Ciąża i poród w Irlandii

Scarllet 80 - 2009-09-28 12:52
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Hej dziewczyny :cmok: juz sie balam ze bedzie duzo, duzo :Ddo czytania ale chyba bylyscie bardzo zjete w ten weekend :Dwiec nie musze az tak duzo nadrobic:D No ja dzis mialam byc w Rotundzie na szkole rodzenia ale mi sie poprostu nie chcialo wiec zamienilam to na relaxujacy sen:D wlasnie przywiezli moja medele:jupi:ciesze sie ogromnie choc jak zobaczylam ten sprzet to stwierdzilam, ze potrzebuje instrukcje obslugi:ehem:. Mam pytanko czy wy sterylizowalyscie te pompek w sterylizatorze do butelek czy parzylyscie czy w zmywarce? Ale duzo czy:brzydal: No i potem z jakej butelki karmilyscie? Co prawda tam jedna dodali ale nie chce zeby dzidzia sie do niej przyzwyczaila bo 1 to zdecydowanie za malo :ehem: buzka :cmok:

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

Hej Heksiu juz Ci wysylam pry wiad. Sorki co sie ze mna dzieje:confused:w ciazy nawet adresu emailowego nie umiem napisac:brzydal:

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

Cytat:
Napisane przez pakusia86 (Wiadomość 14456064) ASIU!!!!
TO NIC ZE SIE POWTORZE ALE JA TEZ CHCE KSIAZECZKE!!! MASZ MOJ E-MAIL JESZCZE??

A SZKODA GADAC....
tesciowa to tesciowa.... normalnie mnie juz wkurza... znaczy ona mnie juz od 6 lat wkurza :D ale teraz to normalnie masakra!!!

no trudno...

jeszcze dzis mnie wkurzyl tesc.... bo oczywiscie zrobil sobie jakies zakupy co powinny byc w zamrazarce... ale ze nie ma miejsca !!! dodam ze on ma 2 szuflady a mi 1 !!! to wlozyl to do lodowki i ustawil najzimniejsza temp. :mur::mur::mur: i moze warzywa, salata i szynka zamrozone!!!!!!!!! szynke sie jeszczze zje, ale warzywa??!!! ogorek caly z wody, salata tak samo, pomidory.... normalnie mam ochote go walnac !!!! mowie do niego zeby nie ustawial takiej temp. a on na to "ale mam takie rzeczy ze musze miec taka temp. bo inaczej sie zepsuja" no to ja do niego "ale moje warzywa i inne rzeczy sa do wyrzucenia teraz... mi sie tez psuje wszystko od tak niskiej temp." na to on " no trudno... albo woz albo przewoz! za kilka dni juz tego nie bedzie co mam to sobie wlozysz co bedziesz chciala"

nosz kur.... !!!!
nie dosc ze on jest sam i ma 3 polki w lodowce, 2 szuflady w zamrazalce a my 2 polki i 1 szuflade.... to jeszcze jest wojna o szafki kuchenne.... bo my mamy 2 male, jedna na dole druga u gory... a on ma 1 podwojna i 2 mniejsze.... i dodam ze w mojej 1 szafce sa scierki!!!!! wiec jedna polka zawalona... a ja nie mam gdzie dac mleka, kaszek dla dziecka... wiec wywalilam te sciery i zrobilam Kubie miejsce a moj tesc do mnie " tak bardzo ci te scierki tam przeszkadzaly? moze na balkon je wynies!" :mur::mur::pala::pala:

to sie w****ilam i mowie " nas jest trojka! Kuba potrzebuje miejsca juz w szafce bo je tez inne rzeczy jak mleko.... ty jestes sam i masz 3 szafki, z tym jedna jak nasze dwie! ciekawe gdzie mam to pomiescic.... ty zajmujesz miejsca duzo... a my mamy w trojke sie zmiescic w dwoch waskich szafkach i jeszcze mam moze w jednej szafce scierki trzymac? wez wywal polowe tych herbat i rzeczy z ktorych nie korzystasz i zrob miejsce na scierki"

no i obecnie scierki leza na srodku kuchni na ziemi!!! ja ich nie podniose... niech je na balkon zaniesie!!!!
Pakusiu dla mnie jestes aniolem:ehem: jak ja bym miala taka tesciowa i tescia to nie wiem co bym zrobila, ale pewnie milo by nie bylo:brzydal: a nie mozesz swojego tz poprosic zeby porozmawial z tata na temat tych szafek? Moze mezczyzni lepiej sie zrozumieja;) Przeciez maly bedzie coraz wiekszy a nie mniejszy i bedzie wiescej jadl:ehem: nie bedziesz przeciez zakupow na podlodze zostawiac :nie: swoja droga to rozumiem, ze Ci ciezko bo takie drobiazgi to powinna byc ostatia rzecz jaka sie zajmujesz:ehem: tescik sam powinien przyjsc po rozum do glowy dodac 2+1 i oddac Wam wieje szafek az usmiechem na twarzy:ehem: Trzymaj sie na pewno cos wymyslisz:brzydal: taka nasza natura;)

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ----------

Cytat:
Napisane przez DobraDusza (Wiadomość 14464244) Pakusia :cmok: biedulko , ale ci sie tesciowie trafili, jak nie jedno daje cadu to drugie..... a tesc to faktycznie jakis zdziecinniały, przeciez dorosły człowiek tak sie nie zachowuje, komu on chce na złość zrobić ...
Kochana nie martw się i trzymam kciuki zeby szybko udało wam sie znalezc coś fajnego w przyzwoitej cenie!!

A mnie dzis cos niedobrze.... zjadłam goracy kubek i chyba zaraz wyhaftuje :(

Dziewczynki trzymajcie kciuki żeby dziecie nie siedziało zbyt długo.... za 3 dni mam termin.....:o moze uda nam sie wyrobic w czasie:)
a dzis ogladałam na zone reality "opowiesci o narodzinach" i napatrzylam sie jak babki rodza w bolach i z krzykiem i az mi skóra na :upa: zcierpła i zaczynam sie obawiać jak to bedzie u mnie.....

Glam chyba biega po urzedach i lekarzach bo cos cicho siedzi:)
albo lezy i odpoczywa :) DobraDuszko trzymam kciuki i mam nadzieje ze wszystko pojdzie ekspresowo:ehem: a pijesz herbate z lisci malin? Naczytalam sie, ze to jest badzo popularne tu i w Anglii wiec moze warto sprobowac:rolleyes: podobno przyspiesza to rowniez powrot do zdrowia i dodaje sil witalnych:D no a poza tym to na pewno dzidzius nie moze juz sie doczekac jak mamusia i tatus wygladaja i wyjdzie ze 2 lub 3 dni:ehem:

Scarllet 80 - 2009-09-28 13:01
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez cider (Wiadomość 14476819) Witam kochaniutkie :)!!!!!!!!!!

Marta czekamy na wiesci hehe:)i 3Mamy kciukasy :) ,aacha daj znaka jak po wizyciue czy wszystko ok?

A ja obolała jestem od paru dni tak mnie kosci biodrowe bola zwłaszcza w nocy jak spie raz na jednym boku raz na drugim ze az to jest uciazliwe ehh juz sama nie wiem jak spac zeby mnie nie bolały.W dzien jest nawet spoko ale noc straszna wierce sie niewygodnie mi ehh chyba se pójde do 2 sypialni spac :(. Ciderku wspolczuje mam to samo. Staram sie spac na lewym boku bo tak zalecaja, ale wtedy za bardzo mnie ta kosc boli wiec przerwracam sie na prawy i zasypiam tak mocno, ze z bolem moge sie wtedy znowu odwrocic no ale jeszce 50 dni i mam nadzieje, ze bede miala inne zmartwienia (nieprzespane noce) niz bolace kosci:)

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

Cytat:
Napisane przez pakusia86 (Wiadomość 14477853) No patrzylam juz na te skoki i nie wiem czy to on... szczerze powiem ze nie pamietam ile Kuba ma tygodni... przestalam liczyc :(
ale cos kolo 19

widze na dolnej wardze dwie takie buleczki biale.... kurcze czy to zeby wychodza??? bo ja czekam az bedzie mial spuchniete cale wargi, takie czerowne... a tu kolor taki sam... ale ma takie 2 wybrzuszenia???

bylam dzis w lidlu i sa fajne rzeczy dla dzieciaczkow!!!!!!
body z dlugim rekawem (oczywiscie niebieskie albo rozowe) ale sa jakies pasiaste czy wzorkowe... nawet fajne... ja kupilam takie wieksze, bo na teraz mam jakies 3 pary, wiecej mi nie potrzeba.... kosztuja moze 2,4o za 2 pary :)

i skarpety (swietne) 3 pary za 1,40.... ale jakosciowo sa fajne bo sciagacze nie sa bardzo scisniete.... sa miekkie, elastyczne i antposlizgowe :D ale tez kolory standardowe :D
jeszcze sa jakies kompleciki polarkowe spodnie i bluza za 6 e :D Dzieki Pakusiu za podpowiedz z tymi ciuszkami, ale ja poczekam na nastepna wyprzedaz:D mam juz decydowanie za duzo ciuszkow newborn i 0 -3mscwiec na razie staram sie omijac miejsca z rzeczami dla niemowlat:ehem:

shamrock1 - 2009-09-28 13:02
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
cześć Wszystkim:-)
Trochę mnie nie było, ale niestety jak pracuję, to później nie mam już na nic siły. Boże ta praca mnie wykańcza teraz:nie:. Dziewczyny, ja pracuję w Penneysie i do tej pory po prostu kochałam moją pracę, robiłam za 3 (jak prawie wszystkie Polki tam pracujące). A teraz...przychodzę, żeby tylko odbębnić, powieszę parę swetrów na wieszaki, posiedzę na fitting roomach i idę na lunch:jupi:. No i codziennie dają mnie na kasę, sama o to proszę, a wcześniej tego nienawidziłam i ciągle się wykłócałam, żeby mnie nie dawali:-). Nigdy bym nie przypuszczała, że tak się to może zmienić...Ale w sumie to się cieszę, że mam tę pracę, bo jest w miarę bezpieczna, wszyscy idę Ci na rękę, a jak jesteś w ciąży to już obchodzą sie z Tobą jak z jajkiem. Normalnie możesz przyjść do pracy i praktycznie nic nie robić:-).
Dziewczyny, powiedziałam mojej mamie, ze jestem w ciąży i... reakcja była taka jak przewidywałam:-) Jej pierwsze słowa..."ale czy to nie jest za późno...". Wiedziałam, ze będzie się o to martwić, dlatego trochę zwlekałam z powiedzeniem Jej o tym. No ale przynajmniej nareszcie mam to z głowy:)

pakusia86 - 2009-09-28 13:40
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez Scarllet 80 (Wiadomość 14478731)

Dzieki Pakusiu za podpowiedz z tymi ciuszkami, ale ja poczekam na nastepna wyprzedaz:D mam juz decydowanie za duzo ciuszkow newborn i 0 -3mscwiec na razie staram sie omijac miejsca z rzeczami dla niemowlat:ehem: ale to sa rzeczy w rozmiarach od new born do 2 lat :) tzn. rozne rozmiary :D
ja zawsze kupuje to co w promocji.... ze wzgledu na to ze wiem ze jak Kuba bedzie mial te 6 mies. to takiej promocji nie bedzie!!! bo ze mna zawsze tak jest.... teraz Kuba ma 4 i jakbym wczesniej nie kupila wiekszych spidni czy spiochow to teraz bym musiala dac wiecej kasy... a tak to za 4 pary spodni dalam 6 e a teraz widze ze one sa za 8e para!!!!

dlatego mowie wczesniej :)

Cytat:
Napisane przez shamrock1 (Wiadomość 14478781) cześć Wszystkim:-)
Trochę mnie nie było, ale niestety jak pracuję, to później nie mam już na nic siły. Boże ta praca mnie wykańcza teraz:nie:. Dziewczyny, ja pracuję w Penneysie i do tej pory po prostu kochałam moją pracę, robiłam za 3 (jak prawie wszystkie Polki tam pracujące). A teraz...przychodzę, żeby tylko odbębnić, powieszę parę swetrów na wieszaki, posiedzę na fitting roomach i idę na lunch:jupi:. No i codziennie dają mnie na kasę, sama o to proszę, a wcześniej tego nienawidziłam i ciągle się wykłócałam, żeby mnie nie dawali:-). Nigdy bym nie przypuszczała, że tak się to może zmienić...Ale w sumie to się cieszę, że mam tę pracę, bo jest w miarę bezpieczna, wszyscy idę Ci na rękę, a jak jesteś w ciąży to już obchodzą sie z Tobą jak z jajkiem. Normalnie możesz przyjść do pracy i praktycznie nic nie robić:-).
Dziewczyny, powiedziałam mojej mamie, ze jestem w ciąży i... reakcja była taka jak przewidywałam:-) Jej pierwsze słowa..."ale czy to nie jest za późno...". Wiedziałam, ze będzie się o to martwić, dlatego trochę zwlekałam z powiedzeniem Jej o tym. No ale przynajmniej nareszcie mam to z głowy:) to bardzo dobrze ze sie obijasz!!! wolno ci!!! a nawet trzeba :D
reakcja mamy nie ma sie co przejmowac :)
nie jestes przeciez stara :) moja mama urodzila moja siostre w wieku 42 lat :) i ciaze przechodzila SPIEWAJACO!!! pomimo iz ma powazne problemy z nerkami i przy Julce (miala wtedy 35-36) lat... zatrzymala jej sie praca nerek i musieli Jule wyciagac w 28 tc.... zeby przedewszystkim ratowac mame! ale obydwie maja sie dobrze !!!

jak 2 lata temu zaszla w ciaze to lekarze doradzali jej aborcje... dostala nawet skierowanie!!! ale mama powiedziala zeby sobie to wsadzili w 4 litery :D

i ciaza jej przebiegala SUPER... az sie lekarz dziwil... mowil ze nie jedna 20 latka pozazdoscila by jej zdrowia... o dziwo, nerki pracowaly wzorowo... jak nigdy wczesniej!!! lekarz zazartowal zeby zachodzila w ciaze bez przerwy :)

wiek nie jest wazny! wazne jest zdrowie... co ma byc to bedzie!!! i nie wazne czy masz 20,30 czy 40 lat...

mowia ze kobiety po 35 roku zycia czesciej rodza chore dzieci... no ale jak oni to licza... przeciez mniej jest mlodych mamus miedzy 30-40 r.z a 20-30... wiec te statystyki zawsze beda na niekorzysc tych "bardziej dijrzalych emocjonalnie" mamus :)

agnes208 - 2009-09-28 14:11
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Kobitki mam do Was pytanko polecacie jakieś stronki z jakich mozna kupić wakacje jakieś sprawdzone z których same wyszukiwałyscie i rezerwowałyście. Chodzi mi o hiszpanie lub włochy na okres bożonarodzeniowy. Będę wdzięczna za jakieś namiary.

shamrock1 - 2009-09-28 15:30
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Pakusia, dzięki za słowa otuchy:cmok:.
Wiem, że tak jest mówisz, ale jakoś jest to cały czas w mojej głowie, że wydaje mi sie, że to jest późno. Nawet powtarzam wszystkim dziewczynom w pracy, że wiem to jest to późno itd. Generalnie Irlandki bardzo dziwnie się na mnie patrzą, bo dla nich to jest absolutnie normalny wiek, dla nich dziwne jest raczej wcześnie mieć dzieci.

Agnes, ja zawsze kupuję w biurach podróży, bo zwykle kupujemy w ostatniej chwili i trzeba sie dobrze napocić, żeby coś znaleźć. Wiem, że znane tu biuro Budget Travel, ma swoją stronę internetową, i wychodzi troszkę taniej, niż kupowanie w biurze. Teraz też chcemy gdzieś pojechać pod koniec października, ale znowu czekamy do samego końca na to jak sie będę czuła. Jak na razie to:rzygi:

agnes208 - 2009-09-28 15:43
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez shamrock1 (Wiadomość 14481631) Pakusia, dzięki za słowa otuchy:cmok:.
Wiem, że tak jest mówisz, ale jakoś jest to cały czas w mojej głowie, że wydaje mi sie, że to jest późno. Nawet powtarzam wszystkim dziewczynom w pracy, że wiem to jest to późno itd. Generalnie Irlandki bardzo dziwnie się na mnie patrzą, bo dla nich to jest absolutnie normalny wiek, dla nich dziwne jest raczej wcześnie mieć dzieci.

Agnes, ja zawsze kupuję w biurach podróży, bo zwykle kupujemy w ostatniej chwili i trzeba sie dobrze napocić, żeby coś znaleźć. Wiem, że znane tu biuro Budget Travel, ma swoją stronę internetową, i wychodzi troszkę taniej, niż kupowanie w biurze. Teraz też chcemy gdzieś pojechać pod koniec października, ale znowu czekamy do samego końca na to jak sie będę czuła. Jak na razie to:rzygi: no właśnie natrafiłam na ta stronke też i na falcon musze poszukac czegoś dla nas nigdy nie wyjezdzaliśmy stad na wakacje więc zabardzo się nie orientuje
A gdzie wy byliście?? mozesz coś polecić??

pakusia86 - 2009-09-28 15:52
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez shamrock1 (Wiadomość 14481631) Pakusia, dzięki za słowa otuchy:cmok:.
Wiem, że tak jest mówisz, ale jakoś jest to cały czas w mojej głowie, że wydaje mi sie, że to jest późno. Nawet powtarzam wszystkim dziewczynom w pracy, że wiem to jest to późno itd. Generalnie Irlandki bardzo dziwnie się na mnie patrzą, bo dla nich to jest absolutnie normalny wiek, dla nich dziwne jest raczej wcześnie mieć dzieci.
moja mama tez sie dziwnie czula... wstydzila sie tego!! nie wychodzila z domu, bo bylo jej glupio... jak to mowila "taka stara a z brzuchem..." a wiadmo jak w pl "

teraz mowi ze nie ma nic piekniejszego... ze w takim wieku macierzynstwo odbiera sie calkiem inaczej niz jak ma sie 20 lat... tak spokojniej sie dziecko chowa :D

a ja widze ze ona to tak jak babcia :D rozpieszcza, tuli, caluje... nas tez calowala ale wiadmo miedzy praca a obowiazkami dowmowymi :D a teraz ma caly dzien z dzidzia... tata uwaza podobnie.... mowi ze teraz jest dobiero gotowy do tego zeby byc ojcem :D i widac...

nie ma ci byc czemu glupio!!!! nie jedna by sie z toba zamienila!!! ile kobiet marzy o dziecku... a ty masz to szczecie :D bedziesz miec juz 2 :D nic tylko sie cieszyc :*

a my trzymamy kciuki zeby wszystko przebiegalo WZOROWO :*

Eve1603 - 2009-09-28 16:06
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Pakusia, Heksa jak Wy teraz karmicie dzieciaczki ? Chodzi mi o to co dajecie i o harmonogram....
Moj syn to aniol :-) Druga noc z rzedu spal od 21 do..... 7.30 rano !!! :oklaski: I rano czekal grzecznie na jedzonko, zadnego placzu :cmok: Co prawda spi w poprzek lozeczka i do tego na brzuszku, ale widocznie tak mu dobrze :confused: Za kazdym razem jak go poloze "poprawnie", to wraca w swoje miejsce...

---------- Dopisano o 16:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ----------

Cytat:
Napisane przez pakusia86 (Wiadomość 14482079)
teraz mowi ze nie ma nic piekniejszego... ze w takim wieku macierzynstwo odbiera sie calkiem inaczej niz jak ma sie 20 lat... Ja tez tak mysle... Nie moge powiedziec tego z autopsji, ale mam kolezanki, ktore zaszly w ciaze w wieku 20 (+/- kilka lat) lat i wiele z nich nawet nie pamieta tego czasu, ta ciaza "przeleciala" im przez palce, nie byly ani w pelni swiadome co sie z nimi dzieje ani przygotowane.
Nie zamierzam teraz nikogo namawiac, zeby czekac do 30tki, absolutnie nie mam problemu do 20letniej mamy, ale uwazam i wiem :D, ze 30latka mysli juz odrobinke inaczej i czasami lepiej odlozyc macierzynstwo na pozniej.

pcynesia - 2009-09-28 16:06
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez pakusia86 (Wiadomość 14479502) wiek nie jest wazny! wazne jest zdrowie... co ma byc to bedzie!!! i nie wazne czy masz 20,30 czy 40 lat... Zgadzam sie, zdrowie jest bardzo wazne, a znam 20-latki, ktore moglyby pozazdroscic zdrowia 40-latkom ;) moja kolezanka w wieku 40 lat urodzila duza, zdrowa corcie :ehem:

Ja dzis wrocilam do pracy po chorobie :-) fajnie, bo wreszcie wyszlam z domu i chyba wraca mi apetyt :zarlok: :D co prawda katar jeszcze jest, ale (za porada Kellys :cmok:) uzywam caly czas tylko wode morska do oczyszczania noska i jest OK.

Scarllet 80 - 2009-09-28 16:16
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez shamrock1 (Wiadomość 14478781) cześć Wszystkim:-)
Trochę mnie nie było, ale niestety jak pracuję, to później nie mam już na nic siły. Boże ta praca mnie wykańcza teraz:nie:. Dziewczyny, ja pracuję w Penneysie i do tej pory po prostu kochałam moją pracę, robiłam za 3 (jak prawie wszystkie Polki tam pracujące). A teraz...przychodzę, żeby tylko odbębnić, powieszę parę swetrów na wieszaki, posiedzę na fitting roomach i idę na lunch:jupi:. No i codziennie dają mnie na kasę, sama o to proszę, a wcześniej tego nienawidziłam i ciągle się wykłócałam, żeby mnie nie dawali:-). Nigdy bym nie przypuszczała, że tak się to może zmienić...Ale w sumie to się cieszę, że mam tę pracę, bo jest w miarę bezpieczna, wszyscy idę Ci na rękę, a jak jesteś w ciąży to już obchodzą sie z Tobą jak z jajkiem. Normalnie możesz przyjść do pracy i praktycznie nic nie robić:-).
Dziewczyny, powiedziałam mojej mamie, ze jestem w ciąży i... reakcja była taka jak przewidywałam:-) Jej pierwsze słowa..."ale czy to nie jest za późno...". Wiedziałam, ze będzie się o to martwić, dlatego trochę zwlekałam z powiedzeniem Jej o tym. No ale przynajmniej nareszcie mam to z głowy:) shamrock1 odpoczywaj ile sie da jestes w ciazy i jestes pod ochrona:ehem: niech teraz inne dziewczyny biegaja;) zobaczysz jeszcze za tym zateskinsz jak urodzisz dzidziusia i po macierzynskim wrocisz do pracy:-) wiec teraz korzystaj. A co do mamy to jak kazda matka martwi sie pewnie jak sie odnajdziecie w tej nowej sytuacji:ehem: ale nie martw sie na pewno za kilka dni bedzie pekala z dumy, ze znow bedzie babcia:cmok:

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:09 ----------

Pakusiu wiem, masz racje to swietny pomysl, ale ja sie troche boje kupowac rzeczy az tyle na "zapas". Wiesz termin dopiero na listopad i nie wiem czy powinnam kupowac juz rzeczy 3-6msc:confused: Troche mi sie wydaje to za wczesnie. A ty kupowalas wieksze rzeczy po urodzeniu malego czy przed:-)

cider - 2009-09-28 16:41
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez Scarllet 80 (Wiadomość 14482429) shamrock1 odpoczywaj ile sie da jestes w ciazy i jestes pod ochrona:ehem: niech teraz inne dziewczyny biegaja;) zobaczysz jeszcze za tym zateskinsz jak urodzisz dzidziusia i po macierzynskim wrocisz do pracy:-) wiec teraz korzystaj. A co do mamy to jak kazda matka martwi sie pewnie jak sie odnajdziecie w tej nowej sytuacji:ehem: ale nie martw sie na pewno za kilka dni bedzie pekala z dumy, ze znow bedzie babcia:cmok:

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:09 --------
Kochana tez tak uwazam nie wstydz sie tego tylko ciesz sie kazdym dniem ,to pprzeciez cos wspaniałego ,sama mam kolezanke w Twoim wieku która chciała miec dzidzie ,ale niestety !!!
Uważaj na siebie i sie nie przesilaj ,niech teraz inne pracuja :ehem:

Pakusiu wiem, masz racje to swietny pomysl, ale ja sie troche boje kupowac rzeczy az tyle na "zapas". Wiesz termin dopiero na listopad i nie wiem czy powinnam kupowac juz rzeczy 3-6msc:confused: Troche mi sie wydaje to za wczesnie. A ty kupowalas wieksze rzeczy po urodzeniu malego czy przed:-)
Ja tez jeszcze nie kupowałam wiekszych ubranek na razie mam takie od 0-3 miesiacy te wieksze bede kupowac jak juz dzidzie bedemiec przy sobie.
Na którego listopada masz termin? ja mam na 1o-15drudnia i jak se pomysle ze juz do konca maja mnie te kosci biodrowe boleć to az mi ciary przechodza.

Heksa - 2009-09-28 16:41
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Eve już Ci mówię jak ja karmię.

5 posiłków.

8 - 150ml mleka (nie daje 180 bo wtedy mały jest najedzony i z mniejszym apetytem zjada zupkę)

12 - zupka warzywna

16 - 180ml mleka

19:30 (po kapieli) - 180ml mleka zageszczonego kleikiem kukurydzianym

5 - 180ml mleka

Staram się nie dawać nic poza tym, czasami gdy zje mało zupki i ciężko mu wytrzymać do tej 16 to daje pozniej doslownie kilka lyzeczek jakiegos deserku (Igus uwielbia jabluszko z jagodami Gerberka)

pakusia86 - 2009-09-28 16:42
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez Eve1603 (Wiadomość 14482156) Pakusia, Heksa jak Wy teraz karmicie dzieciaczki ? Chodzi mi o to co dajecie i o harmonogram....
Moj syn to aniol :-) Druga noc z rzedu spal od 21 do..... 7.30 rano !!! :oklaski: I rano czekal grzecznie na jedzonko, zadnego placzu :cmok: Co prawda spi w poprzek lozeczka i do tego na brzuszku, ale widocznie tak mu dobrze :confused: Za kazdym razem jak go poloze "poprawnie", to wraca w swoje miejsce...

---------- Dopisano o 16:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ----------

Ja tez tak mysle... Nie moge powiedziec tego z autopsji, ale mam kolezanki, ktore zaszly w ciaze w wieku 20 (+/- kilka lat) lat i wiele z nich nawet nie pamieta tego czasu, ta ciaza "przeleciala" im przez palce, nie byly ani w pelni swiadome co sie z nimi dzieje ani przygotowane.
Nie zamierzam teraz nikogo namawiac, zeby czekac do 30tki, absolutnie nie mam problemu do 20letniej mamy, ale uwazam i wiem :D, ze 30latka mysli juz odrobinke inaczej i czasami lepiej odlozyc macierzynstwo na pozniej. brawo dla przystojniaka !!!! :oklaski::oklaski: zazdroszcze nocki :D

ja karmie z hormonogramem :D 20.00 - 3/4.00 - 8.00-12.00-16.00 i tak kolo 14 jakis deserek :D czasami zamiast melka o 12.oo dostaje zupke :D

ja mam 23 lata i tez uwazam ze nie ma sie co spieszyc :D moze to dziwne ale u mnie instynkt macierzynski obudzil sie dosc wczesnie... moze ze wzgledu ze duzo czasu spedzlaam z siostra Julka (7 lat) ... to ja sie nia glownie opiekowalam... od kilku lat dokladnie od 2... chcialam miec dziecko... tz tez, ale on moze troszke mniej... a ja bylam jak nawiedzona.... jak widzialam malutkiego szkrabika to mialam lzy w oczach i marzylam jak to bedzie jak ja bede miec dziecko.... okres ciazy wspominam wspaniale :D

mama sie dziwila ze tak szaleje na punkcie dziecka... a ja jak glupia dzwonilam do niej ze np. "mnie maly kopnal, albo sie poruszyl" wogole radoche mialam straszna.... teraz to samo... zdjecia robie jak szalona, zeby miec jakas pamiatke :)

ale wiem ze jest wiele dziewczyn ktore maja dzieci w wieku 20 lat i nawet nie wiedza kiedy np. siadl, albo zaczal gaworzyc.... bo maja wiele innych spraw na glowie a dziecko to taki "dodatek " dla nich... mam kolezanki i widze... dla mnie dziecko jest najwazniejsze a wszystko inne to dodatki :D

Cytat:
Napisane przez Scarllet 80 (Wiadomość 14482429) s

Pakusiu wiem, masz racje to swietny pomysl, ale ja sie troche boje kupowac rzeczy az tyle na "zapas". Wiesz termin dopiero na listopad i nie wiem czy powinnam kupowac juz rzeczy 3-6msc:confused: Troche mi sie wydaje to za wczesnie. A ty kupowalas wieksze rzeczy po urodzeniu malego czy przed:-) zdarzylo sie ze kupilam moze 2-3 rzeczy na wyrost ale wiekszosc dostalam od mamy i znajomych w prezencie i powiem ci ze na poczatku sie balam i mowilam "po co mi rzeczy na 3-6 m-cy ... jak ja jeszcze dziecka nie mam....

ale uwierz.... dzieci rosna w zastraszajacym tempie!!!!!!!! ja ktoregos dnia sie obudzilam, chce ubrac Kubie spiochy a tu MALE!!!! normalnie szok!!! wzielam szybko worek z wiekszymi ciuszkami i chwala im za to ze je mialam!!! wczesniej pralam wszystko wiec nie bylo problemu.... ale gdybym ich nie miala, to musiala bym leciec na zakupy... a z dzieckiem to juz jest mega wyczyn :D zwlaszcza na poczatku :D

nie kazde dziecko lubi chodzic po sklepach, i czekac az mamusia wybierze ciuszki :D obecnie mam duzo ciuszkow.... i za kazdym razem kupuje wieksze... zeby nie bylo niespodzianek :D

mam juz na 6-9 i 9-12 troche ciuszkow a nawet na 2 latka (ale to prezenty) :D

zobaczysz ze ktoregos dnia sie obudzisz a twoje dziecie bedzie tak wielkie ze spiochy trzeba wyrzucic :D

obecnie Kuba chodzi w spiochach 3-6 i niektorych 6-9 .... ale te 3-6 nie maja juz stopek :D bo zamiast kupowac nastepne (takie same) tylko wieksze to ucielam stopki i zakladam mu ciekie skarpety do snu :D
trzeba jakos sobie radzic D: :cojest:

Eve1603 - 2009-09-28 17:21
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez pakusia86 (Wiadomość 14483134) brawo dla przystojniaka !!!! :oklaski::oklaski: zazdroszcze nocki :D

ja karmie z hormonogramem :D 20.00 - 3/4.00 - 8.00-12.00-16.00 i tak kolo 14 jakis deserek :D czasami zamiast melka o 12.oo dostaje zupke :D

ja mam 23 lata i tez uwazam ze nie ma sie co spieszyc :D moze to dziwne ale u mnie instynkt macierzynski obudzil sie dosc wczesnie... moze ze wzgledu ze duzo czasu spedzlaam z siostra Julka (7 lat) ... to ja sie nia glownie opiekowalam... od kilku lat dokladnie od 2... chcialam miec dziecko... tz tez, ale on moze troszke mniej... a ja bylam jak nawiedzona.... jak widzialam malutkiego szkrabika to mialam lzy w oczach i marzylam jak to bedzie jak ja bede miec dziecko.... okres ciazy wspominam wspaniale :D

mama sie dziwila ze tak szaleje na punkcie dziecka... a ja jak glupia dzwonilam do niej ze np. "mnie maly kopnal, albo sie poruszyl" wogole radoche mialam straszna.... teraz to samo... zdjecia robie jak szalona, zeby miec jakas pamiatke :)

ale wiem ze jest wiele dziewczyn ktore maja dzieci w wieku 20 lat i nawet nie wiedza kiedy np. siadl, albo zaczal gaworzyc.... bo maja wiele innych spraw na glowie a dziecko to taki "dodatek " dla nich... mam kolezanki i widze... dla mnie dziecko jest najwazniejsze a wszystko inne to dodatki :D

zdarzylo sie ze kupilam moze 2-3 rzeczy na wyrost ale wiekszosc dostalam od mamy i znajomych w prezencie i powiem ci ze na poczatku sie balam i mowilam "po co mi rzeczy na 3-6 m-cy ... jak ja jeszcze dziecka nie mam....

ale uwierz.... dzieci rosna w zastraszajacym tempie!!!!!!!! ja ktoregos dnia sie obudzilam, chce ubrac Kubie spiochy a tu MALE!!!! normalnie szok!!! wzielam szybko worek z wiekszymi ciuszkami i chwala im za to ze je mialam!!! wczesniej pralam wszystko wiec nie bylo problemu.... ale gdybym ich nie miala, to musiala bym leciec na zakupy... a z dzieckiem to juz jest mega wyczyn :D zwlaszcza na poczatku :D

nie kazde dziecko lubi chodzic po sklepach, i czekac az mamusia wybierze ciuszki :D obecnie mam duzo ciuszkow.... i za kazdym razem kupuje wieksze... zeby nie bylo niespodzianek :D

mam juz na 6-9 i 9-12 troche ciuszkow a nawet na 2 latka (ale to prezenty) :D

zobaczysz ze ktoregos dnia sie obudzisz a twoje dziecie bedzie tak wielkie ze spiochy trzeba wyrzucic :D

obecnie Kuba chodzi w spiochach 3-6 i niektorych 6-9 .... ale te 3-6 nie maja juz stopek :D bo zamiast kupowac nastepne (takie same) tylko wieksze to ucielam stopki i zakladam mu ciekie skarpety do snu :D
trzeba jakos sobie radzic D: :cojest: Doskonale ujelas to, co mysle :-) Choc nie twierdze, ze nie ma mlodych (wiekiem) mam, ktore sa swiadome macierzynstwa - czego Ty jestes przykladem :-)

Ja tez mam "zapas" ciuszkow, tez nawet na 2 latka - kupuje wszystko wieksze zawsze o 1-2 rozmiary, czyli jak teraz Olek nosi 3-6, to mam juz gotowy zestaw na 6-9 i koncentruje sie 9-12 i dalej, jak mi cos wpadnie w oko, to sie nie zastanawiam, bo faktycznie dzieci rosna jak szalone...

Dziekuje za "jadlospisy" :cmok:, nie bylam pewna czy to co robie miesci sie w normie :D
Heksa czy pod pojeciem zupki mieszcza sie ugotowane i zmielone warzywa ??? Chodzi mi o konsystencje, czy to bardzij papko - mus, czy zupa :confused:

Scarllet 80 - 2009-09-28 17:33
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Ja mam termin na 16 listopada ale nie obrazilabym sie gdybym szybciej urodzila:ehem: Siedze juz w domu na macierzynskim i w ogole sobie zaplanowalam, ze do wrzesnia 2010 do pracy nie wracam, ale nudzi mi sie straszenie czasmi wiec juz sama nie wiem. mam nadzieje, ze jak sie mala urodzi to bede bardziej zajeta:D

---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:30 ----------

Dzieki Pakusiu dobry pomysl z tymi skarpetkami:ehem: bede musiala sprobowac jak sie mala urodzi i zacznie szybko rosnac;). Na razie moge tylko zbierac wasze super opinie i pomysly i starac sie zapamietac (choz mama powazne problemy z pamiecia w ciazy:D). Nawet sie usmialam, bo klinelam na chyba 36 czy ktoras strone forum jak pisalyscie o oiwkach i plynach do mycia dzidzusiow. No to sobie zapisalam na kartce:D no i od cala moja pamiec:brzydal:

Eve1603 - 2009-09-28 17:45
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
... a ja w czwartek powinnam wrocic do pracy.... :eek: taaaaaaaaa.... juz sie rozpedzam i zostawiam Olusia w zlobku albo z jakas jedza i ide zarabiac na tenze zlobek albo jedze ... W pracy ciagle o mnie pytaja, tz pracuje w tym samym miejscu, wiec zdaje mi relacje, ale nie tesknie za nimi... :nie:

Heksa - 2009-09-28 17:56
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Papko mus :) zmiksowane warzywka z kilkoma kropelkami oliwy (a jeśli "zupka" jest zbyt gęsta to dodajesz trochę wody w której były gotowane). Zaczynałam od samej marchewki, była już marchewka-ziemniak, marchewka-brokuły. Ostatnio próbowałam marchewko-pietruszka ale nie smakowała. Można też dynie dać (słodka w smaku więc duża szansa że dziecko polubi).
No właśnie - dynie! Chciałąbym zrobić zapas słoiczków z dyni na przyszły rok, zapasteryzować. Nie wiecie czy w tych słoiczkach po gerberach itd można, czy się do tego nadają? Bo nie widziałam w sklepie takich mniejszych słoiczków, jedynie wielkie słoje. A chciałabym mieć przygotowane jednorazowe porcje.

Paulinko mądre słowa. Myślę, że dojrzałe macierzyństwo ma wiele zalet, jest dużo bardziej świadome. U mnie pragnienie dziecka pojawiło się nagle. Jeszcze 4 lata temu na dzieci mówiłam "bachory" (wiem, że okropnie to teraz brzmi), macierzyństwo, małżeństwo wydawało mi się czymś strasznym. Pamiętam jak powiedziałam Wojtkowi: ja Ci dzieci rodzić i niańczyć nie zamierzam. Aż nagle (oczywiście nie z dnia na dzień, to był stopniowy proces) pojawiło się silne pragnienie dziecka, małżeństwa, stabilizacji. Zmieniłam się o 180 stopni. Okazało się, że ze znajomymi nie mam za bardzo o czym rozmawiać, bo znajdujemy się na zupełnie innych etapach życia. Wiadomość o ciąży przyjęłam z radością, nie wyobrażam sobie życia bez małego pulpecika. A mimo wszystko też uważam, że 22 lat to nie jest najlepszy wiek na dzieci. Patrzę na Eve i zazdroszczę jej - tego luzu, spokoju (mimo, że też jest to jej pierwsze dziecko).
Wiecie co? Jak napisałam o tym czego zazdroszczę Eve to uświadomiłam sobie, że każdej z Was czegoś zazdroszczę. Paulinie np ogromnej wiedzy o dzieciach. Patrząc na Was widzę własne niedoskonałości. I dobrze, bo dzięki temu wiem nad czym powinnam popracować :)

Scarllet 80 - 2009-09-28 18:38
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
No widze ze cos cichutko sie zrobilo ide wiec na basenik poplywac papa

Eve1603 - 2009-09-28 18:43
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez Heksa (Wiadomość 14484673) Papko mus :) zmiksowane warzywka z kilkoma kropelkami oliwy (a jeśli "zupka" jest zbyt gęsta to dodajesz trochę wody w której były gotowane). Zaczynałam od samej marchewki, była już marchewka-ziemniak, marchewka-brokuły. Ostatnio próbowałam marchewko-pietruszka ale nie smakowała. Można też dynie dać (słodka w smaku więc duża szansa że dziecko polubi).
No właśnie - dynie! Chciałąbym zrobić zapas słoiczków z dyni na przyszły rok, zapasteryzować. Nie wiecie czy w tych słoiczkach po gerberach itd można, czy się do tego nadają? Bo nie widziałam w sklepie takich mniejszych słoiczków, jedynie wielkie słoje. A chciałabym mieć przygotowane jednorazowe porcje.

Paulinko mądre słowa. Myślę, że dojrzałe macierzyństwo ma wiele zalet, jest dużo bardziej świadome. U mnie pragnienie dziecka pojawiło się nagle. Jeszcze 4 lata temu na dzieci mówiłam "bachory" (wiem, że okropnie to teraz brzmi), macierzyństwo, małżeństwo wydawało mi się czymś strasznym. Pamiętam jak powiedziałam Wojtkowi: ja Ci dzieci rodzić i niańczyć nie zamierzam. Aż nagle (oczywiście nie z dnia na dzień, to był stopniowy proces) pojawiło się silne pragnienie dziecka, małżeństwa, stabilizacji. Zmieniłam się o 180 stopni. Okazało się, że ze znajomymi nie mam za bardzo o czym rozmawiać, bo znajdujemy się na zupełnie innych etapach życia. Wiadomość o ciąży przyjęłam z radością, nie wyobrażam sobie życia bez małego pulpecika. A mimo wszystko też uważam, że 22 lat to nie jest najlepszy wiek na dzieci. Patrzę na Eve i zazdroszczę jej - tego luzu, spokoju (mimo, że też jest to jej pierwsze dziecko).
Wiecie co? Jak napisałam o tym czego zazdroszczę Eve to uświadomiłam sobie, że każdej z Was czegoś zazdroszczę. Paulinie np ogromnej wiedzy o dzieciach. Patrząc na Was widzę własne niedoskonałości. I dobrze, bo dzięki temu wiem nad czym powinnam popracować :) O czym Ty Kochaniutka piszesz ? Tzn nie wiem co masz na mysli ? Ja czasami jednak zazdroszcze bardzo mlodym mamom tego, ze beda dluzej cieszyly sie dziecmi, no i ja TEORETYCZNIE nie mam co pllanowac duzej rodziny, jak np Pakusia, bo nie mam az tyle czasu :D Powtarzam - teoretycznie :-) Pakusia w moim wieku moze juz miec cala swoja zaplanowana trojke, a ja, przy zalozeniu, ze drugi porod rowniez bedzie cc, trojke mialabym najwczesniej w wieku 37 lat - az strach pomyslec ile lat bedzie mial Kubus jak Pakusia bedzie miala 37 lat :D

Jesli chodzi o dynie, to moze po prostu lepiej zamrozic male porcyjki ? Nie wiem, czy sloiczki gerbera beda wystarczajaco szczelne.

shamrock1 - 2009-09-28 19:23
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez agnes208 (Wiadomość 14481915) no właśnie natrafiłam na ta stronke też i na falcon musze poszukac czegoś dla nas nigdy nie wyjezdzaliśmy stad na wakacje więc zabardzo się nie orientuje
A gdzie wy byliście?? mozesz coś polecić?? Agnes, my wyjeżdżaliśmy stąd na Fuerteventurę (Wyspy Kanaryjskie) i do Portugalii, oba miejsca mogę serdecznie polecić. Furerteventura ma przewpaniałe piaszczyste, bialutkie plaże, jest po prostu przecudowna! W październiku chcemy gdzieś lecieć, ale już wybór jest niewielki, w zasadzie Kanary, Madeira, Egitp, Maroko. Samemu też już trudno coś zorganizować, bo loty w ciepłe miejsce są tylko w sezonie, także pozostaje czarter z biurem podróży. Poza tym, niewiele już jest miejsc, gdzie jeszcze będzie naprawdę ciepło. Ale ceny są teraz naprawdę dobre, i można znaleźć coś ciekawego. Myśle, że my wybierzemy Madeirę, jeśli jeszcze będzie, a jeśli nie to Teneryfę.

Dzięki dziewczyny za wszystkie dobre słowa odnośnie mam w wieku dojrzalszym:) Jeśli pamiętacie ja już mam 13 letnią córkę, i już teraz mimo że jestem dopiero w 8 tygodniu, już widzę różnicę jak przeżywam tę ciążę. Oczywiście na plus.

Heksa - 2009-09-28 19:36
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Ewuś wydaje mi się, że jesteś taką spokojną, wyważoną mamą. Nie umiem znaleźć odpowiedniego słowa. Podchodzisz do małego tak rozsądnie, spokojnie (to słowo najlepiej pasuje do tego o co mi chodzi), a ja "podniecam" się każdą duperelą, jestem bardziej nerwowa. Przez to Ignaś nie może w 100% czuć się przy mnie spokojny i bezpieczny (cholera, znowu użyłam tego słowa :D). I tak z wiekiem moja nadwrażliwość się sporo zmniejszyła, myślę że za pewien czas będę właśnie taką mamą jak ty, która potrafi być ostoją dla swojego dziecka.
A żeby nie było żadnych wątpliwości to tak - prawie Ci komplementy :D

pakusia86 - 2009-09-28 20:48
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez Heksa (Wiadomość 14487124) Ewuś wydaje mi się, że jesteś taką spokojną, wyważoną mamą. Nie umiem znaleźć odpowiedniego słowa. Podchodzisz do małego tak rozsądnie, spokojnie (to słowo najlepiej pasuje do tego o co mi chodzi), a ja "podniecam" się każdą duperelą, jestem bardziej nerwowa. Przez to Ignaś nie może w 100% czuć się przy mnie spokojny i bezpieczny (cholera, znowu użyłam tego słowa :D). I tak z wiekiem moja nadwrażliwość się sporo zmniejszyła, myślę że za pewien czas będę właśnie taką mamą jak ty, która potrafi być ostoją dla swojego dziecka.
A żeby nie było żadnych wątpliwości to tak - prawie Ci komplementy :D
po 1. co ty gadasz!!! ja sie znam na dzieciach ??? ja to panikara jestem bo nie wiem co robic czasami :D i lapie tel i do mamy dzownie :D
np. dzisiaj.... Kuba marudny od kilku dni i nie wiem co mu jest... nie daje mu zadnych innych posilkow bo nie wiem czy mu cos zaszkodzilo czy co... a mama do mnie "moze mu zeby ida" a skad mam wiedziec ze mu ida :confused: no to kazala wyslac zdjecie japy :D wyslalam a ona mi mowi "cos ty slepa!!! nie widzisz tych dwoch buleczek na dole!!! zeby mu wychodza :D " :cojest:

no i jak sie przygladnac to rzeczywiscie :D

po 2. ja to tak jak ty.... podniecam sie wszystkim... tym ze mnie osikal, tym ze palucha u nogi do buzi wklada... tak jakby byl jakis nadzwyczajnym dziecikiem i tylko on to potrafil :D
ale mi to nie przeszkadza... bo mnie ciesza takie rzeczy.... ja mam wieksza radoche niz on :D

Katia25 - 2009-09-28 20:49
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
ja zupelnie nie mam natchnienia by cos napisac :confused:
jestem jakas mega zmeczona i przygnebiona :confused: i do tego pol dnia mnie glowa bolala a teraz jak na zlosc brzuch mnie boli :mur:

Co do biur podrozy to ja zawsze kupuje z biur angielskich i latam z Uk maja wiekszy wybor i lepsze ceny ;)

DobraDusza - 2009-09-28 21:34
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Hejka dziewczęta!!

Ja tez byłam dziś w lidlu i u mnie tez sa te ciuszki, ale własnie wszystkie na 6-7 9-12mcy, nic na newborn, chociaz jak tez narazie nie kupuje nic bo wszystko mam a nie chce nakupic ogromnych ilości, jak okaze sie ze potrzeba wiecej to wtedy dokupie!

Na wizycie ok, moje płytki 130 wiec jestem spokojna, zrobią jeszcze na porodowce jak sie zjawie rodzić, wyobrazcie sobie że lakarka chciała mnie juz dziś kierować na wywołanie...:eeek: no bo ze juz 40tydzien ale po chwili stwierdziła że to pierwszy dzidziuś i damy mu jeszcze czas :o i jak do nast pon nie urodze to da mi skierowanie na wywołanie...... mam nadzieje jednak ze dziecko samo postanowi wylezc!!
Tz pyta co chwile czy juz rodze..... dzizas normalnie mam dosyć :mur:, mówie ze jak jeszcze raz zapyta to sie zawezme i do konca zycia w tej ciazy pozostane :D i bede mu sapac i stekać za uchem i budzic w nocy:>

apropo herbatki z lisci malin:) tak tak pije, coprawda od 38tc ale mam nadzieje ze pomimo to zadziała:o

dobranoc kobietki!!

---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

ahh Pakusiu, ja daje głowe że też podobnie jak wy bede sie podniecała wszystkim, juz teraz jak tylko brzuch podskakuje to sie ciesze jak dziecko :D:D

ale dzis rano miałam stracha, zawsze rano sie dzidzia wierci a dziś nic, cisza..... poszłam do klopa, pokreciłam sie na łózku i dalej nic..... jej az mi sie spac odniechciało :o, no i obudziłam dziecko...... hehe wyrodna ze mnie matka :D no ale wystraszyłam się, ja co nigdy nie panikuje :o

Katia :cmok: główka do góry, co to się dzieje ze taki smuteczek jesteś??
tak to juz jest niestety w ciązy, hormony szaleją i czasem nas dopadną podłe nastroje..... jutro bedzie lepiej :) ścikam !!

Eve1603 - 2009-09-28 21:50
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Heksa oczywiscie rozumiem, ze to komplimenta :D i dziekuje i ... wlasciwie sie z tym zgadzam, choc, jak chyba kazda normalna matka, tez sie podniecam moim dzieckiem :D i przezywam pierwsze dzwieki, ktore wydaje, pierwsze przewrotki i wszystko co pierwsze i drugie i trzecie i zachwycac sie moge bez konca tym wszystkim, ale do pewnych spraw podchodze z wiekszym spokojem - nie bede tu nikomu nic wytykac, ale czasami jak ktoras z Was panikuje, ze cos sie dzieje (albo przeciwnie - nie dzieje sie), ze moze do lekarza, ze moze dziecko chore, ja sie zastanawiam PO CO? Nie zrozumcie mnie zle - czasem lepiej dmuchac na zimne i dobrze, ze sie martwicie i dzialacie, ale nadopiekunczosc tez nie jest wskazana - to tak jak z ubieraniem, lepiej niech troszke zmarznie niz mialoby sie przegrzac. Oczywiscie nie namawiam zadnej z Was do ignorowania tego, co Was niepokoi. No i jak tez sie niepokoje roznymi rzeczami tylko moze ten moj niepokoj jest troszke inny ;)

kellysss - 2009-09-28 22:07
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
hej kochane..
a ja czytam Was cały dzien a nie moge sie zebrac na napisnie czegos.........
Ja dzisiaj tez jakiegos nerwa mam.... sama niewiem czemu....:confused:
Czuje sie jak przed @ a @ mialam 1,5 tygodnia temu:confused:

No i tak na koniec dnia pije sobie lampeczke czerwonego z tz...

No i byłam tez w lidlu i chcialam kupic małemu te niby dresiki ale juz wszystkie wykupili:mad:

pcynesia - 2009-09-28 23:39
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Jak to dobrze, że już tu tyle mądrych mamuś na tym forum, będzie kogo pytać w razie potrzeby :D

Dziewczyny, pamiętacie małego Patryczka z wątku listopadowo-grudniowego? Już jest w domku i ma się dobrze i to najważniejsze :jupi: dzielny chłopczyk :-)

dobrej nocki wszystkim! :cmok:

pakusia86 - 2009-09-29 07:26
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
no to pierwsza :)

my oczywiscie juz od dawna nie spimy.... bo moj syn zmielil swoje przyzwyczajenia :D straszny maruda!!!! normlanie nie dosc ze marudny to wiecznie glodny!!!!

i teraz nie wiem co mu jest.... bo przy zabkowaniu podobno dzieci traca apatyt a nie nabieraja!!!!

jak zawsze Kuba zjadl 19-20 to budzil sie ok 3-4 na jedzenie a teraz sie budzi o 1
a pozniej o 5
i juz wyspany :(

pani z herbata - 2009-09-29 09:20
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
witam Was wszystkie i nowe i te...ktore sa od dawna :)
wrocilismy co prawda tydz temu prawie ale jakos czasu nie bylo
oj dobrze byc w domu, nie znosze upalow a tu przyjezdzam i moja jesien :D

Heksa - 2009-09-29 11:10
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Hej kochane!

Nie mam za bardzo nastroju pisać. PRzyszłam się tylko przywitać i pochwalić - ubranko na chrzest nam przyszło :) Jestem ciekawa jak ten mój ancymonek będzie się w nim prezentował :)

kellysss - 2009-09-29 11:22
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez pcynesia (Wiadomość 14491065) Jak to dobrze, że już tu tyle mądrych mamuś na tym forum, będzie kogo pytać w razie potrzeby :D

Dziewczyny, pamiętacie małego Patryczka z wątku listopadowo-grudniowego? Już jest w domku i ma się dobrze i to najważniejsze :jupi: dzielny chłopczyk :-)

dobrej nocki wszystkim! :cmok: Tez sie ciesze ze wszystko ok u nich.....:jupi:

i czytalam na watku list.-grudn. pare dni temu ze mamusia Patryczka
jest znowu w ciazy:brzydal: ..........

Cytat:
Napisane przez pakusia86 (Wiadomość 14491705) no to pierwsza :)

my oczywiscie juz od dawna nie spimy.... bo moj syn zmielil swoje przyzwyczajenia :D straszny maruda!!!! normlanie nie dosc ze marudny to wiecznie glodny!!!!

i teraz nie wiem co mu jest.... bo przy zabkowaniu podobno dzieci traca apatyt a nie nabieraja!!!!

jak zawsze Kuba zjadl 19-20 to budzil sie ok 3-4 na jedzenie a teraz sie budzi o 1
a pozniej o 5
i juz wyspany :( Alan tez przy pierwszych zabkach miał wiekszy apetyt
a natomiast przy kolejnych mniejszy....:confused:...
Nie martw sie Pakusiu.... Okres tak jak ja to mowie- Do przeczekania

Cytat:
Napisane przez pani z herbata (Wiadomość 14493183) witam Was wszystkie i nowe i te...ktore sa od dawna :)
wrocilismy co prawda tydz temu prawie ale jakos czasu nie bylo
oj dobrze byc w domu, nie znosze upalow a tu przyjezdzam i moja jesien :D No to jeszcze raz witam:cmok::D

Cytat:
Napisane przez Heksa (Wiadomość 14495002) Hej kochane!

Nie mam za bardzo nastroju pisać. PRzyszłam się tylko przywitać i pochwalić - ubranko na chrzest nam przyszło :) Jestem ciekawa jak ten mój ancymonek będzie się w nim prezentował :) porób foteczki ubranka ;) i pochwal nam sie;)

A my dzis pospalismy do 8 ( z mała 15 min pobódka o 4:30 na butle)
Dzien jakis taki ospaly.... Tz dalej spi a mi sie nudzi bo Alan tez zasnał.....
Zaraz sciagne go chyba z wyrka;)

Miłego dzionka:cmok:

pakusia86 - 2009-09-29 11:27
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez Heksa (Wiadomość 14495002) Hej kochane!

Nie mam za bardzo nastroju pisać. PRzyszłam się tylko przywitać i pochwalić - ubranko na chrzest nam przyszło :) Jestem ciekawa jak ten mój ancymonek będzie się w nim prezentował :) prosimy o foty!!

Cytat:
Napisane przez pani z herbata (Wiadomość 14493183) witam Was wszystkie i nowe i te...ktore sa od dawna :)
wrocilismy co prawda tydz temu prawie ale jakos czasu nie bylo
oj dobrze byc w domu, nie znosze upalow a tu przyjezdzam i moja jesien :D no witaj :*
moze jakis aktualne zdjecia Polinki dasz???

Cytat:
Napisane przez kellysss (Wiadomość 14495183) Tez sie ciesze ze wszystko ok u nich.....:jupi:

i czytalam na watku list.-grudn. pare dni temu ze mamusia Patryczka
jest znowu w ciazy:brzydal: ..........

Alan tez przy pierwszych zabkach miał wiekszy apetyt
a natomiast przy kolejnych mniejszy....:confused:...
Nie martw sie Pakusiu.... Okres tak jak ja to mowie- Do przeczekania

No to jeszcze raz witam:cmok::D

porób foteczki ubranka ;) i pochwal nam sie;)

A my dzis pospalismy do 8 ( z mała 15 min pobódka o 4:30 na butle)
Dzien jakis taki ospaly.... Tz dalej spi a mi sie nudzi bo Alan tez zasnał.....
Zaraz sciagne go chyba z wyrka;)

Miłego dzionka:cmok:
to siem ciesze.... znaczy ulzylo mi... bo Kuba to by mogl jesc teraz podwojnie :D

tez bym chciala tak pospac :D

Heksa - 2009-09-29 11:42
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
1 załącznik(i/ów) Kupiliśmy taki strój. Nam się spodobał :) Z marynarza zrezygnowałam tak na wszelki wypadek, żeby Paula nie była zła, że wystroiłam Igula tak samo jak ona Kubę (ale przy następnym dziecku nie odpuczcze, i bedzie malym marynarzem :) )
Jutro robie test, dzisiaj nie chce bo gdyby wyszedl pozytywny to bym sie nie pozbierala, a jestem sama z IGusiem caly dzien. Eh, to bylaby zlosliwosc losu. Zabezpieczalismy sie, niedlugo mialam isc d ginekologa i porozmawiac o jakiejs spiralce (ja chce dziecko za 5 lat, Wojtek za 3, wiec taka antykoncepcja nam pasuje). Jestem klebkiem nerwow. Jutro w kazdym razie sie wszystko wyjasni.

Sorki dziewczyny ze nie odpisuje kazdej, ale jestem dzisiaj taka : :prosi::mur::brzydal::hel p::kill::gun::cry::rzygi: :eek:

pakusia86 - 2009-09-29 11:53
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez Heksa (Wiadomość 14495494) Kupiliśmy taki strój. Nam się spodobał :) Z marynarza zrezygnowałam tak na wszelki wypadek, żeby Paula nie była zła, że wystroiłam Igula tak samo jak ona Kubę (ale przy następnym dziecku nie odpuczcze, i bedzie malym marynarzem :) )
Jutro robie test, dzisiaj nie chce bo gdyby wyszedl pozytywny to bym sie nie pozbierala, a jestem sama z IGusiem caly dzien. Eh, to bylaby zlosliwosc losu. Zabezpieczalismy sie, niedlugo mialam isc d ginekologa i porozmawiac o jakiejs spiralce (ja chce dziecko za 5 lat, Wojtek za 3, wiec taka antykoncepcja nam pasuje). Jestem klebkiem nerwow. Jutro w kazdym razie sie wszystko wyjasni.

Sorki dziewczyny ze nie odpisuje kazdej, ale jestem dzisiaj taka : :prosi::mur::brzydal::hel p::kill::gun::cry::rzygi: :eek:
sliczny stroj!!! :*

no cos ty glupia!!! ja bym wcale sie nie zloscila ze Igus tez byl by marynarzem! juz nie mialabym o co :D

kellysss - 2009-09-29 11:56
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez Heksa (Wiadomość 14495494) Kupiliśmy taki strój. Nam się spodobał :) Z marynarza zrezygnowałam tak na wszelki wypadek, żeby Paula nie była zła, że wystroiłam Igula tak samo jak ona Kubę (ale przy następnym dziecku nie odpuczcze, i bedzie malym marynarzem :) )
Jutro robie test, dzisiaj nie chce bo gdyby wyszedl pozytywny to bym sie nie pozbierala, a jestem sama z IGusiem caly dzien. Eh, to bylaby zlosliwosc losu. Zabezpieczalismy sie, niedlugo mialam isc d ginekologa i porozmawiac o jakiejs spiralce (ja chce dziecko za 5 lat, Wojtek za 3, wiec taka antykoncepcja nam pasuje). Jestem klebkiem nerwow. Jutro w kazdym razie sie wszystko wyjasni.

Sorki dziewczyny ze nie odpisuje kazdej, ale jestem dzisiaj taka : :prosi::mur::brzydal::hel p::kill::gun::cry::rzygi: :eek: ubranko super....:ehem:

i kochana nie martw sie na zapas ...
i ja na twoim miejscu chyba bym dawno zrobiła ten test....
a moze niepotrzebnie sie stresujesz...

Eve1603 - 2009-09-29 12:52
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Czesc Kochane,
mnie tez sie dzisiaj nie chce pisac, co z tego, ze Olus nie je w nocy, skoro pol nocy szaleje w lozeczku, przewraca sie, poplakuje bo nie moze sie odwrocic i takie tam - no wiec ja tez nie spie i co kilka minut musze wstac i mu pomoc.... Juz wolalabym go karmic co 3 godz ...
Spiaca jestem i ledwo zywa...
Heksiu nie martw sie kochana :cmok: no i jutro ... powodzenia ...

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

A ubranko do chrztu po prostu bajecznie sliczne :ehem:

elcia0787 - 2009-09-29 14:45
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
hej laseczki ja juz po wizycie okazalo sie zee jest CHLOPAK :):):)
serduszko zdrowe ma wszystko ladnie sie rozwija i maly wazy juz 580 g takze ginka powiedziala ze ladnie :)

pcynesia - 2009-09-29 14:56
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez elcia0787 (Wiadomość 14499159) hej laseczki ja juz po wizycie okazalo sie zee jest CHLOPAK :):):)
serduszko zdrowe ma wszystko ladnie sie rozwija i maly wazy juz 580 g takze ginka powiedziala ze ladnie :) Elciaaa, gratulacje :cmok:
fantastycznie, ze wszystko w porzadku :jupi:

Heksa, ubranko dla Igusia przesliczne :ehem: bedzie superancko wygladal :D

Heksa - 2009-09-29 14:58
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Glam a kuku :D

glamourous - 2009-09-29 14:58
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez elcia0787 (Wiadomość 14499159) hej laseczki ja juz po wizycie okazalo sie zee jest CHLOPAK :):):)
serduszko zdrowe ma wszystko ladnie sie rozwija i maly wazy juz 580 g takze ginka powiedziala ze ladnie :) gratulacje kochana. aaa to ja mialam Chlebowska na mysli, tylko nie wiem czemu mi sie kwiatkowska pomylila...to byla moja pierwsza ginekolog, jest fantastyczna :) no i mamy kolejnego facecika na forum :)
cofam sie i doczytuje od poczatku

a kuku Heksa, wlasnie usiluje doczytac wstecz co to tam u was sie dzije :)
a powiem wam ze pierwsze 2 dni Sonia nie mogla sie zaaklimatyzowac i bardzi duzo plakala, a w dzien prawie w ogole nie spala, nastepne 2 dni z kolei spala bez przerwy niemal (po 20 godzin na dobe- jak noworodek, widac odsypiala stresy) no i dopiero dzisiaj jest soba...mam przynajmnije taka nadzieje. wczoraj i przedwczoraj o 15 ukladala sie do snu na noc juz...i spala do 9 rano z malymi przerwami na karmienie i kapiel. dobra ide doczytywac

no i dupa, chcialam odpisywac a tu sie panna s zbudzila... mama na gimnastyce, siostra na wycieczce, tata w pracy no i nie mam wyjscia musze sama spiewac o krasnoludkach po raz tysieczny- nic tak mojego dziecka nie bawi....
Heksa ubranko bardzo wytworne, a dla ciebie zobacz w Karen Millen lub w Coast, normallnie sa drogie ale i u nich zdarzaja sie wyprzedaze i mozna cos super trafic. aha no i trzymam kciuki za test, no a nadal sie tak czujesz jak w ciazy???

kurcze przeczytalam- ktoras z was pisala ze ta dziewczyna od wcxzesniaczka jest w ciazy...nie zazdroszcze, bo wydaje mi sie ze takie dziecko to wymaga szczegolnej uwagi ze strony mamy i przez pierwsze 1-2lata dobrze by bylo gdyby mial wylacznosc...

Strona 70 z 107 • Znaleziono 8380 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107