Ciąża i poród w Irlandii

pakusia86 - 2009-07-21 14:37
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez Heksa (Wiadomość 13347286) No ja póki co przerwałam studia, wyjechałam tutaj... trochę mi to było na rękę, bo zaczęłam wątpić czy dobrze wybrałam. I szczerze mówiąc zmienił mi się punkt widzenia: w Polsce masz wykształcenie, pracujesz i z tego masz. Tutaj pracując sobie w sklepie, stać cię na wiele. No ale odbiegłam od tematu :)

Do mnie też się odezwało kilka koleżanek na nk, ale to już po urodzeniu małego. Pytania typu: bolało itd. Najbardziej rozwaliły mnie 2 pytania (aż zacytuje): Asia, a powiedz mi co się dzieje z brzuchem po porodzie, rozpływa się? (taaak, za sprawą czarów rozpływa się ) A drugie: mogłabyś mi wysłać zdjęcie swoich rozstępów, powiesz sobie na ścianie - będę wiedziała czemu nie mogę zajść w ciążę :hahaha:

Paula widzę, że esteśmy z tego samego rocznika nawet :) Może we wrześniu jak wrócicie do Polski byśmy się spotkali wszyscy w 6? (Ty, Kamil, Kuba no i my? :P) u nas pokój wolny więc nawet moglibyście przenocować. Nie martwię się o Ciebie i siebie - myślę że się dogadamy i miło spędzimy czas. Nasi panowie są dla nas zagadką, Wojtuś co prawda oglądał Waszą galerię i mówi, że Kamil wygląda na fajnego faceta...

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

Ja tak mówię właśnie do męża - że gdyby chociaż Irlandia nie była wyspą. Gdyby była oddalona jak Holandia, wsiadamy w samochód i jesteśmy na weekend w domu. Tutaj jednak trzeba wszystko wcześniej zaplanować, kupić bilet.

Teraz jestem chora i tak sobie myślę... gdyby mi się nie daj boże coś stało. Gdybym musiała wylądować w szpitalu, gdyby Wojtek nie dostał urlopu to co by było? Kto by się dzieckiem zajął? Pewnie by ktoś przyjechał,ale same wiecie... zanim się kupi bilet, zanim się załatwi urlop to trochę mija... jesteśmy zdani tutaj tylko na siebie z Wojtkiem, jest ciężko, ale dajemy radę. nie wyobrażam sobie natomiast takiej sytuacji jak ta wyżej opisana.

Kurde, wątek dotyczy kobiet w ciąży i porodu, a my ciągle tu siedzimy i plotkujemy, mam nadzieje że przyszłe mamusie nie mają nam za złe tego zaśmiecania? zadomowiłam się już na tym wątku i tak ciężko przestać się udzielać :) pewnie ze sie spotkamy , musimy :D
mysle ze Kamil z Wojtkiem sie dogadaja :) mowisz ze Wojtek informatykiem jest a moj Kamil kazda wolna chwile spedza przed komputerem i poczytuje wszystkie nowinki i tak dalej :) moze sama informatyka go nie pociaga ale komputer i zawartosc internetu tak :D zwlaszcza joemonster :D i smieszne filmiki :)

my tez sie dogadamy najwazniejsze zeby Kuba sie z Ignasiem dogadali :D

Cytat:
Napisane przez glamourous (Wiadomość 13347877) ale sie powaznie zrobilo na watku...ja nawet nie chce myslec o przyszlosci, bo moj tzt to by chcial wrocic do indii..ale ja sobie nie wyobrazam zycia tam wiec dla mnie irlandia jest super :) a dla rozweselenia zalaczam zdjecia z mojej ostatniej sesji... Pieknie wygladasz na koncoweczce :D jeszcze chwilka i kolejny bobasek bedzie na swiecie :D

Cytat:
Napisane przez DobraDusza (Wiadomość 13353611) No jasne że nikt sie gnieał nie będzie, bo i na co....to ze jestesmy w ciązy albo jestesmy juz mamusiami nie oznacza wcale ze myslimy tylko o tym.
Powiem wam szczerze ze czytając was wszystkie, u kazdej znalazłam cos pasujacego w 100% do mnie:), nie mam tutaj znajomych (tym bardziej po przeprowadzce) , moja najleprza przyjaciółka wyjechała jakis czas temu i teraz nawet nie ma sie do kogo wygadać, są niby znajomi, ale to bardziej koledzy męza i ich zony, lubie ich ale jakoś przjazn nie wchodzi chyba w gre, bo jak tu pisałyscie, zupełnie inne fale, choć wszyscy maja dzieci!
I wiecie co:), nie chce tutaj isc w wazeline:D ale jestem zarejestrowana tez na innym forum i od dłuzszego czasu nie udzielam sie na nim wcale, nie wiem ale jakoś takie mało przyjemne niektóre dziewczyny na nim są, jak człowiek o cos zapyta to totalna olewka albo wręcz krytyka,: a bo ja bym na twoim miejscu.....
to nie chodzi o to, bo przeciez człowiek czeka własnie na porade ale duzo zalezy od formy jakiej ktos uzyje w odpowiedzi, w koncu przestałam tam pisać i teraz tylko podczytuje i smieje sie z kolejnej powaznej kłótni :która pierwsza wymyśliła imie Maja hehe
a tutaj czuje sie z wami jak w domu, jesteście sympatyczne, miłe i pomocne i bardzo lubie to forum
Kończe te podlizy hehehe

Glam super fotki, najleprzy brzuszek z nosem:D:)

dziewczynki który krem polecacie sudocrem czy bepanthen? który lepiej kupic waszym zdaniem? słyszalam ze bepanthen mozna tez uzywac do obolałych cycuchów ten drugi też?? ja mam sudokrem i uzylam go moze kilka razy na Kubie... nie ma potrzeby jak narazie, wystarczy bambino :D ale ja jestem z sudocremu zadowolona, bo jak poparzylam palca olejem to smarowalam go intensywnie i nic nie bolalo... na 2 dzien bylo po wszystkim :) w nocy troszke pieklo jak sie wchlonelo ale wystarczylo szybko znowu posmarowac i spokoj byl

i tez podzielam zdanie ze jestescie tu dziewczynki SUPER i uwielbiam z wami rozmawiac :) :*

Cytat:
Napisane przez elcia0787 (Wiadomość 13356631) a to tu w aptece dostane polskie te tabletki czy sa zamienniki?jakies w tesco dostaniesz paracetamol czysty czy panadol :) a jak masz jakies watpliwosci to smigaj do apteki i tam napewno dadza ci czysty paracetamol
ja co prawda kilka razy w ciazy wzielam apap bo tak mi powiedzial gin tutaj, ze moge go brac, oczywiscie "przy silnych bolach" i moze 3 razy go wzielam... i zyje

te informacje sa sprzeczne .... mi na poczatku gin mowil ze na bole brzuszka brac nospe.... no wiec kilka razy wzielam, kupilam w polsce zapas.... przy nastepnej wizycie sie pytam jeszcze raz (tego samego) a on do mnie "a po co nospe??? przeciez ona dziala rozkurczowo na cos tam z pecherzem a nie na bole brzucha" :confused::eek: raz tak raz inaczej :o

ale najlepiej czysty paracetamol :) nawet tu w szpitalu mi go dawali podczas pierwszych skurczy :)

Sweet_21 - 2009-07-21 14:38
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Elcia, tak jak dziewczyny pisały czysty paracetamol, nawet o takiej samej nazwie znajdziesz w sklepie, ja ostatnio widziałam nawet w Lidlu.Nie ma sensu się męczyć, a dzidziuś odczuwa przecież samopoczucie mamy.

O Pakusiu, witaj, jak tam pobyt siostry?Podoba jej się w Irlandii?:D
Nospe brałam prawie zawsze przed okresem, ale z tego co mi kiedyś, kiedyś gin powiedział, aby dobrze zadziałała należy ją brać kilka dni przed okresem.
Teraz w ciąży też brałam kilka razy, dzisiaj jak miałam te bóle jak przed okresem, też już się zastanawiałam czy czasem nie wziąć, ale w końcu same minęły.

elcia0787 - 2009-07-21 15:16
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
no wczorajz bolu a plakalam taka stara baba a beczy :) ale pod wieczor juz nie moglam wytrzymac a moj TZ nie wiedzial co robic biedny no ja sama nie wiedzialam co moge wziasc a dzisiaj zaczyna sie powtorka z wczoraj

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:41 ----------

dzwonilam do kolezanki ktora urodzila dwa tyg temu i chodzila do tej samej gina co ja jak bylam w polsce to powiedziala ze ona jej kazala btrac tylko apap nic innego na bole

dzinek - 2009-07-21 15:26
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
jesli masz czysty apap ( nie zaden noc czy inny po prostu zwykly)
to wlasnie on sklada sie z paracetamolu. Wiec przy silnym bolu tabletka :hi:

glamourous - 2009-07-21 15:42
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
a ja widzialam reklame takich plasterkow naklejanych na czolo co niby chlodza i pomagaja w migrenie- bezpieczne w ciazy tylko za cholere nie pamietam nazwy...ale najlepiej mysle spytac w aptece...

dziewczyny chyba w czwartek juz bedzie po wszystkim :)
bylam u lekarza dzis, najpierw mi brzuchol obmacal i powiedzial ze za male dziecko i trzeba bedzie wywolywac...potem zbadal mi szyjke macicy i powiedzial ze mam juz 2 cm rozwarcia, wiec jesli do czwartku rana akcja sie nie ruszy to mam sie stawic w szpitalu i mi podadza cos na przyspieszenie... a potem jeszcze wyslal na usg i sie okazalo ze mala wcale nie jest taka za mala bo ma juz 3.200 wiec nie jest zle... n o ale jest duza nadzieja ze w czwatrek juz bedzie po wszystkim :)

Sweet_21 - 2009-07-21 15:49
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Glamourous to już niedługo będziesz miała Sonie przy cycu:D :jupi:

Ja się pakuje właśnie.:cool:
Glam co tam sobie spakowałaś dla małej do szpitala?

elcia0787 - 2009-07-21 16:06
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
glam no to juz niedlugo bedziesz miala mala :) a ja robie sobie oklad zimny na czolo i jak to nie przejdzie to dopiero wezme tabletke

glamourous - 2009-07-21 16:51
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
DObra Duszko ja mialam ulotke ze szpitala i kazali dla dziecka 2 reczniki, kocyk, 2 -3 zmiany ubranek, pieluszki jednorazowe, masc do pupy lub wazeline- tez mam sudokrem i bambino, nawilzane chustki do pupy, sweterek, lapki - rekaiczki i czapeczke. i to chyba wszystko... zapakowalam jeszcze kilka tetrowych pieluch, gaziki do pepka, dziewczyny tez radzily zabrac nozyczki lub cazki do paznokci... chyba wszystko :)
ale powiem ci ze torbe do szpitala spakowalam dopiero w zeszlym tygodniu, a rzeczy dla maluszka mam przygotowane od przedwczoraj owszem, ale leza w koszu :) mi sie tam nie spieszy, mam jeszcze czas ;)

Sweet_21 - 2009-07-21 17:11
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez glamourous (Wiadomość 13359213) DObra Duszko ja mialam ulotke ze szpitala i kazali dla dziecka 2 reczniki, kocyk, 2 -3 zmiany ubranek, pieluszki jednorazowe, masc do pupy lub wazeline- tez mam sudokrem i bambino, nawilzane chustki do pupy, sweterek, lapki - rekaiczki i czapeczke. i to chyba wszystko... zapakowalam jeszcze kilka tetrowych pieluch, gaziki do pepka, dziewczyny tez radzily zabrac nozyczki lub cazki do paznokci... chyba wszystko :)
ale powiem ci ze torbe do szpitala spakowalam dopiero w zeszlym tygodniu, a rzeczy dla maluszka mam przygotowane od przedwczoraj owszem, ale leza w koszu :) mi sie tam nie spieszy, mam jeszcze czas ;) Dobrą Duszką nie jestem, ale post był chyba skierowany do mnie:D
Też mam taką kartkę ze szpitala, ale nie pisze ile czego wziąć.W sumie mam już spakowane to co Ty wymieniłaś:) Jutro jeszcze muszę uprać pieluszki tetrowe(bo też chcę zabrać), śpioszki i kaftaniki, aha i ręcznik.
Dla siebie spakowałam duuuuże podpaski, wkładki laktacyjne, majtki jednorazowe (w sumie nie wiem czy będę ich używać, bo pamiętam co pisały dziewczyny na ich temat, dlatego kupię czarne zwykłe bawełniane majciochy;)), szlafrok, koszule, kapcie.

Właśnie jem pomidorową z lanymi kluseczkami, ale miałam ochotę:slina:

glamourous - 2009-07-21 17:21
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
aha, a dzis jak mi lekarz zrobil badanie tro mi krew trysnela jak z fontanny. delikatny to on nie byl ;) no a ja mialam z soba cieniutka wkladeczke ktora od razu przemokla, wiec poprosilam pielegniarke o jakas podpaske i dala mi wlasnie taki podklad szpitalny- od pepka do pol plecow, na dodatek bez kleju- co mnie lekko zdziwilo...i teraz sie zastanawiam czy te podpachy z mothercare co ja je kupilam tez sa bezklejowe...
aha sweet sprawdz sobie te majtasy jednorazowe- ja kupilam w mothercare rozmiar 10-12 i jak wyjelam to doszlam do wniosku ze w to to absolutnie o ile uda mi sie wcisnac pupsko to przy nogawkach mi bedzie w uda/pachwiny na pewno cisnelo..a jeszcze jak sie taka podpache w to wladuje to juz w ogole sie nie rusze, wiec poszlam i kupilam nastepny rozmiar 14-16... mimo ze przed ciaza 10-12 zawsze nosilam ze wskazaniem na 10...
no a dla siebie koszulki nocne, biustonosze do karmienia, masc do sutkow na wszelki wypadek, tantum rosa- tylko nie wiem jak to w warunkach szpitalnych przyrzadzic, bo przeciez miski z soba tachac nie bede?

anek13 - 2009-07-21 17:29
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Elcia,na jakiekolwiek bole w ciazy lekarz kazal mi brac panadol,no ale jak Ty po tabletke siegalam tylko w ostatecznosci.u mnie bole glowy zaczely sie mocne w 7 miesiacu,okazalo sie ze mialam za wysokie cisnienie.
Do Oliverkowej dupci uzywam glownie wazeliny tak jak mi w szpitalu panie kazaly,czasem tylko sudocrem,ale nie lubie ze wzgledu na te biale slady,Bambino siostra zpomniala przywiesc.
Do szpitalnej torby to ja jeszcze musialam zapakowac dla malenstwa miseczke do wody i waciki do przemywania-wymog szpitala,bo na poczatku pielegniarki nie pozwalaly uzywac tych chusteczek nawilzonych,bo skora jeszcze zbyt delikatna.
Kurcze znowu przeczytalam o jakis cieciach budzetowych,ze place maja byc obnizone,czasem to sie tak nakrece ze nie damy sobie rady,az mi powietrza brakuje

Sweet_21 - 2009-07-21 17:33
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Zaraz sprawdzę te majtki z mothercare:ehem: Ano właśnie, też mam zamiar zabrać tantum rosa, tylko jak to przygotować w szpitalnych warunkach to nie wiem?
Ciekawe czy te podpaski są z klejem, bo jak nie to jak to się będzie trzymało :upa: ?
Coraz więcej znaków zapytania:D

pakusia86 - 2009-07-21 17:46
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez Sweet_21 (Wiadomość 13357085) O Pakusiu, witaj, jak tam pobyt siostry?Podoba jej się w Irlandii?:D
Nospe brałam prawie zawsze przed okresem, ale z tego co mi kiedyś, kiedyś gin powiedział, aby dobrze zadziałała należy ją brać kilka dni przed okresem.
Teraz w ciąży też brałam kilka razy, dzisiaj jak miałam te bóle jak przed okresem, też już się zastanawiałam czy czasem nie wziąć, ale w końcu same minęły. a dziekuje :) siostra ma sie dobrze, niestety widac jaka pogoda... juz w tamtym roku byla u mnie na 2 tygodnie i zwiedzilysmy pol Irlandii :D zakochala sie po uszy w tej zieleni :) a teraz jakos nie ma pogody zeby sie wybrac gdzies dalej, pozatym wiadmo jak to z dzieciaczkiem :)

Cytat:
Napisane przez glamourous (Wiadomość 13358156) dziewczyny chyba w czwartek juz bedzie po wszystkim :)
bylam u lekarza dzis, najpierw mi brzuchol obmacal i powiedzial ze za male dziecko i trzeba bedzie wywolywac...potem zbadal mi szyjke macicy i powiedzial ze mam juz 2 cm rozwarcia, wiec jesli do czwartku rana akcja sie nie ruszy to mam sie stawic w szpitalu i mi podadza cos na przyspieszenie... a potem jeszcze wyslal na usg i sie okazalo ze mala wcale nie jest taka za mala bo ma juz 3.200 wiec nie jest zle... n o ale jest duza nadzieja ze w czwatrek juz bedzie po wszystkim :) ale fajnie :D :jupi::jupi: juz w czwartek :D no to bedziemy w czwartek trzymac mocno kciuki :D i czekac na wiesci :D

Cytat:
Napisane przez glamourous (Wiadomość 13359665) aha, a dzis jak mi lekarz zrobil badanie tro mi krew trysnela jak z fontanny. delikatny to on nie byl ;) no a ja mialam z soba cieniutka wkladeczke ktora od razu przemokla, wiec poprosilam pielegniarke o jakas podpaske i dala mi wlasnie taki podklad szpitalny- od pepka do pol plecow, na dodatek bez kleju- co mnie lekko zdziwilo...i teraz sie zastanawiam czy te podpachy z mothercare co ja je kupilam tez sa bezklejowe...
aha sweet sprawdz sobie te majtasy jednorazowe- ja kupilam w mothercare rozmiar 10-12 i jak wyjelam to doszlam do wniosku ze w to to absolutnie o ile uda mi sie wcisnac pupsko to przy nogawkach mi bedzie w uda/pachwiny na pewno cisnelo..a jeszcze jak sie taka podpache w to wladuje to juz w ogole sie nie rusze, wiec poszlam i kupilam nastepny rozmiar 14-16... mimo ze przed ciaza 10-12 zawsze nosilam ze wskazaniem na 10...
no a dla siebie koszulki nocne, biustonosze do karmienia, masc do sutkow na wszelki wypadek, tantum rosa- tylko nie wiem jak to w warunkach szpitalnych przyrzadzic, bo przeciez miski z soba tachac nie bede? Cytat:
Napisane przez Sweet_21 (Wiadomość 13359885) Zaraz sprawdzę te majtki z mothercare:ehem: Ano właśnie, też mam zamiar zabrać tantum rosa, tylko jak to przygotować w szpitalnych warunkach to nie wiem?
Ciekawe czy te podpaski są z klejem, bo jak nie to jak to się będzie trzymało :upa: ?
Coraz więcej znaków zapytania:D te podpachy z mathercare sa z klejem :D w sumie nie roznia sie duzo od podpasek always na noc :D z tym ze te always sa dluzsze i lepiej chlona, jak dla mnie :)
z tych z mathercare nie bylam zadowolona... ja nigdy nie lubilam podpasek ale jak juz musialam uzyc to wolalam takie z siateczka ale jakies dobrze co chlona wszystko... a te z mothercare nie sa za ekskuzywne :D :( no ale maja klej :D

Cytat:
Napisane przez anek13 (Wiadomość 13359824) Kurcze znowu przeczytalam o jakis cieciach budzetowych,ze place maja byc obnizone,czasem to sie tak nakrece ze nie damy sobie rady,az mi powietrza brakuje ja wlasnie nie uzywam wazeliny... nie wiem czemu... dobra jest??? mam dwa wielkie opakowania bo kupic musialam :D a stoi i czeka na zbawienie...

jakie znowu ciecia??? nawet nie denerwuj ze cos z dzieciakami bo normalnie ich poszarpie :o

elcia0787 - 2009-07-21 17:50
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
anek wlasnie mierzylam wczoraj temtperature bo myslam ze moze goraczke mam i mialam 35,5 temp

glamourous - 2009-07-21 18:10
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
a cisnienie jakie przy tej temperaturze? bo to niziutko... ja raczej miewalam przez cala ciaze podniesiona do ok. 37- ale to ponoc normalne...
Pakusia a ty znow schudlas? zmiany jakies w BMI widze- no to co znow mamy gratulowac?
i tak bardzo prosze trzymac kciuki za mnie w czwartek :) im wiecej tym lepiej :)

pakusia86 - 2009-07-21 19:26
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez glamourous (Wiadomość 13360571) a cisnienie jakie przy tej temperaturze? bo to niziutko... ja raczej miewalam przez cala ciaze podniesiona do ok. 37- ale to ponoc normalne...
Pakusia a ty znow schudlas? zmiany jakies w BMI widze- no to co znow mamy gratulowac?
i tak bardzo prosze trzymac kciuki za mnie w czwartek :) im wiecej tym lepiej :) no w sumie przez 2 tygodnie schudlam 3 kg :D ale ostatnie 3 dni zaniedbalam sie... bo nie mialam czasu pocwiczyc ani zjesc jakis specjalow dietetycznych tylko szybko cos do garnka wrzucilam :D
ale ciesze sie ze 8 z przodu zniknelo :D i mam nadzieje ze jak tak dalej pojdzie to pojawi sie upragnione 6 :D

polecam wam dziewczynki pilke :D ja kupilam w ciazy i bujalam sie na niej przed tv i wogole... urodzilam to spuscilam powietrze ale w tamtym tygodniu ja wyciaglam i napompowalam :D rewelacja :D
tyle smiechu i zabawy na niej mialam w 1 dzien ze szok... a na nastepny zakwasy doslownie na calym ciele :D

mam zestaw cwiczen ktory codziennie wykonuje i nie sa one nudne jak np. a6w :D

elcia0787 - 2009-07-21 19:31
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
glam no wlasnie musze sobie kupic do pomiaru cisnienia bo nie mam tylko temperature mierzylam to mialam wlasnie raz 35,5 a raz 35,3 moj TZ chcial mnie juz do szpitala wiesc

glamourous - 2009-07-21 20:00
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
no ale mna sie nie sugeruj Elcia bo to u kazdego jest roznie :)
Pakusia gratuluje utraty wagi :)

Eve1603 - 2009-07-21 23:32
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Elcia jak glowa ?
Pakusia gratulacje z powodu utraty wagi !
Glamourous mnie usg przed porodem pokazalo 3300g, a Olus urodzil sie z 3980g, wiec moze sie okazac, ze mala jest calkiem duza :D Beda Cie przyspieszac przed terminem ??? U mnie rozwarcie stanelo na 2cm i nic nie bylo w stanie tego ruszyc. Powodzenia, bedzie dobrze :cmok:No i naciesz sie jeszcze brzuszkiem, to taka moja osobista rada ;)

glamourous - 2009-07-22 01:32
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
oj kobiety nie wiem czy nie urodze dzis w nocy...jakies skurcze mnie lapia, czeste co 5 minut i dosc silne, ale bez przesady...tzn da sie z nimi zyc ale spac juz nie bardzo...

pakusia86 - 2009-07-22 07:14
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez glamourous (Wiadomość 13366956) oj kobiety nie wiem czy nie urodze dzis w nocy...jakies skurcze mnie lapia, czeste co 5 minut i dosc silne, ale bez przesady...tzn da sie z nimi zyc ale spac juz nie bardzo... :eek::eek:

to lepiej sie odezwij jak najszybciej do nas bo beziemy sie tu martwic i zastanawiac czy to juz :D .... trzymam mocno kciuki zeby to bylo to :D

moze jestes ta szczesciara ktora slabo odczuwa skurcze... ja tez mialam takie ze wytrzymac sie dalo ale spac to nie :) wazne ze sa reguralne :D:jupi:

pani z herbata - 2009-07-22 09:52
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
pakusia jak zes dokonala schudniecia??

ania168 - 2009-07-22 11:32
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
dziewczyny dostalam dzis rano wiadomosc od GLamour,ze jest w drodze do szpitala. Dostala skurczy ale nie byla pewna czy to te wlasciwe :) trzymajmy za nia kciuki... Powiedziala,ze da znac co i jak wiec bede informowac na biezaco....

Heksa - 2009-07-22 12:34
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez glamourous (Wiadomość 13366956) oj kobiety nie wiem czy nie urodze dzis w nocy...jakies skurcze mnie lapia, czeste co 5 minut i dosc silne, ale bez przesady...tzn da sie z nimi zyc ale spac juz nie bardzo...

Kochanie, trzymamy za Was kciuki ::cmok:
Coś czuję, że czeka Nas dzisiaj drogie Panie impreza na cześć Glam i jej słoneczka :jupi:

My dzisiaj byliśmy na szczepieniu... jeeej, Ignaś tak bardzo płakał, zrobił się cały czerwony na twarzy - sprawiał wrażenie że zaraz wybuchnie a ten płacz rozerwie go na kawałki. Okropieństwo :( Pani doktor kazała nam dać po powrocie do domu Calpol, żeby małego nic nie bolało. Pomijając ból dzieciaczka (i Nasz) muszę Wam powiedzieć, że jestem zachwycona - specjalnie jechaliśmy do Dublina aby zaszczepić dziecko w polskiej przychodni. No więc tak - maluszek był szczepiony przez pediatrę (żaden tam GP). Pani doktor dokładnie go obejrzała. Razem z mężem stwierdziliśmy, że przez te 10 tygodni życia IGnasia ani razu nie był tak dokładnie przebadany i obejrzany (nawet w szpitalu!). Lekarz stwierdził lekką asymetrię, kazała kłaść go częściej na lewą stronę. Odpowiedziała na wszystkie nasze pytania - nie poganiała, spokojnie rozmawialiśmy. Gdy powiedziałam, że niepokoi mnie fakt że jak leży na brzuszku to niechętnie podnosi głowę do góry to natychmiast go ułożyła na brzusiu i obserwowała jak sobie radzi. Więc teraz tylko tam będziemy jeździć na szczepienia.

Anek pytałaś o witaminę D. Rozmawiałam na ten temat z pediatrą, powiedziała żeby dawać 1 kropelkę witaminy dzieciom butelkowym :)

pakusia86 - 2009-07-22 12:44
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Kasiu :kciuki::kciuki:

Cytat:
Napisane przez pani z herbata (Wiadomość 13369387) pakusia jak zes dokonala schudniecia?? jem co 3 h... odstawilam biale pieczywo (no na sniadanie jem czasami kromeczke :D) nie jem ziemniakow, jak smaze juz cos to na oliwie z pestek winogron ale to tak raz w tygodniu, tak to pieke w piekarniku w folii i tylko fileta z kurczaka.... ogolnie to jem prawie same salatki :) przerozniste.... wazne zeby jesc reguralnie :) pije wode mineralna i zielona herbatke i cwicze na pileczce :) to tyle.... w sumie te reguralne posilki mi tyle daly... bo nie powiem na sniadanie jem to co zwykle tylko zamiast 3 kromek jem 1 :) przedtem jadlam 2-3 posilki dziennie i byly one tak duze ze sie ruszac nie moglam... teraz jem czesciej i nie jem zeby pojesc tylko zeby zjesc :) glodna nie chodze... a w tamtym tygodniu to sie nawet skusilam na lasagne i na carbonare... wiec nie stosuje jakiejs rygorystycznej diety.... trace ok 1 kg tygodniowo i to mnie satysfakcjonuje bo jem tez to co lubie.... i wiem ze np. za 2 miesiace nie rzuce sie na jedzenie bo mi czegos brakuje :)

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------

Cytat:
Napisane przez Heksa (Wiadomość 13372904) Kochanie, trzymamy za Was kciuki ::cmok:
Coś czuję, że czeka Nas dzisiaj drogie Panie impreza na cześć Glam i jej słoneczka :jupi:

My dzisiaj byliśmy na szczepieniu... jeeej, Ignaś tak bardzo płakał, zrobił się cały czerwony na twarzy - sprawiał wrażenie że zaraz wybuchnie a ten płacz rozerwie go na kawałki. Okropieństwo :( Pani doktor kazała nam dać po powrocie do domu Calpol, żeby małego nic nie bolało. Pomijając ból dzieciaczka (i Nasz) muszę Wam powiedzieć, że jestem zachwycona - specjalnie jechaliśmy do Dublina aby zaszczepić dziecko w polskiej przychodni. No więc tak - maluszek był szczepiony przez pediatrę (żaden tam GP). Pani doktor dokładnie go obejrzała. Razem z mężem stwierdziliśmy, że przez te 10 tygodni życia IGnasia ani razu nie był tak dokładnie przebadany i obejrzany (nawet w szpitalu!). Lekarz stwierdził lekką asymetrię, kazała kłaść go częściej na lewą stronę. Odpowiedziała na wszystkie nasze pytania - nie poganiała, spokojnie rozmawialiśmy. Gdy powiedziałam, że niepokoi mnie fakt że jak leży na brzuszku to niechętnie podnosi głowę do góry to natychmiast go ułożyła na brzusiu i obserwowała jak sobie radzi. Więc teraz tylko tam będziemy jeździć na szczepienia.

Anek pytałaś o witaminę D. Rozmawiałam na ten temat z pediatrą, powiedziała żeby dawać 1 kropelkę witaminy dzieciom butelkowym :) super ze juz po szczepieniu, wiem ze to nic przyjemnego ani dla nas ani dla dzieciaczkow.... ja tez swieczki w oczach mialam, chyba mnie to bardziej bolalo niz jego :D

o i badanko zaliczyliscie :D :jupi: nasz Kuba byl sprawdzany u GP jak skonczyl 6 tygodni... i tez mielismy jakies tam obawy ale wszystko gra... powiedzielismy ze martwimy sie o jego nozke bo ma czasem tak dziwnie wykrecona... ale powiedzial nam lekarz ze to normalne i ze bioderka ma ladne... jak bylismy na wazeniu w hse to kazala nam przyjsc jak Kuba skonczy 3 miesiace... ale wtedy bedziemy w PL wiec umowilismy sie na wrzesien, bo musza go znowu zbadac... wiec dziwie sie ze Ignasia nie badali ani nic :confused::confused: ten kraj mnie zaskakuje.... uu kazdej inaczej... do nas dzwonia zeby przyjsc go zwarzyc czy zbadac i w sumie przy kazdym wazeniu Kuby oglada mu bioderka, glowke i siusiaka :D

czyli trzeba wit D podawac??? no to lece do apteki po poludniu :) dziekujemy za informacje... co prawda o to nie pytalam ale informacja bardzo cenna :*

Heksa - 2009-07-22 13:05
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez pakusia86 (Wiadomość 13372964) Kasiu :kciuki::kciuki:

jak bylismy na wazeniu w hse to kazala nam przyjsc jak Kuba skonczy 3 miesiace... ale wtedy bedziemy w PL wiec umowilismy sie na wrzesien, bo musza go znowu zbadac... wiec dziwie sie ze Ignasia nie badali ani nic :confused::confused: ten kraj mnie zaskakuje.... uu kazdej inaczej... do nas dzwonia zeby przyjsc go zwarzyc czy zbadac i w sumie przy kazdym wazeniu Kuby oglada mu bioderka, glowke i siusiaka :D

czyli trzeba wit D podawac??? no to lece do apteki po poludniu :) dziekujemy za informacje... co prawda o to nie pytalam ale informacja bardzo cenna :* U Nas w Balbriggan jest też HSE - ważą i mierzą dzieci w każdą środę. jak chcemy to zawsze mozemy przyjsc. W 3 miesiacu tez do nas zadzwonia zeby umowic sie na wizyte domowa (jest tak ze sami przychodza do domu na te wizyty kontrolne w 3, 6 miesiacu) A wizyta u GP - bylismy i w 2 i 6 tygodniu, obejrzal biodra, siusiaka i pepek :) Generalnie na tym sie skonczylo. Gdyby teraz przy szczepieniu babka nie obejrzala tak dokladnie Ignasia to zapisałabym się chyba prywatnie do pediatry z tymi moimi wszystkimi pytaniami i watpliwosciami.

Babeczka powiedziała mi tak o witaminie D, że faktycznie w mleku jest ona. I są dwie szkoły - żeby nie dawać dzieciom butelkowym, ale ona uważa że 1 kropla nie zaszkodzi (zwłaszcza w Irlandii :) )

Sweet_21 - 2009-07-22 13:56
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Ciekawe co tam u Glam, trzymam kciuki żeby wszystko poszło łatwo i gładko:kciuki:

ania168 - 2009-07-22 15:11
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez Sweet_21 (Wiadomość 13374581) Ciekawe co tam u Glam, trzymam kciuki żeby wszystko poszło łatwo i gładko:kciuki: na razie cisza... pewnie biedulka sie denerwuje... ale mysle,ze ona dzis urodzi - tylko ile to potrwa...
kurcze ja to chyba bede kolejna do odstrzalu :bounce::bounce:

elcia0787 - 2009-07-22 15:13
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
glowa przestala bolec po zrobieniu okadow zimnych wiec tabletki nie musialam brac,dziewczyny powiedzcie mi co wy robilyscie na mdlosci ja mam je id 7 tyg a teraz jestem w 12 i conajmniej dwa razy dziennie wymiotuje waga mi spada zamiast sie podnosic,wygladam jak truposz blada,staram sie jesc regularnie ale i tak to sie konczy wymiotami po posilakch leze,chodze,stama sie nie myslec ze jest mi niedobrze,stoje na balkonie zeby swierze powietrze wdychac ale to nic nie pomaga i jestem juz wykonczona

---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------

glam trzymamy kciuki oby wszytsko bylo dobrze no i zeby dzisiaj juz bylo po wszytskim :)

Heksa - 2009-07-22 15:32
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez elcia0787 (Wiadomość 13375916) glowa przestala bolec po zrobieniu okadow zimnych wiec tabletki nie musialam brac,dziewczyny powiedzcie mi co wy robilyscie na mdlosci ja mam je id 7 tyg a teraz jestem w 12 i conajmniej dwa razy dziennie wymiotuje waga mi spada zamiast sie podnosic,wygladam jak truposz blada,staram sie jesc regularnie ale i tak to sie konczy wymiotami po posilakch leze,chodze,stama sie nie myslec ze jest mi niedobrze,stoje na balkonie zeby swierze powietrze wdychac ale to nic nie pomaga i jestem juz wykonczona

Elciu mi pomagała na mdłości herbatka imbirowa - super sprawa. Co prawda nie była najlepsza w smaku, ale za to skuteczna (przynajmniej w moim przypadku). Współczuje Ci, tez mialam straszne mdlosci wiec wiem jakie to meczace :(

Glam - tez mysle ze dzisiaj urodzi, a moze juz urodzila :)

Sweet_21 - 2009-07-22 15:39
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
U mnie teoretycznie Bartuś pojawi się na świecie za ....30 dni:eek: :mdleje:

Eve1603 - 2009-07-22 15:46
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Ciekawe co z Glam ??? Any news ??? :confused: Za kazdym razem jak ktoras z dziewczyn rodzi albo wydaje sie ze rodzi, to dopadaja mnie wspominki, jak na finiszu co wieczor kladalam sie spac i nie wiedzialam czy doczekam poranka w dwupaku... W rezultacie moj Olus w ogole nie chcial wyjsc :D Kochane dziecko, nie chcial opuscic mamusi ;)
W kwestii wymiotow nie pomoge, moja ciaza byla bezobjawowa :p:, dopiero w ostatnim miesiacu zgaga prawie mnie zabila, ale na szczescie mozna brac rennie, ktore dziala i w dodatku powstal smak owocowy - pycha !
Anek krem bambino jest w Killarney w pl sklepie Centus, ale w Tralee tez chyba macie jakis pl sklep, moze tam maja ?
Moj GP bardzo dokladnie sprawdzal Olka, a w szpitalu w sumie ogladalo go 6 pediatrow :eek: i kazdy powiedzial, ze perfect baby, wiec chyba wszystko w porzadku, a jakies 2 tyg przychodzi polozna na wizyte z okazji 3 m-cy, nie wierze, ze to juz :eek:

anek13 - 2009-07-22 16:59
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Witam:)
Heksa dzieki za informacje o wit.D,jak tylko uda mi sie wyrwac z domu pojde do apteki.:)
No wlasnie te badania i lekarze,martwie sie ostanio o synka,w pon. bylismy na szczepieniu i pielegniarka jedynie sprawdzila temperature,wazony nie byl od 6tyg wizyty,tez wydaje mi sie ze ma lekka asymetrie na prawa strone i do tego to jego brzuszko i odzywianie,juz tyle razy pytalam mojego GP czy to normalne,ze mu tak w brzuszku bulgocze i te gazy,bardzo czeste i smierdzace.to jak mial 3 tyg kazal nam zmienic mleko na cow & gate,a teraz nam mowi ze to normalne. na pytanie o zielone kupki uslyszalam,ze zielony to nie jest najgorszy kolor(ale w necie sprawdzalam i ze zielone nie powinny byc),do tego od 2 tyg walczymy z eczma,Oliver cierpi,swedzi go skora a my razem z nim,juz cala masc zuzylismy i jak mu z buzi zejdzie to zaraz ma na nozkach etc.przestalam go juz nawet karmic swoim mlekiem od tyg bo dosc mialam komentarzy tz ze tylko mu szkodze. rozmawialam z ciocia i ona podejrzewa skaze bialkowa ale lekarzem nie jest,a na wlasna reke mleka sojowego nie che mu podawac i znowu zmieniac mieszanke.juz sama nie wiem co mam robic i gdzie isc,bo do tego mojego GP to tylko strata pieniedzy:mur:do Pl jedziemy dopiero we wrzesniu,a niewyobrazam sobie ze Oliver bedzie meczyl sie tyle czasu
Sorki za te zale,ale juz czasem mi rece opadaja,a same wiecie jak ciezko jest patrzec na swoje malenstwo gdy cos mu dolega:(
Eve,dzieki:),sprawdze kiedys nasze polskie sklepy,ale jak kiedys bylam to jakos nie rzucil mi sie w oczy
Elcia co do nudnosci to ja pilam duzo wody i tez imbir,czasem jadlam tylko sucha kromke na sniadanie i ogolnie wszystko takie mdle,schudlam wtedy ok 5 kg,ale na szczescie wraz z 2 trymestrem nudnosci ustaly,wiec moze u Ciebie tez wkrotce mina:)
Glamourous powodzenia,jak namniej bolu i stresu,oby bylo tak latwo i szybko jak u mnie i u Heksy:)

elcia0787 - 2009-07-22 17:07
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
anek a wychodzisz z malenstwem na dwor?

Heksa - 2009-07-22 17:25
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez anek13 (Wiadomość 13377713) Witam:)
Heksa dzieki za informacje o wit.D,jak tylko uda mi sie wyrwac z domu pojde do apteki.:)
No wlasnie te badania i lekarze,martwie sie ostanio o synka,w pon. bylismy na szczepieniu i pielegniarka jedynie sprawdzila temperature,wazony nie byl od 6tyg wizyty,tez wydaje mi sie ze ma lekka asymetrie na prawa strone i do tego to jego brzuszko i odzywianie,juz tyle razy pytalam mojego GP czy to normalne,ze mu tak w brzuszku bulgocze i te gazy,bardzo czeste i smierdzace.to jak mial 3 tyg kazal nam zmienic mleko na cow & gate,a teraz nam mowi ze to normalne. na pytanie o zielone kupki uslyszalam,ze zielony to nie jest najgorszy kolor(ale w necie sprawdzalam i ze zielone nie powinny byc),do tego od 2 tyg walczymy z eczma,Oliver cierpi,swedzi go skora a my razem z nim,juz cala masc zuzylismy i jak mu z buzi zejdzie to zaraz ma na nozkach etc.przestalam go juz nawet karmic swoim mlekiem od tyg bo dosc mialam komentarzy tz ze tylko mu szkodze. rozmawialam z ciocia i ona podejrzewa skaze bialkowa ale lekarzem nie jest,a na wlasna reke mleka sojowego nie che mu podawac i znowu zmieniac mieszanke.juz sama nie wiem co mam robic i gdzie isc,bo do tego mojego GP to tylko strata pieniedzy:mur:do Pl jedziemy dopiero we wrzesniu,a niewyobrazam sobie ze Oliver bedzie meczyl sie tyle czasu
Sorki za te zale,ale juz czasem mi rece opadaja,a same wiecie jak ciezko jest patrzec na swoje malenstwo gdy cos mu dolega:(
Eve,dzieki:),sprawdze kiedys nasze polskie sklepy,ale jak kiedys bylam to jakos nie rzucil mi sie w oczy
Elcia co do nudnosci to ja pilam duzo wody i tez imbir,czasem jadlam tylko sucha kromke na sniadanie i ogolnie wszystko takie mdle,schudlam wtedy ok 5 kg,ale na szczescie wraz z 2 trymestrem nudnosci ustaly,wiec moze u Ciebie tez wkrotce mina:)
Glamourous powodzenia,jak namniej bolu i stresu,oby bylo tak latwo i szybko jak u mnie i u Heksy:)
Anek my też mamy zielone kupki. Ale zauważyłam, że zielone są tylko rano. W ciągu dnia robi normalne - żółte. W Naszym przypadku to najprawdopodobniej kupka zmienia kolor, bo się utleniła (długo siedziała w środku i zdążyła się utlenić). Też bardzo panikowałam, napisałam do znajomej z wizażu, która miała podobny problem i była z nim u 2 pediatrój. To jej odpowiedz: jeżeli maluszek nie narzeka na bóle brzuszka, kupki nie mają konsystencji plasteliny, brzuszek nie jest twardy, to kupki mogą być zielone i nie ma w tym nic złego. Jeżeli jednak powyższe warunki się spełniają zielone zabarwienie świadczy o alergii. No i tyle się dowiedziałam :)

A co uzywasz na ta eczma?

pani z herbata - 2009-07-22 17:48
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
na mdlosci pomagaja ciasteczka imbirowe
a zycie mi uratowal wywar z siemienia lnianego (potem jak jest mega zgaga to tez pomaga)
kupujesz nasionka (w Holland & Barrett na 100% sa linen seed) berzesz lyzke lub dwie zalewasz woda i gotujesz na malym ogniu az sie woda zrobi konsystencji kisielu, mozesz dodawac miodu do tego, duzo tego pic nie trzeba

ja wymiotowalam nawet po wodzie mineralnej i 2 razy wyladowalam pod kroplowka i jedynie to mi pomagalo

Sweet_21 - 2009-07-22 18:46
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Na początku miałam straszne mdłości, piłam dużo herbaty z cytryną i mi pomagała.Podobno cytryna dobrze działa na mdłości:confused: Imbir też podobno dobry.
Siemię lniane też piłam, bo na początku dokuczał mi żołądek.

Pani z herbatą, już jakiś czas temu miałam Ci napisać, że świetne robisz te zakładki do książek:love: po prostu cudo! Ja książki zakładam przeróżnistymi rzeczami, nawet ostatnio znalazłam w książce metkę po kurtce z Pennysa:lol: Masz talent:ehem:

Ciekawe co z Glam?Może już tuli maleństwo?Mam nadzieję, że nie męczy się bardzo!

anek13 - 2009-07-22 19:41
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Elcia,na spacery staram sie z nim wychodzic prawie codziennie,bo oboje bardzo lubimy,ostatnio troche pada wiec juz 2 dni spedzilismy w domu,myslisz ze moze byc uczulony na cos z powietrza?
Heksa,dzieki za informacje o kupkach,u nas tez moze byc wina ze sa utlenione bo maly robi je co 2-3,ale kupki maja konsystencje plasteliny(ale nie powinna byc to wina odwodnienia po podaje mu wode i herbatki i jedno karmienie oszukane tzn na 120ml wody tylko 2 lyzki mieszanki,tak GP mi kazal,i troche tych plynow wychodzi)czesto tez budzi sie z placzem tzn nie placzem a raczej krzykiem,tak bez zadnych wstepow,zadnych mruczanek,tylko ten krzyk,wiec powiedzialam o tym GP a on ze u tak malych dzieci uklad nerwowy jeszcze nie jest prawidlowo rozwiniety i nie kontroluja swoich reakcji,ale mi sie wydaje ze cos go boli i ja stawiam wlasnie na brzuszek.
na eczme GP kazal nam uzywac masc dioderm do tego po kapieli natrzec skore wacikiem nasaczonym ciekla parafina,a od siebie uzywam Oilatum do kapieli a takze krem.

elcia0787 - 2009-07-22 20:17
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
pytalam mojej mamy o te kupki moja kolezanka ma syna 2 letniego i kiedys tez robil kupki zielone i chodzila po lekarzach i kazdy mowila ze to wina albo mleka albo zegos innego i zmianial je a kupki i tak byly i kiedys sie z moja mam zgadala i moja mam mowi jej ze jak wychodzi na dwor z malym to zeby zakrywala mu przed wiatrem bo sie nalykal powietrza i dlatego te kupki zielone (wychowala na s 4 i kazda miala zielone kupki od tego ze nalykalysmy sie wiatru)wiec kolezanka sprobowla i kupki byly normalne zileone zniknely,a jeszcze innym razem przyszla z malym pokazac go mojej mamie i pyta co to moze byc a moaj mam spojzala i mowi od razu szkarlatyna wiec poszla do lekarza a lekarz ze to skaza bialkowa i jakies leki mu przepisal ktore nic nie pomogly i znowu do mojej mamy przyszla bo maly wygladal coraz gorzej a mam dalej twierdzial ze to szkarlatyna i w koncu kolezanka pojechala do specjalisty i okazalo sie ze faktycznie szkarlatyne jak to mowi moja mama my 4 miaalysmy chyba wszystklie takie drobne choroby wiec troche wie :)

pani z herbata - 2009-07-23 07:28
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Sweet dziekuje :jap:

pakusia86 - 2009-07-23 08:28
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
sms od Kasi :
" Juz po wszystkim, o 17 wyslali mnie do domu, o 22 wrocilam do szpitala bo nie moglam wytrzymac z bolami, 35 min i po porodzie, latwizna"

GRATULACJE KOCHANA :*:jupi::jupi::jupi::jupi :

sms dostalam o 24 ale nie przyszlo mi nic bo mam 0 euro na koncie ... i nie moge doladowac konta.... co za badziewie!!!!

Eve1603 - 2009-07-23 08:54
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Glam, GRATULACJE !!!
Tylko po co oni ja do domu wysylali... Co za bzdura... Swietnie, ze ma to juz za soba :jupi:

kellysss - 2009-07-23 09:16
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Hej !!!!!
Witam po 2 tygodniach nieobecnosci....
Ogromne GRATULACJE DLA GLAM !!!!!!!!!!!
Witamy w gronie mamusiek :cmok:

Eve1603 - 2009-07-23 09:19
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
:D:rolleyes: Ciekawe czy zdazyla posluchac muzyki, ktora tak szykowala na porod :D Pol godziny to niewiele czasu na takie atrakcje.
Nasze chlopaki zaczna sie bic o jedna z niewielu dziewczyn, Olek juz cwiczy kopniaki w powietrzu :D
Milego dnia dla wszystkich :cmok:

pcynesia - 2009-07-23 09:27
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Gratulacje dla Glam !!!

Ekspresowy porod :D

ania168 - 2009-07-23 09:53
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
GRATULACJE DLA ODWAZNEJ MAMUSKI !!!!
Kasia dala tez znac, ze mala ma sie dobrze. Waga 3430kg. Jak dotarla do szpitala byla godz 22.00 a caly jej porod trwal 35min. Dodala tez, ze karmienie piersia OK. Wiec mysle,ze takiej akcji porodowej mozna jej tylko pozazdroscic :)

Heksa - 2009-07-23 13:25
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Kasieńko gratulacje dla Ciebie, maleńkiej i szczęśliwego tatusia!

elcia0787 - 2009-07-23 13:41
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
glam gratulacje :)
kurcze zeby wszytskie porody byly takie ekspresowe :)

anek13 - 2009-07-23 14:17
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Kasiu-Glam ogromne gratualcje:):roza:super ze nie bylo zadnych komplikacji a wszystko poszlo w miare szybko:)a teraz jak najwiecej szczescia i milosci dla Twojej nowej rodziny:cmok:wracaj jak najszybciej do siebie i ciesz sie macierzynstwem:)

Elcia,dziekuje:)zwroce na niego uwage na tych naszych spacerkach,ale Ci fajnie ze masz taka mame-specjalistke:),moja kazde moje pytanie zbywa,ze juz nie pamieta,a tez 4 nas wychowala

elcia0787 - 2009-07-23 14:49
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
anek my sie zawsze smiejemy ze powinna byc pediatra :) a jak jej sie pytalam o te kupki to mowila zeby brzuszek masowac bo pewnie dzieciatko ma gazy (a twoj maluszek ma?) to na pewno przejdzie i nie bedzie go bolal brzuszek

Magdula1986 - 2009-07-23 15:13
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Serdeczne gratulacja dla glam !!!!!
:):):)

cider - 2009-07-23 16:05
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
[QUOTE=pakusia86;13372964]Kasiu :kciuki::kciuki:

jem co 3 h... odstawilam biale pieczywo (no na sniadanie jem czasami kromeczke :D) nie jem ziemniakow, jak smaze juz cos to na oliwie z pestek winogron ale to tak raz w tygodniu, tak to pieke w piekarniku w folii i tylko fileta z kurczaka.... ogolnie to jem prawie same salatki :) przerozniste.... wazne zeby jesc reguralnie :) pije wode mineralna i zielona herbatke i cwicze na pileczce :) to tyle.... w sumie te reguralne posilki mi tyle daly... bo nie powiem na sniadanie jem to co zwykle tylko zamiast 3 kromek jem 1 :) przedtem jadlam 2-3 posilki dziennie i byly one tak duze ze sie ruszac nie moglam... teraz jem czesciej i nie jem zeby pojesc tylko zeby zjesc :) glodna nie chodze... a w tamtym tygodniu to sie nawet skusilam na lasagne i na carbonare... wiec nie stosuje jakiejs rygorystycznej diety.... trace ok 1 kg tygodniowo i to mnie satysfakcjonuje bo jem tez to co lubie.... i wiem ze np. za 2 miesiace nie rzuce sie na jedzenie bo mi czegos brakuje :)

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------
Pakusiu gratuluje wytrwałosci!!!!!!!!:jupi: oby kochana tak dalej a zobaczysz jak waga spadnie

GLAM GRATULACJE DLA CAŁEJ RODZINKI
jessu nie było mnie 3 dni a ona juz urodziła heheh :jupi:

Ja w czoraj byłam w szpitalu na badaniach ,wszystko ok dzidzia ma sie swietnie no i mowia ze to prawdopodobnie dziewcynka :D.Teraz wizyta u GP za 5 tyg,a w szpitalu za 10 heh.

DobraDusza - 2009-07-23 16:17
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
GARTULACJE DLA KASI I MALUTKIEJ SONII!!!
:jupi::jupi::jupi:

Ale sie to wszystko szybciutko potoczyło:) , pozazdrościć i liczyć ze i u nas tak będzie :D :pliz::pliz: :)

Heksa - 2009-07-23 16:34
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Coś to irl powietrze dobrze robi na porody - Glam, Anek i ja - tak łatwo poszło :D hehe :)

elcia0787 - 2009-07-23 18:08
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
dziewczyny to ze mam temp czesto 35,5 to nie szkodzi dziecku?bo wtedy chyba ma sie niskie cisnienie a wiem ze nadcisnienie szkodzi

Eve1603 - 2009-07-23 18:08
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Nie moge wyjsc z szoku jak szybko Kasienka urodzila :eek::eek::eek: No niestety na mnie irl pogoda nie podzialala...
Olek konczy dzisiaj 11 tyg, spi z minka aniolka, nieswiadomy swego "wieku" :D a mnie wzielo na placz :rycze-smarkam: Przypomniala mi sie ciaza, narodziny Olusia, a do tgo zdalam sobie sprawe, ze on bedzie musial sobie radzic w swiecie, ze nie wiadomo co go czeka i ... w tym momencie zrozumialam moja mame i jej leki o mnie :o
Ach...
Heksa, dzieki za mily komentarz na Dzieciaczku :cmok:

niki11 - 2009-07-23 18:15
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Najgoretsze gratulacje dla Glam i malutkiej:jupi: :happy:
Pozdrawiam wszystkie mamuski :)

Eve1603 - 2009-07-23 18:16
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Elcia, ja nie wiem jak to z temperatura, a moze raczej z jej brakiem :D Ja w ciazy nawet raz nie zmierzylam... Co do cisnienia, too uwazam, z zarowno za wysokie, jak i za niskie nie jest dobre. A temp mierzysz z jakis konkretnych przyczyn ?

Sweet_21 - 2009-07-23 18:38
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez pakusia86 (Wiadomość 13387506) sms od Kasi :
" Juz po wszystkim, o 17 wyslali mnie do domu, o 22 wrocilam do szpitala bo nie moglam wytrzymac z bolami, 35 min i po porodzie, latwizna"

GRATULACJE KOCHANA :*:jupi::jupi::jupi::jupi : :jupi::jupi: :party:

Ale faaaajnie!Matko jaka torpeda z tej Glam:bunia:
Łatwizna?:D
No ciekawe..:-p

Cytat:
Napisane przez Heksa (Wiadomość 13396594) Coś to irl powietrze dobrze robi na porody - Glam, Anek i ja - tak łatwo poszło :D hehe :) Mam nadzieję,że to powietrze i na mnie tak wpłynie, przynajmniej okno mam cały czas otwarte,w razie czego:D

Dzisiaj byłam u GP.Mały już jest nisko, szykuje się do wyjścia.Ale szyjka długa i zamknięta.Gin stwierdził, że do 40 tyg nie donoszę.Miałam badanie na paciorkowca i po przyjściu do domu, przy podcieraniu miałam taką dziwną, zwartą wydzieliną, trochę jasnej krwi też tam było.Zastanawiam się czy to nie czop:confused: W sumie badanie nie bolało, ani nic.Zapomniałam się zapytać czy mogę po tym plamić, bo pamiętam, że po cyto troszkę plamiłam, ale lekarz wtedy uprzedził.No i nie wiem.
Mamusiu, za tydzień przeprowadzka, niech Bartuś jeszcze poczeka, proszę trzymajcie kciuki:o
Zaczynam się bać..:cool:

elcia0787 - 2009-07-23 18:52
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
eve nom glowa mnie teraz prawie codziennie boli i mierze temperature i mam 35,5 temp albo 35,8

Eve1603 - 2009-07-23 19:05
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Elcia jezeli tak t wyglada, to powinnas pogadac z lekarzem, bo bol glowy moze byc np z powodu cisnienia (za niskiego), a moze chodzi o cos innego, ta temp normalna nie jest, ale moze akurat taka Twoja uroda :confused:

pani z herbata - 2009-07-24 09:44
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Glam gratulki !!!!!!!!!!!!

cider - 2009-07-24 11:40
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Mnie tez meczyły bóle głowy czasami cały dzien mnie bolała i to dosyc mocno ale z momentem mijania mdłosci mineły bóle głowy czyli tak pod koniec 3 miesiaca,tez mam niskie cisnienie przewaznie ,wiec moze to taka nasza uroda Elciu :).Nic sie nie martw bedzie dobrze

elcia0787 - 2009-07-24 13:58
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
jutro mam wizyte u tej ginki ktora mi polecilyscie i szczerze mowiac troche sie boje czy wszytsko jest wporzadku z dzidzia ale do jutra do 18 musze wytrzymac

niki11 - 2009-07-24 15:06
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
ja tez mialam okropne bole glowy, niezaleznie od pogody, myslalam ze umre, a przy tym tez mam niskie cisnienie, ale to chyba typowe w ciazy i lepsze niskie od zbyt wysokiego. Od czasu do czasu pozwalam sobie na mala kawke :) Za jakis czas bole glowy powinny ci przejsc, moje zniknely z dnia na dzien.
Ja tez sie zawsze denerwuje przed badaniem, cala ciaza to chyba taki 40 tygodniowy czas niepewnosci i obaw :) Jak widze malenstwo na usg to sie uspokajam na jakis czas :) Teraz juz sobie ladnie fika w brzuszku i to tez mnie uspokaja :) Chociaz czasami juz troche boli a jescze 17 tygodni przed nami:)

Eve1603 - 2009-07-24 15:59
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Niki zobaczymy co powiesz jak Cie dzidzia kopnie w 8 - 9 miesiacu...:D Oj zaboli :ehem:

niki11 - 2009-07-24 17:06
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
hehe :) az sie boje pomyslec :D

pakusia86 - 2009-07-24 17:57
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez Eve1603 (Wiadomość 13413097) Niki zobaczymy co powiesz jak Cie dzidzia kopnie w 8 - 9 miesiacu...:D Oj zaboli :ehem: o tak :D zaboli zaboli :D
mi strasznie tego brakuje... ehhh... chcialabym dostac po zeberkach :D

ale moj syncio uczy sie juz coraz wiecej... dzisiaz zdrzemnelismy sie na kanapie, twarza w twarz i oczywiscie Kuba obudzil sie pierwszy.... i zamiast stekac albo plakac jak zawsze zaczal mi wkladac raczki do buzi, "ciagnac" za nos i strapac swoimi pazurkami po szyji :D jak otwarlam oczy to zobaczylam jego "slepia" wgapione we mnie :D slodki widok .... lobuziak jeden... jak zauwazyl ze patrze na niego to oczywiscie "banan" :D:hahaha:

pcynesia - 2009-07-24 19:36
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Cytat:
Napisane przez pakusia86 (Wiadomość 13414694) o tak :D zaboli zaboli :D
mi strasznie tego brakuje... ehhh... chcialabym dostac po zeberkach :D

ale moj syncio uczy sie juz coraz wiecej... dzisiaz zdrzemnelismy sie na kanapie, twarza w twarz i oczywiscie Kuba obudzil sie pierwszy.... i zamiast stekac albo plakac jak zawsze zaczal mi wkladac raczki do buzi, "ciagnac" za nos i strapac swoimi pazurkami po szyji :D jak otwarlam oczy to zobaczylam jego "slepia" wgapione we mnie :D slodki widok .... lobuziak jeden... jak zauwazyl ze patrze na niego to oczywiscie "banan" :D:hahaha:
aż się ciepło robi na sercu jak się czyta takie rzeczy :ehem:

Eve1603 - 2009-07-24 22:16
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Olek tez na mnie patrzy jak spimy razem, niesamowite wrazenie ... Ja lubie jak on trzyma cyca jak go karmie, no i drapie z uporem te biedne mleczarnie tymi ostrymi pazurkami :eek:
Ja tez (nadal) tesknie za kopniakami i brzuszkiem :yyyy: myslalam, ze to minie, ale nie bardzo mija... :(

Heksa - 2009-07-24 22:38
Dot.: Ciąża i poród w Irlandii
Ja zupełnie nie tęsknię za ciążą i brzuszkiem. To był dla mnie najgorszy okres, bardzo źle znosiłam ciąże (pierwszy trymest był koszmarem, mdłości, omdlenia, zawroty głowy itd, itp). A potem już miałam przykazane leżeć i odpoczywać. Przez to przytyłam, zrobiłam się leniwą kluchą :D Oczywiście momenty kiedy czułam ruchy maluszka były wspaniałe, ale mimo wszystko nie tęsknię za tym stanem.

Ale dzisiaj się wybrałyśmy z mamą na spacer :) Było zachmurzone niebo, czekałyśmy aż się rozpogodzi. Chmura "zawisła" nad okolicą i nie zapowiadało, żeby miało się rozpogodzić. Ale mówimy: tyle czasu nie pada to uda nam się wyjść na spacer, chociaż na taki krótki. I poszłyśmy, oddaliłyśmy się od domu tylko trochę i jak lunęło. Schowałyśmy się pod wiaduktem kolejowym. Na początku było spokojnie, ale potem przez takie dziury zaczęło padać i na nas. W końcu skończyło się na tym, że zadzwoniłam po męża żeby po nas przyjechał. To się naspacerowałyśmy :D

Iguś wreszcie doszedł do siebie po szczepieniu środowym. Nie było wesoło - z lekarstwem zbijającym gorączkę miał ponad 38,7 stopni. Oj ile się napłakał i nakrzyczał. A mi serce się krajało. Wiem, że tonie ostatnia taka przygoda, więc nie myślcie że się nad sobą rozczulam. Poprostu to była pierwsza nasza gorączka i dlatego tak ją przeżyłam. Na samą myśl o kolejnych szczepieniach robi mi się słabo - jak on teraz tak zareagował, to aż boję się pomyśleć co to będzie w 6 miesiącu kiedy dostanie 3 różne szczepionki. To chyba zbyt duże obciążenie dla takiego organizmu... ale nie pozostaje mi nic innego jak zaufać w ten system szczepień.

Paulinko to Twój Kubuś ślicznie Cię obudził :) Pozazdrościć. Nasz zrobił się niemożliwy - wpadł na pomysł "zabawy" przy jedzeniu. Polega ona na tym, że butelkę odpycha języczkiem i nie można go nakarmić. Od 2 dni karmienie trwa czasami po 1,5 godziny! KOSZMAR! Już sama nie wiem co robić, teoretycznie mleko może stać tylko godzinę w temp pokojowej.

Zmykam się położyć o ludzkiej porze, bo ostatnio trochę z mężem byliśmy zajęci innymi sprawami i spanie zeszło na dalszy plan :P

Strona 36 z 107 • Znaleziono 6660 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100, 101, 102, 103, 104, 105, 106, 107