20:51
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      dzien minal a nam sie nie udalo...mala spi teraz wiec oczka zamkniete, dalo nam sie troche poeksperymentowac z ustawieniami aparatu itd i juz wiem ze pielucha tetrowa nie bedzie dobrym tlem...



    Heksa - 2009-08-18 21:35
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      my robiliśmy na białej flaneli, a potem w photoshopie wygładziliśmy tło :D



    ita83 - 2009-08-19 09:36
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Wy robicie same zdjecia do paszportow?? WOW......widze za same fotografki na forum



    Eve1603 - 2009-08-19 11:05
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      A mnie dzisiaj lekka nostalgia dopadla... Rok temu nawet nie przypuszczalam, ze Ktos malutki we mnie mieszka :o Jak bardzo zycie moze sie zmienic w tak krotkim czasie... Oj musze wziac sie za jakas robote, bo za duzo mysle :D



    DobraDusza - 2009-08-19 11:41
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Heksa :D:D:D:D niezły ten twój Wojciech, prawdziwy specjalista, ale chciał dobrze..... :D:D hehehe

    Glam sorka ze tak nudze, ale od kiedy mogłabym zaczać popijać te herbatke z listków malinowych :o, zaczynam 35 tydzien..... :)

    kurtka modna, nie dośc ze pachwina prawa mnie boli jak fix to jeszcze od jakiegoś czasu coraz czesciej twardnieje mi brzucho (tzn mam te skurcze braxtona hicksa) ale ponoć pod koniec mogą być częsciej, no i tak mnie pokłówa jakby w środku w pitce, sama nie wiem, może uda sie urodzić niebawem :D:D

    aaa dziewczynki mam ptanko, pierzecie w fairy non bio czy w innych proszkach i jak sie wam spisują, tzn czy dopierają i czy uzywacie jakis płynów zmiekczajacych do płukania??

    ---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

    Eve Kochana...... a mnie nachodzą czasem takie mysli że potem mam wyrzuty sumienia, że skończy sie ten beztroski czas, imprezki, wychodzenie gdzie i kiedy sie chce itp.... i nie wiem skad to bo przeciez dzidziuś był planowany i czekalismy na niego:) ehh, na szczęscie przewage maja te pozytywne rozmyslania :)

    Co do upierdliwego landlorda, nie próbowałas z nim pogadać? tzn delikatnie zwrócić mu uwage żeby nie kosił tak czesto?
    mnie osobiście to wyglada jakby dziad robił to specjalnie ze złośliwości jakiejś, przeciez nikt normalny nie kosi trawy co 5 dni :eek:, zresztą pisałaś kiedyś ze jeszcze każe sobie za to płacić, bezczelny stary cap, jakby go ktoś prosił o to koszenie!!! :mur::mur: poszarpałabym go :D:D :gun:



    Heksa - 2009-08-19 12:01
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Ja piorę w samym Fairy Non-Bio. Jak do tej pory nie narzekam, wszystkie kupy mi spiera ładnie (wcześniej je na wszelki wypadek porządnie namaczam i traktuję ręcznie). Potem dodaję płynu do płukania też Fairy Fabric Softener (jest jeszcze fairy naturals almond milk and honey ale tego nie próbowałam).
    Co do kłucia w kości pipnej - pamiętam ten ból. Spać przez to nocami nie mogłam, a jak już usnęłam to budziłam się zaraz na sikanie. Zanim człowiek przewrócił się i wstał z łóżka, doczłapał do łazienki to był całkowicie rozbudzony i od nowa trzeba było zasypiać.
    Ja skurcze braxtona hicksa czułam dopiero na samym finiszu ciąży (kilka dni przed rozwiązaniem). Wcześniej może i były, ale widocznie takie słabe że nawet tego nie zarejestrowałam. Także gdy się pojawiły + czop (a swoją drogą ja sobie tego czopa śluzowego wyobrażałam jak taki galaretkowaty korek od szampana co to raz wyskakuje z środka i ma się święty spokój. A ten mój to wychodził kilka dni, kupe wkładek higienicznych na niego zmarnowałam :hahaha:) to wiedziałam że rozwiązanie jest tuż tuż.

    Eve doskonale Cię rozumiem. My IGusia zmajstrowaliśmy między 17-19 sierpnia, więc minął równo rok... i też tak sobie pochlipuję i filozofuję w kącie :)



    glamourous - 2009-08-19 12:11
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      1 załącznik(i/ów) Cytat:
    Napisane przez ita83 (Wiadomość 13795832) Wy robicie same zdjecia do paszportow?? WOW......widze za same fotografki na forum a tam latwiej zrobic chyba samemu w domu bo dzieci sie wierca, kreca, zamykaja oczy, placza, robia miny, musza na lezaco bo jeszcze glowki nie trzymaja- w domu bezstresowo no i rodzinny album sie wzbogaca... mam nadzieje ze to sie nada- naprawde nielatwe zajecie- mi wyszlo mnostwo pieknych slodkich zdjec a do paszportu moze jedno sie nadaje...

    Dobra Duszo- juz mozesz zaczac- wiekszosc zaleca od 34 tygodnia zaczynac od 1 dziennie i stopniowo dochodzic do 4. dodaj miodu na poprawe smaku :) dobra lece drukowac fotke :)

    a na kupy na pieluchach i innych czesciach garderoby to mam juz patent- splukac, zaprac mydelkiem i polac wrzatkiem ( to zamiast gotowania)- znikaja bez sladu. oczysoiwcie potem piore normalnie- w fairy non bio lub persil non bio proszek- bo fairy zel. i plyn do plukania fairy tez- rewelacyjnie pachnie



    madzienka79 - 2009-08-19 14:39
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez glamourous (Wiadomość 13798623) a tam latwiej zrobic chyba samemu w domu bo dzieci sie wierca, kreca, zamykaja oczy, placza, robia miny, musza na lezaco bo jeszcze glowki nie trzymaja- w domu bezstresowo no i rodzinny album sie wzbogaca... mam nadzieje ze to sie nada- naprawde nielatwe zajecie- mi wyszlo mnostwo pieknych slodkich zdjec a do paszportu moze jedno sie nadaje...

    Dobra Duszo- juz mozesz zaczac- wiekszosc zaleca od 34 tygodnia zaczynac od 1 dziennie i stopniowo dochodzic do 4. dodaj miodu na poprawe smaku :) dobra lece drukowac fotke :)

    a na kupy na pieluchach i innych czesciach garderoby to mam juz patent- splukac, zaprac mydelkiem i polac wrzatkiem ( to zamiast gotowania)- znikaja bez sladu. oczysoiwcie potem piore normalnie- w fairy non bio lub persil non bio proszek- bo fairy zel. i plyn do plukania fairy tez- rewelacyjnie pachnie
    Jaka ty masz kruszynke malenka, mala Calineczka i bardzo podobna do ciebie istna kopia, pozdrawiam.



    DobraDusza - 2009-08-19 16:03
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Dzięki dziewczyny!!
    Heksa ale mnie rozbawiłaś tym czopem :D:D .... Korek od szampana, a czytałam gdzies ze moze sie usunąć w jednej chwili albo rozlozyć na raty:D, ja od kilku dni mam te skurcze dosyc często (kilka razy dziennie) , co do pachwin nieszczesnych to prawa przechodzi sama siebie, ale tylko jak leze lub siedze, czasem nie moge sie przekręcić na łózku albo podnieśc nogi :eek:, wycieczki do klopa regularne, ja staram sie iśc z prawie zamknietymi oczami zeby jak najmniej sie rozbudzić ale nie zawsze sie udaje :D

    W takim razie jutro uderzam do sklepu po hebatke i zaczynam pić, mam nadzieje ze uda sie urodzic o czasie, choć powiem wam ze jakos intuicja mi mówi ze urodze wczesniej (ile w tym intuicjii a ile poboznych zyczen tego nie wiem:D) hihi

    Ania a co z toba Kobieto..... jak u ciebie?? może uda ci sie rozpakowac przed naszą Sweet:D

    ---------- Dopisano o 16:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ----------

    Glam no własnie, mała sraaasznie do Ciebie podobna, ale do tatusia też i widze że ma piekna karnacje:) sliczna i taka malutka :) jak patrze w twoim awatarze ty taka "duża" a ona taka maciupka twarzyczka:o miodzio!!!
    Ale bedzie z niej niezła laska jak wyrosnie, słowiańsko-orietalna uroda :) takie mieszanki zawsze są piękne !!!



    glamourous - 2009-08-19 18:35
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      2 załącznik(i/ów) dzieki za komplementy :) w imieniu swoim i swej corki :) ale kruszynka to ona dopiero jest w objeciach tatunia... zalacze zdjecie pozniej :) sliczni sa oboje ;) a mamunia jak prababka nieboszczka wyglada przy nich ...
    Arleta a mi sie snilo ze do mnie zadzwonilas i powiedzialas ze jestes w szpitalu i juz rodzisz ale porod nie postepuje wiec jak do pojutrza nie zacznie sie cos dziac to ci zrobia cesarke. a ja ci na to ze do pojutrza jest mnostwo czasu.- to zapewne pod wplywem takiego programu co go ogladalam- mamy na sky cos co sie zwie health and living chyba i tam jest duzo tego typu programow, wlasnie ostatnio ogladam ciagle i taki motyw widzialam...
    a od Ani dostalam smsa- ma termin na 1go, ale ma nadzieje ze nie doczeka...bo ona cos chyba miala niskie lozysko i lekarze jej mowili ze na 90 proc bedzie przed terminem.

    a moje zdjecia skrytykowali w aptece choc sliczne byly i z trudem zrobili nowe- ale chyba wg wszystkich zasad



    Sweet_21 - 2009-08-19 18:50
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez glamourous (Wiadomość 13804462) dzieki za komplementy :) w imieniu swoim i swej corki :) ale kruszynka to ona dopiero jest w objeciach tatunia... zalacze zdjecie pozniej :) sliczni sa oboje ;) a mamunia jak prababka nieboszczka wyglada przy nich ...
    Arleta a mi sie snilo ze do mnie zadzwonilas i powiedzialas ze jestes w szpitalu i juz rodzisz ale porod nie postepuje wiec jak do pojutrza nie zacznie sie cos dziac to ci zrobia cesarke. a ja ci na to ze do pojutrza jest mnostwo czasu.- to zapewne pod wplywem takiego programu co go ogladalam- mamy na sky cos co sie zwie health and living chyba i tam jest duzo tego typu programow, wlasnie ostatnio ogladam ciagle i taki motyw widzialam...
    a od Ani dostalam smsa- ma termin na 1go, ale ma nadzieje ze nie doczeka...bo ona cos chyba miala niskie lozysko i lekarze jej mowili ze na 90 proc bedzie przed terminem.

    a moje zdjecia skrytykowali w aptece choc sliczne byly i z trudem zrobili nowe- ale chyba wg wszystkich zasad
    Haha:D
    Co prawda byłam dzisiaj w szpitalu, stwierdzono iż maluch gotowy do wyjścia, muszę tylko czekać na akcje.Najlepsze, że przed wizytą wzięły mnie skurcze, dość mocne i już myślałam, że mi wody odeszły bo tak jakoś mi się mokro zrobiło:-p, ale okazało się, że najwyraźniej nieco się spociłam:hahaha: Bo tak... od rana duszno mi, brzuch pobolewa (nigdy tak nie miałam, raz/dwa razy w ciągu dnia, ale nie ciągnęły się przez cały dzień), nie mogę chodzić bo kość cipna boli jak diabli:rolleyes:
    Sprawdził lekarz jeszcze tętno no i wsio ok.Aha no i malutek nie jest duży.To akurat wiem, bo brzuch mam jak w 7 miesiącu.:cool:
    Wróciłam do domu i odszedł mi czop, dość duży kawałek, taki galaretowaty ale bez krwi:confused: No więc czekam dalej:nuda:
    Poprałam, posprzątałam, zrobiłam paste jajeczną no i idę coś przeprać ręcznie, choć ustać przez tą kość nie mogę.:o

    A Sonia jest śliczniasta, postarali się rodzicowie, nie ma co:D



    pani z herbata - 2009-08-19 21:36
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      sliczna jest
    i te oczka :love:



    glamourous - 2009-08-20 10:10
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      co do czopu to mi najpierw odeszlo tak troche i myslalm ze to juz wszystko bo bylo sporo takiego sluzu. ale dopiero jakies 2 godz przed porodem mi wyszla jeszcz jedna porcja i powiem szczerze ze nie spdziewalam sie ze to bedzie az tyle...
    no to trzymamy kciuki zeby juz wkrotce bylo po wszystkim :) porod byl dla mnie pieknym doswiadczeniem, o wszelkich bolach sie zapomina jak tylko dostaniesz malenstwo na rece wiec nic sie nie stresuj :) jesli ja najwieksza na swiecie panikara (29 lat a do dentysty chodzi z mamusia ;) przeszlam niemal bezbolesnie- i zadnej traumy nie mam - to na pewno sobie ladnie poradzisz :) aha a wody to odchodza tylko 15 proc kobiet samoczynnie wiec na to sie az tak nie nastawiaj...

    moje cudowne malenstwo wczoraj przespalo caly dzien, a wieczorem bylo z wizyta u przyjaciol po sasiedzku :) spedzila caly wieczor w ramionach pana domu- ktory caly czas ja kolysal, co przestawal to mala sie krzywila przez sen i zaczynal znow :D no umie sobie facetow wkolo paluszka owijac ta moja corka :) a ja wiem gdzie szukac babysitterki na wszelki wypadek :D ale smieszne to bylo bo co go pytalam czy mam sonie zabrac, czy go rece nie bola to odpowiadal - "not really"
    milego dnia kobiety :)



    ita83 - 2009-08-20 11:54
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Witam was ponownie, oj biedne wy bedziecie ze mna przez te 9 miesiecy...pytanie kolejne
    4)Czy jesli bylam na platnej wizycie w 6tc to nalezy mi sie wizyta bezplatna u GP do 12tc czy to juz jest liczone jako ta pierwsza wizyta?
    A i czy trzeba sie na ta wizycie zapytac telefonicznie czy tez otrzymam jakis list z informacja o wizycie?



    DobraDusza - 2009-08-20 12:27
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Prababka nieboszczka..... :D:D hahaha, dobre, skad ty kobieto bierzesz te teksty, wogóle jak czytam twoje posty to często polewam;>, niezłe poczucie humoru :)

    No to Ania tez juz niedługo :), czekam zatem na wieści o niej :)

    Mamuski powiedzcie mi jak układacie swoje maluszki w łóżeczku tzn czy na peckach czy na boku ?? bo mnie siostra mówiła ze bezpieczniej układac na boku, w razie jakby sie dziecku ulalo to sie nie zachłysnie, z kolei w ksiązce wyczytałam ze powinno sie układac tylko na pleckach... :eek: i teraz nie wiem :o
    jak to jest u was?



    glamourous - 2009-08-20 12:29
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      nie mam pojecia ale patrzac na ten ich schemat to chyba tak. w polsce kolo 12 tc sie robi usg na przejrzystosc czy przeziernosc faldu karkowego czy jak to sie zwie... ja tu nie bylam na tej wizycie, ale moze dziewczyny wiedza lepiej? najlepiej zadzwon do GP.
    aha u GP sie musisza sama umawiac i pilnowac dat wizyt- w szpitalu ci beda wyznaczac. i to nie zawsze jest tak ze ci dadza dokladnie w tym terminie co pisze w tym schemacie, wiec patrzysz kiedy masz wizyty w szpitalu i do tego dostowosujesz wizyty u gp

    Dobra duszo- prababka nieboszczka- bo moja siostra przechodzi okres wielkiej facycnacji historia naszej rodziny noi nasza babcie ciagle wypytuje o rozne szczegoly - szczegolnie uwielbia opowiesci o prababce Stasze ;) i mojej praprababce Jozefie Uhrynowiczowej z domu Borkowskiej ;) to jest dla mnie niesamowite ile ona wie i ile anegdotek, wspomnien i historyjek od babci wyciagnela. rodzice z nia ostatnio specjalnie jechali do dalekich kuzynow mamy zeby od nich zeskanowac zdjecia rodzinne- min wlasnie praprabaki :) no i teraz caly czas sie smiejemy ze ja mam wory pod oczami i uszy po prababce Stasze a Sonia z kolei marszczy czolo jak moj prapradziad Jozef czyli jej praprapradziad :) moze pozniej mi sie uda zdjecie wam zalaczyc to same zobaczycie jakie podobienstwo niesamowite ;)

    no a co do ulozenia- to tu kaza ukladac na pleckach, ale SOnia zawsze sie przekreca na boczek- najchetniej lewy. a w polsce wlasnie zalecaja na boczku. mi sie wydaje ze to chodzi o wieksze dzieci- tzn takie ktore juz sie potrafia przekrecic same na brzuszek- ze jak ulozysz na boczku to im bedzie latwiej sie przewrocic, no a spanie na brzuszku ze wzgledu na rysyko smierci lozeczkowej jest niepolecane...fakt- jak lezy na boczku i uleje to jakos mi sie wydaje to bezpieczniejsze niz na pleckach.



    DobraDusza - 2009-08-20 12:32
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      ita, nie za bardzo wiem o co ci chodzi w pierwszym pyt ;>
    u niektórych gp pobierana jest opłata za pierwszą wizyte, ale potem do konca ciazy, zarówno szpital jak i wizyty u gp są bezpłatne w ramach tego maternity schame!
    Na kolejną wizyte u gp sama sie rejestrujesz , przynajmniej tak było u mnie i kilku innych dziewczyn z forum!
    :)



    ita83 - 2009-08-20 12:33
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      GLamourous - jestes niezastapiona. To sie zapisze...hehehehe tylko to tak dopiero pod koniec wrzesnia bo tam tylko z tygodniowym wyprzedzeniem rejestruja:/ nic na przod.....hehehehe



    DobraDusza - 2009-08-20 12:35
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      ehhh, u mnie z mysleniem ostatnio cięzko.... :o
    mam nadzieje ze po porodzie wróci mi sprawność intelektualna....:D



    ita83 - 2009-08-20 12:45
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Dobra dusza - ja tez strasznie roztrzepana jestem wiec moglam niejasno sformulowac pytanie chodzilo mi o to czy ta platna wizyta jest traktowana wlasnei jako ta pierwsza co by znaczylo ze jak bede chciala sprawdzic pod koniec wrzesnia czy wszystko z malenstwem w porzadku znow bede musiala za wizyte zaplacic bo przeciez ta pierwsza z MAternity scheme juz sie odbyla:/



    Heksa - 2009-08-20 13:08
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      DobraDuszyczko jeśli Igusiowi po jedzeniu dobrze się odbiło to kładłam na pleckach. Jeśli usnął podczas jedzenia, nosiłam do odbicia i nosiłam i nie było "beku-beku" to kładłam na boczku, żeby w razie ulania się nie zakrztusiło. Igi i tak po pewnym czasie sam się przewracał na plecki ;) Miałam to szczęście, że Igi jest raczej dzieckiem nieulewającym więc nie było żadnych nieprzyjemnych sytuacji. Są natomiast dzieci które bardzo często ulewają, więc wtedy bezpieczniej kłaść je na boczku (najważniejsze żeby kłaść raz na jednym, raz na drugim - zapobiega to asymetrii, zresztą wszystko należy robić raz na lewo, raz na prawo).

    Muszę pochwalić się dokonaniami synka - sam się przewraca i z brzuszka na plecki i z plecków na brzuszek. W nocy się przekręcił na brzuszek - myślałam że to przypadek, ale nie ;) Dzisiaj już 3 razy powtórzył ten wyczyn :)



    cider - 2009-08-20 13:08
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Witam kochaniutkie !!!!!!!!!!

    Sweet ty jeszcze nie w akcji rany :) trzymam kciukasy jak co:)!!!!!!!!!!

    Ita ja nie płaciłam za pierwsza wizyte u GP ale wiem ze sa tacy co pobieraja opłate ale potem wizyty powinnas miec za darmo. Ja własnie dzwoniłam dzisiaj do mojego umówic sie na wizyte za tydzien .

    Heksia Ignas jest boski :) taki szczesliwy na tej ostatnniej fotce :) a meza masz agenta heheheh ale to normalne faceci :)

    Co do koszernia trawy to te pacany tak maja kosza co tydzien moj landorf jest boski trza po niego dzwonic zeby sie łaskawie pojawił heheh w tedy przysyła syna i po sprawie a tak to go ni ma nawet 2 miesiace jak sie po niego nie zadzwoni ale zeby jeszcze płacic mu za to chyba jest nienormalny !!!!!!!!!!!! w dupie miała bym ta trawe i jego niech rosnie gaszcz usłany chaszczami!!!!!!!!!!!

    Jejku ale te wasze bobaski sa fajoskie juz bym chciała miec swojego:)napatrzec sie nie moge a Sonia to bedzie laska nie z tej ziemi mieszana karnacja ehhh tata bedzie musiał chyba jej pilnowac jak podrosnie hihihi:)



    DobraDusza - 2009-08-20 13:21
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      teraz juz kumam :o, ale niestety nie bardzo wiem jak to z tym jest..... hmm
    mam nadzieje ze dziewczyny ci cos podpowiedza, albo zrób jak radzi Glamour i tyrknij sobie do gp!
    Dzizas..... ta pogoda mnie wykończy, z jednej strony fajnie bo chłodno ale z drugiej kurcze chyba musi byc cholernie niskie cisnienie bo ledwo kontaktuje!!

    ---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------

    Heksia :cmok: mordko ty moja :) dziekuje i tak tez bede czynić, mam nadzieje ze mój dziubas mały tez nie będzie z tych ulewających :>

    Jakie to musi byc super uczucie patrzyc jak maluszek co rusz zdobywa nowe umiejętności, normalnie dla mnie też bedzie to radocha jak nie wiem :jupi:

    ---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------

    Heksia :cmok: mordko ty moja :) dziekuje i tak tez bede czynić, mam nadzieje ze mój dziubas mały tez nie będzie z tych ulewających :>

    Jakie to musi byc super uczucie patrzyc jak maluszek co rusz zdobywa nowe umiejętności, normalnie dla mnie też bedzie to radocha jak nie wiem :jupi:



    elcia0787 - 2009-08-20 14:09
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      glam sliczna masz corcie aniolek normalnie :)
    ja juz bylam na wizycie u gp i dostalam list od niego do szpitala i teraz musze jechac go tylko zawiesc i mowlia ze pierwsza wizyta platna i nastepne juz nie beda platne a i chcialam was zapytac czy cos jeszcze powinnam zalatwic jakies karty lekarskie?papiery inne?czy oprocz gp i zapisu do szpiatal to juz wszystko?



    Heksa - 2009-08-20 14:14
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      teraz pozostaje ci tylko kupić witaminy dla kobiet w ciąży i cieszyć się stanem błogosławionym :D



    elcia0787 - 2009-08-20 14:21
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      kurcze u mnie juz 4 miesiac i jeszcze wymiotuje :)
    ale jak bylam u gp to zobaczyl znamiona bo mam dwa takie wieksze i powiedzila ze przed porodem amm je zbadac bo sa ciemne i zastanawiam sie czemu akurat przed porodem a nie moge po



    ita83 - 2009-08-20 14:47
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Hehehe ja mam lepiej...ja mam pieprzyka takiego wystajacego zaraz przy cipulce....i tak sie wlasnie troszke boje zeby mi go nie uszkodzili jak beda musieli naciac bo ginka mi zabronila tego usuwac dopoki to nie rosnie lub nie zmienia koloru :) hehehehe



    Eve1603 - 2009-08-20 15:28
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez DobraDusza (Wiadomość 13797897)
    aaa dziewczynki mam ptanko, pierzecie w fairy non bio czy w innych proszkach i jak sie wam spisują, tzn czy dopierają i czy uzywacie jakis płynów zmiekczajacych do płukania??

    Eve Kochana...... a mnie nachodzą czasem takie mysli że potem mam wyrzuty sumienia, że skończy sie ten beztroski czas, imprezki, wychodzenie gdzie i kiedy sie chce itp.... i nie wiem skad to bo przeciez dzidziuś był planowany i czekalismy na niego:) ehh, na szczęscie przewage maja te pozytywne rozmyslania :)

    Co do upierdliwego landlorda, nie próbowałas z nim pogadać? tzn delikatnie zwrócić mu uwage żeby nie kosił tak czesto?
    mnie osobiście to wyglada jakby dziad robił to specjalnie ze złośliwości jakiejś, przeciez nikt normalny nie kosi trawy co 5 dni :eek:, zresztą pisałaś kiedyś ze jeszcze każe sobie za to płacić, bezczelny stary cap, jakby go ktoś prosił o to koszenie!!! :mur::mur: poszarpałabym go :D:D :gun:


    Ja piore albo w fairy + plyn oczywiscie, albo w persilu + plyn comfort - osobiscie wole ten drugi zestaw, bardziej mi odpowiada zapachowo.

    No "niestety" zycie z dzidziusiem to zupelnie inna bajka....:D tzn trzeba sie dostosowac i pogodzic z tym, ze to ten maly diabelek teraz rzadzi w domu, a o spontanicznych imprezkach, wyjazdach i innych tego typu atrakcjach lepiej zapomniec :D
    Absolutnie nie zaluje, ze mam dziecko, bardzo chcialam je miec, ale gdzies bardzo gleboko troche zazdroszcze tym, ktorzy jeszcze dziecka nie maja, choc z drugiej strony nie chcialabym wrocic do czasow bez Olusia - nie wiem czy zrozumiecie o co mi chodzi :confused: Teraz, poki on jest malutki i wymaga czestgo karmienia, przewijania, to nawet zwykle zakupy staja sie ogromnym wyzwaniem :D

    Landlord.... To stary dziadek, troche rozumiem, to jego koszenie co 5 dni, ale moglby do diabla zadzwonic, ze jedzie... Trawnik rzeczywiscie jest piekny, ale mam wrazenie, ze to ten trawnik jest wazniejszy niz my - ludzie ktorzy placimy mu za chalupe, pewnie splacamy mu kredyt. Tz kosil ta trawe sam, ale dziadek nie byl zadowolony i uznal trawnik za zaniedbany :eek: Szukamy domu... a mialam nadzieje, ze ten bedzie na kilka lat....

    Cytat:
    Napisane przez Heksa (Wiadomość 13798469)
    Eve doskonale Cię rozumiem. My IGusia zmajstrowaliśmy między 17-19 sierpnia, więc minął równo rok... i też tak sobie pochlipuję i filozofuję w kącie :)
    No wlasnie.... Pamietam jak rok temu siedzielismy na plazy i tz opowiadal mi wizje przyszlosci, tzn jak bedzi jak bede w ciazy..... a ja wtedy juz bylam i tylko sie zastanawialam, czy jestem czy nie.... wzruszam sie strasznie jak sobie to wszystko przypominam...:rycze-smarkam:

    Cytat:
    Napisane przez cider (Wiadomość 13816718) Witam kochaniutkie !!!!!!!!!!

    Co do koszernia trawy to te pacany tak maja kosza co tydzien moj landorf jest boski trza po niego dzwonic zeby sie łaskawie pojawił heheh w tedy przysyła syna i po sprawie a tak to go ni ma nawet 2 miesiace jak sie po niego nie zadzwoni ale zeby jeszcze płacic mu za to chyba jest nienormalny !!!!!!!!!!!! w dupie miała bym ta trawe i jego niech rosnie gaszcz usłany chaszczami!!!!!!!!!!!


    Ja ta trawe tez mam w :upa: ale dziadek przyjezdza bez wzgledu na wszystko... :mad:

    Jaka macie pogode dziewczynki ? U nas czerwiec przeplatany z listopadem :D
    Wczoraj znowu mialam wojne z tz... ale juz wszystko wrocilo do normy, widac tak ma byc, co kilka dni trzeba sobie pokrzyczec :D
    Ale przeszam sama siebie i zamknelam na klucz lazienke z wanna :eek: po raz kolejny jak chcialam sie wykapac zastalam brudna wanne, rozwalone ciuchy, rolki po papierze toaletowym, reczniki na podlodze i inne takie - ja rzadko zagadam do tej lazienki, a kroluje tam moj szanowny tz-brudasek, szlag mnie trafil jak tam weszlam....:baba:
    No to teraz jest zamknieta a tz moze sobie polezec pod prysznicem :D



    elcia0787 - 2009-08-20 15:29
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      no wlasnie ale we wrzesniu jade do polski wiec pojde do dermatologa i mojego polskiego gina zapytac co mam z tym zrobic czy badac czy zostawic



    glamourous - 2009-08-20 16:06
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      o masz ja tylko z sonuskiem na spacer poszlam i cholera tyle naprodukowalyscie ze nie wiem co odpowiadac i komu...

    ja tez mam wystajacego pieprzyka "w srodku nog" jak to mowi moja siostra i sie martwilam bo mi w ciazy urosl i jakby zmiekl, ale czytalam ze w ciazy to normalne ze znamiona ciemnieja lub sie powiekszaja- wiec sie nie martwcie.

    dziewczyny- mamy doswiadczone, powiedzcie mi co wasze dzieci robia cale dnie, ile spia, czy trzeba je zabawiac, nosicie na rekach czy raczej niekiedy same soba sie zjamuja ;) jak to jest u was?

    Eve ale sie usmialm z tzta twojego lezacego pod prysznicem :) jak sobie wyobrazilam jak sie zwija w klebuszek i sobie lezy...

    to jest piekne obserwowac jak dzieci sie rozwijaja i rosna :)
    ja jestem dumna okropnie bo od kilku dni zaczlea nam sie zmniejszac liczba kupek :) a uwierzcie mi przy pieluszkach tetrowych to ma znaczenie :) i nauczyla sie tak ladnie mi patrzec w oczki sonia jak do niej mowie. rozumie kazde slowenko ;) i ladnie podnosi glowke jak lezy na brzuszku i w ogole niedlugo juz pewnie zacznie mowic i chodzic ;) bo jest takim cudownym dzieckiem :) oj zwariowala stara matka



    Eve1603 - 2009-08-20 18:29
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez glamourous (Wiadomość 13819596)
    ja tez mam wystajacego pieprzyka "w srodku nog"

    Ja tez mam :D na lewym udzie, baaaaardzo wysoko ! Ogolnie w ciazy a moze raczej po ciazy zostaly mi same pieprzyki :mad: pelno takiego malenkiego dziadostwa i do tego nadal mam te diabelne plamy watrobowe - w ciazy o sie jakos inaczej nazywa, nie moge sobie przypomniec jak, w kazdym razie mam kolka wokol oczu, jakbym sie opalala w okularach, ale na szczescie robia sie coraz jasniejsze :jupi:



    dziewczyny- mamy doswiadczone, powiedzcie mi co wasze dzieci robia cale dnie, ile spia, czy trzeba je zabawiac, nosicie na rekach czy raczej niekiedy same soba sie zjamuja ;) jak to jest u was?

    Olus jest dosc samodzielny, spokojnie godzine potrafi lezec na macie i smiac sie do tego, co nad nim wisi, lapie, kopie, przewraca sie, dosc dlugo potafi siedzic tez w foteliku-bujaczku, w sumie malo go nosze, tz wiecej :D Ze spaniem bywa roznie, ale zazwyczaj wyglada to tak : wstajemy o 9tej, 11-13 - drzemka, 15-17(16-18) - kolejna drzemka i o 21 dobranoc :D Czasami opuszcza pierwsza drzemke.

    Eve ale sie usmialm z tzta twojego lezacego pod prysznicem :) jak sobie wyobrazilam jak sie zwija w klebuszek i sobie lezy...

    A bo mnie zdenerwowal... Zawsze jak sie chce wykapac, polezec z drinkim i swieczkami, to najpierw musze sobie wanne wyszorowac, jakby nie mogl splukac po kapieli :mur: To teraz nie bedzie sie kapal :D


    to jest piekne obserwowac jak dzieci sie rozwijaja i rosna :)
    ja jestem dumna okropnie bo od kilku dni zaczlea nam sie zmniejszac liczba kupek :) a uwierzcie mi przy pieluszkach tetrowych to ma znaczenie :) i nauczyla sie tak ladnie mi patrzec w oczki sonia jak do niej mowie. rozumie kazde slowenko ;) i ladnie podnosi glowke jak lezy na brzuszku i w ogole niedlugo juz pewnie zacznie mowic i chodzic ;) bo jest takim cudownym dzieckiem :) oj zwariowala stara matka
    Oj TAK :D

    ---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 17:42 ----------

    Oczywiscie Olus nie tylko lezy na macie i nie tylko siedzi w foteliku:D Mamusia zapewnia mu tez inne atrakcje, np tanczymy, spiewam mu ( jest chyba moim jedynym szczerym wielbicielem :D), czytam i inne takie. Przeczytalam to, co napisalam wczesniej i az sie przestraszylam co o mnie pomyslicie :eek: mata-drzemka-fotelik-drzemka i spac :D:eek:



    glamourous - 2009-08-20 18:30
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      eve a kiedy wam sie ustabilizowal rytm spania - tak mniej wiecej? bo "cudowne dziecko" poki co ciagle spi, budzi sie na karmienie, w dzien z godzinke sie porozglada lub tez pomarudzi- i wraca spac. w nocy zazwyczaj tylko je, przewijamy pampersika i usypia. az sie zastanawiam czy nie za duzo spi.

    mojemu kochanemu mezowi tez sie nie zdarza umyc wanny. kibelek i owszem- czasami umyje z wlasnej inicjatywy, ale potem tak sie tym chwali i ja musze piac z zachwytu- ze w sumie mniej czasu schodzi jak to robie sama ;)

    nie ja domytslam sie ze zapewniasz inne rozrywki a nie ciagle mata- ale moja sonka tez czasami chce zeby ja polozyc do lozeczka, oglada sobie karuzelki i to nie wiem jak to sie zwie- bumper ze zwierzatkami, macha konczynami. i sama soba sie chwilke potrafi zajac. no ale najbardziej chyba lubi wlasnie byc na rekach i jak mama spiewa lub mowi wierszyki. co do spiewu to ja tez mam sluch muzyczny pierwszego stopnia, tzn odrozniam kiedy graja kiedy nie, i w sumie myslalam ze spiew u mnie to tez bedzie raczej za kare- ale wyglada na to ze sonkowi sie podoba. najbardziej lubi o ulanach pod okienkiem, dzis do ciebie przyjsc nie moge i o rozmarynie ;) ...no tak ja na muzyce nie wiedziec czemu innych pioseneczek sie nie uczylam.



    Sweet_21 - 2009-08-20 18:43
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      cześć dziewczyny:hi:
    Melduje się jako przeterminowana.:cool:
    W sumie spodziewałam się tego, ale nadal mam nadzieję, że Bartek będzie lwem, a nie panną:admin:
    Chodzić nie mogę, bo od wczoraj kość osławiona na tym wątku cipna;) boli jak nie wiem.
    Zdaje sobie sprawę, że to tak może trwać i trwać, ale cholercia mam nadzieję, że maluch wyskoczy wcześniej, bo nie chciałabym mieć wywoływanego.:(
    Nawet jeść mi się nie chce, aż dziwne:eek:
    ;)



    ddoorr - 2009-08-20 18:44
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      cze dziewczyny
    zastanawiam się czy to możliwe aby kilka dni po "domniemanym zapłodnieniu" mieć odruchy wymiotne??z tego co wiem to mdłości są dopiero około 6 tygodnia ciąży.czy tak się nakręciłam że wmawiam sobie, bo nie ukrywam denerwuje się tym stanem
    pozdrawiam



    Eve1603 - 2009-08-20 19:23
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Glam, to normalne, ze Sonka tyle spi, koorzystaj i spij z nia :D nie pamietam dokladnie kiedy Olus sie "ustabilizowal", mysle, ze ok 1,5m-ca, blizej 2, bo wtedy zostalam z nim sama i wszystko jakos zaczelo sie ukladac :D
    a ze spiewem u mnie kiepsko glosowo, bo muzycznie to calkiem dobrze, gram na 3 instrumentach i mam nadzieje, ze Olus "zarazil sie" ode mnie sluchem :D u nas na 1szym m-cu jest "szla dzieweczka..." :D

    ---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:14 ----------

    Sweet witaj w klubie :D Olus sie urodzil 9 dni po terminie, a do tego zadna z metod wywolywania nie podzialala :D Dzis sie z tego smieje, ale przyjemne to nie bylo.

    Jesli chodzi o mdlosci, to nie mialam takowych, ale mysle, a nawet jestem pewna, ze na tym etapie to jednak za wczesnie :D



    Heksa - 2009-08-20 19:53
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Sweet jeśli masz teraz totalny brak apetytu to znaczy, że już blisko ;) Dużo kobiet chwilkę przed porodem mało je (tak gdzieś czytałam). Sama też tak miałam, z tym że przed tym jak straciłam apetyt miałam ochotę na same niezdrowe i baaaaaardzo tłuste i niezdrowe rzeczy :(
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • czterowers.keep.pl



  • Strona 45 z 107 • Znaleziono 7125 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107

    Design by flankerds.com