Ciąża i poród w Irlandii

glamourous - 2009-10-13 19:32
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez sylwiatkoo1 (Wiadomość 14715582) czesc dziewczyny!!!! chcialam sie Was zapytac czy rodzilyscie w terminie??? czy mo ze po??? ja obecnie mam 37tyg + 4 dni i juz bym chiala urodzic!!! jest mi strasznie ciezko no i co tu duzo bede gadac, same wiecie jak to jest. pozdrawiam serdecznie. ja tam zawsze i wszystkim powtarzam- PIJCIE HERBATE Z LISCI MALIN:ehem::ehem: swiecie wierze ze dzieki niej urodzilam kilka dni (dokladnie 3) przed terminem. Dobra Dusza mnie posluchala ( tak sadze) i urodzila dzien po...a zdecydowana wiekszosc- Pakusia, Mama Wojtusia, Ania, Sweet i jeszcze kilka innych przenosilo, pewnie dlatego ze herbatki nie pily

dziewczynki dobrze jest :jupi::jupi::jupi: poszlysmy do innego ortopedy ktory wykonal USG bioderek jak trzeba i okazalo sie ze stawy w obu bioderkach sa prawidlowo rozwiniete, rowne i ruchome i NIE MA DYSPLAZJI- czyli racje miala Paula jak mi pisala ze 40 proc diagnoz jest blednych. no a to nieodwodzenie nozki jest spowodowane jakims przykurczem miesnia, kazal nam lekarz zglosic sie do terapeuty na jakas gimnastyke celem rozciagniecia tego miesnia i na noc zakladac tkz poduszke frejki- to jest taka jakby usztywniana plastikiem pielucha zeby utrzymac rozwarcie na zabke. no i nastepna wizyta kontrolna jak bede w polsce w grudniu
oj czyli dzieki Bogu ze ta szyna mi nie doszla na piatek bo by mi mala w nia wsadzili i by sie biedaczka meczyla... wszystko ma swoj sens i cel w zyciu jak widze...
powiem wam szczerze ze czuje sie jakby mi ogromny kamien z serca spadl, normalnie mialam ochote tego ortopede wysciskac i wycalowac i temu instruktorowi swojemu tez bede musiala sie na szyje rzucic bo to on mi dal namiary na tego drugiego ortopede. jak pisalam u tego pierwszego mi sie nie podobalo ze kategorycznie postawil diagnoze bez skerowania na usg ktore w dzisiejszych czasach w polsce ponoc sie wykonuje standardowo kazdemu noworodkowi

Eve1603 - 2009-10-13 19:50
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez ania168 (Wiadomość 14713606) ratunku dziewczyny!!!!
Sluchajcie, ktora z Was miala cc? Ja jestem juz 4 tgyg po cieciu i od paru dni na koncowce rany zauwazylam jakby wychodzil z niej maly, waski sznureczek. W dodatku ropieje. Ma dlugosc ok 2cm. Cala rana wyglada super ale to mnie strasznie zmartwilo. Czy ktoras z was miala taki problem? Ja mialam cc, ale obylo sie bez takich "rewelacji", tzn mialam na koncu ciecia taki punkcik, cos jak duzy pryszcz :D i chyba tam zgromadzila sie ropa - przepraszam Was za te szczegoly :brzydal: szwy powoli znikaly bo sie rozpuszczaly, prawde mowiac dzialo sie to z dnia na dzien.

Cytat:
Napisane przez kellysss (Wiadomość 14715014) Czesc Slonca !!!!!!!:D
U nas lepiej...
tzn..noc była starszna..Alan sie dusil przez ten katar i wybudzal sie co kawalek...
o 3:30 tak bidulek zaczal kaszlec i siorpac z placzem z zamknietymi oczkami (bo nadal spal)
ze juz powaznie myslalam zeby jechac na pogotowie.... No ale jakos ponosilam go na rekach do 4:30 dalam mu mleczka, Calpolu i zasnal.... i tak spal do 8:30...
obudzil sie wesolutki chociaz dalej mu leci z noska i troche pokasluje....
Nawet poszlam do gp zeby go osluchal no ale wszystko ok....
Ja tez juz sie dobrze czuje...katar i calkiem przeszedl a to najwazniejsze...
nienawidze kataru:mad:

Chcialam sie was zpytac co kupujecie maluszkom na zime do ubrania...tzn. jakies kombinezony jednoczesciowe..czy dwu..czy moze sama kurteczka starczy....?
i gdzie moze widzialyscie cos fajnego....? bo ja juz sama niewiem co mam kupic Alanowi... Biedny Alan :cmok: moze jutro juz bedzie lepiej...
Ja kupilam 2 kombinezonki na zime - w pennym, po 9 euro...jednoczesciowe, jeden taki "narciarski", a drugi "miekki" Poza tym mam puchowa kurteczke kupiona w ubieglym roku, w listopadzie :D i kozuszek, ktory kupilam w styczniu :D
Pewnie i tak ich nie wykorzystam... Ostatnio prawie sie rozplakalam, ze Olek nie jest dziewczynka, bo w tesco byly pieeeeeekneeeeeeee kozuszki dla malych dziewczynek......

Cytat:
Napisane przez sylwiatkoo1 (Wiadomość 14715582) czesc dziewczyny!!!! chcialam sie Was zapytac czy rodzilyscie w terminie??? czy mo ze po??? ja obecnie mam 37tyg + 4 dni i juz bym chiala urodzic!!! jest mi strasznie ciezko no i co tu duzo bede gadac, same wiecie jak to jest. pozdrawiam serdecznie. Ja urodzilam 10 dni PO i to na sile bo zrobili cc (41tc + 3) - gdyby nie to, to pewnie urodzilabym pol roku PO :D bo na Olka ( a moze na mnie) nie dzialaly zadne metody wywolywania porodu :mur:

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

Glam to cudownie, ze z Sonia w sumie ok, bo ten przykurcz miesnia to pikus w porownaniu z ewentualna dysplazja :jupi:
Mysle, ze mnie nawet Twoje liscie malin by nie pomogly... :D

ania168 - 2009-10-13 20:38
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez sylwiatkoo1 (Wiadomość 14715582) czesc dziewczyny!!!! chcialam sie Was zapytac czy rodzilyscie w terminie??? czy mo ze po??? ja obecnie mam 37tyg + 4 dni i juz bym chiala urodzic!!! jest mi strasznie ciezko no i co tu duzo bede gadac, same wiecie jak to jest. pozdrawiam serdecznie. ja urodzilam rowne 14 dni po terminie... porod wspominam bardzoooo zleee.....

pakusia86 - 2009-10-13 20:49
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
padam dziewczyny :(

zakupilismy dzisiaj z tz Wii :D na rocznice slubu (taki sobie prezencik sprawilismy) i wlasnie jestem po godzinnych cwiczeniach z pakietu fit!!!! normalnie wszystko mnie boli :(

kellysss - 2009-10-13 22:39
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez sylwiatkoo1 (Wiadomość 14715582) czesc dziewczyny!!!! chcialam sie Was zapytac czy rodzilyscie w terminie??? czy mo ze po??? ja obecnie mam 37tyg + 4 dni i juz bym chiala urodzic!!! jest mi strasznie ciezko no i co tu duzo bede gadac, same wiecie jak to jest. pozdrawiam serdecznie. Ja urodzilam dokladnie 5 dni po terminie.... herbatki nie pilam...
probowalam wszystkich mozliwych sposobow na wypedzenie mlodego i
nic u mnie nie pomagalo..............Mał y zdecydował kiedy wyjdzie sam;)
cierpliwosci kochana...to juz blizej niz dalej....wytrzymasz;)

Cytat:
Napisane przez glamourous (Wiadomość 14718048) ja tam zawsze i wszystkim powtarzam- PIJCIE HERBATE Z LISCI MALIN:ehem::ehem: swiecie wierze ze dzieki niej urodzilam kilka dni (dokladnie 3) przed terminem. Dobra Dusza mnie posluchala ( tak sadze) i urodzila dzien po...a zdecydowana wiekszosc- Pakusia, Mama Wojtusia, Ania, Sweet i jeszcze kilka innych przenosilo, pewnie dlatego ze herbatki nie pily

dziewczynki dobrze jest :jupi::jupi::jupi: poszlysmy do innego ortopedy ktory wykonal USG bioderek jak trzeba i okazalo sie ze stawy w obu bioderkach sa prawidlowo rozwiniete, rowne i ruchome i NIE MA DYSPLAZJI- czyli racje miala Paula jak mi pisala ze 40 proc diagnoz jest blednych. no a to nieodwodzenie nozki jest spowodowane jakims przykurczem miesnia, kazal nam lekarz zglosic sie do terapeuty na jakas gimnastyke celem rozciagniecia tego miesnia i na noc zakladac tkz poduszke frejki- to jest taka jakby usztywniana plastikiem pielucha zeby utrzymac rozwarcie na zabke. no i nastepna wizyta kontrolna jak bede w polsce w grudniu
oj czyli dzieki Bogu ze ta szyna mi nie doszla na piatek bo by mi mala w nia wsadzili i by sie biedaczka meczyla... wszystko ma swoj sens i cel w zyciu jak widze...
powiem wam szczerze ze czuje sie jakby mi ogromny kamien z serca spadl, normalnie mialam ochote tego ortopede wysciskac i wycalowac i temu instruktorowi swojemu tez bede musiala sie na szyje rzucic bo to on mi dal namiary na tego drugiego ortopede. jak pisalam u tego pierwszego mi sie nie podobalo ze kategorycznie postawil diagnoze bez skerowania na usg ktore w dzisiejszych czasach w polsce ponoc sie wykonuje standardowo kazdemu noworodkowi och..to super...tak sie ciesze ze tak sie okazalo.........
Ucaluj ksiezniczke za to od ciotki :cmok:

pakusia86 - 2009-10-14 07:44
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez glamourous (Wiadomość 14718048) ja tam zawsze i wszystkim powtarzam- PIJCIE HERBATE Z LISCI MALIN:ehem::ehem: swiecie wierze ze dzieki niej urodzilam kilka dni (dokladnie 3) przed terminem. Dobra Dusza mnie posluchala ( tak sadze) i urodzila dzien po...a zdecydowana wiekszosc- Pakusia, Mama Wojtusia, Ania, Sweet i jeszcze kilka innych przenosilo, pewnie dlatego ze herbatki nie pily

dziewczynki dobrze jest :jupi::jupi::jupi: poszlysmy do innego ortopedy ktory wykonal USG bioderek jak trzeba i okazalo sie ze stawy w obu bioderkach sa prawidlowo rozwiniete, rowne i ruchome i NIE MA DYSPLAZJI- czyli racje miala Paula jak mi pisala ze 40 proc diagnoz jest blednych. no a to nieodwodzenie nozki jest spowodowane jakims przykurczem miesnia, kazal nam lekarz zglosic sie do terapeuty na jakas gimnastyke celem rozciagniecia tego miesnia i na noc zakladac tkz poduszke frejki- to jest taka jakby usztywniana plastikiem pielucha zeby utrzymac rozwarcie na zabke. no i nastepna wizyta kontrolna jak bede w polsce w grudniu
oj czyli dzieki Bogu ze ta szyna mi nie doszla na piatek bo by mi mala w nia wsadzili i by sie biedaczka meczyla... wszystko ma swoj sens i cel w zyciu jak widze...
powiem wam szczerze ze czuje sie jakby mi ogromny kamien z serca spadl, normalnie mialam ochote tego ortopede wysciskac i wycalowac i temu instruktorowi swojemu tez bede musiala sie na szyje rzucic bo to on mi dal namiary na tego drugiego ortopede. jak pisalam u tego pierwszego mi sie nie podobalo ze kategorycznie postawil diagnoze bez skerowania na usg ktore w dzisiejszych czasach w polsce ponoc sie wykonuje standardowo kazdemu noworodkowi ale sie ciesze :jupi::jupi::jupi: SWIETNA WIADMOSC!!!!!
kurcze kamien z serca!!!! super... ucaluj Sonie od ciotki :*
naprawde bardzo sie ciesze ze Sonia nie bedzie sie meczyc z tym zelastwem no i przedewszystkim ze ty sie nie bedziesz meczyc!!!!

tak wlasnie myslalam jak ty bys do ie pojechala z ta szynka???? bo mojego kuzyna nie wpuscili z szyna ktora mial na nodze... i jego dziewczyna poleciala a on nie ...

SUPER!!!!

cider - 2009-10-14 09:04
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez glamourous (Wiadomość 14718048) ja tam zawsze i wszystkim powtarzam- PIJCIE HERBATE Z LISCI MALIN:ehem::ehem: swiecie wierze ze dzieki niej urodzilam kilka dni (dokladnie 3) przed terminem. Dobra Dusza mnie posluchala ( tak sadze) i urodzila dzien po...a zdecydowana wiekszosc- Pakusia, Mama Wojtusia, Ania, Sweet i jeszcze kilka innych przenosilo, pewnie dlatego ze herbatki nie pily

dziewczynki dobrze jest :jupi::jupi::jupi: poszlysmy do innego ortopedy ktory wykonal USG bioderek jak trzeba i okazalo sie ze stawy w obu bioderkach sa prawidlowo rozwiniete, rowne i ruchome i NIE MA DYSPLAZJI- czyli racje miala Paula jak mi pisala ze 40 proc diagnoz jest blednych. no a to nieodwodzenie nozki jest spowodowane jakims przykurczem miesnia, kazal nam lekarz zglosic sie do terapeuty na jakas gimnastyke celem rozciagniecia tego miesnia i na noc zakladac tkz poduszke frejki- to jest taka jakby usztywniana plastikiem pielucha zeby utrzymac rozwarcie na zabke. no i nastepna wizyta kontrolna jak bede w polsce w grudniu
oj czyli dzieki Bogu ze ta szyna mi nie doszla na piatek bo by mi mala w nia wsadzili i by sie biedaczka meczyla... wszystko ma swoj sens i cel w zyciu jak widze...
powiem wam szczerze ze czuje sie jakby mi ogromny kamien z serca spadl, normalnie mialam ochote tego ortopede wysciskac i wycalowac i temu instruktorowi swojemu tez bede musiala sie na szyje rzucic bo to on mi dal namiary na tego drugiego ortopede. jak pisalam u tego pierwszego mi sie nie podobalo ze kategorycznie postawil diagnoze bez skerowania na usg ktore w dzisiejszych czasach w polsce ponoc sie wykonuje standardowo kazdemu noworodkowi Glam kochana to super :jupi::jupi::jupi: :roza::roza::roza:jejku jak fajnie ja tez pisałam zebys szłą na usg i do innego lekarza nasłuchałam sie o tych diagnozacz i wiem ze własnie czesto sie myla.Najwazniejsze ze wszystko sie wyjasniło :D

Aniu ja tez bym szła do lekarza sprawdzic co to moze byc ,bo moze to byc szef a nie koniecznie ,masz jeszcze 2 tyg bezpłatnej opieki wiec co ci szkodzi.

Biedny Alanek moze szybciudko mu przejdzie ;) ja tez nie nawidze kataru jenysci mam nadzieje ze nie uczepi sie mnie jak jeszcze w ciazy bede bo sie chyba udusze.

Zbieram sie na miasto wiec do usłyszonka kochane paaa

DobraDusza - 2009-10-14 10:59
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Jak pisze Glamor , piłam herbatke od chyba 38tc, seksiłam sie:> i spacerowałam w dzien terminu i w ten sam dzien zaczełam rodzić:) Pietruszka postanowił jednak że bedzie pierwszy nie ostatni i zamiast 30.09 urodził się 1.10 :)
Herbatke z listków malin polecam, pije ją teraz rózniez gdyz pozytywnie wpływa na laktacje:)

Glam ciesze sie ogromnie że wszystko ok z malutką:jupi::jupi: odetchnęłas z ulgą:) super

Magdalove - 2009-10-14 11:17
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cześć dziewczyny dawno to się nie odzywałam :atyaty:ale staram się być na bieżąco .
Po prostu mam takiego doła,że mi się nic nie chce.
Musze się was poradzić bo normalnie nie wiem co robić .A więc tak mam kupiony bilet do Polski ,jestem w 25 tygodniu ciąży a wracam w 26 .Czy która z Was leciała w tych tygodniach samolotem bo szczerze mówiąc im bliżej do lotu tym bardziej się denerwuje i zaczynam mieć wątpliwości..Napiszcie jakie są wasze doświadczenia z podróżowaniem samolotem .

sylwiatkoo1 - 2009-10-14 12:01
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez Magdalove (Wiadomość 14726099) Cześć dziewczyny dawno to się nie odzywałam :atyaty:ale staram się być na bieżąco .
Po prostu mam takiego doła,że mi się nic nie chce.
Musze się was poradzić bo normalnie nie wiem co robić .A więc tak mam kupiony bilet do Polski ,jestem w 25 tygodniu ciąży a wracam w 26 .Czy która z Was leciała w tych tygodniach samolotem bo szczerze mówiąc im bliżej do lotu tym bardziej się denerwuje i zaczynam mieć wątpliwości..Napiszcie jakie są wasze doświadczenia z podróżowaniem samolotem . czesc!!! ja leciałam do Polski jak byłam w 25tc, a wracałam w 30tc, nie bylo zadnego problemu, na poklad wpuscili mnie bez problemu no i podroz odbyla sie tak jak to zazwyczaj, moze tylko troszke ciezko bylo mi usiedziec w 30tc w tym waskim fotelu jakie ma ryanair, ale oprocz tego zadnych zlych doswiadczen nie mialam. :)

elcia0787 - 2009-10-14 13:13
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
hej laseczki ja juz jestem w irlandii :) wczoraj mialam wizyte w szpitalu pierwsza i musze wam powiedziec ze byla straszna nie dosc ze mialm na 17 to weszlam dopiero o 19 na pobranie krwi pielegniarka nie mogla znalesc zyly i wbila mi gdzie popadnie i dopiero pod skora mi krcia we wszytskie strony ta igla to mysllam ze z bolu sie porycze tak bolalo ona tylko sorry ale zyly nie moze znalesc zrobilo mi sie az od tego slabo i prawie zemdlalam to poszla po mojego TZ bo czekal na korytarzu tragedia a reka to mnie boli masakrycznie.

acha i mam pytanko gdie moge kupic wozek bo wczoraj bylismy tylko kolo szpili w centrum w jerwisie i tylko dwa sklepy znalezlismy z wozkami moze wy znacie wiecej sklepow to byla bym wdzieczna za adresy

pcynesia - 2009-10-14 16:21
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez elcia0787 (Wiadomość 14728787) hej laseczki ja juz jestem w irlandii :) wczoraj mialam wizyte w szpitalu pierwsza i musze wam powiedziec ze byla straszna nie dosc ze mialm na 17 to weszlam dopiero o 19 na pobranie krwi pielegniarka nie mogla znalesc zyly i wbila mi gdzie popadnie i dopiero pod skora mi krcia we wszytskie strony ta igla to mysllam ze z bolu sie porycze tak bolalo ona tylko sorry ale zyly nie moze znalesc zrobilo mi sie az od tego slabo i prawie zemdlalam to poszla po mojego TZ bo czekal na korytarzu tragedia a reka to mnie boli masakrycznie.

acha i mam pytanko gdie moge kupic wozek bo wczoraj bylismy tylko kolo szpili w centrum w jerwisie i tylko dwa sklepy znalezlismy z wozkami moze wy znacie wiecej sklepow to byla bym wdzieczna za adresy Elcia, wspolczuje z powodu trafienia na taka beznadziejna pielegniarke. Nie dziwie Ci sie ze Ci sie slabo zrobilo. Biedna. :cmok:

A co do wozkow to my sie tez powoli rozgladamy i poki co najbardziej jestesmy przekonani do tych w mothercare, widac, ze sa porzadne dosc. Natomiast jak widzialam wozki w smyths'ie to mi sie nie podobaly i byly cale takie plastikowe i sprawialy wrazenie, ze sie zaraz rozleca.
No ale to tylko takie moje osobiste odczucie.

Cytat:
Napisane przez Magdalove (Wiadomość 14726099) Cześć dziewczyny dawno to się nie odzywałam :atyaty:ale staram się być na bieżąco .
Po prostu mam takiego doła,że mi się nic nie chce.
Musze się was poradzić bo normalnie nie wiem co robić .A więc tak mam kupiony bilet do Polski ,jestem w 25 tygodniu ciąży a wracam w 26 .Czy która z Was leciała w tych tygodniach samolotem bo szczerze mówiąc im bliżej do lotu tym bardziej się denerwuje i zaczynam mieć wątpliwości..Napiszcie jakie są wasze doświadczenia z podróżowaniem samolotem . Magdalove, ja wlasnie jestem w 25 tygodniu i w sobote lece. Mysle, ze bedzie wszystko dobrze. Jutro tak czy inaczej ide jeszcze do mojej gp to sie upewnie czy wszystko OK. Rozmawialam z paroma kolezankami, ktore podrozowaly w ciazy i mowily ze czuly sie w porzadku. Ponoc wlasnie 2-gi trymestr jest najodpowiedniejszy zeby latac samolotem.
A kiedy lecisz? Bo jak dolece to postaram sie zaraz odezwac na forum wiec opisze jak tam lot itd.

Cytat:
Napisane przez pakusia86 (Wiadomość 14719278) padam dziewczyny :(

zakupilismy dzisiaj z tz Wii :D na rocznice slubu (taki sobie prezencik sprawilismy) i wlasnie jestem po godzinnych cwiczeniach z pakietu fit!!!! normalnie wszystko mnie boli :( Fajny prezencik :D
My raz u znajomych gralismy chyba w tenisa i pozniej w cos jeszcze na Wii i faktycznie czuje sie wszystkie miesnie pozniej. Ale zabawa jest :ehem:

Cytat:
Napisane przez glamourous (Wiadomość 14718048) ja tam zawsze i wszystkim powtarzam- PIJCIE HERBATE Z LISCI MALIN:ehem::ehem: swiecie wierze ze dzieki niej urodzilam kilka dni (dokladnie 3) przed terminem. Dobra Dusza mnie posluchala ( tak sadze) i urodzila dzien po...a zdecydowana wiekszosc- Pakusia, Mama Wojtusia, Ania, Sweet i jeszcze kilka innych przenosilo, pewnie dlatego ze herbatki nie pily

dziewczynki dobrze jest :jupi::jupi::jupi: poszlysmy do innego ortopedy ktory wykonal USG bioderek jak trzeba i okazalo sie ze stawy w obu bioderkach sa prawidlowo rozwiniete, rowne i ruchome i NIE MA DYSPLAZJI- czyli racje miala Paula jak mi pisala ze 40 proc diagnoz jest blednych. no a to nieodwodzenie nozki jest spowodowane jakims przykurczem miesnia, kazal nam lekarz zglosic sie do terapeuty na jakas gimnastyke celem rozciagniecia tego miesnia i na noc zakladac tkz poduszke frejki- to jest taka jakby usztywniana plastikiem pielucha zeby utrzymac rozwarcie na zabke. no i nastepna wizyta kontrolna jak bede w polsce w grudniu
oj czyli dzieki Bogu ze ta szyna mi nie doszla na piatek bo by mi mala w nia wsadzili i by sie biedaczka meczyla... wszystko ma swoj sens i cel w zyciu jak widze...
powiem wam szczerze ze czuje sie jakby mi ogromny kamien z serca spadl, normalnie mialam ochote tego ortopede wysciskac i wycalowac i temu instruktorowi swojemu tez bede musiala sie na szyje rzucic bo to on mi dal namiary na tego drugiego ortopede. jak pisalam u tego pierwszego mi sie nie podobalo ze kategorycznie postawil diagnoze bez skerowania na usg ktore w dzisiejszych czasach w polsce ponoc sie wykonuje standardowo kazdemu noworodkowi
Glam, super wiadomosc!!! :jupi:
Ucaluj Soniulke :cmok: dobrze, ze to nie ta dysplazja i szyna nie bedzie potrzebna :-)
A co do tej herbatki z lisci malin to czy mozna ja kupic tu w Irlandii? U nas jeszcze troche jest do porodu, ale warto wiedziec gdzie kupic. Ja pilam taka herbatke jeszcze przed ciaza, ale ktos mi z Polski przywiozl i zastanawiam sie wlasnie czy mozna ja dostac gdzies tutaj.

Eve1603 - 2009-10-14 17:08
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
2 załącznik(i/ów) Ale pogoda :-) Caly dzien siedzimy na trawie, nawet hustawke ze soba wzielismy - Olek zachwycony - ponizej zdjecia :-) Odezwe sie pozniej bo teraz szkoda mi tracic sloneczko na siedzenie przed kompem.

glamourous - 2009-10-14 17:46
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
hejka kobiety :)
ale wam zazdroszcze pogody- w polsce jakas masakra sie porobila, wiatr ogromniasty deszcz i grad na zmiane, o spacerze mozna juz tylko pomarzyc a nawet moje jutrzejsze jazdy odwolane bo na ulicach pelno nalamanych galezi i innego badziewia... siostra ma nadzieje ze szkole jej zaleje :D bo nasz kanal elblaski zaczal wylewac i ponoc stare miasto juz zalane.
a olek z golymi nozkami sie buja- slodki jak zwykle:) fajna ta hustaweczke macie swoja droga

Pcnecsia- tak herbatki mozna kupic w Hollands and Barretes albo w Heatlh storach

jestesmy z sonia po pierwszej nocy w tej poduszce frejki- na szczescie obylo sie bez dramatow, jak usnela to ja w to ustrojstwo wlozylam- nie protestowala i spala grzeczniutko az do 5 rano, obudzila sie z placzem - nie wiem dlaczego, ale pomyslalam ze moze jej cos zdretwialo bo ciagle biedulka w tej pozycji, wiec ja rozpakowalam. ale i tak powiem wam ze nawet po tej jednej nocy widac bylo malutka poprawe- wiem ze to za szybko zeby sie cieszyc ale zaczela bardziej juz te nozki rozkladac, mysle ze wkrotce bedzie dobrze... musze sie tylko zglosic na cwiczenia, pokaza mi jak z nia pracowac i bedzie OK:ehem:

ta szyne to podobno sie zdejmuje samemudo przewijania i karmienia, ale i tak dobrze ze sie dzecinka nie meczy

o dziewczynki a tu cos do posmiania- dostalam mailem

Rano, w pracy, przy kawie rozmawiaja dwie kolezanki: -jak tam Twój wczorajszy sex? -beznadzieja... maz przyszedl do domu, w 3 minuty zjadl obiad, potem 4 minuty bzykania i po dwóch minutach spal... A u Ciebie? -no u mnie rewelacja maz przyszedl do domu, zabral mnie na przepyszna romantyczna kolacjê, potem przez godzinê wracalismy do domu spacerkiem przez miasto, potem swiece i godzina swietnej gry wstêpnej, potem godzina super sexu a na koniec wyobraź sobie, ze godzinê rozmawialismy bajka po prostu!
W tym samym czasie rozmawia ze soba dwóch kolegów... -jak tam Twój wczorajszy sex? -nie no-zaj...cie ! przychodze do domu, obiad na stole; zjadlem, wybzykalam, zasnlem ! A u Ciebie? -k...a, u mnie beznadzieja... Przychodzê-nie ma pradu bo zapomnialem zaplaciæ za rachunek, zabralem wiec gdzies stara na kolacjê, zarcie beznadziejne, bylo k....a tak drogo, ze nie starczylo mi na taksówkê powrotna i musialem zapi....c do domu na piechote. przychodzimy-k...a przeciez nie ma pradu, wiêc znowu te cholerne swiece bylem tak wkurzony, ze najpierw przez godzinê nie mógl mi stanac a potem k....a przez godzinê nie moglem siê spuscic. na to wszystko tak sie wk...lem, ze przez godzine jeszcze usnac nie moglem…..

widzicie jak to sie rozni nasz punkt widzenia od meskiego?

Magdalove - 2009-10-14 19:25
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez sylwiatkoo1 (Wiadomość 14727175) czesc!!! ja leciałam do Polski jak byłam w 25tc, a wracałam w 30tc, nie bylo zadnego problemu, na poklad wpuscili mnie bez problemu no i podroz odbyla sie tak jak to zazwyczaj, moze tylko troszke ciezko bylo mi usiedziec w 30tc w tym waskim fotelu jakie ma ryanair, ale oprocz tego zadnych zlych doswiadczen nie mialam. :) Dzieki SYLWIATKOO za odpowiedz nie ukrywam że wszystkie pozytywne opinie o lataniu uspakajają mnie bo jestem straszną panikarą i od razu różne myśli mi przychodzą do głowy .

Magdalove, ja wlasnie jestem w 25 tygodniu i w sobote lece. Mysle, ze bedzie wszystko dobrze. Jutro tak czy inaczej ide jeszcze do mojej gp to sie upewnie czy wszystko OK. Rozmawialam z paroma kolezankami, ktore podrozowaly w ciazy i mowily ze czuly sie w porzadku. Ponoc wlasnie 2-gi trymestr jest najodpowiedniejszy zeby latac samolotem.
A kiedy lecisz? Bo jak dolece to postaram sie zaraz odezwac na forum wiec opisze jak tam lot itd

Pcynesia ja lecę w niedziele :-)jak nie spanikuje bo ostatnio jestem strasznie niezdecydowana.Nie wiem czemu przecierz w poniedziałek byłam na badaniach połówkowych i wszystko wporządku mam już zaswiadczenie od lekarza a ja nadal się niepokoje .Musze dać na luz bo dzidzia zacznie się też stresować.
Jesli dasz rade to napisz jak Ci minoł lot .

Eve1603 - 2009-10-14 19:45
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Glam, ale mnie ubawilas ta "seksowna" historia :hahaha: :oklaski: Swietne !!!
Widzialam w tv co sie w Polsce porobilo (pogodowo) i uwierzyc nie moge, ze tam zima, a tutaj ponad 25 stopni, choc oczywiscie rano i pod wieczor juz chlodno, ale nadal bardzo milo :-) Jakbym w jakiejs innej strefie klimatycznej byla :rolleyes: Olek w koncu przez caly dzien nie ryczal... moze juz mu sie poprawi i nie bedzie taki upierdliwy, bo nerwowo juz wysiadlam.
A tu cisza... jak zwykle .... no to ide sobie...

mama wojtusia - 2009-10-14 20:12
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Witajcie Kochane,melduje sie i ja
Glam no widzisz,kciuki ciotek wizazowych jednak duzo daja:-)Super,ze Sonka nie musi miec tej przekletej szyny:-)Sa jednak jeszcze LEKARZE LUDZIE na tym swiecie
Ania ja mialam cc i u mnie tylko bylo troche ropy gdzies na srodku rany i samo zeszlo dosyc szybko,wiec niestety lepiej dla Ciebie bedzie jak podskoczysz z tym do szpitala i bedziesz spokojna
Kellysss to dobrze,ze Ty czujesz sie juz lepiej,DUZO ZDROWKA DLA ALANKA!
Sylwiatkoo ja rodzilam 13dni po terminie,tzn mialam wywolywany porod przez 2dni, bylam odporna na wszystkie naturalne metody(a poza herbatka z lisci malin wyprobowalam doslownie:-) wszystko,zaczelam w 38tyg),nawet na zel,ktorym mnie wysmarowali w szpitalu.Wiec juz tak naprawde nie wiem od czego to zalezy
Elcia witaj znowu w ie:-)Przykro mi,ze na takie babsko trafilas,ale widzisz ludzie sa tak rozni i nawet to,ze nosisz pod serduszkiem dzidziusia,nie wszystkich poruszy
Eve Olus jak zwykle czarujacy:-)
Milego wieczoru Dziewuszki:-)

glamourous - 2009-10-14 20:32
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
a co do latania to ja w drugim trymestrze bylam w stanach- podroz z dublina do san francisco trwala z przesiadka 17 godzin. ale wszystko bylo w porzadku- tylko zmiana czasu i ciazowa sennosc spowodowaly ze polowe pobytu przespalam. potem jeszcze bylam w 24 chyba tygodniu w polsce, nie bylo namnijeszych problemow

pcynesia - 2009-10-14 20:55
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
ehh... jak oglądam teraz wiadomości z Polski to coraz bardziej nie chce mi się lecieć :nie: ja już o wiele bardziej wolę irlandzką pogodę, a tu mi jeszcze przez telefon mówią, żebym jakieś ciepłe swetry wzięła, bo jest naprawdę bardzo zimno :confused: masakra

zrezygnowałam z oglądania meczu :ehem:, bo nie widzę piłki :D a z resztą i tak nie ma po co oglądać

Eve, buziaki dla Olusia :cmok: widac, że irlandzki klimat mu bardzo służy :ehem:

Glam, dobra ta "historyjka" :D

Magdalove - 2009-10-14 21:32
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez pcynesia (Wiadomość 14738834) ehh... jak oglądam teraz wiadomości z Polski to coraz bardziej nie chce mi się lecieć :nie: ja już o wiele bardziej wolę irlandzką pogodę, a tu mi jeszcze przez telefon mówią, żebym jakieś ciepłe swetry wzięła, bo jest naprawdę bardzo zimno :confused: masakra

zrezygnowałam z oglądania meczu :ehem:, bo nie widzę piłki :D a z resztą i tak nie ma po co oglądać

Eve, buziaki dla Olusia :cmok: widac, że irlandzki klimat mu bardzo służy :ehem:

Glam, dobra ta "historyjka" :D
Mój Tż powiedział mi że mam zakaz lotu:mur::pala: bo on zwarjuje do niedzieli i wogóle pokłócilsmy się bo rozmawiałam z mamą i z bratem i każy w szoku że przylatuje a powinni sie cieszyć :prosi:a ja tym bardziej w kropce jestem .

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

Cytat:
Napisane przez glamourous (Wiadomość 14738281) a co do latania to ja w drugim trymestrze bylam w stanach- podroz z dublina do san francisco trwala z przesiadka 17 godzin. ale wszystko bylo w porzadku- tylko zmiana czasu i ciazowa sennosc spowodowaly ze polowe pobytu przespalam. potem jeszcze bylam w 24 chyba tygodniu w polsce, nie bylo namnijeszych problemow Wysle chyba GLAMOUROUS twojego posta do mojej mamy:cmok: to na pewno się uspokoi a przy okazji JA :D

kellysss - 2009-10-14 21:38
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Hej kochane...
A ja dzisiaj padam na pysk......
Nabiegalam sie za Alanem i wogole wywrocilismy dom do gory nogami...

Terazsie relaksuje przy filmiku...
Własnie sie zaczyna na rte one -->28 days z sandra bulock

eve...Olus sliczny .. i fajna ma hustawke... a propo... do ilu kg sa te hustawki...?

ok.. ide na film...

milej nocki

pakusia86 - 2009-10-14 22:47
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez kellysss (Wiadomość 14739847) Hej kochane...
A ja dzisiaj padam na pysk......
Nabiegalam sie za Alanem i wogole wywrocilismy dom do gory nogami...
milej nocki
no sie zaczelo :D
ja sie juz nie moge doczekac... chociaz jak sobie mysle ze juz nie bedzie odwrotu i nie bedzie mozna posadzis w foteliku zeby tylko siedzial to az mnie strach oblatuje... oj dzien bedzie wygladal katastrofalnie :D

ale moze cos sie zrzuci :D

shamrock1 - 2009-10-15 11:01
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Hej dziewczyny!
Dawno mnie nie było, ale tak się okropnie ciągle czuję, że nie mam siły na nic. Po powrocie z pracy to już tylko przebieram się w piżamę i leżę do nocy :mad:.
W ogóle to tylko bym leżała i tak spędzam życie ostatnio:)
Odezwę się później, bo w TV3 jest Baby&Mother Week, posłucham co mówią.

cider - 2009-10-15 11:03
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Hej hej laseczki co to zas pierwsza jenysci ??????

Ja własnie wrociłam od GP wszystko ok heh normalne

Magdalove no co ty kobitko jaki zakaz latania ?? w 2 trymestrze naprawde nie ma sie czego bac ja na poczatku ciazy latałam jak głupia do polski z polski do egiptu z egiptu do polski z polski do irlandi i chyba w 22 tyg zas do polski i do irlandi i czułam sie dobrze zadnych dolegliwosci .Nie stresuj sie tylko na spokojnie podejdz do tego naprawde.No chyba ze ty sie zle czujesz z tym psychicznie zeby leciec no to dla swietego spokoju nie lec.

Eve sliczny Olus w tej chustawce :)!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Glam swietna ta historia normalnie płacze ze smiechu hehehe ,pozdrowionka dla ciebie i Soni :)i wracajcie bo u nas ładniejsza pogoda hihihi :)

kellysss - 2009-10-15 12:00
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez pakusia86 (Wiadomość 14740909) no sie zaczelo :D
ja sie juz nie moge doczekac... chociaz jak sobie mysle ze juz nie bedzie odwrotu i nie bedzie mozna posadzis w foteliku zeby tylko siedzial to az mnie strach oblatuje... oj dzien bedzie wygladal katastrofalnie :D

ale moze cos sie zrzuci :D No ja tez nie moglam sie doczekac kiedy zacznie raczkowac a teraz mam za swoje:ehem:
Nie ma zmiluj sie jak gdzies chce isc to lezie i juz...
No i fotelik to chyba gdzies musi isc w odstawke bo juz moge zapomniec ze na nim
posiedzi.... chociaz ostatni alan zalapal jak sie buja tylko nie moze byc przypiety co wiza sie z tym ze musze go asekurowac bo buja sie jak szalony...
No i do tego moje dziecie chyba bedzie tancerzem:D.. co słyszy muze to tez sie buja , tzn. tak tanczy i cieszy pyska:D

a u nas poza tym lepiej....
Mysle co tu robic dzisiaj bo tz ma wolne....
No zobaczymy..moze wyjdziemy gdzies po obiadku..tylko ze boje sie zeby alana znowu nie zawialo.... no ale juz sie kisimy od kilku dni w domu i korbolca dostaje:brzydal::brzydal: :brzydal:

Milego dnia

Katia25 - 2009-10-15 17:04
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Glam ale super wiadomosc!!Strasznie sie ciesze !!!!Ucaluj malenka :)

pakusia86 WII fajnie ;) wierze zes po tym padnieta bo strasznie meczace jest!!!

elcia0787 dopiero mialas pierwsza wizyte ???W jakim szpitalu ty jestes???
wspolczuje tego pobierania krwi...
A powiedz oprocz tego co mialas robione?Zrobili ci USG???2 godziny czekalas to nie zle...
ja ide jutro mam nadzieje ze za dlugo czekac nie bede bo ja mam na 8 :00 i musze duzo wczesniej wyjechac z domu by tam dotrzec na czas....
A wlasnie dziewczynki gdzie mam sie udac w tej Rotundzie?Tam gdzie bylam za pierwszym razem z listem???z gory dziekuje za pomoc ;)

A u mnie dzis nie za wesolo...obudzilam sie z silnym bolem w podbrzuszu ;( juz myslalam o najgorszym...bol chwytal i przechodzil i tak wkolko...cale szczescie nie mialam zadnego krwawienia...Zadzwonilam do medicusa by sie umowic do tej DR.Moniki ale dzis nie przyjmuje ;( Zapisalam sie na jutro mam nadzieje ze zdaze po tej Rotundzie ....
oby wszystko bylo ok z malenstwem!

Eve1603 - 2009-10-15 19:45
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Katia mam nadzieje, ze wszystko w porzadku ??? Jakby cos sie dzialo to jedz na emergency.
Ja nigdy nie czekaam na wizyte duzej niz 15min, az bylam zaskoczona ... Ale co szpital to inne zasady, no i ilosc pacjentek ma tez znaczenie.

Kellysss na hustawce napisali, ze jest do 11kg, albo do 9 miesiecy, albo do momentu az dziecko stanie sie zbyt aktywne - Olek poki co nie spelnia zadnego z tych warunkow i jest zachwycony jak go wrzucam na bujanie :D

Chyba ide sobie poszukac innego watku, bo tu nie dzieje sie dobrze :mad: moze wroce na majowki :rolleyes:

pakusia86 - 2009-10-15 20:07
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez Katia25 (Wiadomość 14750903) A u mnie dzis nie za wesolo...obudzilam sie z silnym bolem w podbrzuszu ;( juz myslalam o najgorszym...bol chwytal i przechodzil i tak wkolko...cale szczescie nie mialam zadnego krwawienia...Zadzwonilam do medicusa by sie umowic do tej DR.Moniki ale dzis nie przyjmuje ;( Zapisalam sie na jutro mam nadzieje ze zdaze po tej Rotundzie ....
oby wszystko bylo ok z malenstwem! jej... trzymam kciuki, mam nadzieje ze ten bol to tylko taki bolik nic nie znaczacy.... a powiedz kochana gdzie cie boli???
ja pamietam jak mnie bolal brzuch i okazalo sie ze to moje dziecie takie aktywne bylo :D dopiero po czasie sie skaplam ze mi sie wypina :D ale bolalo tak jakby mi ktos brzuch naciagal....

a moze cos z pecherzem? infekcje czesto sie zdarzaja...

daj znac jak tam Ciebie... czy bylas u lekarza czy cos

Cytat:
Napisane przez Eve1603 (Wiadomość 14754614)
Chyba ide sobie poszukac innego watku, bo tu nie dzieje sie dobrze :mad: moze wroce na majowki :rolleyes: no to pa!!!! :p:

duzo dziewczynek w pl sie urlopuje...
ja mam teraz co robic :D bo tez sie powoli szykuje do wyjazdu... mam jeszcze czas co prawda ale gotuje i zamrazam dla tz jedzenie zeby mi tu czasem nie umarl :hahaha:
pozatym dzis bylam u gp na kolejnym zastrzyku i mnie tylek boli!!! no i zakupy zrobilismy wiec jestem padnieta... a w wolnych chwilach zagladam tu i pozniej lece na wii :)

Katia25 - 2009-10-15 20:14
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez Eve1603 (Wiadomość 14754614) Katia mam nadzieje, ze wszystko w porzadku ??? Jakby cos sie dzialo to jedz na emergency.
Ja nigdy nie czekaam na wizyte duzej niz 15min, az bylam zaskoczona ... Ale co szpital to inne zasady, no i ilosc pacjentek ma tez znaczenie. Ja tez mam taka nadzieje...
Co do emergency to wiesz jak oni tu podchodza do tych spraw...w razie poronienia mowia ze tak mialo byc ,kompletnie nic nie robia w tej sprawie...nawet wowczas gdy mozna jeszcze uratowac dziecko...

Dlatego chacialam sie zobaczc z ta Dr.Monika ...
15 minut to mialas szczescie;)
Cytat:
Napisane przez pakusia86 (Wiadomość 14755164) jej... trzymam kciuki, mam nadzieje ze ten bol to tylko taki bolik nic nie znaczacy.... a powiedz kochana gdzie cie boli???
ja pamietam jak mnie bolal brzuch i okazalo sie ze to moje dziecie takie aktywne bylo :D dopiero po czasie sie skaplam ze mi sie wypina :D ale bolalo tak jakby mi ktos brzuch naciagal....

a moze cos z pecherzem? infekcje czesto sie zdarzaja...

daj znac jak tam Ciebie... czy bylas u lekarza czy cos
Ja tez mam taka nazieje ze to nic takiego...ale sama wiesz odrazu glupie mysli przychodza do glowy....Watpie by to byl pecherz bo ten bol akurat znam bo od lat mam klopoty z pecherzem...Bolalo mnie w podbrzuszu a najbardziej z lewej strony..bol podobny jak do okresowego...
Kochana Ty chyba rodzilas w Rotundzie o ile sie nie myle :rolleyes: powiedz mi gdzie mam ie jutro udac????Bo nie mam zielonego pojecia :prosi:

Dziewczynki a nie wiecie odktorej w tej rotundzie zacznaja przyjmowac bo skoro ja mam na 8ma to moze jakims cudem bede pierwsza....

Chyba zwariuje znowu brzuch mnie zaczal bolec...

Eve1603 - 2009-10-15 21:16
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez pakusia86 (Wiadomość 14755164)
no to pa!!!! :p:
O Ty !!! :pala:

pozatym dzis bylam u gp na kolejnym zastrzyku i mnie tylek boli!
A dobrze Ci tak :D

a w wolnych chwilach zagladam tu i pozniej lece na wii :) Zobaczymy co zrobisz jak Ci sie wii znudzi :rolleyes: :brzydal:

pakusia86 - 2009-10-15 21:43
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez Katia25 (Wiadomość 14755349)
Ja tez mam taka nazieje ze to nic takiego...ale sama wiesz odrazu glupie mysli przychodza do glowy....Watpie by to byl pecherz bo ten bol akurat znam bo od lat mam klopoty z pecherzem...Bolalo mnie w podbrzuszu a najbardziej z lewej strony..bol podobny jak do okresowego...
Kochana Ty chyba rodzilas w Rotundzie o ile sie nie myle :rolleyes: powiedz mi gdzie mam ie jutro udac????Bo nie mam zielonego pojecia :prosi:

Dziewczynki a nie wiecie odktorej w tej rotundzie zacznaja przyjmowac bo skoro ja mam na 8ma to moze jakims cudem bede pierwsza....

Chyba zwariuje znowu brzuch mnie zaczal bolec... ja czesto mialam takie bole... ale moj pl gin mowil ze to normalne... wiesz dzidzia rosnie i wszystko ci sie tam rozciaga... uwiez, jesli to jest to o czym mysle to bolec cie jeszcze bedzie :D az do dnia porodu :)

z lewej strony moze cie bolec bo widocznie tam sie dzidzia usadowila... mnie tez z lewej bolalo i z lewej kopal i wszystko...

a jutro idziesz na to pierwsze badanie??? jesli tak to wchodzisz glownym wejsciem i idziesz w lewo... przechodzisz przez takie drzwi (jak na sale gimnastyczna :D) i idziesz caly czas prosto... pozniej po lewej bedziesz miec poczekalnie (zobaczysz tam pewno duzo ludzi) i zaraz za ta poczekalnia (nastepne wejscie) jest miejsce gdzie sa polozne i pielegnirki.... podejdziesz do jednej, powiesz ze masz pierwsza wizyte i ona cie pokieruje gdzie isc bo bedziesz miec jakas polozna przydzielona na ten dzien.... :) nic sie nie martw ... znajdziesz napewno...

nie licz na to ze bedziesz pierwsza :D ja mialam na 8:05 a otwieraja o 8 :) a bylam chyba z 20... kolejka straszna... pozatym duzo roboty maja bo wszystkie przyjmuja w ten sam dzien... my skonczylismy o 13 ... najpierw spotkanie z polozna, badanie krwi, usg, spotkanie z lekarzem ... ale sie ciagnie... w Rotundzie godziny sa napisane tak dla picu... wiec sie przyzwyczajaj :D nigdy nie wiejdziesz o tej o ktorej masz ustalone... mowy nie ma :) ale nic sie nie martw... miejsce siedzace bedziesz miec napewno bo bardzo tego pilnuja :*

Cytat:
Napisane przez Eve1603 (Wiadomość 14756857) Zobaczymy co zrobisz jak Ci sie wii znudzi :rolleyes: :brzydal: hehehe... nie gadaaj glupot... w pierwszy dzien po kupieniu weszlam na ten fit i patrzylam co tam wogole jest... wykonywalam ciwczenia ale tak zeby zobaczyc... wczoraj nie mialam czasu! na wii!!! ani na nic... i troszke pofolgowalam z jedzonkiem... dzisiaj tez z reszta.... wlaczam przed chwila a tam do mnie babka ze opuscilam 1 dzien cwiczen i ze rozbije mi te cwiczenia na kolejne dni... no fajnie!!! i oczywiscie wazenie (chcialam sprawdzic) i 1kg przytylam!!!!

no tak, lody, cola, pizza i duzo sera ... wiec cwiczenia na marne :(

postepowalam troszke i teraz tez lece dalej cwiczyc ... za godzine Kuba je wiec pozniej lulu :)

wami sie nigdy nie znudze!!!!! zawsze najpierw wchodze na wizaz a pozniej dopiero na wii :D bo was kocham wy moje zielone wysepki :*

a pisze nie czesto bo jesienna deprecha, pozatym udaje dobra i przykladna zone :D :hahaha:

Katia25 - 2009-10-15 21:53
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez pakusia86 (Wiadomość 14757422) ja czesto mialam takie bole... ale moj pl gin mowil ze to normalne... wiesz dzidzia rosnie i wszystko ci sie tam rozciaga... uwiez, jesli to jest to o czym mysle to bolec cie jeszcze bedzie :D az do dnia porodu :)

z lewej strony moze cie bolec bo widocznie tam sie dzidzia usadowila... mnie tez z lewej bolalo i z lewej kopal i wszystko... ja juz sama nie wiem co mam myslec ...do tej pory nic mnie nie bolalo az tu nagle boom...i wcale to przyjemne nie jest ....

Cytat:
Napisane przez pakusia86 (Wiadomość 14757422) a jutro idziesz na to pierwsze badanie??? jesli tak to wchodzisz glownym wejsciem i idziesz w lewo... przechodzisz przez takie drzwi (jak na sale gimnastyczna :D) i idziesz caly czas prosto... pozniej po lewej bedziesz miec poczekalnie (zobaczysz tam pewno duzo ludzi) i zaraz za ta poczekalnia (nastepne wejscie) jest miejsce gdzie sa polozne i pielegnirki.... podejdziesz do jednej, powiesz ze masz pierwsza wizyte i ona cie pokieruje gdzie isc bo bedziesz miec jakas polozna przydzielona na ten dzien.... :) nic sie nie martw ... znajdziesz napewno... tak jutro ide na pierwsza wizyte :ehem: glownym wejsciem mowisz ,myslalam ze tym obok mniejszym jak z tym listem od lekarza...kurka mam nadzieje ze znajde :rolleyes: bo ze mnie to taka sierotka jest ...

Cytat:
Napisane przez pakusia86 (Wiadomość 14757422) nie licz na to ze bedziesz pierwsza :D ja mialam na 8:05 a otwieraja o 8 :) a bylam chyba z 20... kolejka straszna... pozatym duzo roboty maja bo wszystkie przyjmuja w ten sam dzien... my skonczylismy o 13 ... najpierw spotkanie z polozna, badanie krwi, usg, spotkanie z lekarzem ... ale sie ciagnie... w Rotundzie godziny sa napisane tak dla picu... wiec sie przyzwyczajaj :D nigdy nie wiejdziesz o tej o ktorej masz ustalone... mowy nie ma :) ale nic sie nie martw... miejsce siedzace bedziesz miec napewno bo bardzo tego pilnuja :* zartujesz...to masakra...pocieszylas mnie teraz...to po co oni te godziny ustalaja...i wyglada na to ze po kilka osob ma na ta sama godzine...
Bylas tam do 13stej !O matko!!!!to o ktorej zostalas wkoncu przyjeta?!Strasznie dlugo...mam nadzieje ze zdaze jeszcze do tego polskiego gina....
dziekuje za odpowiedz kochana :cmok:

Eve1603 - 2009-10-15 22:23
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Pakusia uratowalo Cie to, ze nas kochasz, tzn to, ze odwazylas sie to wyznac :D Bo gdyby nie to... oj, moglo byc nie fajnie :pala: :D
Lece przytulic sie do tzta :rolleyes:
Dobranoc dziewuszki :cmok:

Katia25 - 2009-10-15 22:40
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
ja jakos nie moge spac jakas za bardzo podenerwowana jestem;(
Brzuch mnie boli i milion mysli po glowie mi lazi...
Mam nadzieje ze jutro na wizycie okaze sie ze wszystko z baby ok!
Pewnie dzis cala noc przeleze ...ale wam zycze dobrej nocki :*

pakusia86 - 2009-10-15 22:57
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez Katia25 (Wiadomość 14757601) ja juz sama nie wiem co mam myslec ...do tej pory nic mnie nie bolalo az tu nagle boom...i wcale to przyjemne nie jest ....

tak jutro ide na pierwsza wizyte :ehem: glownym wejsciem mowisz ,myslalam ze tym obok mniejszym jak z tym listem od lekarza...kurka mam nadzieje ze znajde :rolleyes: bo ze mnie to taka sierotka jest ...

zartujesz...to masakra...pocieszylas mnie teraz...to po co oni te godziny ustalaja...i wyglada na to ze po kilka osob ma na ta sama godzine...
Bylas tam do 13stej !O matko!!!!to o ktorej zostalas wkoncu przyjeta?!Strasznie dlugo...mam nadzieje ze zdaze jeszcze do tego polskiego gina....
dziekuje za odpowiedz kochana :cmok: no kochana... ja ciaze wspominam milo... bo te wspomnienia... ale wcale nie jest bezbolesnie :D wrecz przeciwnie... jak zacznie ci nozki pozniej w zebra ladowac to zobaczysz co to bol :cojest:

mnie bolalo podbrzusze do 6 miesiaca... az Kuba wystarczajaco urosl i zaczal mocno kopac :D

a juz ostatni miesiac to masakra... wtedy pipka boli i chodzic nie mozesz... ale to dopiero przed toba...

jak bedziesz jutro w szpitalu to sie zapytaj o ten bol... ja ci powiem ze co jak co ale mi tlumaczyli ze z kazdym bolem nawet najmniejszym (nawet z bolem glowy) mam przyjechac na ostry dyzur zeby sprawdzic co sie dzieje... mimio iz nie robia badan ginekologicznych prawie wcale to nie bagatelizuja innych rzeczy i smialo mozesz jezdzic jak cos cie boli czy sie martwisz :ehem::ehem:

no mnie polozna przyjela o 8:20... z tym ze pozniej kolejka do pobrania krwi, nastepna kolejka do usg i nastepna do lekarza :D do usg chyba najdluzej sie czeka :prosi: dostaniesz karte i bedziesz latac z nia po szpitalu :D od jednego gabinetu do drugiego :D

da sie przezyc :cmok:
Cytat:
Napisane przez Eve1603 (Wiadomość 14758075) Pakusia uratowalo Cie to, ze nas kochasz, tzn to, ze odwazylas sie to wyznac :D Bo gdyby nie to... oj, moglo byc nie fajnie :pala: :D
Lece przytulic sie do tzta :rolleyes:
Dobranoc dziewuszki :cmok: nom :*

moj tz spi na kanapie bo wypil drinka a ze nie spal 24 h to go scielo po jednym :cojest::cojest::cojest: a niech spi... ide karmic Kubsztala i mykam spac :D dzis cwiczylam 1:30 h :D az sie sama sobie dziwie :) ale sie wciagnelam... kurcze

pcynesia - 2009-10-16 10:04
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez Katia25 (Wiadomość 14758300) ja jakos nie moge spac jakas za bardzo podenerwowana jestem;(
Brzuch mnie boli i milion mysli po glowie mi lazi...
Mam nadzieje ze jutro na wizycie okaze sie ze wszystko z baby ok!
Pewnie dzis cala noc przeleze ...ale wam zycze dobrej nocki :* Katia, nie martw się. Zobaczysz ze okaze się, że wszystko dobrze jest. Mnie tez czasem bolało w podbrzuszu i każdy mi mówił, że się tam wszystko w środku rozciąga i rośnie wiec muszę to czuć w jakiś sposób. A teraz (w 25 tyg. ) to już coraz częściej czuję, ale malucha jak bryka sobie w środku.
Daj znać jak tam po wizycie tak czy inaczej, ale pewnie się okaże, że wsyzstko będzie w porząsiu :cmok:

Cytat:
Napisane przez pakusia86 (Wiadomość 14758476) no kochana... ja ciaze wspominam milo... bo te wspomnienia... ale wcale nie jest bezbolesnie :D wrecz przeciwnie... jak zacznie ci nozki pozniej w zebra ladowac to zobaczysz co to bol :cojest:

mnie bolalo podbrzusze do 6 miesiaca... az Kuba wystarczajaco urosl i zaczal mocno kopac :D

a juz ostatni miesiac to masakra... wtedy pipka boli i chodzic nie mozesz... ale to dopiero przed toba...

jak bedziesz jutro w szpitalu to sie zapytaj o ten bol... ja ci powiem ze co jak co ale mi tlumaczyli ze z kazdym bolem nawet najmniejszym (nawet z bolem glowy) mam przyjechac na ostry dyzur zeby sprawdzic co sie dzieje... mimio iz nie robia badan ginekologicznych prawie wcale to nie bagatelizuja innych rzeczy i smialo mozesz jezdzic jak cos cie boli czy sie martwisz :ehem::ehem:

no mnie polozna przyjela o 8:20... z tym ze pozniej kolejka do pobrania krwi, nastepna kolejka do usg i nastepna do lekarza :D do usg chyba najdluzej sie czeka :prosi: dostaniesz karte i bedziesz latac z nia po szpitalu :D od jednego gabinetu do drugiego :D

da sie przezyc :cmok:

nom :*

moj tz spi na kanapie bo wypil drinka a ze nie spal 24 h to go scielo po jednym :cojest::cojest::cojest: a niech spi... ide karmic Kubsztala i mykam spac :D dzis cwiczylam 1:30 h :D az sie sama sobie dziwie :) ale sie wciagnelam... kurcze Pakusia, pełny podziw za te ćwiczenia :ehem: naprawdę.
U mnie z ćwiczeniami różnie bywało jeszcze przed ciążą, a teraz moją ulubioną formą ćwiczeń jest siedzenie przy kompie albo przed tv :D
Rozleniwiłam się okropniście :D

kellysss - 2009-10-16 11:20
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Katia...mnie tez brzuch bolal chyba do 4 miesiaca..
potem 5-7 miesiac byly ok..i potem 8-9 znowu bolalo :cool:

pakusia...ja tez mysle nad kupnem wii.... przydaloby sie schudnac do grudnia....
chyba wam nie mowilam ale w grudniu robimy chrzcino-slub w polsce.....
to bedzie slub koscielny (bo mamy tylko cywilny) ...
no i male kameralne przyjecie tak na 20-25 osob;)

ok ide bo alan sie obudzil....

Katia25 - 2009-10-16 12:39
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Dziewczynki juz jestem po wizycie ,ale napisze potem bo teraz ide spac bo cala noc nie moglam spac...
Buziaki:*

Strona 79 z 107 • Znaleziono 8784 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107