Ciąża i poród w Irlandii

glamourous - 2009-04-28 23:07
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
nie no rok po roku to za czesto...przeciez organizm kobiety potrzebuje chybawlasnie okolo roku zeby sie zregenreowac, a jeszcze jak sie karmi piersia to juz w ogole sie wyniszcza i trzeba dluzej mu dac na odpoczynek...czujesz tak skonczyc z tymi bolami w 9tym miesiacu, potem wysilek porodu, ledwie skonczysz sie slimaczyc z pologiemi juz od nowa mdlosci drugiej ciazy.....uch to nie na moje sily chyba...

te lekarze tu sa moim zdaniem nie do konca kompetentni....jak mialam USG szczegolowe robione kolo 20go tygodnia to spytalam lekarki czy wie ile dziecko wazy- powiedziala mi ze nie wie ale pewnie z kilogram....zdziwilam sie bardzo bo wg tych wszystkich kalendarzy rozwoju plodu podawali ze w 20 tygodniu to chyba kolo 300 gramow jak dobrze pamietam....w kazdym razie zdziwilam sie ze tak duzo lekarka mi powiedziala jak na ten etap rozwoju. potem bylam w polsce i oczywiscie wybralam sie do porzadnego ginekologa co zbadal, zmierzyl i wszytko kompleksowo... no i w 24 tygodniu zrobil mi ten pomiar wagi malucha przez usg- wygladalo mi na to ze ma jakis lepszy sprzet niz tutejsze szpitale, w kazdym razie powiedzial ze mala wazy dokladnie 702 gramy... no to jak mogla na oko w 20 tygodniu tutaj lekarka strzelic kilo:confused: no i w ogole w polsce pierwsza rzecz obmacywanie szyjki macicy no i wyniki wszystkie co miesiac od samego poczatku ciazy.

Pakusia a na jakiej podstawie GP mowi ze duze masz dziecko? obmacal brzuszek i tak mu wyszlo czy co? USG ci robil?

Judy_21 - 2009-04-28 23:35
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Aleście się laseczki rozpisały :) Szalejecie :D
co do sprawdzania - żaden lekarz GP nie sprawdza nic, ewentualnie może to zrobić pielęgniarka, czy położna w klinice gdzie jesteście przypisane i to też w razie niebezpieczeństwa...
Lekarz ginekolog może zajrzeć, ale też niechętnie :kwasny: chociaż u mnie jeden dzień po terminie robili badanie i nawet zaszczycili mnie masażem szyjki - pewnie dlatego, że to kobieta była :) No ale fakt faktem ruszyło się po tym masażu :D pięć dni później urodziłam :hahaha: :hahaha: :hahaha:

Muszę gdzieś znaleźć co u nas na wątku mamuśkowym o wywoływaniu porodu było.... też cos fajnego, ale to juz jutro, bo dzisiaj padam :ziewam:
Cytat:
Napisane przez Eve1603 (Wiadomość 12076957) Kochane, a jak to jest z rejestracja dzidziusiow? Podobno mozna zalatwic wszystko w szpitalu, czy to prawda ? W szpitalu jest możliwe, jeżeli na terenie jest umiejscowiony urząd, bo czasami tak jest, wydają akty zgonu, akty małżeństwa ( :eek: ) i akty urodzenia...
My co prawda dostaliśmy tylko druki do wypełnienia i wskazówki gdzie należy dziecko zarejestrować... Ale jak zapytasz położnej, to na pewno powiedzą :)

---------- Dopisano o 23:35 ---------- Poprzedni post napisano o 23:23 ----------

No dobra znalazłam :)

jak ktoś chce się pośmiać to proszę sposoby na wywołanie porodu :)

Eve1603 - 2009-04-28 23:37
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Glamourus, nie chcialabym Cie zalamywac, ale ostatni miesiac to dla mnie tortura i wieczne czekanie az TO sie skonczy... Do 9 m-ca ciaza wcale mi nie dokuczala, czasami nawet zapominalam, ze powinnam nieco przystopowac, pracowalam przez 8 m-cy, czasami po 14 godz/dziennie, stojac... :atyaty:Nie powinnam byla, ale skoro czulam sie doskonale, to nie mialam smialosci udawac, ze jest inaczej. 9ty miesiac dal mi popalic za pozostale osiem, choc chyba i tak nie jest najgorzej, biegam siusiu co 10min, kregoslup mi peka, chodzic za bardzo nie moge i mam zgage po wszystkim, ale za to nie puchne i nie mam kurczy w lydkach. Ach, ktoras pytala co na zgage - mozna brac Rennie, jest nawet napisane na opakowaniu, ze pomaga na zgage w ciazy, POMAGA!!! Znalazlam wersje owocowa, smaczna w porownaniu ze wszystkim innym.
Co do kontroli ginekologicznej, to nie domagam sie za bardzo, ale czasami byloby wskazane, ja mam tzw przeszlosc ginekologiczna i kiedys bylam pewna, ze w przypadku ciazy bez szwow nie dam rady, a ttu nikt tym sie nie przejal:eek:, uslyszalam jedynie, ze to nic nadzwyczajnego (skrocona szyjka-chirurgicznie). Na temat wielkosci dziecka wiem tyle, ze "NICE SIZE", cokolwiek to znaczy:confused: Troche sie tym martwie, bo moj maz wazyl prawie 5 kg jak sie urodzil :eek::eek::eek: prawde mowiac nie bardzo sobie wyobrazam urodzic taaaakie dziecko, tym bardziej, ze naleze do raczej drobnych kobitek. Licze na to, ze synus bedzie podobny do mnie 2,8kg.

glamourous - 2009-04-28 23:39
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
mi sie wydaje ze oni tu maja tak busy w tych szpitalach ze ze wzgledu oszczednosci czasu nie badaja ze tak powiem dowcipnie :D no bo to by zajelo lekarzowi dodatkowe 2 minuty plus ciezarowka zanim ze swoich gatkow, spodni i takich tam wyskoczy i usadowi sie na fotelu ginekologicznym to dodatkowe 5 minut zejdzie...czyli razem 7 minut w ciagu ktorych tutejszy lekarz przyjmuje 2 pacjentki :D

Eve to ja pytalam co na zgage bierzecie- ale poki co doszlam do tego po czym ja miewam i staram sie unikac :( co wcale fajne nie jest bo przez to po dwa obiady dziennie gotuje, oddzielnie dla siebie i mezusia...
a co do uciazliwosci ostatneigo miesiaca to tak slyszalam ze ciaza trwa 8 miesiecy i 2 lata, bo ten ostatni miesiac to sie tak dluzy i taki upierdliwy jest ze konca nie widac...coz poki co nie bede sie dolowac na zapas, przede mna jeszcze prawie 3 miesisce rozrastania sie, nie moge sie za bardzo roztkliwiac nad soba juz teraz bo do konca wszyscy znajomi mnie zaczna unikac....

no wlasnie nice size to bardzo wiele mowiace co nie? tylko wlasnie ciekawe czy maja na mysli nice ze drobniutki dzieciuk i latwo go bedzie wypchnac na zewnatrz czy ze nice bo duzy grubasek ;)

Jak tam w ogole Eve, wtorek minal, jak sie czujesz, przewidujesz jakas akcje na jutro czy nadal nic?

a jak chcecie sie posmiac to wlasnie znalazlam przykladowy jadlospis dla ciezarnej- dzienny...boze jakbym tyle jadla to by mnie juz dawno latwiej bylo przeskoczyc gora niz obejsc ( a mam 177 wzrostu...).... szpinak z bulka na podwieczorek????a gdzie miejsce dla ciasteczek, lodow, czekolady, batonika i nutelli? kto to w ogole taki jadlospis beznadziejny wymysla????

PRZYKŁADOWY DZIEŃ JADŁOSPISU PRZYSZŁEJ MAMY
ŚNIADANIE
Płatki na mleku
Płatki pszenne 30g 2 łyżki
Mleko 250ml 1 szklanka
Kanapka
Chleb z soją cienko posmarowany tłuszczem 50g 1 kromka
Jajko na twardo 25g 1/2 sztuki
Winogrona 100g
Herbata z cytryną 250ml 1 szklanka
II ŚNIADANIE
Kanapki
Chleb pełnoziarnisty cienko posmarowany tłuszczem 2 x 50g 2 kromki
Schab pieczony 40g 4plasterki
Grejpfrut 100g 1 średniego
Woda mineralna 250ml 1 szklanka
OBIAD
Rosół z kurczaka z makaronem 400g 1 średni talerz
Kurczak (chudy)
Włoszczyzna
Makaron 30g 3 łyżki
Natka pietruszki
Fasola po bretońsku
Fasola (ugotowana w wodzie i podduszona z pozostałymi składnikami) 60g
Olej rzepakowy 15g 1 łyżka
Pomidory bez skóry 100g
Cebula
Herbata z owoców dzikiej róży 250ml 1 szklanka
PODWIECZOREK
Jarzynka
Szpinak (może być mrożony) 100g
Galka muszkatołowa
Pieprz
Bułka (np. wrocławska) cienko posmarowana tłuszczem 2x25g 2 kromki
Sok pomidorowy 250ml 1 szklanka
KOLACJA
Ryż z truskawkami i białym serem
Ryż brązowy 30g 3 łyżki
Ser biały (półtłusty) 50g
Truskawki (mogą być mrożone) 100g
Jogurt (do polania) 125ml 1 szklanki
Herbata z dzikiej róży 250ml 1 szklanka

pakusia86 - 2009-04-28 23:43
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez glamourous (Wiadomość 12082020) Pakusia a na jakiej podstawie GP mowi ze duze masz dziecko? obmacal brzuszek i tak mu wyszlo czy co? USG ci robil? no wlasnie :) wymacal brzuch i stwierdzil ze mam duze dziecko :D
cos mi sie wydaje ze chyba dawno nie mial ciezarnej... co prawda nie mialam dawno usg ale nie czuje zeby moje dziecko bylo wielkie jakies heheh... powiedzialabym ze wrecz kruszynka... bo plywa po brzuszku pieknie :) raz na prawo raz na lewo

Cytat:
Napisane przez Judy_21 (Wiadomość 12082071) Muszę gdzieś znaleźć co u nas na wątku mamuśkowym o wywoływaniu porodu było.... też cos fajnego, ale to juz jutro, bo dzisiaj padam :ziewam:

:) no to teraz tak:
- szybki spacer do sklepu po suszone liście malin i olejek rycynowy, po powrocie wspinaczka na górne piętro do wanny pełnej gorącej wody, w międzyczasie masaż sutków, a mąż robi herbatkę rumiankowo - malinową, którą zapijam gałkę i olejek rycynowy... a i zapomniałam o sprzątaniu.... ale tak sobie myślę, ze po takiej dawce wszystkiego to srakula połączona z wymiotami murowana, więc i sprzątanie na kolanach również...

nie no padam :hahaha::hahaha::hahaha:: hahaha:

i co wyprobowalas wszystko??? bo jak tak i pomoglo to zapisuje sobie ta historyjke i za tydzien spokojnie bez wyrzutow sumienia robie wedlug instrukcji :D

Eve1603 - 2009-04-28 23:47
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Judy ja prawie urodzilam ze smiechu, tylko seks gdzies zginal w tym wszystkim :hahaha::hahaha::hahaha:: hahaha::hahaha::hahaha::h ahaha::hahaha::hahaha::ha haha::hahaha::hahaha::hah aha::hahaha::hahaha::haha ha::hahaha::hahaha:

kellysss - 2009-04-28 23:48
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
kochane...

co do przyspieszenia porodu to ja wszystkiego próbowalam i to z 3 tygodniowymwyprzedzeniem. ..i....nic.....urodzilam 5 dni po terminie....
Moje dziecie nie chcialo wyjsc.... A ja jak głupia myłam podłogi na kolanach, spacderowałam, przytulałam sie z tz czesto chociaz czasem juz było nie wygodnie:D,
piłam herbate z lisci malin... no wszystko robilam....
Moim zdaniem to kiedy dziecie bedzie chcialo to wyjdzie i najlepiej to cierpliwie czekac, chociaz rozumiem ze to nie takie łatwe jak wszystko boli , nie da sie spac i wszyscy znajomi ciagle dzwonia i pytaja--> urodziłas juz...?:mad: pamietam ze podnosily mi cisnienie te telefony...hiihihihi:D

Mi tez gp --> big baby... No i urodzil sie big naprawde...:D
przy porodzie niezle mnie porozrywał ten moj klocuszek:rolleyes:

Eve1603 - 2009-04-29 00:05
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Glamourous, sama nie wiem co myslec, nie spodziewam sie rewelacji ani w nocy ani jutro, chociaz.... dol brzucha znowu daje mi popalic, wiec kto wie ??? Mam dosc konkretne uplawy, co chwile biegam sprawdzac czy to nie wody, choc nie jestem pewna czy potrafie odroznic jedno od drugiego, czy ta wzmozona wydzielina ccos oznacza ???

kellysss - 2009-04-29 00:19
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez Eve1603 (Wiadomość 12082202) Glamourous, sama nie wiem co myslec, nie spodziewam sie rewelacji ani w nocy ani jutro, chociaz.... dol brzucha znowu daje mi popalic, wiec kto wie ??? Mam dosc konkretne uplawy, co chwile biegam sprawdzac czy to nie wody, choc nie jestem pewna czy potrafie odroznic jedno od drugiego, czy ta wzmozona wydzielina ccos oznacza ??? Mi wody przebili dopiero w szpitalu.... były cieplutkie a wrecz gorace i duzo, duuzo... wydawało mi sie ze z wiadro(dziwne uczucie jakbym sie normalnie posikała i to porzadnie:ehem:)... na pewno je rozpoznasz... A wydzielina ...zalezy jakiego jest koloru...jak biała to normalne... a jak taka galaretka bezbarwno-biala to to jest czop no ale to tez jeszcze nic nie musi znaczyc bo mi zaczał odchodzic miesiac przed porodem :)

Heksa - 2009-04-29 08:41
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez pakusia86 (Wiadomość 12081907) a spotkalas sie tu zeby gp sprawdzal na fotelu twoja (albo jakiejs dziewczyny) szyjke ??? ja o niczym takim nie slyszalam... slyszalam ze robia takie badnia w szpitalu, ale tylko w krytycznych sytuacjach ... ja rozmawiajac z moim gp to nie wyobrazam sobie jakbym miala przed nim nogi rozlozyc :D on to sie krepuje jak mowie ze mnie boli "tam" hehehe Ja tylko na momencik, nie mam czasu Was dokładnie dziewczynki przeczytać, bo śpieszę się do lekarza :) Budzik na 7 nastawiłam, ale oczywiście wstałam o 8 :P Teraz biegiem się szykuję :)

Nie słyszałam o tym, żeby GP sprawdzał to prawda. Dlatego wybrałam sobie na lekarza prowadzącego ciąże polską ginekolog (figuruje mi jako GP, za żadną wizytę nie płacę-hse mi pokrywa te 6 wizyt w czasie trwania ciąży). Czuję się przez to no sama nie wiem... bardziej komfortowo i bezpiecznie. Zrobiłam to przez to, że od początku ciąży miałam różne bujania z ciśnieniem, a naczytałam się na różnych forach internetowych, że opieka medyczna irl jest słaba (z perspektywy czasu myślę, że były to opinie przesadzone). Mimo wszystko cieszę się, że tak wybrałam.

Trzymajcie kciuki dziewczyny, żeby wszystko wyszło dobrze (to cholerne ciśnienie), bo mi na samą myśl, że będę miała mierzone to się podnosi... ehh :(

ania168 - 2009-04-29 09:50
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez glamourous (Wiadomość 12071449) Kurcze babeczki ale sie uaktywnilyscie :) jeden dzien mnie nie bylo i 2 strony do nadrabiania....
mi sie z 2 miesiace chcialo cos czekoladowego, ale zeby bylo takie kleiste i oblepialo zeby i sie ciagnelo...i tak chodzilam i sama nie wiedzialam za czym ;) az tu w zeszlym tygodniu bylam z kolezanka na kawie w Debenhamsie na Henryku- a tam maja z 4 rodzaje czekolady na goraco- niektore sie nazywaja nawet chocolate soup , takie geste i z czekoladowymi fanfroclami plywajacymi, a do tego ciacho czekoladowe pokryte najpyszniejszym nie wiem czym, sosem, polewa? wlasnie takie ciagnace i zalepiajace o jakie mi chodzilo....mniam.......

Babeczki jesli chodzi o spotkanie przyszlych mam to zaproponujcie date/ godzine, ja jestem dyspozycyjna prawie ze na okraglo jako ze nie pracuje....moze w centrum gdzies by bylo najwygodniej, bo zdaje sie mieszkamy w roznych stronach? co wy na to? ale by bylo fajnie zebrac kilka takch pan z brzuszkami i tak przeparadowac/ przetoczyc sie przez miasto do najblizszej lodziarni/ kawiarni....

Aniu co do basenu naprawde polecam...wczoraj tez bylam i akurat trafilam na zajecia z aquaaerobicu, bardzo smiesznie, nie meczy sie czlowiek a jednak pozniej na drugi dzien czuc ze sie pocwiczylo (hah dzis prawie plakalam wchodzac po schodkach od zakwasow na lydkach...) a jeszcze wam powiem ze sie wczoraj wstydu lekko najadlam...kupilam tani stroj kapielowy w rozmiarze wielorybim w dunnsie z 2 miesiace temu. wczoraj plywam, podskakuje, cwicze sobie i czyje ze mi tyl stroju jakos tak furkocze, na ale mysle sobie ze to pewnie ten material co jest zapasem na brzuszek sie na tyl przemiescil ;) wychodze z basenu patrze a tam tylu stroju prawie nie ma...wszystkie te gumeczki malutkie nie wiem wykruszyly sie czy co, zostala przezroczysta scierka zwisajaca. z przodu czesc na brzuszek i biust wzmocnoina podwijnie wiec tak nie przeswitywala, ale tylem to calym zaswiecilam...
niezle sie posmialam z tego twojego stroju kapielowego :)
jesli chodzi o spotkanie to ja proponuje poniedzialek 4 maja, punkt spotkania Szpila i ruszamy na kawe :) ktora ma czas i checi zapraszamy, Glamour nie wiem jak masz na imie dlatego pisze przez nick daj znac czy poniedzialek ci pasuje bo ja chetnie z domu wyjde :jupi:

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

Cytat:
Napisane przez Heksa (Wiadomość 12083540) Ja tylko na momencik, nie mam czasu Was dokładnie dziewczynki przeczytać, bo śpieszę się do lekarza :) Budzik na 7 nastawiłam, ale oczywiście wstałam o 8 :P Teraz biegiem się szykuję :)

Nie słyszałam o tym, żeby GP sprawdzał to prawda. Dlatego wybrałam sobie na lekarza prowadzącego ciąże polską ginekolog (figuruje mi jako GP, za żadną wizytę nie płacę-hse mi pokrywa te 6 wizyt w czasie trwania ciąży). Czuję się przez to no sama nie wiem... bardziej komfortowo i bezpiecznie. Zrobiłam to przez to, że od początku ciąży miałam różne bujania z ciśnieniem, a naczytałam się na różnych forach internetowych, że opieka medyczna irl jest słaba (z perspektywy czasu myślę, że były to opinie przesadzone). Mimo wszystko cieszę się, że tak wybrałam.

Trzymajcie kciuki dziewczyny, żeby wszystko wyszło dobrze (to cholerne ciśnienie), bo mi na samą myśl, że będę miała mierzone to się podnosi... ehh :( Heksa trzymamy za Was kciuki:jupi: wy juz tak coraz blizej tego rozwiazania a mi jeszcze 4 miesiace zostaly. Mam nadzieje,ze to szybko zleci.

glamourous - 2009-04-29 10:48
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
[quote=ania168;12083977]niezle sie posmialam z tego twojego stroju kapielowego :)
jesli chodzi o spotkanie to ja proponuje poniedzialek 4 maja, punkt spotkania Szpila i ruszamy na kawe :) ktora ma czas i checi zapraszamy, Glamour nie wiem jak masz na imie dlatego pisze przez nick daj znac czy poniedzialek ci pasuje bo ja chetnie z domu wyjde :jupi:

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

quote]

Kasia mam na imie ze tak sie przedstawie, co do poniedzialku to jestem jak najbardziej za- a o ktorej Wam pasuje? co powiecie tak na przyklad na 16sta- 17sta? n ie za wczesnie nie za pozno ;)

pani z herbata - 2009-04-29 11:55
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
tez probowalam wszystkiego i musieli wywolywawc wszpitalu, nawet masaz szyjki cholernie bolesny nic nie pomogl
GP niczego nie sprawdzi
pamietam ze bedac na wakacja na Ukrainie poszlam na usg to paluszki malej policzyla, komory serduszka wszystko wszystko w 19tc okreslila plec
potem bylam na kontroli w irl to nawet nie poptrafila powiedizec ile mala warzy..porazka

mja znajoma podczas wizyty w pl (pare lat temu) poszla do gina i ten stwierdizl skracajaca sie szyjki i kazal kontrolowac w irlandii....jasne powiedzilei ze tego nie robia bo niehigieniczne i oze zaszkodzic

co do wywolyania moja znajoma ginekolog mowi ze nie tyle sperma co skurcze macicy podczxas orgazmu, jak narzekalam pod koniec ciazy ze nie chce seksu bo niewygodnie to mowila TZ nie musi miec seksu wazne zebys ty mila orgazm hahahah

glamourous - 2009-04-29 12:04
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
ja tez slyszalam ze orgazm swoja droga ale sperma zawiera postglandyny czy proglandyny czy cos takiego nie pamietam nazwy, ale ze one tez zmiekczaja szyjke macicy...ale jak mowicie dziewczynki my mozemy sobie cudowac zeby maluchy z brzuszka wygonic ale jak one i tak nie chca wyjsc to chocbysmy i na glowie stawaly nic nie pomoze...wszystko w swoim czasie...widocznie maluchy jeszcze nie sa gotowe na wyjscie i potrzebuja tego dodatkowego dnia zeby sie przygotowac...

pakusia86 - 2009-04-29 12:34
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez kellysss (Wiadomość 12082161) Mi tez gp --> big baby... No i urodzil sie big naprawde...:D
przy porodzie niezle mnie porozrywał ten moj klocuszek:rolleyes: no nawet nie mow ze ci sie sprawdzilo :)
z drugiej strony jak bede miec big baby to tylko sie cieszyc :D

troszke mnie martwi ten rozmiar dziecka... nawet jak chodzilam do polskiego ginia to mi mowil ze bedzie duzy chlopak... mowil ze nogi to po tacie ma :D wszystkie czesci ciala mial na 20 tc a nogi na 22 tc :D
a teraz jeszcze ci mnie strasza ze jakiegos olbrzyma mam :)

Cytat:
Napisane przez Heksa (Wiadomość 12083540) Nie słyszałam o tym, żeby GP sprawdzał to prawda. Dlatego wybrałam sobie na lekarza prowadzącego ciąże polską ginekolog (figuruje mi jako GP, za żadną wizytę nie płacę-hse mi pokrywa te 6 wizyt w czasie trwania ciąży). Czuję się przez to no sama nie wiem... bardziej komfortowo i bezpiecznie. Zrobiłam to przez to, że od początku ciąży miałam różne bujania z ciśnieniem, a naczytałam się na różnych forach internetowych, że opieka medyczna irl jest słaba (z perspektywy czasu myślę, że były to opinie przesadzone). Mimo wszystko cieszę się, że tak wybrałam. to fajnie masz :) tez mialam tak zrobic... ale najblizszy polski gp to 40 min autem... wiec stwierdzilam ze nie bede w taka trase wyruszala... teraz mam 5 min do gp... mam numer tel do niego i jak cos mam dzwonic albo przyjechac...

ja tam z opieki medycznej jestem zadowolona... nie strasza niepotrzebnie... wyszystko odbywa sie naturalnie i bez stresu... a jak chodzilam do pl ginia to co 3 tygodnie stres... coraz to nowe choroby mi wymyslal i tabletki przepisywal.... nic tylko placic... to za badania to za leki... a wiadmo badania moge zrobic albo w polsce albo u niego :o

Cytat:
Napisane przez glamourous (Wiadomość 12085820) ale jak mowicie dziewczynki my mozemy sobie cudowac zeby maluchy z brzuszka wygonic ale jak one i tak nie chca wyjsc to chocbysmy i na glowie stawaly nic nie pomoze...wszystko w swoim czasie.. dokladnie :D my mozemy sobie chciec :)

co do spotkania to u mnie odpada przyszly tydzien... mam poprostu wyjety z kalendarza... :(

glamourous - 2009-04-29 12:38
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
a ten tydzien? Moze piatek po poludniu? Aniu czy Tobie by pasowalo?

Judy_21 - 2009-04-29 12:45
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez pakusia86 (Wiadomość 12082142) nie no padam :hahaha::hahaha::hahaha:: hahaha:

i co wyprobowalas wszystko??? bo jak tak i pomoglo to zapisuje sobie ta historyjke i za tydzien spokojnie bez wyrzutow sumienia robie wedlug instrukcji :D Wieczorem tego samego dnia odszedł mi czop i w sumie tylko kąpiel z mojego WIELKIEGO PLANU została zrealizowana :D a nad ranem to już na porodówce byliśmy :)
Może sama mysl o tym mi tak wszystko przyspieszyła :D

Cytat:
Napisane przez Eve1603 (Wiadomość 12082155) Judy ja prawie urodzilam ze smiechu, tylko seks gdzies zginal w tym wszystkim :hahaha::hahaha::hahaha:: hahaha::hahaha::hahaha::h ahaha::hahaha::hahaha::ha haha::hahaha::hahaha::hah aha::hahaha::hahaha::haha ha::hahaha::hahaha: Faktycznie seksik gdzieś się zapodział...
Ale tak na poważnie to zebrałam wszystkie głupoty,jakie piszą o przyspieszeniu porodu, skleiłam w całość i takie oto dyrdymały wyszły...
Wydaje mi się, że dziecko ma swój własny wewnętrzny zegar i kiedy będzie chciało to wyjdzie i tyle :p:
Cytat:
Napisane przez Eve1603 (Wiadomość 12082202) Mam dosc konkretne uplawy, co chwile biegam sprawdzac czy to nie wody, choc nie jestem pewna czy potrafie odroznic jedno od drugiego, czy ta wzmozona wydzielina ccos oznacza ??? Zwiększona wydzielina oznacza zbliżający się poród :D ale u Ciebie to już chyba bliżej jak dalej...
Jeżeli nie jesteś pewna, to nałóż czarne majtki bez wkładki - wody nie pozostawiają śladu - upławy białawe ślady powinny zostawić :)
Cytat:
Napisane przez Heksa (Wiadomość 12083540) Trzymajcie kciuki dziewczyny, żeby wszystko wyszło dobrze (to cholerne ciśnienie), bo mi na samą myśl, że będę miała mierzone to się podnosi... ehh :( :kciuki: :kciuki:
Cytat:
Napisane przez pani z herbata (Wiadomość 12085707) tez probowalam wszystkiego i musieli wywolywawc wszpitalu, nawet masaz szyjki cholernie bolesny nic nie pomogl
GP niczego nie sprawdzi
pamietam ze bedac na wakacja na Ukrainie poszlam na usg to paluszki malej policzyla, komory serduszka wszystko wszystko w 19tc okreslila plec
potem bylam na kontroli w irl to nawet nie poptrafila powiedizec ile mala warzy..porazka

mja znajoma podczas wizyty w pl (pare lat temu) poszla do gina i ten stwierdizl skracajaca sie szyjki i kazal kontrolowac w irlandii....jasne powiedzilei ze tego nie robia bo niehigieniczne i może zaszkodzić

co do wywolyania moja znajoma ginekolog mowi ze nie tyle sperma co skurcze macicy podczxas orgazmu, jak narzekalam pod koniec ciazy ze nie chce seksu bo niewygodnie to mowila TZ nie musi miec seksu wazne zebys ty mila orgazm hahahah No coments :mdleje: ja już swoje widziałam i wiem i nadal nie moge się nadziwić opiece kobiet w ciąży w tym kraju...
Nigdzie chyba tak nie ma jak tutaj.... no może jeszcze Anglia...

A co do rozmiarów dziecka to mój dzidziasek też był "good size" :D i wyskoczyła 4100g :D ale z badań wcześniejszych wychodziło duże maleństwo, więc tu akurat nie mam zastrzeżeń :)

Heksa - 2009-04-29 17:46
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
No i doturlałam się do domu... trochę zdołowana, cały czas słyszałam, że dziecko może się wcześniej urodzić ze względu na ciśnienie... a tu się okazuje, że ani szyjka się nie skraca, ani rozwarcia żadnego nie ma i najprawdopodobniej przenoszę. Może to dziwnie zabrzmi, ale od tygodnia mówię do Ignasia: Wyskakuj chłopie, no już, już wychodź... Ciąży mi strasznie ten brzuchol, ciężko się poruszać, skurcze łapią.... a tu ani widu, ani słychu... no cóż, będzie się trzeba jeszcze troszkę pomęczyć ;)

glamourous - 2009-04-29 18:36
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez Heksa (Wiadomość 12090562) No i doturlałam się do domu... trochę zdołowana, cały czas słyszałam, że dziecko może się wcześniej urodzić ze względu na ciśnienie...
jakie cisnienie? atmosferyczne czy twoje?

Eve1603 - 2009-04-29 19:59
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Hej, a ja nadal podwojna...Moja kolezanka urodzila w nocy, a mialysmy termin na ten sam dzien...:cool: Bardzo chce mi sie spac, wiec nie poszaleje tu dzisiaj :ziewam:

glamourous - 2009-04-29 22:40
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Eve spokojnej nocy, odpoczywaj ile mozesz bo pozniejmoze byc z tym roznie :)

pakusia86 - 2009-04-30 10:17
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez glamourous (Wiadomość 12095462) Eve spokojnej nocy, odpoczywaj ile mozesz bo pozniejmoze byc z tym roznie :) no ja ostatnio mowie do tz "ale bym juz chaiala urodzic i przespac wkoncu cala noc bez wstawania" popatrzyl na mnie i mowi "no chyba ze urodzisz odrazu kilku letnie dziecko :D"

heheheh no niestety prawda, teraz narzekam ze sie nie wysypiam, bo wstaje czesto... a to takie "przygotowanie" :D

umowilam sie na spotkanie w sprawie paszportu... niby wszystko okej, ale ja nie mam pojecia co ze zdjeciem malego??? czytalam na stronce ale nie mam pojecia jak je zrobic :confused::confused: jak mam takiego maluszka zmusic zeby mial otwarte oczy, zamknieta buzie i byl odpowiednio ulozony :confused::confused: chore to troche... a moze u fotografa sie takie zdjecia robi? czy samemu?

pani z herbata - 2009-04-30 10:55
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
pakusia ja bym radzila isc do fotografa, spytaj najpierw czy takie robia, potem fotograf wybierze z kompa ktore wyszlo ok
natomiast jak pojdziesz do automatu to tylko kase stracisz

jak bylam w tej neiszcesnej ambasadzie zalatwic wize dla TZ to te biurwy odsylaly parke z malutkim bejbikiem bo im sie fota nie podobala

Eve1603 - 2009-04-30 14:48
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Pakusia, ja marze o tym, zeby sobie wygodnie polezec, bez bolu kregoslupa, gdybym przy okazji sie jeszcze wyspala, to bylby dodatkowy plus, ale naprawde byllabym w siodmym niebie mogac polezec na brzuchu :rolleyes:

Co do zdjec, to przeciez mozesz takiemu maluszkowi powiedziec, ze ma siedziec prosto, patrzec w obiektyw, nie ruszac sie, nie mrugac i juz :hahaha: Mile panie z biura na pewno nie maja z tym najmniejszych problemow, skoro wymagaja cudow, a swoja droga to Polska zawsze zada nie wiadomo czego :mur: :baba:Tutaj pisma urzedowe nawet nie maja pieczatek i nie ma problemu ...

pakusia86 - 2009-04-30 14:57
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez pani z herbata (Wiadomość 12098213) pakusia ja bym radzila isc do fotografa, spytaj najpierw czy takie robia, potem fotograf wybierze z kompa ktore wyszlo ok
natomiast jak pojdziesz do automatu to tylko kase stracisz

jak bylam w tej neiszcesnej ambasadzie zalatwic wize dla TZ to te biurwy odsylaly parke z malutkim bejbikiem bo im sie fota nie podobala no to tak zrobie.... pytalam sie wczoraj tego babsztyla przez telefon co ze zdjeciem dziecka... bo maly skoncy miesiac i nie wiem jak zrobic to zdjecie... to mi powiedziala ze na stronce internetowej sa informacje :mur::mur: no sa... szkoda gadac... najbezpieczniej chyba isc do fotografa... a jak mnie odesla to ja walne :D

Cytat:
Napisane przez Eve1603 (Wiadomość 12101266) Pakusia, ja marze o tym, zeby sobie wygodnie polezec, bez bolu kregoslupa, gdybym przy okazji sie jeszcze wyspala, to bylby dodatkowy plus, ale naprawde byllabym w siodmym niebie mogac polezec na brzuchu :rolleyes:

Co do zdjec, to przeciez mozesz takiemu maluszkowi powiedziec, ze ma siedziec prosto, patrzec w obiektyw, nie ruszac sie, nie mrugac i juz :hahaha: Mile panie z biura na pewno nie maja z tym najmniejszych problemow, skoro wymagaja cudow, a swoja droga to Polska zawsze zada nie wiadomo czego :mur: :baba:Tutaj pisma urzedowe nawet nie maja pieczatek i nie ma problemu ... ja pierwsze co zrobie po porodzie to sie na brzuchu poloze :D chociazby niewiem co :D

no niestey w pl wymagaja jakis niestworzonych rzeczy ehhh... ale damy rade :D

glamourous - 2009-04-30 15:35
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
hahahha niezle z tym zdjeciem malucha...ale ja mysle ze fotograf jakos sobie poradzi i jakos to bedzie...

Eve nadal nic nowego na froncie porodowym? zadnych oznak zblizajacej sie wielkiej chwili?

zbieram sie na basen, ostatecznie naturalnym srodowiskiem wielorybow jest woda...ach tez mi sie marzy polozenie sie na brzuchu, najlepiej na slonecznej plazy i zeby mi ktos wmasowywal olejek w plecy...ale nie chce straszyc moja mama mi powiedziala ze po porodzie tez za bardzo nie szlo z tym kladzeniem sie na brzuchu bo piersi bolaly :( tak ze dziewczynki musimy pokochac pozycje na boczku, ewentualnie pozniej na plecach....ja sie zawsze poobkladam wkolo poduchami i juz sie zastanawialam ostatnio- moze nie spie dobrze bo poduch za duzo?

Eve1603 - 2009-04-30 16:00
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
No... nadal nic sie nie dzieje i prawde mowiac nie czuje, zeby cokolwiek mialo sie zaczac... Matko, ja naprawde mam juz dosc, a to moje uparte dziecie pokochalo moj brzuch i za cholere nie chce wyjsc...:help:

pakusia86 - 2009-04-30 16:19
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez glamourous (Wiadomość 12101899) hahahha niezle z tym zdjeciem malucha...ale ja mysle ze fotograf jakos sobie poradzi i jakos to bedzie...

Eve nadal nic nowego na froncie porodowym? zadnych oznak zblizajacej sie wielkiej chwili?

zbieram sie na basen, ostatecznie naturalnym srodowiskiem wielorybow jest woda...ach tez mi sie marzy polozenie sie na brzuchu, najlepiej na slonecznej plazy i zeby mi ktos wmasowywal olejek w plecy...ale nie chce straszyc moja mama mi powiedziala ze po porodzie tez za bardzo nie szlo z tym kladzeniem sie na brzuchu bo piersi bolaly :( tak ze dziewczynki musimy pokochac pozycje na boczku, ewentualnie pozniej na plecach....ja sie zawsze poobkladam wkolo poduchami i juz sie zastanawialam ostatnio- moze nie spie dobrze bo poduch za duzo? mi w szkole rodzenia mowili ze mam nie zalowac poduch :D
i tez mam mnostwo :D dziwnie to wyglada bo tz ma jadna a ja 3 pod glowa jedna pod boczkiem i jedna miedzy nogami :D
tz sie smieje ze zeby wyjsc z lozka to musi sie dobrze odbic na materacu zeby mnie przeskoczyc :D bo niestety musimy miec lozko przysuniete do sciany a ze ja czesto wstaje to spie skraja :D

Cytat:
Napisane przez Eve1603 (Wiadomość 12102200) No... nadal nic sie nie dzieje i prawde mowiac nie czuje, zeby cokolwiek mialo sie zaczac... Matko, ja naprawde mam juz dosc, a to moje uparte dziecie pokochalo moj brzuch i za cholere nie chce wyjsc...:help: to trzymamy kciuki zeby twoja dziecinka sie pospieszyla :D i czekamy na zdjecia malego cudenka :D

glamourous - 2009-04-30 19:05
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Eve, ja tam sie twojemu maluchowi nie dziwie ze nie chce jeszcze wylazic...ostatecznie duzo fajniej jest miec urodziny 1go maja niz takiego tam 30go kwietnia...swieto narodowe, dzien wolony od pracy w polsce przynajmniej, no i w ogole, majowa jutrzenka, hulanka i wino ;) pewnie jutro wyjdzie :)

Pakusia mi czasem zal mojego tz bo ja + 4 poduchy zajmujemy tyle miejsca ze on tak spi ze mu niekuedy tylek za lozko wystaje...ale coz takie zycie....

ania168 - 2009-05-01 08:55
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
[quote=glamourous;12084815] Cytat:
Napisane przez ania168 (Wiadomość 12083977) niezle sie posmialam z tego twojego stroju kapielowego :)
jesli chodzi o spotkanie to ja proponuje poniedzialek 4 maja, punkt spotkania Szpila i ruszamy na kawe :) ktora ma czas i checi zapraszamy, Glamour nie wiem jak masz na imie dlatego pisze przez nick daj znac czy poniedzialek ci pasuje bo ja chetnie z domu wyjde :jupi:

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

quote]

Kasia mam na imie ze tak sie przedstawie, co do poniedzialku to jestem jak najbardziej za- a o ktorej Wam pasuje? co powiecie tak na przyklad na 16sta- 17sta? n ie za wczesnie nie za pozno ;) Milo mi Kasiu:jupi: ja bede w poniedzialek o 16.00 pod szpila. DO tego czasu pewnie jeszcze sie odezwe jak co :ehem: pozdrawiam i do zobaczenia

glamourous - 2009-05-01 14:17
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
oki super to widzimy sie pod szpila o 16- tylko jak sie rozpoznamy? ale ze mnie gapa, przeciez mam Twoj numer....oki to widzimy sie, jesli ktos ma ochote dolaczyc do zapraszamy serdecznie pod szpile :)

DobraDusza - 2009-05-04 11:56
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Hej Dziewczynki!!!
Co tu tak cicho ??? Ja wiem że spotkania w realu ciekawsze ale nie wszyscy maja na piechote pod szpile:D, mnie niestety musi wystarczyć forum:)
Eve, jak tam rozpakowałas się już Kochana?? Alem ciekawa!!
Dziewczęta mam pytanko, czy którejs z was robiono cytologie przed porodem, chodzi mi o czytośc pochwy żeby dzidziuś zadnej infekci przy porodzie nie załapał, czy tutaj nie robią?? (pewnie nie:() i czy któraś robiła sobie na własną ręke u pol gina??

pakusia86 - 2009-05-04 12:53
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez DobraDusza (Wiadomość 12144684) Hej Dziewczynki!!!
Co tu tak cicho ??? Ja wiem że spotkania w realu ciekawsze ale nie wszyscy maja na piechote pod szpile:D, mnie niestety musi wystarczyć forum:)
Eve, jak tam rozpakowałas się już Kochana?? Alem ciekawa!!
Dziewczęta mam pytanko, czy którejs z was robiono cytologie przed porodem, chodzi mi o czytośc pochwy żeby dzidziuś zadnej infekci przy porodzie nie załapał, czy tutaj nie robią?? (pewnie nie:() i czy któraś robiła sobie na własną ręke u pol gina?? no mi tez musi wizaz wystarczyc :D

co do cytoligii to mi nie robili, ale pytali sie czy mialam robiona i kiedy.. a ze chodzilam do polskiego ginia to mialam robiona :)

Sweet_21 - 2009-05-04 14:24
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez DobraDusza (Wiadomość 12144684) Hej Dziewczynki!!!
Co tu tak cicho ??? Ja wiem że spotkania w realu ciekawsze ale nie wszyscy maja na piechote pod szpile:D, mnie niestety musi wystarczyć forum:)
Eve, jak tam rozpakowałas się już Kochana?? Alem ciekawa!!
Dziewczęta mam pytanko, czy którejs z was robiono cytologie przed porodem, chodzi mi o czytośc pochwy żeby dzidziuś zadnej infekci przy porodzie nie załapał, czy tutaj nie robią?? (pewnie nie:() i czy któraś robiła sobie na własną ręke u pol gina?? Miałam robioną cytologię u polskiego gina, gdzieś w 11 tyg.

Zgubiłam gdzieś posta, w którym jedna z wizażanek pytała o szkołę rodzenia w Rotundzie.Byłam dopiero na pierwszym spotkaniu (było bardzo dużo kobiet, nawiasem mówiąc), opowiadano o ćwiczeniach, prawidłowym oddychaniu, pozycji przy spaniu, odżywianiu, czyli takie podstawy.Miło było.Na następnych zajęciach mamy oglądać porodówkę itd.
Nie wiem tylko kiedy i czy w ogóle możemy później przychodzić z partnerem?Bo wiem, że na pierwsze spotkanie miałyśmy przyjść same.
O następnym spotkaniu mają zawiadomić listownie, więc może tam będzie napisane.

pakusia86 - 2009-05-04 16:35
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez Sweet_21 (Wiadomość 12147416) Miałam robioną cytologię u polskiego gina, gdzieś w 11 tyg.

Zgubiłam gdzieś posta, w którym jedna z wizażanek pytała o szkołę rodzenia w Rotundzie.Byłam dopiero na pierwszym spotkaniu (było bardzo dużo kobiet, nawiasem mówiąc), opowiadano o ćwiczeniach, prawidłowym oddychaniu, pozycji przy spaniu, odżywianiu, czyli takie podstawy.Miło było.Na następnych zajęciach mamy oglądać porodówkę itd.
Nie wiem tylko kiedy i czy w ogóle możemy później przychodzić z partnerem?Bo wiem, że na pierwsze spotkanie miałyśmy przyjść same.
O następnym spotkaniu mają zawiadomić listownie, więc może tam będzie napisane. ja bylam na 2 spotkaniach tylko... niestety tak mi ustalali terminy wizyt ze mialam do lekarza na 13:40 a szkola rodzenia na 14 :mur::mur: dlatego juz odpuscilismy sobie zajecia... ale bylismy razem z tz na obydwoch i z tego co mowila polozna to jesli partner chce to moze byc na wszystkich... wazne zeby byl (o ile dobrze pamietam) na 3,4,5 spotkaniu

Sweet_21 - 2009-05-04 17:31
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez pakusia86 (Wiadomość 12149626) ja bylam na 2 spotkaniach tylko... niestety tak mi ustalali terminy wizyt ze mialam do lekarza na 13:40 a szkola rodzenia na 14 :mur::mur: dlatego juz odpuscilismy sobie zajecia... ale bylismy razem z tz na obydwoch i z tego co mowila polozna to jesli partner chce to moze byc na wszystkich... wazne zeby byl (o ile dobrze pamietam) na 3,4,5 spotkaniu Ja jestem ciekawa kiedy będzie kolejne spotkanie, niby mają zawiadomić listownie, ale im to nie wierzę, po moim ostatnim z nimi 'zajściu'.
Już wyjaśniam:D
Otóż zaniosłam jakieś dwa miesiące temu list od gina zaznaczając jednocześnie, że w kwietniu mnie nie będzie bo wyjeżdżam, podałam babce termin, a ona, że wszystko ok, odezwą się po moim powrocie.Więc wracam z Pl, a tu list ze szpitala na mnie czeka, że próbowali się do mnie dodzwonić w sprawie pierwszych badań, ale byłam niedostępna:mdleje: :-p
Pojechałam tam, żeby wyjaśnić i w sumie nie ma tego złego, bo od razu zabrali mnie na badania.Nasłuchałam się o tych kolejkach w czasie badań, a tu było prawie puściutko i wszystko zajęło nam jakieś 2 godziny.Także nawet dobrze na tym wszystkim wyszłam:)

Dzisiaj taka pogoda w IRL, że rano czułam się po prostu fatalnie.Głowa mnie bolała i w pewnym momencie myślałam, że zasłabnę.W Pl nigdy mi się to nie zdarzało (fakt, że nie byłam tam w ciąży:D), ale tutaj to często mnie dopadają takie bóle głowy.Klimat mi chyba nie za bardzo służy, do tego te zmiany pogody.
Dzidziol też ostatnio jakoś mało aktywny, tylko jak mamusia ma zamiar zasnąć on sobie przypomina nagle, że w ciągu dnia rzadko dawał o sobie znać:rolleyes:

Eve1603 - 2009-05-04 18:08
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
A ja nadal podwojna :mur: Wszystko jst juz problemem na takim etapie, ani lezec, ani siedziec, ani chodzic, chyba tylko wisiec bym mogla, ale skad wziac sznur, ktory mnie utrzyma ?:p: Jutro mam umowiony szpital i chyba wypedza tego malego leniwca, bo w przeciwnym przypadku ne wiem co zrobie... Nie przypuszczalam, ze tak bardzo bede chciala urodzic :pliz::pliz::pliz:

pakusia86 - 2009-05-04 18:08
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez Sweet_21 (Wiadomość 12150471) Ja jestem ciekawa kiedy będzie kolejne spotkanie, niby mają zawiadomić listownie, ale im to nie wierzę, po moim ostatnim z nimi 'zajściu'.
Już wyjaśniam:D
Otóż zaniosłam jakieś dwa miesiące temu list od gina zaznaczając jednocześnie, że w kwietniu mnie nie będzie bo wyjeżdżam, podałam babce termin, a ona, że wszystko ok, odezwą się po moim powrocie.Więc wracam z Pl, a tu list ze szpitala na mnie czeka, że próbowali się do mnie dodzwonić w sprawie pierwszych badań, ale byłam niedostępna:mdleje: :-p
Pojechałam tam, żeby wyjaśnić i w sumie nie ma tego złego, bo od razu zabrali mnie na badania.Nasłuchałam się o tych kolejkach w czasie badań, a tu było prawie puściutko i wszystko zajęło nam jakieś 2 godziny.Także nawet dobrze na tym wszystkim wyszłam:)

Dzisiaj taka pogoda w IRL, że rano czułam się po prostu fatalnie.Głowa mnie bolała i w pewnym momencie myślałam, że zasłabnę.W Pl nigdy mi się to nie zdarzało (fakt, że nie byłam tam w ciąży:D), ale tutaj to często mnie dopadają takie bóle głowy.Klimat mi chyba nie za bardzo służy, do tego te zmiany pogody.
Dzidziol też ostatnio jakoś mało aktywny, tylko jak mamusia ma zamiar zasnąć on sobie przypomina nagle, że w ciągu dnia rzadko dawał o sobie znać:rolleyes:
dziwnie ze listownie cie zawiadomia.... mi odrazu wpisali w kasiazeczke termin kolejnego spotkania.... niestety szpital jest troszeczke zle zorganizowany.... bardzo chcialam chodzic do szkoly rodzenia, ale przeciez nie opuszcze badan :mur: do tego tz pracuje na noc wiec nie bylo mozliwosci zebysmy wczesniej na badania przyjechali... a wiadmo w kolejce ok 2 h czeba czekac wiec tz by wogole nie spal...

co do pogody, to ja sie juz nawet przyzwyczailam... najbardziej nie lubie jak wieje :D wtedy mi glowa peka, do tego jeszcze w czasie ciazy bole sie nasilaja a nic konkretnego na bol nie mozna wziac :mur:

Eve1603 - 2009-05-04 18:13
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Pakusia CZYSTY Paracetamol (bez dodatkow) mozesz brac, bez przesady, ale wolno.

Sweet_21 - 2009-05-04 18:17
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez Eve1603 (Wiadomość 12151150) A ja nadal podwojna :mur: Wszystko jst juz problemem na takim etapie, ani lezec, ani siedziec, ani chodzic, chyba tylko wisiec bym mogla, ale skad wziac sznur, ktory mnie utrzyma ?:p: Jutro mam umowiony szpital i chyba wypedza tego malego leniwca, bo w przeciwnym przypadku ne wiem co zrobie... Nie przypuszczalam, ze tak bardzo bede chciala urodzic :pliz::pliz::pliz: Widzę, że dzidziol wyjątkowo uparty i nie chce opuścić mamy:-p
Ale wyjść musi, wyjścia nie ma.:D
Trzymam kciuki, żeby opuścił w końcu szczęśliwie Twoje wnętrze:ehem:!

Cytat:
Napisane przez pakusia86 (Wiadomość 12151154) dziwnie ze listownie cie zawiadomia.... mi odrazu wpisali w kasiazeczke termin kolejnego spotkania.... niestety szpital jest troszeczke zle zorganizowany.... bardzo chcialam chodzic do szkoly rodzenia, ale przeciez nie opuszcze badan :mur: do tego tz pracuje na noc wiec nie bylo mozliwosci zebysmy wczesniej na badania przyjechali... a wiadmo w kolejce ok 2 h czeba czekac wiec tz by wogole nie spal...

co do pogody, to ja sie juz nawet przyzwyczailam... najbardziej nie lubie jak wieje :D wtedy mi glowa peka, do tego jeszcze w czasie ciazy bole sie nasilaja a nic konkretnego na bol nie mozna wziac :mur: Ano listownie.Też się zdziwiłam.Zobaczymy czy czasem o mnie nie zapomną.;)
Mój tz też pracuje na nocki, a pierwsze spotkanie miałam na 10, także jak dalej w takich godzinach będą się odbywać zajęcia, to wątpię, że tz da radę ze mną tam jeździć.
Wiatr jest przerażający, jak leżę wieczorem w łóżku, to czasem mam wrażenie, że mi okno w końcu wyleci:-p i głowa od wiatru też boli, fakt:ehem:

Widzę, że Twój synek będzie miał na imię Kubuś, mój mąż się uparł na to imię, ale mi też się bardzo podoba:ehem:

pakusia86 - 2009-05-04 18:32
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez Eve1603 (Wiadomość 12151259) Pakusia CZYSTY Paracetamol (bez dodatkow) mozesz brac, bez przesady, ale wolno. ano wiem :D
z tym ze ja wybredna jestem... bo jak mnie glowa troszke boli to wole nic nie brac i jakos wytrzymuje w tym bolu, wychodze z zalozenia im mniej lekow tym lepiej... a znowu kiedy mnie bardzo boli to zwykly paracetamol nie pomaga :( w tym wlasnie tkwi problem

Cytat:
Napisane przez Sweet_21 (Wiadomość 12151343)
Ano listownie.Też się zdziwiłam.Zobaczymy czy czasem o mnie nie zapomną.;)
Mój tz też pracuje na nocki, a pierwsze spotkanie miałam na 10, także jak dalej w takich godzinach będą się odbywać zajęcia, to wątpię, że tz da radę ze mną tam jeździć.
Wiatr jest przerażający, jak leżę wieczorem w łóżku, to czasem mam wrażenie, że mi okno w końcu wyleci:-p i głowa od wiatru też boli, fakt:ehem:

Widzę, że Twój synek będzie miał na imię Kubuś, mój mąż się uparł na to imię, ale mi też się bardzo podoba:ehem: wiem ze na niektore zajecia, na te na ktorych sa niezbedni tzci szpital wystawia zwolnienia do pracy ... ale nie wiem jak to sie tyczy nocek, u mojego nie chcieli zaakceptowac bo mialam spotkania o 14...

pozatym wkurzylam sie bo sie okazlo ze moj tz nie bedzie mial tzn. "tacierzynskiego" :mur:
a liczylam na ten chociaz 1 tydzien, ze bedzie ze mna i malenswtem w domku, nie wiem jak sobie sama dam rade

a co do kubusia to dziwnie wyszlo... tz od samego poczatku obstawial syna i mowil na niego "maly kamilek" (tak ma tz na imie) ... bylismy w polsce oznajmic nowine i nasza fasolka zostala ochrzczona "maly kamilek" w miedzy czasie brat mi zaproponowal ze jesli nazwe synka maciek albo kuba to bedzie mi pral skarpety do konca zycia :D

jak sie potwierdzila wiadmosc ze chlopak bedzie no to zadne inne imie nam nie pasowalo oprocz jakuba :D i nie ze wzgledy na skarpety :p: poprostu "maly kamilek" odpadlo wiec zostal kuba :) jedyne imie na ktore tz sie zgodzil... on chcial kamila :mur:

glamourous - 2009-05-04 22:51
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Hej dziewczynki! ale sie rozpisalyscie...
Eve biedniaszka jestes ale pewnie jutro o tej porze bedziesz juz szczesliwa mamusia uparciuszka :) trzymam kciuki za latwy mily i bezbolesny porod :)

a my sie dzisiaj spotkalysmy z Ania przy szpili rzeczywiscie i powiem wam ze forum jest fajne ale tak w realu sobie pogadac na ciazowe temaciki jeszcze przyjemniej :) tak ze Pakusia jak tylko bedziesz wolniejsza dawaj znac i inne dublinskie dziewczynki oczywiscie tez :) fajnie sobie pogadac z kims kto rozumie co znaczy bol plecow, zgaga i takie tam bajery :)

mi sie imie Kubus bardzo podoba :) i Michas jeszcze...dla swojej corci jeszcze do konca nic wybranego nie mamy, bo jakos z moim krolewna nie mozemy dojsc do konsensusu czy imie bedzie polskie, hinduskie czy dwa czy jak w ogole... ja obstawiam Zuzie albo Misie a z hinduskich moge zaakceptowac Jasmine lub Sonie... a najlepiej to nie nadamy zadnego imienia i jak dzieciaczek bedzie miec z 18 lat to sobie sam zdecyduje... bo pewnie tak czy inaczej na pewnym etapie zycia bedzie niezadowolona z imienia, to niech sobie sama wybierze hehehee

co do szkoly rodzenia to ja swoja zaczynam dopiero w czerwcu, ale u mnie (tzn Holles street) byly opcje czy chce sie chodzic na kurs dla par czy same mamy...
Pakusia o zwolnieniu na szkole rodzenia czytalam o znalazlam:

Expectant fathers have a once-off right to paid time off work to attend the two antenatal classes immediately prior to the birth. This entitlement does not extend to every pregnancy while the woman is in employment – it’s just a once-off right only. The provision for paid time off work to attend ante-natal classes for expectant parents was brought into effect in SI 653 of 2004 Maternity Protection (Time off for Ante–Natal Classes) Regulations 2004 .
In order to take this time off work, the employee must notify their employer in writing at least two weeks before classes commence, outlining the dates and times of the classes. Employers can request written evidence of the classes (dates, times, etc.). This new provision allowing expectant parents to take time off work to attend antenatal classes comes into effect from the 18th October, 2004.

natomiast co do paternity leave to rzeczywiscie nie ma czegos takiego gwarantowanego ustawowo,

Paternity leave is not recognised in employment law in Ireland. In other words, employers are not obliged to grant male employees special paternity leave (either paid or unpaid) following the birth of their child. Annual leave taken following the birth of a child is treated in employment law in the same way as leave taken at any other time of the year.

a nie masz szansy zeby twoj TZ wzial kilka dni urlopu?

Bole glowy- tez znam ten problem....chociaz mam wrazenie ze w ciazy mi sie poprawilo, moze to kwestia zdrowszego trybu zycia, wiekszego dbania o siebie i tak dalej... ale mi tez jak mnie migrena dopadnie to zadne paracetamole nie pomagaja i w ogole nic... do tego dochaodza mdlosci ...

Strona 9 z 107 • Znaleziono 5493 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107