Menu
menu      Programy do obróbki zdjeć - wątek zbiorczy
menu      Wybieramy tusz do rzęs - porady. Zbiorczy.
menu      Jaki makijaż do sukienki? Wątek zbiorczy. Tu zadaj swoje pytanie.
menu      Znane sieciówki! Rozmiary: 34-38:) Zapraszam!
menu      kosmetyki firmy Dax Cosmetics- WĄTEK ZBIORCZY
menu      Pogaduchy zawsze "początkujący wizażanek" - część III :)
menu      Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
menu      STRAGANIK OD MENULI^^ totalny misz-masz^^
menu      cera naczynkowa/zamykanie, tuszowanie popękanych naczynek, pajączki. WĄTEK ZBIORCZY.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • lidka.xlx.pl
  • Ciąża i poród w Irlandii





    pakusia86 - 2009-08-01 21:29
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez Eve1603 (Wiadomość 13540469) Ja wlasnie mysle, ze to gruszka do :upa:, choc sprawdzalam na palcu i zasysa... Moze ja sie boje i nie wkladam jej prawidlowo... poprobuje jeszcze...

    ---------- Dopisano o 18:48 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

    Judy jestem pod ogromnym wrazeniem Twoich znikajacych kilogramow :oklaski: Zdradz sekret jak to robisz ???
    ja tez chce znac sekret :D ja stanelam w miejscu.... i tak trwam juz 3 tydzien :mur::mur::mur:

    Cytat:
    Napisane przez Eve1603 (Wiadomość 13542546) Mozna zywac "zwyklej" oliwy z oliwek i to calkiem serio, jedna z najskutecziejszych jesli chodzi o sucha skore bobasa. Podobno w Hiszpanii uzywaja jej powszechnie. mowicie ze dobra jest oliwa z oliwek???
    ja mam z Kuba problem... bo ma straszne krostki na buzi, takie pryszczyki... do tego pokazaly mu sie wagry :confused::eek:
    myje mu pyszczek po kazdym jedzonku i smaruje kremem bambino... ale to nie znika... probowalam tez oliwka ale :upa: bo mu wiecej wyskoczylo...




    Eve1603 - 2009-08-01 22:04
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Pakusiu kochana, mozna oliwa z oliwek, takiej dla dzieci nie uzywaj (a zwlaszcza J&J), sprawdz napierw sklad - jezeli parafina jest jednym z pierwszych skladnikow (mam na mysli kolejnosc) to taka oliwka bardziej zaszkodzi niz pomoze, poniewaz parafina w dlugotrwalym stosowaniu powoduje...wysuszenie :eek: Oczywiscie sporadyczne uzywanie oliwki nie zaszkodzi.
    Kubus moze miec tradzik niemowlecy - nic nadzwyczajnego i nic groznego, powinien minac w ciagu 6 tygodni.Przemywaj woda, krem bambino jest ok bo zawiera cynk, ktory pomoze w tradziku, ale wysusza...
    Ja za to walcze z ciemieniucha, ae juz prawie wygralam :jupi:



    kellysss - 2009-08-01 23:33
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez Eve1603 (Wiadomość 13542546) Mozna zywac "zwyklej" oliwy z oliwek i to calkiem serio, jedna z najskutecziejszych jesli chodzi o sucha skore bobasa. Podobno w Hiszpanii uzywaja jej powszechnie. Jak Alan miał własnie sucha skore to dałam mu chyba ze 2 razy troche oliwy z oliwek
    do kapieli...aaaaa.... w główke tez wcierałam delikatnie wacikiem oliwe z oliwek jak mały miał ciemieniuche......;)

    Judy... no wlasnie...jak ty tak chudniesz....?
    Jeszcze 1,5 - 2 miesiace temu wazyłas tyle co ja....
    Mi waga staneła a ty schudłas juz 10 kg....:eek:
    Przyznaj sie bez bicia co robisz.....?

    ---------- Dopisano o 23:33 ---------- Poprzedni post napisano o 23:29 ----------

    Cytat:
    Napisane przez pakusia86 (Wiadomość 13542628) ja tez chce znac sekret :D ja stanelam w miejscu.... i tak trwam juz 3 tydzien :mur::mur::mur:

    mowicie ze dobra jest oliwa z oliwek???
    ja mam z Kuba problem... bo ma straszne krostki na buzi, takie pryszczyki... do tego pokazaly mu sie wagry :confused::eek:
    myje mu pyszczek po kazdym jedzonku i smaruje kremem bambino... ale to nie znika... probowalam tez oliwka ale :upa: bo mu wiecej wyskoczylo...
    pakusiu ja Ci polece krem oilatum... kosztuje ale skutkuje....
    Jak tylko Alanowi cos wyskakuje to smaruje i zaraz znika...
    a tez miał momentami cała buzke w pryszczykach i ten kremik
    stosowany 3 razy dziennie na umyta buzke naprawde nam pomogl....
    oliwe z oliwek to odradzam na pryszczyki bo moze pogorszyc...
    Oliwa dobrze natłuszcza i jest dobra ale na sucha skórke....



    Eve1603 - 2009-08-01 23:56
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Kellysss wiem, ze ciemieniuche oliwa trzeba potraktowac, alle dzieki wielkie. Na szczescie widac juz efekty i glowka (akurat nad czolkiem :mad:) zaczyna wygladac ladnie.

    ---------- Dopisano o 23:56 ---------- Poprzedni post napisano o 23:54 ----------

    Judy sie schowala i sie nie odzywa bo nie chce nam zdradzic tajemnicy :D




    kellysss - 2009-08-02 00:03
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez Eve1603 (Wiadomość 13544126) Kellysss wiem, ze ciemieniuche oliwa trzeba potraktowac, alle dzieki wielkie. Na szczescie widac juz efekty i glowka (akurat nad czolkiem :mad:) zaczyna wygladac ladnie.

    ---------- Dopisano o 23:56 ---------- Poprzedni post napisano o 23:54 ----------

    Judy sie schowala i sie nie odzywa bo nie chce nam zdradzic tajemnicy :D
    my tez z ta ciemieniucha meczylismy sie chyba z miesiac...
    na koniec kupilam taki szampon w aptece specjalny na ciemieniuche...
    (nie pamietam jak sie nazywa ale jak bedziesz chciala to go zaraz poszukam i
    podam Ci nazwe...) Byłam zdesperowana bo nic nie pomagało...
    No a szampon i oliwa z oliwek w tydzien uporaloi sie z tym dziadostwem...

    No własnie ...
    Judy...hop..hop... gdzis ty....? hihihihih

    Miłej nocki ja ide zaraz lulku... Jeszcze tylko musze skonczyc sie doic;)



    Eve1603 - 2009-08-02 00:15
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Kellysss - nowy avatarek ??? To Ty??? Nie szukaj specjalnie tego szamponu, jak sobie przypomnisz nazwe, to dobrze, jak nie, nic sie nie stanie, prawie mamy to z glowy (doslownie:D), choc rzeczywiscie walcze jakies 3 tygodnie :mur: Na pocieszenie wiekszosc dzieci to przechodzi, podobno to od nie dosc mocnego "szorowania" glowki podczas mycia. A tak w ogole to natknelam sie na Ciebie na Kafeterii :p:, ale rzadko tam wpadam, a na watek irl wcale... Ja tez ide spac... od 3 godzin sie wybieram i przez ten Wizaz chodze z worami pod oczami :D



    kellysss - 2009-08-02 07:58
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez Eve1603 (Wiadomość 13544188) Kellysss - nowy avatarek ??? To Ty??? Nie szukaj specjalnie tego szamponu, jak sobie przypomnisz nazwe, to dobrze, jak nie, nic sie nie stanie, prawie mamy to z glowy (doslownie:D), choc rzeczywiscie walcze jakies 3 tygodnie :mur: Na pocieszenie wiekszosc dzieci to przechodzi, podobno to od nie dosc mocnego "szorowania" glowki podczas mycia. A tak w ogole to natknelam sie na Ciebie na Kafeterii :p:, ale rzadko tam wpadam, a na watek irl wcale... Ja tez ide spac... od 3 godzin sie wybieram i przez ten Wizaz chodze z worami pod oczami :D To ja :ehem: ale fotka z tamtego roku...
    Jak byłam w ciaży...:ehem: teraz mam ciemniejsze włoski...
    No ale juz nie długo... Jak bede w pl to zrobie sobie pasemka...

    Ja tez rzadko na kafeterii ;) ( no widzisz jaki ten swiat mały;))

    a szamponik to
    Dentinox
    Cradle Cap

    Kurcze my dzisiaj znowu pobódka o 5 ,
    przysnelam o 6 a o 7 mały zaczał tak nawijac ze juz nie
    dało sie spac...
    zaraz sobie kawusie wypije...:ehem:

    Miiłego dzionka



    Judy_21 - 2009-08-02 09:38
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez Eve1603 (Wiadomość 13544126)
    Judy sie schowala i sie nie odzywa bo nie chce nam zdradzic tajemnicy :D
    Cytat:
    Napisane przez kellysss (Wiadomość 13544163) Judy...hop..hop... gdzis ty....? hihihihih
    Miłej nocki ja ide zaraz lulku... Jeszcze tylko musze skonczyc sie doic;)
    :hahaha: :hahaha: :hahaha:
    Nie uciekła i nie schowała :) tylko u brata na wódeczce była :D
    Znaczy się mąż a ja tylko asystowałam i robiłam za kierowcę :p: :p:
    A że chudnę, to wpłynęło na o kilka czynników:
    - ograniczenie węglowodanów;
    - ruch (basen, bieganie, marsz);
    - karmienie piersią :)
    Edit. zapomniałam jeszcze o czymś, zaczełam jeść płatki Kellogs na śniadanie i znacznie oprawiła mi sie przemiana materii (tak ładnie mówiąc) :D :D

    I tyle, nic nad siłę... samo pójdzie, mi w pewnym momencie też waga stanęła i ani drgnęła, ale teraz znów w dół leci...
    Trzymam kciukasy :kciuki: :kciuki:

    A może to wizyta tesciowej mnie tak zestresowała :hahaha: :hahaha: :hahaha:

    Ja o tym szamponie co Kellys pisze, do ciemieniuchy tez słyszałam, podobno dobry, ale u nas obyło się bez szamponu, oliwka na łepek po kapieli, a rano zdrapywanie strupków :ehem: i teraz tylko ma troszeczkę na ciemiaczku ale tam na razie nie będę drapała, bo się boję :D :D



    Heksa - 2009-08-02 09:42
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Ja też próbowałam gruszką, ale niezbyt szło. Tak jak Paula pisała, gruszeczka musi być chyba miękka to lepiej będzie ciągnęła. Ja używam tylko Fridy, pięknie czyści nosek. Czasami po dłuższym płaczu Igusia czyszczę nosek (mimo że nic nie widać) to zawsze coś wyciągnę. Fridy w Irlandii nie widziałam, ale może są inne nose aspiratory czy jak to tam się zwie :)

    Paulinko, dziękuję za propozycję :* ale Wojtek załątwia teraz bilet lotniczy z pracy mojemu tacie, więc lada dzień przyleci i mi przywiezie. (Ja tam nie muszę mieć pretekstu żeby z Tobą się spotkać kochana!)

    Glam dziękuję za informację, wyślę męża żeby poszukał :)

    Paulinko a Kubuś ma te krosteczki tylko na brodzie czy całej buzi? Jeśli tylko na brodzie to może być po mleku. Igusiowi też to czasem wyskakuje, gdy nie zauwaze ze cos mu sie ulalo i nie umyje buzi od razu. Teraz tez slini sie strasznie, i to tez moze byc przyczyna.

    ok lece bo sie obudzil. AA! Dzisiaj spal kochany do 5 rano! Dorasta ten moj chlop :)



    pakusia86 - 2009-08-02 10:04
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez Eve1603 (Wiadomość 13543146) Pakusiu kochana, mozna oliwa z oliwek, takiej dla dzieci nie uzywaj (a zwlaszcza J&J), sprawdz napierw sklad - jezeli parafina jest jednym z pierwszych skladnikow (mam na mysli kolejnosc) to taka oliwka bardziej zaszkodzi niz pomoze, poniewaz parafina w dlugotrwalym stosowaniu powoduje...wysuszenie :eek: Oczywiscie sporadyczne uzywanie oliwki nie zaszkodzi.
    Kubus moze miec tradzik niemowlecy - nic nadzwyczajnego i nic groznego, powinien minac w ciagu 6 tygodni.Przemywaj woda, krem bambino jest ok bo zawiera cynk, ktory pomoze w tradziku, ale wysusza...
    Ja za to walcze z ciemieniucha, ae juz prawie wygralam :jupi:

    sproboje tego oli cos tam :) oliwki uzywam bambino, chociaz mam gdzies tam j&j.... zrobili mi zapas w ciazy i powiem ze przez te 2 miesiace 1 oliwke zuzylam .... nie zawsze smaruje kube oliwka bo ma ladna skorke, zadnych problemow nie mial.... teraz te krostki tylko...

    Cytat:
    Napisane przez Heksa (Wiadomość 13545415) Ja też próbowałam gruszką, ale niezbyt szło. Tak jak Paula pisała, gruszeczka musi być chyba miękka to lepiej będzie ciągnęła. Ja używam tylko Fridy, pięknie czyści nosek. Czasami po dłuższym płaczu Igusia czyszczę nosek (mimo że nic nie widać) to zawsze coś wyciągnę. Fridy w Irlandii nie widziałam, ale może są inne nose aspiratory czy jak to tam się zwie :)

    Paulinko, dziękuję za propozycję :* ale Wojtek załątwia teraz bilet lotniczy z pracy mojemu tacie, więc lada dzień przyleci i mi przywiezie. (Ja tam nie muszę mieć pretekstu żeby z Tobą się spotkać kochana!)

    Glam dziękuję za informację, wyślę męża żeby poszukał :)

    Paulinko a Kubuś ma te krosteczki tylko na brodzie czy całej buzi? Jeśli tylko na brodzie to może być po mleku. Igusiowi też to czasem wyskakuje, gdy nie zauwaze ze cos mu sie ulalo i nie umyje buzi od razu. Teraz tez slini sie strasznie, i to tez moze byc przyczyna.

    ok lece bo sie obudzil. AA! Dzisiaj spal kochany do 5 rano! Dorasta ten moj chlop :)
    no na brodzie i kolo ust wlasnie.... myje mu buzke po kazdym jedzonku, ale fakt moze byc od tego slinienia, bo jak tylko nie patrze to laduje cle piesci do buzki...

    korcze zal mi ze sie nie spotkamy teraz przed wyjazdem... :( ale po przyjezdzie sie napewno spotkamy... dzis jest niedziela i odpoczywam... do 3 w nocy mialam dyskoteke w pokoju (sasiedzi balowali) Kuba spac nie mogl i pozniej budzil sie co 30 min... wiec padam!!!!

    od jutra czeka mnie : pranie, prasowanie i pakowanie... bo wyjazd juz z tydzien w poniedzialek.... :jupi::jupi::jupi:

    w kazdym razie jade autkiem i jakby ktoras cos chciala zeby przywiesc to nie ma sprawy :) trzeba sobie pomagac :) a za bagaz nic nie place wiec cos tam moge wlozyc....

    ja napewno w PL zaopatrze sie we fride... bo tak ja polecacie :)
    mam gruszeczke fajna ale jak ma Kuba katarek (a teraz ma lekki) to byla by zbawienna :)



    Heksa - 2009-08-02 10:35
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      A Nam wczoraj wyłączyli niespodziewanie prąd w całym budynku... Całe szczęście chwilkę przed tym mąż zagotował wodę dla Ignasia i wlał do termosu... bo gdyby nie to nie wiem z czego bym mu jedzenie zrobiła! Kuchenka przecież też elektryczna, a nawet gdyby była gazowa to nie mam takiego zwykłego czajnika, tylko elektryczny. Dlatego babeczki, które karmią butlami - musimy chyba mieć zawsze w domu na składzie kilka tych gotowych mleczek w kartonikach.

    Anek dawno nie widziałam, ciekawe co u niej słychać.

    Mama Wojtusia też się nie pokazała na forum od porodu.

    Paulinko jak dojedziesz do Polski to się jakoś do Nas odezwij, że dojechaliście cali i zdrowi - w końcu taka wyprawa to poważna sprawa! Będę się niepokoiła ;) A po powrocie czekamy na relacje, jak przebiegla podroz, ktoredy jechaliście; bo nas też to kusi ;)



    kellysss - 2009-08-02 10:39
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez pakusia86 (Wiadomość 13545643)

    od jutra czeka mnie : pranie, prasowanie i pakowanie... bo wyjazd juz z tydzien w poniedzialek.... :jupi::jupi::jupi:

    w kazdym razie jade autkiem i jakby ktoras cos chciala zeby przywiesc to nie ma sprawy :) trzeba sobie pomagac :) a za bagaz nic nie place wiec cos tam moge wlozyc....

    ja napewno w PL zaopatrze sie we fride... bo tak ja polecacie :)
    mam gruszeczke fajna ale jak ma Kuba katarek (a teraz ma lekki) to byla by zbawienna :)
    ciekawa strasznie jestem tej waszej podrózy...
    Ja przyznam szczeze ze tez chcialam jechacale sie troche
    bałam ze dla Alana to moze byc za ciezko...
    No ale jak Ty bedziesz jechac to koniecznie zdaj relacje...
    gdzie sie zatrzymywaliscie i wogole co i jak było z karmieniami,
    jak mały sie zachowywał... itd...;)
    Czy planujecie sie zatrzymywacw jakis hotelikach czy pensjonatach...?
    Juz wiecie gdzie....?
    No i bierzecie prom z tad do francji czy przez anglie (wtedy dwa promy)...



    Heksa - 2009-08-02 10:45
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Do Anglii płyną najpierw (sory Pakusiu, że odpowiadam za Ciebie :D )



    kellysss - 2009-08-02 10:51
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez Heksa (Wiadomość 13546107) Do Anglii płyną najpierw (sory Pakusiu, że odpowiadam za Ciebie :D ) dzieki:D
    No bo my tez juz kilka razy robilismy ta trase tylko bez dzidzi...
    (własnie przez Anglie)
    to znaczy raz nawet jak byłam w pierwszym miesiacu
    ciazy ale o tym nie wiedzialam:D
    My to prowadzimy zawsze na zmiane no i zazwyczaj to raz zatrzymywalismy sie w
    pensjonacie a tak to spalismy tez w samochodzie... no ale z dzieckiem to chyba trzeba robic wiecej przystankow....



    Eve1603 - 2009-08-02 11:38
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Kellysss dzieki za nazwe szamponu :dziekuje-kwiatek: Co do wlosow, to ja zawsze mialam blond jasniejszy lub ciemniejszy, ale blond, a teraz mnie diabel podkusil i chcialam je przyciemnic, no i wyszedl mi... kasztan... Jezu, wygladam jak wlasna babka, a najgorrsze jest to, ze probowalam je rozjasnic i NIC :eek: Rozjasniacz nie zadzialal, tzn zadzialal na odrosty :eek::eek::eek: wiec mialam kasztanowe wlosy z diabelsko blond odrostami :eek::D:eek:, znowu ufarbowalam, zeby pozbyc sie tych odrostow i teraz mysle jak je rozjasnic :mur:
    Ja chetnie przyjme wszelkie rady jak sie wybrac samchodem do Polski, wiec jak macie jakies fajne trasy, to dawajcie :ehem: Prawdopodobie wybierzemy sie w okolicach maja - pierwsza wizyta od 4 lat :jupi:



    mama wojtusia - 2009-08-02 14:43
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Witam sie Kochane po dluuugiej przerwie,ale niestety Wojtus pochlania calutki moj czas i uwage i dlatego mnie nie bylo.Ale postaram sie powrocic:-)
    I przede wszystkim ogromniaste gratulacje dla Glam!!!To tyle co wiem z zaleglosci,niestety...Ale bede nadrabiac
    I tak sie wlasnie zastanawiam skad Wy bierzecie czas,zeby pisac.Czy to tylko moj synek taki jest?Praktycznie caly czas wisi na cycu,spi bardzo niewiele,a jak on spi to i ja staram sie choc troche zdrzemnac,bo po prostu nie mam sily.Na szczescie oprocz niewyspania nic mi nie dolega i az sama sie dziwie,ze po cesarce(o tym napisze przy czasie,porod nie byl lekki) tak szybko doszlam do siebie i prawie do swojej wagi sprzed ciazy:-)
    Dobrze Kochane,lece wykorzystac moment snu mojego synka,bo padam,trzymajcie sie cieplutko,milego dzionka wszystkim:-)



    pakusia86 - 2009-08-02 15:25
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez Heksa (Wiadomość 13545998) A Nam wczoraj wyłączyli niespodziewanie prąd w całym budynku... Całe szczęście chwilkę przed tym mąż zagotował wodę dla Ignasia i wlał do termosu... bo gdyby nie to nie wiem z czego bym mu jedzenie zrobiła! Kuchenka przecież też elektryczna, a nawet gdyby była gazowa to nie mam takiego zwykłego czajnika, tylko elektryczny. Dlatego babeczki, które karmią butlami - musimy chyba mieć zawsze w domu na składzie kilka tych gotowych mleczek w kartonikach.

    Anek dawno nie widziałam, ciekawe co u niej słychać.

    Mama Wojtusia też się nie pokazała na forum od porodu.

    Paulinko jak dojedziesz do Polski to się jakoś do Nas odezwij, że dojechaliście cali i zdrowi - w końcu taka wyprawa to poważna sprawa! Będę się niepokoiła ;) A po powrocie czekamy na relacje, jak przebiegla podroz, ktoredy jechaliście; bo nas też to kusi ;)
    ja mam 2 mleczka w kartonie "na czarna godzine" :) jedno zawsze biore na spacer albo jakas wycieczke dluzsza, bo nigdy nic nie wiadomo

    oczywiscie ze sie odezwe po podrozy :* i zdam relacje :) nianie bede miec min. 3 wiec czas znajde :d

    Cytat:
    Napisane przez Heksa (Wiadomość 13546107) Do Anglii płyną najpierw (sory Pakusiu, że odpowiadam za Ciebie :D ) nic nie szkodzi :*

    sama jestem ciekawa trasy :) nie wiem jak to bedzie, napewno sie gdzies zatrzymamy, ale pewnie nie na dlugo (kilka h) bo chcemy ta trase pokonac, mozliwie najszybciej :) a ze ja tez mam prawko (juz 5 lat:eek:) to sie bedziemy zmineniac.... fotelik mam swietny bo jest dlugi i mozna go zamontowac na plasko prawie wiec Kubie bedzie wygodnie, bo bedzie spal na plaskim :) pozatym lubi ryk silnika :) i blogo spi, wiec mysle ze bedzie okej :)

    Cytat:
    Napisane przez mama wojtusia (Wiadomość 13547287) Witam sie Kochane po dluuugiej przerwie,ale niestety Wojtus pochlania calutki moj czas i uwage i dlatego mnie nie bylo.Ale postaram sie powrocic:-)
    I przede wszystkim ogromniaste gratulacje dla Glam!!!To tyle co wiem z zaleglosci,niestety...Ale bede nadrabiac
    I tak sie wlasnie zastanawiam skad Wy bierzecie czas,zeby pisac.Czy to tylko moj synek taki jest?Praktycznie caly czas wisi na cycu,spi bardzo niewiele,a jak on spi to i ja staram sie choc troche zdrzemnac,bo po prostu nie mam sily.Na szczescie oprocz niewyspania nic mi nie dolega i az sama sie dziwie,ze po cesarce(o tym napisze przy czasie,porod nie byl lekki) tak szybko doszlam do siebie i prawie do swojej wagi sprzed ciazy:-)
    Dobrze Kochane,lece wykorzystac moment snu mojego synka,bo padam,trzymajcie sie cieplutko,milego dzionka wszystkim:-)
    swietnie ze sie odezwalas :*
    juz niedlugo sie wszystko unormuje (w miare mozliwosci :d)



    pani z herbata - 2009-08-02 18:24
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      ja tez mam 2 mleczka na wszelki wyppadek

    o oliwkach i wszystkim juz napisalyscie to sie nie bede powtarzac
    co do fridy to owszem dobra no ja tak sie zarazilam od Poliny katarem

    my czekamy na paszport malej, irlandzki wyrabiamy, byloby wszystko pieknie ale na poczcie mowimy panu ze stramy sie na pdstawie tego ze TZ jest tutaj 10lat a pan wzial moj paszport wiec przyslali mi list zebym zaswiadczyla ze jestem tu 4 lata do momentu urodzin malej a ja bylam tylko 3i 4mce wiec musielismy wyslac paspzort TZta i jego zielona karte i inne duperele i nie wiem ile to zabierze czasu bo gdyby bylo od razu ok to 10 dni a tak to :upa:

    tescie kupili wczorja malej wozeczek parasolke i siedzonko do jedzenia
    Polina poczula sie jak VIPolina :)



    kellysss - 2009-08-02 18:30
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez pani z herbata (Wiadomość 13549828) ja tez mam 2 mleczka na wszelki wyppadek

    o oliwkach i wszystkim juz napisalyscie to sie nie bede powtarzac
    co do fridy to owszem dobra no ja tak sie zarazilam od Poliny katarem

    my czekamy na paszport malej, irlandzki wyrabiamy, byloby wszystko pieknie ale na poczcie mowimy panu ze stramy sie na pdstawie tego ze TZ jest tutaj 10lat a pan wzial moj paszport wiec przyslali mi list zebym zaswiadczyla ze jestem tu 4 lata do momentu urodzin malej a ja bylam tylko 3i 4mce wiec musielismy wyslac paspzort TZta i jego zielona karte i inne duperele i nie wiem ile to zabierze czasu bo gdyby bylo od razu ok to 10 dni a tak to :upa:

    tescie kupili wczorja malej wozeczek parasolke i siedzonko do jedzenia
    Polina poczula sie jak VIPolina :)
    A jaki wózeczek jej kupili....?
    I czy juz masz zamiar uzywac parasolki....?
    Bo mnie korci na kupno jakiegos lekkiego wozka bo moj to 15 kg wazy...
    Oczywiscie uzywałabym obu.... Na dłuzszy spacer oczywiscie ten wygodniejszy
    dla dziecka ale jak na szybkie zakupy to uzywalabym parasolki...



    pakusia86 - 2009-08-03 11:13
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      A co wy tak cicho ?? :D

    Ja wiem ze pogoda jest rewelacyjna :) ale ja sie nudze!!! :D
    Kuba spi a ja jeszcze w pizamce i nawet nie chce mi sie myslec o ubieraniu :D

    kurcze nie wiem co z Kubkiem ale dzis zrobil strasznie wodnista kupe :eek: do tego smierdziala strasznie!!! nie wiem jak opisac ten smrodek, taki slodkawy smak zepsutego mleka :confused: i teraz nie wiem czy mu cos nie zaszkodzilo :confused:
    wczoraj dalam mu odgrzewane mleczko z lodowki, bo pieronek mial jesc o 9 (po 5h juz) i spal i spal!!! i wstal dopiero o 10 :eek: czyli nie jadl 6h... az w szoku bylam ze tak dlugo... ale odgrzalam mu mleczko (w goracej wodzie) i nie wiem czy to nie przez to :(

    pozatym zmienilam mleko z SMA gold na APTAMIL... w sumie juz je je moze 4 dzien i jak dotad kupki byly okej...

    zmienilismy ze wzgledu na wyjazd do PL... podobno Bebilon to odpowiednik Aptamila wiec nie bedziemy musieli wozic puszek wielkich tylko na miejscu kupimy Bebilon :D

    pozatym okej :p:



    Heksa - 2009-08-03 13:05
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Taaa, piękna pogoda. Nie chce mi się iść na spacer - cały czas nadciągają czarne chmury. Jedne wiatr przegoni, to za chwilę się nowe pojawiają. Ciekawe czy się dzisiaj wybiorę :) Mam z okna widok na takie mieszkanie, jego właściciel często serwuje mi atrakcje - np dzisiaj mimo że pada, i jest nieładnie siedzi sobie w samych slipkach i się opala (?). Facet już swoje lata ma, włosy siwe... żeby było chociaż na co popatrzeć, a tu jedynie można się pośmiać :)

    Paulina, też myślałam o zmianie mleka właśnie z tego powodu o którym piszesz. Jak Kuba przyjął zmianę? Jak je wprowadzałaś, stopniowo? Czy od razu?
    Co do kupki to wydaje mi się, że nie przez odgrzewanie mleczka (może gdybyś robiła to w mikrofali to wtedy). Igi jak leży na przewijaku i robi kupę to wygląda to mniej więcej tak: pierwsza to gęsta, zielona bardzo śmierdząca kupa. Za nią idzie kupa zielono-żółta trochę mniej gęsta, a potem wyskakuje 3 kupa - żółta, wygląd musztardy, dość wodnista. Myślę, że nie masz się czym niepokoić, gdyby była w kupce krew, albo dużo śluzu to wtedy... może Kuba chciał Ci uatrakcyjnić dzień i stąd taka nietypowa kupa? :hahaha:

    Dziewczyny, które rodziły w podobnym terminie co ja (głównie chodzi mi o Paule, Eve i Anek - gdzie się podziewasz?), myślałyście już o rozszerzaniu diety maluchów? Robicie to po 3 miesiącu, czy czekacie do 5?
    W tym samym temacie -pytanie do dziewczyn doświadczonych ;) kiedy Wy wprowadzałyście? Próbowałam przebić się przez wątek marcowo-kwietniowy, ale poddałam się. Te baby tak się tam kłócą, że aż odechciało mi się czytać :eek:



    Eve1603 - 2009-08-03 13:49
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Ja tak na szybciocha, bo mam mnostwo roboty - u mnie tez pogoda plazowa :D, ale polazilam dokola domu, dokladnie 20 okrazen, czyli ok 1.5 km :D
    Jesli chodzi o jedzonko, to ja planuje jakies zmiany ok 6 m-ca, bo karmie piersia i podobno w takim przypadku nie ma potrzeby wprowadzania nowosci.
    Kobitki jak podajecie wit D, ja wkroplilam do mleka, ale mam wrazenie, ze wszystko osadza sie na sciankach butelki i maly dostaje :upa: a nie witaminke ...
    Wpadne pozniej, piszcie :D
    Pani z herbata a jaka role w historii paszportowej pelni pan z poczty, tzn co on ma do tego :confused:



    pakusia86 - 2009-08-03 16:56
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez Heksa (Wiadomość 13560952) Taaa, piękna pogoda. Nie chce mi się iść na spacer - cały czas nadciągają czarne chmury. Jedne wiatr przegoni, to za chwilę się nowe pojawiają. Ciekawe czy się dzisiaj wybiorę :) Mam z okna widok na takie mieszkanie, jego właściciel często serwuje mi atrakcje - np dzisiaj mimo że pada, i jest nieładnie siedzi sobie w samych slipkach i się opala (?). Facet już swoje lata ma, włosy siwe... żeby było chociaż na co popatrzeć, a tu jedynie można się pośmiać :)

    Paulina, też myślałam o zmianie mleka właśnie z tego powodu o którym piszesz. Jak Kuba przyjął zmianę? Jak je wprowadzałaś, stopniowo? Czy od razu?
    Co do kupki to wydaje mi się, że nie przez odgrzewanie mleczka (może gdybyś robiła to w mikrofali to wtedy). Igi jak leży na przewijaku i robi kupę to wygląda to mniej więcej tak: pierwsza to gęsta, zielona bardzo śmierdząca kupa. Za nią idzie kupa zielono-żółta trochę mniej gęsta, a potem wyskakuje 3 kupa - żółta, wygląd musztardy, dość wodnista. Myślę, że nie masz się czym niepokoić, gdyby była w kupce krew, albo dużo śluzu to wtedy... może Kuba chciał Ci uatrakcyjnić dzień i stąd taka nietypowa kupa? :hahaha:

    Dziewczyny, które rodziły w podobnym terminie co ja (głównie chodzi mi o Paule, Eve i Anek - gdzie się podziewasz?), myślałyście już o rozszerzaniu diety maluchów? Robicie to po 3 miesiącu, czy czekacie do 5?
    W tym samym temacie -pytanie do dziewczyn doświadczonych ;) kiedy Wy wprowadzałyście? Próbowałam przebić się przez wątek marcowo-kwietniowy, ale poddałam się. Te baby tak się tam kłócą, że aż odechciało mi się czytać :eek:
    no to masz atrakcyjnego sasiada :) moze na cos liczy :confused:;) ze sie tak neglizuje :D

    co do jedzonka:

    Kuba ladnie przyjal zmiane mleczka, wprowadzilam odrazu i chciaz rozni sie w smaku nie protestowal, chyba wogole nie zauwazyl zmiany :)
    a ja tak... bo Kuba robil identyczne kupska jak Twoj Igus... najpierw twardy bobek, zielony... pozniej zielono-zolta mieszanka troszke miekksza i na koncu piekna zolta kupicha :)

    a po zmianie zaczelo sie bez tej poczatkowej zielonej kupy :D a dzis wlasnie taka mega zolta troszke wodnista kupka.... myslalam o niej i wydaje mi sie ze to mleko bardziej Kubie pasuje... bo nie steka juz tak bardzo (a wczesniej o malo oczu mu nie wypadly:D) tylko ladna kupke zolta robi... dzisiaj sie wystraszylam ale mysle ze to przez to ze duzo pije... przyzwyczilismy go do duzych ilosci picia zeby nie mial takich twardych kupich, po sma mial wlasnie czesto takie (zwlaszcza jak wypil mniej niz 150 ml herbatki) wiec moze ta herbatka go tak rozwodnila :)

    co do wprowadzania nowych rzeczy ja wiem ze nie bede czekac do 5 mies. moja mama wprowadzala siostrze jak ona miala 3 mies i jakos zyje, dobrze sie rozwija :)
    ja juz w PL sproboje jabuszka :) i stopniowo bede zwiekszac porcje i wprowadzac inne rzeczy :) bo ile mozna na samym mleczku jechac? :D:p:



    Heksa - 2009-08-03 17:14
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez pakusia86 (Wiadomość 13564673) a ja tak... bo Kuba robil identyczne kupska jak Twoj Igus... najpierw twardy bobek, zielony... pozniej zielono-zolta mieszanka troszke miekksza i na koncu piekna zolta kupicha :) Nie no! Nawet kupy robią identyczne! To musi się skończyć przyjaźnią na całe życie - nie ma innej opcji :hahaha:



    pani z herbata - 2009-08-03 17:20
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      2 załącznik(i/ów) krzeselko i spacerowka z mothercare

    wozek ktory mamy ma gondolke i da sie ustawic w spacerowke ze zmiennym katem oparcia, parasolke kupilismy na wyjazd zeby sie z wielkim klamotem nie gramolic

    pan na poczcie , po moim stwierdzeniu ze staramy sie o paspzort na podstawie tego ze TZ jest tak dlugo powinien wziac paszport TZta a nie moj, pytalam czy potrzebuje tetz wyslac jego zielona karte i inne takie ale on wzial moj paszport tylko i powiedzial ze wystarczy jeden.

    tak tak aptamil to bebilon a cow&gate to bebiko, nie wiem czy sma ma odpowiednik

    Pakusiu nie ma sie co spieszyc z wprowadzaniem pokarmow stalych, uklad pokarmowy moze nie byc jeszcze na to gotowy, ale zrobisz jak uwazasz



    Eve1603 - 2009-08-03 17:55
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Pani z herbata mnie chodzi o to, co temu panu do tego jak dlugo jestescie, czy pan z poczty ma jakies znaczenie w kwestii paszportu ??? Czyli czy oprocz tego, ze pracuje na poczcie, pracuje jednoczesnie w biurze paszportowym ??? Przepraszam za upierdliwosc, ale nie rozumiem o co chodzi ? No i co jesli ja w paszporcie nie ma stempla (tz tez nie) kiedy wjechalam, jak moge udowodnic, ze jestem tak dlugo jak twierdze ?

    ---------- Dopisano o 17:55 ---------- Poprzedni post napisano o 17:53 ----------

    A Olek bedzie na samym mleku do 6 m-cy i juz :D No chyba, ze wczesniej przestane byc mlekodajna :D



    Sweet_21 - 2009-08-03 18:39
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Pani z herbatą, z Poliny to już pannica jak ta lala:D A na drugim zdjęciu wygląda jakby miała wymalowane rzęsy.Śliczna jest:love: Mamusi też niczego nie brakuje;)

    My po przeprowadzce.
    Wreszcie:mdleje: Teraz zostałam sama w wielkim domu i chyba nie zasnę.Nigdy nie lubiłam zostawać sama w domu, a tu ciągle coś stuka, puka, bojler jakieś dziwne odgłosy wydaje:mdleje: Masakra jakaś :D
    W piątek teściowa przylatuje, więc będę miała towarzycho.
    Ale leje..:nuda:



    pani z herbata - 2009-08-04 11:27
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      podpisujesz deklaracje ze jestes tu co najmniej 4 lata, jesli sklamiesz a oni sie dowiedza bedzie :upa:
    a sprawdzic moga chociazby po ppsie, koncie bnkowym-od kiedy jest prowadzone
    jezeli nie pracowalas i nie placilas podatkow to napewno mialas telefon na siebie
    jezeli nie masz jak udowodnic to moze lepiej nie wypelniac takiej deklaracji
    moze sprawdzac nie beda a mozna miec pecha pozniej i jakos to wyjdzie na wierzch

    pan na poczcie ma takie znaczenie, ze jako przeszkolonemu pracownikowi ufam w sprawach pocztowych, moze nie robi passport express raz dziennie, ale wie co i jak tam trzeba dolaczyc, wiec jak dalam mu dwa paszporty a on wzial tylko moj to mu powiedzialam ze staramy sie na TZta a nie na mnie, na co on nie zareagowal. moze myslal ze jako obywatelka UE dostasne go szybciej
    nie wiem, po dalsze pytania do pana na poczcie musisz sie zglosic

    Sweet a tesciowa fajna?



    pakusia86 - 2009-08-04 11:33
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez pani z herbata (Wiadomość 13565028) Pakusiu nie ma sie co spieszyc z wprowadzaniem pokarmow stalych, uklad pokarmowy moze nie byc jeszcze na to gotowy, ale zrobisz jak uwazasz Nie mam zamiaru go zmuszac czy cos :) trzeba byc ostroznym :) rzecz jasna ze nie dam mu pelnego posilku za pierwszym razem... zaczne od lyzeczki jabuszka i bede obserwowac... zobaczymy co bedzie sie dzialo... napewno stopniowo i powoli bedziemy rozszerzac diete... mysle ze to dobre dla Kuby bo troszke naturalnych witaminek otrzyma... a nie samo mleko z puszki....

    ----------------

    ja mam dzis dzwiny dzien :o
    zaczelo sie od tego ze wstalam z potwornym bolem gardla i kaszlem... jestem zalamana bo nie chce zeby Kuba zachorowal przed wyjazdem :mur::mur:

    ale poprawil mi sie humorek z dwoch powodow :) (Heksia;))

    wyslalam Kamila do Argosa bo chcialam zeby kupil nianie elektroniczna, ktora bedzie nam niezbedna w PL :) myslalam o najtanszej (30 e) ale Kamil postanowil ze jak juz kupic to rzeby dzialala w obie strony... wiec upatrzyl jakas odpowiednia za 49 e z Motoroli.... podszedl do kasy, kupil, zapakowal i przyjechal....

    ja otwieram torbe a tam jakas inna niania :eek::eek: najlepsze ze nie ma jej w ofercie argosa w ie :eek::eek:

    na paragonie ma napisana nazwe tej niani z godna z prawda i cene 49 e... czyli zamiast motoroli, dali nam ta :eek::eek::eek:

    ale okazuje sie ze ta niania w uk kosztuke 90 funtow :eek: posiada lapke, temp. pomieszczenia, 10 melodyjek i dwie sluchawki dla obojga rodzicow :eek::eek:

    i co teraz??? nie wiadmo czy ja oddac czy nie... z drugiej strony, jakbym miala na rachunku motorole to co innego... ale mam ta nianie... tylko skad ona sie tam wziela :eek::confused:

    Kamil mowi ze ten sam facet przyjmowal jego zgloszenie i wydawal produkt... czemu nabil co innego??? dziwne to troszke... ale co tam...
    klucic sie nie bede :D



    glamourous - 2009-08-04 13:25
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      2 załącznik(i/ów) Pakusia nie oddawaj !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! oni w argosie maja bajzel nieziemski :) kiedys znajomemu na urodziny zamawialismy zestaw kina domowego czy jak to sie nazywa- glosniki, dvd i jakies tam inne bajery...mysmy zamowili taki za 150 euro a on dostal taki co w katalogu jest za 800:D:D:D pelny wypasik. a jeszcze ze to bylo z dostawa do jego domu bezposrednio to sie chlop pozytywnie zdziwil... bo mysmy zaplacicli jak zamawialismy przy kasie, podalismy adres...tez sie zastanawialismy czy odkrecac ta sytuacje czy nie, no i stwierdzilismy ze poczekamy czy sie sami upomna...a to bylo w styczniu...jeszcze sie nie skapneli :D:D:D

    a moja malutka jest z dnia na dzien ladniejsza i kochansza, o ile to tylko mozliwe...mielismy w ciagu ostatnich kilku dni wizyty milionow znajomych, dostalismy kupe prezentow dla malej :jupi:, szafa nam sie zapelnila do granic mozliwosci ;) no a teraz juz chyba wiekszosc byla, zobaczyla i bedzie chwilka swietego spokoju, bo nawet nie mialam czasu zeby do was zajrzec i sie bardzo stesknilam :)

    odpadl nam juz pepuszek no i jutro swietujemy 2 tygodnie :) a w czwartek mamy przeglad techniczny malej u naszej pani doktor :)
    a moja waga od powrotu ze szpitala w zeszlym tygodniu nie drgnela, tylko tyle co schudlam po porodzie i potem juz nic...jeszcze mi 5 kilo zostalo, ale kurcze latam wkolo malej, nie dosypiam, nie mam czasu jesc, slodyczy nie jem tylko same takie zdrowe badziewie typu gotowany kurczak, no to powinna waga leciec w dol a tu :upa: i na dodatek pryszce co w calej ciazy byly grzeczne teraz mi sie wysypaly jak grzyby po deszczu...no i wygladam generalnie tak ze nieboszczla po ekshumacji to przy mnie okaz zdrowia i urody....



    Judy_21 - 2009-08-04 13:58
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez Heksa (Wiadomość 13545998) Dlatego babeczki, które karmią butlami - musimy chyba mieć zawsze w domu na składzie kilka tych gotowych mleczek w kartonikach. :) :) :) :) :)
    Cytat:
    Napisane przez pani z herbata (Wiadomość 13549828) my czekamy na paszport malej, irlandzki wyrabiamy, byloby wszystko pieknie ale na poczcie mowimy panu ze stramy sie na pdstawie tego ze TZ jest tutaj 10lat a pan wzial moj paszport wiec przyslali mi list zebym zaswiadczyla ze jestem tu 4 lata do momentu urodzin malej a ja bylam tylko 3i 4mce wiec musielismy wyslac paspzort TZta i jego zielona karte i inne duperele i nie wiem ile to zabierze czasu bo gdyby bylo od razu ok to 10 dni a tak to :upa: My juz dostalismy paszport, ale fakt naczekaliśmy się troszeczke... bo to musieli wszystko sprawdxic, później jeszcze zażądali wszystkich P60 mojego męza... :mdleje: a że jedno ma ksero, bo oryginał zgubił, to odesłali spowrotem, że niby nie moga być kopie...
    Cytat:
    Napisane przez Heksa (Wiadomość 13560952) Dziewczyny, które rodziły w podobnym terminie co ja (głównie chodzi mi o Paule, Eve i Anek - gdzie się podziewasz?), myślałyście już o rozszerzaniu diety maluchów? Robicie to po 3 miesiącu, czy czekacie do 5?
    W tym samym temacie -pytanie do dziewczyn doświadczonych ;) kiedy Wy wprowadzałyście? Próbowałam przebić się przez wątek marcowo-kwietniowy, ale poddałam się. Te baby tak się tam kłócą, że aż odechciało mi się czytać :eek:
    :hahaha: to ja :hahaha: przyznaję się bez bicia :D
    Ale niektóre babska sa tak denerwujące, że szok :baba: u kogoś pyłek na włosach widzą, a u siebie muchy na nosie nie...
    No i jak się nie kłócić???
    Ale szkoda gadać... wydaje mi się, że na wejściu na wizażpowinno się jakąś selekcję przeprowadzić...

    Ale co do tematu, to dzieciaczki butelkowe od 4 miesiąca a na cycu od 6 - tylko zastanawia mnie, dlaczego napisałas dzieci po terminie?? Je tez się inaczej liczy? Tak jak wczesniaki mają swoje terminy, tak samo dzieci przenoszone też??? :noniewiem:
    Moja będzie min. na cycu do 6 miesiąca :ehem:
    marchewkę i jabłuszko będzie jadła całe życie, a mleko mamusi tylko raz i mam zamiar jak najdłużej jej tego nie pozbawiać :ehem:
    Cytat:
    Napisane przez Eve1603 (Wiadomość 13565466) A Olek bedzie na samym mleku do 6 m-cy i juz :D No chyba, ze wczesniej przestane byc mlekodajna :D No my też :jupi: :jupi: :jupi:

    A i jeszcze jedno, koleżanka pisał, że w UK objęto badaniami słoiczki dla dzieci i ogolnie pokarmy... no i okazuje się że Heinz i Cow&Gate są najgorszymi markami, podobno zzwartość tłuszczow i składników szkodliwych jest w porównywalnej wielkości jak hamburger z McDonalda...
    Najlepiej wypadł Hipp - którego widziałam w sklepach (całe szczeście) Cytat:
    Napisane przez pakusia86 (Wiadomość 13575860) Kamil mowi ze ten sam facet przyjmowal jego zgloszenie i wydawal produkt... czemu nabil co innego??? dziwne to troszke... ale co tam...
    klucic sie nie bede :D
    Ja bym zostawiła :D :D :D taki ładny prezent :D :D :D :D :D :D
    P.s. Pakusiu ja myślałam, że Ty już wyjechałaś...

    ---------- Dopisano o 13:44 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------

    Glamour :love: :love: :love: :love: :love: śliczności :love:

    ---------- Dopisano o 13:50 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------

    A ja mam pytanie i pomysł:
    Moze by zrobic listę jak jest na wątkach (ale nie tak dokładną), taka naszą, tylko imię dziecka, data porodu i może miejsce, zobaczycie, że okaże się, że strasznie dużo tych naszych maluszków :D

    ---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:50 ----------

    No to ja już zaczęłam :D
    http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...65&postcount=1



    Heksa - 2009-08-04 14:48
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Nie wiem do końca jak to zrobić, dopisałam się na listę, ale to już chyba ty będziesz musiała edytowac pierwszego posta zeby nanosic zmiany (??) potem sie odniose do tego co pisalyscie dziewczynki, ale synek dzisiaj marudny :P

    Wyspiarskie dzieciaczki:

    Amelka (Judy_21) - 06.04. 2009 Portlaoise

    Ignacy Patryk (Heksa-Asia) - 12.05.2009 Balbriggan



    Sweet_21 - 2009-08-04 15:00
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez pani z herbata (Wiadomość 13575722)
    Sweet a tesciowa fajna?
    W porządku:ehem: Na samym początku nie była do mnie przekonana (a ja do niej, zraziłam się po jednym takim incydencie), robiła do tzta uwagi pod moim adresem, ale ten powiedział jej jasno i wyraźnie, że sobie tego nie życzy no i posłuchała się syna:)
    Okazało się, że to naprawdę pomocna kobieta.No i jest zaradna jak jasna cholera.Nie wiem jak ona to robi:-p Ja do tej pory nie mogę się odnaleźć na tym świecie, a ona wszędzie wejdzie, wszystko ci załatwi:bunia:
    Zobaczymy jak to będzie tutaj, martwię się tylko czy nie będzie za bardzo się wtrącać do maluszka (wiecie jak to jest - 'dobre rady' itd), fakt z pewnością ma więcej doświadczenia ode mnie:D, ale nie chce tylko, żeby coś mi narzucała.Mam nadzieję, że rozumiecie o co mi chodzi:crazy: ;)

    Glam, malutka śliczna jest.Po mamusi:D
    Pakusiu, jak to mówią darowanemu koniowi i tak dalej;) Także nie oddawaj niani!



    Eve1603 - 2009-08-04 15:07
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Moze i tepa jestem, ale nie wiem jak sie mam dopisac... :confused:



    Heksa - 2009-08-04 15:16
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez pakusia86 (Wiadomość 13575860) ale poprawil mi sie humorek z dwoch powodow :) (Heksia;))
    ja otwieram torbe a tam jakas inna niania :eek::eek: najlepsze ze nie ma jej w ofercie argosa w ie :eek::eek:na paragonie ma napisana nazwe tej niani z godna z prawda i cene 49 e... czyli zamiast motoroli, dali nam ta :eek::eek::eek:
    ale okazuje sie ze ta niania w uk kosztuke 90 funtow :eek: posiada lapke, temp. pomieszczenia, 10 melodyjek i dwie sluchawki dla obojga rodzicow :eek::eek:
    Paulinko :* Cieszę się, że chociaż trochę przyczyniłam się do uśmiechu Twojego i Kuby (mam nadzieję, że będzie trwał dłużej niż te 30minut o których pisałaś na pw :) )
    Niani też bym nie oddawała. Przynajmniej do powrotu z Polski. Potem spokojnie będziesz mogła wystawić w internecie (jeśli nie będzie ci dłużej potrzebna), sprzedać za 50e. I wyjdziesz na 0. Albo za te 50e kupić nową nianię, tą którą pierwotnie zamierzaliście kupić.
    Nie daj się choróbsku! Jak najwięcej się wygrzewaj, zagoń siostrę do opieki nad Kubą. Ja od dwóch dni łykam coldrexy i inne świństwa :(

    Cytat:
    Napisane przez glamourous (Wiadomość 13578047) a moja malutka jest z dnia na dzien ladniejsza i kochansza, o ile to tylko mozliwe...mielismy w ciagu ostatnich kilku dni wizyty milionow znajomych, dostalismy kupe prezentow dla malej :jupi:, szafa nam sie zapelnila do granic mozliwosci ;) no a teraz juz chyba wiekszosc byla, zobaczyla i bedzie chwilka swietego spokoju, bo nawet nie mialam czasu zeby do was zajrzec i sie bardzo stesknilam :)

    odpadl nam juz pepuszek no i jutro swietujemy 2 tygodnie :) a w czwartek mamy przeglad techniczny malej u naszej pani doktor :)
    a moja waga od powrotu ze szpitala w zeszlym tygodniu nie drgnela, tylko tyle co schudlam po porodzie i potem juz nic...jeszcze mi 5 kilo zostalo, ale kurcze latam wkolo malej, nie dosypiam, nie mam czasu jesc, slodyczy nie jem tylko same takie zdrowe badziewie typu gotowany kurczak, no to powinna waga leciec w dol a tu :upa: i na dodatek pryszce co w calej ciazy byly grzeczne teraz mi sie wysypaly jak grzyby po deszczu...no i wygladam generalnie tak ze nieboszczla po ekshumacji to przy mnie okaz zdrowia i urody....
    Nie wiem czy Cię to pocieszy, ja przez pierwszy miesiąc po porodzie pociłam się jak prosie i dodatkowo miałam problemy z cerą. Teraz już się to ustabilizowało.

    Fajnie, że najazd gości się już skończył, bo brakowało Nam Ciebie :cmok: Mam nadzieję, że prezenty trafione i fajne!

    Cytat:
    Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 13578327) :) :) :) :) :)

    :hahaha: to ja :hahaha: przyznaję się bez bicia :D
    Ale niektóre babska sa tak denerwujące, że szok :baba: u kogoś pyłek na włosach widzą, a u siebie muchy na nosie nie...
    No i jak się nie kłócić???
    Ale szkoda gadać... wydaje mi się, że na wejściu na wizażpowinno się jakąś selekcję przeprowadzić...

    Ale co do tematu, to dzieciaczki butelkowe od 4 miesiąca a na cycu od 6 - tylko zastanawia mnie, dlaczego napisałas dzieci po terminie?? Je tez się inaczej liczy? Tak jak wczesniaki mają swoje terminy, tak samo dzieci przenoszone też??? :noniewiem:
    Co do konfliktów, widziałam że bierzesz w nich udział. Ale Ty dyskutujesz, a nie kłocisz się. I to nie Twoje posty mnie tak denerwowały, ale szkoda gadać na ten temat :)

    Oj, nie pisałam o dzieciach po terminie. Musiałyśmy się źle zrozumieć. Wymieniłam te konkretne dzieciaczki, bo są w podobnym wieku co Iguś i ich mamy są na tym samym etapie co ja, więc byłam ciekawa co one na ten temat sądzą, co wyczytały w książkach itp. Chyba, że gdzieś wcześniej użyłam słów "po terminie", w takim razie była to literówka albo błąd ;)

    Super pomysł z listą, myślę że mogłybyśmy jeszcze spróbować wspólnie stworzyć listę rzeczy, które warto kupić/przywiezc z Polski (czy to w okresie ciążowym, czy gdy już dziecko jest na świecie). Przyda się to na 100% przyszłym mamusiom, które będą tak samo zagubione jak my kiedyś.



    glamourous - 2009-08-04 16:36
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      swietny pomysl :) z lista rzeczy z polski. Heksa- ty piszesz ze bylas zagubiona- no bo jestes jedna z pionierek na forum ;) ja dzieki waszej asyscie sie juz czulam dosc pewnie a do listy naszych dzieciaczkow tez nie wiem jak sie dopisac...ze mnie taka niemota ;)
    a z poceniem sie jak prosie to tez to mam ;) wlasnie wyszlam spod prysznica, zjadlam obiadek i znow sie czuje jakby mnie ktos szlauchem oblal...az sie rozebralam do stanika, wlozylam sobie liscie kapusty z lodowki jako okladziki na piersi ;) ale niewiele pomaga...

    ach no i pora karmienia nadeszla wiec sie wylaczam poki co... nie piszcze tyle bo nie nadazam czytac. w ogole niby nic nie robie tylko mala karmie, mama z siostra gotuja, piora, sprzataja, robia zakupy i inne ale i tak ja na nic czasu nie mam. az sie boje co bedzie jak sobie pojada....



    Eve1603 - 2009-08-04 19:15
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Oj kochane, ale mi sie dzisiaj nic nie chce :ziewam: :diabelek: To pewnie przez ta pogode... Olus tez w nastroju deszczowym, wszystko jest beee, a najlepiej gdybym go caly czas dzwigala, puszczala vive albo zlote przeboje i tanczyla z nim :D A moj kregoslup mowi NIE :eek: Myslicie, ze lato jeszcze wroci ?



    Judy_21 - 2009-08-04 21:15
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez Eve1603 (Wiadomość 13579882) Moze i tepa jestem, ale nie wiem jak sie mam dopisac... :confused: Już Cię wpisałam :D jesteście na pierwszej stronie i pierwszym poście :)
    Niestety osoba pisząca posta może edytować...
    Cytat:
    Napisane przez Heksa (Wiadomość 13580035) Oj, nie pisałam o dzieciach po terminie. Musiałyśmy się źle zrozumieć. Wymieniłam te konkretne dzieciaczki, bo są w podobnym wieku co Iguś i ich mamy są na tym samym etapie co ja, więc byłam ciekawa co one na ten temat sądzą, co wyczytały w książkach itp. Chyba, że gdzieś wcześniej użyłam słów "po terminie", w takim razie była to literówka albo błąd ;) Moja wina :troll: nie doczytałam do końca :D Przepraszam :)

    Cytat:
    Napisane przez Heksa (Wiadomość 13580035) Super pomysł z listą, myślę że mogłybyśmy jeszcze spróbować wspólnie stworzyć listę rzeczy, które warto kupić/przywiezc z Polski (czy to w okresie ciążowym, czy gdy już dziecko jest na świecie). Przyda się to na 100% przyszłym mamusiom, które będą tak samo zagubione jak my kiedyś. Dobry, dobry, pisac, pisać, najepiej na pierwszej stronie, żeby osoby pierwszy raz wchodzące widziały, tak jak z lista dzieciaczków.
    Pakusia pisała drugi post, może mogłaby zrobić taką listę???
    Pakusia, gdzie jesteś? I czy się zgadzasz :D :D :D

    Ja bym liste podzieliła na dwie części:

    I - czego w ciąży w Irlandii nie znajdziesz, a może być potrzebne...
    II - przydatne rzeczy dla maluszków i młodych mam, do przywiezienia z Polski;

    Albo jakoś tak... :noniewiem:
    Cytat:
    Napisane przez glamourous (Wiadomość 13581392) swietny pomysl :) z lista rzeczy z polski. Heksa- ty piszesz ze bylas zagubiona- no bo jestes jedna z pionierek na forum ;) ja dzieki waszej asyscie sie juz czulam dosc pewnie a do listy naszych dzieciaczkow tez nie wiem jak sie dopisac...ze mnie taka niemota ;) Ja moge dopisać, tylko podajcie mi dane najlepiej na PW, bo mogę gdzies przeoczyć ;)

    A jutro do mnie przyjezdza najlepsza psiapsółka, taka ze szkolnych lat:jupi::jupi::jupi:
    Ale numer wywinełam... :mdleje: normalnie obciach :mdleje:
    No więc Aga miała przyjechac w czwartek (nie wiem, dlaczego ale tak miałam zakodowane)...
    No i rozmawiam sobie dzisiaj z mamą, chciała coś podac dla nas przez Agę i mówi, że juz po ptakach, bo ona jutro rano leci i nie zdąży jej podac...
    Ja, twardo, że nie, że Aga ma przylecieć 5 w czwartek....
    No a przecież jutro jest 5 sierpnia :mdleje: no i szykuję wszystko na szybcika....:mur: :mur: :mur: :mur:
    Ale ze mnie przyjaciółka, co?? Ani pokój nie przyszykowany ani nic na obiad jeszcze nie kupionne normalnie :gun: :gun:

    No to lecę sprzatać :hahaha:



    Heksa - 2009-08-04 21:22
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Tak czytałam teraz wątek listopadowo-grudniowy 2009. I pierwsze maleństwo przyszło na świat, walczy o życie. Mój Boże, aż się rozryczałam. Nie wyobrażam sobie co ta matka musi przeżywać... lekarze dają mu 30% szans. Jedyne co przychodzi mi teraz do głowy to modlitwa za tego walecznego maluszka i jego rodziców.

    Eh, idę przytulić się do swoich panów bo rozkleiłam się totalnie ;(
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • czterowers.keep.pl



  • Strona 39 z 107 • Znaleziono 6815 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107

    Design by flankerds.com