Menu
menu      Programy do obróbki zdjeć - wątek zbiorczy
menu      Wybieramy tusz do rzęs - porady. Zbiorczy.
menu      Jaki makijaż do sukienki? Wątek zbiorczy. Tu zadaj swoje pytanie.
menu      Znane sieciówki! Rozmiary: 34-38:) Zapraszam!
menu      kosmetyki firmy Dax Cosmetics- WĄTEK ZBIORCZY
menu      Pogaduchy zawsze "początkujący wizażanek" - część III :)
menu      Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 2 :)
menu      STRAGANIK OD MENULI^^ totalny misz-masz^^
menu      cera naczynkowa/zamykanie, tuszowanie popękanych naczynek, pajączki. WĄTEK ZBIORCZY.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • lidka.xlx.pl
  • Ciąża i poród w Irlandii





    Katia25 - 2009-12-08 18:02
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez syla2311 (Wiadomość 15740895)
    Katia25 mialam tak samo, to nie pralka brudzi ubrania a plkyn do plukania albo do prania, ja tak mialam w PL po silanie. Sprobuj zmienic plyn
    Ale ja caly czas uzywam tylko lenora do plukania ,innego nie kupuje a do prania to faktycznie roznie no ale to przeciez tak byc nie moze ,raczej normalne to nie jest ,prawda?Jak te twoje zabrudzenia wygladaly???

    Cytat:
    Napisane przez syla2311 (Wiadomość 15740895) a co do rentu to wal smialo oni maja taki obowiazek teraz ze musza opuscic bo wszystkie doplaty poszly w dol ja nawet dostalam taki list zeby zwrocic sie do lanlorda o zmniejszenie czynszu, bo jest jeszcze ta nieszczesna recesja ;) Od kogo dostalas taki list?Wiesz ja sie boje ze ona powie nie i bede musiala sie wyprowadzic a mi tu odpowiada.Nawet nie wiem od czego zaczac:confused: po za tym na mojej ulicy byl dom do wynajecia za 1350€ i juz go wynajeli !A ja place 1200€ wiec i tak mniej ,a ona na poczatku chciala 1400€ ale ze tak jak by po znajomosci to dala nam taniej...




    Eve1603 - 2009-12-08 18:05
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Heksa :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: witaj Kochana !!! Tesknilam za Toba !!! I tak sie ciesze, ze wrocilas !!! Pociesze Cie, ze Olek tez nie bardzo siedzi i nie ma nawet pol zeba i... NIE MA SIE CZYM MARTWIC !!!! Wazniejsze od siedzenia jest raczkowanie lub pelzanie ( ruchy naprzemienne) - niech duzo brzuszkuje, to ma cudowny wplyw na rozwoj polkul mozgowych :ehem: Zaufaj prawie fizjoterapeutce :D

    Sylwiatkoo jest tendencja spadkowa w wynikach, ciesz sie :-)

    Elcia moim zdaniem facet jest zlosliwy...

    Katia nie czaj sie, powiedz jej jaka jest sytuacja i tyle.

    :rolleyes: pierwsze slysze, ze landlord MA OBOWIAZEK obnizyc czynsz :rolleyes:
    Patrzac nawet na moja sytuacje dziadek mogl obnizyc lub nie, a ja albo bym tu zostala... albo nie :D Gdybym mu powiedziala, ze on ma obowiazek... to by mnie wysmial i mialby racje bo z jego prywatny domem moze robic co chce i jak bedzie chcial to moze go wynajmowac za 5000e.

    Matko, Heksa, nie moge sie Toba nacieszyc :cmok:




    elcia0787 - 2009-12-08 18:10
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      eve dokladnie no ale coz teraz TZ musi utrzymac prace bo maly niedlugo bedzie wiec no a ja nie pracuje wiec tylko TZ nas utrzymuje



    Heksa - 2009-12-08 18:12
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Ja też CHOLERNIE TĘSKNIŁAM!!!!!
    A takiego powitania z Twojej strony się nie spodziewałam :D Chyba musisz szykować miejsce w łóżku na drugą kochankę, bo jeszcze kilka takich tekstów i się zakocham :D

    Na całe szczęście Igul się ładnie przemieszcza, zwłaszcza jak na drugim końcu łóżka leży moja komórka, to ma taką motywację że hoho :D
    Kurde, nawet nie wiedziałam, że mam do czynienia z fizjoterapeutką. To doradź mi Ewuś czy go sadzać na kolanach u siebie itd czy wogóle nie sadzać do momentu aż sam nauczy się siadać?




    Eve1603 - 2009-12-08 18:28
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Heksiu :love: Dyplomu fizjo nie mam :nie: ale co nieco wiem :ehem: :D Nie da sie postepowac scisle ksiazkowo i moim zdaniem nie ma co swira na tym tle dostawac, ale jak nie musisz go sadzac, to nie sadzaj. To sie tyczy rowniez lezaczkow i innych "pomocy", choc ja sama korzystam z lezaczka, hustawki i ostatnio krzeselka do jedzenia - staram sie by to nie trwalo dlugo, ale odkad Olek pelza (a czasami uda mu sie raczkowac) to nie mam wyjscia i musze jakos go ograniczyc bo niczego nie moglabym zrobic w domu, a nie zawsze pozwala sie polozyc w kojcu. Tez go sadzam na kolanach, ale nie powinno sie dopoki dziecko samo nie usiadzie.
    Zdecydowane NIE dla chodzikow i skoczkow - i nie obchodzi mnie, ze np corka sasiadki miala i nic jej nie jest...

    A wiesz juz o mojej kochance ??? :D damy rade, pomiescimy sie :D

    Elcia rozumiem Wasza sytuacje, ale moze niech tz w wolnej chwili rozejrzy sie za czyms bardziej przyjaznym :-) Praca nadal jest :ehem:




    elcia0787 - 2009-12-08 18:38
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      eve powysylal cv i szuka nowej pracy bo juz tez ma dosc wiec ma nadzieje ze cos znajdzie i bedzie mogl zmienic ja



    Eve1603 - 2009-12-08 18:42
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Heksa, a ja Cie na majowkach widzialam :D wrocisz ??? Ja wrocilam jak tutaj zrobila sie umieralnia i nic sie nie dzialo i nie zaluje, bo dziewczyny sa totalnie odjechane :rolleyes: Kiedys mi sie nie podobalo bo byl straszny tlok i nie moglam nawet zapamietac ktore dziecko jest czyje :D ale odkad czesc poszla do pracy i nie udziela sie tak czesto, jest fajnie i nie ma codziennie 15 stron do nadgonienia :mdleje:

    Teraz Kellysss przepadla :D

    ---------- Dopisano o 18:42 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ----------

    Cytat:
    Napisane przez elcia0787 (Wiadomość 15743276) eve powysylal cv i szuka nowej pracy bo juz tez ma dosc wiec ma nadzieje ze cos znajdzie i bedzie mogl zmienic ja
    :kciuki: :kciuki: :kciuki:



    elcia0787 - 2009-12-08 18:46
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      no i wlasnie dzwonila siostra ze odebrala juz wozek ze sklepu i jutro juz go nam wysla wiec na dniach powinien byc juz u nas :) oczywiscie mama nakupowala ciuszkow dla malego i wsadzi do paczki :) mowilam ze u nas sa tansze i nie musi no ale powiedziala ze tez chce cos dla wnuka kupic i coz moglam zrobic :)



    Heksa - 2009-12-08 19:47
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Dyplomu co prawda nie masz, ale gadasz jak rasowy fizjo :D Właśnie wyczytałam, że póki dziecko samo nie usiądzie nie powinno się sadzać, ale od czasu do czasu sadzam bo inaczej powariowałabym :D A to fotelik do karmienia, a to troszkę na kolanku. Myślę, że w małych ilościach to nie może być aż tak bardzo szkodliwe. Chociaż staram się jak najwięcej spędzać czasu razem z małym na podłodze, żeby leżał na brzuszku. Jak muszę coś pilnie zrobić to wtedy sadzam go w foteliku, włączam kanał babytv (Iguś jest jego fanem, polecam!) i mam na chwilkę spokój :) Ależ wyrodna matka ze mnie :)
    Co do majówek, eh... dziwnie mi tak się wtrynić między Was. Po1 mam straszne zaległości, z 2 miesiące mnie tam nie było. A po2 tak czytałam ostatnie strony, kobitki zżyte jesteście i głupio się wbijać na doczepkę :) No wiesz, trochę jak 5 koło u wozu ;)



    Katia25 - 2009-12-08 20:10
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Eve masz racje przy najblizszej okazji jej powiem ,zobaczymy co powie,wkoncu raz sie zyje ,trzeba ryzykowac no nie;)
    A moj maluszek jak nie odzywal sie tak teraz kopie mamcie jak szalony jeny jakie to cudowne uczucie!!!!



    elcia0787 - 2009-12-08 20:36
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      katia ja pamietam jak moj zaczal kopac leciutko a teraz to takie kopniaki sadzi ze czasem az boli :) po rzebrach jak dostane to nie gorzej jak sie rozpycha tam na dole tamte najbardziej bola :)



    kellysss - 2009-12-08 20:42
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez Eve1603 (Wiadomość 15743332) Heksa, a ja Cie na majowkach widzialam :D wrocisz ??? Ja wrocilam jak tutaj zrobila sie umieralnia i nic sie nie dzialo i nie zaluje, bo dziewczyny sa totalnie odjechane :rolleyes: Kiedys mi sie nie podobalo bo byl straszny tlok i nie moglam nawet zapamietac ktore dziecko jest czyje :D ale odkad czesc poszla do pracy i nie udziela sie tak czesto, jest fajnie i nie ma codziennie 15 stron do nadgonienia :mdleje:

    Teraz Kellysss przepadla :D

    Jestem jestem....:D
    Tylko młody marudny (chyba bedziemy miec trójeczke)
    U niego te zeby to niepokolei wychodza od samego poczatku..
    i teraz od tygodnia spi tylko raz dziennie... Takze czasu naprawde prawie wcale...
    Bo z nim to nic nie zrobie ...wspina sie wszedzie i coraz pewniej stoi na nózkach....
    Chyba mu juz duzo do chodzenia nie brakuje.....
    praktycznie juz na tyle silny jest zeby chodzic no ale chyba troszke sie boi...
    No ale mi sie nie spieszy..Jak zacznie chodzic to juz wogóle bedzie przerabane..hihihi
    Zartuje:D:D:D:D:D:D

    No i do tego wszystkiego to juz w poniedzialek lecimy do pl na 2 tyg...:jupi::jupi::jupi:: jupi::jupi:
    I tam czeka mnie ślub koscielny i chrzciny małego....:D
    Takze przygotowanie pełna para........

    Co do maluszków i siedzenia i innych sprawnosci to nie ma sie z czym spieszyc...
    Naprawde kazdy dzidzius ma swoje tepo i nie wolno nic na siłe robic....:ehem:

    Heksiu...witamy po przerwie:cmok:

    co do czynszu ...to nam tez przyszedł taki list chyba z 4 miechy temu i pokazałam
    go landlord i nam opusciła:nie:



    glamourous - 2009-12-08 21:13
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Heksa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!H urrrrra!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!jestes w koncu bo ja juz oczy za toba wyplakiwalam!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!jeszcze tylko pakusia do nas wroci i juz najstarsze stazem mamuski beda w kompecie- jak dobrze bo tesknilam okrutnie.....

    kellyss nic nie slyszalam o slubie, wrzuc szczegoly, co tam jaka kieca, przyjecie jakies bedzie, przygotowania itd....

    a moj maz dzis sie obudzil z 39 goraczki. nnatychiast go wyslalam do lekarza bo sie wystraszylam ze t moze grypa, na szczescie nie jest zle, dostal antybiotyk (co mnie osobiscie dziwi bo gp powiedzial ze to wirusowa infekcja) no i czekamy az mu sie poprawi

    pojutrze jedziemy do polski, nieco mi sie udalo popakowac do przeprowadzki- chociaz nadal nie wiem gdzie a przez ta chorobe tzta musielismy skancelowac appointmenty na viewing mieszkan

    Shamrock moja przyszla kolezanko z Navan, a w jakiej czesci ty mieszkasz?daleko od centrum? bedziemy razem na spacerki chodzic???



    kellysss - 2009-12-08 21:47
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez glamourous (Wiadomość 15748084)

    kellyss nic nie slyszalam o slubie, wrzuc szczegoly, co tam jaka kieca, przyjecie jakies bedzie, przygotowania itd....

    ?
    Slub a w zasadzie slubo-chrzciny odbeda sie 19 grudnia.....
    Przyjecie bedzie w restauracyjce na 20 osób....
    (przyjezdrzaja tez rodzice tz z bratem z włoch i pierwszy raz zobacza sie z moimi rodzicami...
    ciekawa jestem jak sie porozumieja jak nas zabraknie...hihihhi)
    Sukienka.....Jeszcze nie mam:nie: No ale moja siostra miezy za mnie i mi wysyła foty....
    Fakt ze ona wazy 8 kg mniej ode mnie (kiedys to ja mniej wazyłam:nie:) ale wzrost mamy równy no i tak miezy mniej wiecej czy ładnie leza itd....
    Sukienka bedzie oczywiscie biała ale skromna a raczej prosta.....
    Na głowie bede miała diademik bo jakos welon to mi sie za bardzo z dziewictwem kojarzy...hihihi.Zartuje. ...:DNo jakos nie chce welonu ....
    Jak narazie mam jedna suknie odłozona w salonie.... Jak przylece to mam miezyc i jak cos to mi ja poprzerabiaja bo maja krawca..........No i wogóle wszystko na wariackich papierach...
    Musze nauczyc tz spowiadac sie po polsku......hihihihih
    No i juz go ucze przysiegi i wybucham ciagle smiechem bo tak smiesznie
    mowi ...niewiem czy dam rade nie smiac sie w kosciele....:hahaha::haha ha::hahaha::hahaha:(wredo ta ze mnie)...
    No i do tego wszystkiego chrzciny małego.....
    Ubranko bedzie jutro (chrzestna zakupi , czeka bo zamówila rozmiar ktorego nie było w sklepie)...aaaa..tz gajerku tez jeszcze nie ma......takze dolecimy do pl i bedziemy latac na prawo i lewo za ubraniami itd......
    Do tego dochodzi pediatra, ginekolog i inne wizyty....
    No i SWIETA !!!!!!!!!! Uwielbiam swieta !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    Jestem strasznie szczesliwa bo od 7 lat nie byłam z rodzinka na swieta...

    Takze kochane niewiem czy sie bede odzywac z Pl chociaz komp bedzie...
    Strasznie grafik wypchany...Na nic czasu nie bedzie a ja chcialam odpoczac...hmmm



    elcia0787 - 2009-12-08 21:51
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      kellys no mysle ze ci wybaczymy to ze cie nie bedzie bo tyle spraw masz od zalatwienia ze na prawde kociol bedziesz miala



    syla2311 - 2009-12-08 22:10
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Ja tylko na chwileczke pozegnam sie i uciekam spac ,jutro na 14 do szpitala na badania, juz sie nakrecam...

    Jak wroce z wizytyt to dam znac

    A teraz buziaki na dobranoc:cmok::cmok:



    Eve1603 - 2009-12-08 22:39
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Heksa, masz tu dwa posty :

    Jutro odpowiem na to, co dzisiaj naskrobane :brzydal:

    Cytat:
    Napisane przez DORIS0208 (Wiadomość 15750060) pochwal sie nyla:ehem:

    mi zostalo tylko siorce cos dokupic:)

    co ta Heksa wyprawia??my wszystkie jestesmy zzyte-bez wyjatku,nie ma zanczenia kto ile razy napisal ale fakt,ze jest z nami i przynajmniej od czasu do czasu sie pojawi jak nie moze czesciej.Ja sama wchodze kiedy moge,czasem mam dluzsza przerwe i nie wiem co komu mam napisac..ale staram sie byc na biezaco.
    Heksa-my tu cknimy zia Tobom:*WRACAJ!!!!!!!!!:)
    Cytat:
    Napisane przez ursull (Wiadomość 15750167) Doris bez Wizażu:confused:? Wypluj te słowa heretyczko:pala: ;) i co Kala spi dalej?

    Eve czy chcesz zasugerować,że w moich wypowiedzich brak głębi?:pala:
    A w twoich brak... wyrazu:hahaha:

    HEKSA nie znam cię:magia:,ale przyzywam cię i proszę cię,też zżyj ze mną się:-) :przytul: :pijemy:




    glamourous - 2009-12-08 23:21
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Eve czy Ursull to twoja nowa kochanka z majowek? to by tlumaczylo twoj poprzedni avtarek- a ja sie zastanawialam o co chodzi...

    Kellyss to trzymam kciuki za powodzenie na slubie i chrzcinach- a z Ciebie taka piekna kobitka ze na pewno bedziesz pieknie wygladala...a skad pochodzi Twoj TZt ze go uczysz spowiadania sie i przysiegi? ja myslalam ze on jest [olakiem... my jak mielismy slub to znalezlismy ksiedza ktory rzekomo mowil po angielsku wiec przysiega byla w 2 jezykach...a mowie rzekomo bo ja tam nic nie rozumialam i bylam pelna podziwu dla tzta ze po nim powtarza nie wiadomo co :)
    zakupilam bilet powrotny z polski- wracam 12 stycznia czyli znow miesiac posiedze :)



    syla2311 - 2009-12-09 00:28
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Witam ponownie:roza::roza::roza ::roza:

    Ta bezsennosc mnie chyba wykonczy, polozylam sie do lozka ponad 1,5h temu i nici ze spania:nie::nie::nie::nie :
    Jeszcze ostatnimi czasy zaczely mi sie te skurcze przepowiadajace i tak mi sie brzuch napina :pliz: ja chce kiedys normalnie sie polozyc i usnac jak czlowiek :pliz:.......
    posiedze jeszcze troche na necie to moze mnie zmuli :mur: :1wsciekly



    shamrock1 - 2009-12-09 11:18
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Hej,
    Glam, ja mieszkam koło szpitala, na razie pewnie nic Ci to nie mówi, ale może Twój mąż zna już trochę Navan, to jest dość charatkterystyczne miejsce, niedaleko jest też stadion.
    Na spacerki możemy chodzić, ale ja dopiero rodzę w maju:) Moja 13 letnia córka, już raczej nie potrzebuje wyprowadzania:)
    Co do czynszów, to my już mamy obniżane czynszy regularnie od wielu miesięcy, po prostu obserwujemy ceny na dafcie, i jeśli na naszym osiedlu pojawiają się tańsze, takie same mieszkania, wysyłamy smsa do landlorda, żeby obniżył. Oczywiście nie mają obowiązku obniżyć, ale generalnie sytuacja jest taka, że bardzo ciężko znaleźć lokatorów i to dobrych, np. rodzinę, a nie 5 młodych ludzi:). My wykorzystujemy recesję na naszą korzyść, bo kiedyś to oni nie wiedzieli ile liczyć za te nory, a teraz nasza kolej:) Więc korzystamy jak tylko możemy. W Navan jest jednak taka sytuacja, że masa Polaków już wyjechała, i jest naprawdę masa domów i mieszkań do wynajęcia. Jeśli ktoś za dużo sobie liczy, to zwyle czeka bardzo długo, i dom jest do wynajęcia miesiącami. A najczęściej i tak kończy z dużo obniżoną ceną.



    Eve1603 - 2009-12-09 11:42
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Heksa - oczekuja Cie na majowkach :D A co do mojej fachowosci, to widzisz, jak Glam miala problem z Sonia (bioderka), to wstyd sie przyznac, ale nie moglam sobie przypomniec nic na ten temat - tak to juz jest, jak sie na codzien nie utrwala wiedzy.

    Glam - tak, Ursull to moja kochanka :D tak sie jakos zgadalysmy i sie okazalo, ze wlasciwie to jestesmy 1 osoba w dwoch postaciach, bardzo wiele nas laczy, ale Was tez kocham :love:

    Kellysss - oj goracy okres Cie czeka, zmeczysz sie troche, ale warto :-)
    Fajnie, ze w koncu spedzisz swieta z rodzina :ehem:

    Glam Ty sie nalatasz :D i biednego Tzta znowu zostawiasz...

    Milego dnia Dziolchy, ja wlasnie... podsluchuje sasiadow :D Mamy prawdopodobnie te same nianie elektroniczne i moja wlasnie wlamala sie dwa domy dalej :rolleyes:




    elcia0787 - 2009-12-09 12:25
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      witam witam ech ja pamietam moj slub i z checia bym jeszcze raz go przezyla :)
    glam fajnie macie z shamrock bedziecie mogly chodzic razem na spacerki :) a kurcze blisko mnie nikt nie mieszka :)



    sylwiatkoo1 - 2009-12-09 12:44
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      czesc dziewczyny!!!! dzieki za slowa otuchy, mam nadzieje ze bedzie wszystko dobrze, czekamy do piatku, wtedy sie okaze.

    Glam- z Ciebie jaka podrozniczka!!! a radzisz sobie sama na lotnisku z tymi wszystkimi tobolkami no i pozniej w samolocie??? ja poki jestem jeszcze namacierzynskim tez bym chcialam poleciec z malym do dziadkow, ale przeraza mnie to lotnisko no i lot.

    kelllyss- no to masz urwanie glowy!!!! ale sa to same przyjemnosci wiec napewno z przyjemnoscia ci sie wszystko zalatwia, no to bedziemy czekac na fotki i wszystkiego dobrego na nowej drodze zycia :)

    ja swoj slub wspominam cudownie, szkoda tylko ze ten dzien tak szybko mija, tyle przygotowan.... ale warto, bo sa to wspomnienia na cale zycie. ach..... zaraz chyba sobie obejrze plytke :)



    DobraDusza - 2009-12-09 13:34
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Hexa prosiłam, prosiłam i sie doprosiłam nareszcie!!
    fajnie ze jesteś, jakoś tu dziwnie było be Ciebie !!

    teraz tylko pozostaje telepatycznie wezwać pakusię bo przepadła

    eve prosze tu na naszych oczach nie werbować nikogo do nowych wątków:P
    u nas tż jest fajnie:o

    ---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ----------

    ah sylviatko kocana jestem pewna zepiątkowe wyniki będa już w normie, skoro te wartości tak ładne spadają:) trzymam kciuki!

    katia nie czai się, ja po nowym roku też zamierzam znapastować landlorda o obnizke czynszu bo na moim osiedlu ten sam innym wynajmuje o 50e taniej :mad:



    Eve1603 - 2009-12-09 16:08
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez DobraDusza (Wiadomość 15757394) eve prosze tu na naszych oczach nie werbować nikogo do nowych wątków:P
    u nas tż jest fajnie:o


    To zamknijcie oczy :D Nie werbuje, tylko namawiam na powrot :brzydal: Heksia nasza jest przeciez majowa mamusia :ehem:



    kellysss - 2009-12-09 16:48
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez glamourous (Wiadomość 15750747) Kellyss to trzymam kciuki za powodzenie na slubie i chrzcinach- a z Ciebie taka piekna kobitka ze na pewno bedziesz pieknie wygladala...a skad pochodzi Twoj TZt ze go uczysz spowiadania sie i przysiegi? ja myslalam ze on jest [olakiem... my jak mielismy slub to znalezlismy ksiedza ktory rzekomo mowil po angielsku wiec przysiega byla w 2 jezykach...a mowie rzekomo bo ja tam nic nie rozumialam i bylam pelna podziwu dla tzta ze po nim powtarza nie wiadomo co :)
    zakupilam bilet powrotny z polski- wracam 12 stycznia czyli znow miesiac posiedze :)
    dzieki....
    a tz jest italiańcem;)



    elcia0787 - 2009-12-09 17:14
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      ale cisza :) ja siedze i studiuje kontrakt TZa zeby zobaczyc czy ma cos w nim o wolnym okolicznosciowym ale tego tyle jest ze troche przy tym posiedze :)



    serduszkoiz - 2009-12-09 22:08
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      czesc dziewczynki nie bylo mnie kilka dni bo sporo spie ostatnio ale jestem ciekawa a wy wie ie najlepiej :ehem:
    dzisiaj sie zaczal 9 tydzien i chcialam zapytac na kiedy wam ustalili pierwszy scan w szpitalu???

    ja mialam usg jak byl 5 tydzien w medicusie i widzialam kropeczke, gin powiedzial ze dobrze zrobic okolo 10 tyg ,
    i nie wiem czy isc prywatnie jeszcze przed swietami ??

    Jak to u was bylo z tym pierwszym usg w rotundzie? i czy was kierowali od razu na jakies badania krwi itp???

    bo jak czytam na watku o mamusiach lipcowych to tam juz po 4 usg , badania moczu i krwi a ja nic jeszcze:(



    kellysss - 2009-12-09 22:22
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      serduszko....wiem ze sie niecierpliwisz i najchetniej to ogladałabys maluszka co tydzien:D
    Ja tez taka bylam...Ale po pierwsze nie ma sensu a po drugie usg nie jest az tak zdrowe dla maluszka......... Ja tez miałam pierwsze usg tak jak Ty w 5 tyg. i widziałam kropeczke a nastepne tez chciałam prywatnie ale cierpliwie czekalam chyba do 14 tyg... bo jakos tak zrobili mi w Rotundzie...No i wtedy to juz konkretnie bylo widac dzieciatko:D:D:D Pomiezyli mi je (wszystkie kosci, głowke, serduszko itd)
    Porobili mi tez wszystkie badania (mocz,krew)
    Takze jak chcesz...Jak jestes bardzo ciekawa lub cos Ci dolega to idz prywatnie ale moim zdaniem jest to zbedne......:ehem:



    serduszkoiz - 2009-12-09 22:40
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez kellysss (Wiadomość 15770406) serduszko....wiem ze sie niecierpliwisz i najchetniej to ogladałabys maluszka co tydzien:D
    Ja tez taka bylam...Ale po pierwsze nie ma sensu a po drugie usg nie jest az tak zdrowe dla maluszka......... Ja tez miałam pierwsze usg tak jak Ty w 5 tyg. i widziałam kropeczke a nastepne tez chciałam prywatnie ale cierpliwie czekalam chyba do 14 tyg... bo jakos tak zrobili mi w Rotundzie...No i wtedy to juz konkretnie bylo widac dzieciatko:D:D:D Pomiezyli mi je (wszystkie kosci, głowke, serduszko itd)
    Porobili mi tez wszystkie badania (mocz,krew)
    Takze jak chcesz...Jak jestes bardzo ciekawa lub cos Ci dolega to idz prywatnie ale moim zdaniem jest to zbedne......:ehem:
    :cmok: dziekuje slicznie, nic mi nie dolega , ale jak czytal na tym watku o lipcowych mamusiach ile razy badania jakies pomiary wyniki to az sie za glowe zlapalam ze wyrodna ze mnie mama juz na wstepie :)

    no dziekuje bardzo , wcinam chipsy i mam wyrzuty sumienia :pala:



    Eve1603 - 2009-12-09 23:08
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez serduszkoiz (Wiadomość 15770720) :cmok: dziekuje slicznie, nic mi nie dolega , ale jak czytal na tym watku o lipcowych mamusiach ile razy badania jakies pomiary wyniki to az sie za glowe zlapalam ze wyrodna ze mnie mama juz na wstepie :)

    no dziekuje bardzo , wcinam chipsy i mam wyrzuty sumienia :pala:
    W Irlandii robia zazwyczaj dwa -gora trzy usg, ja mialam jedno w 12 tyg, pozniej zrobilam 3/4d ok 25tyg, no i tuz przed porodem mialam jeszcze 2 szybkie, kilkusekundowe usg. Mocz mialam badany na kazdej wizycie u gp i w szpitalu, a krew w sumie 3 razy. I nie uwazam, ze to za malo, jak czytam co robia w Polsce, to sie zastanawiam kiedy te biedne "ciezarowki" maja czas zeby tych wszystkich lekarzy odwiedzac ? 500 razy usg i milion badan - nie lepiej polezec i posluchac muzyki?
    Szczeze mowiac drazni mnie to, podobnie jak drazni mnie zbytnia troskliwosc o maluchy - kolezanka moja ciaga swojego 2letiego synka od specjalisty do specjalisty i sprawdza go od gory do dolu - chwilami mam wrazenie, ze nie przestanie, dopoki czegos nie znajda :confused: a to biedne dziecko ma juz dosc...

    Chipsy to rzeczywiscie nie najlepsza rzecz :-) Pamietam jaka bylam spiaca na poczatku ciazy :mdleje:



    serduszkoiz - 2009-12-10 09:35
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      mnie ustalili wlasnie pierwszy termin na poczatek marca, masakra w takim razie chyba jednak do medicusa sie wybiore wczesniej bo to przegiecie to bedzie jakos 20 tydzien:mur:



    pcynesia - 2009-12-10 09:59
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Serduszko, w Polsce wizyty ciezarowek wygladaja inaczej niz tu w Irlandii. Ja bedac na poczatku ciazy tez sie obawialam, ze te 2 usg to bedzie niewystarczajaco, ale jesli ciaza przebiega prawidlowo to mysle ze jest OK, a zawsze mozesz isc do polskiej przychodni w razie czego, zeby byc spokojniejsza. Ja chce sie wybrac wlasnie do medicusa tak kolo swiat zeby zobaczyc czy z dzidziorkiem wszystko ok. Poza tym po tych naszych przezyciach chce miec pewnosc i spokojna glowe przed swietami.

    Elcia, podjerzewam, ze przewaznie w kontraktach nie ma nic o wolnym okolicznosciowym, z reszta u nich tu nic takiego prawnie nie przysluguje z tego co mi wiadomo i wlasnie takie okolicznosciowe zaleza tylko i wylacznie od polityki firmy, w ktorej pracuje Twoj tz.
    Tez sie zastanawiam jak to bedzie u moejgo tz-ta, miejmy nadzieje ze bedzie dobrze.

    Kellys, sporo pracy Cie czeka, no ale tez sporo przyjemnosci i to jakich :D i tyle wrazen. Czekamy oczywiscie na foty jak wrocisz i trzymamy kciuki, zeby wszystko poszlo dobrze :ehem:

    Sorki, ze ja tyle sie nie odzywalam, ale caly czas zalatwialismy nasze sprawy "powodziowe" i caly czas wychodzila jakas nowa sprawa do zalatwienia. W ogole to dom, ktory znalezlismy (niestety nie mielismy za duzo czasu na szukanie), byl baardzo brudny, czego nie bylo widac zaraz po wejsciu. Dopiero jak zaczelismy sprzatac lazienke i otworzylismy lodowke to zlapalismy sie z tz-tem za glowe. Wierzcie mi, ze takiej brudnej lodowki nie widzialyscie! Normalnie masakra! A najlepszy numer byl taki, ze kiedy po umyciu lodowki ja wlaczylismy to okazalo sie, ze nie dziala :mur:. Zadzwonilam do wlascicieli i powiedzialam im o tym, po czym wlascicielka stwierdzila, ze moze trzeba wylaczyc lodowke na pare godzin zeby sie odmrozila to potem bedzie dzialac. No to ja oswiecilam ze wlasnie tak zrobilismy juz wczesniej i lodowka nie dziala. Na szczescie kupilismy juz nowa, a ona ma nam tylko oddac kase i tyle.
    Ze sprzataniem juz sie prawie uporalismy, chociaz latwo nie bylo.
    No i wczoraj okazalo sie rowniez, ze auto nie nadaje sie do jakiejkolwiek naprawy i bedzie odholowane a my dostaniemy kaske.
    Wiec juz troche spraw do przodu pchnelismy.

    Jeszcze podczas ostatniej przeprowadzki (miesiac temu) nie bylam taka zmeczona jak teraz i mialam wiecej sily na wszystko, a teraz przewaznie marze o tym, zeby isc spac i nic wiecej nie robic.
    Na szczescie z dzidziorkiem raczej wszystko w porzadku. Wczoraj bylam w szpitalu i polozna powiedziala, ze malenstwo jest juz ulozone glowkowo :-)

    Ciekawe jak tam cider :confused:



    serduszkoiz - 2009-12-10 10:03
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      no raczej pojde do medicusa raz przed marcem bo mi sie zdaje ze to jednak dlugi odstep

    ale ty to masz dopiero przeboje z ta powodzia :cmok:



    elcia0787 - 2009-12-10 12:33
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      serduszko ja chodze do rotundy i mialam dwa usg pierwsze w 20 tyg a drugie w 29 i teraz nie wiem czy bede miala jeszcze jakies a wczesniej tez chodzilam na usg do mediscusa poki sie nie zapislam do szpitala,jutro mam zwykla wizyte w szpitalu bo na razie mam co dwa tyg a potem ponoc mowily pielegniarki ze od stycznia bedzie co tydzien
    pcynesia no wlasnie nic nie pisze o wolnym okolicznosciowym no trudno trzeba bedzie jakos zagadac z szefem,nie zazdroszcze zalania i to przed swietami no ale mam nadzieje ze teraz bedzie juz lepiej



    syla2311 - 2009-12-10 13:09
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Hej dzieczyny:roza::roza::roz a:

    Bylam wczoraj na wizycie w szpitalu. Z moja Kruszynka wszystko w porzadku, ze mna tez (o dziwo pielegniarka oznajmila mi ze wszystkie badania sa bardzo dobre, nawet jej nie pytalam o wyniki - zdziwko mnie zlapalo ze tak sama mi o tym wszystkim powiedziala)

    Ale wiecie co jestem troche podlamana.
    Zeszlym razem poprosilam o konsultacje z lekarzem odnosnie mojego porodu( cesarki) nie moge normalnie rodzic bo w dziecinstwie mialam chorobe perthesa - wada biodra. I odkad tylko pamietam lekarz zawsze mi mowil ze, jesli bede w ciazy to tylko cesarka, gdyz naturalny porod moze sie zle skonczyc - za duzy wysilek dla biodra.
    I wczoraj mmialam spotkanie z moim lekarzem i mu mowie o tym wszystkim. Na co on mi mowi ze nie ma takiej potrzeby, ze jestem mloda itd. Normalnie mnie zamurowalo, hormony wziely gore i az mi lzy polecialy:mur::mur::mur:: mur: (chyba ze strachu)
    Pogadal troche i stwierdzil ze skieruje mnie do ortopedy tu w IE.
    Jezu juz sie boje moze troche przesadzam, ale ta niepewnosc mnie dobija. Mam czekac od niego na telefon i umowimy sie wtedy na wizyte z ortopeda. ( A ja mam ze soba historie choroby wszystko w jezyku angielskim)
    Dziwi mnie jedna rzecz, ze oni nie wiedza tutaj nic na ten temat:pala::pala:
    Dobra bede zmykac obiad ugotowany ( serwuje pulpeciki dzisiaj) i biore sie powoli za swiateczne porzadki.

    Milego dnia Wam zycze:cmok::cmok:



    glamourous - 2009-12-10 13:17
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      hejka kochane odmeldowuje sie przed odlotem :jupi:
    a sie ktoras pytala jak sobie radze z tobolkami- no coz mala w chuste i mam 2 rece wolne. na dodatek zawsze sie znajdzie ktos kto sam sie zaoferuje z pomoca ze bagaz wlozy na polke... albo prosze o pomoc stewardessy. a tak narzekacie na brak kultury w polsce, a mi nawet pracownik strazy granicznej walizke dobrowolnie nosil- sam zaproponowal...i w ogole ludzi przepuszczaja w kolejkach i sa brdzo mili

    wlasnie byl u mnie kuzyn ze swoja dziewczyna, dalam im kupe ciuszkow, ubrania ciazowe i sonki kolyseczke bo juz sie ledwo miesci a jak wrocimy z polski to pewnie bedzie za mala. no i sie zbulwersowalam bo ona pali w ciazy. a jak ja na ten temat zagadnelam to powiedziala ze lekarz powiedzial ze bardziej szkodliwy jest stres towarzszacy rzucanie palenia niz samo palenie. cos mi sie wierzyc nie chce... urodzi im sie astmatyk i beda mieli..a moj kuzyn rozanielony jak trza...on juz ma blizniakow z poprzedniego zwiazku wiec mniej happy

    Shamrock a moj maz wie gdzie szpital i mowi ze to jakies 5 min od jego sklepu i tam w tych okolicach szukamy mieszkania. ale fajnie :) i pamietaj ze ciezarowki wymagaja spacerow nawet jesli twoja corcia nie musi ;)



    magdzik126 - 2009-12-10 15:37
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Witajcie dziewczynki, wlasnie znalazlam to forum i mysle ze zadomowie sie na dluzej :) poki co mam pytanko, jestem w ciazy, jutro bedzie 8 tydzien i dzis wlasnie dostalam list z zaproszeniem do szpitala na... 12 lutego ! To bedzie juz 17 tydzien ciazy, czy to troche nie za pozno na pierwsza wizyte? Kiedy sie powinno robic badania prenatalne nie przypadkiem pomiedzy 10 a 14 tyg ciazy? Rozwiejcie moje watpliowsci bo nie wiem czy to normalne, juz sie zastanawialam czy nie dzwonic do tego szpitala ale postanowilam ze najpierw tu zapytam :)



    elcia0787 - 2009-12-10 15:55
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      magdzik ja tez bylam dopiero w 20 tyg w szpitalu na badaniach a wczesniej bylam w Medicusie na badaniach prenatalnych w 12 tyg potem bylam w polsce to bylam na polowkowych juz w polsce no i jak wrocilam to dostalam list ze mam wizyte na usg w szpitalu,wiec jesli chcesz to mozesz isc wczesniej prywatnie.
    a napisz cos o sobie moze gdzie mieszkasz itp :)



    smerfetka781 - 2009-12-10 17:11
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Ale mnie dlugo nie bylo i chyba juz tak bedzie. Ola miala wczoraj szczepionke zalegla z 6 m-ca no i oczywiscie goraczkuje.
    Jednak na swieta jedzziemy do Polski. Troche sytuacja nas zmusila. Maz nie ma pracy i nie ma co tu siedziec bo na styczen i luty tez kicha z robota. Przeraza mnie mysl rodzeniaw Polsce ale coz zrobic. Coprawda nie podjelismy ostatecznej decyzji czy tu wracamy czy nie ale jest opcja ze ja zostaje w Polssce a malzonek tu wroci zarobic jeszcze na wykonczenie domku, tzn ganku, lazienki i co najwazniejsze centralnego ogrzewania. Na sama mysl ze mam sama siedziec w Polsce a on tu, plakac sie mi chce. No chyba ze znajdzie prace w Polsce, ale wiadomo jak to jest.
    oooo wygadalam sie Wam i mam nadzieje ze mnie rozumiecie ze sie teraz nie udzielam, ale jakos taka chodze przybita.



    elcia0787 - 2009-12-10 17:16
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      smerfetko kochana faktycznie macie nie za ciekawa sytuacje ja sie wlasnie takiej boje ze TZ straci prace i bedziemy musieli wracac do polski tyle ze nie mamy do czego tam wracac oprocz rodziny niby mamy troche odlozonych pieniedzy w polsce no ale wolala bym miec juz odlozone tyle zeby na mieszkanko starczylo,trzymam kciuki zeby TZ znalazl prace i zeby wszystko sie ulozylo



    magdzik126 - 2009-12-10 17:34
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez elcia0787 (Wiadomość 15779369) magdzik ja tez bylam dopiero w 20 tyg w szpitalu na badaniach a wczesniej bylam w Medicusie na badaniach prenatalnych w 12 tyg potem bylam w polsce to bylam na polowkowych juz w polsce no i jak wrocilam to dostalam list ze mam wizyte na usg w szpitalu,wiec jesli chcesz to mozesz isc wczesniej prywatnie.
    a napisz cos o sobie moze gdzie mieszkasz itp :)
    ale gafa, wpadlam na forum jakbym sie urwala z choinki i nawet sie nie przedstawilam :o tak wiec nazywam sie Magda, mam 24 lata i mieszkam w Kilkenny w Irlandii od 2 lat, a 3,5 miesiaca temu wyszlam za maz :D zaraz po powrocie z podrozy poslubnej odstwilam tabsy i zaczelismy sie z mezem starac o dzidziusia, udalo nam sie juz w drugim cyklu :jupi: teraz bylismy na 5 dni w Polsce i dzieki temu moglam zrobic sobie pierwsze usg, zobaczyc nasze dzieciatko i uslyszec bicie serduszka, niesamowite uczucie :D przeraża mnie tylko to ze tak dlugo musze czekac na ta pierwsza wizyte w szpitalu tu w Irl :(

    jeszcze raz ładnie sie witam :dziekuje-kwiatek:



    elcia0787 - 2009-12-10 17:42
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      magdzik ja tez z poczatku sie denerwowalm ze tak malo usg tylko dwa w szpitalu i dlatego z poczatku chodzilam tylko do Medicusa prywatnie,nawet ostatnio moj TZ pytal czy pojdziemy do Medicusa na badania bo on dawno nie byl na usg ze mna w sumie tylko jak bylam w 12 tyg i chcialby zobaczyc malego :) no i zawsze to lepiej jak lekarz po polsku powie czy wszystko ok :) wiec po swietach mamy zamiar sie wybrac no ja musze isc na normalne badanie ginekologiczne bo zawsze tylko usg brzuszka a przydalo by sie zbadac na samolocie wiec przy okazji poprosze o usg :)
    ech powiem szczerze ze mialam nadzieje ze okaze sie ze mieszkasz gdzies blizej mojej mijscowsci :)



    magdzik126 - 2009-12-10 18:02
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      elcia a ty gdzie mieszkasz? a ten Medicus to gdzie jest pewnie w Dublinie? jak tak to troche za daleko i z kasa teraz u nas krucho bo w tym samym czasie jak zaszlam w ciaze to stracilam prace i teraz tylko maz zarabia :( teraz ciagle chodze do socjalu i tylko karza czekac na decyzje i tak bez konca juz od 1,5 miesiaca ehh :(



    elcia0787 - 2009-12-10 18:04
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      ja mieszkam w Bray a Medicus jest w Dublinie,
    ech a mnie cos wzielo na wspominki i ogladam nasze zdjecia ze slubu i az mi sie lezka kreci jakas taka wrazliwa sie w ciazy zrobilam :)



    magdzik126 - 2009-12-10 18:22
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      my dopiero w ostatni weekend odebralismy nasze zdjecia i film ze slubu i wesela (po 3 miesiacach) bo wczesniej nie moglismy byc w PL takze tez sobie teraz mozemy powspominac :D a wy kiedy slubowaliscie?



    elcia0787 - 2009-12-10 18:30
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez magdzik126 (Wiadomość 15782995) my dopiero w ostatni weekend odebralismy nasze zdjecia i film ze slubu i wesela (po 3 miesiacach) bo wczesniej nie moglismy byc w PL takze tez sobie teraz mozemy powspominac :D a wy kiedy slubowaliscie? my 18 kwietnia tego roku a najprawdopodobniej malego zmajstrowalismy 29 kwietnia tak obstawial gin :) my tez troche czekalismy na zdjecia ze slubu ale jak je zobaczylam to bylam zachwycona jak ladnie na nich wyszlam :) heeh bo troche taki :brzydal: ze mnie :) zreszta jesli masz ochote to zapraszam do mojej galerii :)



    magdzik126 - 2009-12-10 19:11
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      sliczne fotki i robiliscie je w kwietniu? nie bylo wam zimno na tej plazy? :)



    elcia0787 - 2009-12-10 19:14
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez magdzik126 (Wiadomość 15784370) sliczne fotki i robiliscie je w kwietniu? nie bylo wam zimno na tej plazy? :) oj bylo bylo ale dalismy rade :) nie powiem bo kolega ktory robil nam zdjecia namawial mnie zebym weszla do wody :hahaha: na co ja ze chyba nie powazny :)



    Eve1603 - 2009-12-10 19:30
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Dziewczyny, ja tak z lekka nutka zlosliwosci :brzydal: chcialabym zapytac na jakiej podstawie mialyscie (Elcia) i chcecie miec (Magdzik) badania prenatalne? Jestescie w grupie ryzyka ? Tzn po 35 r.z lub byly choroby genetyczne w rodzinie ? To sa bardzo niebezpieczne badania - to tak na marginesie...

    Magdzik witaj, ja nie zawsze taka jestem :brzydal: ale warto wiedziec o czym sie pisze :ehem:
    Wizyta w szpitalu zawsze jest w okolicach polowy ciazy, a teraz powinnas chodzic do GP. No i gratulacje !!!

    Smerfetko :cmok: oj ja nie chcialabym rodzic w Pl.... Nie martw sie na zapas, moze wszystko zdazy sie poukladac po Twojej mysli.

    Glam szczesliwej podrozy i udanego pobytu, nie zapominaj o nas :pala:

    Pcynesia Tobie to doprawdy nie wiem co napisac... Dzielna kobitka jestes :cmok:



    magdzik126 - 2009-12-10 19:31
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      my mielismy fotki w fontannie i oprocz tego krecilismy teledysk slubny w ktorym miedzy innymi plywamy w wodzie w strojach slubnych, ale to byl koniec sierpnia wiec troche inna sytuacja :D

    EDIT: Eve na wizycie u GP juz bylam, mi.in. pobral mi krew do badania i sam mi powiedzial ze pierwsza wizyte w szpitalu powinnam miec ok 12,13 tyg ciazy dlatego zdziwilo mnie ze bede ja miala dopiero w 17 tc... co do badan prenatalnych to ja sie na tym za bardzo nie znam, ale dziewczyny z innego forum mowily ze robia je standardowo czyt. kazdej ciezarnej miedzy 10-14 tc a ze sa to bardzo wazne badania dlatego chcialam sie poradzic bo w tym temacie jestem jeszcze troche zielona :)



    Eve1603 - 2009-12-10 19:58
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Magdzik termin niewatpliwie ma zwiazek z oblozeniem szpitala, 17tydz to rzeczywiscie ciut pozniej niz zwykle, ale z tym raczej nic nie zrobisz.

    Dziewczynom z tego innego forum cos gdzies dzwoni i owszem, chodzi im pewnie o przyziernosc karkowa, ale to nie sa badania prenatalne a zadna z nich jak widac nie pofatygowala sie, zeby w google'ach wpisac takowe haslo i dowiedziec sie o co chodzi :cool:
    Ja normalnie staram sie panowac nad soba i nie czepiac o byle co, ale przez takie "doinformowane" dziewczyny idzie pozniej 20latka z pretensjami do lekarza, ze jej badan prenatalnych nie robil ... a na jakiej podstawie mial je robic???

    O badaniach, tzn czestotliwosci juz pisalam, moim zdaniem w Polsce powstal szeroko rozwiniety przemysl ginekologiczno-polozniczy i prywatni lekarze nauczyli kobiety, ze te musza sie badac najlepiej co 2 tyg i robic usg raz w miesiacu - oczywiscie w ich prywatnych gabinetach :rolleyes:
    Nikomu tego nie zycze, ale nawet jesli "cos" jest nie tak, to co mozna poradzic (wiem, wiem, niektore choroby mozna zaczac leczyc u plodu), albo jaka na prawde macie gwarancje, ze dziecko jest absolutnie zdrowe, jesli tak powie lekarz? I co dadza te czeste badania - poza stresem matki?
    Przeczytajcie historie Kuby (moj podpis) - jego matka byla pewna, ze rodzi zdrowe dziecko...

    Glam - teraz mi sie przypomnialo, pisalas o paleniu... wstyd, ale ja tez palilam przez pewien czas w ciazy - nie moglam rzucic choc tego chcialam, ale w koncu sie udalo :jupi: Slyszalam opinie lekarzy, ze szok, jakiego doznaje organizm matki w zwiazku z naglym rzuceniem palenia moze przyczynic sie nawet do poronienia - choc palenie w ciazy wcale nie staje sie przez to zdrowsze.

    Czas polozyc Olusia spac ...



    elcia0787 - 2009-12-10 20:33
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      eve mi lekarz powiedzial ze mam zrobic badania prenatalne w 12 tyg bo na nich lekarz bada kosc nosowa dziecka ale wiem ze sa badania prenatalne ktore sa niebezpieczne dla dziecka ale to robia je komus jak w rodzinie byly przypadki choroby mi przez usg sprawdzala kosc nosowa,a tobie chyba chodzi o badanie amniopunkcji bo z tego co wiem to te jest niebezpieczne a tego nie mialam badania

    ---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

    teraz wyczytalam ze napisals ze to nie sa badania prenatalne ale lekarz tak je nazwal zapytalam na czym polega i powiedziala ze te badanie polega na sprawdzeniu kosci nosowej i przyziernosci karkowej



    shamrock1 - 2009-12-10 20:37
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Magdzik,
    Ja mam 36 lat i zastanawiałam sie nad badaniami prenatalnymi. Zaczyna się od tej przezierności karkowej o której wspomniała Eve, a potem są jeszcze 2 etapy: badania krwi a potem pobieranie płynu owodniowego. Ja zrobiłam sobie tę przezierność ( to jest w zasadzie usg, tylko może bardziej dokładne, mierzy sie kark dziecka oraz sprawdza czy kość nosowa jest właściwie rozwinięta). Na dalsze etapy się jednak nie zdecydowałam, nawet w moim wieku, a co dopiero mówić o Tobie w wieku 20 kilku lat?
    Co do pierwszej wizyty w szpitalu, to z mojego doświadczenia i rozmów z koleżankami wynika, że to naprawdę zależy od szpitala, i pewnie dostępności terminów. Ja np miałam pierwszą wizytę w Mullingar w 15 tygodniu, i tak tam jest standardowo, a w Rotundzie miałabym dopiero ok. 23 tygodnia. Ale z tego co dziewczyny tu piszą, one miały inaczej, więc to po prostu tak jest.



    Eve1603 - 2009-12-10 20:52
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Elcia :D wszystko przez lekarza, bo dla mnie przyziernosc i przegroda to jest po prostu usg - i tu sie zgadzam, kazda kobieta w ciazy ma robione takie dokladne usg (a przynajmniej powinna), a jak slysze haslo "badania prenatalne" to slysze "amniopunkcja". Stad "afera".

    Matki-Polki mozecie mi zazdroscic - wciaz sie chwale jak moje dziecko cudownie spi :D- nie budzi sie w nocy odkad skonczyl 4 miesiace, ale do tego ma cos w rodzaju wylacznika :D polega to na tym, ze klade go do lozeczka, daje smka, misia, dwa razy poglaszcze po glowce, kolderka, buzi i wychodze, a moje dziecie juz zamyka oczy i spi :oklaski: Aniol :D I codziennie tak jest :ehem:



    Katia25 - 2009-12-10 21:46
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Co do badan prenatalnych ja tez o nich myslalam ,a dokladnie o tych nieinwazyjnych tzn z krwi mojej ,a nie o tych inwazyjnych.Ale jak poszlam do lekarza to na ten test z krwi bylo juz za puzno bo najlepiej go zrobic do 14tyg ciazy a u mnie juz bylo ok 15stego.
    Co do Usg to ja mialam pierwsze w 12stym tyg a na drugie ide w przyszlym tyg w 21 tyg ciazy .I uwazam ze to wystarczy,zrobilam jeszcze jedno prywatnie w miedzy czasie ,ale juz na pewno wiecej nie bede robic ,bo po co!?Tez uwazam ze w Pl to przesadzaja z tymi wszystkimi badaniami...



    DobraDusza - 2009-12-10 23:10
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez Eve1603 (Wiadomość 15787536) Elcia :D wszystko przez lekarza, bo dla mnie przyziernosc i przegroda to jest po prostu usg - i tu sie zgadzam, kazda kobieta w ciazy ma robione takie dokladne usg (a przynajmniej powinna), a jak slysze haslo "badania prenatalne" to slysze "amniopunkcja". Stad "afera".

    Matki-Polki mozecie mi zazdroscic - wciaz sie chwale jak moje dziecko cudownie spi :D- nie budzi sie w nocy odkad skonczyl 4 miesiace, ale do tego ma cos w rodzaju wylacznika :D polega to na tym, ze klade go do lozeczka, daje smka, misia, dwa razy poglaszcze po glowce, kolderka, buzi i wychodze, a moje dziecie juz zamyka oczy i spi :oklaski: Aniol :D I codziennie tak jest :ehem:
    Jaki ten Twój Oleczek jest cudowny......
    mój póki co też przesypia noce, a i owszem, spi od 22 do 6 zwykle a potem jeszcze z nami w łóżku ze dwie godziny, z tym że do samodzielnego usypiania to mu naprawde daleko:rolleyes:, zwykle jest min 15min bujania, wczoraj natomiast przez trzy godziny starałam się uśpić brzdąca ale za chiny nie chciał zasnąć w koncu zostawiłam go płaczącego w łóżeczku i po 30min płaczu zasnął sam:brzydal: , chyba powinnam tak cześciej robić żeby sie nauczył usypiać sam, ale ja nie jestem zbyt cierpliwa i wole 30min bujac niż 2h słuchać wycia:D

    ---------- Dopisano o 01:10 ---------- Poprzedni post napisano o 01:02 ----------

    Mnie tez sie wydaje że w pl troszkę za bardzo skaczą nad ciążą, chociaż jak zaszłam i dowiedziałam się jak jest tutaj to byłam zmartwiona że zdecydowanie mniej troski jest ze strony irl lekarzy bo nasłuchałam się wcześniej jak sie sprawy maja w pl i myslałam że tylko tak jest dobrze!
    Teraz wiem że to co proponuje kobiecie w ciązy irlandzka słuzba zdrowia jest jak najbardziej ok, ale mówie tak z perspektywy kobiety której ciąża przebiegała bez jakichkolwiek problemów,sądze że jesli cokolwiek zaniepokoiłoby lekarzy to wykazaliby zainteresowanie!
    Mnie sprawdzali płytki regularnie bo mi w ciazy spadły, kolerzanka z wysokim cisnieniem ma czestrze wizyty takze wydaje mi sie że można bez leku oddać się lekarzom pod opieke, w razie wątpliwości zawsze można odwiedzić polskiego ginekologa- zdzierce:D:D



    serduszkoiz - 2009-12-11 10:33
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez elcia0787 (Wiadomość 15774653) serduszko ja chodze do rotundy i mialam dwa usg pierwsze w 20 tyg a drugie w 29 i teraz nie wiem czy bede miala jeszcze jakies a wczesniej tez chodzilam na usg do mediscusa poki sie nie zapislam do szpitala,jutro mam zwykla wizyte w szpitalu bo na razie mam co dwa tyg a potem ponoc mowily pielegniarki ze od stycznia bedzie co tydzien no to widze ze to normalka jest z takim terminem , to jestem troche spokojniejsza. Moja mama jest polozna i powiedziala zebym poszla w tym 10 tygodniu na usg a potem juz czekac na marzec



    elcia0787 - 2009-12-11 12:34
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      witam witam ja juz po wizycie w szpitalu mocz ok krew tez nie mam wysokiego cukru lekarz pytal kiedy bylo oststnie usg no i ze bylo 3 tygodnie temu to powiedzial ze nastepne mam zrobic za tydzien wiec mnie zapisali na 18 grudnia



    sylwiatkoo1 - 2009-12-11 13:15
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      Cytat:
    Napisane przez Eve1603 (Wiadomość 15787536) Elcia :D wszystko przez lekarza, bo dla mnie przyziernosc i przegroda to jest po prostu usg - i tu sie zgadzam, kazda kobieta w ciazy ma robione takie dokladne usg (a przynajmniej powinna), a jak slysze haslo "badania prenatalne" to slysze "amniopunkcja". Stad "afera".

    Matki-Polki mozecie mi zazdroscic - wciaz sie chwale jak moje dziecko cudownie spi :D- nie budzi sie w nocy odkad skonczyl 4 miesiace, ale do tego ma cos w rodzaju wylacznika :D polega to na tym, ze klade go do lozeczka, daje smka, misia, dwa razy poglaszcze po glowce, kolderka, buzi i wychodze, a moje dziecie juz zamyka oczy i spi :oklaski: Aniol :D I codziennie tak jest :ehem:
    Cytat:
    Napisane przez DobraDusza (Wiadomość 15790155) Jaki ten Twój Oleczek jest cudowny......
    mój póki co też przesypia noce, a i owszem, spi od 22 do 6 zwykle a potem jeszcze z nami w łóżku ze dwie godziny, z tym że do samodzielnego usypiania to mu naprawde daleko:rolleyes:, zwykle jest min 15min bujania, wczoraj natomiast przez trzy godziny starałam się uśpić brzdąca ale za chiny nie chciał zasnąć w koncu zostawiłam go płaczącego w łóżeczku i po 30min płaczu zasnął sam:brzydal: , chyba powinnam tak cześciej robić żeby sie nauczył usypiać sam, ale ja nie jestem zbyt cierpliwa i wole 30min bujac niż 2h słuchać wycia

    dziewczyny dajcie przepis aby i moje dziecie tak spalo!!!!!!! narazie chyba musze uzbroic sie w cierpliwosc no bo jak by nie patrzac Nikodem ma dopiero 6 tygodni wiec chyba mu to z czasem przyjdzie i bedzie spal tak jak wasze dzieciaczki, poki co najwiekszym problemem jest to ze miedzy 20, a 23 maly nie chce spac!!! i nie da sie go zmusic do tego niczym!!! od poczatku zasypia o 23, teraz od jakis 2 tygodni budzi sie o 4 lub 5, pozniej o 8 i ok 11, przesypia ladnie, ale gdyby tak szedl spac szybciej to juz nic wiecej do szczescia by mi nie bylo potrzebne :) a wczoraj to juz wogóle zabalowal!!!! zasnal dopiero o 24.

    co do częstotliwości USG to ja tez mialam tylko 2. pierwsze w 12 tyg. i kolejne w 20 no i tyle. ale rozumiem przyszle mamusie, ktore sie tym troszke martwia, bo ja rowniez sie tym martwilam, w czasie ciazy bylam 2 razy w Pl no i wtedy tez korzystajac z okazji robilam USG dodatkowe.

    dziewczyny ciekawe jak tam cider!!!!!- cos czuje ze jest juz po wszystkim, bo dawno tu nie zagladala!!!

    acha jeszcze mie sie teraz przypomnialo, ze ktoras z was pisala o problemie z biodrem, radze dokladnie porozmawiac o tym z lekarzem, bo ja majac zdrowe biodra, podczas porodu jedno tak nadwyrezylam, ze boli mnie do dzis, juz nawet myslalam aby isc do lekarza.



    elcia0787 - 2009-12-11 13:28
    Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
      sylwia no ja wlasnie myslam ze tez tylo dwa bede miala a lekarz dzisiaj zbadal mi brzuch rekoma i pytal kiedy mialam ostatnie usg no to mu powiedzialam ze 3 tyg temu a on ze mam zapisac sie na nastepny tydzien to w szoku bylam ze jednak 3 beda
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • czterowers.keep.pl



  • Strona 97 z 107 • Znaleziono 9577 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107

    Design by flankerds.com