Menu
menu      Programy do obróbki zdjeć - wątek zbiorczy
menu      Wybieramy tusz do rzęs - porady. Zbiorczy.
menu      Jaki makijaż do sukienki? Wątek zbiorczy. Tu zadaj swoje pytanie.
menu      Znane sieciówki! Rozmiary: 34-38:) Zapraszam!
menu      kosmetyki firmy Dax Cosmetics- WĄTEK ZBIORCZY
menu      Pogaduchy zawsze "początkujący wizażanek" - część III :)
menu      Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
menu      STRAGANIK OD MENULI^^ totalny misz-masz^^
menu      cera naczynkowa/zamykanie, tuszowanie popękanych naczynek, pajączki. WĄTEK ZBIORCZY.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • lidka.xlx.pl
  • Ciąża i poród w Irlandii





    anek13 - 2009-07-05 16:56
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Syn wreszcie usnal,skad on bierze tyle energii,a ja jakos w dzien spac nie potrafie,zreszta kawa zapita red bullem zadzialala(niezdrowe,wiem ,ale to tylko raz na jakis czas)
    Heksa,u nas komentarze byly rozne.mama zaakceptowala moj wybor,tylko pozniej rodzina zrobila jej pranie mozgu i mamus co jakis czas dzwonila sprawdzic czy aby jeszcze zyje-kochane ciocie:gun:. najpopularniejsze:ze terrorysta,ze wywiezie mnie do Afganistanu i w piwnicy bedzie trzymal,ze bede jedna z wielu zon w haremie,ze jest ze mna tylko dla papierow,ze teraz jest dobry a jak sie tylko pobierzemy to sie zmieni,bedzie mnie bil etc co gorsze to nawet znajomi tutaj,gdzie o wiele wiecej jest mieszanych par byli uprzedzeni bardzo,ze chce mnie wykorzystac tylko ze wzgledu na wize:mur: ale na szczescie po lepszym poznaniu komentarze ucichly
    Cyprysik,ja sie zaczelam bac juz najbardziej pod koniec ciazy,zaczelam wkrecac sobie,ze moze nie dbalam o siebie odpowiednio,ze moze cos zaniedbalam,ze nie bylam u polskiego gina,z eten scan w 24 tyg tak niedbale wykonany etc a jak juz sie pojawily parte to powiedzialam tz ze ja nie chce rodzic,ze lepiej niech maluszek w brzuchu zostanie bo boje sie tego co bedzie.:o odrobina leku nie jest zla,grunt to nie wpadac w obsesje,ale wierze ze i u Ciebie bedzie zdrowe malenstwo,trzymam kciuki:)




    kellysss - 2009-07-05 18:13
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Dziewczny... od dokładnie 3 dni jestem szczesliwa posiadaczka chusty....
    To jest po prostu odkrycie stulecia....
    Pisze wam o tym bo pisałyscie ze musicie nosic bejbiki na rekach...
    Mi tez rece usychały a teraz nosze alana bez uzycia rak...
    Ja szczesliwa i on tez.....
    Jak chcecie zobaczyc jak to wyglada to mam kilka fotek w mojej galerii...;)

    heksa...ja tez jakas ciasniejsza jestem i czuje dyskomfort.... własnie myslałam na
    poczatku ze to strach i ze to siedzi w mojej głowie..ale teraz po takim czasie i dalej mnie
    boli i tez mam zamiar sie wybrac do gina... tylko co on mi na to moze poradzic...?:confused:

    cyprysik... to normalne ze sie martwisz... to jest taka cecha mamusiek...
    Ja to teraz jeszcze bardziej sie martwie niz jak byłam w ciazy...
    nigdy nie jestes pewna w 100% czy dziecku cos nie dolega bo nie potrafi
    ci powiedziec czy cos go boli itd... takze przygotuj sie bo po porodzie
    to sie nie zmieni... Ja to jak Alan miał 38 stopni goraczki to tak byłam przejeta ze
    nie mogłam spac... Cała noc dotykałam mu czułka czy czasem sie nie podnosi temperatura:o

    co do par kolorowych... Chyba teraz mozna czesciej zobaczyc na ulicach takie pary...
    Najwyzszy czas zeby ludzie nie oceniali "ksiazek po okładce" (ludzi po kolorze skury czy religii itd..)



    Sweet_21 - 2009-07-05 18:26
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Dziewczyny ten polski ginekolog z Medicusa ma inicjały Z.B.może?
    Też chciałabym zobaczyć zdjęcia w galerii Glamourous, jak to robicie:D?
    Powiecie?:pliz:



    pakusia86 - 2009-07-05 18:54
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez anek13 (Wiadomość 13098853) Dziewczyny,wiem ze zazdrosc brzydko,ale ja Wam zazdroszcze przyjazdu Mam,moja niestety nigdy nie przyjedzie,boi sie,a ja nie widzialam jej juz 2 lata,bo kto lepiej zrozumie i pomoze jak nie mama...chcialabym przed powrotem do pracy ja odwiedzic ale boje sie podrozy samolotem z 3miesiecznym dzieckiem:confused:
    milego dnia wszystkim:)
    ciekawe jak Salma i Mama Wojtusia sobie radza
    moja mamcia tez nie moze tu przyjechac bo sama ma rocznego bobaska i nie zostawi siostry... ale my jedziemy za miesiac :D mysle ze to nie klopot podrozowac z takim malym brzdacem... z reszta teraz takie czasy ze duzo udogodnien jest... mleczko w kartonie :D chusteczki nawilzone :)
    pozatym znajoma podrozuje z malutka irl-pol i mowi ze mala pieknie znosila lot, caly czas spala :) mysle ze mozesz kupic bilet i jechac do mamci :*
    z reszta wszdedzie pisza ze lepiej sie podrozuje z 3 miesiecznym dzieckiem niz np. z rocznym, ktore juz czasami usiedziec nie moze na miejscu :D
    kupuj bilet i pokaz mamci wnuczka/e :D

    Cytat:
    Napisane przez kellysss (Wiadomość 13101410) Dziewczny... od dokładnie 3 dni jestem szczesliwa posiadaczka chusty....
    To jest po prostu odkrycie stulecia....
    Pisze wam o tym bo pisałyscie ze musicie nosic bejbiki na rekach...
    Mi tez rece usychały a teraz nosze alana bez uzycia rak...
    Ja szczesliwa i on tez.....
    Jak chcecie zobaczyc jak to wyglada to mam kilka fotek w mojej galerii...;)
    husta widze rewelacyjna!!! ja sie ciagle nad nia zastanawiam... ale mam nosidelko od mamy, co prawda od 3 miesiaca wiec czekam :) jak sie nie sprawdzi wtedy moze zakupie huste... :D

    a Alanek juz taki duzy :eek::eek:
    matko!!! pamietam jak sie urodzil!!! a tu juz taki chlop :eek::eek: sliczniutki jest, oczka ma zabojcze :D :love:

    Cytat:
    Napisane przez Sweet_21 (Wiadomość 13101609) Dziewczyny ten polski ginekolog z Medicusa ma inicjały Z.B.może?
    Też chciałabym zobaczyć zdjęcia w galerii Glamourous, jak to robicie:D?
    Powiecie?:pliz:
    statnio podala linka :) zaraz ci poszukam

    ja chodzilam do lekarza Z.B :D ale nie w medikusie :) porazka :D




    Sweet_21 - 2009-07-05 20:14
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez pakusia86 (Wiadomość 13102101)
    statnio podala linka :) zaraz ci poszukam

    ja chodzilam do lekarza Z.B :D ale nie w medikusie :) porazka :D
    Pakusiu, kochana babeczka z Ciebie:cmok: No to czekam:D
    A co do pana Z.B. zwiał mi cholernik, bo najpierw pracował w polskiej przychodni, a dzień przed wizytą u niego zadzwonili do mnie, że niestety kontaktu z nim nie mają i jeśli chcę mogę przejść do ich innego gina, więc się zapytałam jaką mam pewność czy ten też nie zwieje, a pani w telefonie na to zamilkła.W każdym bądź razie z tego drugiego to nawet zadowolona jestem, zawsze mnie i dzidzię porządnie wybada.A na początku nie byłam przekonana.(nie chodzi o kolor skóry:nie:)
    A co do pana Z.B. naczytałam się o nim w necie, po pierwszej wizycie u niego.Mój tz się śmiał, że dojść do głosu mu nie dałam, że o mało go nie zagadałam.No i zapomniałam się wtedy zapytać jak to jest z seksem w ciąży i może dobrze, bo potem przeczytałam, że on nie lubi tego tematu - kto by przypuszczał, lekarz ginekolog nie lubi rozmów o seksie:hahaha: Ale to chodzi o kobiety w ciąży.No, jakby nie było - dziwne.
    Isobie zwiał cwaniaczek do medicusa.

    Jutro znowu szkoła rodzenia, jeszcze dwa spotkania mnie czekają.Jutro ma być o kąpaniu.Ostatnio było o karmieniu i nieco się zdziwiłam jak położna mówiła, że kobieta jak karmi może jeść wszystko, bez ograniczeń.Ogólnie niczego czego bym nie wiedziała nie mówiła.Jak tylko będę mogła karmić piersią, będę uważała na to co jem, zresztą wszystko wyjdzie w praniu, bo niektóre kobiety rzeczywiście jedzą wszystko i dzidziole nie mają problemów z brzuszkiem.

    Wczoraj kupiłam wyprawkę dla siebie do szpitala, szlafrok, koszulę, dresik w razie czego, kapcie.Małemu pampersy newborn i jeszcze muszę kupić huggisy, tak jak polecacie.
    A właśnie co do wyprawki do szpitala, jaką piżamę najlepiej wziąć ze sobą?Koszulę?Czy coś dwuczęściowego? Bo kupiłam i to i to, ale wolę się zapytać.No i do podmywania, miałyście np tantum rosę?Bo teściowa za miesiąc przylatuje i muszę wcześniej wish listę jej podać.

    ---------- Dopisano o 18:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ----------

    okejsik, znalazłam link Glamourous:ehem:



    kellysss - 2009-07-05 21:10
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez pakusia86 (Wiadomość 13102101)
    husta widze rewelacyjna!!! ja sie ciagle nad nia zastanawiam... ale mam nosidelko od mamy, co prawda od 3 miesiaca wiec czekam :) jak sie nie sprawdzi wtedy moze zakupie huste... :D

    a Alanek juz taki duzy :eek::eek:
    matko!!! pamietam jak sie urodzil!!! a tu juz taki chlop :eek::eek: sliczniutki jest, oczka ma zabojcze :D :love:

    :D
    Twoj Kubus tez rosniew w oczach.... ;)
    i jest przesliczny...:cmok:
    Wogóle to wszystkie dzidziolki na forum sa cudne:ehem:

    Cytat:
    Napisane przez Sweet_21 (Wiadomość 13102240)
    Wczoraj kupiłam wyprawkę dla siebie do szpitala, szlafrok, koszulę, dresik w razie czego, kapcie.Małemu pampersy newborn i jeszcze muszę kupić huggisy, tak jak polecacie.
    A właśnie co do wyprawki do szpitala, jaką piżamę najlepiej wziąć ze sobą?Koszulę?Czy coś dwuczęściowego? Bo kupiłam i to i to, ale wolę się zapytać.No i do podmywania, miałyście np tantum rosę?Bo teściowa za miesiąc przylatuje i muszę wcześniej wish listę jej podać.

    :ehem:
    Do rodzenia to miałam koszule za 5 euro z pennysa;)
    Do koplan rozpinana od góry do pepka...
    Po porodzie sie przebralam w normalna dwuczesciowa pizamke która zaraz zapaskudziłam.. dobrze ze miałam kolejna w razie awarii...
    poza tym tz mi przyniosł jeszcze jedna (miałam naszykowana w razieW.)
    Strasznie ze mnie sie lało i co kawałek musiałam sie przebierac...:rolleyes:
    a do podmywania to na poczatek najlepiej sama woda i czesto.. po kazdym siusianiu i wogóle ja to cały czas sie mysłam...
    na drugi dzien uzywałam płynu do higieny intymnej (kupiłam w tesko ale nie pamietam nazwy)



    pakusia86 - 2009-07-05 21:59
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez Sweet_21 (Wiadomość 13102240) Pakusiu, kochana babeczka z Ciebie:cmok: No to czekam:D
    A co do pana Z.B. zwiał mi cholernik, bo najpierw pracował w polskiej przychodni, a dzień przed wizytą u niego zadzwonili do mnie, że niestety kontaktu z nim nie mają i jeśli chcę mogę przejść do ich innego gina, więc się zapytałam jaką mam pewność czy ten też nie zwieje, a pani w telefonie na to zamilkła.W każdym bądź razie z tego drugiego to nawet zadowolona jestem, zawsze mnie i dzidzię porządnie wybada.A na początku nie byłam przekonana.(nie chodzi o kolor skóry:nie:)
    A co do pana Z.B. naczytałam się o nim w necie, po pierwszej wizycie u niego.Mój tz się śmiał, że dojść do głosu mu nie dałam, że o mało go nie zagadałam.No i zapomniałam się wtedy zapytać jak to jest z seksem w ciąży i może dobrze, bo potem przeczytałam, że on nie lubi tego tematu - kto by przypuszczał, lekarz ginekolog nie lubi rozmów o seksie:hahaha: Ale to chodzi o kobiety w ciąży.No, jakby nie było - dziwne.
    Isobie zwiał cwaniaczek do medicusa.

    okejsik, znalazłam link Glamourous:ehem:
    przepraszam ale jak tylko napisalam posta to Kuba sie obudzil (spal 15 min) i teraz jeszcze nie spi, ale lezy w lozeczku... cos steka.... ma dzis straszne zatwardzenie bo skonczyla mi sie herbatka koperkowa a rumiankowa nic nie daje :( i meczy sie biedactwo a ja z nim bo wstal o 7 rano i przespal raptem 15 min sam :( :mur: a tak to na raczkach, wiec sorki ale nie mialam czasu....

    chyba mowimy o tym samym lekarzu... bo ja jak do niego chodzilam to (w grudniu) sie mnie pytalm czy mialabym cos przeciwko jakby zamiast niego byl jakis czarnoskory, bo moze go nie byc.... moze to ten sam :confused: w kazdym razie ostatni raz bylam u niego w styczniu i po wizycie powiedzialam "a wal sie facet" ... beznadziejny!!!

    Cytat:
    Napisane przez kellysss (Wiadomość 13104484) Twoj Kubus tez rosniew w oczach.... ;)
    i jest przesliczny...:cmok:
    Wogóle to wszystkie dzidziolki na forum sa cudne:ehem:
    :* dziekuje

    ja podobnie ( za rada Kellyssss) :D koszulki z pennyego :D i zadowolona bylam... mialam 3 ... szczerze powiedziawszy prawie wogole ich nie zapaskudzilam, moze ta z porodu troszke... wypralam i wlazylam do worka :) poczeka na kolejne dziecko a co :D



    Sweet_21 - 2009-07-05 22:14
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez kellysss (Wiadomość 13104484) Do rodzenia to miałam koszule za 5 euro z pennysa;)
    Do koplan rozpinana od góry do pepka...
    Po porodzie sie przebralam w normalna dwuczesciowa pizamke która zaraz zapaskudziłam.. dobrze ze miałam kolejna w razie awarii...
    poza tym tz mi przyniosł jeszcze jedna (miałam naszykowana w razieW.)
    Strasznie ze mnie sie lało i co kawałek musiałam sie przebierac...:rolleyes:
    a do podmywania to na poczatek najlepiej sama woda i czesto.. po kazdym siusianiu i wogóle ja to cały czas sie mysłam...
    na drugi dzien uzywałam płynu do higieny intymnej (kupiłam w tesko ale nie pamietam nazwy)
    Dziękuje za odpowiedź:ehem:
    Właśnie kupiłam sobie koszule w pennysie za 5 euro:)Tak się tylko zastanawiałam ile wziąć.W takim razie będę miała jakieś jeszcze pod ręką, bo nigdy nic nie wiadomo.Poza tym kupiłam sobie w mothercare podpaski takie duże, ale będę musiała kupić jeszcze jakieś, może z Alwaysa, one mają tam takie duże.

    Cytat:
    Napisane przez pakusia86 (Wiadomość 13105576) przepraszam ale jak tylko napisalam posta to Kuba sie obudzil (spal 15 min) i teraz jeszcze nie spi, ale lezy w lozeczku... cos steka.... ma dzis straszne zatwardzenie bo skonczyla mi sie herbatka koperkowa a rumiankowa nic nie daje :( i meczy sie biedactwo a ja z nim bo wstal o 7 rano i przespal raptem 15 min sam :( :mur: a tak to na raczkach, wiec sorki ale nie mialam czasu....

    chyba mowimy o tym samym lekarzu... bo ja jak do niego chodzilam to (w grudniu) sie mnie pytalm czy mialabym cos przeciwko jakby zamiast niego byl jakis czarnoskory, bo moze go nie byc.... moze to ten sam :confused: w kazdym razie ostatni raz bylam u niego w styczniu i po wizycie powiedzialam "a wal sie facet" ... beznadziejny!!!

    ja podobnie ( za rada Kellyssss) :D koszulki z pennyego :D i zadowolona bylam... mialam 3 ... szczerze powiedziawszy prawie wogole ich nie zapaskudzilam, moze ta z porodu troszke... wypralam i wlazylam do worka :) poczeka na kolejne dziecko a co :D
    Pakusiu, no coś Ty:cmok:Nie ma za co przepraszać!:nie: Pogmerałam trochę na wątku i znalazłam:)
    Biedny Kubuś, tak się musi męczyć.Człowiek dorosły jak ma problemy z wykupkaniem to się męczy, a co dopiero taki maluszek:przytul:
    No facet był boski:D A najlepsze było jak badał mnie, powiem szczerze mało delikatnie TAM, ja się ruszyłam, a on do mnie: to jak pani będzie rodzić?? ja mu na to - sama się nad tym zastanawiam:-p
    Widzę, że Pennys rządzi;)



    pakusia86 - 2009-07-05 22:22
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez Sweet_21 (Wiadomość 13105914) Pakusiu, no coś Ty:cmok:Nie ma za co przepraszać!:nie: Pogmerałam trochę na wątku i znalazłam:)
    Biedny Kubuś, tak się musi męczyć.Człowiek dorosły jak ma problemy z wykupkaniem to się męczy, a co dopiero taki maluszek:przytul:
    No facet był boski:D A najlepsze było jak badał mnie, powiem szczerze mało delikatnie TAM, ja się ruszyłam, a on do mnie: to jak pani będzie rodzić?? ja mu na to - sama się nad tym zastanawiam:-p
    Widzę, że Pennys rządzi;)
    szczerze ci powiem odnosnie podpasek to mi najbardziej podeszly wlasnie always!!! mialam te z mothercare i byly mniejsze :eek: wklady dostalam w szpitalu... wiec te najwieksze krwawienia zatamowaly a pozniej wlasnie alwaysy :)
    i w przeciwienstwie do tych z mothercare b.dobrze chlona :) ja na nich "jechalam" 6 tygodni wkoncu :D



    Sweet_21 - 2009-07-05 22:47
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      W takim razie kupię alwaysy na bank:ehem:
    A co z tymi majtkami jednorazowymi?Używałyście ich?Kupiłam je w razie czego.
    Od razu przepraszam za tyle pytań, ale kogo mam się pytać jak nie Was:o?



    pakusia86 - 2009-07-05 23:18
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez Sweet_21 (Wiadomość 13106500) W takim razie kupię alwaysy na bank:ehem:
    A co z tymi majtkami jednorazowymi?Używałyście ich?Kupiłam je w razie czego.
    Od razu przepraszam za tyle pytań, ale kogo mam się pytać jak nie Was:o?
    ja tez kupilam i uzylam tylko 1 pary :o
    reszta jest gdzies w szafie :) wolalam zwykle bawelniane majtochy... lepiej sie w nich czulam...
    ale wiem ze niektore dziewczynu chwala, wiec warto sprobowac.... ja kupilam je i nie wiem ale chyba za maly rozmiar bo strasznie mnie obciskaly, z drugiej strony to wieksze by mi chyba spadaly.... jakies niewygodne byly



    glamourous - 2009-07-05 23:34
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Baby ale zesie nasmarowaly dzis az sie za glowe zlapalam :eek::eek::eek: pol dnia mnie nie bylo i juz nie wiem co komu i na co odpowiadac ;)

    koszule z penniego za 5 euro tez mam, ale rozpinanych do dolu nie bylo, tylko tak troche z przodu. i jeszcze jedna z dunnesa- bardzo w sumie podobna i cena taka sama. kupilam 3, mam nadzieje ze starczy bo niby to tylko 5 euro ale az takie atrakcyjne to one nie sa zebym miala w nich potem przez nastepne lata spac ;)
    majtasy jednorazowe kupilam w mothercare, zdaje sie w opakowaniu bylo 5 sztuk i kosztowaly cos kolo 3 euro...kupilam tez 1 ogromna paczke ogromnych podkladow- niby ma starczyc na 1 tydzien, i 3 paczki mniejszych, podpaski jeszcze jakies sie po domu z dawnych czasow blakaja wiec na poczatek OK. kupilam tez w mothercare wielka pake tych wkladek do biustonosza....to tak a propos przygotowan do szpitala....
    nie wiem ktora to tam pytala o tantum rose- dziewczyny polecaly wiec tez kupilam, no i mam z polski zele do higieny int dla ciezarnych i pologujacych - jeden dax perfecta mama i drugi z erisa, uzywam na zmiane....

    Heksa- wcale nie mialam brunetki na mysli tylko blondyneczke- i nie mow ze to nie ty bo Ignas jest do ciebie strasznie podobny, wiec sie nie wyprzesz...i uwazam ze slicznie razem wygladacie wiec prosze nie marudzic bo oberwiesz :) naprawde piekne sa takie zdjecia- obrazki macierzynstwa...

    co do reakcji na nasz slub- generalnie byla dosc pozytywna... moi rodzice tylko sie bali, bo jak sie za pierwszym razem pobieralismy to ja jeszcze bylam studentka, poltora roku do obrony- no wiec sie obawiali ze rzuce studia i sie wyniose do irlandii...ale nie rzucilam, obronilam sie i dopiero potem sie tu sprowadzilam na dobre...

    co do Twoich takiego gadania ze on sie ze mna zeni dla wizy- to Anek powiem ci ze mojego meza tak to gadanie wkurzalo ze do tej pory przedluzal wize z roku na rok.mimo ze po slubie juz jestesmy 5 lat ponad a wczesniej mial tu przez 2 lata working visa. wiec juz dawno moglby sie i o obywatelstwo ubiegac. ostatnio nam powiedzieli w immigration ze nie powinien tak robic (tzn przedluzac co rok) bo to i dla niego i dla nich dodatkowa robota- i ze ma zlozyc papiery o perm residence na stale...
    co do zdjeci ze slubu w Indiach- to bardzo ubolewam ale mam je w ogromnym 7- kilowym albumie, zapraszam chetnych do obejrzenia do siebie do domu...album jest niestety tak skonstruowany ze nie da sie fotek wyjac i zeskanowac, wiec mam tylko jedna jedyna w wersji elektronicznej :( jakims cudem od kogos tam....zdjecia ze slubu w irlandii mam na starym kompie ktory stoi w schowku pod schodami i caly czas sobie obiecuje ze ktoregos pieknego dnia je przeniose na laptopa... albo odszukam plytke cd...wrzucam zdjecia z sesji ktora mielismy w polsce ale one sa w sumie okropne i ich akurat nie lubie...



    kellysss - 2009-07-05 23:35
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez Sweet_21 (Wiadomość 13106500) W takim razie kupię alwaysy na bank:ehem:
    A co z tymi majtkami jednorazowymi?Używałyście ich?Kupiłam je w razie czego.
    Od razu przepraszam za tyle pytań, ale kogo mam się pytać jak nie Was:o?
    Ja miałam równiez z penniego bawełniane platformy...:hahaha:
    Takie duze majciorki jak dla babci...
    Były git...:ehem:
    od razu polecam koloru ciemnego , najlepiej czarne ;)



    pakusia86 - 2009-07-05 23:48
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez kellysss (Wiadomość 13106875) Ja miałam równiez z penniego bawełniane platformy...:hahaha:
    Takie duze majciorki jak dla babci...
    Były git...:ehem:
    od razu polecam koloru ciemnego , najlepiej czarne ;)
    dokladnie :D
    nie ma to jak babcine majty :D
    z reszta ja je kupilam dzieki twojemu zaleceniu i sie sprawdzily :* i nawet nie podziekowalam :o
    dziekuje :cmok: bylo mi wygodnie :)



    Sweet_21 - 2009-07-06 00:00
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Dzięki dziewczyny:cmok: Fajnie, że jest się do kogo tu zwrócić i zapytać o to co nas nurtuje:ehem:
    Mnie nurtowały majtasy i co post to zapomniałam się o nie zapytać:D
    Poprałam już rzeczy dla siebie, jutro spakuje do torby, jeszcze muszę przygotować rzeczy dla maluszka.Bo zostało mi jeszcze troszkę ponad miesiąc.A wiadomo, różnie bywa, więc wolę zrobić to już teraz, tym bardziej, że niedługo przeprowadzka(:mdleje: ) i na samą myśl łapię nerwa.:rolleyes: ale jak mus to mus.Jakoś to przeżyć trzeba.
    Też kupiłam sobie wkładki laktacyjne i szukałam w aptekach tych nasączanych gazików do pępka i znaleźć nie mogłam:confused:



    glamourous - 2009-07-06 00:30
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      masz ci los a ja sie znowu zasiedzialam jak gupia na komputerze bawiac sie zdjeciami...i cos mi chyba srednio jednak idzie bycie specem komputerowcem bo kurtka wodna porobilo mi sie tych albumow od groma w miejscu gdzie chcialam tylko jeden...
    ide spac bo jutro z samego ranca pedze na kontrole do GP. dobranoc wszystkim :cmok: fajnie ze jestescie



    Sweet_21 - 2009-07-06 00:42
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Również mówię dobranoc:)



    kellysss - 2009-07-06 00:50
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez pakusia86 (Wiadomość 13106947) dokladnie :D
    nie ma to jak babcine majty :D
    z reszta ja je kupilam dzieki twojemu zaleceniu i sie sprawdzily :* i nawet nie podziekowalam :o
    dziekuje :cmok: bylo mi wygodnie :)
    Nie ma za co Słonce...
    Czeba sobie pomagac :ehem:

    Cytat:
    Napisane przez Sweet_21 (Wiadomość 13106998) Dzięki dziewczyny:cmok: Fajnie, że jest się do kogo tu zwrócić i zapytać o to co nas nurtuje:ehem:
    Mnie nurtowały majtasy i co post to zapomniałam się o nie zapytać:D
    Poprałam już rzeczy dla siebie, jutro spakuje do torby, jeszcze muszę przygotować rzeczy dla maluszka.Bo zostało mi jeszcze troszkę ponad miesiąc.A wiadomo, różnie bywa, więc wolę zrobić to już teraz, tym bardziej, że niedługo przeprowadzka(:mdleje: ) i na samą myśl łapię nerwa.:rolleyes: ale jak mus to mus.Jakoś to przeżyć trzeba.
    Też kupiłam sobie wkładki laktacyjne i szukałam w aptekach tych nasączanych gazików do pępka i znaleźć nie mogłam:confused:
    A mi dali w szpitalu..
    Poprosilam o wiecej i tez mi dali...
    A jak sie skonczyły juz w domku to dostałam od
    pielegniarek z Hse tam gdzie chodze wazyc małego;)

    Cytat:
    Napisane przez glamourous (Wiadomość 13107069) masz ci los a ja sie znowu zasiedzialam jak gupia na komputerze bawiac sie zdjeciami...i cos mi chyba srednio jednak idzie bycie specem komputerowcem bo kurtka wodna porobilo mi sie tych albumow od groma w miejscu gdzie chcialam tylko jeden...
    ide spac bo jutro z samego ranca pedze na kontrole do GP. dobranoc wszystkim :cmok: fajnie ze jestescie
    A Ty co grasujesz po nockach...hmmm...????
    Juz do spanka !!!!!! Jeszcze przed Toba wiele nieprzespanych nocek..
    Takze radze teraz nadrabiac;)

    Ja sie zasiedziałam...
    Czekałam na tz i wziełam sie za prasowanie
    ubranek malego i tak patrze a to juz ta godzine:eek:
    Tz juz tez wrocił takze ide w koncu lulkac...

    Dobranoc maminki....




    Heksa - 2009-07-06 07:14
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Dużo lepsze są koszule nocne-można wietrzyć ranę. Zasłonić kotarkę wokół łóżka, zdjąć bieliznę i wietrzyć (always widziałam ma też takie pady na łóżko specjalne). Mi wystarczyła 1 :D Do porodu nie mialam czasu się przebrać, więc rodziłam w normalnej tunice :D A że urodziłam we wtorek, a w środę już wyszłam to nie miałam kiedy użyć tych pozostałych. Pewnie gdybym była dłużej to bym ubrała, nawet nie ze względu na upaskudzenie krwią, ale pocenie. Strasznie się pociłam po porodzie. Przez miesiąc pot lał się ze mnie strumieniami, teraz trochę sytuacja się unormowała.

    Majtasy - też wolałam w szpitalu używać zwykłych bawełnianych. Za to w domu używałam jednorazowych :D ciążowe majtki były za duże, te sprzed ciąży za małe. Miałam tylko kilka par dobrych, szybko się skończyły więc jechałam na jednorazówkach :) A i super się sprawdziły w ostatnim dniu pobytu mojej mamy - nie musiała brać ze sobą brudnych majtek, tylko te zużyła i wyrzuciła do kosza :D trzymam jeszcze kilka sztuk dla gości hehe :D

    Gaziki nasączone alkoholem można podobno kupić w aptece. Ale raczej nie będą na półce dla dzieci, na nich chyba pisze, że są do dezynfekcji skóry przed zrobieniem szczepienia czy coś takiego. Jak zapytasz o alcohol swabs for umbilical cord to powinni wiedzieć o co chodzi. A może jakiejś dziewczynie zostały w domu i może podać nazwę? W Rotundzie przy łóżku leży kilka takich gazików, więc na czas pobytu w szpitalu miałam czym czyścić (zapomniałam swoich z domu). Ale przy wychodzeniu nikt nie dawał, pewnie gdybym poprosiła... Wiem, że niektóre kobiety wogóle nie przyemywają pępuszków alkoholem. Nie zdecydowałabym się na to - mimo, że dezynfekowaliśmy to z pępuszka trochę śmierdziało. Byłam z tym u lekarza, ale powiedział że to normalne, żeby przemywać dalej. Zwłaszcza u chłopców to jest ważne wg mnie - mimo, że pilnowałam siusiaka Ignasia przy przewijaniu to raz lekko obsikał swój pępek. Na szczęście żadne zakażenie się nie wdało. Oczywiście często w ciągu dnia wietrzyliśmy to miejsce, pieluchy podwijaliśmy żeby nie miały styczności z pępuszkiem. Te gaziki są dość sztywne i ciężko nimi wejść do środka pępka (po odpadnięciu kikuta). Ignaś miał tam w środku taką maź, która właśnie śmierdziała. Ale po przejechaniu gazikiem naokoło pępuszka to później owijałam zwykły wacik kosmetyczny do uszu tym gazikiem, przejmował wilgoć, a więc i ten roztwór alkoholu. I takim wacikiem działaliśmy w środku. Igusiowi kikutek odpadł z piątku na sobotę (urodził się we wtorek). Potem potrzebowaliśmy kolejnych kilku dni aby wszystko ładnie się zagoiło i aby ten płyn z środka zniknął.



    pakusia86 - 2009-07-06 10:32
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez Sweet_21 (Wiadomość 13106998) Dzięki dziewczyny:cmok: Fajnie, że jest się do kogo tu zwrócić i zapytać o to co nas nurtuje:ehem:
    Mnie nurtowały majtasy i co post to zapomniałam się o nie zapytać:D
    Poprałam już rzeczy dla siebie, jutro spakuje do torby, jeszcze muszę przygotować rzeczy dla maluszka.Bo zostało mi jeszcze troszkę ponad miesiąc.A wiadomo, różnie bywa, więc wolę zrobić to już teraz, tym bardziej, że niedługo przeprowadzka(:mdleje: ) i na samą myśl łapię nerwa.:rolleyes: ale jak mus to mus.Jakoś to przeżyć trzeba.
    Też kupiłam sobie wkładki laktacyjne i szukałam w aptekach tych nasączanych gazików do pępka i znaleźć nie mogłam:confused:
    ja podobnie :) w szpitalu mi dali troszke gazikow i pozniej w hse mi pani dala... powiedzialam ze nie mam, ze sie skonczyly i dala mi duzy zapas :D do teraz mam i raz na jakis czas przemywam mu jeszcze pepuszek :)
    w szpitalu dostaniesz na start kilka a pozniej wystarczy powiedziec ze sie skonczyly :)



    kellysss - 2009-07-06 11:33
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Witam maminki w ten pikny słoneczny dzionek!!!!!!:jupi:

    Jakies plany na dzisiaj...?

    ja zaczynam sie pakowac juz tak na powaznie...
    Wylot juz w środe rano:jupi::jupi::jupi::ju pi:



    Heksa - 2009-07-06 11:44
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez kellysss (Wiadomość 13111327) Witam maminki w ten pikny słoneczny dzionek!!!!!!:jupi:

    Jakies plany na dzisiaj...?

    ja zaczynam sie pakowac juz tak na powaznie...
    Wylot juz w środe rano:jupi::jupi::jupi::ju pi:
    Ale zazdroszczę i cieszę się razem z Tobą! Akurat jedziesz na sezon jagodowy :)



    mama wojtusia - 2009-07-06 17:56
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Melduje sie tylko dzisiaj Dziewczynki i uciekam dalej.Mezus od dzisiaj przez 2 tyg posiedzi ze mna w domku,wiec nie wiem jak bedzie u mnie z czasem,ale bede sie starac informowac Was na biezaco i oczywiscie byc z Wami na biezaco,co ostatnio nie jest latwe:-)
    Dzisiaj bylam w Rotundzie,kolejna wizyta za tydzien,ale ja mam jednak nadzieje,ze juz jej nie doczekam:-)
    Milego wieczorku Kochane



    cider - 2009-07-06 18:12
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Kochane mamusie te co juz jestescie i przyszłe ,sprawdzcie czy to w jakis sposob sie sprawdza :) jesli chodzi o płec dziecka hihih.

    Metoda Selnas
    Opiera się ona na naukowym stwierdzeniu, że komórka jajowa w zależności od dnia cyklu ma potencjał elektryczny dodatni lub ujemny. Plemniki męskie mają niewysoki ładunek elektryczny ujemny, a żeńskie – dodatni. Wyjaśnia to, dlaczego plemniki męskie z reguły szybciej odnajdują komórkę jajową, a plemniki żeńskie – potrafią dłużej przetrwać w środowisku im sprzyjającym i na komórkę jajową „zaczekać”. Jeśli chcesz począć chłopca, musisz współżyć w dniu owulacji, jeśli dziewczynkę – ok. 40 godzin przed jajeczkowaniem.
    W Instytucie Nauki w Pekinie znajdują się tablice odnalezione w starożytnym grobowcu pod stolicą Chin. Wskazują one na płeć dziecka w zależności od wieku matki i miesiąca jego poczęcia. Chińczycy uważają, że metoda ta jest trafna w 99%. Została ona potwierdzona również w Stanach Zjednoczonych, tam jednak wskaźnik trafności wynosi ok. 85%. Jeśli chcesz urodzić chłopca, musisz doprowadzić do poczęcia w miesiącu oznaczonym literą M. Jeśli marzysz o dziewczynce, starania o dziecko podejmij w miesiącu oznaczonym literą K. Odpowiednich miesięcy szukaj, uwzględniając swój wiek.
    Chińskie tablice planowania dzieci
    Tabela dla matek będących w chwili poczęcia w wieku 18 do 31 lat.
    Wiek matki 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31
    Styczeń K M K M K M M K M K M K M M
    Luty M K M K M M K M K M K M K K
    Marzec K M K K M K M M M K M K K M
    Kwiecień M K M K K M M K K M K K K K
    Maj M K M K M M K K K K K M K K
    Czerwiec M M M K K K M M M K K M K K
    Lipiec M M M K K M M K K M M M K K
    Sierpień M M M K M K K M M M M M K K
    Wrzesień M M M K K M K M K M M M K K
    Październik M M K K K M K M K M M K K K
    Listopad M K M K K M K M K K K K M K
    Grudzień M K M K K K K M K M K K M M

    Moim 2 kumpelom sie sprawdziło ,ale moze zbieg okolicznosci ,w/g tej tablicy mnie wychodzi chłopiec heh,ciekawe czy sie sprawdzi.



    pakusia86 - 2009-07-06 18:17
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez cider (Wiadomość 13118053)
    Moim 2 kumpelom sie sprawdziło ,ale moze zbieg okolicznosci ,w/g tej tablicy mnie wychodzi chłopiec heh,ciekawe czy sie sprawdzi.
    mi tez sie sprawdzilo :):ehem:



    Eve1603 - 2009-07-06 21:01
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Alez gnacie z tym pisaniem, czytam w "wolnych" chwilach, ale na pisanie o niestety czasu nie mam, Mlody zasnal przed 18 !!! Caly dzien szalal i w ten sposob caly rytm dnia szlag trafil, bo o 19 powinna byc kapiel, a tu 21 i on nadal spi :eek: Nie ma wyjscia, ide go budzic, a Wy nie szalejcie :D

    ---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ----------

    Mnie sie chinski kalendarz nie sprawdzil, Olus mial byc dziewczynka :D



    pakusia86 - 2009-07-06 21:33
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez Eve1603 (Wiadomość 13121608) Alez gnacie z tym pisaniem, czytam w "wolnych" chwilach, ale na pisanie o niestety czasu nie mam, Mlody zasnal przed 18 !!! Caly dzien szalal i w ten sposob caly rytm dnia szlag trafil, bo o 19 powinna byc kapiel, a tu 21 i on nadal spi :eek: Nie ma wyjscia, ide go budzic, a Wy nie szalejcie :D

    ---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ----------

    Mnie sie chinski kalendarz nie sprawdzil, Olus mial byc dziewczynka :D
    ogladalam wlasnie zdjecia Olusia :) slodziak :*
    mam do Ciebie ( i pozostalych mamus ) pytanie...

    widzialam ze Olus jest w pozycji takiej jakby siedzacej... czesto go tak sadzasz??? ja mam problem, bo Kuba za chiny nie chce lezec... polezy chwilke i pozniej placz i sadzam go podobnie jak ty Olusia tylko daje mu poduche (dosc twardy jasiek) pod plecki... tak ze ma plecki prosto, glowke tez na podusi tylko nozki ma tak jakby siedzial... i on tak uwielbia bo sobie oglada swiat, patrzy na mamusie jak siedze kolo niego... ale tesc mnie strofuje ze mu skrzywie kregoslup i ze on powinien tylko lezec!!! nawet nie powinnam go nosic w pozycji pionowej bo wszystko idzie i obciaza kregoslup.... kurde no nie wiem co mam robic... Kuba lubi takie pozycje, jest spokojny i zadowolony... glowke w pozycji pionowej jak jest to trzyma rewelacyjnie juz mu sie nie gibie na wszystkie strony, ladnie twardo trzyma, kreci nia tam gdzie chce sie popatrzec... oczywiscie nadal reke trzymam na glowce w razie czego, ale widze ze nie ma potrzeby... nawet gp powiedzial ze Kuba juz slicznie trzyma gloweczke...
    ale boje sie zeby mu rzeczywiscie nie skrzywic tego kregoslupa :o



    cyprysik - 2009-07-06 21:47
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Witam :)
    melduje sie na posterunku rowniez :)
    wg starozytnych chinskich tablic bedzie dziewczynka :jupi: a ja i tak wiem ze bedzie dziewczynka, czuje to :) no i TZ niezadowolony, on chce boy co bedzie mogl z nim play football mi wlasnie powiedzial. Tym bardziej DZIEWCZYNKA musi byc :D
    Do jutra kobietki, pozdrawiam wszystkie i milych snow zycze bo ja juz spadam do lozeczka i poczytac ksiazke do podusi :rolleyes:



    pakusia86 - 2009-07-06 21:54
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      znalazlam fajna wypowiedz o chodzikach...
    Chodzik - dobry czy zły?

    "dr Piotr Albrecht

    2004-06-17, ostatnia aktualizacja 2004-06-17 11:00

    Wszędzie czytam, że nie poleca się chodzików, ponieważ źle wpływają na biodra dziecka. Z tego powodu nie kupowaliśmy tego sprzętu, ale ostatnio nasza córeczka dostała go w prezencie. Skoro jest w domu, zastanawiam się, czy nie zacząć go używać. Córeczka już chodzi - prowadzona za rączki. Czy rzeczywiście chodziki są takie złe i nie powinno się ich używać?

    Jestem przeciwnikiem chodzików, a już szczególnie używania ich przez dzieci, które już same chodzą. Moim zdaniem to wynalazek wygodny jedynie dla mam, ponieważ pozwala dziecko bezpiecznie umieścić w "pojeździe" i zająć się innymi, często ważnymi sprawami. Nie sprzyja on jednak rozwojowi ruchowemu dziecka, które powinno mieć w tym wieku jak najwięcej swobody.

    Odradzałbym więc używanie chodzika, no chyba że jest to prezent od teściowej. Wtedy ze względów dymplomatycznych na chwilę dziecko można do niego wsadzić.

    :hahaha::hahaha:



    Sweet_21 - 2009-07-06 21:56
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      1 załącznik(i/ów) Cześć dziewczynki!
    Dzisiaj byłam na tej szkole rodzenia i położna mówiła o kąpieli maluszków.Powiedziała, że kąpać można co 2-3 dni i wcale nie trzeba codziennie:confused:I tu się lekko zszokowałam, a jak powiedziałam o tym mamie, to powiedziała, że ona sobie nie wyobraża, no i ja też sobie nie wyobrażam:noniewiem:
    Potem poszliśmy z tztem do St.Stephens Green i troszkę fotek natrzaskaliśmy:D
    Oto jedna z nich:) Taki krasnal ze mnie, a drugi krasnalek w brzuszku;)



    Sweet_21 - 2009-07-06 21:58
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Hehe, niezły doktorek:lol:



    pakusia86 - 2009-07-06 22:20
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez Sweet_21 (Wiadomość 13123031) Cześć dziewczynki!
    Dzisiaj byłam na tej szkole rodzenia i położna mówiła o kąpieli maluszków.Powiedziała, że kąpać można co 2-3 dni i wcale nie trzeba codziennie:confused:I tu się lekko zszokowałam, a jak powiedziałam o tym mamie, to powiedziała, że ona sobie nie wyobraża, no i ja też sobie nie wyobrażam:noniewiem:
    Potem poszliśmy z tztem do St.Stephens Green i troszkę fotek natrzaskaliśmy:D
    Oto jedna z nich:) Taki krasnal ze mnie, a drugi krasnalek w brzuszku;)
    slicznie wygladasz :D oj piekna mamuska z ciebie :D :*

    co do kapieli... ja kapie Kube co 2 dni, nie wiem czemu tak... z wygody chyba bardziej bo tz spi i nie bardzo chce go budzic wiec ustalilismy co 2 dni :)
    oczywiscie jak nie ma dnia kapania to na wieczor "czyszcze" Kube przegotowana woda, przecieram plecki i calego go przecieram...
    nie jest brudny, potoweczek nie ma (i nie mial) wiec mysle ze nie jestem jakas wyrodna matka :)



    Sweet_21 - 2009-07-06 22:30
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Pakusia, dziękuje za miłe słowa:cmok:
    Co dwa dni to rozumiem, ale co trzy?No właśnie, ona mówiła, że przecież po każdej zmianie pieluszki pupcie i okolice się myje, oczka także..Zdziwiłam się dlatego, że np ja kąpie się codziennie i nie wyobrażam sobie kąpieli dwa razy w tygodniu:D
    Zresztą ja cały czas wychodzę z założenia, że wszystko wyjdzie w praniu:ehem:Więc zobaczymy jak to będzie.
    Aha no i mówiła o tych gazikach do pępuszka, żeby się nie martwić bo mają w szpitalu.:)



    pakusia86 - 2009-07-06 22:41
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez Sweet_21 (Wiadomość 13123787) Pakusia, dziękuje za miłe słowa:cmok:
    Co dwa dni to rozumiem, ale co trzy?No właśnie, ona mówiła, że przecież po każdej zmianie pieluszki pupcie i okolice się myje, oczka także..Zdziwiłam się dlatego, że np ja kąpie się codziennie i nie wyobrażam sobie kąpieli dwa razy w tygodniu:D
    Zresztą ja cały czas wychodzę z założenia, że wszystko wyjdzie w praniu:ehem:Więc zobaczymy jak to będzie.
    Aha no i mówiła o tych gazikach do pępuszka, żeby się nie martwić bo mają w szpitalu.:)
    ja mam wielki problem z kapiela... nie wiem jak to rozwiazac... bo tz pracuje na nocki i spi w dzien.. kladzie sie kolo 14-15 i spi do 22... a ja chcialabym wrowadzic Kubie jakas rutyne... ze np. codziennie o 20 kapiel bo przewaznie je o 21 wiec poszedl by spac normalnie... no ale jak tego dokonac skoro tz spi :confused: w salonie nie wygodnie go kapac bo albo bym musiala na ziemi, albo na stoliku, ktory jest strasznie niski :o pozatym pozniej co... zawsze rozkladam mu na lozku caly "aresenal" i spokojnie go wycieram, ubieram itd. o wiele wygodniej, bo i sie po przytulamy czy cos... a w salonie to jak?? ka kanapie?? na krzesle???

    no nie ciekawie :/ teraz kapie go co 2 dzien kolo 17 i wtedy tz musi wytrzymac ze spaniem troszke .... wiadmo nie wysypia sie wtedy i tez mi go szkoda... no ale mus to mus :D cos musimy poradzic... pomyslec



    Eve1603 - 2009-07-06 22:43
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Pakusia - Olus dziekuje internetowej Cioci za komplementy :dziekuje-kwiatek:
    Jesli chodzi o sadzanie go, to robie to glownie do zdjec i czasami na chwile i tez mocno mu podpieram kregoslup poducha, Olek tez nie lubi plasko lezec, wiec sadzam go w lezaczku-bujaczku, uwielbia go i smieje sie do wiszacych grzechotek, poki co jeszcze ich nie siega. Wiem jednak, ze rzeczywiscie takie maluchy nie powinny byc dllugo w takiej pozycji, choc z drugiej strony fotelik samochodowy jest identycznie wyprofilowany jak taki lezaczek.
    My sie kapiemy codziennie, ale ja po prostu tak chce i dzisiaj w sumie moglam mu darowac, tym bardziej, ze go nie moglam obudzic i cala kapiel mi ziewal i zasypial :D ale z drugiej strony Olek lepiej spi po ciepej kapieli, poza tym on sie uwielba kapac i albo wierzga az woda jest na pol pokoju, albo kompletnie sie rozluznia i relaksuje sie na calego.



    pakusia86 - 2009-07-06 22:50
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez Eve1603 (Wiadomość 13123980) Pakusia - Olus dziekuje internetowej Cioci za komplementy :dziekuje-kwiatek:
    Jesli chodzi o sadzanie go, to robie to glownie do zdjec i czasami na chwile i tez mocno mu podpieram kregoslup poducha, Olek tez nie lubi plasko lezec, wiec sadzam go w lezaczku-bujaczku, uwielbia go i smieje sie do wiszacych grzechotek, poki co jeszcze ich nie siega. Wiem jednak, ze rzeczywiscie takie maluchy nie powinny byc dllugo w takiej pozycji, choc z drugiej strony fotelik samochodowy jest identycznie wyprofilowany jak taki lezaczek.
    My sie kapiemy codziennie, ale ja po prostu tak chce i dzisiaj w sumie moglam mu darowac, tym bardziej, ze go nie moglam obudzic i cala kapiel mi ziewal i zasypial :D ale z drugiej strony Olek lepiej spi po ciepej kapieli, poza tym on sie uwielba kapac i albo wierzga az woda jest na pol pokoju, albo kompletnie sie rozluznia i relaksuje sie na calego.
    no wlasnie... ja Kuby tez na dlugo tak nie sadzam... moze na jakies 30 min lacznie i tez glownie do zdjec... ale mam akurat to szczescie ze tesc wtedy jest w domu... ale noszenia w pionie nie moge mu odpuscic... bo jak tylko poloze go na rekach na plasko to zaczyna krzyczec i plakac, nawet kiedys mi sie juz zaniusl :mur: bo jaka to dla niego atrakcja ze widzi sufit... caly bialy??? :)



    Eve1603 - 2009-07-06 22:53
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Ja pepuszka nie przemywalam niczym, byl normalnie kapany i tyle i odpadl planowo okolo 10 dnia, bez problemow.
    Pakusia ja rozumiem, ze problem kapielowy polega na braku miejsca, ja tez kapie Olka w sypialni, stawiam wanienke na komodzie - idealna wysokosc, a po kapieli lecimy na lozko, tu juz niestety moj kregoslup dostaje w kosc :ehem: no, ale lozko mam wolne :D



    Sweet_21 - 2009-07-06 22:55
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez pakusia86 (Wiadomość 13124062) no wlasnie... ja Kuby tez na dlugo tak nie sadzam... moze na jakies 30 min lacznie i tez glownie do zdjec... ale mam akurat to szczescie ze tesc wtedy jest w domu... ale noszenia w pionie nie moge mu odpuscic... bo jak tylko poloze go na rekach na plasko to zaczyna krzyczec i plakac, nawet kiedys mi sie juz zaniusl :mur: bo jaka to dla niego atrakcja ze widzi sufit... caly bialy??? :) Się mu nie dziwię, wcale, a wcale;)

    Cytat:
    Napisane przez Eve1603 (Wiadomość 13123980) Pakusia - Olus dziekuje internetowej Cioci za komplementy :dziekuje-kwiatek:
    Jesli chodzi o sadzanie go, to robie to glownie do zdjec i czasami na chwile i tez mocno mu podpieram kregoslup poducha, Olek tez nie lubi plasko lezec, wiec sadzam go w lezaczku-bujaczku, uwielbia go i smieje sie do wiszacych grzechotek, poki co jeszcze ich nie siega. Wiem jednak, ze rzeczywiscie takie maluchy nie powinny byc dllugo w takiej pozycji, choc z drugiej strony fotelik samochodowy jest identycznie wyprofilowany jak taki lezaczek.
    My sie kapiemy codziennie, ale ja po prostu tak chce i dzisiaj w sumie moglam mu darowac, tym bardziej, ze go nie moglam obudzic i cala kapiel mi ziewal i zasypial :D ale z drugiej strony Olek lepiej spi po ciepej kapieli, poza tym on sie uwielba kapac i albo wierzga az woda jest na pol pokoju, albo kompletnie sie rozluznia i relaksuje sie na calego.
    Mi właśnie też o to chodzi.:ehem: Zresztą mama mi nawet dzisiaj powiedziała, że raz jakoś opóźniło się moje kąpanie, ja płakałam, mama nie wiedziała czemu, wzięła mnie do wanny i od razu przestałam płakać:D
    Myślę, że Bartuś będzie miał to po mamie.:bunia:



    Eve1603 - 2009-07-06 22:57
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Olek nie ma nic przeciwko poziomemu noszeniu, ale on akurat jest milosnikiem lamp :D Jak tylko jakas zobaczy, moze to bardziej o abazur chodzi, to koniec, gapi sie jak zahipnotyzowany:D



    pakusia86 - 2009-07-06 23:07
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez Eve1603 (Wiadomość 13124105) Ja pepuszka nie przemywalam niczym, byl normalnie kapany i tyle i odpadl planowo okolo 10 dnia, bez problemow.
    Pakusia ja rozumiem, ze problem kapielowy polega na braku miejsca, ja tez kapie Olka w sypialni, stawiam wanienke na komodzie - idealna wysokosc, a po kapieli lecimy na lozko, tu juz niestety moj kregoslup dostaje w kosc :ehem: no, ale lozko mam wolne :D
    ja przemywalam gazikami tymi ze szpitala, zawsze po kapieli i przy zmianie peluchy... ale nie uwazalam na pepek... kapalam go normalnie, moczylam go i sie nie przejmowalam jak kazali :)
    odpadl nam po 6 dniach :D

    Cytat:
    Napisane przez Eve1603 (Wiadomość 13124157) Olek nie ma nic przeciwko poziomemu noszeniu, ale on akurat jest milosnikiem lamp :D Jak tylko jakas zobaczy, moze to bardziej o abazur chodzi, to koniec, gapi sie jak zahipnotyzowany:D ooo to zazdroszcze... u mnie nawet lampy biale :D wiec juz wogole porazka :) i wszystkie takie same :D ale wymyslilam ze powiesze mu nad lozeczkiem lampki swiateczne :D na moja siostre to dzialalo, wiec moze i na niego zadzala jak cos mu sie bedzie minic... ale musze czekac na siostre bo nie moge otworzyc tego schowka :D predzej mnie cos przyczasnie niz znajde je tam teraz... musze miec min 2 h wolne na sprzatanie :D:o



    mama wojtusia - 2009-07-06 23:36
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Dziewczyny tak sobie Was podczytuje i tak wlasnie sobie pomyslalam,ze Glamourous sie dzisiaj w ogole nie odezwala,a to raczej do niej niepodobne.Pisala,ze ma dzisiaj wizyte u gp,mam nadzieje,ze wszystko jest ok



    Eve1603 - 2009-07-06 23:49
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Ja na oczy nie widzialam zadnych gazikow, nawet w szpitalu :confused: A moze powinnas zmienic abazury na kolorowe :D Ja powiesilam lampki swiateczne, takie z tesco, na baterie, niebieskie gwiazdki, ale one sa bardziej dla mnie jak wstaje w nocy, nie musze wtedy oslepiac siebie i Ola nocna lampka.

    ---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:46 ----------

    No rzeczywiscie Glamourous dzis nie ma... Ciekawe :confused: ale zaloze sie, ze Salma urodzila :ehem:



    Heksa - 2009-07-07 06:41
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      No właśnie.... czytam to co naskrobałyście od wczoraj i myślę sobie: gdzie jest Glam? :eek: Mam nadzieję kochana, że wszystko jest ok, a Ty poprostu zrobiłaś sobie dzień bez komputera i miło spędzałaś czas :) Co nie zmienia faktu, że jak tylko wejdziesz na wizaż masz się tu zameldować, bo się niepokoimy! :cmok:

    Co do sadzania na poduszce to Wam nie pomogę. Mój syn reflektuje tylko noszenie na ramieniu i oglądanie świata :) Ostatnio spodobało mu się leżenie na brzuszku bo sobie rączki podkłada pod buźkę i wygodnie mu się ssie paluszki - łapka nie ucieka, więc się nie denerwuje :)

    Powiem szczerze, że na początku kąpaliśmy małego co 2 dni. Niektórzy nawet to zalecają. My robiliśmy to z niepewności. Dopiero gdy oswoiliśmy się z dzieckiem to zaczeliśmy kąpać go codziennie. W ciągu dnia różnie bywa i nie ma ustalonego żadnego schematu - raz spacer przed, raz popołudniu itd. Natomiast wieczory wyglądają zawsze tak samo - kąpiel ok 19:40. Potem zabiegi pielęgnacyjne, butla i między 20:30, a 21 Iguś śpi. Śpi przynajmniej do 3:40, a czasami nawet do 4:30 :D
    Pakusiu może kup Kamilowi koreczki do uszu? Dla mnie to problem abstrakcyjny, bo mój mąż ma tak mocny sen, że śpi w naszej sypialni, a ja mogę z dzieckiem wszystko robić i on nawet się nie przebudzi. Z jednej strony to fajne, ale z drugiej boję się gdy on czuwa w nocy przy małym - boję się, że się nie obudzi, więc w zasadzie ja też czuwam z drugiej sypialni. A wracając do tematu - myślałaś, żeby raz kąpać Kubę w wanience, a następnego dnia zrobić mu kąpiel z mamą w normalnej wannie? Mi się marzą wspólne kąpiele z Igusiem, ale mamy taką malutką i niewygodną wanne. Gdyby nie to to juz dawno wprowadziłabym takie wspólne kąpiele... no ale trudno - jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma :)

    Sweet piękna mamusia z Ciebie! :jupi:

    Mam pytanie, a raczej prośbę do kobitek które chodzą na szkołę rodzenia - czy mogłybyście zapytać położne o przygotowywanie mleka modyfikowanego? Na tej przeklętej puszce SMA Gold nic nie ma napisane ile mleko zrobione może stać w temp pokojowej.... i czy można włożyć do lodówki? wiem, że na puszkach innych firm pisze, że np może stać tylko godzinę, ale przecież nie musiałam się o tym dowiadywać. Z góry dziękuję :*

    I jeszcze jedno pytanie do mam, których mężczyźni pracują np na nocki (ale nie tylko) - jak wygląda pomoc takiego faceta po powrocie do domu? Chciałabym sobie porównać mojego męża z innymi. Bo czasami wydaje mi się, że za mało mi pomaga. Może jak będę miała porównanie i okaze się, że nie robi mniej niż inni to mu wreszcie odpuszcze i skoncza sie moje fochy? Jak patrzę z boku na moje zachowanie to jest mi wstyd. Oczywiscie juz po fakcie, bo w trakcie klotni czy prawienia mu wyrzutow nie potrafie sie zatrzymac i powiedziec "stop". Jędza ze mnie :nie:



    cider - 2009-07-07 07:32
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Dziendoberek :)!!!!!!!!
    Sweet _21 niezła mamuska z ciebie laseczka jak nie wiem heheh!!!!

    Pakusiu Heksa dała super pomysł,kapiel razem z maluszkiem hmm,powiem szczeze ze moja mam chyba z wygody dla samej siebie dawała mi siostre do kapieli hehe ,to nic ze woda była po kostki jak dla mnie ,ale ja miałam frajde i moja siostra tez .Mam siostre młodsza o 8 lat ,mama stała nad nami i nadzorowała wszystko jak przywykłam i ja i siostra kapałysmy sie same juz razem bardzo długo,ale jaka ona miała radoche ,miałysmy taka podkładke co do małych wanienek sie wkłada, to mama dawała mi ja do duzej wanny z poczatku ,na to siostre i wierzgała w tedy nogami na całego heheh to był raj dla niej .Kapałysmy sie tak razem chyba przez 5 lat dopuki nie chciała sama bo pływała w wannie hehehe.Mamy nawet zdjecia z wanny na golasa fajnie sobie powspominac:).

    Kurcze ale te wasze chłopaki sa fajne :)!!!!!!! ja tez juz chce miec swojego bobaska !!!
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • czterowers.keep.pl



  • Strona 30 z 107 • Znaleziono 6358 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107

    Design by flankerds.com